Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Annie128 Gratuluje! :)

    A ja teraz nawet nie mam czasu, żeby pooglądać coś dla małej chociażby na all... i zamówić, więc kupujcie dopóki możecie :)))
    --
  1.  permalink
    A ja chyba dziś ruchy poczułam, tzn pierwsze pukanie. Mam nadzieję, że to już ruchy bo nie mogę doczekać się tego buszowania, no i będę spokojniejsza jak będę czuła dzidzię:-):bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Witam się w skończonym 30tc :bigsmile::bigsmile::bigsmile: ja dalej ciągle w rozsypce z wyprawką :devil:

    Annie gratuluję synusia:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    misia-ludek gratulacje :) ja tez poczułam w 16 tyg, ale do tej pory sa one delikatne i zalezne od tego jak sie dzidzia ułozy :) wczoraj i przedwczoraj młoda lezała chyba zwrócona ku tyłowi bo nie czułam jej niemal wcale a jesli juz to naprawde musiałam sie wsłuchac, dzis juz wyrazniej daje znac o sobie i poraz pierwszy po prawej stronie :) tak to tylko lewa strone i dół brzucha atakowała :)

    Treść doklejona: 15.07.12 13:10
    ja w ramach wyprawki kupiłam sobie własnie ikeoska komode do salonu, taka na koszyki stawiana za sofa ;)
    -- mama piątki :)
  2.  permalink
    WItam sie i ja :D
    Dzisiaj pakuje torbe do szpitala w koncu. Po wczorajszym dniu maz i tato zapierdzielaja z remontem :P Pochodzilam wczoraj trochena zakupach i kawalek czopka mi chyba odszedl, brzuch sie stawial czesto takze ten tego cholera wie co z tego wyjdzie, wolalabym doczekac do terminu.
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Najlepszym przykładem mogę byc ja - szyjki brak, rozwarcie 4 cm od ponad dwóch tygodni i porodu nie widać ;)
  3.  permalink
    No Madzia, termin masz jutro :D a ja jutro mam urodziny :P zrob mi prezent hihi
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Ja o Małego sie nie martwie kiedy urodze to urodze weszła kijnka wyjdzie arbuzik wsumie jest dośc duży :) ciąża prawie donoszona ... ja bardziej sie martwie o Starszego który jest nie spakowany na obóz :) Wczoraj wróciliśmy z Mazur tak jak pisałam tylko psa podrzucilismy do domku, strszego do dziadków a my na IP ... ja na izbie ryczałam bo się martwiłam ze nie spakowany jest starszy na wyjazd :) Jestem nienormana wiem :]

    Ja wiedziałam ze nie donosze do terminu :) tak czułam :) a może sie zaskoczę i jeszcze przenoszę co ma być to będzie :)
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny,dziekuje wam serdecznie. Jul wlasnie spi obok mnie, ja sama zkolei spac nie moge i tak drzemie po 10 minut. Odpowiedź dlaczego Jul urodzil sie jako prawie wczesniak znajdziecie pod moja karta ciazy, ale to chyba lektura nie dla kazdego. Za to sam porod, choc moze nie najlzejszy to ultra krotki- 2,5h akcji i myszka byla z nami. Uciekam odpoczywac, poki spioch duzo spi, a jak tylko bede mogla to wrzuce zdjecie naszego kudlacza (ma pieknego irokeza).
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    annie faktycznie przeszłąś trochę przed , dobrze że króka właściwa akcja porodowa trochę to wynagrodziła , noo i całą resztę synuś :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    kupiłam wózek! Od razu poczułam się lepiej-zawsze to krok do przodu w przygotowaniach. Kupiłam tez trochę ubranek na 50-56, więc teraz tylko pranie, prasowanie i zakup pierdółek typu wkładki laktacyjne i będę ready.
    --
  4.  permalink
    Annie przeczytalam, paranoja z tym szpitalem, ale pomimo wszystkiego gratuluje :)
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny....ja wykorzystuje ostatni weeeknd w domu. Ostatni z mężem. Następny już będzie w trójkę.

