Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    I jeszcze jedno co znalazłam o wiesiołku.
    Wiesiołek działa zmiękczająco na szyjkę macicy, dlatego gdy już dochodzi do porodu, szyjka łatwiej się skraca i rozwiera. Kapsułki można stosować także dopochwowo, co ma wywoływać skurcze (od 39tc).
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Ale naprodukowałyście. Jeden dzień nie było mnie na forum, a tu 6 stron!

    Ja tylko na chwilkę, witam się i zmykam, bo wciąż remontujemy.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Ja tam Małej nie wyganiam, nic nie biorę, negocjuję z nią żeby do 18 wytrzymała, albo dłużej :cool:

    Własnie wróciłam z ogródka, gdzie przycięłam wierzbę, powyrywałam trochę chwastów - jeju jaki upał! cala mokra jestem :tongue:
    Dzisiaj 3 prania zrobiłam, ogródek (lekko) opieliłam, poukładałam trochę ubranek Martynki w szafie, myślę, że zasłużyłam na kawusię :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    ja się zabieram za wyczyszczenie budki od wózka... ale mam ciągłego lenia i chyba dzisiaj też tego nie zrobię :surfing:, ale zrobię za to dżem wiśniowy, ostatnio bym go non stop jadła więc zapasy muszę uzupełnić :beard:, nie mówiąc już o tym że pranie ciuszków na mnie musi poczekać aż włączy mi się syndrom wicia gniazda, bo jak na razie leży i kwiczy :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: myślę, że zasłużyłam na kawusię :devil:

    o tak tak tak... jak najbardziej... ja zajadam właśnie pizzę w łóżku, mój Przemek odkurza - no co, kazali leżeć, oszczędzać się, to się oszczędzam
    :devil: i chyba zaraz poproszę mojego Ukochanego o kubek kawki - tego mi właśnie brakuje :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    sysiajaw: nie mówiąc już o tym że pranie ciuszków na mnie musi poczekać aż włączy mi się syndrom wicia gniazda, bo jak na razie leży i kwiczy

    Nie chcę Cię straszyć, ale mi się NADAL nie włączył syndrom wicia gniazda - do wszystkiego musze się mocno przymuszać :shocked: A znając mój charakter i to, że musze mieć wszystko zrobione i przygotowane wczesniej i na tip top - sama siebie nie poznaje :shocked::cool:
    --
  1.  permalink
    Ul_cia: do wszystkiego musze się mocno przymuszać


    Mam tak samo, we wczesniejszych tygodniach mialam parcie na robienie czegokolwiek, teraz na koncowce mam wszystko gdzies, w sensie, ze mi sie nie chce :P jutro przyjada mebelki do pokoiku Malej to poukladam juz wyprane ciuszki i nastepne wezme do prania :)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    kuleczka_69: przyjada mebelki do pokoiku Malej to poukladam juz wyprane ciuszki i nastepne wezme do prania :)

    Ja pobiłam rekord lenistwa w momencie gdy już poprałam ubranka, poprasowałam je (:devil:) nawet i rozłożyłam na kupkach rodzajami - tzn pajacyki oddzielnie, kaftaniki oddzielnie itp.... i przez 2 tygodnie nie chciało mi się ich pochowac do szuflad i szafy :shamed: Zrobiłam to dopiero dzisiaj. Normalnie szok - sama siebie nie poznaję, i tylko błagam moce nadprzyrodzone, zeby po urodzeniu Malutkiej wróciła dawna Ula - bo przecież sama z takim leniem nie wytrzymam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Ul_cia: i przez 2 tygodnie nie chciało mi się ich pochowac do szuflad i szafy

    o to, to, to, mam podobne objawy :wink: czasem te najprostsze czynności wydaja się być tak nieosiągalne... że w człowieku niemoc wzbiera
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    no to ja Was pocieszę dziewczynki... :) pół godziny temu pisałam, że mój Przemek odkurza - a więc odkurza nadal a w zasadzie to bierze się za kolejny pokój, bo tak się zmęczył biedaczek odkurzając stołowy, że musiał leżeć 20min :angry: dodam, że mieszkamy w bloku, więc mieszkanko niewielkie...
    Boże spuść nogę i traf Go...
    :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    katka_81: Boże spuść nogę i traf Go...

    I to jest jak dla mnie HIT :rolling::rolling::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    katka_81: Boże spuść nogę i traf Go...

