Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    łoo, a czemu to cesarka? cos mnie ominelo?czy nie doczytalam gdzies?
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    kuleczka_69: w moim pokoju jest pajak


    a w moim pełno komarów, ale jeszcze żaden nie odważył się mnie ugryźć :wink:

    Kuleczka ja na posiew czekałam 3 dni robocze, jeśli hodowla postępuje czeka się dłużej.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Ja rowniez nie przepadam za kotami, ale inne zwierzatka bardzo lubie :)
    Niestety tu w Londynie nie mamy warunkow na trzymanie zwierzaka. Ale po powrocie do Polski na pewno miejsce sie znajdzie dla jakiegos psiaka :)
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Mam wskazanie neurologiczne :confused: miałam poważną operację 3 lata temu stąd bez cesarki się nie obejdzie:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Witam się i ja w dniu mojego terminu:bigsmile:

    Zwiastunów porodu jak na razie brak.Małej się chyba nie spieszy:)
    Skierowanie na KTG mam dopiero na 27.06. 5 dni po terminie.
    Tylko teraz się tak zastanawiam czy to nie za późno?12.06 miałam ostatnie USG na którym wyszło,że łożysko II/III stopnia...
    Co o tym sądzicie?

    Ach i odebrałam wyniki posiewu-dodatni;/ Mam paciorkowca;/ Wzrost wysoki...
    --
  2.  permalink
    rumba: Mam wskazanie neurologiczne miałam poważną operację 3 lata temu stąd bez cesarki się nie obejdzie


    No to nieciekawie ;/ mi wczoraj lekarz powiedzial, ze jezeli brzuszek bedzie o 4 cm p rzewyzszal rozmiar glowki to tez cesarka;/ bo on nie chce ryzykowac zaklinowaniem sie dziecka barkami.

    Treść doklejona: 22.06.12 13:48
    p.s: ubilam tego pajaka bo mnie draznil :P
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Osorya, wlasnie sie zastanawialam, gdzie sie podziewasz ;)
    Ja mam teraz ctg codziennie, ale wlasnie ze wzgledu na lozysko, ktore od miesiaca juz 3 stopien ma. A moze pojedziesz w miedzyczasie na IP dla swojego swietego spokoju na ctg? Mysle, ze ci nie odmowia, skoro po terminie - a jakby co, to mozesz powiedziec ze dziecko sie wyjatkowo malo rusza i sie martwisz.
    No ale dzien sie jeszcze nie skonczyl :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Chyba tak zrobię YPolly.
    Powiem,że dziecko mało ruchliwe i się martwię:)
    Ale poczekam z tym do wieczora,bo może coś jeszcze ruszy:)
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJun 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    kuleczka_69: No to nieciekawie ;/ mi wczoraj lekarz powiedzial, ze jezeli brzuszek bedzie o 4 cm p rzewyzszal rozmiar glowki to tez cesarka;/ bo on nie chce ryzykowac zaklinowaniem sie dziecka barkami.


    Jeśli będzie ku temu wskazanie to rzeczywiście nie ma co ryzykować... ale mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie takiej potrzeby:)
    Ja już się dawno oswoiłam się z myślą ze będę mieć ciecie, bo wiem o tym nie od dziś. Nie jest to dla mnie jakiś problem, ważne żeby mała była bezpieczna i zdrowa;)

    Biedny Bogu ducha winny pająk :bigsmile:
    --
  3.  permalink
    rumba: Biedny Bogu ducha winny pająk


    Mogl nie wchodzic przez okno :P zwykle nie zabijam, ale ten byl wyjatkowo upierdliwy :P

    No wiesz, jesli bedzie taka potrzeba to trudno, przeboleje to cc, najwazniejsza jest Kruszynka.
    --
  4.  permalink
    i ja sie witam powizytowo...:)

    Vsti, wielgosz gratulacje ogromne...

