Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    U mnie też podbarwiony lekko....
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    P_Madzia: Kakai u mnie nagle. Byłam tydzien temu u lekarza i wszystko było pozamykane i długie i nagle hop.


    ja od wizyty 24 maja (jakoś tak chyba) miałam rozwarcie na 1,5 palca (czyli jakieś 2,5-3cm), zgładzoną szyjkę i ginka twierdziła, że rodzimy na dniach, kazała się spieszyć z badaniami do porodu itp !!!! i co ??? urodziłam 17 czerwca - na 2 dni przed terminem z OM

    Treść doklejona: 29.06.12 22:30
    carottka: Polusiowa - no to nie chcę nic mowić, ale jak mnie zaczął odchodzić podbarwiony krwią czop - 24 godziny później Kuba był już po drugiej stronie brzucha


    no z tym też reguły nie ma bo mi już pod koniec maja odchodził czop z krwią.....choć w pierwszej ciąży czop z krwią = poród za parę godzin...ale tym razem było zupełnie inaczej !!!!
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Isiula - witaj :) fajnie, ze masz taki sam termin jak ja :) Twoj termin jest z USG czy ostatniej miesiaczki? U mnie z ostatniej miesiaczki ;) i tego sie narazie 3mam :)
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Dziewczyny, wy to powinnyście dostać w cztery litery za to wzajemne nakręcanie się!!!:devil: Przecież doskonale wiecie o tym, że każda ciąża jest inna, każda szyjka inna, każdy organizm inaczej przygotowuje się do porodu. U każdej z nas ten sam objaw może się pojawić na zupełnie innym etapie ciąży.
    Nie przejmujcie się twardnieniami brzucha, bo one są naturalną koleją rzeczy- przygotowaniem macicy do porodu i same w sobie nie powodują skracania szyjki. Ja biorę nospę tylko wtedy, kiedy brzuch jest twardy non stop i utrudnia/uniemożliwia poruszanie się. W pozostałych przypadkach staram sie po prostu chwilę odpocząć, zrelaksować i powtarzam sobie, że jak pozwolę mojej macicy popracować to poród pójdzie szybko i sprawnie.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    dziewczyny mam wieści od niki że jeszcze walczą, więc trzymajcie kciuki dalej! pewnie następne info będzie dopiero rano jak wszyscy odeśpią całą akcję :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    mkd: mam wieści od niki że jeszcze walczą


    o rety długo coś......:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    napisała że czekają aż się szyjka skróci bo poszło narazie1,5cm a zostało 0,5cm biedna jest juz padnięta, jakbym jeszcze raz przeżywała swoj pierwszy poród, aż się zaczęłam bać drugiego.

    ej jak to jest z szyjką i rozwarciem ktoś pisał ze dopóki jest szyjka to nie można mówić o rozwarciu, prawda to?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    jest chyba takie coś jak rozwarcie wewnętrzne i zewnetrzne i dopóki jest szyjka to jest mowa o wewn chyba.....
    ciekawe ile sie biedna namęczy jeszcze
    aczkolwiek zaraz będzie 24 godziny od odejścia wód a chyba jest jakaś tam granica nie ?

    a skurcze ma pewnie cały czas bolesne ? :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    no ale potem to zewnętrzne się szybko pojawia to klasyczne 10 cm to które?
    o skurcze nie pytałam, przede wszystkim boli chyba główka napierająca na krocze. teraz czeka na badanie więc liczy ze czegoś się dowie.

    jak czyste wody to można czekać, mają jeszcze trochę czasu do pełnej doby.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    mkd: mają jeszcze trochę czasu do pełnej doby.


    no ok godziny więc miejmy nadzieję, że ruszy do tego czasu :wink:

    mkd: no ale potem to zewnętrzne się szybko pojawia to klasyczne 10 cm to które?


    kurde powiem Ci, że nie wiem już
    oby było tak, że jak jej się ta szyjka już całkiem skróci to się okaże, że rozwarta na 10 cm i że bach bach i będzie po wszystkim
    daj znać jak coś będziesz wiedziała !



    a Penny od rana była czy nie była ? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Była, była.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 29.06.12 23:34</span>
    A jak się po 24h nie ruszy, to cesarka?
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    penny pojechała na jakąś wycieczkę cokolwiek to znaczy :)

    pepper nie wiem,

    oby oby było zaraz 10cm

    jak niki coś napisze to dam znać, choc powoli idę już spać, ale pisać do niej to już nie będę.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Dziewczyny ja czopem sie nie sugerujr bo mi odchodzi kawalkami juz od 2 tyg
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Madziauk - Kombinuję już chyba z pół godziny jak zacytować Ciebie z poprzedniej strony, ale nie umiem :(