    Ohhhh,bo ciąża na tatusiów tez wpływa .... :devil:... podobno :wink:
    A tak serio, to mój jest podobnie robotny, i gdybym nie pracowała nad swoim charakterem to już dawno bym w wiezieniu chyba siedziała za morderstwo :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Jak miło,że nie tylko stan błogosławiony nas łączy dziewczyny :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Sluchajta laski wlasnie wrocilam i zdycham :-) nie mam kostem a moje stopy wygladaja jak bulki paryskie :-) aleja mam pytanie z innej beczki do mamusiek na koncowce...jak wasze maluchy maja czkawke to gdzie ja czujecie? bo mi sie wydaje ze franus zrobil koziolka! czuje czkawke wysoko! po piersiami tym co mi gmera po szyjce/wzgorku to chyba noga?!
    Kasiek ja juz mialam wozek na takim stelarzu i za chiny lodowe nie zmienila bym go na zaden inny...dlatego tez wybor padl na taki a nie inny.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Ja czuję czkawke raczej na dole, a pod piersiami wysoko czuję coś co mi sie pod skórą przesuwa - interpretowałam to jako nózki
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    czerwinka: to gdzie ja czujecie?

    no ja wiesz tego... niiisko
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    o kurde to chyba moje dziecie walnelo numerro i mlody ulozyl sie posladkowo :/ no coz w pon wizyta to sie dowiem...
    --
  2.  permalink
    Ja czkawkę mojego synalka czasem czuję w podbrzuszku czasem w okolicach pępka a raczej sie nie obrócil bo nózki czuję pod żebrami chyba,że się mylę:wink:
    -- ,
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    katka_81: Boże spuść nogę i traf Go...
    :clap:
    Moja czka w lewej pachwinie
    :tongue:
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    katka_81: bo tak się zmęczył biedaczek odkurzając stołowy, że musiał leżeć 20min

    No jakbym o moim M. czytała... A jak chciałabym, żeby poodkurzał i pozmywał podłogi za jednym zamachem, to patrzy na mnie jak na ufo!
    No i rozbraja mnie, bo... "ten program jest ciekawy i jak tylko się skończy, to się wezmę za odkurzanie" :wink: I tak za każdym razem:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    A u nas kryzys trwa nadal.... :confused: Kurde, nie wiem co sie stało, ale od kilku dni nie mozemy się dogadać :( Dzisiaj przez smsy wszystko ładnie pięknie, wrócił wcześniej z pracy, miałam nadzieję, że już bedzie normalnie, a tu wystarczyła jedna rozmowa i znowu awantura..... I znowu usłysząłam, z eto mi nic nie odpowiada :confused: A wyraziłam tylko swoją opinie nt tego, że skoro ma kontuzję nogi (był dzisiaj u ortopedy z tym) i go bardzo boli w okolicy kolana, to nie powinien biegać (to samo zresztą powiedziął mu lekarz) dopóki tego nie wyleczy - bo co bieg to jest gorzej z ta nogą - zaczął biegać 2 m-ce temu, bo koledzy z pracy biegają a poza tym chce schudnąć. No i to bieganie jest teraz kością w gardle..... Pomijam fakt, ze u niego to nie jest tak po prostu biegać - trzeba mieć iphona, odpowiednie oprogramowanie, dobre słuchawki, nowe buty, ubranie odpowiednie do biegania (od skarpetek przez majtki, spodenki i koszulki), akcesoria do do tego wszystkiego itp.... Nie mrugnełam okiem, wręcz pomagałam mu przy wyborach tych wszystkich rzeczy, dopingowałam - chociaż nie powiem ile to wszystko kosztuje (a na przewijak z wanienką nie ma :wink: ) ...... to teraz usłyszałam, że to ja mam jakiś problem z jego bieganiem ..... :confused:
    Sorry, ale nawet nie mam komu się wyzalić....
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Ulcia to jest niesety stres przedporodowy...i trzeba przeczekac...wiem ze on juz to przerabial ale dawno tu jest starszy i najnormalniej w swiecie boi sie bo wszystko teraz sie zmieni...
    Pewnie ze pisz nam :-) kto jak nie my zrozumie :*
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Dzięki :bigsmile:
    czasem mi już po prostu wszystko opada ...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Pozniej to sie zmieni z tatusiami, jak juz zakochaja sie w swoich corciach lub synkach ;) I sami beda siegac do portfela po najmniej potrzebne rzeczy-bo przeciez ich dziecko musi to miec ;D
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Dokladnie! No dziewczyny zmykam bo zaraz znajomi przychodza :-) ostania spokojna posiadowka przed urodzeniem Franuska:-) no i ostani weekend bez starszaka :-) wraca juz w poniedzialek:-)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Jeszcze żeby przy okazji się mamusi nie czepiał :tooth:
    Czerwinka - miłej imprezy :cheer:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Mój mąż kładzie kafelki, które nam przy wymianie pionów wykuli ponad 2 miesiące temu. Drżyjcie narody :devil:.
    A ja zrobiłam ostatnie zakupy wyprawkowe: wanienka, przewijak i parę innych duperelek. Jeszcze po wypłacie czeka mnie wizyta w rossmanie i chyba wszystko będę miała. Ostatni miesiąc będę gniła przed tv :devil:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    ja czkawkę mojej córci czuję w lewej pachwinie, podbrzuszu i czasem dobycie :shocked:
    Olenkaka: No jakbym o moim M. czytała... A jak chciałabym, żeby poodkurzał i pozmywał podłogi za jednym zamachem, to patrzy na mnie jak na ufo!