    u nas wszystko w porzadku...mloda wstawia sie w kanal rodny...:crazy:..w UK uzywaja do okreslenia tego pojecia fifths palpable...i Lilka jest na poziomie 4/5 co oznacza mniej wiecej tyle, ze biorac pod uwage, ze rozmiar glowki noworodka jest mniej wiecej rozmiaru ludzkiej dloni...to szerkosc czterech z pieciu palcow sa wyczuwalne nad moja koscia (kosciami?) miednicy...polozna nadal twierdzi, ze raczej przywitamy malenstwo przed wyznaczonym terminem...ale tez nie obiecuje bo stwierdzila, ze i tak wszystko zalezy do dzieciaczka, a one potrafia byc przekorne...i w nosie maja to co my przypuszczamy :) tlumaczyla tez, ze ten dobijajacy mnie bol krzyza jest spowodowany wlasnie obnizaniem sie mlodej...i ze mam krecic biodrami siedzac na pilce..powinno pomoc malej w obnizaniu a mnie przyniesc ulge w bolu...polozeniem potylicowo-tylnim mam sie w ogole nie przejmowoac bo przy drugiej ciazy jest o wiele wiecej miejsca i wszystko bedzie dobrze...
    --
  5.  permalink
    YPolly i Osorya - no to teraz czekamy od Was na relacje, tak jak od Wielgosz i Vsti... ;-) Ale sie robi gorąco... :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Wyjeżdżam dzisiaj na weekend mam nadzieję, że jak się pojawię w poniedziałek to lista znowu się skróci :devil::devil::devil:
    --
  6.  permalink
    Milego i cieplego weekendu Syska :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    kuleczka_69: Milego i cieplego weekendu Syska :)


    Dziękuję kochana :bigsmile: miły to on będzie ale na pewno nie ciepły :devil::devil::devil:
    --
  7.  permalink
    Nie wiadomo kochana, nie wiadomo :) a noz, widelec ktores z Was podgrzeje atmosfere :D

    zasuwam z 3 praniem :P i chyba na dzisiaj koniec mojej roboty :P jutro powynosimy zbedne rzeczy i przygotujemy pokoj do malowania :P
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    A ja dzisiaj ledwo po schodach weszłam na pocztę, kondycję przed ciążą miałam extra a teraz nie daję rady, co chwile mi duszno i ciężko mi się oddycha przez to pokonanie 15 schodków stało się dla mnie wyzwaniem :confused:, brakuje mi tchu, tak samo jakieś górki masakra, nie wiem jak wejdę do mamy na 3-piętro chyba na 2 razy heh :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    sysia to normalne - w ciąży jesteś- ja wychodzę na 1 pietro na 3 razy hehe
    --
    •  
      CommentAuthorjotka76
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki trochę. Jestem w 5 tygodniu ciąży i biorę duhaston 3 x 1. Czy on może zmieniać wygląd śluzu? Wcześniej był jasno żółty, teraz jest lekko kremowy, i nie wiem co mam o tym myśleć.
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Ale kocio-burze rozpętałam :bigsmile:.
    Ja kocham wszystkie zwierzęta, psy i koty szczególnie, bardzo podobają mi się konie, ale rzadko mam z nimi styczność niestety. Koleżanka ma stadninę i na pewno z dzidzią ją odwiedzę. Bardzo bym chciała, żeby moja córka jeździła konno - to chyba prawda, że rodzice przenoszą swoje niespełnione marzenia na dzieci :cool:.

    A z innej beczki - jestem po wizycie, szyjka 4cm, zamknięta, dzidzia 1500gram i jest dalej dziewczynką. W sumie wszystko ok. Pani doktor pytała, czy biodra mnie bolą (a wczoraj marudziłam, że bolą), bo okazało się, że Mała już gdzieś tam nisko się ustawia do wylotu i może boleć :devil:. Może warto by jej w końcu imię wymyśleć :shamed:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
  8.  permalink
    madzinka83: Może warto by jej w końcu imię wymyśleć


    Hehe my mamy imie dla Malej, ale gorzej bedzie jakMala okaze sie Malym :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Ja mam w domu dwa koty i goldenkę....i nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt :-) Na dodatek pies jest "terapeutyczny" i uczestniczy w zajęciach z niepełnosprawnymi dziećmi. Koty też pomagają mi w prowadzeniu zajęć z autystami, więc widzę wiecej korzyści z kontaktu ze zwierzakami niż minusów.
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Hej witam się i melduję, że nie rodzę :cool:
    Od 10.oo jestem na nogach, bardzo bardzo intensywnie. Zrobiłam mega zakupy, wszystko sama sobie nosiłam i czuję się super, mam ochotę sie dużo ruszać :wink: U nas w końcu leje, hurraaaaa ;)
    Osoraya fajnie, że się odezwałaś, nie fajnie, że ten paciorkowiec wyszedł :sad: Ale przed porodem chyba dostaniesz jakieś leki prawda ?

