Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    witam porannie....:)
    wszystko wskazuje na to ze wielka chwila tuz, tuz…wczoraj zaczal mi odchodzic czop podbarwiony na brunatno a dzis od 4 rano mam skurcze…najpierw co 12-10 min teraz co 6-5…troche zaczynaja bolec ale w skali 1-10 daje im tak pomiedzy 3-4…bez porownania z tymi wywolanymi…o ile to te wlasciwe…poki co jeszcze nawet nie zadzwonilam na porodowke bo caly czas mi sie wydaje ze porod przeciez nie moze sie rozpoczac niemal bezbolesnie…odwiedzilam juz kibelek za potrzeba nr 2 chyba z 6 razy, wzielam kapiel po ktorej skurcze nie przeszly, na wkladce nadal czesci czopa z nitkami krwi…wczoraj nawet zdarzylam ufarbowac wlosy i rozpiescic sie maseczka….Polowek zostal w domu…ciekawe czy sie rozkreci….jakos dziwnie spokojna w ogole jestem :)))
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    O kurka Patko to się zadzieje chyba, dawaj znaki na bieżąco :bigsmile:
    Kasiek a to mnie pocieszyłaś :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    ja jadąc na IP nie byłam pewna, ale jednak instynkt kazał mi jechać....powiedziałam tylko mężowi ze nie chce jakby co rodzić w domu - była 2 w nocy a o 5:50 było po wszystkim :rolling:

    Treść doklejona: 26.06.12 09:23
    penny: Kasiek a to mnie pocieszyłaś


    tzn ?? rozumiem, że tak długo nie chcesz :wink: spokojnie - można skończyć wcześniej....mi to po prostu nie przeszkadzało.
    Ja wychodze z takiego założenia przy dzieciach - nic na siłe - nie chce zasypiać samo w łóżeczku to widocznie potrzebuje bliskosci, nie chce jeszcze na nocnik - spokojnie, chce cyca bo ma taką potrzebę itd.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    myslę że penny chodziło o to że obecność siary o niczym nie świadczy

    patka no to trzymamy kciuki i trochę zazdroszczę

    ja się witam, u nas pogoda okropna, mąż dziś w domu, a może raczej nie w pracy, zabrał felka na męskie zakupy i w domu nagle tak cicho się zrobiło :) a ja głupia z jednej strony się cieszę z chwili dla siebie a z drugiej strony już tęsknie :(
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    _kasiek_: tzn ?? rozumiem, że tak długo nie chcesz spokojnie - można skończyć wcześniej....mi to po prostu nie przeszkadzało.
    Ja wychodze z takiego założenia przy dzieciach - nic na siłe - nie chce zasypiać samo w łóżeczku to widocznie potrzebuje bliskosci, nie chce jeszcze na nocnik - spokojnie, chce cyca bo ma taką potrzebę itd.

    mkd: myslę że penny chodziło o to że obecność siary o niczym nie świadczy

    A jest tak jak napisała Mkd, martwiłam się tym, że do tej pory nic mi nie leci z piersi, a że napisałaś ze u Ciebie było tak samo aż do porodu, a potem karmiłaś Iwi dwa lata to mnie podbudowało :wink: Bardzo chcę karmić piersią i to na pewno minimum rok, jak będzie dalej zobaczymy. I mam podobne podejście Kasiek do Twojego ;)
    mkd: patka no to trzymamy kciuki i trochę zazdroszczę

    Brzydko się przyznam, że i ja zazdroszczę :shamed: kciuki zaciśnięte :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    I ja się melduję.Pogoda okropna,ja mam kłopoty ze snem w nocy,w dzień chodzę zmęczona i ociężała na maxa.A porodu ani widu ani słychu.Żaden czop podbarwiony krwią mi nie odchodzi-chyba będę chodziła jak słoń w ciąży...
    Nawet jednego skurczu (którego bym odczuła oczywiściee,bo może są a ja nie czuję?) ! No generalnie moja córa mnie zawodzi,bo chciałabym ją już mieć po drugiej stronie brzuszka!
    Na jutro mam skierowanie na KTG dopiero.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Osorya: I ja się melduję.Pogoda okropna,ja mam kłopoty ze snem w nocy,w dzień chodzę zmęczona i ociężała na maxa.A porodu ani widu ani słychu.Żaden czop podbarwiony krwią mi nie odchodzi-chyba będę chodziła jak słoń w ciąży...
    Nawet jednego skurczu (którego bym odczuła oczywiściee,bo może są a ja nie czuję?) ! No generalnie moja córa mnie zawodzi,bo chciałabym ją już mieć po drugiej stronie brzuszka!
    Na jutro mam skierowanie na KTG dopiero.

