Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    milka1984: co do szkiel kontaktowych - to mi lekarka zabronila w szklach rodzic i w ogole mowila ze powyzej - 5 to juz zaczyna byc niebezpieczny porod sn bo moze dojsc do odklejenia siatkowki, na szczescie mam - 4 wiec jeszcze sie lapie na normalny porod

    No właśnie to podobno "stara szkoła", przynajmniej wg mojego okulisty. Bo jeśli nic się z siatkówką nie dzieje, to nie ma żadnych przeciwwskazań do tego żeby rodzić naturalnie. Nawet te moje -7 nie stanowi przeszkody, ale tylko dlatego, że z siatkówką wszystko ok.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Ja sprobuje rodzic bez znieczulenia chociaz wczesniej wypelnie dokumenty dla anestezjologa.
    Od samego poczatku przygotowuje sie na boL:
    W tamtym roku poronilam samoistnie w domu i moge sobie wyobrazic jak bedzie przebiegal porod,nawet jesli ten bol bedzie 100 razy mocniejszy.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    no napisałaś, że będzie z Toba cały czas w szpitalu więc myślałam, że o to Ci właśnie chodzi :wink:
    i to wcale nie jest nierealne bo tamten koleś właśnie w pierwszy dzień siedział od 10 do 21 z jedną przerwą na obiad :confused:
    także tego :cool:

    wtedy żałowałam, że nie mam sali jedynki no ale w tym szpitalu co rodziłam niestety takich nie było
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    milka1984: ponoc lepiej robic cc jak jeszcze nie ma akcji porodowej


    Jest dokładnie odwrotnie - jesli to tylko możliwe, najlepiej jest robić cc po rozpoczęciu akcji porodowej. Jest pewność, że dziecko już do narodzin gotowe, poza tym przejdzie przynajmniej część tych procesów, które przeszłoby przy porodzie sn, a tak jest dla niego lepiej.
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    gina1511: Ja sprobuje rodzic bez znieczulenia

    A ja się nastawiam na znieczulenie :wink: ale biorę też pod uwagę poród bez, bo różnie to może być.
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    judka25: A ta historia z zzo to jakiś absurd , że dopiero po terminie możesz dostać.

    A to Polska właśnie :tongue:. Mogę dostać we wrześniu, bo w sierpniu urlopy :devil:.
    Ja się nie nastawiałam na zzo, ale pojechałam na tą konsultację, żeby w razie czego mieć papierek.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    hydrozagadka tutaj zgodze sie z Toba w 100%.:smile:

    Treść doklejona: 06.08.12 14:27
    Mi polozna w SR mowila ze dobrze jak mamy jakies wyjscie awaryjne jesli chodzi o znieczulenie.Rozumiem kobiety ktore nie sa odporne na bol,ale jesli wiem ze dam rade wytrzymac to czemu nie sprobowac tak bez niczego.:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Co do znieczulenia to sama chciałabym, żeby udało się obyć bez niego. Chyba nawet bardziej boje się wkucia w kręgosłup, albo ewentualnych powikłań, niż samego bólu porodowego. Może dlatego nastawiam się że boleć będzie, ale koniec końców przestanie. Za to mąż jest nastawiony, że bez znieczulenia "nie DAMY rady". Chyba on nie da :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    majka_85: Za to mąż jest nastawiony, że bez znieczulenia "nie DAMY rady". Chyba on nie da :devil:

    :jumping:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Ja nastawiam sie na znieczulenie, bo mam niski próg bólu, ale gdyby się coś wydarzyło takiego, ze nie będe mogła dostac znieczulenia, albo poród by tak szybko postępował, ze nie byłoby sensu, albo by nie zdazyli to nie umrę :bigsmile:
    Natomiast moje wygodnickie podejście do życia powoduje, że nastawiam się na zzo.
    --
    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Od ponad godziny łapią mnie skurcze, dość regularne, ale... jak na moje czucie, to bezbolesne, może jedynie dyskomfortowe bo się strasznie brzuch spina i mi niewygodnie siedzieć. Może coś się rozkręci bo po prysznicu nic nie minęło. Za godzinę, jak mąż wróci z pracy idziemy na spacer, no i szykuję się na być może ostatnie szaleństwo, czyli shake w macu :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Właśnie się zastanawiałam, czy ból przy podawaniu ZZO jest podobny do bólu podczas punkcji z kręgosłupa? Bo jeśli tak, to ja chyba wolę bez znieczulenia... Może któraś z Was wie coś na ten temat.Punkcję miałam 2 razy- za drugim musieli mi ją na głupim jasiu robić, bo nie umiałam nie spinać mięśni. Traumę mam do dzisiaj :shamed:
    Co do wady wzroku, moja lekarka powiedziała, że teraz trend jest taki, że się rodzi SN. Podobno wg jakichś tam najnowszych badań w USA, większe jest prawdopodobieństwo powikłań związanych z cesarką, niż odklejenia się siatkówki.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Olenkaka: Właśnie się zastanawiałam, czy ból przy podawaniu ZZO jest podobny do bólu podczas punkcji z kręgosłupa?

