hello

violet_flower: Ciasto szybko powiedz mi, ogólnie dużo ciuszków kupowalaś? Bo moje dzieciątko urodzi się w sumie kilka tygodni po Twoim, a to już będzie chłodna jesień, i tak się zastanawiam ile czego kupować?

hihi, lepiej nie pytaj.. ;)
starałam sie trzymać listy z 28dni.pl ale... pomyslam ze moze lepiej kupic wiecej ubranek 62 bo ponoć dzieci po lecie są bardziej dorodne bo przez lato dostawały duzo słońca, owoców i warzyw. Potem jak juz skompletowalam rzeczy na 62 pomyslalam ze one są dosc duze a dziewczyny przeciez rodza dzieci ktore przy wadze 4kg liczą sobie 54cm wzrostu wiec na początek musi byc cos malego. Tak więc oprócz ciuszkow z listy 28dni dokupilam jeszcze ciepły puchaty kombinezon na zime 62 i taki do spania 56 no i pare bajeranckich ubranek - tak bardziej dla mnie zeby nacieszyć oko no i do zdjęć - po jednej sztuce 56 i więcej 62.

mieszkam w Warszawie i czasem w weekend na Saskiej Kępie można upolować na Garage Sale przepiękne ubranka po dzianych rodzinakch za śmieszne pieniądze... pozatym teraz we wszystkich sklepach są obniżki i warto czasem coś wyszperać.

Treść doklejona: 28.06.12 08:45

mag_dre: Ciasto szalejesz hehe

heh.., no bo siedze w domu i mi sie nuuuudzi :) czeka mnie przeprowadzka we wrzesniu i do tego czasu nie moge kupic nic większego gabarytowo typu łóżeczko czy wózek więc narazie skupiam się na tych "drobnych" zakupach...
Jak bede juz lezec i kwiczec i bede miala tylko sile wziac ksiazke do ręki to chociaz będę miala usmiech na twarzy ze mam takie słodkie mini ciuszki jak dla laleczki :)

My też juz gotowi z wyprawką jesteśmy :) jutro jedziemy na wakacje :) pralka pierze niedobitki ciuchowe które dostałam przez ostanie dwa tyg :) kołyska złożona i sie wietrzy strasznie śmierdzi tymi środkami anty pleśniowymi :/łóżeczko wkońcu wywietrzało po powrocie posciele (bo materac nadal w folii lerzy :) ) i już ....a i jescze wózek złożymy po powrocie żeby się wywietrzył :)

Dziś pakując sie na urop z przykrością stwierdziłam ze nie mieszcze sie już w 3 pary spodni i spódnice :) wiec zostały odłożone do sprzedania i do oddania:) Moja walizka nigdy nie była taka pusta :D hihi :)

Easyshare, Trzymam kciuki!

Easyshare trzymam kciuki aby było wsio ok.
Vsti teraz Nadia będzie rosła jak na drożdżach więc niedługo wyrośnie ze wszystkich ubranek :D

ja na razie zbieram ubranka po rodzinie i znajomych, a siostra w ciucholandach szaleje i mi donosi większe zakupy wyprawkowe planuje jak skończe pracować, bo jakoś teraz nie mam do tego głowy

nie no tak wczesnie to chyba nie ma sensu, wydaje mi sie ze ok 32-33 tygodnia mozna zaczac robic-ja wlasnie wtedy juz urodzialm takze to jest taki okres ze jakby np dziecko sie urodzilo wczesniej to da rade, no sa tacy co robia wyprawke w 20 tygodniu (juz wiesz o kim mowie :P) a sa tacy co do konca nie robia bo maja obawy czy wszystko bedzie ok

U nas - mimo urodzeniowej długości 54 cm - ubierałam przez czas jakiś nawet w 50 cm - Mała się mieściła i jeszcze luz był. Choć fakt - miałam w szpitalu jeden pajacyk na early baby (w pakach z allegro się znalazł), w który nawet tuż po narodzinach Mała by nie weszła. W sumie rozmiar zależy też od rodzaju ubranek, bo np. jak dzieciątko po ok. 2-3 tyg. trochę urosło i zaczęło mocniej prostować nóżki, to w niektóre pajace przestało wchodzić, ale body jeszcze ma dobre (są ogólnie bardziej rozciągliwe - po prostu większy dekolt się robi).
A w ogóle na początku do ubierania mogłoby dla mnie nic innego jak pajace (ewentualnie body z długim rękawkiem do spania) nie istnieć, dopiero niedawno zaczęłam Małą ubierać w pozostałe ciuchy. No i po powrocie ze szpitala musiałam po mniejszy komplet pajacyków męża do Tesco posłać (w 62 to by się chyba utopiła!), bo okazało się, że nie mam w co dziecka ubrać - ciuchy ze szpitala trzeba było wyprać, a to co mi w domu zostało Mała bardzo szybko zabrudziła

Melduję,że ja nadal w dwupaku...
Noc nie przespana,ból wszystkich kości,sikanie co 15 min.
Końcówka jest okropna:( A dziecie nadal nie chce wyjść:( Wczoraj pojawiło się więcej żółtawego śluzu,ale już nie liczę na to,że to czop...
Penny jak tam?

