Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 1st 2012 zmieniony
     permalink
    dotek, może to Cię pocieszy - ja w pierwszym trymestrze co rusz miałam "inne" piersi. Jednego dnia twarde, innego miękkie, jednego obolałe, później znów mniej obolałe... sutki podobnie, jednego dnia tkliwe, innego nie. I też schizowałam, płakałam, bo mam 2 straty za sobą... Spokojnie Kochana. Wszystko będzie dobrze. Takie już jesteśmy w ciąży, ciągle coś nie tak... jak są mdłości - źle, jak ustępują na dwa dni, to panika, że pewnie coś jest nie tak... :) To nic innego, jak hormony ciążowe :) Powodzenia i głowa do góry :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Madzia daj znac co i jak!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Dziewczyny, tak mi dzisiaj rano w łazience pytanie zaświtało...
    Czy do porodu trzeba wyjąć soczewki z oczu????
    Czy jest tu u nas jakaś "odważna" :wink:, która rodziła w soczewkach?
    Bo ja okularów nie założę, a chciałbym widzieć co sie dzieje :cool::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Ul_cia: Czy do porodu trzeba wyjąć soczewki z oczu????


    Ula nie mam zielonego pojęcia, nie korzystam :-(
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Leże pod ktg są skurcze, dochodzą do 90 ale nie czuje ich za bardzo. Zobaczymy czy mnie zostawia...
    •  
      CommentAuthorŻYZIA
    • CommentTimeJul 1st 2012 zmieniony
     permalink
    moja szwagierka nosiła soczewki i kazano jej zdjąć do porodu i w brylkach była-przynamniej po porodzie ją w nich widziałam, bo podczas to w sumie chyba niepotrzebne :] na pewno podczas porodu nie miała soczewek
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    osorya a jaki masz termin w karcie ciąży? trzymać cię mogą maksymalnie 14dni od terminu- tylko u was widzę problemy z jego ustaleniem, najczęściej jednak czekają ok 10-11 dni.

    ulcia wydaje mi się że soczewki trzeba zdjąć ale nie wiem jak jest.

    penny zazdroszczę rzeki ja chyba dziś zagoszczę w felkowym basenie, ale to popołudniu bo na razie nie da się wyjść. U nas mimo przeciągów i wiatraków 29stopni, a cały tydzień ma być taki.

    dobrze że to już końcówka

    madzia daj znać czy ty w końcu jedziesz na madalińskiego czy do zofii?

    ufo bardzo mi się podoba twój sen, ale u mnie dalej nic, choc przy każdym sikaniu, prysznicu, spoceniu poszukuje odchodzących wód:)
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Ul_cia mi lekarz powiedział, że soczewki mam wyjąć już w domu jakby coś się wczesniej działo i przed sama cesarka też. I podejrzewam, że ta sama zasada działa przy porodzie sn, bo wrazie "W" nikt o nich nie bedzie pamietać.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Madzie ciekawe czy przy tych 90 cie wypuszczą
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Witam niedzielnie.
    A skurczami na ctg sie nie sugerujcie, tylko wlasnymi odczuciami. Mi na ctg na porodowce linia plaska - zero skurczy a ja jeczalam jak glupia z bolu - a jak wstalam z tego ktg to w ciagu 10 minut urodzilam :smile: Dobrze, ze polozne mnie wczesniej zbadaly, bo tak to bym chyba az do partych myslala, ze znow falstart byl ;)

    Treść doklejona: 01.07.12 13:34
    Oj chyba pora zmienic suwaczek :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Cheriniatko - gratulacje:)))


    Jej jakie upaly, nie wiem jak Wy ale ja dzis nie wychodze z domu;)

    Zaczynamy 32 tc :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Zostawili mnie na obserwacji zobaczymy co będzie...
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    MKD- w karcie miałam najpierw wpisane 22.06 , a po 37tc zmienili mi na 27.06...
    Z USG termin na dzisiaj.

    No nic,pozostaje mi tylko czekanie.
    Penny damy radę!Pocieszam się myślą,że nie jestem sama z tym przeterminowanym czekaniem:)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Dziewczyny, teraz ja z pytaniem wystartuję a mianowicie: Dziś w nocy normalnie szlag mnie trafiał, tak bolało mnie lewe biodro i cała noga (tak kręciła dziwnie) i od rana czuję jakby rozrywanie w kroku :wink: czy to rozchodzące spojenie łonowe daje takie objawy bólowe i czy to już czas na takie sensacje? :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Madzia a jakieś inne badania poza ktg Ci zrobią?