    Gratuluje nowej mamusi!!!!:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Witam
    Annie czytalam ,najwazniejsze ze maly juz na swiecie i zdrowy :)
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Ja też właśnie przeczytałam. Annie mam nadzieję, że chociaż sam poród okazał się lepszy niz twój cały pobyt w szpitalu.
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Gratulacje Annie! naprawdę Expressowo!

    Kakai, jestem już. Miałam wczoraj regularne skurcze co 4 min więc pojechałam na ip, w nocy się wyciszyly i rano sie wypisalam do domu. Teraz pojadę jak główkę zobaczę, albo mi wody odejdą, po tej nocy na sali przedporodowej jakąś traume mam :-(

    gdzie Bluecactus?
    --
    • CommentAuthorsaba___
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    hej dziewczyny jutro zamawiam wózek znalazłam u sprzedawcy babysportive ale nie moge się zdecydować na kolor niby te same odcienie ale w innym ustawieniu jak byście mogły spojrzeć I DORADZIĆ czarny+turkus albo turkus +CZARNY WÓZEK JEST ZA 839+ fotelik i spacerówka
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    saba, daj jakiegoś linka do tego wózka.
    --
    • CommentAuthorsaba___
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    dziewczyny trzymam za was kciuki, jakoś coraz bardziej się boję tego porodu.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    PolusiowaMama: Kakai, jestem już. Miałam wczoraj regularne skurcze co 4 min więc pojechałam na ip, w nocy się wyciszyly i rano sie wypisalam do domu. Teraz pojadę jak główkę zobaczę, albo mi wody odejdą, po tej nocy na sali przedporodowej jakąś traume mam :-(


    ech ja tydzien temu wlasnie takie miałam, kilka godzin, balam sie jechac na ip, wlasnie dlatego ze moga sie wyciszyc, no i po no-spie przeszly
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    U mnie ani nospa, ani prysznic ich nie wyciszyly, a że trwały prawie 3h to wolalam jechać. I nic :-(
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    PolusiowaMama: U mnie ani nospa, ani prysznic ich nie wyciszyly, a że trwały prawie 3h to wolalam jechać. I nic :-(


    przykro mi:( u mnie wtedy byly tez 3-4h tak co 5 minut, ale no spa i prysznic pomogly wlasnie, ja to pojade chyba dopier jak bede zwijac sie z bólu
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Mamy identyczne podejście!
    I mam wrażenie po tej nocy, ze nie urodze nigdy.. głupie to, wiem, ale tak się czuje jakbym limit na ip już wykorzystała
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    PolusiowaMama: Mamy identyczne podejście!I mam wrażenie po tej nocy, ze nie urodze nigdy.. głupie to, wiem, ale tak się czuje jakbym limit na ip już wykorzystała


    ech Poluś, musimy czekac i tyle bo na nature chyba nie ma mocnych
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    PolusiowaMama: I mam wrażenie po tej nocy, ze nie urodze nigdy..


    Polusiowa ja mam to samo... Po ostatnich 4h ze skurczami, kiedy już naprawdę miałam nadzieję, że to już... A wtedy przestałam się bać i wiem, że sn sobie poradzę... Tylko to wywoływanie mnie przeraża, a ono coraz bliżej...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJul 15th 2012 zmieniony
     permalink
    PolusiowaMama: I mam wrażenie po tej nocy, ze nie urodze nigdy.. głupie to, wiem, ale tak się czuje jakbym limit na ip już wykorzystała

