Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Umyłam po raz tysiączny podłogi, może będą jakieś przerzuty z powieki :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    czerwinka: Jutro operacja mamy wiec prosze cieplo myslec o niej :-) moze to pomoze:-)

    masz to jak w banku :)
    Wiecie co dziewczyny? Kobiety to jednak silne istoty... Gdzie tam Nam facet podskoczy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormagic1984
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Czerwinka wielkie gratulacje!
    A dla Mamy dużo zdrowia, będzie dobrze, musi być!:hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Czerwinka, jak miło czytać o takich pozytywnych poporodowych wrażeniach.. :bigsmile:
    Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za operację Twojej mamy - musi być dobrze!! :thumbup:
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Czerwinko .......... no to jesteś niesamowita i pare godzin po i jesteś z nami na forum , niesamowite jak dla mnie :bigsmile::shocked:
    Fajnie że już w pojedynkę teraz będize Wam łatwiej i bezpieczniej kibicować Mamie ja wierze ze będzie dobrze 3-mam kciuki

    Ma-mi no tak,kto wie takie schylanie może spłynie z powieki troszke niżej.... ????:tooth:

    olenka ja mieszkałam koło Kce w Będzinie Mała rodziła się w klinice w Kce i położna przyszła w 2 tyg. po powrocie ze szpitala bez zaproszenia

    a jeśłi chodzi o opieke ciężarnej po za granicami pl , to tak ciąża tu to nie choroba nie ma l4 bynajmiej u Nas w Nl jeśli nie jest to bliźniacza i nap. z komplikacjami (oczywiście po 12 tyg. bo wcześniej nić z tym nie robią -bo to tylko zarodek którego organizm nie chce) to prowadzi ja cąły czas położna, badania raz na trymestr tak mi się wydaje jakoś cześciej mnie nie proszą ,jak jest cos nie tak daja znać jak jest ok to nic nie mówią .
    Usg rutynowe do połówkowego musze dopłacać 350 e , no i cóż jeszcze, najważniejsze jesteś tylko w ciąży naturalny stan !!!
    Także podsumowując NIE POLECAM BYNAJMNIEJ NIE NL , chociaż spotkałam sie z opinią że lepiej opiekują sie wcześniakami niż kobietami w ciąży no tak lepiej diagnozować kogoś na świecie a nie w łonie
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    isiula: Czerwinka, jak miło czytać o takich pozytywnych poporodowych wrażeniach..

    i to tak szybko po :cool: Prawie jak byśmy były on-line podczas porodu :wink:
    Ja mam dzisiaj dużo mniej twardnień brzucha, więc widać odpoczynek służy nierodzeniu ....
    Mam ochotę na coś, tylko nie wiem na co... standardowy ciążowy numer ;)
    Przespałam sie godzinke w ciagu dnia (chyba ze 4 razy w ciągu całej ciąży mi się to zdarzyło) i w nocy pewnie będę buszować ....
    Co tam u Was moje kochane?
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Ulcia cisza i chętnie poproszę o skurcze:devil::devil::devil:
    Cieszę się jednak bo opuchlizna zeszła :cheer:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    gina1511: Cieszę się jednak bo opuchlizna zeszła

    No to super! Zawsze troszkę lżej :-)
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Moja mala juz spi , a ja ogladnelam sobie poraz enty "nieklam kochanie " :)))
    Maz ma nocke w pracy ,a ja zaraz zeswiruje z nudow :d

    Ulcia ,to ja mam dzis tak caly dzien ,cos bym zjadla ale niewiem co :D

    Treść doklejona: 12.08.12 20:51
    A i uraczam sie meliska ,co by sobie pospac cala noc i sie niebudzic :D

    Treść doklejona: 12.08.12 20:53
    A i wiecie co ,moja mala dzis do mnie mowi ,po tym jak calowala moj brzuszek .Ze ona chce braciszka ,ale wiesz co mamo ,pan powiedzial ze to jest siostrzyczka (byla ze mna na wizycie ) a ja mowie do niej tak kochanie to moze byc siostrzyczka a mala nie ,ja chce braciszka ,takiego malego Szymona :d a to nasz sasiad z naprzeciwka :D

    Zeby,to bylo tak na zamowienie hehhe :D
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Skoro córcia zażyczyła sobie braciszka to może będzie Szymonek:smile:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  1.  permalink
    Hehe Pomaranczka to urodzi się siostrzyczka i musicie zacząć myśleć o braciszku:bigsmile:

    Ja dzis juz ze trzy razy ucielam sobie drzemkę w ciągu dnia i po każdej kolejnej jestem coraz bardziej niewyspana:shocked:
    Może mnie zlinczujecie, ale ja chce powrót lata i gorąca, taka deszczowa i zimna pogoda źle na mnie wpływa:tongue:
    Czerwinko jeszcze raz gratulacje i kciuki za zdrówko mamy-musi być dobrze!:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    My tu specjalne porządki na liście robiłyśmy żebyś nie startowała z 13 miejsca z tym rodzeniem

    Dzięki dziewczyny,zawsze można na was liczyć!