    Co do zwierząt, my mamy psa i kota, nie wyobrażam sobie domu bez zwierząt. Blue moja sunia swojego czasu uczestniczyła w zajęciach dla najmłodszych w przedszkolu ;) Kota mamy świetnego, bo chodzi za nami i psem jak pies :shocked: na przykład nad San ;) generalnie jest zakochany w naszej suczce :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Wynik holtera jest podobny do poprzedniego. Lekarz zdecydował, że zrobimy jeszcze jeden holter w przyszłą środę, żęby zobaczyć czy organizm wysycił się potsem. Może to wystarczy. I wtedy urodzę naturalnie + leki. Ewentualnie w trakcie porodu podejmą decyzję o cesarce. W przyszły piątek będe mieć decyzję ostateczną na piśmie.
    Cholera jestem zdenerwowana. Nie wiem na czym stoję. Nie wiem co mam myśleć. nie wiem czy powinnam się upierać przy cesarce? Czy to bezpieczne rodzić naturalnie przy zaburzeniach serca?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    kuleczka_69: Mogl nie wchodzic przez okno :P zwykle nie zabijam, ale ten byl wyjatkowo upierdliwy :P

    mógł zapukać i wejść przez drzwi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    ja jak zobaczę w mieszkaniu pająka to nasyłam na niego kota a on już robi co trzeba
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Heja, żadna nie rodzi? Wcale sie nie dziwię - pogoda ciężka i niezachecająca :wink: a nasze dzieci mądre są przecież :devil:
    Ja dzisiaj pierwszy raz w ciąży poległam :confused: tzn bolałao mnie podbrzusze, czuję się napuchnieta i zdrzemnęłam się w dzień - co mi się nie zdarza :shocked: Ale już lepiej, szykuję grilla na jutro - większa impreza - i ciekawe jaka pogoda jutro będzie.. :tongue: Małżonek właśnie obija tłuczkiem mięsko, szarlotkę z fruktozą zamiast cukru zaraz będe robić mnaim mniam i już chyba na nic więcej mi siły nie starczy :wink:
    Trzymam kciuki za wszystkie na wylocie!
    --
  9.  permalink
    acia20: ja jak zobaczę w mieszkaniu pająka to nasyłam na niego kota a on już robi co trzeba


    No u mnie jak byl psiurek to on tez wiedzial co robic z takimi cholerami jak komary, pajaki i inne :P
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Dziewczyny- po jakim czasie od włączenia się syndromu "wicia gniazda" młodzież przyszła na świat?
    Chyba zaczął mi się taki syndrom włączać- nigdy czegoś takiego nie miałam hehe Chciałabym uświadomić M, ze czas dokończyć zaczęte rzeczy.:bigsmile::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    mag_dre: Dziewczyny- po jakim czasie od włączenia się syndromu "wicia gniazda" młodzież przyszła na świat?


    U mnie po miesiącu, ale chyba długo się rozkręcało..
    U Ciebie mag_dre to będzie jakieś 1,5 tygodnia!
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    mag_dre: Chyba zaczął mi się taki syndrom włączać


    mnie chyba właśnie też... najgorsze, że w tym mieszkaniu nie mam dużego pola popisu, bo nie ma miejsca na nic - dopiero w nowym będę mogła rozłożyć skrzydła, ale to już młody będzie na świecie :bigsmile:
    na razie pozostaje mi czekać na ten jutrzejszy upragniony dzień, kiedy rodzice przywiozą mi ostatnią turę ubranek i będę mogła wziąć się do roboty :clap:
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    mag_dre: Dziewczyny- po jakim czasie od włączenia się syndromu "wicia gniazda" młodzież przyszła na świat?

