Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Dzień dobry.

    Ma_Mi GRATULUJĘ.
    U Nas po wczorajszej wizycie rozwarcie na palec - więc bez szaleństwa.
    Wzięłam się za prasowanie pieluch i ciuszków.

    Miłego dnia
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    judka25: 20 kg to ambitny plan :wink: ale jak widać po przykładach dziewczyn z forum, bardzo możliwy do realizacji, więc nie stresuj się, na pewno Ci się uda :cool:Na rozstępy niestety nie mamy za dużo wpływu, możemy smarować brzuchy a jak będą chciały to i tak wyjdą :devil::devil::devil:

    20kg to tylko nadbagaż sprzed ciąży, jeszcze dojdzie to co po ciąży więc trochę tego będzie:bigsmile: a z rozstępami się liczyłam, najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa.. Bo ja już z karierą modelki dawno się pożegnałam:wink::wink:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    a ja od paru dni znowu mam nudności ciążowe :( kuźwa nic jeść nie mogę - masakra jakaś :(
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    katka_81: a ja od paru dni znowu mam nudności ciążowe :( kuźwa nic jeść nie mogę - masakra jakaś :(


    łączę się w bólu bo mnie od wczoraj tak kręgosłup boli, że wymiękam... :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    a brzusio smaruję preparatem z HIPPa MAMA SANFT BODY - BUTTER i jak narazie rozstępów brak. I nie to, żebym szalała ze smarowaniem - jestem baaaardzo niesystematyczna.
    --
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    hej...ja się smaruję tanim kremem z gerbera-na razie rozstępów brak-ale dopiero 23tydz.więc gdzie tam jeszcze:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Dziewczyny a macie może bóle w pachwinach? Bo mnie dopadły jakiś tydzień temu, wiązałam to wtedy z małym sprincikiem do autobusu, że coś tam się nadwerężyło.. A tu po tygodniu wcale nie lepiej. Najgorzej jak poleżę z pół godzinki i się podnoszę, taki przeszywający ból na dole w pachwinach i przez kilka pierwszych kroków zanim rozchodzę aż mnie zgina, muszę przysiąść, a później idę jak kaczka.. Moja gin powiedziała, że może mały uciska na coś i mam się obserwować do następnej wizyty.. Macie/miałyście coś takiego??
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    katka_81
    ja tez mam ten sam krem i rozstepow brak ,brzusio gladziutki i tez smaruje od wielkiego dzwonu bo nie jestem systematyczna

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.08.12 13:08</span>
    Nie lubie oliwki a ten kremik jest fantastyczny:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja się maziam Pharmaceris Folicati, zazwyczaj raz dziennie. Jak dotąd zero rozstępów, ale jeszcze prawie 3 miesiące do końca. Mam nadzieję, że jednak żadne się nie pojawią.

    A w Londynie taki skwar, że ja nie mogę wytrzymać. Byłam w przychodni i na poczcie i myślałam, że zemdleje, bo mi się słabo robiło :confused:

    Treść doklejona: 14.08.12 13:11
    Isiula - ja miewam takie bóle. W pachwinach i pobolewa mnie też spojenie, jak chodzę. Ale da się wytrzymać ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    gina1511: ja tez mam ten sam krem i rozstepow brak ,brzusio gladziutki i tez smaruje od wielkiego dzwonu bo nie jestem systematyczna

    ja też jestem z niego mega zadowolona - skóra nawilżona bardzo długo :) poza tym na prawdę leniwa jestem do smarowania... :) Oliwkę z tej serii też mam ale jeszcze nie naruszona - bo też nie lubię ;)
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Ciekawe co u Ulci, jeszcze nie wróciła :wink:
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Malisiek: Isiula - ja miewam takie bóle. W pachwinach i pobolewa mnie też spojenie, jak chodzę. Ale da się wytrzymać ;)

    O, dzięki.. Czyli widocznie takie uroki ciąży i muszę się z tym pogodzić :)
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Caly dzien mam dzisiaj twardy brzuch i jak mala sie rusza to czuje taki bol az lzy w oczach staja:shocked::cry:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  2.  permalink
    isiula: Malisiek: Isiula - ja miewam takie bóle. W pachwinach i pobolewa mnie też spojenie, jak chodzę. Ale da się wytrzymać ;)


    ja mam podobnie, od jakichś 2 tyg takiebóle odczuwam, szczególnie przy chodzeniu:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Isiula / violet - u mnie to samo bole coraz bardziej sa odczuwalne, poza tym to szyjka czasem zakluje wlasnie.. w pachwinach te bole to jakie sa? te po bokach ciala..jakby ciagnace sie do gory?