    Czerwinka, jeszcze raz gratuluję!

    Ul_cia, przepraszam za tego smsa nad ranem. Mąż mnie objechał, że zamiast się skupić na porodzie to budzę w środku nocy Bogu ducha winne istoty...:shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    gina1511: Skoro córcia zażyczyła sobie braciszka to może będzie Szymonek:smile:


    Moze ,moze ,kto wie co lekarz powie teraz 20-go :)

    violet_flower: Hehe Pomaranczka to urodzi się siostrzyczka i musicie zacząć myśleć o braciszku:bigsmile:


    Nie ,nie ,tylko plan jest na dwojke :)))
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    edzia503: olenka ja mieszkałam koło Kce w Będzinie Mała rodziła się w klinice w Kce

    Dzięki :wink: Właśnie też mam zamiar tam rodzić.
    Czerwinko, gratulacje! Trzymam kciuki za mamę!
    Ma_mi, oby splynęło z powieki :wink:
    Peppermill, lekarze chcieli odbierać poród, nie starali się go powstrzymać? Bo wychodziłoby na to, że skończony 35tydz., to już nie jest zły czas na poród :wink: Ale dobrze, niech dzieciaczek jeszcze posiedzi u mamusi w brzuchu
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    violet_flower: Może mnie zlinczujecie, ale ja chce powrót lata i gorąca, taka deszczowa i zimna pogoda źle na mnie wpływa:tongue:


    Ja uwielbiam taka pogode ,ale tylko kiedy siedzie nad woda .
    A w taka pogode jak dzis ,aby niepadalo czuje sie znakomicie :)))
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Peppermill: Ul_cia, przepraszam za tego smsa nad ranem. Mąż mnie objechał, że zamiast się skupić na porodzie to budzę w środku nocy Bogu ducha winne istoty...

    Co Ty! Absolutnie nie przepraszaj! Nie ma żadnego problemu! Taie wieści - to o kazdej godzinie! :wink:
    Mój mąż tak sie wkręcil w Twój poród, ze się cały czas dopytuje co u Ciebie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    olenkaka to zupelnie normalne, jestem teraz w szpitalu gdzie sa naprawde specjalisci (stopien 3 z naprawde dobra opieka wczesniakow) i tu nie powstrzymuja porodu po 35 tc. Doktor powiedzial mi nawet ze gorsze dla dzidzi na tym etapie juz jest powstrzymywanie porodu niz porod....i tak naprawde sterydy na pluca daja raczej do 35 tc pozniej nie ma takiej potrzeby chyba ze jest maly dzidzius tak ja moj:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Dzieki :-) jakos nie umiem sie z Wami roztac :-) Pewnie jak wroce do domku to sie zupelnie sie wkrece w dom i dzeciaki:-) narazie czuje sie jak na wczasach oplaconych przez NFZ :-)

    hmmm a co z Cobraczkiem?? bo jakas cisza...
    --
  2.  permalink
    czerwinka: hmmm a co z Cobraczkiem?? bo jakas cisza...



    Jestem jeszcze w dwupaku kobiety:wink:Jutro ide na KTG i zobaczymy co powie polozna...coraz ciezej mi juz...Moze jutro zrobi mi masaz to cos sie ruszy bo szyjka zgladzona,rozwarcie jest tylko te skurcze nieregularne:confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Cobraczku, ja przeczytałam tę wypowiedź, to zaczynam wierzyć, że faktycznie większość z nas trzęsie się o te szyjki, a dzieciaczki potem grają nam na nosie i siedzą w brzuchach:wink:
    Może coś jutro ruszy po masażu...
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    No to nie dobrze Cobraczku pilka i krecenie bioderkami;) to moze cos da i sie ruszy:-):-):-):bigsmile:

    Treść doklejona: 12.08.12 22:14
    Idem spac poki glodomorra spi :-)
    --
  3.  permalink
    Olenkaka: Cobraczku, ja przeczytałam tę wypowiedź, to zaczynam wierzyć, że faktycznie większość z nas trzęsie się o te szyjki, a dzieciaczki potem grają nam na nosie i siedzą w brzuchachMoże coś jutro ruszy po masażu...--


    czerwinka: No to nie dobrze Cobraczku pilka i krecenie bioderkami;) to moze cos da i sie ruszy:-):-):-)--



    Powiem wam,ze licze na jutrzejsza wizyte w szpitalu i chetnie bym juz tam zostala.Skurcze jak zlapia to sa silne,ale co mi po tym jak nieregularne....Bedziemy jutro walczyc i zobaczymy co wyjdzie...:wink:
    --
  4.  permalink
    Pomaranczka u mnie odwrotnie, mozliwe ze bedzie chlopak a corcia chce siostrzyczke, narazie jej nie nastawiamy bo do kolejjnego usg plec moze sie zmienic, ale jest tak sstanowcza ze az mnie to przeraza. :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Pomarańczka25: A i wiecie co ,moja mala dzis do mnie mowi ,po tym jak calowala moj brzuszek .Ze ona chce braciszka ,ale wiesz co mamo ,pan powiedzial ze to jest siostrzyczka (byla ze mna na wizycie ) a ja mowie do niej tak kochanie to moze byc siostrzyczka a mala nie ,ja chce braciszka ,takiego malego Szymona :d a to nasz sasiad z naprzeciwka :D

    Dzieci są takie kochane :rolling: Ma życzenie na braciszka i koniec- mama- Pomarańczka, niestety musisz się postarać o Szymonka jeszcze, nawet jeśli tym razem będzie siostrzyczka :jumping:
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    ja jak miałam 7 lat to uparłam się na siostrzyczkę, ale pojawił się brat no i jak mi go pokazali to podobno powiedziałam no niech już będzie jak jest ale musi mieć na imię Dominik i tak dostała na imię.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 12th 2012 zmieniony
     permalink
    misia-ludek: Pomaranczka u mnie odwrotnie, mozliwe ze bedzie chlopak a corcia chce siostrzyczke, narazie jej nie nastawiamy bo do kolejjnego usg plec moze sie zmienic, ale jest tak sstanowcza ze az mnie to przeraza. :shocked:


    Moja wlasnie tez stanowcza :D
    Tylko mojej lekarz tak powiedzial ,chodz sam niebyl pewien ...
    --
  5.  permalink
    Peppermill zaciskam mocno kciuki, aby jeszcze maleństwo "chwilę" poczekało... :bigsmile:
    Czerwinka OGROMNE GRATULACJE! :bigsmile: Ja również czytając Twoją relację się mocno wzruszyłam i czułam się jakbym sama na własne oczy to wszystko obserwowała haha No i gratulacje dla dzielnego taty! :bigsmile:
    Pomaranczka tak naprawde PEWNE czy to bedzie siostrzyczka to wiadomo bedzie PO porodzie :wink:
    -- ___
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    No i na szczęście u Nas ten problem załatwiony w zarodku dosłownie :rolling: no bo Martynka chciała "siostryczke " bo braciszek to nie bardzo bo tylko auta.
    No i jakoś przy drugiej rozmowie (4 tydz.) mówi -ej mamuś a może będą dwa dzidziusie no i wyszło Mała albo miała przeczucie albo tak bardzo chciała i tak wyszło :tooth:

    Olenkaka: Dzięki :wink: Właśnie też mam zamiar tam rodzić.

    Jeśli chodzi o podejście lek. było super gorzej z położnymi ale to było prawie 5lat temu wiec pewnie i one się zmieniły (może nie powinnam tego pisać, ale było ze mną krucho w 5godz.po zabiegu chcieli mnie 2 raz otwierać pod narkozą, nie obkurczała się macica i przez dreny nic nie wychodziło )gdyby nie szybka interwencja położnych a potem ordynatora , było by źle.Tata w podziękowaniu przyniósł im po merci i wtedy w ogóle zaczęły być nawet miłe :wink: .
    Ale po za tym nie mogę narzekać mała miała świetną opiekę a lek.b. dobrzy specjaliści bardzo

    Cobraczku wiec kciuki za jutro , co by masaż był delikatny ale skuteczny :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    edzia503: Tata w podziękowaniu przyniósł im po merci i wtedy w ogóle zaczęły być nawet miłe

    To jest niesamowite, że takie drobnostki tak działają. Miesiąc temu brat męża był rehabilitowany w szpitalu na Śląsku i mąż, jak to facet facetowi, dał rehabilitantowi piwo na weekend. Potem brat mu powiedział, że podejście do niego zmieniło się o 180 stopni.
    No cóż! W takim razie na listę rzeczy do kupienia do torby szpitalnej muszę dopisać czekoladki- da się położnym w podziękowaniu za pomoc w porodzie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 12th 2012
     permalink
    Czerwinko - gratulacje!!!