    Polusia kochana, urodzisz urodzisz, pamiętasz jak mnie wspierałaś, a toż dopiero jesteś w nieskończonym 38 tygodniu, jeszcze masz czas do terminu :wink: Polecam zrobić coś dla siebie, nie wiem co, maseczkę, super kąpiel, miłą lekturę, spacer z przyjaciółmi. W każdym razie coś co pomoże oderwać myśli od tego co każdą z Was tu czeka :smile:
    A my dziś zaliczyliśmy pierwszy dłuższy spacer, Nadia śpi jak aniołek :smile: Pozdrawiam i ściskam Was wszystkie:)

    Annie ogromne gratulacje !!!!
    przeczytałam Twój opis ze szpitala, po prostu horror jakiś, znieczulica... bardzo mi przykro, najważniejsze, że Ty i maleństwo jesteście zdrowi :smile:

    dododotka: Tylko to wywoływanie mnie przeraża, a ono coraz bliżej...

    Trzymam kciuki żeby samo się rozkręciło, bo doskonale rozumiem Twoje obawy..
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny współczuję WAm tego czekania... nie znać dnia ani godziny to bardzo niekomfortowe... a ja znam, bo mam cc, ale i tak nie mogę spać i już się stresuję... ech.
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Ja juz opadam sil kto chce skorcze odemnie:( jestem cholernie zmeczona :( bole jak na okres plus skorcze plus zmeczenie na wymioty mi sie juz zbiera ze meczenia i tego bolu :( a jak pojade to mnie znow odesla bo pewnie szyjka dluga :(
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Czerwinka -moze jedz na Ip ,bo z tego co piszesz ,juz organizm sie oczyszcza.
    Ja mialam tak samo bol niesamowity ,a potem wymioty i bieginka .
    Zglosilam lekarzowi ,powiedzial ze nic sie niedziej tylko organizm sie oczyszcza przed porodem ,8hpozniej urodzialm.
    Tylko u Ciebie dopiero 35tc ..kurcze...
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny spoko mi tez sie wydawało ze urodze wcześniej a tu nic... Jutro idę do szpitala i zobaczymy co powiedzą chociaż wydaje mi sie ze bede chodziła w ciazy jak słonica - 2 lata...
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Nikt mnie nie przyjmie jak szyjka dluga:( ona sie rozwiera ale wewnetrznie zewnetrznie jest zamknieta:( a odrazu mi powiedziala lekarka ze ciaza juz duza wiec jest bezpiecznie:'( Sory ze marudze :-(
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    To najwazniejsze ze jest bezpiecznie .
    Niemarudzisz ,pisz :) tak mozemy "pomóc" chociaz na odleglosc :)
    --
    • CommentAuthoratamala
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    hej dołączę się do Was z tymi skurczami. 3 dni temu miałam w dzień przez 4h co 5min potem cisza, następnie w nocy od 1do 4 co 5-7min. Dzisiaj w nocy od 2 do 5 rano co 4-5 minut i już sama nie wiem kiedy pojadę na IP skoro one się wyciszają i nie są strasznie bolesne...ehhh:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    atamala: już sama nie wiem kiedy pojadę na IP skoro one się wyciszają i nie są strasznie bolesne...ehhh


    chyba trezba czekac jak beda mocno boleć
    --
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Czerwinka bidulko :sad: mam nadzieję, że te skurcze zalżą i będziesz mogła odpocząć od tego bólu...
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Lepiej w domu jak najdłużej poskakać na piłce, porelaksować się po prysznicem, bo w szpitalu to jednak zawsze mniej komfortowo...
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Ja teraz zaczelam sie bac powtorki pierwszego porodu :-( skorcze, potem pojdzie czop z wodami i znow sie bede meczyc bo szyjka bedzie miec mnie w dupie :( a lekarze beda znow debadowac cc / naturalnie..... moja Pani dr od soboty na urlopie ona wie co sie dzialo i bylysmy umowione na porod ale ha 15 sierpnia a nie Lipca!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Czerwinka, naprawdę trzymam kciuki za każdy dzień u Ciebie w dwupaku :peace:
    A kiedy starszak wyjeżdża, żebyś chociaż z tym miała spokój? (wiem, że już pisałaś, ale chyba mi gdzieś się zapomniało :wink:)