    mój dziś odkurzył a zmywać będzie w poniedziałek, jak to powiedział... juz nawet nic Mu nie mówiłam, że w poniedziałek przed zmyciem podłóg, i tak będzie znowu musiał odkurzyć... bo by się biedaczek załamał... :bigsmile: A ja chyba w poniedziałek na czas Jego "sprzątania" ewakuuję się z domu, bo mnie szlag trafi jak będę tego świadkiem po raz kolejny :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    matko ale wy płodne jesteście 220 postów do nadrobienia i żadnego porodu...

    kula ciekawe co ci powiedzą na wizycie
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    mkd: matko ale wy płodne jesteście 220 postów do nadrobienia i żadnego porodu...

    Patrz, a jak tak sie cały dzień siedzi przy laptopie i odświeża wątek, to człowiekowi wydaje się, że nikt nic nie pisze :crazy:
    --
    • CommentAuthorufo03
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    A my się witamy już z domku, wczoraj nas wypuścili. Młody jest super kochany, taki mój :heartsabove: Rozkręcił już laktację bardzo, prawie cały czas mleczko leci, i piersi bolą, ale damy radę.
    Doczytałam, że Kakai urodziła - Gratulacje ogromne :cheer: Bardzo terminowe te nasze Chłopaki.
    Trzymam kciuki za Was wszystkie.
    Pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Ul_cia: czasem mi już po prostu wszystko opada

    Ulka się nie łam tylko mów jak lody smakowały. Ja robię koktail z jagód właśnie :hungry:
    --
    • CommentAuthoratamala
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny jutro kupię sobie ten olej z wiesiołka;) Jak go stosować?I czy na pewno nie zaszkodzi?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    ma_mi: Ulka się nie łam tylko mów jak lody smakowały. Ja robię koktail z jagód właśnie

    :wink: Pychota były! Zostawiłam sobie jeszcze trochę - jutro będę miała kawkę mrożoną z lodami :smoking: Mniam

    Zdrzemnęłam się właśnie - chyba 2 raz w ciaży mi się zdarzyło,że usnęłam w dzień :crazy:
    --
    • CommentAuthoreasyshare
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Hej, jestem już po wizycie u lekarza.

    Dokładny opis zamieściłam na moim temacie rozszczepowym, tutaj, żeby się nie powielać napiszę tylko, że najdalej w przyszły czwartek rodzimy.
    Szyjka nie ma centymetra, rozwarcie zewnętrzne co najmniej na palec, wewnętrzne większe, wszystko gotowe do porodu. Tylko Ida maleńka, ale damy radę, 2700 to i tak sporo :)

    Ta ureaplasma to niezłe cholerstwo, gorąco polecam zrobić badania w pakiecie urea- i mykoplasma oraz chlamydia w jak najwcześniejszym etapie ciąży.

    Zmęczonam okrutnie, pozdrawiam Was wszystkie i życzę żeby jutrzejsze wieści na tym temacie były lepsze niż te dzisiejsze.

    Kuleczko, Ulcia, trzymajcie się dzielnie!
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    atamala olejek z wiesiołka stosuje się od 34 tc 2x2 500mg,a od 37 2x3.
    Na wywołanie skurczy położne zalecają dopochwowo w 39tc.

