Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    No to ju coś wiem . tym bardziej że mija 29 dni od tej ucieczki, kto wie co nas czeka za te pare.
    Ciekawi mnie jeszcze jedno czy jakoś zmienia się jej kocie ciałko w tym czasie?

    Ja twojej kicie idzie ? dużo ma młodych ?czy w miedzy czasie karmi juz te co się urodziły ?

    Treść doklejona: 13.07.12 13:40
    Peppermill: U nas był dziś ciężki ranek, bo moja Natala miała rezonans magnetyczny, więc przeżyliśmy mały dramat. Była tak przerażona wyglądem tej maszyny i jej dźwiękiem, ze telepała się jak osika :sad: Na szczęście udało nam się ją nakłonić, żeby leżała nieruchomo, ale kiedy wyjechała z tej tuby to dała taką histerię, że pół godziny nie mogliśmy jej uspokoić. Jeśli mimo wszystko okaże się, że zdjęcia nie są dość dobre następnym razem będziemy musieli się zgodzić na narkozę (mam obawy...)


    Ale bidulka przeżyła...:sad: dobrze że jest n tyle dzielna że chociaż tam się położyła , oby był wyraźny obraz badania i nie musiała tego drugi raz przechodzić
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Natala ma obustronny niedosłuch i wciąż nie wykrytą jego przyczynę. Rezonans ma pomóc w diagnostyce. Mieliśmy go zrobić wczesniej, ale nie zgadzałam się na narkozę i czekaliśmy aż będzie na tyle rozumna, żeby poleżeć te 20-30 minut bez ruchu. Dzisiaj rozczarowałam się trochę, bo mimo, że leżała zupełnie nieruchomo (nie wiem, czy każdy dorosły dałby tak radę) to i tak mnie poinformowano, że zdjęcia nie zawsze wychodzą "dość dobre" i czasami trzeba powtarzać.
    --
  1.  permalink
    Peppermill życzę aby ten rezonans wyszedł dobry i oby badanie dało odpowiedź na wszystkie pytania. U mojej koleżanki syna też stwierdzono niedosłuch ale okazało się, że przyczyną były przerośnięte migdałki.
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Dzięki.:smile: U nas wykluczono już na pewno: migdałki, uszkodzenia mechaniczne, toksoplazmozę, cytomegalię i inne choroby wywołujące zaburzenia słuchu. Poza tym nikt w rodzinie nie ma stwierdzonej wady słuchu, więc diagnoza nie jest łatwa. Niestety ponoć często przyczyna nie zostaje poznana nigdy...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Peppermill a Malutka ma tak od urodzenia, czy jej się z czasem zrobiło?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    pepermil a byliscie z nia w kajetanach, w instytucie patologii i fizjologii słuchu??
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Ul_cia, badania przesiewowe jako noworodek przeszła bez problemu. Kłopoty ze słuchem zaczęły się koło 3 r.ż. i na początku tylko ja to zauważałam, a wszyscy dokoła(włącznie z lekarzem pierwszego kontaktu) mówili, że jestem nadwrażliwą matką, która wmawia dziecku chorobę:devil:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    dopiero zauwazyłam, ze jestescie ze szkocji :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    mooniia, nie mieszkamy w Polsce.
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    A my dziś mamy ostatnią wizytę i usg. Jestem bardzo ciekawa co powie nam nasz Pan dr.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    oo ciekawe co wam powie:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Nom, jestem strasznie ciekawa. Mnie tak spojenie łonowe, miednica i biodra dziś bolą, że olaboga. Ledwo spałam dziś.:cry: Pocieszam się ze juz końcówka.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho mam to samo:confused: ostatnie dni/tygodnie nam zostały także musimy dac radę:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormisia-ludek
    • CommentTimeJul 13th 2012 zmieniony
     permalink
    cho życzę Ci aby powiedział że rozwarcie jest i już lada dzień powitasz Maluszka:bigsmile:
    ___________________
    Jak pamiętam ciążę z Majeczką to na początku ciąża pędziła mi do 9 miesiąca, jak ten 9 się zaczął to miałam wrażenie że trwa dłużej niż te 8 poprzednich, więc Was rozumiem kochane:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    misia-ludek: cho życzę Ci aby powiedział że rozwarcie jest i już lada dzień powitasz Maluszka


    to że tak powie nie znaczy że tak bedzie, w poniedziałek to słyszałam i co??:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Kakai - Ty niecierpliwusku! :devil::wink:

    Maleństwo Cię przetrzyma - zobaczysz :cool: - jeszcze miesiąc! :devil:


    Tfu, tfu.... żartowałam :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Ul_cia: Kakai - Ty niecierpliwusku! Maleństwo Cię przetrzyma - zobaczysz - jeszcze miesiąc!


    no patrzcie ją:cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Ależ Wam się spieszy do nieprzespanych nocek :tongue::tongue::tongue: hihihi :D

    Nadunia zaprasza na Nasze Dzidzie :)
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Vsti: Ależ Wam się spieszy do Nieprzespanych nocek


    teraz też nie śpimy tylko sikamy :)
    Czyżby u nas piatek 13-go nie zaowocował w Maluszkach?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Vsti, Nadusia słodka laleczka - powiedz jaki rozmiar ubranek teraz jej zakładasz?
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Monia powodzenia dla kotki, ile maluchów wyszło, jakie kolorki? Ja mam dwa miałkuny klasycznie pręgowanego rudego z bielą kocurka Dustina Tinwerina*PL i koteczkę niebieska szylkrecia solid do tego dymna Kalahari Agiraj *PL. Kocur waży 10 kilo, a koteczka "kruszynka" około 8 :tongue:.

    Dziewczyny wcale Wam się nie dziwię, że chcecie już urodzić, bo mnie już jest ciężko, dzisiaj ze sklepu szłam jak kaczka z nogi na nogę i zmęczyłam się, jakbym tonę węgla przerzuciła :devil:. Co to będzie przy końcówce?
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    kotków mamy 5 :) barwy narazie 4 klasyczne a jeden popielaty :)
    madzinka tatus nie był szlachetny :) ale sliczny :) takie w typie rasy długowłosy szary własnie. jak tylko skonczy karmic to ja sterylizujemy, teraz rodziła bo chcemy jednego od niej zostawic a na reszte tez juz mamy zamówienie :)
    kotka rodziła pieknie, darła sie tylko przy pierwszym potem poszło juz ekspresowo :) smiejemy sie, ze jest stworzona do rodzenia :)
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Vsti: Ależ Wam się spieszy do nieprzespanych nocek hihihi :D


    odezwała się ta co jej nie było śpieszno :wink:

    PolusiowaMama: teraz też nie śpimy tylko sikamy :)


    dokładnie


    A najbardziej to juz chciałby chyba mój mąż. Od tygodnia za mną chodzi i marudzi że mogłaby już wyjść. Że jak tak to jej sie śpieszyło :tongue:
    --
  2.  permalink
    edzia ja dopiero teraz jak o Welnowcu napisalas to sie zorientowalam, ze z tych samych stron pochodzimy :)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho: A najbardziej to juz chciałby chyba mój mąż. Od tygodnia za mną chodzi i marudzi że mogłaby już wyjść.

    No właśnie u mnie to samo :shocked: Aż mnie zadziwia - co prawda jego wersja jest taka, że mogłaby już ta mała wyjsć, to miałby z kim pogadać, bo żona mu się nie udała :wink: (oczywisćie w zartach) ale faktycznie ostatnio mu sie jakos już do tego małego człowieka tęskni :shocked::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJul 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: Ależ Wam się spieszy do nieprzespanych nocek :tongue::tongue::tongue: hihihi :D


    to zalezy od dziecka ,moja Martynka spala od 19-6-7-rano bez pobudki od kiedy skonczyla 3 tygodnie :)))))
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Ul_cia: powiedz jaki rozmiar ubranek teraz jej zakładasz?
    tą kieckę, co ma na zdjęciach+ plus leginsy rozmiar Tiny Baby :)
    Teraz już zaczynamy ubierać 56, ale muszą być dość wąskie zarówno body, śpioszki, czy kaftaniki i bo szerokie 56 są jej za duże :)

    cho: odezwała się ta co jej nie było śpieszno
    po dziejszej nocce (po 2 h snu) schowałabym Nadię choć na 2h do brzuszka jeszcze :D Tak, tak babie to się nie dogodzi :D
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    psycho_patka: edzia ja dopiero teraz jak o Welnowcu napisalas to sie zorientowalam, ze z tych samych stron pochodzimy :)