    w zasadzie opisałaś stan w jakim się dziś znajduję i również mam jutro ktg :wink: Prędzej czy później te nasze Małe wylezą z nas :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Patka wzorcowy opis prawidłowo pzrebiegającego porodu :bigsmile: To na pewno to - czekamy na wieści :cool:
    Co do siary to nie ma reguły. Przyjaciółka miała od 6 miesiąca i nie miała kłopotów z karmieniem. Ja nie miałam przed porodem ani kropelki, ale po laktacja się rozkręciła i ani razu nie musiałam dokarmiać. Karmiłam ponad rok. Spokojna głowa! :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorcheriniatko
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam
    Ja też melduję, że u mnie cisza, a chciałabym już bardzo ucałować mojego maluszka. Coś czuję, że mojemu dziecku za dobrze w brzuszku i się mały leniwiec ociąga :smile:

    Patka fajnie, że jednak się zaczęło :bigsmile: Troszkę Ci zazdroszczę :devil: Trzymam kciukaski :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    _kasiek_: przepraszam za brak pl znaków ale pisze jedna reka bo karmie Mateuszka


    ależ Ty nas za nic nie przepraszaj!
    Kasiulek, jeszcze chwilka i się ustabilizuje, będzie mlekosława więcej i więcej i będziesz mogła pół osiedla wykarmić. Uszy do góry!

    A tej natychmiastowej opieki nad dwójką mocno się obawiam, jak to będzie.. Pierwsze 2 tygodni Monżu w domu, później sama..

    Chyba nici z tarty, będzie biszkopt z kremem i truskawami, a co z agrestem?
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    dziewczyny dopiero na jutro :) to już jutro :) ja niby jestem kawałek za wami ale mój dr nawet jeszcze nie wspomniał o ktg
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Ja już 2 razy miałam ktg- po odstawieniu leków mam zalecone 1 raz w tyg.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Ja też jeszcze siary nie miałam, ale piersi znowu zaczynają mnie boleć, więc moze tam coś się zaczyna dziać :wink:
    U nas też pogoda beznadziejna, wybieraliśmy sie dzisiaj do strefy kibica - bo jak tak dalej pójdzie to wogóle tam nie zawitam i nie bede wiedziała jak było :wink: ale jak tak będzie zimno i wiało, to ja podziękuję i dzisiaj :devil:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Witajcie po małej przerwie :wink:

    gratulacje dla mamuś rozpakowanych i dalej zaciskam kciuki co by pięknie szybko się rozkręciło i bezboleśnie :swingin:

    U Nas w porządku , droga ok 12 godz. tylko od punktu ą do B, byłam wczoraj u gina polskiego który na tel .przepisywał nam leki. lek. niesamowity bdelikatny dokładny b. troskliwy i chyba dumny że mimo przeżyć jesteśmy na tym etapie a maluszki sa już takie dużo, chyba zdrowe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:crazy::jumping:
    Badał mnie po gin. zapisał gynalgin bo te upławy są i to duże, ale po za tym czysto ładnie , miałam szybkie usg 40 min.....:shocked: (bo na sb. połówkowe ) i już po rozmiarze widać jeden maluszek chyba ten chłopczyk jest większy rozmiarem udka i główki 19t3d a mniejszy 18t3d wiec nie dużo ale już większego kluska jednego :bigsmile:
    Troszkę się uspokoiłam bo są 2 jajowe 2 owodniowe, wiec 2 sprawy mamy z głowy nie bedzie podkradania z jednego łożyska i parę mniej chorób jak przy jedno jajowych .
    Jeden 2 raz p0otwierdzne że chłopczyk udawał zdziwioną bo chciałam żeby nie sugerował się inna opinią .
    i Tak dał do zrozumienia że chyba będzie parka bo spytał czy jak by tak było czy bym się cieszyła. ale pow. że to potwierdzimy w sb. dokładnie.
    jedno co mi sie podobało że Pan dokt. też wierzy w cuda, a nasze maluchy właśnie nimi są .bo pow. że na to co przeszliśmy to chyba mamy chody tam u góry, bo to sa małe okazy zdrowia ,ale coś więcej dowiem się w sb. serduszka żołądki i te3 wszystkie narządy które da się sprawdzić .
    także jest ok. M. przyjedzie w sb. dziś tak pochłodniało że w polarkach chodzimy . a u rodziców ok -ale nie wiem ile z nimi wytrzymam
    :shamed::confused:
    No cóż wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, musiałam im uzmysłowić że mam 2 serca dodatkowe w sobie i to najważniejsze a nie sprzątanie noszenie drewna mycie i gotowanie . I jakoś wskoczyli na dobry tor myślenia :wink:

    ja podczytuje Was a tu na wsi taki problem z netem raz nie za chwile jest i tak ciągle a ja nie mam nerwów do tego także czytam i cały czas jestem z myślami z Wami i ciesze się z każdej waszej dobrej wieści i chociaż przyjechałam do pl, to czyje jakbym Was wszystkie w Nl zostawiła , a tym czasem wy jesteście tak blisko ja w okolicach Olkusza .
    To przesyłam wam buziaki i ściskam mocno jak będzie znów net ok. odpisze , :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorMatylda1982
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam prawie z rana ;)

    Obudzilam sie dzis i od razu wpadla mi do glowy mysl: Ciekawe ktora dzis urodzi? Bo ze ktoras z Was to bylam pewn na 100%.

    Przyznam ze Patka nie byla faworytka tego wyscigu :) co nie zmienia faktu ze dzielnie jej kibicuje. Patka do boju!!!


    U nas bez zmian. Ciaza calkowicie bezobjawowa nadal trwa. Wczoraj dowiedzialam sie ze zona kuzyna, spodziewajaca sie coreczki okolo 10 lipca, wie ze mala wazy juz 4200. Dodam ze dziewczyna ma okolo 1,50m i kurka wodna podziwiam, bo ja niczego tak sie nie boje jak "za duzego" dziecka. Ogolnie to ja pojecia nie mam jakich rozmiarow jest Henio. Mimo iz mieszkamy w UK to nigdy nie mialam ustalanego terminu z USG, a ostatnie takie badanie zafundowalam sobie okolo 23 tyg bedac w Polsce. Od tego czasu to polozna tylko mierzy brzuch miarka (nie za duzy, nie za maly :)).
    W sumie fajnie byloby wiedziec ile wazy malenstwo, ale jakos tak staram sie spokojnie do tego podchodzic i nastawiam sie ze bez tej informacji tez wszytsko bedzie dobze. W koncu jak cale 8 miesiecy jest super, to na koniec tez MUSI!!! Bo dodam ze ja ani skurczy, ani wwiercania sie glowka, ani zgagi, ani puchniecia ani nawet wstawania do toalety nocnego nie doswiadczam. Takie mnie szczescie spotkalo.
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    W krk wieje jak diabli ehh
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Penny- tak sądzisz?Ja już zaczęłam tracić nadzieję:P Nastawiam się na słoniowe noszenie dziecka;]
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Matylda1982 zazdroszczę bezobjawowej ciąży- moje nogi, pomimo, ze chłodno dalej puchną :devil::cry::cry: Dzisiaj mamy ktg i wizytę, więc zobaczymy co Patrycja tam kombinuje :D
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Kochane nie będę nadraiać wszystkich postów, bo mimo najszczerszych chęci zwyczajnie nie dam rady. Pamiętacie jak wieczorem dwa tygodnie temu pytałam o to jak to jest jak odchodzą wody płodowe?? Dwie godziny potem mnie pocieli. Cesarka i pobyt w szpitalu były dla mnie ośmiodniowym koszmarem, dlatego nie bardzo miałam jak napisać. Hubercik urodził się zdrowiutki i różowiutki z wagą 3450 i 51 cm (gdzie ten wielkolud - nie wiem??). W drugiej dobie życia zidentyfikowano u niego podwyższony poziom BTA związany z konfliktem serologicznym u nas. Byłam w szoku, bo przecież badania na obecność przeciwciał robiłam kilkakrotnie i wszystkie były ujemne. Okazało się, że nie chodzi o przeciwciała RH a o grupy główne: ja mam 0RH- a mój mąż BRH+ i Hubcio urodził się właśnie z grupą krwi męża. Trzeba było czekać do 7 doby życia czy coś nie zacznie się z nim dziać. Groziła mu choroba hemolityczna, przetoczenie krwi oraz bardzo silna żółtaczka. Ta