    katka mnie bolą biodra i spojenie od dawna, w azasadzie mogę powiedziec, że coraz bardziej się to wycisza:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Kakai: katka mnie bolą biodra i spojenie od dawna, w azasadzie mogę powiedziec, że coraz bardziej się to wycisza:smile:

    ja pytam, bo miałam różne cudaśnie dolegliwości w tej ciąży ale bólu nogi nie przewidziałam :bigsmile: Cieszy mnie to wyciszanie z biegiem czasu :) Nadzieję zawsze można mieć :smile: Dziękuję Kakai :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Katka,mi czasem jak Młody na jakiegoś nerwa naciśnie, to prawie tracę czucie w nodze :wink: może to to?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    katka_81: ja pytam, bo miałam różne cudaśnie dolegliwości w tej ciąży ale bólu nogi nie przewidziałam Cieszy mnie to wyciszanie z biegiem czasu :) Nadzieję zawsze można mieć Dziękuję Kakai


    w naszym stanie chyba różne dziwolągi się mogą przytrafiać, mi na przykład zaczynają mijac zaparcia:shamed: no i te bóle kości:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    mnie przerażają te dolegliwości a najbardziej te upały, które mnie czekają :)

    Treść doklejona: 01.07.12 15:22
    dododotka: Katka,mi czasem jak Młody na jakiegoś nerwa naciśnie, to prawie tracę czucie w nodze :wink: może to to?

    nie wiem :shocked: Wiem, że w nocy okropnie drętwieją mi dłonie... i czasem biodro, na którym leżę... a ból nogi był dziś pierwszy raz i bardzo nieprzyjemne to :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Burza, deszcz, cudownieeeeeeeeeeeee :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
  1.  permalink
    PolusiowaMama: Burza, deszcz, cudownieeeeeeeeeeeee


    Pozycz :P u nas upal cholerny;/ ale zadowolona z siebie jestem, przespalam w koncu cala noc :P polozylam sobie namoczony zimna woda recznik na kark i na cycochy i takim sposobem udalo mi sie wyspac :P no i pod cieniutkim kocykiem, latam w majtach i koszuli nocnej po domu bo nawet mi sie nie chce ubierac :P
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    u nas tez piekło, na szczescie jestem teraz u teściów i mamy klime także choc troche sie chłodzę:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    jak to w ursusie pada a u nas jeszcze nie :(
    --
  2.  permalink
    Kakai: mamy klime także choc troche sie chłodzę


    Heh, no mi nawet nikt nie chce kupic wentylatorka :P mamy okna pootwierane, ale to tez nic nie daje, bo przeciagu nie ma;/
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Ja też czekam na deszcz jak na zbawienie..
    kuleczka_69: latam w majtach i koszuli nocnej po domu bo nawet mi sie nie chce ubierac :P

    Ja się od paru dni tylko przebieram w koszulkę dzienną, ale na majciochy też nic nie zakładam o ile nie muszę wyjść z domu albo ktoś nie stwierdzi, że koniecznie musi nas odwiedzić:bigsmile:
    Dostaliśmy od teściów wiatraczek, to przynajmniej trochę powietrze się ruszyło w mieszkaniu..
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    kuleczka_69: Heh, no mi nawet nikt nie chce kupic wentylatorka :P mamy okna pootwierane, ale to tez nic nie daje, bo przeciagu nie ma;/


    biedna kuleczka:sad: musimy wytrwac do konca tygodnia, potem niby maja upały zelżeć
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Dzięki dziewczyny, z tymi soczewkami tak sie spodziewałam :confused:
    U nas tez dalszy ciąg piekła pogodowego :wink: Dobrze doczytałam? W Ursusie pada? A po piaseczyńskeij stronie wawy nawet się nie zanosi :confused: a przydałoby się... ja też niemal centralnie przed wentylatorem siedzię i dycham... No i muszę pochwalić mojego Mężusia! po raz pierwszy w zyciu zrobił obiad :shocked: Wczoraj sie przygladał jak robię kotlety schabowe (bo to taka skomplikowana czynność :wink:) i powiedział, ze następnym razem on zadziała... no i dzisiaj przypadł ten wielki dzień! WOW! Normalnie szok, bo mój m nie z tych kucharzących....
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Kakai: biedna kuleczka musimy wytrwac do konca tygodnia, potem niby maja upały zelżeć

    Ale dziś koniec tygodnia, czy za tydzień?
    --
  3.  permalink
    Kakai: biedna kuleczka musimy wytrwac do konca tygodnia, potem niby maja upały zelżeć


    Oj biedna, iedna, nawet maz nie chce dupy ruszyc i jechac kupic...bo przeciez histeryzuje i tak zle nie jest, chyba nie wie co mowi :P nich sobie polozy 3 kg klocka na przepone to zobaczy jak to milo sie oddycha wtedy:devil:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    a na Targówku jest grad
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 1st 2012 zmieniony
     permalink
    marze by nas zalały jakiekolwiek wody choćby płodowe :) ale obfitym deszczem także nie pogardzę...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    a ja od 3 dni zajadam się cukierkami raczkami i chyba zaraz zwymiotuję :bigsmile: ale dalej odwijam i wcinam :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJul 1st 2012 zmieniony
     permalink
    A w naszej części Ursusa nie pada, buuuuu..... :( Polusiowa co z tym deszczem zrobiłaś? ;-) Upał nie do wytrzymania, można jajka smażyć na balkonie.
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    BlueCactus: można jajka smażyć na balkonie.


    haha, trzeba mieć jajka!
    albo większy balkon!

    chwilę poburzowało, powietrze zapachniało i kuniec radości..
    Musiałam się w wannie ochłodzić. Peeling zrobiony, pazury też, cielsko nakremowane, czas na film..
    No i wielmożna pani czkawka przyjszła ;-)

    Właśnie sobie przypomniałam, jak się bałam, że mi szwy puszczą po porodzie (nie wiedzieć czemu!).. jeja, ale mam schizy dziwne..