    Ja nie wiem z doswiadczenia, bo nie miałam, ale anestezjolog, który ze mną robił wywiad powiedział, ze znieczulają miejsce wkłucia. tylko nei wiem czy wszędzie tak robią:confused:
    --
  1.  permalink
    majka_85: Co do znieczulenia to sama chciałabym, żeby udało się obyć bez niego. Chyba nawet bardziej boje się wkucia w kręgosłup, albo ewentualnych powikłań

    Ja miałam podobnie. Strasznie bałam się podania znieczulenie i ew. skutków ubocznych, typu mocnych bóli głowy, bo sobie z tym nie radzę zupełnie, po prostu nie kontaktuję. I za pierwszym i za drugim razem chciałam rodzić bez ZZO i tak się nastawiałam, i za pierwszym i za drugim razem (choć bardziej za pierwszym) mówiłam, że chcę ZZO :wink: No i za każdym razem było za późno, było pełne rozwarcie więc rodziłam bez.
    Trzecie też chciałabym urodzić bez ZZO, jak znam życie, to znowu będę wyła, że nie dam rady i muszę dostać znieczulenie natychmiast, a koniec końców urodzę bez :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Ja pierwsze dziecko rodziłam bez znieczulenia i mam nadzieję, że drugie też tak się uda, nawet nie rozważam opcji ZZO :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    ja miałam ZZO do CC i mnie to nic a nic nie bolało
    nawet nie czułam kiedy mi igłe wprała :wink:
    --
  2.  permalink
    Pajacynka: nawet nie rozważam opcji ZZO :wink:

    hahaha, ja przy Ewuni też nawet nie rozważałam- bo tak się samego znieczulenia bałam. A jak mnie dopadły skurcze, to mówiłam, że MUUUUUUUUUUSZĘĘĘĘĘĘĘĘ dostać znieczulenie, bo inaczej wracam do domu i nie rodzę :devil: Tak, tak, mój mąż mi do dzisiaj przypomina jaką minę zrobiła moja gin jak jej wypaliłam, że nie rodzę i wracam do domu, bo zapomniałam swojej podusi zabrać :crazy: A 5 min później zaczęły się parte, więc pewno to był ten słynny kryzys (chyba 8cm?)
    Bo właśnie kiedyś położna mi mówiła, że jak kobitka wchodzi na etap "pierdolę, nie rodzę", to znaczy że już parte blisko :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    TEORKA: ja miałam ZZO do CC i mnie to nic a nic nie bolało
    nawet nie czułam kiedy mi igłe wprała

    hahaha, no tak! gorzej po...
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Pajacynka: Ja pierwsze dziecko rodziłam bez znieczulenia i mam nadzieję, że drugie też tak się uda, nawet nie rozważam opcji ZZO :wink:


    Mam dokładnie tak samo :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Jezuuu, zaraz mnie cholera weźmie! Nie mogę sobie znaleźć miejsca w domu. Łażę, siadam, pokładam się,ale w każdej pozycji jest mi niewygodnie i chce mi sie beczeć :cry: W dodatku strasznie mi się nudzi i nic mi się nie chce robić... Porażka :angry:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Ja nie miałam rozmowy z anestezjologiem chociaż wszystkie laski z sali miały ,a samo znieczulenie oprócz ukłucia jak przy pobieraniu krwi nic innego nie czułam potem zrobiło mi się ciepło w nogi i po za tym nic .

    A taka śmieszna historia apropo okularów i porodu , lek. anest. zakazał mi ubierania okularów ale jak bez nic widzę tylko postacie ale bez szczegółów i zamazane .
    wiec ja pow. że ok ale nie będę widziała dziecka a ponoć mi ja pokarzą jak tylko ja wyjmą .
    Wiec lek. przystał na założenie.Ale w tej chwili co je wsadzili położna krzyknęła macie córkę niech pan robi zdj. no i pan zrobił nie zabezpieczył klapki z baterii , no i wyleciały na okulary 4-ładowarki baterie dość ciężkie i okulary się wykrzywiły Małą pokazali ale ja jej nie zobaczyłam bo okulary miałam w połowie twarzy :devil:

    Treść doklejona: 06.08.12 15:10
    Majka to może coś się rozkręca ..... kciuki zaciśnięte może nie zdążycie na ten spacer ale na mac drive na bank po drodze oczywiści na ip :wink:
    --
  3.  permalink
    Nie było mnie tu jakiś czas, a tu już 23 na liście :bigsmile: Od którego tygodnia ciąży można już pić herbatke z liści malin?
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Olenkaka: Właśnie się zastanawiałam, czy ból przy podawaniu ZZO jest podobny do bólu podczas punkcji z kręgosłupa?