    Termin podałam z ostatniej miesiączki. Z usg genetycznego wynika, że dzidzia jest starsza o 6 dni, co daje termin na 04.11.2012, ale tym się nie sugeruję :wink:

    A powiedz mi czujesz już ruchy? Bo ja czułam już od kilku tygodni i to z każdym dniem coraz wyraźniej, a teraz nagle od kilku dni dzidzia jakoś się rozleniwiła i nie czuję nic :sad:

    PS. Usunęłam wcześniejszy post i wkleiłam normalnie, bo myślałam, że opcja "szepnij do" działa trochę inaczej - wybacz mi :shamed:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Troszke dlugo to trwa, 3mam kciuki mocno, kolejna dzidzia niedlugo bedzie na swiecie (a moze juz jest).

    Isiula - no wlasnie ja nie czuje ruchow jeszcze, mam lozysko z przodu - moze dlatego, ostatnio mi sie zaczyna wydawac, ze czasem mi tam cos zabulgocze.. ale czy to dzidzia to nie wiem.
    Brzusio mi zaczyna za to rosnac, tak juz z tydzien podrasta i ciagle jakby wiekszy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    moze byc szyjka i zarazem rozwarcie wew. i zew. Ja tak mialam mimo, ze szyjka byla mini, ale twarda to rozwarcie zewnetrzne 3 cm, wewnetrzne 1,5 cm bylo w pewnym momencie :p
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    A my sie witamy w ciazy donoszonej :))))
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    No niestety byłam byłam ;) I na wycieczce i nadal nie rodzę, boli mnie dziś mocno w kroczu, mocniej niż zwykle, ale ja mnie już tak długo coś boli, że nie umiem rozpoznać, czy to COŚ oznacza czy nie, więc wychodzę z założenia że nie :wink: Jutro oficjalnie wg Om skończę 40 tydzień ciąży, mam dość. Osoraya a Twoją frustrację to już w zupełności rozumiem :neutral:
    Biedna Nikkitaa ... Bardzo długo to trwa coś. Myślałam po ilości postów, że już Aleks jest po drugiej stronie brzucha :) No oby już była...

    Co do tych twardnień brzucha... No w 8 czy 9 miesiącu, to raczej ciężko żeby brzuch nie był twardy jak się stoi. Przecież mięśnie brzucha są napięte, żeby za przeproszeniem trzymać wszystko w kupie i żeby się cały interes nie majtał. Nie wiem, ale przynajmniej u mnie tak jest, że brzuch jest twardy jak jestem w pionie i miękki jak w poziomie. Z tymi szyjkami ;) Nie patrzcie aż tak na te długości, nie porównujcie ich, ja mam od 3o/32 tygodnia gdzieś na 2,5 cm, od 37 tygodnia w ogóle prawie szyjki nie mam i co ??? i nic :devil::devil::devil: grabię liście, biegam po rzece, sprzątam, piorę, łażę na spacery i nic się nie dzieje. Co szyjka to inna historia, więc naprawdę, dopóki lekarz nic nie widzi niepokojącego to i Wy się kochane nie martwcie :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    penny Ty się szykuj Kochana, z całego serca Ci tego życzę!

    U mnie niestety gin widzi i czuje niepokój, stąd przykaz-wytrzymać jeszcze tydzień. Teraz siadłam na moment przy stole i skurczybyk jak ja pitolę, więc idę z tym wysmarowanym oliwką brzucholcem zalegać..
    A mój czop albo się zawstydził i postanowił nie ujawniać (chwilowo) albo był reakcją na badanie (trochę bolało wziernikowanie). Teraz nic oprócz standardowego budyniu waniliowego nie leci..

    Pogoda tak cudna, że aż się chce nad wodą poleżeć, drinka wypić (tiaaaa, fantastycznie będzie już niedługo, prawda?).
    I jeszcze od lekarza dostałam zakaz wychodzenia na słońce, bo to też ma wpływ na skurcze.. i konieczne picie dużej ilości wody.

    Zatem miłego dnia Dziewczęta!

    Szykujące się dziś do porodu proszę dopakować torbę => ładowarka do telefonu, aparatu, zrzucić zdjęcia na kompa, dopakować szczoteczkę, kosmetyczkę i ... goł!
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    No wlasnie u mnie niby taka tragedia byla z szyjka, a przy porodzie chociaz miala kilka mm trzymala, jak glupia :D
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Złośliwość złośliwych elementów naszego ciała! ;-)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    hej, my dalej w dwupaku. Na noc dali mi spokoj z oksy zebym odpoczela ale mialam skurcze tak czy siak wiec juz drugi dzien prawie bez snu. Od rana znow oksy rozwarcie sie nie powiekszylo przez noc tylko szyjka zgladzona ale juz tak plakalam z bolu ze dali mi zzo i w koncu nic nie boli. Minelo 31h od odejscia wod i musze dzis urodzic i jak nie da rady sn to zrobia w koncu cc...

