Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Ja tu nic nie moge pomoc,najwazniejsze,ze jest w szpitalu i nie wypuszcza jej napewno jak bedzie zle sie czula...Dzisiaj byla rano wizyta i miejmy nadzieje,ze to zglosila...
Dawaj znac co tam u niej.
--
no właśnie zaraz po założeniu krążka wypisali ją do domku, stąd te stresy :( Dziś już czuje się ciut lepiej...
Yyyy jak to?Tak odrazu nie poczekali nawet doby zeby sprawdzic jak zareaguje?
A dostala Celeston (sterydy) na rozwoj plucek dla dziecka?
Ja bylam 3 doby zeby lekarze mieli pewnosc ze nic wczesniej sie nei zacznie....
Skoro jest w domu i nadal czuej sie zle to natychmiast na IP niech jedzie!Jak to infekcja ja lapie to nawet do porodu przedwczesnego moze dojsc.Dostala jakies globulki dopochwowe?
no własnie nie poczekali :/ dostała zastrzyk na rozwinięcie płucek. Zobaczymy jak to dziś będzie... A powiedz Cobraczku - wczoraj Jej zaczęłam lecieć siara, to chyba nie zwiastuje niczego złego...? Bo wiesz, taki zbieg okoliczności, że po tych przejściach i nagle siara...
WItam sie i ja w ten pochmurny deszczowy dzionek.
No, ale może Janek sobie okno na świat w końcu robi wypchnieciem tego czopa spodoba mu się i wyskoczy! --
No proszę Kakai pewnie następna co mnie przegoni Madzia gratulacje!!! A my dziś obchodzimy 2 rocznicę ślubu, ale młody nie bardzo chce się nam z tej okazji sprezentować...Chyba sobie zrobię przerwę od forum na jakiś czas, bo potrzebuję chyba nie myśleć przez jakiś czas o porodzie, to może wtedy się coś ruszy... Za 2 dni mnie kładą w szpitalu i dopiero wtedy się zacznie...
U mnie też pochmurno i deszczowo, ale taką pogodę teraz uwielbiam Jak były upały, to myślałam, że nie przeżyję, a teraz dopiero jest czym oddychać. I tak siedzę w domu i liczę tylko dni, żeby szybciej mijały, więc do mojego porodu może lać cały czas
A my dziś obchodzimy 2 rocznicę ślubu, ale młody nie bardzo chce się nam z tej okazji sprezentować...
Czy wszystkie miałyście badane przeciwciała na cytomegalie?
Myślę, że w Twoim przypadku to nie przeoczenie lekarki, po prostu wielu lekarzy nie traktuje tego jako ważne badanie i konieczne. Ja uznałam (po przeczytaniu w internecie wielu artykułów), że jednak jest ważne i dlatego zrobiłam.
ja mialam. i poniewaz tej choroby nie przechodzilam, mialam robione badanie za kazdym razem gdy pobierali mi krew.
isiula ja nie miałam, alebyc moze dlatego, ze w grudniu poroniłam przez swieze zakazenie cmv własnie i pewnie P. Dr stwierdziła, ze juz mi cmv niegrozne ( w lutym awidnosc juz miałam wysoka)
ooo.. to tak jak u mnie z toxo, też nie przechodziłam i moja dr już 2 razy zlecała badanie i zapowiedziała więcej..
Czy wszystkie miałyście badane przeciwciała na cytomegalie?
Ja toxo też nie przechodziłam i miałam wykonywane badanie w ciąży 4 razy (tygodnie już skończone) 5 tydz., 16 tydz., 25 tydz i 34 tydz- i na tym koniec, więcej już nie będę miała. Oczywiście panikuję, że powinnam jeszcze przed samym terminem porodu zrobić, ale lekarz mówi że już nie trzeba.