    Treść doklejona: 27.07.12 21:28
    Jeszcze raz podrzucam stronkę jak przygotować się do porodu
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorigisowa
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Easy przeczytałamto co napisałaś na drugim wątku. Mi lekarz bez badania przy staraniach po poronieniu dał (bez wcześniejszych badań) antybiotyk na chlamydię, ale reszty też nie sprawdzałam. Jakoś nawet tu ani na wątku starających się, ani po poronieniu te nazwy do sprawdzenia nie padały zbyt często.. Trzymam kciuki za Idę:)) Mistrzu Zen;)
    --
  3.  permalink
    No ja po wizycie. Lekarz troszeczkę mnie uspokoił, jednak leczenia nie proponował, bo jeśli mi da antybiotyk to to cholerstwo może się jeszcze namnożyć i być jeszcze gorzej. Następną wizytę mam 6 sierpnia razem z USG bo wtedy zapadnie decyzja o cesarce, ponieważ obwód brzuszka przewyższa obwód główki i lekarz nie chce ryzykować połamaniem barków przy porodzie. Więc tutaj się nawet nie będę zastanawiała. Z leków dostałam jakieś globulki dopochwowe z pałeczkami mlekowymi, bo tego po kuracji nystatyną już w ogóle nie mam, no i na infekcje pęcherza moczowego Monural, 1 saszetka i podobno to ma zadziałać.....na noc trzeba to wypić, zaś mnie czeka sikanie na zawołanie :P
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Kuleczka, to nie jest tak źle jak nam się wydawało :bigsmile:
    Z tymi barkami to mnie przestraszyłaś - daj spokój, na ile to rzeczy trzeba zwrócić uwagę :shocked: Ale najważniejsze, żeby dzidziuś cały i zdrowy wyszedł na drugą stronę brzucha!
    --
  4.  permalink
    Ul_cia: Z tymi barkami to mnie przestraszyłaś - daj spokój, na ile to rzeczy trzeba zwrócić uwagę


    Dokładnie.... różnica w obwodzie nie może przekroczyć 4 cm, u mnie to 19 lipca było juz 3,6 cm. jeśli dotrwam do tego 6 sierpnia to sie dowiem ile już jest, ale sądzę, że przekroczy te 4 cm.
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Kuleczko może nie będzie tak źle i uda Ci się urodzić natural czego Ci mocno życzę. Ważne, że lekarz ma plan i interesuje się Wami.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJul 27th 2012
     permalink
    Ja wiem, że robi się wszystko, żeby dzidzia urodziła się zdrowa....ale jak dla mnie pomiary na tym etapie nie są już wiarygodne niestety - niestety bo czasem może się okazać, że cc było niepotrzebne a czasem, że poród powinien zakończyć się cc....popatrzcie jak było u mnie. W noc, gdy urodziłam zrobiono mi USG, lekarz po pomiarach oszacował, że Mateusz nie ma więcej niż 4kg. A ja podejrzewam, że te szacunki wyszły mu takie, bo Mateusz jak się potem okazało miał właśnie małą główkę !!!! Główka - 34cm...natomiast ku zaskoczeniu wszystkich na sali porodowej - brzuszek 37cm !!!! Bogu dzięki nic mu się przy porodzie nie stało, ale mogło być różnie. No i nie wiem też, czy gdyby lekarz wiedział, że mój synek będzie ważył prawie 4,5kg nie zrobiliby mi cc.....
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    Dobry...jezu co za noc :( prawie nie spalam lacznie moze 2 h koszmar!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    czerwinka: jezu co za noc :( prawie nie spalam lacznie moze 2 h koszmar!

    Hello!
    A co się dział? Standardowo po prostu spać nie mogłaś, czy jakieś bóle CIę męczyły?

    ja jakoś dzisiaj w miarę nawet, ani razu na siusiu nie wstałam :shocked: no, ale z okazji soboty to mogłabym pospać dłuzej niż do 7:50 :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny. czerwinka wassss up?
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 28th 2012 zmieniony
     permalink
    Bole plus upal:( 3 razy prysznic bralam skorcze nie odpuszczaly :( kur.... ile to jeszcze potrwa :(????o 6 rano zelzaly teraz ani razu mnie nie zlapal... chce mi sie :cry::cry::cry: dobijcie mnie :(
    --
  5.  permalink
    To jak ci się uda to spróbuj teraz się przespać.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    No tak, nie oszczędza Cię ta końcówka :(, męczą CIę te bóle za nasz wszysktie chyba :sad:

    Misia-ludek dobrze mói, może teraz sie prześpisz ... chociaż wiem jak to jest, ja nad ranem spać nie moge nawet po białej nocy ...
    Ja dzisiaj jadę na działkę do rodziców, wiec mnie raczej nie bedzie na forum. Mąż mnie jeszcze dizsiaj nie zdenerwował :wink: ale to dopiero początek dnia, więc moze zaraz nadrobić :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    Przepraszam ze marudze :( nie powiem ze chciala bym byc po juz bo boje sie zmian :-) ... tylko chciala bym zeby nie meczylo mnie :(

    Tak zrobie sproboje sie przespac teraz...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    Marudź, marudź! Jedyny okres w życiu, kiedy bez wyrzutów sumienia możemy sobie na to pozwolić :cool: A my tu na pewno się nie obrazimy za marudzenie :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.