Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Właśnie z termiami to lekarze mieszają . Wg OM mam na 22/09 poźniej koło 16 tyg lekarka powiedziała mi że 2 tygodnie wcześniej bo dziecko jest duże - ale nie zmieniam terminu bo po co się mam stresować . Pozatym u mnie nie mogło być 2 tygodnie wcześniej bo miałam monitorowany cykl .:wink:

    ale po prostu męczą mnie te sms,


    wyślij jeden zbiorczy - jak urodzę to dam znać :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Witajcie u mnie po wczorajszych upałach dzisiaj tylko 20st i 0 słońca ale jest i tak duszno i to mi przeszkadza bo niema czym oddychać....
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Penny, wyłącz telefon.
    Kiedy ktoś mnie pytał czy już urodziłam to odpisałam krótko,że chyba ten ktoś nie sądzi,że pozostawię w tajemnicy,że mi się dziecko pojawiło na świecie.
    .

    Dziewczyny, często obserwuję Waszą tendencję by po wizycie u gina zmieniać Wam termin porodu, bo coś tam wg USG się zmieniło...
    Pamiętajcie,że najbardziej wiarygodny jest termin wg USG z 8tc...
    Każdy inny może spowodować u Was frustracje podobne jak u penny... A uwierzcie,że na finiszu to chce się jak najszybciej urodzić a nie stresować pytaniami ludzi itd...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    hej dziewczyny a wiecie może co u easyshare??
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Jaheira chętnie bym wyłączyła telefon, ale moi rodziciele chyba by zawału dostali ;)
    No właśnie ten cholerny termin z usg był określony przed ukończonym 10 tygodniem ciąży, a jednak nietrafiony zupełnie(pewnie błąd pomiaru). Teraz już się przestawiłam myślami na ten z om, bo inaczej chyba szlag by mnie trafił ;) Na sms po prostu przestanę odpisywać i tyle.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Hmmm...a ja na żadnym usg (a w sumie było ich 8) nie miałam podanej daty poródu. Lekarze chcą ode mnie zawsze termin wyliczony na podstawie OM.
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Na wątku i rozszczepionych podniebieniach znalazłam taki post Easy sprzed 4 dni :

    Hej dziewczyny, wylądowalam na patologii ciazy z powodu plamienia podbiegnietego krwią. Na razie nie wiem co sie dzieje, robią mi badania ale o każda informacje muszę sie prosić. Wiem ze szyjka jest zamknięta ale z lozyskiem nie wiadomo - morfologia wskazuje na krwawienie :(

    Ma może któraś do niej telefon ? Napiszę do Agatelli, bo ma ją w e-przyjaciółkach.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Jaheira-Termin porodu z USG jest wiarygodny z okresu 10-12tc.
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    penny: Na wątku i rozszczepionych podniebieniach znalazłam taki post Easy sprzed 4 dni :

    no właśnie tyle wiem!!! może uda się od kogoś zaczerpnąć info!
    -
    a ty penny trzymaj się! wiem że końcówka to masakra ale już bliżej jak dalej i oby Cie akcji szybko zaskoczyła:)
    -
    a ja na każdym USG miałam datę podawaną i na każdej mała była większa a ja najbardziej trzymałam się terminu OM 08.03 a urodziłam 04.03 ale to dlatego że mi wywoływali z powodu zatrucia i małowodzia!
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Agnike, nie kłócę się... Przedstawiłam zdanie znanych mi lekarzy...

    Penny, ale nie możesz wyłączyć telefonu a na męża oddelegować przyjemność robienia za Waszego rzecznika prasowego;)?
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Ale najlepiej prowadzić obserwację i obliczyć termin porodu wg szczytu objawu śluzu albo po monitoringu :)
    Easy to samo pisała tu pod tym tematem.
    Wczoraj cały dzień mnie szyjka kłuła, nawet jak siedziałam. Dziś tylko troszkę. Ide do kardiologa i wreszcie ma wydac opinię czy nadaję się do naturalnego czy do cesarki.. stresa mam.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    mnie za każdym razem jak pytają jak się czuję odpowiadam że doskonale- to się dopiero dziwią :)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.07.12 10:06</span>
    nibriana trzymamy więc kciuki za wizytę
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Vsti laryngolog chyba przyjmuje jutro, napewno dzisiaj zadnego nie znajde, póki co uciazliwe bardzo to nie ejst, wsadzilam wate do ucha:surprised:

    Treść doklejona: 02.07.12 10:15
    nibriana: Wczoraj cały dzień mnie szyjka kłuła, nawet jak siedziałam. Dziś tylko troszkę. Ide do kardiologa i wreszcie ma wydac opinię czy nadaję się do naturalnego czy do cesarki.. stresa mam


    powodzenia:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    kasiakuzniki: a ty penny trzymaj się! wiem że końcówka to masakra ale już bliżej jak dalej i oby Cie akcji szybko zaskoczyła:)

    A dzięki ;) jakoś tam się trzymam, wyglądam okropnie, znów jak baba z garmażerki...
    Jaheira: Penny, ale nie możesz wyłączyć telefonu a na męża oddelegować przyjemność robienia za Waszego rzecznika prasowego;)?

    Myślałam o tym, ale ja też używam swojego telefonu dość często do załatwiania różnych spraw, więc musiałabym go z 30 razy dziennie włączać i wyłączać ;)

    nibriana: Ale najlepiej prowadzić obserwację i obliczyć termin porodu wg szczytu objawu śluzu albo po monitoringu :)

    Zamierzam po porodzie tak też uczynić :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    zrobilam sobie inke, do tego cukiereczki snikersy-dorwane w biedronce noo i jakos leci:tongue:
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Ja o snikersie moge narazie pomarzyć :( A ostatnio ciągle chce mi się słodkiego a przez cukrzyce nie mogę zjeść:angry: Ale jeszcze 7 tygodni wytrzymam.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Anecia84: Ja o snikersie moge narazie pomarzyć :( A ostatnio ciągle chce mi się słodkiego a przez cukrzyce nie mogę zjeść Ale jeszcze 7 tygodni wytrzymam.


    wyjdzie to wam na zdrowie, ja jestem uzalezniona od slodyczy i gdybym nie mogla jesc, to bym sie powstrzymała, ale dobrze ze nie musze:wink: Kiedys nie jadłam tylko słodyczy przez rok, ale totalnie nic z cukrem i schudłam w rok 10kg
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Witam i ja poniedziałkowo!
    W nocy były 2 burze! Dzięki temu temperatura z 40 stopni spadła do 24, ale żeby powietrze było jakies niewiadomo jak rześkie, to nie powiem :confused:
    W nocy tak średnio mi się spało - budziłam sie, kręciłam, duszno, pioruny itp - ale rano odespałam do 10 :shocked: wiec jestem zadowolona :bigsmile:
    Kakai, z tym uchem to faktycznie masz nie_fajnie :sad: oby Ci się to dalej nie rozwinęło....
    Penny - ja już nic nie powiem, tylko trzymam kciuki, ale sama osobiście widziałam kilka kobiet króciutko przed porodem z mega opuchnietą twarzą i powiększonym nosem - więc coś w tym jest :wink: a ja po prostu trzymam kciuki za Ciebie i Osoraye
    Treść doklejona: 02.07.12 10:31
    Anecia84: Ja o snikersie moge narazie pomarzyć :( A ostatnio ciągle chce mi się słodkiego a przez cukrzyce nie mogę zjeść Ale jeszcze 7 tygodni wytrzymam.

    Ja sobie radzę słodyczami słodzonymi fruktozą :wink: bo tez mam mega jazdę, a cukrzyca na normalne nie pozwala :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Kakai...mi ostatnio mąż również kupił te cukiereczki....mniaam :D Całe pudełeczko pochłonęłam w jedeń dzień. Dogadzam sobie, usprawiedliwiając się, że po porodzie będzie dieta ;-)
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    BlueCactus: Kakai...mi ostatnio mąż również kupił te cukiereczki....mniaam :D Całe pudełeczko pochłonęłam w jedeń dzień. Dogadzam sobie, usprawiedliwiając się, że po porodzie będzie dieta ;-)


    ja identycznie:bigsmile::wink:

    Ulcia jestem dobrej mysli ze sie nie rozwinie:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Przy karmieniu to o tych cukierkach czekoladowych mozna pomarzyc:devil: Boje sie sprobowac czekolady:neutral:
    Ale lody waniliowe pochlaniam w duzych ilosciach, trzeba sobie odbic diete cukrzycowa:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Vsti: Przy karmieniu to o tych cukierkach czekoladowych mozna pomarzyc Boje sie sprobowac czekoladyAle lody waniliowe pochlaniam w duzych ilosciach, trzeba sobie odbic diete cukrzycowa


    oooo:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    lody......też smaczna alternatywa :-)
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    U mnie nadal nic;/
    Na wczorajszym KTG brak skurczy,serduszko bije miarowo.
    Z szyjką od ostatniego badania bez zmian-lekarz stwierdził,że nie jestem jeszcze gotowa do porodu...;/
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Vsti - a dlaczego tylko pomarzyc? Czy Nadia miala jakies dolegliwosci?
    U nas jest opinia, ze nalezy jesc wszystko (w rozsadnych ilosciach) i tylko jesli sa dolegliwosci, to eliminowac pokarmy. Ja dorzucam do tego herbatke koperkowa i wszystko - odpukac - gra jak na razie. A moja dieta to obecnie duzo miesa, warzyw (w tym straczkowych- ale te z umiarem), pelne ziarna i nawet owoce cytrusowe, zeby szybko wyjsc z anemii.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Osorya: Na wczorajszym KTG brak skurczy,serduszko bije miarowo.
    Z szyjką od ostatniego badania bez zmian-lekarz stwierdził,że nie jestem jeszcze gotowa do porodu...;/

    Kochana jeśli Cie to pocieszy, to mój lekarz mówi mi, że jestem gotowa do porodu od minimum 3 tygodni... i co ? i wielkie nic, nie przejmuj się tak tym ktg, u mnie się to w ogóle nie sprawdza. Szyjka może w każdej chwili się skrócić, tak samo jak mogą w każdej chwili przyjść skurcze. W nieskończoność nie będziemy siedzieć w dwupaku, już bliżej niż dalej. Ja wiem, że frustracja masakryczna, ale ciągle sobei powtarzam "jeszcze chwila, jeszcze chwila" Przytulam wirtualnie mocno, łącząc się z Tobą w tej niecierpliwości :grouphug:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Penny, Osorya - to naprawde juz niedlugo! Doczekacie sie na dniach, a nawet moze to kwestia juz tylko godzin. Sciskam cieplo!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    boli mnie w pachwinach ze kroku nie moge zrobic:confused:
    --
  1.  permalink
    mkd - wielkie dzieki za linki. Chyba faktycznie w takim razie sie tam wybiore. Po co mam jeźdźić do centrum, jak wszystko tu mam na wyciągniecie reki... :-)

    _______

    Kakai - przykro mi, ze nie znalazłaś dzisiaj żadnego laryngologa. A nie mozesz podjechac do jakiegos szpitala, gdzie mają laryngologa.
    A czy juz wczesniej mialas takie bóle w pachwinach???

    _______

    Trzymam tez kciuki za wszystkie te dziewczyny, które sa już na dniach, godzinach. Wyobrazam sobie, jak juz ciezko jest sie budzic i patrzeć, że kolejny dzien bez skurczy ale mysle ze lada chwila i sie wszystko ruszy :-)
    -- ___
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Penny- o masz...Ty gotowa od 3 tygodni,a ja nadal nie,a żadna z nas nie rodzi:P Ale to już teraz naprawdę musi być na dniach;] Nie będziemy przecież w ciąży jak słonice chodziły;D

    A skoro nie rodzę to mam w planach wybrać się dzisiaj nad wodę do Zalesia.A co!Korzystać trzeba;D
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    spidermanka: Kakai - przykro mi, ze nie znalazłaś dzisiaj żadnego laryngologa. A nie mozesz podjechac do jakiegos szpitala, gdzie mają laryngologa. A czy juz wczesniej mialas takie bóle w pachwinach???


    nie jest tak xle, żebym musiała na gwałt szukać, myśle, że do jutra mogę poczekac

    a z tymi pachwinami zaczęło mi się niedawno raz po raz bolą, a teraz troche sielniej, ale jak siedze jest ok:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Ja bóle w pachwinach mam od jakiś 3 tyg. zwłaszcza jak się przemęczę ale wystarczy odpoczynek i jest ok może u ciebie też tak będzie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    tak się zastanawiam kiedy mnie dopadnie ta poterminowa frustracja..

