Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Ul_cia: Nawet mu zaproponowałam ale tylko na mnie dziwnie popatrzył

    nie wie chłopak co traci:tongue::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    violet_flower: KasiaTasia powiedz mi, bo nie wiem czy dobrze kojarzę...jesteś z Krakowa? jeśli tak, to gdzie planujesz rodzić?


    ja planuję iść do najbliższego sziptala jaki mam czyli do Żeromskiego, tzn. Ujastek jest równie blisko ale pod górkę :wink: a tak na poważnie sąsiadka pracuje w Żeromskim i skontaktowała mnie ze swoją psiapsiółą położną więc jesli chodzi o mnie to pod górkę nie wyruszam
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Wiadomość z ostatniej chwili od kuleczki, cesarki nie będzie, będzie poród sn :bigsmile: rozwarcie na 3cm, ma chodzić masować brodawki, czop ciągle odchodzi

    no i witam się w tym super ciekawym dniu.... ale marudzicie ale mi też się nic nie chce :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Zjadłam dziś chyba wszystko co w domu było... w tym prawie całą czekoladę z migdałami :shamed: Jak się mężul dowie to dopiero mi się dostanie. A jeszcze głodna chodzę. Brak snu wpływa u mnie na apetyt najwyraźniej. A już nie mówię, że zachciało mi się chińskiej zupki, takiej ostrej żeby mordkę wypaliła. Daaaaaawno chemicznego żarcia w buzi nie miałam. Oj chyba wyjdę i kupię sobie taką... ale to dopiero będzie grzech, oj... :shamed:

    kuleczka - trzymam kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012 zmieniony
     permalink
    majka_85: Brak snu wpływa u mnie na apetyt najwyraźniej.

    Ja tez ostatnio mam apetyt, że ho ho!
    majka_85: A już nie mówię, że zachciało mi się chińskiej zupki, takiej ostrej żeby mordkę wypaliła

    Ja przed ciazą niemal codziennie jadłam chińskie zupki (ostre) - wiem, ze nie zdrowe, że fuj i wogóle ale uwielbiałam.......no i wpierniczałam. Odkąd zaszłam w ciaze tak mnie odstawiło od tego typu jedzenia, ze sama w to nie moge uwierzyć :shocked: Ciekawa jestem jak urodzę - czy mi tak zostanie, czy miłość do takeigo zarcia powróci :wink: Ale w 100% rozumiem Twoja zachciankę :wink:
    --
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Hello...wczoraj miałam badania prenatalne-dzidziuś zdrowy i śliczny:bigsmile:-będzie synuś:bigsmile:.

    Godzinę temu miałam kontrolę z ZUS-u:devil:-ostatnio byli 16lipca i znowu mnie dzisiaj nawiedzili-szok,do grudnia to jeszcze pewnie parę razy przyjadą, dobrze że byłam w domu, bo musiałabym kombinować, aby zasiłku chorobowego nie cofnęli.

    Rumba,będziesz rodzić w B-B? nie czasem w Esculap-ie? Jesteśmy sąsiadkami,mieszkam niedaleko B-B:smile:

    Pozdrawiam:)
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Majka, raz na jakiś czas to żaden grzech! Ponoć ostre jedzenie może przyspieszyc poród- chociaż to pewnie kolejny zabobon...Właściwie to zupka chińska też chodzi za mną od jakiegoś czasu...:bigsmile:
    --
  2.  permalink
    KasiaTasia: ja planuję iść do najbliższego sziptala jaki mam czyli do Żeromskiego, tzn. Ujastek jest równie blisko ale pod górkę a tak na poważnie sąsiadka pracuje w Żeromskim i skontaktowała mnie ze swoją psiapsiółą położną więc jesli chodzi o mnie to pod górkę nie wyruszam


    rozumiem:wink: ja się zastanawiam nad Ujastkiem - wszędzie mam daleko bo mieszkam na Ruczaju, więc mi odległość wszystko jedno. Nie wiem jednak jak tam jest z wymaganiami do porodu rodzinnego, bo nie ma takiej info na ich stronie. Orientujesz się może czy jest tam wymagana do porodu ukończona szkoła rodzenia jeśli chce się rodzić z mężem? W zasadzie wszystko mają bezpłatne, poród rodzinny też, ale może jest jakiś haczyk...:wink:? Myśleliśmy nad szkołą rodzenia, właśnie ze względu na męża, bo przydałoby mu się trochę wiedzy fachowej jak sam mówi, ale niestety ma taki system pracy, że zrobienie tego wspólnie nie wchodzi w grę, a dla siebie samej chodzić nie muszę. Stąd moje pytanie czy w Krakowie w szpitalach ogólnie do porodów czy solo, czy rodzinnych gdzieś się szkoły wymaga?