ostatnia się niestety pojawiła. Przy wskaźniku powyżej 15 wsadzili go pod lampę i całą dobę musiałam go pilnować aby dopajał i nie zdejmował sobie tych okropnych okularów - co było najgorsze... Serce mi się krajało, ale mówiłam sobie, że ma darmowe karaibskie wakacje. W międzyczasie okazało się, że mały złapał ode mnie paciorkowca. Jakim cudem, nie wiem skoro tydzień wcześniej odbierałam ostatnie przed porodem wyniki i były ujemne... Zastanawiam się, czy nie złapałam go już w szpitalu, bo połowa dziewczyn na aseptycznym miała to świństwo. Najdziwniejsze z tego wszystkiego było to, że pocieli mnie 3 godziny po posiłku (zależało im na czasie) i że nie sprawdzili (tłumaczyli, że nie zdążyli) wyniku posiewu pobranego ode mnie przed porodem. Gdyby to zrobili wystarczyło tylko podać mi antybiotyk w trakcie cesarki tymczasem zamiast tego przez 5 dni Hubercik miał na łapce wenflon i dostawał 2 razy dziennie antybiotyk. Kłuty był zresztą na rożne okoliczności niezliczoną ilość razy. Łzy mi się cisnęły same do oczu jak patrzyłam na jego łapki. Po naświetlaniu przestał chętnie jeść a aby pozbyć się żółtaczki musiałam go dodatkowo dopajać glukozą. Niestety billirubina wciąż rosła. Odstawiłam go od piersi i dokarmiałam przez jeden dzień mlekiem modyfikowanym. B. spadła nieznacznie. Wytłumaczono mi więc, że to żółtaczka jest pokarmowa i że wszystko minie. Na następny dzień w 8 dobie życia Hubercika wypuścili nas do domu. W czwartek mamy się stawić na kontroli, gdzie będą mierzyć mu poziom billirubiny i dodatkowo badać tarczycę. Martwię się o niego strasznie i wciąż boję, że sytuacja może się pogorszyć. Jest śliczny i nie wyobrażam sobie już, jak to było bez niego mimo, że życie z nim to hardcor na razie. Mam wrażenie, że fakt iż urodził się za wcześnie o trzy tygodnie bardzo się na nim odbija. Ma już kolki. Pręży się i czerwieni podkulając nóżki. Dwa dni temu przeżyliśmy gehennę - płacz pomieszany z histerią. Dostał Bobotic a ja przeszłam na dietę bez nabiału. Niestety niewiele to pomaga. Kaszle, pręży, wygina się i płacze a ja już nie mogę na to patrzeć i nie wiem jak mu pomóc. Najbardziej obawiam się tego kaszlu, bo naczytałam się, że to bardzo groźne u noworodków a ja z powodu anemizacji po porodzie złapałam opryszczkę... Oczywiście zajmowałam się nim w maseczce, ale mimo wszystko...
    W każdym razie walczymy i wierzę, że wszystko skończy się dobrze...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    rowniez siary w ciazy nie mialam, a karmie bez problemu :)
    Mielismy dzis wizyte poloznej, Mala nam troche zzolkla, ale tak jest wszystko ok :) Gorzej z moim mega hemoroidem, jak siadam wyc mi sie chce ;(
    Jeszcze czeka nas wizyta pani Doktor ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Osorya: Penny- tak sądzisz?

    Ba, jestem o tym przekonana, moja pewnie wyjdzie później niż Twoja córa, bo Ty masz termin wg om ;) Oby Cię wzięło z zaskoczenia, czego i sobie życzę. Jakoś dziś jestem bardziej pozytywnie nastawiona, choć noc miałam okropną, chyba do porodu już tak będziemy mało spały ;)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja mam czasem takie biale albo zolte zaschniete na brodawkach to moze juz byc cos zwiazane z siara? nigdy nie zauwazylam aby bylo to wodniste. Zawsze zaschniete.

