Nie mam ciśnieniomierza
Zawsze miałam niskie - najwyzsze to 100 na 60, ale moze faktycznie podjadę do apteki albo do przychodni i sobie zmierzę.

Polusiowa, moja bratowa urodziła niedawno w 36 tyg. zdrową i śliczną, choć maleńką kruszynkę. Oddychała jak trzeba i jadła z cyca pięknie... W razie czego Leo powinien dać radę :)

Ja znowu wpadam w panikę. Od dwóch dni nie bolało mnie podbrzusze, nie czuje napięcia w podbrzuszu a i cycki zrobiły się dziwnie mniej bolesne i mniej napięte. Nie wiem już co robić. Zrobiłam test - wyszła wielka gruba i mocna krecha, ale co z tego? Może zrobić trzecią betę? Ostatnia była tydzień temu, a kolejna wizyta i usg za 10 dni. Boję się że znów obumiera :(

Treść doklejona: 07.07.12 08:33
jestem w ok. 5 tygodniu

Ul_cia u mnie też kawa pomaga na ból gowy, więc spróbuj może Tobie też pomoże.

Dzieki dziewczyny - kawę piję systematycznie wiec mi nie pomoże , ale właśnie sie zebrałam i pojadę do przychodni zmierzyć ciśnienie - zobaczymy co i jak

madzinka bo sam magnez na skurcze w ciazy to za mało dodaj jeszcze potas i powinno przejsc

[quote=leneczka8484]MADZINKA83 ja też tam mam i nic niepomaga;/ a magnez też biorę 3x2;/ nogi obolałe,że brak słów;/

witam się w kolejny upalny dzień

Ja mam na skórcze łydek oprocz potasu i magnezu do smarowania LIOVEN żel - polecam go , jak tylko czuję że mam napięte lub zmęczone łydki to smaruję i skórcze mnie nie chwytają

sysiajaw: pomarudzę.... dziewczyny ponieważ spadła mi morfologia i mam anemię lekarz przepisał mi żelazo w tabletkach, biorę je wieczorem, zdążyłam wziąść dwie tabletki natomiast wczoraj okropnie się źle czułam, uczucie pełnego żołądka, nudności i wymioty, jestem w sumie tylko na śniadaniu z dnia wczorajszego, nic lepiej dzisiaj się nie czuję ale wczoraj wieczorem nie wzięłam żelaza i dzisiaj też go nie wezmę, na ulotce w skutkach niepożądanych jest właśnie napisane że może wywołać taką reakcję, a ja nic nowego nie jadłam, i nie wiem co mam robić...

Ja bym na Twoim mejscu nie odstawiala,skoro lekarz wypisal to oznacza,ze jest niezbedny.Organimz sie przyzwyczai i mdlosci oraz wymioty ustapia,wazne zbey nieodstawiac.Po porodzie rowniez bedziesz musiala brac zelazo i co wtedy?

sysiajaw skoro zle się czujesz po tabletkach spróbuj innych metod np.pij pokrzywę,zawiera dużo żelaza.
Ja piję pokrzywę codziennie,nie puchnę nie zatrzymuje mi się woda w organiżmie i od początku ciąży morfologia idealna.
Do smaku pokrzywy można się przyzwyczaić i nie jest tak zle.

dzięki mooniia:) pytanie tylko - czy jak dwa dni temu cycki bolały bardziej, a dzisiaj mniej to czy to jest niepokojące? Myśle, że to może być tak, że poziom hormonów spada zamiast wzrastać. Żadnych innych objawów nie ma. Najchętniej wbiłabym się na jakieś usg, ale dzisiaj sobota.
pozdrawiam.

Mam wieści od mkd ale jeszcze nie porodowe, na ktg linia płaska, badanie ok, czeka na usg, aby ocenić przepływy i ilość wód, ma przeczucia, że Ją odeślą :-(

A ja się na dziś chciałam umówić na ktg w "swoim" szpitalu, ale niestety robią je bez skierowania dopiero w dniu terminu, same schody :(

Witam sie w rozpoczętym 39 tygodniu. U mnie nic sie nie dzieje prócz skurczy dokładnie takich jakie miałam w szpitalu. Czekam na wtorkowe ktg...

ja to sie troche dziwie bo moj lekarz prowadzacy nie sprawdza mi teraz przepływów ani wód, zaczynam sie tym martwic, ostatnio miałam w 20 tygodniu takie badanie