    Tak poza tym to wczoraj wieczorem z mezem zaczelismy obserwowac ruchy brzucha :) malutko, bo malutko ale bylo juz widac jak synus sie rusza ;) gdzie kopie itd :) takie fajne wypuklosci :) ale mielismy frajde :D
    --
    • CommentAuthorjustyna883
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Czesc dziewczyny :) Witam sie z Wami z rana bo u mnie dopiero 8 :) Kolejna noc mialam nie przespana....nie wiem nawet dlaczego. A teraz poje sie pokrzywa :bigsmile:
    Powiedzcie Ci prosze czy wy na poczatku ciazy odczuwalyscie bole w podbrzuszu cos takiego jak na okres? Nie sa one mocne i sporadyczne ale jednak sie pojawiaja. Do gin ide dopiero 30.08 wiec nie wiem czy powinnam sie martwic czy tez wszystko jest ok.
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    justyna883: Powiedzcie Ci prosze czy wy na poczatku ciazy odczuwalyscie bole w podbrzuszu cos takiego jak na okres? Nie sa one mocne i sporadyczne ale jednak sie pojawiaja.


    jak najbardziej tak :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    madziauk: Isiula / violet - u mnie to samo bole coraz bardziej sa odczuwalne, poza tym to szyjka czasem zakluje wlasnie.. w pachwinach te bole to jakie sa? te po bokach ciala..jakby ciagnace sie do gory?

    Mnie to boli najbardziej po wstaniu w obu pachwinach na dole (po bokach pi) i jakby jeszcze promieniuje właśnie w górę do środka ciała. Nie wiem jak to dokładniej opisać, ale chyba boli nas podobnie :)
    Kłucie w szyjce też mam coraz częściej, zapomniałam o tym powiedzieć na ostatniej wizycie. Ale w środku wszystko było ok, gin mówiła, że bez zastrzeżeń. A zawsze zagląda na chwilę co tam się z szyjką dzieje..
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    justyna883: Powiedzcie Ci prosze czy wy na poczatku ciazy odczuwalyscie bole w podbrzuszu cos takiego jak na okres?

    ja również odczuwałam takie bóle - są one całkiem normalne, choć dziwnie się człowiek wtedy czuje... ma się wrażenie, ze lada moment się miesiączkę dostanie :)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    justyna883: czy wy na poczatku ciazy odczuwalyscie bole w podbrzuszu cos takiego jak na okres? Nie sa one mocne i sporadyczne ale jednak sie pojawiaja.

    Normalka, przyzwyczaj się.. :) Gin mówiła, że to jak najbardziej normalne, bo tam się wszystko rozciąga.. Tylko magnez z B6 na to brałam.
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    justyna883: Powiedzcie Ci prosze czy wy na poczatku ciazy odczuwalyscie bole w podbrzuszu cos takiego jak na okres? Nie sa one mocne i sporadyczne ale jednak sie pojawiaja. Do gin ide dopiero 30.08 wiec nie wiem czy powinnam sie martwic czy tez wszystko jest ok.

    Mnie też bolało podbrzusze i to dosyć mocno. Panikowałam na początku, bo bałam się poronienia i pamiętam, ze dzwoniłam do mojego ginekologa i pytałam czy to jest normalne, powiedział, że tak:wink: Zalecił mi dużo odpoczywać i leżeć i przechodziło.
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    a mi dzisiaj brzuch twardnieje dosyć często, w czwartek wizyta więc mam nadzieje, że wszystko ok, poprzednim razem w 32tc, leżałam w szpitalu z powodu właśnie skurczy i od tego szyjka się rozwarła.... mam nadzieję że nie będzie powtórki z rozrywki chociaż teraz jestem sporo dalej..
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    sysiajaw: a mi dzisiaj brzuch twardnieje dosyć często, w czwartek wizyta więc mam nadzieje, że wszystko ok, poprzednim razem w 32tc, leżałam w szpitalu z powodu właśnie skurczy i od tego szyjka się rozwarła.... mam nadzieję że nie będzie powtórki z rozrywki chociaż teraz jestem sporo dalej..