    osorya jedz i odpoczywaj najgorsze jest nic nie robienie. a pogoda dzisiaj dużo lepsza niż wczoraj :)

    spidermenko jak już będziesz tam chodzić to daj relacje może przy 3 dziecku się skuszę :)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.07.12 11:40</span>
    a ja zauważyłam że od jakiegoś czasu nie strzela mi już miednica, chyba co miało się już porozszerzać to już się porozszerzało oczywiście mówimy tu o kościach a nie tkankach miękkich- te niech się rozszerzają do magicznych 10cm :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    A u mnie upały wracają, rano było tylko 20st i 0 słońca a teraz słońce pełną parą i znajomi mówią że gorąco, a więc ja się nigdzie nie ruszam z pracy do 17!
    --
  2.  permalink
    Witam sie poniedzialkowo i w 34 tygodniu :) u nas upalu juz dzisiaj nie ma, jest tak w sam raz, w nocy burza i ulewa byla i fajne powietrze teraz jest. Nocke zas przespalam, tylko jakos czesto na siusiu wylazilam :P
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny muszę się was poradzić, bo nie wiem czy to normalne czy może powoli bzikuję.
    mam od rana dziwny ból po prawej stronie brzucha jakby promieniujący na tył pleców - obudziłam się na prawym boku i tam mały się kręcił. Jak wstałam i przeszłam 5 metrów to mnie złapało, że nie mogłam zmienić pozycji. To było 3h temu. Potem trochę przeszło choć nadal to odczuwałam nawet jak siedziałam. Godzinę temu wzięłam nospę. Położyłam się na lewym boku i teraz jakby ból trochę się nasilił. .
    Nawet jak leże to boli. Nie wiem czy to normalne, bo może macica się powiększa i naciska na narządy. Miałyście coś podobnego?
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Penny, Osorya, :grouphug:
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    hej - żeby nie było, że o was już zapomniałam i zniknęłam - czytam regularnie ale zanim nadrobię wielką ilość postów to zazwyczaj nie mogę już odpisać bo się mały o Mamę dopomina....

    co do diety i jedzenia - przy córeczce jadłam wszystko bardzo szybko...teraz niestety muszę wprowadzać produkty po jednym na 2-3dni bo już np. wiem, że ser żółty póki co nie przejdzie. Mateusz ma po nim od razu problemy z koopką i gazami. Więc to też zależy od dziecka.

    Poza tym i Mateusz i Iwonka bardzo źle znosili upały a wczoraj to już była masakra. Siedzieliśmy cały dzień w domu (mieszkam na parterze i zazwyczaj jest tu chłodno, ale nawet wczoraj był mega zaduch), Mateusz w ogóle mi malutko spał a jak już przysnął to na chwilkę, a Iwonka od gorąca i potu aż takiej jakby pokrzywki dostała i od śniadania aż do wieczora nic nie jadła tylko piła wodę !!! Mało tego Mateusz złapał od Iwonki katarek :sad:

    Jak u nas z wagą i jedzeniem Mateuszka - w środę byliśmy na Ujastku na kontroli i w tydzień przybrał 150g (minimum to 120g) więc dalej czasem dokarmiamy się butelką (tak 1-2 razy na dobę) bo niestety nie mam aż tyle pokarmu co przy Iwonce....albo Mateusz potrzebuje więcej. Brodawki dalej ze strupkami, ale już nie krwawią....ciekawe czy kiedyś się całkiem wyleczą i uda mi się karmić bez kapturków....

    Poza tym u mnie dalej wahania nastrojów - od płaczu po euforię w ciągu kilku minut !!!!!
    _______

    Kochane - nie patrzcie na terminy z USG - pamiętacie ile u mnie było różnicy ?? Pierwsze USG był termin na 10 czerwca.....a w ostatnim UGS to już nawet nie mówie bo na 25 maja....a Mateusz urodził się zdrowy 17 czerwca :bigsmile: Ale pamiętam jaka ja byłam zniecierpliwiona i jak mnie wkurzały pytania czy już urodziła, czy coś się dzieje itp. Nie ma tak, żebyście NIE urodziły !!!! Wcześniej czy później każda urodzi :bigsmile:

    Dobra - uciekam do Mateuszka :rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Witam poniedzialkowo:)

    Ratunku dziewczyny, te upaly to jakas masakra, z domu nawet nie wychodze, pomocny jest w tej chwili wiatrak i prysznic a ze jestem u rodzicow to ciesze sie ze maja taki wypasiony hehe.