    Matylda naprawde zazdroszcze, mnie juz zaczyna III trymestr doskwierac ...tzn twardnienia brzuszka, mocniejsze czasem bolesne ruchy Dominika, oslabienie i od wczoraj bol w krzyzu:((((

    W niedziele jade ogladac mieszkanie do wynajecia, jejku jaka mam nadzieje ze to juz bedzie "to". Pamietajcie kochane ze mieszkanie z tesciami nie jest tak zle jak mieszkanie z dziadkami meza, ale to jeszcze chwilke. Ufff..


    Jesli chodzi o terminy z USG to ja sie wogole nimi nie sugeruje. W 7 tc termin - 6 dni pozniej niz OM, w 10 tc , 2 dni pozniej niz z OM, w 12 tc termin z USG pokryl sie z OM i tak juz zostalo do dzis.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    witajcie, zaczelam 7 tydzien ale dalej oprocz strasznego zmeczenia, sennosci i braku sil w sumie objawow brak i troche sie niepokoje czy wszystko jest dobrze skoro zadnych nudnosci nie mam nadal. no ale dzis sie duzo okaze bo ide na pierwsze usg i mam nadzieje ze uslysze serduszko choc to moze byc troche za wczesnie ale moze sie uda. mam nadzieje ze fasolka rozwija sie prawidlowo i z mnie dzis lekarz troche uspokoi. gratuluje wszystkim swiezo upieczonym mamusiom, jak mi sie marzy byc juz choc po 12 tygodniu....
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Penny- no niby mam termin wg OM,ale ustalony według cyklów 28dniowych;] A ja takich nie miałam,co mojej Pani doktor oczywiście nie obchodziło.Dopiero 12 czerwca jak byłam na ostatniej wizycie u innego lekarza już tutaj-w Warszawie to skorygował mi ten termin na jutro.Dlatego też dopiero pierwsze KTG.
    Bardzo bym chciała żeby nas wzięło z zaskoczenia:) Ale coś czuję,że urodzę w ten weekend.Ciekawe czy się sprawdzi;D
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri teraz dopiero Twój wpis zauważyłam. Po pierwsze gratulacje dla Was :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    Współczuję trudnych początków, ale musicie być silni dla synka, na pewno jesteście pod dobrą opieką lekarzy. Dobrze, że wypuścili Was już do domu. Nie pomogę niestety w temacie kolek i prężenia, bo nie mam żadnego doświadczenia :neutral: A teraz czym Hubercika karmicie ?
    Sayuri78: W każdym razie walczymy i wierzę, że wszystko skończy się dobrze...

    W ogóle nie ma innej opcji niż ta, że będzie dobrze !!!
    Vsti: rowniez siary w ciazy nie mialam, a karmie bez problemu :)
    Mielismy dzis wizyte poloznej, Mala nam troche zzolkla, ale tak jest wszystko ok :) Gorzej z moim mega hemoroidem, jak siadam wyc mi sie chce ;(
    Jeszcze czeka nas wizyta pani Doktor ;)

    A myślałam dziś o Was ;) Hemoroid niech idzie precz, moja Ciocia twierdzi, ze nic tak nie pomaga jak nasączony wacik z czarną herbatą na zimno ... może spróbuj, raczej nie powinno zaszkodzić ;)
    hopelight: Ja mam czasem takie biale albo zolte zaschniete na brodawkach to moze juz byc cos zwiazane z siara? nigdy nie zauwazylam aby bylo to wodniste. Zawsze zaschniete.

    O to ja mam takie samo na sutkach, ale niezbyt często, a ostatnio jakby rzadziej...
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  2.  permalink
    milka1984

    jak widzisz nie ma sie czym ratwic. mozna przejsc ciaze calkowicie bezobjawowo i ja jestem tego przykladem. Zamiast sie zamartwiac proponuje sie cieszyc.