    A możesz coś brać na te twardnienia czy nic nie pomaga? Np. no-spa albo ciepła kąpiel?
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Hej! Wrócilam :-)
    No i tak - serduszko na KTG nie wariowało i tetno tak srednio ok 140 - wiec super :bigsmile:, skurcze max na 20 :shocked: Więc nie rodzę - i się chyba długo nie zapowiada :wink: Nawet mi brzuch dzisiaj przestał twardnieć :cool:
    Potem udało mi sie zapisać na to dodatkowe USG, wiec gnałam ile fabryka dała w samochodzie ;-)
    Malutka (mam nadzieję, że to nadal ksieżniczka :wink: bo już nawet nie można było sprawdzić - tak trudno cokolwiek było tam dojrzeć) jest ulożona główkowo podłużnie, obwód główki i kosć udowa tak na 37 tydzień - najpierw sie zmartwiłam, ale lekarz powiedział, że jest dokładnie w 51 centylu - więc jest OK. Brzuszek na 38 tydzień. Waga szacunkowa to 3250 - więc duża nie jest - to dobrze, bedzie mi łatwiej rodzić :wink:
    No i położona jest jeszcze dosyć wysoko - więc Mała Maruda nie spieszy się na ten świat, także spoko - razem z Gina przyblokujemy listę :wink:
    aaa i łożysko III stopnia, ale przepływy są OK, wiec się nie martwię. Ufff

    Judka - ja sie smaruję tak co 3-4 dni :shamed: jak mi sie przypomni i generalnie na początku kupiłam sobie krem Gerbera, a potem dostałam od koleżanki jakieś próbki kremu Pharmaceris i nimi się smarowałam, a teraz kupiłam Perfecta Mama (Dax Cosmetics) ale dla mnie jest taaaaak smierdzący, ze chyba go wyrzucę.
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Ulcia - super, że z Malutką wszystko ok!Wspaniałe wieści:bigsmile: waży szacunkowo dokładnie tyle co ja po urodzeniu:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    isiula:
    A możesz coś brać na te twardnienia czy nic nie pomaga? Np. no-spa albo ciepła kąpiel?


    jeszcze nie próbowałam, spróbuję no-spę..
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    isiula: waży szacunkowo dokładnie tyle co ja po urodzeniu

    I tyle co ja :cool:
    Uspokoiłam się, bo zważając na to, ze tak mało jem i nie tyję, i tą cukrzycę to się zacyznałam martwić czy wszystko OK - ale OK i tej wersji bedę sie trzymać :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Ul_cia: Uspokoiłam się, bo zważając na to, ze tak mało jem i nie tyję, i tą cukrzycę to się zacyznałam martwić czy wszystko OK - ale OK i tej wersji bedę sie trzymać :devil:


    super ze wszystko dobrze, widocznie małą czeka na 18.08 :bigsmile: ma rację bo to fajna data :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja czekałam jak na szpilkach na Ciebie Ula :tongue: byłam ciekawa jakie wiadomości nam napiszesz :tongue: Najważniejsze, że wszystko z Martynką (albo Martynkiem :fingersear:) dobrze i stawiam na to, że poród będziesz miała z zaskoczenia:wink: Co do wagi, to jest akurat, jeszcze troszkę nadrobi do porodu. Wczoraj lekarz mi mówił, że 150g tygodniowo pod koniec ciąży, więc jeśli wziełabym wagę z usg na serio i urodziłabym w terminie to około 3500g by mój synek ważył, więc też byłoby idealnie :wink: ale usg troszkę może oszukiwać :cool:
    A jeszcze co do skurczy, to też słyszałam, że dziewczyny prawie rodziły a na ktg skurcze marne były, albo wcale nie miały na kilka tyg i dni przed porodem, dopiero kiedy akcja się konkretnie rozwinęła i na porodówce były to miały skurcze, więc tym się nie przejmuj :wink:
    A kiedy teraz jakąś wizytę u ginekologa albo w szpitalu będziesz miała? Coś Ci mówili kiedy masz przyjść czy masz czekać na rozkręcenie akcji ?:wink:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    judka25: a na ktg skurcze marne były, albo wcale nie miały na kilka tyg i dni przed porodem


    ja w pierwszej ciąży na ktg byłam we wtorek około 12-tej i skurczy praktycznie w ogóle, a w czwartek o 17:35 trzymałam małą na rękach :bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    judka25: Najważniejsze, że wszystko z Martynką (albo Martynkiem