    Treść doklejona: 08.08.12 11:11
    ruda03: Hello...wczoraj miałam badania prenatalne-dzidziuś zdrowy i śliczny-będzie synuś.


    Gratulacje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    ruda03: dzidziuś zdrowy i śliczny-będzie synuś.

    GRATULACJE! :bigsmile:
    ruda03: Godzinę temu miałam kontrolę z ZUS-u-ostatnio byli 16lipca i znowu mnie dzisiaj nawiedzili

    Wow! Albo się na Ciebie uparli, albo ktoś im "podpowiada" pomysł sprawdzania Ciebie..... bo normalnie szok! :shocked:
    violet_flower: Myśleliśmy nad szkołą rodzenia, właśnie ze względu na męża, bo przydałoby mu się trochę wiedzy fachowej jak sam mówi, ale niestety ma taki system pracy, że zrobienie tego wspólnie nie wchodzi w grę

    My dlatego skorzystaliśmy z weekendowej SR, bo mój m to mógłby w tygodniu najwczesniej na 20 dojechać,
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Peppermill: Właściwie to zupka chińska też chodzi za mną od jakiegoś czasu...:bigsmile:
    --

    i za mną :/ ale jak wcisnę taką zupkę, to już na bank obiadu nie zmieszczę a chciałabym dać coś treściwego Michasi. Ale taka gulaszowa, pikantna... Bosz, zwariuję :) Grzeszymy dziś dziewczyny? :devil:
    --
  3.  permalink
    Ul_cia: My dlatego skorzystaliśmy z weekendowej SR, bo mój m to mógłby w tygodniu najwczesniej na 20 dojechać,


    my własnie nawet w weekendy nie możemy, bo w soboty pracuje jako fotograf ślubny, no i niestety do października ma zajęty każdy weekend....ehhh:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: Ale w 100% rozumiem Twoja zachciankę


    Ja przed ciążą to tak raz, czy dwa w miesiącu jadłam taką właśnie ostrą bardzo, może dla odmiany smaku, no i mi się zachciało właśnie teraz, jak nie wiem co.

    Peppermill: Majka, raz na jakiś czas to żaden grzech! Ponoć ostre jedzenie może przyspieszyc poród- chociaż to pewnie kolejny zabobon...Właściwie to zupka chińska też chodzi za mną od jakiegoś czasu...


    Dobrze mówisz Peppermill! A co tam raz się żyję :devil:
    No to ja poproszę zabobona o realizację, chociaż też słyszałam, że ostre jedzenie może ponoć przyspieszyć poród, może wcale nie zabobon :bigsmile:
    To lecę do sklepu, ale już czuje wyrzuty sumienia, czym ja dziecko będę karmić :shamed:

    katka_81: Grzeszymy dziś dziewczyny?

    Grzeszymy :devil:

    Maluszek albo całym ciałem się wypina, albo to skurcz... ciężko mi odróżnić czasami :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Rumba,będziesz rodzić w B-B? nie czasem w Esculap-ie? Jesteśmy sąsiadkami,mieszkam niedaleko B-B


    A ty się wybierasz do eskulapa? Ja z B-B :tongue:

    Godzinę temu miałam kontrolę z ZUS-u:devil:-ostatnio byli 16lipca i znowu mnie dzisiaj nawiedzili-szok,do grudnia to jeszcze pewnie parę razy przyjadą, dobrze że byłam w domu, bo musiałabym kombinować, aby zasiłku chorobowego nie cofnęli.