    Sayuri78

    kurcze, strasznie mi przykro. az serce boli jak sie to czyta. Zycze duzo sily i wiem ze bedzie dobrze. Ty tez to musisz wiedziec.
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri78 przeszliście wiele, ale będzie dobrze. Nie rozumiem dlaczego badają tylko konflikt RH, a konfliktu grup już nie. Hubercik ma jeszcze niedojrzały układ trawienny, więc kolki musicie przeczekać. Napisałam do bratowej co jej dawali na koli bo też wcześniak i też miała okrutne- jak odpisze to ci napiszę. Po tym jej prezchodziły i była spokojniejsza.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri78 gratulacje!:bigsmile:

    Treść doklejona: 26.06.12 11:22
    Vsti współczuje hemora:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Osorya: Penny- no niby mam termin wg OM,ale ustalony według cyklów 28dniowych;] A ja takich nie miałam,co mojej Pani doktor oczywiście nie obchodziło.Dopiero 12 czerwca jak byłam na ostatniej wizycie u innego lekarza już tutaj-w Warszawie to skorygował mi ten termin na jutro.Dlatego też dopiero pierwsze KTG.
    Bardzo bym chciała żeby nas wzięło z zaskoczenia:) Ale coś czuję,że urodzę w ten weekend.Ciekawe czy się sprawdzi;D

    Dlatego te terminy z OM też niekoniecznie są takie rzetelne, bo lekarze często trzymają się tej sztywnej zasady 28 dniowych cykli... A ja dziś rano powiedziałam M. , że pewnie urodzę w sobotę ;) To może urodzimy razem :bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    hopelight: Ja mam czasem takie biale albo zolte zaschniete na brodawkach


    ja tak miałam dość długo a wczoraj zauwazyłam kropelki
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri78 gratuluje! duzo sily , musi byc dobrze!

    a ja chyba wskakuje do 20...:O

    Dziewczyny w zasadzie to ja sama nie wiem jak to jest z terminami chyba wazne zeby pilnowac lozyska i przeplywow, nie chce nikogo tu straszyc ale mialam ostatnio w rodzinie przykra sytuacje z winy lekarzy o ktorej tu nie bede pisac bo nie wypada. Naszczescie wszystko skonczylo sie dobrze...
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri- wszystko będzie dobrze!Jesteśmy z Tobą!
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Podawali jej pare kropelek do butelki espumisanu dla dzieci, a inna jej koleżanka co karmiła piersią łykała 20 min przed karmieniem pare kropelek tego espumisanu i łagodziło kolki. Poleca też gdy ma kolki włączyć suszarkę lub odkurzacz- podobno bardzo pomaga, no i masaż brzuszka poleca i kręcenie delikatnie nóżkami- wtedy pozbywasz się gazów z brzuszka. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri78 To okropne, żę tyle przygód spotkało Ciebie no i Hubercika... Bardzo wpsółczuję. Mam nadzieję, żę wszybkow yjdzeicie na prostą i za chwilę to wszystko będzie złym wpsomnieniem. Co do kolek to próbuj wszelkich masaży, noszenia, ale potrzeba czasu - układ trawienny się dostosuje i wszystko będzie dobrze. Śćiskam mocno!:grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    sayuri wiedziałam że skoro się nie odzywasz to znaczy że tulisz już synka dużo sił na ten czas i czekamy na zdjęcie!
    vsti a masz koło do siedzenia i na hemo powinno działać.


    1. Osorya 22.06.2012 (dziewczynka)
    2. penny 23.06.2012 (dziewczynka)
    2. blackship 23.06.2012 (dziewczynka)
    3. Lezunia 25.06.2012
    4. cheriniatko 29.06.2012 (chłopiec)
    5. mkd 03.07.2012 (chłopiec)