    Przy ZZO nic nie czułam.
    Najpierw był zastrzyk - znieczulenie miejscowe, a dopiero potem założenie cewnika i znieczulenie właściwe. Jedynie upierdliwe i bolesne było leżenie nieruchomo przy skurczu (przerwy między skurczami były na tyle krótkie, że anestezjolog nie zdążyła wszystkiego zrobić w czasie jednej).
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Dzięki Dziewczyny za odpowiedź, bo już "panikowałam":bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    magdalenka2610: Od którego tygodnia ciąży można już pić herbatke z liści malin?

    Na SR położna mówiła, że od skończonego 34 tyg (3-4 x dziennie). Na stronie rodzicpoludzku.pl jest napisane, że 4 tygodnie przed terminem, czyli od 36 tyg (3x dziennie). Ja piję od 35 tyg (wybrałam po środku :tongue: )
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    magdalenka2610 od 34 tc mozna pic herbatke z lisci malin 3x dziennie
    herbata z lisci malin nie wywoluje skurczy tylko przygotowuje macice do porodu i ulatwia porod:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    cerisecerise: jak kobitka wchodzi na etap "pierdolę, nie rodzę", to znaczy że już parte blisko


    Taaaak... :smile: Przy obu moich miałam to samo - jak zaczynałam marudzić nieziemsko i żądać świętego spokoju oraz zatrzymania całej akcji, żebym mogła sobie spokojnie wrócić do domu, to już potem niedługo całość trwała :smile:
    •  
      CommentAuthormisia-ludek
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Jej, nie ma mnie od 8 rano a tutaj ponad 200 postów do nadrobienia
    TEORKA: ja miałam ZZO do CC i mnie to nic a nic nie bolało

    Przy cc jak dobrze pamiętam nie podają ZZO tylko znieczulenie podpajęczynówkowe (mnie też wkłucie nie bolało), bo po ZZO jest chyba czucie w nogach a nie czuje się bólu podczas skurczu, a przy cc nie czuje się niczego od pasa w duł i trochę ponad pępek. I wkłucia wyglądają nieco inaczej bo do innej części kanału kręgowego jest podawana dawka znieczulenia.:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Ty Misia dobrze gadasz !!
    no raczej, że ja nie miałam ZZO
    uppss sorki za sianie bojek :shamed::bigsmile:

    w każdym razie tak czy siak mnie nic nie bolało więc myślę , że wkłucie igły przy ZZO też bolesne być nie powinno :wink:
    --
  4.  permalink
    Ja juz po KTG, wszystko na szczescie w porzadku, dzidzia sie ruszala, oczywiscie wspomoglam ja dawka slodkosci :P teraz czekam w domku na meza i o 17 wizyta :)
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    kuleczka_69: Ja juz po KTG,

    Kuleczka i co wyszło na ktg? Były jakieś skurcze? Oj daj znać po wizycie u gina, bo już nie mogę doczekać się kiedy wrócisz i napiszesz co i jak :wink:
  5.  permalink
    Kuleczka to dobrze ze wszystko ok.
    Od którego tyg wysyłąją na to KTG?
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Natalia122: Od którego tyg wysyłąją na to KTG?

    To chyba jest różnie, zależy od lekarza. Niektóre dziewczyny miały dosyć szybko robione ktg, niektóre od 36 tyg.,a są też takie, które miały dopiero po terminie. Ja mam zaplanowane pierwsze ktg w 38tyg+5 dni, wcześniej wg mojego lekarza nie było sensu jeśli ciąża przebiega prawidłowo.
    •  
      CommentAuthormagic1984
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink



    mam dokładnie to samo:confused:
    --
  6.  permalink
    Teorka nie ma sprawy:bigsmile: przy takim upale mogą pojawiać się pomyłki:bigsmile:
    kuleczka_69: Ja juz po KTG, wszystko na szczescie w porzadku, dzidzia sie ruszala, oczywiscie wspomoglam ja dawka slodkosci :P teraz czekam w domku na meza i o 17 wizyta :)

