hej...a ja sobie nie wyobrażam nie mieć obiadu-może być tylko zupa,byle duuużo-cały czas jestem głodna,masakra...ciekawe, jak będę wyglądać za 4-mce jak tak będę żarła

violet_flower: Ul_cia a Ty masz dobre wyniki morfologii/żelaza z tych parówek i jogurtów?

No własnie sama jestem w szoku, ale moje wyniki nigdy nie były ponizej normy.... a przy takim odżywianiu jakie ja stosuje w ciąży to jest jakiś fneomen

Pomarańczka25: Mam naprawde cudownego meza ,jak widze ze kolezanki sie spiesza do domu ,bo np.na 15 -ta ma nbyc obiad to w szoku jestem

Dokładnie mam tak samo w domu i za to go jeszcze bardziej kocham że nie muszę robić zawsze, tylko kiedy mam na to ochotę

ruda03: hej...a ja sobie nie wyobrażam nie mieć obiadu-może być tylko zupa,byle duuużo-cały czas jestem głodna,masakra...ciekawe, jak będę wyglądać za 4-mce jak tak będę żarła

Oj ja jem strasznie dużo, powinnam już mieć +20 kg !!! aż sama się dziwię, ze TYLKO 11 kg przytyłam, biorąc pod uwagę ile jem!!! ciągle myślę o jedzeniu !!!

ruda03: ciekawe, jak będę wyglądać za 4-mce jak tak będę żarła

W ciąży jestes - dobrze będziesz wygladała

judka25: Mój mąż też mówi o odchudzaniu i myśli, że jak będę karmiła piersią, to uda mu się schudnąć bo nie będzie smakołyków, tylko inne, bardziej zdrowe odżywianie.--

Mój to w kryzys 40-latka wchodzi.... zaczynam sie czasem martić o niego, bo chyba troche przesadza - wcale nie jest gruby, a nawet uważam, ze schudł i każdy mu to mówi, a on twierdzi, ze tu ma boczek, tu ma tłuszczyk - jak baba a nigdy taki nei był.... zaczął biegać jak nigdy z kanapy się nie mógł ruszyć..... aaaa zapomniałam Wam powiedzieć, ze te jego badania wykazały, ze niestety NIE MOZE biegać, bo ma jakąś wrodzona (!) wadę kolan.... i teraz jest autentycznie załamany tym faktem..... na początku było mi go szkoda, ale zaczynam się wkurzać, bo za kilka dni dziecko przychodzi na swiat, a ten o niczym innym teraz nie mysli, nie mówi tylko o tym, ze jest załamany, ze biegac nie moze.... Boje się, ze stracę cierpliwość do niego i wtedy dopiero bedzie foch, że mnie jego zdrowie nie obchodzi itp.... co jest oczywisćie nieprawdą, no ale kurde - bez przesady....

Ulcia -to pozaluj go troszke i po jakims czasie mu przejdzie :)

ginia ,wpraszam sie na obiad :))))

Takie wymysle obiady to ja ewentualmnie w restauracji jem :)
Zazdroszcze zawodu i zamilowania do gotowania :)

Podaj przepis,jak mozesz, na kurki ze schabem ,moze kupie kurki i sprobuje zrobic :)

Co do gotowania to ja się ustawiłam - gotuję tylko jak mnie coś trzepnie i czuję mega potrzebę
Właśnie skończyłam nadrabiać zaległości na forum, a mój luby w tym czasie ugotował pyszny rosołek

Ul_cia: Po pierwsze - bryka zawodowa, Po drugie - łóżeczko słodkie i przytulne

Oj, chyba się nie załapałam

Dziewczyny ja tylko na chwilke z pracy. WItam sie srodowo.

Peppermil - gratulacje i mocno, mocno 3mam kciuki by z malenstwem bylo wszystko ok!