    6. nikkitaa 05.07.2012 (dziewczynka)
    7. Mag_dre 06.07.2012 (dziewczynka)
    7. psycho_patka 06.07.2012 (dziewczynka)
    8. niunia32 09.07.2012 (chłopiec)
    9. Dododotka 12.07.2012 (chłopiec)
    10. P_Madzia 16.07.2012 (dziewczynka)
    11. marylove 17.07.2012 (dziewczynka)
    12. Xkamilax 18.07.2012 (dziewczynka)
    12. cho 18.07.2012 (dziewczynka)
    13. ufo03 25.07.2012 (chłopiec)
    14. Kakai 26.07.2012 (chłopiec)
    15. nibriana 27.07.2012(dziewczynka)
    16. BlueCactus 30.07.2012 (chłopiec)
    17. PolusiowaMama 02.08.2012 (chłopiec)
    18. Annie128 05.08.2012 (chłopiec)
    18. Matylda1982 05.08.2012(chłopiec)
    19. atamala 06.08.2012
    20. easyshare 09.08.2012 (dziewczynka)
    21. majka_85 11.08.2012 (chłopiec)
    22. Mamrotka 13.08.2012
    23. kuleczka_69 14.08.2012 (dziewczynka)
    24. Ul_cia 18.08.2012 (dziewczynka)
    24. Rumba 18.08.2012(dziewczynka)
    24. czerwinka 18.08.2012 (chłopiec)
    24. ma_mi 18.08.2012 (dziewczynka)
    25. dorotka0905 20.08.2012
    26. Cobraczek 23.08.2012 (chłopiec)
    26. Anecia84 23.08.2012 (chłopiec)1.
    26. Saba__ 23.08.2012 (dziewczynka)
    27. madzinka83 30.08.2012(dziewczynka)
    28. judka25 31.08.2012 (chłopiec)
    29. patyk 120 01.09.2012
    30. Hopelight 02.09.2012 (chłopiec)
    31. Kafffka74 04.09.2012 (dziewczynka i dziewczynka)
    32. NadziejaUmieraOstatnia 05.09.2012 (chłopiec)
    33. Pajacynka 07.09.2012 (chłopiec)
    34. Peppermill 10.09.2012 (dziewczynka)
    35. oranda 15.09.2012
    36. katka_81 17.09.2012 (dziewczynka)
    37. asia_ 22.09.2012 (dziewczynka)
    38. sysiajaw 24.09.2012 (dziewczynka)
    39. leneczka8484 25.09.2012 (chłopiec)
    40. ASulek 30.09.2012 (chłopiec i chłopiec)
    41. kapelusznick 01.10 2012
    42. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
    43. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
    44. łośćń 12.10.2012
    44. CiastoMiłości 12.10.2012
    45. KasiaTasia 13.10.2012
    46. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
    47. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
    48. Linden 12.11.2012
    48. violet_flower 12.11.2012
    49. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
    50. lofbejbe 21.11.2012
    51. edzia503 23.11.2012
    52. basia_87 06.12.12.
    53. ruda03 09.12.2012
    54. acia20 12.12.2012
    55. mooniia 21.12.2012
    56. Pomarańczka25 2.01.2013
    57. kasia151288 16.01.2013
    58. agavva 21.01.2013
    59. marakuya 1.02.2013
    60. justyna883 2.02.2013
    61. ikamek 06.02.2013
    62. beagraf 12.02.2013
    63. andziaiw 22.02.2013


    dziewczyny tylko pamiętajcie że przy masażu bardzo ważny jest kierunek ruchu co by dziecku nie pakować gazów i jedzenia z powrotem. kierunek patrząc na dziecko wykonujemy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, możecie też poszukać sobie filmiku z masażem shantala/ li tam jest pokazane jak masować brzuszek.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Ale u nas się dzieje! :tongue:
    Sayuri - trzymam kciuki (wszystkie 4) aby wszystko jak najszybciej się uspokoiło i ustabilizowało! Dobrze, że pomimo, ze nam się serce kraja i wyskakuje z piersi, Maluszki potem nie pamietaja tego wkuwania, pobierania, badań.... ale ja też wolałabym przejąć na siebie wszystkie ewentualne ingerencje medyczne a żeby moja Córeczka nie musiała nic takiego przechodzić...
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    hopelight: Ja mam czasem takie biale albo zolte zaschniete na brodawkach to moze juz byc cos zwiazane z siara?

    Takie coś to raczej wydzielina z gruczołów montgomerego - oczyszczają, dezynfekują piersi.