    A ja jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje, że tu jesteście (spakowanym i rozpakowanym :devil:) bo jesteście moją jedyną lekturą ciążową :wink: a na SR dzisiaj po raz kolejny okazało się, ze jestem wyedukowana jak mało kto (a mnie sie wydaje, że nic nie wiem :cool:) !! I to dzięki tym wszystkim naszym dyskusjom, rozmowom i dzieleniem się doświadczeniami - nie do przecenienia - aż mój M patrzył dzisiaj na mnie jak na zjawisko jak zadawałam pytania, albo wręcz jak odpowiadałam na pytania innych dziewczyn :shocked: a cały czas się ze mnie smieje, że "siedzę" na tym forum i nic innego nie robię :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    matko a mi brzuch lata jak szalony! po raz pierwszy miałam cholerny ból w krzyzu, ale trwał krótko
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny pewnie to wiecie, ale zwróćcie uwagę na to ile trwa szczyt skurczu - przy akcji porodzie to minimum 40 sekund.
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeJul 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: A ja jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje, że tu jesteście (spakowanym i rozpakowanym :devil:) bo jesteście moją jedyną lekturą ciążową :wink: a na SR dzisiaj po raz kolejny okazało się, ze jestem wyedukowana jak mało kto (a mnie sie wydaje, że nic nie wiem :cool:) !! I to dzięki tym wszystkim naszym dyskusjom, rozmowom i dzieleniem się doświadczeniami - nie do przecenienia - aż mój M patrzył dzisiaj na mnie jak na zjawisko jak zadawałam pytania, albo wręcz jak odpowiadałam na pytania innych dziewczyn :shocked: a cały czas się ze mnie smieje, że "siedzę" na tym forum i nic innego nie robię :wink:

    Ulcia to dokładnie tak jak ja:wink: jakbym o sobie czytała :bigsmile: A dzisiaj to nawet wyłapałam kilka bzdur, które mówiła położna. Np. to że karmienie piersią zabezpiecza przed zajściem w ciążę........ no masakra jak to usłyszałam, to się głośno śmiałam. Albo że karmiąc piersią można sobie pozwolić na lampkę wina.... Jednak muszę stwierdzić, ze tu (tu gdzie mieszkam) położne nie są tak wykwalifikowane jak w Polsce. Dodam jeszcze, że poznałam trzy różne położne, żeby nie było że to ta jedna była "niedouczona". Albo to ja jestem za mądra hihi :smile: Dużo dowiedziałam się na studiach podyplomowych, gdzie miałam kontakt bezpośredni z lekarzami, z książek i z forum, więc niektórych bzdur nie dało się słuchać :confused:
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    dziewczyny miałam chwilę więc wkleiłam opis porodu. mało piszę ale podczytuję i trzymam kciuki, poluś już niedługo i jakby coś to pisz!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    judka25: Jednak muszę stwierdzić, ze tu (tu gdzie mieszkam) położne nie są tak wykwalifikowane jak w Polsce.


    Judka, nie wiem, gdzie mieszkasz, ale u mnie w Szkocji jest niestety to samo. Tzn. nie mam zastrzeżeń jeśli chodzi o pomoc w trakcie porodu, miłe podejście do pacjentki itp., ale już kilkakrotnie w trakcie wizyt okazywało się, że ja wiem więcej na temat np. chorób w ciąży niż położna. Trochę to irytujące, szczególnie, że tutaj ciążę prowadzi właśnie położna, a nie lekarz i liczysz na to, że odpowie na nurtujące cię pytania.

    Na pierwszej wizycie zapytałam o możliwość testu na cmv i wyjaśniłam, że pierwsze dziecko ma podejrzenie wrodzonej cytomegalii, a ona na to: "Cyto...czego? A jak to się pisze?"