Madzinka ja mam dokładnie tak samo !!! Skurcze łapią mnie w nocy, szczególnie w lewej nodze i budzę się z ogromnym bólem, a wieczorem piję magnez w dawce 365 mg, dlatego już nie wiem co mam zrobić żeby minęło. Budzę męża i masuje mi nogę, po chwili przechodzi.

annie128: sysiajaw, że się tak ciebie brzydko zapytam jaką kupę robisz po tabletkach?

jak na razie nie robiłam bo tabletki wzięłam dwie tylko i od wczoraj rano nic nie jadłam...

annie128: I niby mam świadomość, że lekarzowi należy ufać, bo inaczej to się waruje, ale jakoś nie jestem usatysfakcjonowana.

no własnie ja tak samo

Treść doklejona: 07.07.12 11:28
matko swieta dogorywam w tym upale, ryczec mi sie chce

a więc wróciłam do domu tak jak poluś pisała wszystko u nas ok. szyjka mięciutka na 1cm przepuszcza 2 palce, na usg wszystkie przepływy ok ilość wód też, jeśli nie urodzę to następne ktg w pon. musieli mi powtórzyć jeszcze ktg bo fran jakoś dziwnie ułożony i cały czas uciekał.

poluś gadałam z moją położną ona też nastawia się że rodzimy dziś w nocy kazała mi : po godz 20 masować przez godzinę oba sutki jednocześnie, mówi że trzeba wykorzystać naturalnie wyższy poziom oksytocyny, który jest właśnie wieczorem.
I że to normalne że w nocy rwą nas skurcze a rano totalnie nic, więc tym ktg nie ma co się tak sugerować, zwłaszcza jak jest właśnie robione rano.



więc my dziś znowu działamy laktatorem i robimy wszystko co w naszej mocy by fran się ruszył :) dziewczyny jak czujecie się już bezpieczne z waszymi ciążami to polecam ten laktator na mnie zadziałał niemal od razu a w nocy były częste skurcze.

a już polce pisałam że wchodzę do totalnie pustej przychodni gdzie jedynymi pacjentkami czekającymi na ktg są dwie moje dobre znajome, więc jak nas jeszcze razem położyli na badanie to były mega plotki :)

lece się na chwile położyć póki mój starszak drzemie.

Dziewczyny pomarudze i ja:(nogi znów jak parówki:( mdli mnie,kręci się w głowie i na termometrze w cieniu 35st a na słońcu 47.Nieźle nie?!
boję się wstać z łóżka by się nie przewrócić...nie dam rady znieść dłużej tych upałów;/

Lenka ja czuje się dziś dokładnie tak samo i podzielam zdanie Kakai. Wszystkie mamy już chyba dość.

Ja sie polozylam, zamknelam sama w pokoju mam dola normalnie

Mkd, więc trzymam kciuki, żeby dziś w nocy się zaczęło :)

Vsti: jak ja sie ciesze, ze rozpakowalam sie przed tymi upalami, ale na Mala tez zle wplywaja :/ na spacer wychodzimy ok. 19.30 Masakra jakas!

Właśnie się zastanawiałam co jest "gorsze" - w taki upał być w dwupaku - ale jednak maluszek się nie meczy, czy już być "po: z tygodniowym maluszkiem, który cierpi z powodu upałów i jeszcze samemu być w połogu ..... i tak źle i tak nie dobrze

Zapraszam nad morze. U mnie wiaterek i słoneczko 24 stopnie. Gadałam dziś z moim lekarzem przez telefon. Uspokoił mnie i powiedział, żebym sobie po raz kolejny krew oddała na bete to może mi się lepiej zrobi :) Eh...głupia rozhisteryzowana matka po przejściach ze mnie. Zazdroszczę Wam - rozpakowującym się lada dzień.
(Jestem w 5 tyg - 10 dni do usg)

dotek super, niestety wiekszosc ciezarówek od początku do końca wciaz sie czyms martwi

Dziewczyny, jeżeli źle toletujecie jakiś preparat z żelazem, to poproście o zmianę. Od początku ciąży walczę z anemia (jeszcze nie miałam większej hemoglobiny niż 10). Przejadlam już kilka różnych suplementów aż w końcu trafiłam na taki, po którym dobrze się czuję, a na zaparcia lekarka przepisała mi syrop, który usprawnia perystaltykę jelit. Zamiast się męczyć, lepiej poszukać czegoś bardziej tolerowanego przez nasz organizm.

Od poniedziałku mąż ma urlop, więc zaczynamy pospieszac synka :)

Magda, to czekamy :) z tym ktg przed terminem, to rzeczywiście problem jest. Miałam problem żeby zapisać się na poniedziałek, mimo skierowania od lekarza.