    Treść doklejona: 26.06.12 11:35
    A ja się witam w 9 meisiącu :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    myślę że łezunia też już jest po skoro nie odezwała się po szpitalu ale poczekajmy jeszcze trochę na dobre wieści ::)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    nibriana: A ja się witam w 9 meisiącu


    heh ja róznież:swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    A ciekawe co u Blackship, bo miała też termin na 23 czerwca, ale coś się nie odzywa...
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Dziękuję Wam bardzo. Mam nadzieję, ż wszystko się unormuje. Cy któraś z Was słyszała o pokasływaniu noworodków?? Położna powiedziała mi, że może oczyszczać się jeszcze po cesarce ale mimo wszystko mnie to niepokoi tym bardziej, że cały czas mam wrażenie że go albo przegrzewam albo że jest mu za zimno. Szczególnie kiedy ma czkawkę albo kiedy drży mu dolna warga albo rączki, które czasem są zimne :)
    --
  3.  permalink
    Sayuri78: Kochane nie będę nadraiać wszystkich postów, bo mimo najszczerszych chęci zwyczajnie nie dam rady. Pamiętacie jak wieczorem dwa tygodnie temu pytałam o to jak to jest jak odchodzą wody płodowe?? Dwie godziny potem mnie pocieli. Cesarka i pobyt w szpitalu były dla mnie ośmiodniowym koszmarem, dlatego nie bardzo miałam jak napisać. Hubercik urodził się zdrowiutki i różowiutki z wagą 3450 i 51 cm (gdzie ten wielkolud - nie wiem??).


    WIELKIE GRATULACJE. Mysl tylko pozytywnie. Juz teraz nie moze sie nic złego zdarzyc. Hubercik teraz z kazdym nastepnym dniem bedzie mial coraz wiekszy apetyt, a i TY bedziesz bardziej stawala na nogi.
    -- ___
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri78, życzę Wam, zwłaszcza Hubercikowi, dużo zdrowia! :)

    Treść doklejona: 26.06.12 12:00
    Patka, trzymam kciuki!
    -- ,
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    sayuri patrz przede wszystkim na karczek,jak jest ciepły tą rączkami bym się nie martwiła zawsze możesz założyć niedrapki :)

    ja o kasłaniu też słyszałam,ale nie wiem czy to powinno trwać aż tyle po porodzie- nie znam się.

    sayuri a jak z karmieniem ciągnie hubert cyca? :)
    --
  4.  permalink
    Sayuri gratulacje, szkoda, że musicie to wszystko przechodzić, ale teraz to już musi być tylko lepiej. Trzymam kciuki, by Hubercik jak najszybciej pozbył się wszystkich niedogodności.

    Tak jak pisze mkd zimne rączki nie świadczą, o tym czy dziecku jest zimno, sprawdzaj tylko karczek
    Wszystkiego dobrego dla Was :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri78 kochana, myśl pozytywnie, zobaczysz, że wszystko się unormuje. Tul Maluszka do siebie ile możesz... Jest z Wami w domku, gdyby sytuacja była groźna, na pewno by Was nie wypuścili. Głowa do góry. Pamiętaj, że Hubercik odbiera wszystkie Twoje emocje - jak Ty jesteś poddenerwowana, to On też będzie niespokojny. Masz cudownego synka koło siebie i nawet nie ma opcji, by było coś nie tak :) Buziolki dla Was :)))
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri78, Ypolly gratuluję z całego :heartbounce:

    :cheer::cheer::cheer:

    Patka - trzymam mocno kciuki!!!!!!

    Teraz na wakacje to nudy nam nie zabraknie bo codziennie będziemy witać jakiegoś maluszka :tooth:

    Penny, Osorya jeszcze chwilka :)))
    --
    •  
      CommentAuthorbeagraf
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Dziewczyny o karmienie na razie się nie zamartwiajcie. To nie ma znaczenia - jak "cos" leci to dobrze, jak nie leci - to tez heh Ja urodzilam córkę w 32tc i musiałam rozhulać produkcję laktatorem bo mała pierwsze 2 tygodnie była w szpitalu, potem musialam nauczyc córę jeść z cycusia. Karmię jeszcze odrobinę do dnia dzisiejszego, więc jak widać dla upartego ... :-) Ale trzeba przyznać że bardzo pomogła mi pomoc doradcy laktacyjnego, bo położne to potrafią głupoty pleść.
    Sayuri78 będzie dobrze! Zobaczysz!
    -- Ona 2010, On 2013 :-)
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Sayuri78 moja Mala ma czkawke 2 razy dziennie, raczej nie z zimna, bo karczek ma cieply :)
    Moje dziecko to istna Glodomorra :D sutki juz mnie nie bola:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Vsti, to super :)
    -- ,
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.