Pomaranczka - to widze, ze Twoja coreczka taka agentka jak moja siostrzenica :) a ogole sa teraz w super wieku, tak potrafia szczerze czasem komus cos powiedziec ;) ze ciezko sie powstrzymac od smiechu :)

ja znikam i bede wieczorkiem :)

Ginia dziekuje ,moze uda mi sie zrobic :)))

Madzia -dokladnie ,ja czasmi sie zastanaiwam kiedy zapadne sie pod ziemie :D

Z tego co ja wiem, to pokrzywa zawiera sporo witaminy K, która wspomaga krzepliwość krwi.

Treść doklejona: 15.08.12 15:07

gina1511: Mieszkam w Grazu,200 km od Wiednia

O!
To "rzut beretem" z Wawy

Gina, a tę heparynę to miałaś ze wzgledu na jakieś schorzenie dot. krzepliwości, czy ze wzgledu na leżenie?

kochane a hopelight się pojawiała?

no wlasnie gdzies nam sie pochowały dziewczyny, albo swietuja albo rodza ;) ja dzis rano byłam na badaniach u mojej pacjentki która w laboratorium pracuje wszystkie wyniki mam ok z czego bardzo sie ciesze :) a jutro ze starszakami musze jechac tenisówki i adidasy do szkoły pokupowac - strasznie szybko te wakacje zleciały

Czyli ja mogę pić pokrzywę bo płytki krwi w dolnej granicy normy

Ul_cia: Moja rodzinka już przyjechała, zmęczeni, ale zadowoleni

No to Ulcia już Cię nie zatrzymujemy na forum spędzcie resztę dnia razem

Ja też zmykam. Mężuś już wraca z pracy i zaraz pójdziemy na spacerek Wprawdzie jest 26 stopni, więc znowu będę się topić w słońcu i puchnąć jak baleron, ale czas się ruszyć z domu
I gdyby mnie już nie było na forum, to:
Gina trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę w szpitalu, żeby pojawiły się skurczybyki I daj znać jak wrócisz
jakoś te Wasze terminowe wizyty bardzo przeżywam

Jutro mój mężuś ma urodzinki, nie mam żadnego specjalnego prezentu ja wieczorem będę prezentem

A ja mam urodziny w piątek i już mi nie przeszkadza żeby maleńka zrobiła mamie prezent

Jutro dam znać jak po wizycie

Pomarańczka25
dużo osób wróży mi poród na piątek w dniu urodzin ,więc może coś się wykluje.
Teraz uciekam kończyć obiadek bo mężuś czeka a po obiadku idę poskakać na piłce.

My to najlepsze prezenty urodzinowe dla naszych mezow

GaggataB-mogly byc to ruchy ,ja tez wczesnie czulam w pierwszej ciazy i teraz ,w pierwszej to ok 14 tc ,a teraz 16 tc :)

Dziewczyny,jutro się wybieram na badanie krwi i moczu,i zastanawiam się, czy mogę już też zrobić badanie cukru z obciążeniem,czy jeszcze ze 2tyg.poczekać? W którym tyg.najlepiej? W pon.mam wizytę i w sumie już chciałam mieć komplet badań...

*Pomarańczka* a to dzięki za info. Właśnie nie wiem czy to jakiś ruch czy jelita. Trochę dzisiaj popracowałam w domu - sprzątanie, odkurzanie, może się małe wkurzyło:))
No będę się przyglądać co to.
*Ruda* a nie masz wykazu badań z poprzedniej wizyty, ja otrzymuję listę co mam zrobić na następną wizytę.

Też mi dała karteczkę z wykazem badań-mocz,morfologia i cukier.Z tym że,mówiła mi, że przede wszystkim mam zrobić krew i mocz a cukier jeszcze nie koniecznie. Zrobiłabym już jutro ten cukier żeby mieć z głowy,ale właśnie czytałam, że najlepiej między 24 a 28 tygodniem,więc stąd moje pytanie-ma to aż takie znaczenie w którym tyg.się je robi?

ja robiłam cukier dzis i to 50g z tym, ze ja nigdy nie miałam problemów w zadnej ciazy, byc moze powtórze sobie dla pewnosci to badanie ok 28tyg tak juz sama dla siebie ale na czczo mam 90 a po godz od 50g - 123 wiec ok.