    Cały dzień miałam wyjęty z życiorysu, bo szwagier miał poważny wypadek samochodowy, w Niemczech. Czekaliśmy na informację, dopiero wieczorem zlokalizowali go w szpitalu i dodzwoniłam się tam, jest po operacji ręki :sad:. Dzidzia kopie i wierzga, pewnie te emocje jej się udzielają i czuję ją bardzo nisko. Ciekawe ile jeszcze w brzuszku posiedzi.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja jak zwykle na nogach :devil: tym razem od 4.30 :devil::devil: Śnił mi się poród, ale bardzo pozytywnie, bo byłam zadowolona i w śnie nic nie bolało :))
    Dziś o 8.00 mam wizytę u gina więc muszę się po malutku szykować.
    Olenkaka: W takim razie na listę rzeczy do kupienia do torby szpitalnej muszę dopisać czekoladki- da się położnym w podziękowaniu za pomoc w porodzie

    Ojej:shocked: to jeszcze działa ten system- czekoladki ??? Ja pamiętam że chcąc być normalnie traktowanym, to trzeba było dać czekoladki, ale to było 10-15 lat temu. Szokują mnie takie sprawy:wink:
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    5 rano, a ja nie śpię ;x Niech się już ta mała rodzi, bo meczy mnie ta końcówka. Sny zamiast być przyjemne, to ciągle są jakieś durne i co rusz się budzę :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam
    A ja spac niemoge ;p rowniez ,krece sie chyba od 5 rano ,wkoncu wstalam i kawkuje sobie :)
    Moj dzidzius uaktywnia sie albo ,jak ide spac ,albo jak spie ,wlasnie dzis mnie smyra nozkami ( chyba) od tej 5-tej rano :)


    Hheh beka jak sie czyta takie rzeczy ,ze czekaloadki jeszcze dzialaja w szpitalach ,jak za komuny normlanie ,przepraszam ale tak mi sie kojazy .
    To jest ich praca i powinny robic wszytsko bez ...

    Treść doklejona: 13.08.12 06:41
    spidermanka: Pomaranczka tak naprawde PEWNE czy to bedzie siostrzyczka to wiadomo bedzie PO porodzie :wink:
    --


    Dokladnie :d Chociaz mala mialam potwierdzona przez 3 lekarzy ,to i tak zarz po porodzie podnioslam glowe i popatrzylam co ma miedzy nozkami ;p :)
    A teraz to takie niepewne ,okaze sie na wizycie :)
    --
    •  
      CommentAuthorma_mi
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Witam dziewczyny.
    Dobrego dnia Wam życzę.
    --
  6.  permalink
    A ja ostatnio spie calkiem niezle choc budze sie zmeczona.
    Dzis tez snil mi sie mojj porod, tzn jego brak, bo caly czas czekalam na skurcze i rozwarcie a tu nic, a nie chcialam niczego przyspieszac. Co za sny w polowie
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Dzien doberek :-) moj gumi zelek spi ja czekam na sniadanie i obchod :-) jezuuuu jak wroce do domu to od lodowki nie odejde :-) dziewczyny do torby ktora bedziecie miec na porodowce koniecznie spakojcie sucharki biszkopty jakies albo np. rogaliki bez nadzienia . Bo ja myslalam ze umre....rano zjadlam sniadanie potem caly dzien nic, cala noc nic i dopiero rano sniadanie.... a sucharki mialam. spakowane ale nie w tej torbie a ta taorba zostala w samochodzie ...
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    czerwinka kciuki za mame :)
    a czekoladki , wiecie kazdy lubi byc z osobna doceniany za to co robi i dlatego pewnie to dziła. Działa jeszcze zwykłe ludzkie podejscie, usmiech, dziekuje za wszystko, jak nie moze sie wkłuc to nie szkodzi zdarza sie itd a nie no jak to !! co pani robi!! co za wredne babsko!!! ;) piguły zawsze mówia , ze pyskatym pacjentom do zastrzyków domiesniowych zostawia sie malutki babelek powietrza w igle bo nie zaszkodzi za to boli dupsko tak, ze hej ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Cześć dziewczęta! Czerwinka- świeta prawda z tym jedzeniem! Ja dostałam jednego tosta około 11, po całej nocy nieprzespanej i wymęczonej "pseudo" porodem. Koło południa myślałam, że zemdleję z głodu. A pamiętam, że po prawdziwym porodzie to dopiero łapie głód!
    A jak maluszek w nocy? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Wiecie co padlam :rolling::shocked:
    Szukalam w necie jak wyglada dzidzus w 21 tc ,a trafilam na cos takiego ,jak mozna taka swoja fotke zamiescic w necie :d