    Ale fajnie to jak będziesz z Dziecmi w pl i ja tez to zapraszam na kawke :]]]
    Ja dopiero tydz. temu ogarnełam że józefowiec to wełnowiec - mamusia się przeprowadziła z Centrum własnie tu i czujemy sie jakby już tu całe życie mieszkała :]]]
    Dalej czaje jak stąd wyjechać dziś :/// chyba podjedziemy na daną ul i jak coś to po symuluje coś :rolling::tooth:

    Treść doklejona: 13.07.12 17:01
    Pomarańczka25: to zalezy od dziecka ,moja Martynka spala od 19-6-7-rano bez pobudki od kiedy skonczyla 3 tygodnie :)))))


    100% racji Nasza Martynka też po 18 dniach od powrotu ze szpitala przespała swoje pierwsze 10 godz. bez przerwy .
    A może Martynki właśnie tak mają ? Ulcia dobrze się zapowiada :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    edzia503: 100% racji Nasza Martynka też po 18 dniach od powrotu ze szpitala przespała swoje pierwsze 10 godz. bez przerwy .
    A może Martynki właśnie tak mają ? Ulcia dobrze się zapowiada

    No właśnie o tym pomyślałam jak przeczytałam Pomarańczke i chciałam Ciebie zapytać, czy potwierdzasz :wink:
    --
  3.  permalink
    W takim razie, jak będzie córcia to chyba damy na imię Martynka, hehe. Choć u mojej koleżanki mała Gabrysia też ładnie śpi:-)
    --
  4.  permalink
    Dziewczyny od jutra zaczynam pomiar tempki...Jak z tym jest przed porodem??Progesteron im blizej porodu spada?Jak to wyglada?Moze,ktoras z was mierzy do tej pory a jest juz na koncowce??
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Cobraczku nie pomogę, bo nie mierzę
    --
  5.  permalink
    Kakai: Cobraczku nie pomogę, bo nie mierzę


    Wiesz z ciekawosci chce sie poobserwowac....:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Cobraczek: Wiesz z ciekawosci chce sie poobserwowac....--


    czemu nie pomysl fajny, tymbardziej ze ja po temperaturze widziałam z ejestem w ciazy dopiero poźniej zrobiłam test:) ja wole teraz nie eksperymentowac zeby nie nabawic sie zadnej infekcji
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Mooniia - gratuluję kotków :) u nas za to 13 pechowy, musieliśmy uśpić szczura mojej najmłodszej siostry i wielka histeria od rana :sad:
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    PeppermillDzięki.:smile: U nas wykluczono już na pewno: migdałki, uszkodzenia mechaniczne, toksoplazmozę, cytomegalię i inne choroby wywołujące zaburzenia słuchu. Poza tym nikt w rodzinie nie ma stwierdzonej wady słuchu, więc diagnoza nie jest łatwa. Niestety ponoć często przyczyna nie zostaje poznana nigdy...
    U mojego chrzesniaka wykryto silny niedosluch w wieku 2,5 lat. Tez w rodzinie nikogo z niedosluchem nie ma, ale przyczyne wykryli dosc szybko-- mutacja genetyczna. W ich przypadku co 3 dziecko mialo byc w pelni slyszace i rzeczywiscie tak jest. Brat ma 3ke dzieci- 2 pierwszych nosi aparaty sluchowe a najmlodszy slyszy doskonale..
    wykluczyliscie przyczyne genetyczna?
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Cobraczek: Dziewczyny od jutra zaczynam pomiar tempki...