    Właśnie się tak zastanawiam co jest przesłanką do takiej kontroli, czy wybiórczo sobie sprawdzają. :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    majka_85: Grzeszymy


    Wam w PL to fajnie, zupka chińska w każdym sklepie! Ja to będę musiała do polskiego sklepu wyruszyć po ten rarytas..., no, ale dziś nie pada :crazy: więc się wybiorę na spacerek.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 8th 2012 zmieniony
     permalink
    to ja się zbieram, śmigam do kumpeli na kawkę i w drodze powrotnej kupię sobie zupkę :) aż mi się ślinka zbiera :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    majka_85: Maluszek albo całym ciałem się wypina, albo to skurcz... ciężko mi odróżnić czasami

    Ja tak mam.
    Mnie sie całyc zas wydaje, ze to dzidzius sie wypina i dopiero neidawno wyczytąłam, ze to moze być skurcz macicy - wiec ja absolutnie nie odróżniam.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Mi się loda chce :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Witam się i ja :)

    Też ostatnio za mną ostra zupka chińska łaziła, ale ją stanowczo przegoniłam (ciekawe na jak długo):wink:
    Za to wczoraj miałam taką pierwszą prawdziwą ciążową zachciankę - wymarzył mi się kubeł lodów czekoladowych z kawałkami czekolady i normalnie mogłam za niego zabić:shocked: a ja generalnie za czekoladą od zawsze nie bardzo jestem, może za mało magnezu mam czy co? Ale pyszne były :bigsmile:

    Jadę dzisiaj pomieszkać do soboty z mamą, bo dzisiaj SR, jutro powtórka z glukozy:sad:, w piątek wizyta i w sobotę znowu SR, więc nie bardzo chce mi się dojeżdżać pociągiem do wawy tyle dni z rzędu.. Ciekawe jak mój luby to zniesie, nigdy nie rozstawaliśmy się na tak długo, najwyżej 1 dzień:sad:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    isiula: Ciekawe jak mój luby to zniesie, nigdy nie rozstawaliśmy się na tak długo, najwyżej 1 dzień

    Stęskni się - dobrze mu zrobi :cool:
    Ja za to mam ochotę na spaghetti ... nie mam pojecia jak je zmieszczę, bo mi wszystko co zjem do przełyku wraca od 2 dni :confused: ale całą ciążę planuje to spaghetti i ciagle coś mi na przeszkodzie staje i w końcu nie zdążę.
    Wiec dzisiaj po lekarzu wyżera - chyba, że mnie siły i chęci opuszczą i zrobić mi się nie bedzie chciało :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ul_cia: Ja za to mam ochotę

    A ja mam ochotę rodzić, nie ukrywam że dziś wieczór byłby najodpowiedniejszym momentem na jakąś akcję :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! Dostałam kolejne info Kuleczka została wygoniona na porodówkę przez położne :crazy::crazy::crazy::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    sysiajaw: Kuleczka została wygoniona na porodówkę przez położne

    :clap:
    Zazdrość.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    ma_mi: :clap:
    Zazdrość.


    kochana laktator w ruch, schody w obroty i może się zacznie :bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    sysiajaw: Kuleczka została wygoniona na porodówkę przez położne

    WOW! Aż mnie w żołądku scisneło ! Przekaż jej nasze ogromne kciukasy :thumbup::thumbup::thumbup::thumbup::thumbup::thumbup:
    ma_mi: A ja mam ochotę rodzić, nie ukrywam że dziś wieczór byłby najodpowiedniejszym momentem na jakąś akcję

    Ciekawe czy ochota dzisiaj zostanie zaspokojona :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    ma_mi: A ja mam ochotę rodzić, nie ukrywam że dziś wieczór byłby najodpowiedniejszym momentem na jakąś akcję


    Nie powiem, zrezygnowałabym ze wszelkich smakołyków, żeby tylko ten mój leniuch mały chciał dzisiaj wyjść.
    Ale na mnie chyba żaden "domowy sposób" nie działa :cry:

    W gruncie rzeczy, ja zostałam podobno też siłą wykurzona z brzucha, za to mój brat, rekordzista w 30 minut od przyjazdu do szpitala już się darł w niebogłosy.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Wszystkie info jej na bieżąco przekazuje ale teraz widzę że wyłączyła telefon, bo mój sms wisi w powietrzu ... więc pewnie potrzebuje spokoju .. trzymamy kciuki w każdym razie ona wie o tym :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ojej, to znowu relacja z porodu na żywo :tongue: kciuki zaciśnięte :smile:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Jeju dziewczyny, Wy też macie dzisiaj taki śpiacy dzień?
    Nie wyrabiam, a nie często mi sie zdarza tak odpadać.... mąż musiał jechać do pracy, przynajmniej mnie jego nicnierobienie nie denerwuje :wink:
    Tak sobie na niego narzekam, ale kocham paskudę :tongue: No i nie jest aż taką paskudą - generalnie najlepszy na swiecie :heart:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    No to oby Kuleczce szybko poszło!
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ul_cia: Ciekawe czy ochota dzisiaj zostanie zaspokojona --