    Stawiam piątala, że dziś po meczu porodowy wysyp albo mały wysypek będzie, bo emocje i te sprawy..
    mkd Ty chętna?

    penny zazdroszczę tej zimnej wody!

    EDIT: czkawka i skurcze, no tego jeszcze nie było!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 1st 2012 zmieniony
     permalink
    OOOO!!! A ja się nie pochwaliłam, że dzisiaj zamówiłam łózeczko z całym "oprzyrządowaniem" typu materacyk, pościel i dodatki :bigsmile: I kupiliśmy 2 obrazki do pokoiku Martynki - jeden duży z Kubusiem Puchatkiem, osiołkiem i ferajną, a drugi z jakimiś księżniczkami (kolorystycznie nam odpowiadały :wink:) ..... chyba powoli zaczynam mieć syndrom wicia gniazda... ale powolutku, i jak narazie ozdóbkowy a nie praktyczny - więc praktycznego (posegregowane ciuszki, kocyki, pieluszki czy jakieś inne bajery, o kótrych jeszcze nie mam pojęcia) nic nie mam ...

    Zresztą my tak coś z moim m mamy - każde mieszkanie/dom kóry sobie urządzamy zawsze zaczynamy od ozdób - obrazki, figurki itp :wink: Więc i nasza córcia na razie nie ma nic oprócz ozdób :wink::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Cześć dziewczynki!
    O, coś mi się wydaje, że pierwszy raz w życiu ktoś pozazdrości mi szkockiej pogody- u mnie 21stopni, pochmurno i wilgotno.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Dokladnie ktg nie ma, co sie sugerowac, bo liczy sie to, co czujesz, u mnie tez tak bylo, ze im mocniejsze skurcze to ta dziwna maszyna zapisywala, ze slabna :D
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    ooo , u nas 38 stopni :cool:
    --
  4.  permalink
    u nas jest 47 stopni w sloncu :P
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    macie jakis domowy sposób na stan zapalny ucha?? troche mnie boli lewe, bo rano czyscilam patyczkiem, nie wepłcham go za daleko, ale jednak zaczęło mnie pobolewać:/
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    kakai nie pomogę,

    poluś czy ja wiem :)na jutro już mam plany hehe a czy ty leżysz plackiem cały dzień, bo jadę jutro w odwiedziny do koleżanki co to kredyt spłaca na skoroszach, ale tobie chyba nie wolno z polką na plac zabaw chodzić no nie?

    jak zaczarujesz to mogę rodzić, potrzebuję tyle czasu by któraś z babć dała radę dojechać-
    poluś a co wy robicie z córką na czas rodzenia? bo to mój największy problem związany z porodem i chyba to mi będzie dawało motywację by frania szybko wypchnąć by mąż wrócił do fela

    u nas 30 w sypialni
    --
  5.  permalink
    mkd: jak to w ursusie pada a u nas jeszcze nie :(


    u mnie na Ursynowie dopiero teraz sie sciemniło, zagrzmiało pare razy i zaczelo padac :-)

    Treść doklejona: 01.07.12 20:23
    _________

    Ul_cia: U nas tez dalszy ciąg piekła pogodowego :wink: Dobrze doczytałam? W Ursusie pada? A po piaseczyńskeij stronie wawy nawet się nie zanosi :confused: a przydałoby się...


    Ulcia, a gdzie Ty chcesz rodzić? Skoro mieszkasz po piaseczynskiej stronie (jesli dobrze zrozumialam) to czy zastanawiałaś sie nad szpitalem Sw. Anny w Piasecznie?
    -- ___
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Hiszpania czy Włochy??

    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Włochy, a niech mają ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    ja jestem za Hiszpanią:heartbounce:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    a ja jestem za niebieskimi ;)
    --
  6.  permalink
    Kakai: ja jestem za Hiszpanią:heartbounce:


    Ja tez ! :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    spidermanko może i ja się doczekam u nas teraz dopiero się rozwiewa, a ty gdzie będziesz rodzić? piaseczno ma niezłe opinie

    sliwson pisała że w św zofii tłumy ale to chyba norma.

    ja nie mam dziś faworyta, więc mi rybka
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    wole Hiszpanie ale obawiam sie ze Włosi wygraja :devil:
    -- mama piątki :)
  7.  permalink
    DZIEWCZYNY - kiedy powinno sie NAJPÓŹNIEJ rozpocząć szkołę rodzenia, która trwa zwykle 5 tygodni (5 spotkań 1 raz w tyg.) ???
    -- ___
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.