    To teraz czekamy na wieści:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Dziewczyny, potrzebuję słów otuchy :(
    jestem po wizycie i ta moja pannica ułożyła się poprzecznie :/ Jeśli do 2 tygodnie nie zmieni położenia, to czeka mnie cesarka 04.09. :( A ja tak liczyłam na poród naturalny :( Czy jest szansa, że Mała fiknie koziołka?
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    ja w pierwszej ciązy ze względu na zagrożenie przedwczesnym porodem miałam od 32tc.... a w tym momencie jestem jak widac w skończonym 33tc a wizyte mam za 2 tygodnie i do tej pory jeszcze ktg nie miałam i do wizyty nie będę miałą
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Nawet jak oglądam powtórke porodówki to rycze , zaraz będą kroić mamę bliźniaków to przynajmniej zob. co mnie czeka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    katka_81: Czy jest szansa, że Mała fiknie koziołka?
    --

    glowa do gory! (twoja :wink:)
    teoretycznie moze sie przekrecic nawet w ostatniej chwili!
    twoja mala juz byla ulozona glowka w dol?
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Ja ogladam dużo mądrych programów, lek. próbują przekręcić maluszka w brzuszku ,ale czy to jest praktykowane w pl. może coś w necie poszperać albo do jakiejś dobrej położnej się podpytać czy sa jakieś ćwiczenia , a swoją droga głowa od góry Kochana to jeszcze 2 tyg. !!!!
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    katka_81: jestem po wizycie i ta moja pannica ułożyła się poprzecznie :/

    katka -Wiesz co mój ginekolog mówił, że do samego końca nie wiadomo, bo zna przypadki że dzieci się przekręcały przed samym porodem (i tu mam na myśli że główka u góry), a jeśli u Ciebie poprzecznie to ja bym się na tą chwilę nie martwiła. Masz jeszcze bardzo dużo czasu do porodu :wink:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    aguncia: twoja mala juz byla ulozona glowka w dol?
    --

    2 tygodnie temu była główką w dół...
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    katka_81: Dziewczyny, potrzebuję słów otuchy :(
    jestem po wizycie i ta moja pannica ułożyła się poprzecznie :/ Jeśli do 2 tygodnie nie zmieni położenia, to czeka mnie cesarka 04.09. :( A ja tak liczyłam na poród naturalny :( Czy jest szansa, że Mała fiknie koziołka?


    kochana oczywiście że ma czas, znajomej która jutro ma cesarkę ponieważ do 37tc dziecko było poprzecznie ułożone, synek fikął główką w dół parę dni temu, ale ona ju z nie chciała zmieniać decyzji więc juto ją ciachają :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    edzia503: oglądam powtórke porodówki

    na jakim kanale leci ta porodówka ?
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Ona jest ułożona poprzecznie ale główkę ma w prawym górnym rogu (pod żebrami) a dupkę bardziej na dole. Także większa szansa na to, że ułoży się pośladkowo :/
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    katka_81: Ona jest ułożona poprzecznie ale główkę mam w prawym górnym rogu (pod żebrami) a dupkę bardziej na dole. Także większa szansa na to, że ułoży się pośladkowo :/

    badz dobrej mysli, skoro ona sie przekreca to pewnie oznacza, ze ruchliwa z niej dziewczyna. sa szanse!
    moja tuska siedziala na tylku praktycznie przez cala ciaze (nigdy nie zmienila pozycji), a ze leniwa i malo ruchliwa byla to do samego konca sie nie przekrecila... pozycje miala posladkowa, z nogami wyprostowanymi w gore. moja mala akrobatka! :heartbounce:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    jak podejrzałam w karcie ciąży skończyłaś 34 tydz, więc ja na Twoim miejscu bym się nie martwiła, bo masz jeszcze sporo czasu na przekręcenie. Fakt, że im później tym mniej miejsca, ale jak pokazuje życie dzieci się przekręcają więc głowa do góry :wink:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    dokładnie bądź dobrej myśli, wszystko się może zdarzyć tak jak napisałam to o znajomej w 37t z paroma dniami, synuś fiknął główką w dół, wszystko się może zmienić a ona termin cesarki miała dawno ustalony, ale lekarz pozwolił jej na podjęcie decyzji no i ona już była przyzwyczajona do myśli o CC więc nie zrezygnowała
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    judka25: na jakim kanale leci ta porodówka ?


    TLC już sie skonczyło ciąża z zaskoczenia ale wkurza mnie ten program
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    No właśnie włączyłam i już na początku szok- dziewczyna nie wiedziała że była w ciąży :devil:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.