    Mam podly nastroj od wczoraj bo wlasciciel mieszkania ktore nam sie spodobalo i ktore chcielismy wynajac nie zadzwonil....
    ale czego mozna sie spodziewac bo takich mrukliwych ludziach bez usmiechu ktorym nie bardzo pasowalo to aby w ich mieszkaniu (wcale nie rewelacyjnym praktycznie do remontu) mieszkalo dziecko lub zwierzeta. :/ Wrzucanie zwierzat i dzieci do jednego worka juz jest totalnie niesmaczne. :neutral::confused:
    Zrobili sobie casting normalnie na mieszkanie (a bylismy ogladac pierwsi):(( jakis pech....w moim miescie latwiej jest wynajemujacemu mieszkanie niz najemcy:sad:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    YPolly staram sie codziennie dodawac jakis nowy element do jedzenia i patrzec na reakcje Malej. Czekolady nie probowalam na razie. Sama mialam kilka razy alergie pokarmowa, wiec wole byc ostrozna. Wlasnie zastanawiam sie nad herbatka koperkowa. Ale kupie chyba jakas w aptece, bo nie chce podawac tych slodkich "znanych firm" :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    nie moge wstac herbaty sobie zrobic przez te pachwiny:devil: dodatku cos mi puka na wysokosci kosc lonowej i maly wciaz sie wierci, chyba najlepiej polozyc sie spac:shocked:
    --
  3.  permalink
    _kasiek_: Wcześniej czy później każda urodzi


    Dokladnie :) mi termin z USG wychodzi na 13 sierpnia, czyli 1 dzien wczesniej, ale w ogole sie tym nie sugeruje. Ostatnio mnie kolezanka rozbawila, jak jej napisalam ile moja Niunia wazy to ta od razu z pytaniem, czy urodzilam :P chyba zapomniala, ze lekarz moze na usg to sprawdzic :P
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Penny, Osorya Przykro, że musicie tak się męczyć, jeszcze te upały nie ułatwiają... Aż mi głupio, jak narzekam na te moje bolące biodro czy nogę. Trzymajcie się dzielnie :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    BlueCactus mam to samo,a mala najbardziej lubi wypinac sie do tatusia.
    Jesli chodzi o termin porodu mam jeden wedlug OM i drugi wedlug USG.Nigdy moja gin nie sugerowala zmiane :tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny niech któraś mi coś poradzi...:cry: bo nie wiem gdzie mam pytać, z resztą ledwo siedzę przy komputerze... Pisałam powyżej
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Dii: Dziewczyny niech któraś mi coś poradzi...:cry: bo nie wiem gdzie mam pytać, z resztą ledwo siedzę przy komputerze... Pisałam powyżej


    nie mam bladego pojęcia co ci poradzić :confused: może zadzwoń do gin i się zapytaj?:sad: albo na IP
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    gin nie odbiera... IP - nie chcę panikować... bo może to normalne...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Dii a więc ja się wypowiem, bo jestem w temacie na świeżo :) miesiąc temu byłam w szpitalu, bo złapał mnie ból z prawej strony brzuszka na dole, promieniujący do pleców... kroku nie mogłam zrobić. Wzięli mnie na 4 dni do szpitala ale już przy przyjęciu podejrzewali kolkę nerkową. Dali mi kroplówki: Pyralginę, elektrolity i glukozę - minęło, jaka ulga. Podejrzewali też wyrostek, co ja się strachu najadłam, bo już mnie na czczo zostawili a rano miała być operacja w razie co... ale na szczęście chirurdzy wykluczyli. A więc diagnoza - kolka. Nie trzeba mieć nawet kamyków na nerce - macica w ciąży ma tendencje do prawoskrętu i wystarczy, jak uciska na moczowód i kolka gotowa :/ Jeśli ból jest ostry, nie lekceważ, jedź na IP. Ja teraz jestem na diecie nerkowej - zero soli, nic wzdymającego, zero surowych owoców i warzyw. Nerka czasem pobolewa (ćmi w zasadzie, wcześniej to był ostry ból) ale biorę buscopan i przechodzi. Mam nadzieję, że pomogłam - jak coś, to pisz, bo wiem jakie to cholerstwo!
    --
  4.  permalink
    Dii, ja bym dla wlasnego spokoju pojechala na IP,panika, panika, ale jak sie dowiesz co Ci jest bedziesz trozke spokojniejsza
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    jak po odpoczynku nie przechodzi to jedź . U mnie też są różne "bóle" ale po leżeniu powinny przejść . Może faktycznie dziecko uciska jakiś nerw .
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.