    link do fotki
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Super:-)) spi pieknie, cudnie ciagnie cyca :-) zje i robi sie zelek :-) Wiecie co on jest przymnie i jestem spokojniesza. Teraz tylko czekam wiesci o mamie!
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Kciuki za mamę, wszystko będzie dobrze!
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    pomaranczka - o chryste!!! trzeba miec fantazje :crazy:
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    mooniia: pomaranczka - o chryste!!! trzeba miec fantazje


    oo tak ,
    nadaje się w 2 kategoriach : "nasze brzuszki" i " bede twoją mamuśką " - dodam ze zupełnie skrajne fora
    --
  7.  permalink
    Pomarańczka25: Szukalam w necie jak wyglada dzidzus w 21 tc ,a trafilam na cos takiego ,jak mozna taka swoja fotke zamiescic w necie :d

    o matko to już pornografia:shocked::shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    witam się z rana :)
    Mi też dziś śniło się, ze urodziłam... :) fajny sen.
    a poza tym, to prawie w ogóle nie spałam :/ Moja Mała tak brykała, że myślałam, że mi bokiem wyjdzie :/ Ona chyba ma problemy z orientacją po mnie, bo coś nie potrafi wpasować się główką do wyjścia, tylko mi żebra maltretuje :( a mogłaby zaczaić, którędy weszła :(
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    No ja też nadal w dwupaku, już bym chciała się wypakować a tu Ludwiś się uparł i siedzi. Pewnie będzie czekał do samego końca:confused: Najgorsze jest to że mój M jest w delegacji i jak się zacznie będzie potrzebował 3 godzin żeby do mnie dotrzeć i boje się że nie zdąży.
    -- ;;;;
  8.  permalink
    Cześć Dziewczyny:wink:
    katka mój malutki też mi myjak w nocy w brzuszku, więc z ciągłym snem kiepsko było
    :wink:
    czerwinka super, ze dobrze się czujesz i ze Franio spokojny, oby tak dalej:wink:

    Pomarańczka dobrze ze jestem przed śniadaniem, bo po tej fotce chyba bym zwróciła:tongue:

    Treść doklejona: 13.08.12 09:16
    Miało być szaleje w nocy w brzuszku, piszę z telefonu i czasem inne słowa się tworzą:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorigisowa
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    katka_81: a mogłaby zaczaić, którędy weszła :(

    :tongue::tongue::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    violet_flower: też mi myjak


    ja sobie przetłumaczyłam ze myzia :bigsmile:
    Piszę na laptopie a tez czasem mi głupoty wychodzą :wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.08.12 09:20</span>
    Moja mała najbardziej szaleje jak sie kładę i muszę dziecięciu tłumaczyć że teraz czas na sen :bigsmile:
    Jestem tylko nieszczęśliwa bo z racji skurczy musiałam przestać gaskać brzuch :cry:
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    cześć dziewczyny
    ja jestem jakaś nerwowa od paru dni. Wszystko mnie denerwuje, jadła bym non stop. Dobiłam do 9 kg na + i jak tak dalej pojdzie to przez ten ostatni miesiac przytyje najwięcej :confused:
    W nocy też śpię średnio jeśli to w ogóle można nazwać snem.
    Muszę się po mału wziąć za torbę do szpitala ale tak jakoś nic mi sie nie chce.

    Treść doklejona: 13.08.12 09:24
    asia_- ja głaskam ale bardzo delikatnie. Za to mój brzuch nie widział kremu na rozstepy od 5 tyg
    :confused: no ale cóż wcierania kremu się boję. Mówi się trudno, ale pogadanki głaskanej z małą sobię nie odmówię :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.