    Treść doklejona: 30.06.12 08:07
    hej, my dalej w dwupaku. Na noc dali mi spokoj z oksy zebym odpoczela ale mialam skurcze tak czy siak wiec juz drugi dzien prawie bez snu. Od rana znow oksy rozwarcie sie nie powiekszylo przez noc tylko szyjka zgladzona ale juz tak plakalam z bolu ze dali mi zzo i w koncu nic nie boli. Minelo 31h od odejscia wod i musze dzis urodzic i jak nie da rady sn to zrobia w koncu cc...
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja za Ireną Chołuj pisałam o szyjce, że dopóki ma jakąśd ługość, nie powinno się mówić o rozwarciu. Czasem lekarz mówi, że np. przepuszcza 1 palec, ale to nie znaczy, żę jest rozwarcie! to znaczy, że szyjka jest miękka i podatna na rozwieranie, ale kiedy nastąpi poórd - NIE WIADOMO :devil:
    nikita ściskam i wpsółczuję, żęt ak długo to trwa// siły zyczę! i niech się rozkręca no!
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    o matko nikita, ale sie wymeczysz - powodzenia!!
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam
    Dziewczyny sorki ze tutaj ,ale moze ktoras bedzie zasilac konto i mnie poratuje :) Odwdziecze sie po 10-tym :)
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    hej, my dalej w dwupaku.

    Hej niki to faktycznie Aleks zacieta kobietka , trzymaj się , już nie długo ...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    nikita jeszcze troszke i ujrzysz córeczke, jesteś bardzo silna!
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Nikkitaa, współczuję...
    Trzymam kciuki!
    -- ,
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    NIKITA dacie radę !!
    ale Ty się bidulo nieźle wymordujesz :sad:


    PENNY a Ciebie wirtualnie przytulam wspierając w irytacji :wink:
    i Osorye też :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    nikkitaa o jeny wspolczucia... Mam nadzieje, ze cos jednak sie ruszy i Aleks zechce wyjsc :) Trzymam kciuki!
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Niki biedulo, ale każą ci się męczyć......
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Peppermill: Nie przejmujcie się twardnieniami brzucha, bo one są naturalną koleją rzeczy- przygotowaniem macicy do porodu i same w sobie nie powodują skracania szyjki.

    dokładnie tak. Ja z tą moją macicą "walczę" od 17tc gdzieś... Byłam ostatnio nawet to skonsultować z lekarzem i poinformował mnie,że mam po prostu nadreaktywną macicę i dodał, że kobiety które mają całą ciążę skurcze, to zazwyczaj jest wszystko ok, szyjka trzyma a te, które nie czują nic, to okazuje się, że szyjka niewydolna. skraca się, idzie rozwarcie...
    Dodam tylko, że moja mama w obu ciążach od 5 miesiąca ciąży miała rozwarcie na palec i do 9 miesiąca pracowała :) Urodziła w terminach :) Brała tylko diphergan na uspokojenie i tyle :) Ale kiedyś były inne czasy...
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    nikita to i tak nieźle wytrzymałaś bez zzo, dobrze że ci dali to może zbierzesz trochę sił na ostatnie i zarazem pierwsze starcie z aleks.

    poluś ja mam mega skurcz ale w łydce :) a tak to dalej nic,

    spaliśmy dziś do 9 co normalnie się nie zdarza- fel łaskawy i pęcherz też.

    figle były, ogród też. Choć kalkuluje tak że jakby dziś urodzić to raczej finału to się nie obejrzy bo u nas to chyba jednak w całych tych luksusach tv nie ma jeszcze na porodówkach.

    penny osroya trzymam za was kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Nikita trzymamy kciuki kochana!!!Się wycierpisz bidulo...

    A ja dochodzę do wniosku,że jestem porodo-odporna...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Osorya: A ja dochodzę do wniosku,że jestem porodo-odporna...


    heheh dobre :cool:



    MKD a Ciebie uwielbiam babo !
    poród za pasem a Ty się zastanawiasz czy i gdzie oglądniesz finał :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Witam się w skończonym 28tc :devil:

    Nikita trzymaj się, dasz radę, już za moment się spotkacie z córcią :neutral:

    Polusia a ty marsz do łóżka :shades:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    skurcze mam, ale to nic szyjka to mnie juz tak kłuje, że nie jakby igła ktos kłuł tylko czyms wiekszym i to tylko jak chodze. Ogólnie to sie wyspałam, po raz pierwszy nic mnie w nocy nie bolało:shocked:

    My mielismy zaproszenie na finał, ale odmówiłam bo sie boje-mieszkaja troche daleko, w lesie i nad warta, a mają isc burze wiec nie chciałabym tam zacząć rodzić ze strachu jak pierdyknie

    Treść doklejona: 30.06.12 09:59
    przyszedl do mnie kocyk la milolu i głupia dzis wyczytałam ze wprowadzili wersje cieńsza na lato, kupiłam drugi, odmóżdżenie trwa:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Polusiowa....to u mnie taka sama sytuacja - szyjki nie ma, skurcze coraz częstsze i mocniejsze, mimo fenka. Jutro odstawiam go, więc pewnie będzie się działo. Może razem z Ursusa na porodówkę wyjedziemy, ale wytrzymajmy jeszcze ten tydzien, do 37 tyg!. ;-)
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    No dziewczyny po odstawieniu fenka możecie szybko zwolnic listę:wink:

    Treść doklejona: 30.06.12 10:10
    mnie sie wydaje ze moj synus nie czuje sie dobrze w brzuchu, nie rosnie mi on juz szczegolnie, małego czuje miedzy nogami, z boku w "talii" i pod piersiami, że jak kopnie to czasem cycek podskoczy. Najgorzej jak jego nózka dostanie się na żebro a pod skóre, boli w kit
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Nikkitta kurka blada, współczuję, odpocznij sobie, mam nadzieję, że jednak urodzisz SN, bardzo mocno o Was myślę !
    O mamo Mkd hahah, masz skurcze ale w łydce :tooth::tooth::tooth: A ja też nie chcę już rodzić do jutra, chcę obejrzeć finał :devil: a potem to mogę zaraz po meczu, ooooo.
    Osoraya kochana już nie wiem co Ci napisać, no Dzidziol musi w końcu kiedyś wyleźć :cool: wiecznie w brzuchu nie będzie siedział!!!
    Polusiowa jednak gdyby Twoje czary zadziałały, to wiesz, też się nie obrażę jak finału nie obejrzę, tylko dziś urodzę:tongue:i Osoraya pewnie też nie będzie mieć nic przeciwko :smile::smile::smile:
    Teorka dzięki za wirtualne wsparcie, takie też pomaga :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    no ja obrazić się nie obrażę za dzisiejszy poród tak samo, ale finał słuchany prez radio w czasie porodu to by bylo coś

    nikki ja też trzymam kciuki za sn
    osoraya ja też jestem porodoodporna dlatego też idę na moją cotygodniową kosiarkę :)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    mkd: dlatego też idę na moją cotygodniową kosiarkę :)

    Ooo to ja też idę na trawę, tyle że zagrabić tę skoszoną :bigsmile: No również się niedługo zaliczę do porodoodpornych :cool:
    Polusia czaruj czaruj :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Idźcie, koście, grabcie, tylko proszę być blisko prysznica, coby spocone ciało obmyć ;-)

    Rozumiem, że torby dopakowane?

    Czaruję zatem @#@#@#@
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    oo znowu skurcz, czyli mam srednio co 45 minut jak patrze na osttani post:wink:

    Treść doklejona: 30.06.12 10:56
    Polusiowa a Ty jak tam skurcze bolesne?? czy tylko napięcia?
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Jeszcze nie bolesne, ale to już prawie zakrawa na ból.. Kakai my chyba zaczniemy rodzić w podobnym czasie..
    Mamy podobne objawy w tym samym czasie! Ciekawe jak wyjdzie "w życiu" :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    PolusiowaMama: Jeszcze nie bolesne, ale to już prawie zakrawa na ból.. Kakai my chyba zaczniemy rodzić w podobnym czasie.. Mamy podobne objawy w tym samym czasie! Ciekawe jak wyjdzie "w życiu" :)


    dokładnie i tan sam etap, także okaże sie który maluch się pospieszy bardziej:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    a jak lezycie to tez macie te skurcze?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: jak lezycie to tez macie te skurcze?--

    ja mam w zasadzie to siedze z nogami na tapaczanie wiec na wpół leżąco i to od góry sie zaczyna
    --
  1.  permalink
    Juz jestem kochane w domu.Na szyjke zalozony krazek,podano dwa zastrzyki ze sterydami na plucka niunia i jak narazie wszystko jest ok:)))W poniedzialek jade po wypis i teraz musze uwazac na siebie:))Juz jest ok,ale przyznam,ze najadlam sie sporo strachu.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJun 30th 2012
     permalink
    Cobraczek: Juz jest ok,ale przyznam,ze najadlam sie sporo strachu.


    uf najważniejsze że wszystko skończyło się dobrze, a teraz odpoczywaj dużo :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.