    Już nawet zmyłam podłogi i wykąpałam się i namalowałam oblicze więc jak na moje dzisiejsze feng shui to maximum prowokacji :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    ma_mi: Już nawet zmyłam podłogi i wykąpałam się i namalowałam oblicze więc jak na moje dzisiejsze feng shui to maximum prowokacji

    To fakt! Ja od godziny "idę" namalować sobie twarz i coś ze soba zrobić, zeby pani doktor się nie wystraszyła Uleńki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ul_cia: Ja od godziny "idę"

    Ja tak "szłam" od rana, aż mi młodej żal, bo się kisi w domu przed monitorem a miała chrapkę na shopping jakiś.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    violet_flower: Orientujesz się może czy jest tam wymagana do porodu ukończona szkoła rodzenia jeśli chce się rodzić z mężem? W zasadzie wszystko mają bezpłatne, poród rodzinny też, ale może jest jakiś haczyk...?

    nie pomogę, bo się nie dowiadywałam, ale zawsze możesz telefonami ich pomęczyć, albo zrobić sobie wycieczkę do NH :bigsmile: wiem że w Żeromskim poród rodzinny jest bezpłatny i szkoła rodzenia nie jest do tego potrzebna, z resztą wydaje mi się, że te szpitale które chcą zapłaty za rodzinne rodzenie robią to bezprawnie
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthormajka_85
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    No i zgrzeszyłam... zupka pikantne curry... cud, miód i orzeszki :shamed:

    Teraz myślę co by tu zrobić, żeby może zachęcić małego do wyjścia...
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ul_cia: Jeju dziewczyny, Wy też macie dzisiaj taki śpiacy dzień?

    Ja mam tak od wczoraj:cool:Byłam u endokrynologa i jak zmierzył mi ciśnienie, to o mało z krzesła nie spadłam- 105/80 (spodziewałam się raczej 150, bo mam lekko podwyższone zazwyczaj, a już u lekarza to w ogóle szaleje...)
    A dziś, mimo że południe, ja jeszcze w piżamie :devil: nie mogę się ogarnąć, Młody poszedł znów spać, a ja się snuję :-)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Gratulacje dla rozpakowanych!
    Kula trzymam kciuki!
    Przeczytanie wszystkich waszych postow jest wrecz dla mnie niemozliwe :D
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Aaaaaaaaaaaa Kuleczka nie miała pomysłu na prezent na rocznicę -nieźle to sobie wymyśliła :)
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    doti_p: Kuleczka nie miała pomysłu na prezent na rocznicę -nieźle to sobie wymyśliła :)

    :thumbup:
    --
  4.  permalink
    Nic nie mówcie o jedzeniu!
    Własnie wciagnęłam sałatkę z pomidora, cebuli i papryki i sama nie wiem co bym dalej zjadła!
    Jakaś masakra, chodzi coś za mną tylko nie wiem co ...
    --
  5.  permalink
    Ja też jeszcze w piżamie i nic mi się nie chce. A tu wizyta na 16 więc trza się ogarnąć, zrobić obiadek i spakować rzeczy na wyjazd, no ale idę już więc może odezwę się po wizycie:bigsmile:
    Kuleczka kciukasy zaciśnięte:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    mmm ale mi mąż dogodził.. kupił właśnie świeże bułeczki z piekarni dla mnie oczywiście razową, świeże masełko i szyneczkę, a na deser drożdżówka, i śliwki
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Natalia122: Jakaś masakra, chodzi coś za mną tylko nie wiem co ...