    Cobraczku tylko uważaj bo my z tymi pessar'ami jesteśmy podatniejsze na infekcje :confused:
    --
  6.  permalink
    rumba: Cobraczku tylko uważaj bo my z tymi pessar'ami jesteśmy podatniejsze na infekcje


    Bede uwazac:wink:termometr po kazdym uzyciu byl i bedzie odkazany spirytusem:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Mi gin mówił, że można też mierzyć temperaturę normalnie pod pachą, tylko trzeba przy interpretacji brać pod uwagę np. to że w nocy można było zmarznąć i już termometr pokarze mniejszą temperaturę.
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    A my po wizycie. Brak rozwarcia, ale mała jest bardzo nisko. Do tego leży twarzyczką odwrócona do przedniej ściany brzycha, ale jakoś na skos. Ogólnie jakoś śmiesznie leży. Lekarz stwierdził, że takie ułożenie prawdopodobnie i tak zakończyłoby się cesarką jak nie ogólnie by podjeli taką decyzje. Przyepływy ok. Łożysko II/III stopnia. Mam sporo wód, ale na granicy górnej normy. Mała waży 3320g ( według szacunków).

    Dostałyśmy skierowanie na poniedziałek, wiec od poniedziałku będę pisała z telefonu do was dziewczyny i informowała co i jak.:wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Ło jezu! To już już! I co w poniedziałek już BIG DAY?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho czyli cc bedzie??? to moj mały miał w poniedziałek 3340g:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Ul_cia: w poniedziałek już BIG DAY?


    BIG DAY w środę :wink:. Bo w poniedziałek badania, we wtorek kwalfikacja, a sroda rano cięcie

    Kakai: cho czyli cc bedzie???


    Miało być i tak, ale ułożenie małej było by kolejnym powodem. Ja sie do tej myśli przyzwyczaiłam już dawno. Najważniejsza jest mała i żeby wszytsko było dobrze ( a będzie).:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho: Miało być i tak, ale ułożenie małej było by kolejnym powodem. Ja sie do tej myśli przyzwyczaiłam już dawno. Najważniejsza jest mała i żeby wszytsko było dobrze ( a będzie).

    a to nie wiedziałam ze masz planowane cc, pewnie ze bedzie dobrze, no to juz niewiele was dzieli:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    No to możemy podać sobie rękę bo w poniedziałek tez do szpitala idę :)))
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Kakai dlatego pisałam że sie tego znieczulenia boje i cewnika :shamed:

    P_Madzia: poniedziałek tez do szpitala idę :)))


    No to są już dwie na rozpakowanie w przyszłym tygodniu i chyba trzecia nibriana się szykuje z cc dzień po mnie.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho: Kakai dlatego pisałam że sie tego znieczulenia boje i cewnika


    ee nie boj sie, choc latwo mowic, gdybym miala miec cc pewnie bym strachała tak samo:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho: BIG DAY w środę . Bo w poniedziałek badania, we wtorek kwalfikacja, a sroda rano cięcie

    Czyli 18 :smile: Cudowna data :wink: u mnie w rodzinie wiekszość osób urodziło się 18 (ja rwnież) i moja Malutka ma termin na 18 (tyle że sierpnia) :bigsmile:

    P_Madzia: No to możemy podać sobie rękę bo w poniedziałek tez do szpitala idę :)))

    i??????? Będa wywoływać????? czy tylko badania?
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    Najśmieszniejsze, że samej operacji sie nie boje, bo już jedna miałam. Wiem jak to leżeć na stole operacyjnym. Tylko miałam znieczulenie ogólne. Usnełam i potem sie obudziłam już po. A że ja histeryczka jestem jeżeli chodzi o igły to tego sie boje. Oczywiście wszytsko okaże się w środe, czy mnie strach nie dorwie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 13th 2012
     permalink
    cho to ja jestem histeryczka co do wlansie rozcięć itd, nigdy nie mialam operacji boje sie ze na cc z zzo urwałby mi sie film, albo cos innego stalo, bo nie wiemc czy wytrzymałabym tyle minut na swiadomce ze mnie tną, chyba ze cos uspokajającego by mi dali
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.