    Łobuzie! :devil::smoking:
    Co do porodu - to też myslę, że weźmie mnie z zaskoczenia - i to tobrze by było, bo jak tak czytam jak sie niektóre z nas meczą przez kilka tygodni z bolącymi skurczami to współczuje serdecznie !

    O! Zadzwoniła do mnei pani diabetolog mówiąc mi, że już nie moze mi wystawić recepty na refundowane paski do glukometru bo to obowiazuje tylko w ciaży (dla cukrzycy ciezarnych) - na co ja jej mówię, ze ja jeszcze jestem w ciąży! na co ona - ale termin ma pani za 4 dni, to już prawie jak po :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Ul_cia: Potem udało mi sie zapisać na to dodatkowe USG, wiec gnałam ile fabryka dała w samochodzie ;-)

    Ula sama kierowałaś ?? :shocked:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    sysiajaw: ja w pierwszej ciąży na ktg byłam we wtorek około 12-tej i skurczy praktycznie w ogóle, a w czwartek o 17:35 trzymałam małą na rękach

    O! no proszę!
    Spoko, ja tam jestem cierpliwa :wink:

    Treść doklejona: 14.08.12 15:25
    judka25: Ula sama kierowałaś ??

    tak :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Ul_cia: skurcze max na 20 Więc nie rodzę - i się chyba długo nie zapowiada Nawet mi brzuch dzisiaj przestał twardnieć

    A ja jeszcze raz powtórzę, że to nie ma nic do rzeczy. Ja chodziłam prawie 4 tygodnie ze skurczami takimi, że poza skalę wychodziły, regularne jak od linijki i nic to. Inne babeczki chodzą z rozwarciem, mając na dniach rodzić i co i noc to :devil: Nie ma reguły, w każdej chwili możę Cię najść akcja porodowa, to nie tak, że jak skurcze są ta ktg to niedługo się rodzi, a jak ich nie ma to się nie rodzi, nic bardziej mylnego :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    hej , co do smarowania brzuszka ja mam oliwkę bambino i narazie nie mam rozstępów choć waga na plusie 16 kg - i brzuchol 109cm ( z 68) :shocked:

    Skurcze wciąż mam , nadal nie regularne i kłuje w szyjce :confused: czekam na 37 tydz i rodzę :wink: ( ha,ha plan ułożony ciekawe co mała na to :bigsmile: )

    Ulcia super że końcówka ciąży a tak dobrze się czujesz , ja już mam problemy z prowadzeniem samochodu bo od pozycji siedzącej strasznie mi twardniej brzuch , ostatnio juz jeździłam w pozycji takiej że siostra była przerażona ( .. bo napewno nic nie widzę ...)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    asia_: Ulcia super że końcówka ciąży a tak dobrze się czujesz

    Odpukać :-)