    Mam tak przez wiekszość ciąży :tongue:
    dobra, spadam do tej mojej ginki - zobaczymy co tam dojży w otchłani :wink:

    Treść doklejona: 08.08.12 12:33
    sysiajaw: mmm ale mi mąż dogodził.. kupił właśnie świeże bułeczki z piekarni dla mnie oczywiście razową, świeże masełko i szyneczkę, a na deser drożdżówka, i śliwki

    Ojej............................ mniam mniam
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ul_cia: Ojej............................ mniam mniam


    noo ale później jak tu niemieć 13kg na plusie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    o rany to kciuki za kuleczke!!! dzis kiepski dzien bo moja 3 latk tak marudzi, ze juz nie moge a ze weszła w okres upartosci to oszalec mozna ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    witajcie w ten dziwny dla mnie dzien, wczoraj mialam powera i bylam dwa razy na dlugim spacerze, dzis umieram ze zmeczenia, leze w lozku i nic mi sie nie chce, jakos sie nie wyspalam mimo ze 9g spalam ehhh.
    ja tez z Krakowa - na Ujastku nie trzeba miec szkoly rodzenia do porodu rodzinnego, za nic sie nie placi, znieczulenie dostaje sie na 100% chyba ze za pozno bedzie i sie nie bedzie dalo to nie, sale poporodowe sa 2 os z lazienkami wiec to duzy plus, ja tam na pewno rodze.
    mam pytanie co do kontroli z Zus, oni moga kontrolowac tylko te co maja L4 lezace tak? no bo jak sie ma chodzace to przeciez nikt nie zakaze wychodzic, dobrze mowie? utwierdzcie mnie w tym przekonaniu bo nie wiem co o tym myslec, milego dnia zycze
    -- [/url]
  6.  permalink
    milka1984: ja tez z Krakowa - na Ujastku nie trzeba miec szkoly rodzenia do porodu rodzinnego, za nic sie nie placi, znieczulenie dostaje sie na 100% chyba ze za pozno bedzie i sie nie bedzie dalo to nie, sale poporodowe sa 2 os z lazienkami wiec to duzy plus, ja tam na pewno rodze.


    ooo wreszcie jakaś duszyczka z Krakowa :wink: a powiedz mi "kupujesz" indywidualną opiekę konkretnej położnej/lekarza? czy po prostu jedziesz na porodówkę i to nie jest konieczne, żeby się pacjentką dobrze zajęli? coraz bardziej przekonuję się do tego szpitala i już jestem prawie zdecydowana:wink:

    kuleczko kciuki! byłby super prezent na rocznicę:smile:

    Treść doklejona: 08.08.12 13:00
    mooniia: mam pytanie co do kontroli z Zus, oni moga kontrolowac tylko te co maja L4 lezace tak? no bo jak sie ma chodzace to przeciez nikt nie zakaze wychodzic, dobrze mowie? utwierdzcie mnie w tym przekonaniu bo nie wiem co o tym myslec


    wydaje mi się, że kontrolują tylko to
    "leżące" L4:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    mam pytanie co do kontroli z Zus, oni moga kontrolowac tylko te co maja L4 lezace tak? no bo jak sie ma chodzace to przeciez nikt nie zakaze wychodzic, dobrze mowie? utwierdzcie mnie w tym przekonaniu bo nie wiem co o tym myslec, milego dnia zycze


    Może jak ruda się pokaże to nam powie jakie ona ma l4.
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    bari_87: Może jak ruda się pokaże to nam powie jakie ona ma l4.

    O ile dobrze pamiętam z wcześniejszych postów to chyba leżące :wink:, jeśli coś pokręciłam to ruda popraw mnie :cool:
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Narobiłyście mi ochoty na tą zupkę, że chyba się później przejdę do polskiego sklepu i ją kupię. Złoty kurczak - moja ulubiooona ;>

    A noc miałam dzisiaj kiepską. Najpierw mnie nerw łapał, bo jak się położyłam do spania, to coś mi się zrobiło z lewą ręką. Nie mogłam jej w żaden sposób ułożyć, bo było mi niewygodnie i rzucałam nią wkurzona we wszystkie strony, aż mi ją M złapał i przytulił. Pomogło na jakiś czas i zaraz po tym udało mi się usnąć. Ale co z tego, jak budziłam się co chwilę i miałam niespokojny sen.

    A teraz siedzę śpiąca i nic mi się nie chce. A najbardziej nie chce mi się ogarniać. A muszę iść do przychodni po receptę i do sklepu :angry:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    Ja dzisiaj też nie do życia jestem, spać mi się chce okropnie. Nie mam pomysłu na obiad i chyba będzie szybkie spagetti z sosem dolmio (uwielbiam), do tego sałatka grecka i bagietka. Parę dni temu było to samo, ale trudno. Od zupek chińskich mnie odrzuca ostatnio.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.