    Treść doklejona: 15.07.12 22:28
    A na jednej z kolejnych wizyt koło 16 tc (inna położna) zmierzyła mi tylko ciśnienie, zapisała coś w karcie ciąży i powiedziała-" No, na tej wizycie to tyle, wszystko jest ok."
    Szlag mnie trafił, bo czekałam na poczekalni 40 min, a ciśnienie mogę sobie zmierzyć w każdej aptece, więc pytam: I co, na podstawie pomiaru ciśnienia jesteś w stanie stwierdzić, czy z dzieckiem wszystko ok?
    A ona mi na to(po dłuższym namyśle), że nie, ale takie ma wytyczne na ten tydzień ciąży.

    Potem w domu zorientowałam się, że zaznaczyła mi w karcie, że odczuwam ruchy płodu- a nawet mnie o to nie zapytała.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny ja chciałabym się tylko upewnić, bo wizytę mam za tydzień. Czy to prawidłowy wynik jak na obciążeniu glukozą 75 g. wyszło:
    Na czczo 88
    Po 1 godz. 108
    Po 2 godz. 122?
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeJul 15th 2012
     permalink
    Dii: Dziewczyny ja chciałabym się tylko upewnić, bo wizytę mam za tydzień. Czy to prawidłowy wynik jak na obciążeniu glukozą 75 g. wyszło:
    Na czczo 88
    Po 1 godz. 108
    Po 2 godz. 122?


    Wszedzie zawsze w lab. podają normy , ja 2tyg. temu robiłam i pani z lab. pow. że po 2 godz. powinno spadać , ale lekarz pewnie oceni fachowym okiem , nie ma co porównywać wyników .Powodzenia:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Jest 3:30, ja nie śpię, i chyba nie pośpię juz dzisiaj :sad: uroki ciąży...
    Pytanie mam - czy pod koniec ciaży znowu nam rośnie progesteron? Bo przez połowę ciąży miałam zatkany nos i problemy z oddychaniem - ponoć winny temu progesteron, potem było ok, i od jakiegoś czasu znowu jestem zatkana na maksa (chyba przez to też mam problemy ze spaniem).

    DII co do wyników glukozy to jeźeli po 2 h poniżej 140 to ejst OK - nie pamietam tylko jak na czczo przy badaniu powinno być... no i faktycznie dziwne, ze po 2 h masz wyzszy wynik niż po 1 h :shocked: generalnie to najpierw jest wiecej a potem spada....
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Ulcia ja też spać nie mogę. W sumie i tak dużo mi nie zostało bo najpózniej o 7.30 muszę być w szpitalu.
    Co do Twojego pytania to nie wiem czy tak jest. Ja słyszałam, że przed porodem brzuch opada a pozniej chwile jest znow wysoko i opada już na dobre, więc może bardziej to?


    Dii ja miałam podobne wyniki. Lekarz powiedział, że jest wszystko ok. Gdyby było powyżej 140 po 2h to byłaby cukrzyca. :)
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Dobry... Spalam lacznie 4 h...nadal lapie... postanowilam ze na IP pohade jesli mldy bedzie mniej aktywny albo odejdzie czop z wodami ( choc do wod mam podejrzenia) ale zbadam to po zakupie papierkow lakmusowych.
    Ula Starszak jedzie w srode rano o 6...
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    cho już niedługo - powodzenia :) Spokojnie tam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorPoLeMama
    • CommentTimeJul 16th 2012
     permalink
    Dobry, zaczynamy nowy tydzień i nowe wyzwania!

    U mnie chyba Mr. Czop jednak odchodzi.. ale się nie napalam.. sierpień daleko!

    Miłego dnia Paniom życzę i ... radości z posiadania brzuchów (chyba mi odwaliło, biorąc pod uwagę upał).
    To Która dziś rodzi?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.