Witam dzisiaj wreszcie pogodnie, zapowiada się około 24st więc tak akurat

patka kciukasy zaciśnięte, mam nadzieję że będzie dobrze

a ja wczoraj wreszcie skończyłam segregować ubranka, które dostałam po znajomych i niezła kupka się zebrała, skarpetek to mam całą reklamówkę chyba ich prac nie będę musiała bo na każdy dzień inne będą hehe, bodziaków całe naręcza, znalazły się też 3 kombinezony zimowe w rozmiarach 56, i dwa na 62-68, także zimę będziemy miały ocykaną śpiochy będę musiała dokupić i pajacyki, ewe. jakieś ciuszki cieszące oko heheh no i teraz to wszystko w worach czeka na sierpień do prania

Easyshare trzymam kciuki!

Ło jezu, dzisiaj u mnie jest jakaś inwazja much.... Pogoda sie zrobiła, i stały sie namolne, jak jasna cholera.......... Właśnie zrobiłam pierwszy raz lody własnej produkcji (bez cukru) i zobaczymy jak wyjdą

Dziewczynki, czy czop może na początku odchodzić jako płodny rozciągliwy śluz?

ja zamowilam malemu kocyk z la millou, lepiej niech szybko sie urodzi, bo z nudów zbankrutuję

mag_dre: Ja dla mojej modej zrobiłam taki na szydełku z tutoriala umieszczonego na 28 dni.

wow ale cudo! prawdziwe dzielo!

2 m-ce mi zajęło- ciężko było mi rozszyfrować 2 kratki, no ale w końcu się udało. To moje pierwsze szydełkowe "cudo" wcześniej robiłam tylko serwetki haftem richelieu.

mag_dre: Ja dla mojej modej zrobiłam taki na szydełku z tutoriala umieszczonego na 28 dni. Mam nadzieję, że widać :D

super! te świnki są takie rozczulające

kupę pracy to kosztuje, ale efekt świetny

Vsti to super ze juz szwy zdjete!

zyziaczkowo: no sa tacy co robia wyprawke w 20 tygodniu (juz wiesz o kim mowie :P)

To o mnie mowa

______
Patka i Easyshare - trzymam MOCNO za Was kciuki!!!!

mag_dre: Ja dla mojej modej zrobiłam taki na szydełku z tutoriala umieszczonego na 28 dni. Mam nadzieję, że widać :

Masz niesamowite zdolności. Dla mnie to jakas magia to liczenie tych kwadracików itp... Podziwiam szczerze !

haha a ja właśnie nie wiedziałam czy to są świnki czy misie więc nic nie pisałam, żeby nie było haha :P pewnie dlatego, że miśki są na różowym tle, to skojarzyło, że to świnki :P

My zaczęliśmy pomału kompletować wyprawkę od 25/26tc aby rozłożyć w czasie. Łóżeczko, wanienkę i inne większe gabarytowo rzeczy zaczęliśmy kompletować dopiero po 32tc- wcześniej nie było sensu. Wanienkę np zakupiliśmy w zeszły czwartek dopiero. Ciuchów kupiłam mało, bo większość dostałam po bratanicy, więc jak kupuję to raczej teraz dla niej.

My tak jak zyziaczkowo - część ciuszków dostałam wcześniej, ale dopiero jak dziewczynki leżały na oddziale to mogłam ocenić co mi będzie potrzebne i na gwałt wszystko kupowaliśmy pomiędzy jedną wizytą u nich a drugą. A wanienkę to odebraliśmy sobie dopiero dzień przed ich powrotem do domu, żeby nam nie zagracała. A i tak moje panny najbardziej lubią mycie pod kranem - jak czasem się obsrają po pachy w ciągu dnia, to wsadzam pod kran i jest radocha.
Co do szlafroka, to ja sporo korzystałam jak musiałam do dziewczynek chodzić, a to był początek maja, więc upały niemiłosierne. Tylko ja musiałam przez izbę przyjęć przejść, więc nie chciałam świecić tyłkiem. Tyle że to był taki cieniutki szlafroczek, bo grubego bym na pewno nie włożyła. Natomiast co do koszul - codziennie, a nawet częściej się je zmienia, bo ciało po porodzie oddaje zgromadzoną wodę i ja np. przez pierwsze 2 tygodnie w nocy musiałam się przynajmniej raz przebierać, bo przepocone miałam wszystko.