    U Ireny Chołuj właśnie dziś o tym czytałam. To syndrom zbliżającego się porodu czyli może nadejść za kilka godzin, dni lub 2-3 tygodnie :crazy: To wszystko jasne nie? :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    nibriana: może nadejść za kilka godzin, dni lub 2-3 tygodnie To wszystko jasne nie?


    Pewnie, zwłaszcza, ze młoda jeszcze wysoko i nie chce zejść na dół niżej ehh A może zaczyna schodzić i dlatego mnie tak bierze :crazy::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    oby nie było to regułą bo mi się jeszcze nie włączył a fran też jeszcze wysoko.

    mi się włączył za to syndrom jedzenia dziś pierwszy raz w ciąży miałam ciśnienie na wędzonego łososia, a tak przez cale 9mc nie jadłam żadnej ryby bo mnie odrzucało. do diety doszedł też camembert i o zgrozo słodycze bez których też się jakoś obchodziłam. czuję, że przez te maks 3 tyg dowalę jeszcze kilka kg :(

    poluś z której ty dzielnicy jesteś, bo totalnie nie wiem czemu cały czas mi się wydaje że jesteś z natolina, ale czemu to nie mam pojęcia :)
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    mkd ale mi smaka zrobilas!
    po całym dniu potwornych mdłości zachcialo mi się czegoś.. ale wytrzymam.. jutro rano badania w luxie, dobrze, że bez kolejki..
    Ja jestem z Ursusowa, od 3 lat już pewnie dożywotnio :confused:
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    mkd: mi się włączył za to syndrom jedzenia dziś pierwszy raz w ciąży miałam ciśnienie na wędzonego łososia, a tak przez cale 9mc nie jadłam żadnej ryby


    ło matko, ja identycznie! zawsze uwielbiałam ryby, a przez całą ciążę zjadłam może ze 2.. do ostatniego tygodnia, kiedy to stwierdziłam, że taki łosoś wędzony, czy tuńczyk z puszki, to by było właśnie to! :bigsmile:
    no a dzisiaj MUSIAŁAM iść do sklepu i kupić masło orzechowe :devil:

    i do tego jak już mi się ciąża kończy, to nagle wszyscy mi zaczęli mówić, jak to pięknie wyglądam i jak to się potwierdza, że przy chłopcu matka promienieje... To może ja jednak nie chcę się go pozbyć tak znowu szybko z brzuchola :devil: tyle komplementów od tylu różnych ludzi to jeszcze w życiu nie słyszałam :shamed:

    no i wreszcie pamiętałam, żeby sobie wydrukować i zapakować do papierów plan porodu :smile: w ogóle dziś jakoś mam tyle energii i prawie nic mnie nie boli, że chyba jutro będę padać na pysk :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    z ursusowa to znaczy z ursusa czy Ursynowa? całodzienne jedzenie podsumowałąm jeszcze lodami :( chyba powinnam iść już spać choć jeszcze mnie małe chipsy korcą. a dupa rośnie

    ja to choćbym nie wiem jak promieniała to już potrzebuję pozbyć się brzucha, masła orzechowego to ja nie lubię, ale nutella gdzieś przemknęła mi dziś przez głowę
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    Ursus rządzi ;-)

    Bosz, jak ja mam dość tej ciąży, a jak sobie pomyślę, że lipiec ma dogadzać słońcem za burzowy i chłodny czerwiec, to już mnie trzęsie..
    Będę się rozpływać! Brzuch duży, Młody tak się wwierca, że boli jak jasny pieron, liczę jeszcze niecałe 3 tygodnie, ale to i tak dużo.
    Wybaczcie moje lamenty, ale żeby móc choć na chwilę brzuch odczepić i np. pospać na brzuchu bez bagażu.. No marzenie!
    Po porodzie sobie odbiję, choćby nie wiem co na to moje cycki!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    mkd: poluś z której ty dzielnicy jesteś, bo totalnie nie wiem czemu cały czas mi się wydaje że jesteś z natolina, ale czemu to nie mam pojęcia :)