    Naklejka na ścianę w końcu przyszła!
    Już myslałam, że pan z allegro nas olał, ale w koncu się doczekałam. Jutro przyjeżdża Julka to bedziemy przyklejać! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Moja teściowa jest z tych lubiących biadolić i ostatnio mi wyskoczyła po raz kolejny z tekstem, że jestem taka biedna, że pewnie mi ciężko, a ja jak głupia wypaliłam, że ciężko jeszcze nie, może pod koniec będzie ciężko, ale teraz to jeszcze bardzo dobrze się czuje :devil:. Wszyscy się śmiali, że to już chyba jest koniec :tongue:. Też jeżdżę autkiem, nawet jak mam brzuch twardy to mi to nie przeszkadza, a moje skurcze to póki co takie średnio bolesne miesiączkowe, więc jak z moimi okropnymi @ jeździłam, to teraz tym bardziej :devil:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    ja też autkiem pomykam :) lubię jeździć i koniec :) Mi czasem trudność sprawiają manewry kierownicą - rękoma haczę o brzunio, kiedy na przykład wjeżdżam w miejsce parkingowe za szybko :D :devil: musze przystopować, bo kiedyś się zdziwię, jak zaparkuję na sąsiednim aucie :)
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny- doświadczone i te niedoświadczone :bigsmile: powiedzcie mi a jak to jest z szyjką i akcją porodową? Chodzi mi o to czy ona się jakoś stopniowo skraca, przez kilka tygodni albo dni czy może ten to nastąpić nagle? tzn. mam np. 3 cm a za dwa dni mogę urodzić? bo tak właśnie mi coś wspomniał lekarz, żebym nie sugerowała się szyjką, tym ile ma cm, ale nie wiem czy go dobrze zrozumiałam:wink:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    judka25: bo tak właśnie mi coś wspomniał lekarz, żebym nie sugerowała się szyjką, tym ile ma cm, ale nie wiem czy go dobrze zrozumiałam:wink:


    Może być tak, że będziesz miała lekkie skurcze bądź twardnienia brzucha, które skutecznie zgładzą twoją szyjkę w ciągu kilku godzin, lub od razu skurcze porodowe, które tak samo z nią postąpią :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    No to się zestresowałam teraz :shocked: czyli teoretycznie mogę urodzić w każdej chwili :devil: a już się wyciszyłam i nastawiłam, ze tyleeeeeeeeeeeee mam czasu :bigsmile:, że pewnie przenoszę i ogólnie luz :tongue:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    judka25: No to się zestresowałam teraz :shocked: czyli teoretycznie mogę urodzić w każdej chwili :devil: a już się wyciszyłam i nastawiłam, ze tyleeeeeeeeeeeee mam czasu :bigsmile:, że pewnie przenoszę i ogólnie luz :tongue:


    hahah :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Porody mają to do siebie, że są często nieprzewidywalne, niezależnie od naszych szyjek, skurczy na ktg, rozwarć itd :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    dlatego ja tak na lajcie podchodze do tematu :devil:
    Ja tylko NIE CHCĘ JUTRO rodzic - cała reszta (na razie) jest spoko :cool:
    Judka, moze razem nas weźmie ?
    A co u Giny? zamilkła ....
    nie mówiąc o Majce, kórej nie ma juz ze 2 dni.... :wink:
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    No a ja na koniec mam leukocyty w moczu i podwyższone CRP i pewnie antybiotyk mnie nie ominie. W czwartek mam wizytę u gina i zobaczymy co powie. Moja siostra obstawia że zacznę rodzić w czwartek. :bigsmile: Ale Ludwiś i tak sam zdecyduje kiedy czas na ewakuację z mojego brzucha:bigsmile:
    -- ;;;;
    • CommentAuthorjustyna883
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Dziewczynki dziekuje za wyjasnienia :) Juz jestem spokojniejsza bo wiem ze to normalne. :bigsmile:
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Majka to może urodziła, bo 2 dni bez kontaktu z nami to dosyć długo :confused::wink:
    I ciekawe co u Cobraczka, bo też jej długo już nie było.
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    judka25: I ciekawe co u Cobraczka, bo też jej długo już nie było.

    O właśnie!
    Cobraczku! Odezwij się :wink: Obiecala fote brzucha i znikła :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Dziewczyny jestem,po malym sprzataniu i gotowaniu mialam strasznie twardy brzuch ze polozylam sie .Spalam dwie godziny:shocked:

    penny
    podnioslas mnie na duchu swoja wypowiedzia.
    Ulcia ciesze sie ze z mala wszystko dobrze,ja mam w czwartek o 8:15 wizyte i KTG.
    Moja mala juz w 36tc byla bardzo nisko i ginka mowila ze wchodzi w kanal a dwa tygodnie temu lekarka miala problem ze zmiezeniem glowki.A wagowo miala 3500g
    :shocked:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    gina1511: Dziewczyny jestem,po malym sprzataniu i gotowaniu

    Tak myślałam, że gotowałaś :wink:
    Masz internet w telefonie w razie co żeby dać nam znać?
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.