    Chyba Spidermenka jest z Natolina :cool:
    Ja też mam ochotę na słodycze, chociaż przed ciążą wogóle nie jadłam słodyczy... - ale wiem dlaczego: bo nie moge przez cukrzycę :wink: Jakby nie to to wcale bym smaka pewnie nie miała :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    poluś też liczę że jeszcze maks 3 tyg :) hehe

    ulcia to już wiem skąd ta figura taka doskonała :)

    tez bym juz pospała na brzuchu i pooglądała swój wzgórek :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 22nd 2012
     permalink
    PolusiowaMama: Młody tak się wwierca, że boli jak jasny pieron


    u mnie to samo, czuje szyjke niemiłosiernie, czy on instyktownie tam świdruje czy jak?
    --
  10.  permalink
    kurde a u mnie energii brak totalnie...miednica, krzyz i biodra bola niemilosiernie...i zadna pozycja nie pomaga...apetytu tez nie mam wcale...na nic...a na wszystkie zapachy mnie mdli...jak juz sie zmusze do zjedzenia chociaz owoca to chwila moment na kibelek lece...jak przez kaczke przelatuje normalnie ehhh...i mnie sie narzekanie wlaczylo...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    No i jestem, oczywiście nadal w dwupaku :wink: Znów wieczorem miałam bardzo silny skurcz, ale w ogóle już się nimi nie podniecam, bo nie ma czym :cool: Kawa wypita, coś bym w domu porobiłam, ale nie chcę M. Pies też ma mnie gdzieś, leży z cycami w górze i nawet na mnie nie spojrzy :smile:

    A się pochwalę, że upolowałam wczoraj w lumpeksie śliczną sukienkę na lato dla Małej z zary i zajebistą wielką szmacianą, puchatą, cudnie kolorową książeczkę o wesołym białym zajączku co ma wolny dzień od szkoły, hehehe :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    penny a masz w domu dużą piłkę? Spróbuj ćwiczy c na niej. Siedź sobie, kręc się na boki i w przód i w tył. To pomoże Małej wstawić się w kanał i może przyspieszy...
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    ja też jestem nadal w dwupaku :P nic a nic nie czuję skurczy, kurczę nawet tych przepowiadających nie czułam, czy coś ze mną nie tak :P czasem brzuszek lekko poboli ale to nie skurcze
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    nibriana: penny a masz w domu dużą piłkę? Spróbuj ćwiczy c na niej. Siedź sobie, kręc się na boki i w przód i w tył. To pomoże Małej wstawić się w kanał i może przyspieszy...

    Ona już w tym kanale ponoć siedzi jak twierdzi mój gin i że jest już bardzo nisko. Piłki nie mam, a chętnie bym na takowej posiedziała. Wczoraj chodziłam bite 5 h po mieście, nosząc różne torby z zakupami. Wchodziłam chyba po wszystkich schodach jakie tylko napotkałam :wink:
    Niunia wyjdzie kiedy będzie chciała i tyle, nic na to nie poradzę i powinnam uszanować jej pierwszą decyzję :devil:

    Łezunia ja tych przepowiadających ni chu chu też nic nie czułam :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    Haj dziewczeta, dajcie dzieciom luz- ja wyszlam w 42 tygodniu i to na niedziele poczekalam sobie:-)
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    ja codziennie wchodzę na czwarte piętro, bo tak wysoko mam mieszkanie :P i na mnie to nie działa ;) już wiem dlaczego w poniedziałek mnie mogą zostawić bo ja mam łożysko 3 stopnia dojrzałości, więc nie będą ryzykować a po drugie to już tydzień wg daty z karty ciąży przenosiłam ;) ale może jednak mnie wpuszczą jeszcze nie wiem sama :P
    --
  11.  permalink
    Hej Dziewczyny :wink: witam się na półmetku :surprised: penny Córcia wyjdzie wtedy kiedy jej się zacznie nudzić w Twoim brzuszku - widocznie jeszcze jej tam bardzo dobrze, może czeka jak Kakai na niedzielę ?:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 23rd 2012
     permalink
    Kakai: Haj dziewczeta, dajcie dzieciom luz- ja wyszlam w 42 tygodniu i to na niedziele poczekalam sobie:-)

    Toż dałam :bigsmile: a wczoraj to po prostu musiałam pojechać i się pozakupować, bo bym chyba osiwiała, a przecież nie mogę do porodu pójść z siwymi włosami :devil:
    Od rana znowu słońce u nas, na szczęście bez upału :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.