Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Jesteśmy po USG, a ten nasz dzieć jakiś strasznie uparty, bo już drugi raz nie pokazał nam twarzy i 4D nie wyszło :sad: Ale za to mamy potwierdzenie płci i będzie dziewczynka, po cipuchą się pochwaliła :bigsmile:

    Ogólnie wszystko jest okej, dobrze się rozwija, waży 1352g :) Szyjka się nie skraca, ujście zamkniętę, z łóżyskiem wszystko w porządku. Lekarz powiedział, że ciąża książkowa ;) I termin wychodzi na 3 listopada, a nie 5, tak jak mam na liście :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ale za to mamy potwierdzenie płci i będzie dziewczynka, po cipuchą się pochwaliła :bigsmile:

    Ogólnie wszystko jest okej, dobrze się rozwija, waży 1352g :) Szyjka się nie skraca, ujście zamkniętę, z łóżyskiem wszystko w porządku. Lekarz powiedział, że ciąża książkowa ;) I termin wychodzi na 3 listopada, a nie 5, tak jak mam na liście :tongue:


    no to rewelacja :bigsmile: no to niezła kobitka będzie :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Hej! Ja w domku :devil:
    KTG pokazało, ze tetno ok 140 - bardzo ładne :-) a skurcze - max 20 :cool:
    Nic sie nie rusza, gadałam z lekarzem powiedział, że czekamy max 7 dni i ruszamy z akcją, a do tego czasu mamy wdrozyć naturalne metody wywoływania - mówił patrząc sie znacząco na mojego męża, który udawał, że rozumie :crazy: zobaczymy dzisiaj wieczorem :tooth:
    Wogóle, to lekarzowi sie głupio zrobiło, aż mi go szkoda było, bo tak podchodzi do nas i mówi - a Pani wieloródka jak rozumiem (Julka z nami była) a ja na to, nie , to mój pierwszy poród - a on patrzy na Jule i burak na twarzy :wink:
    Teraz KTG w poniedziałek. Generalnie czuje sie cudownie, i jeżeli dalej tak bedzie to sie zatne w sobie i nie urodze :bigsmile::wink:
    Potem byliśmy w kinie, na pizzy i teraz kawka na tarasie :wink: No i jak tu się zdecydować na poród, jak tak miło jest :wink::wink::wink::wink:
    A teraz lecę nadrabiać nasze forum!
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Ulcia no to działaj działaj z mężem, dajcie czadu i akcja się rozkręci:tongue:
    Rób sobie porządny masaż sutków jeszcze :wink:
    Fajnie, ze tak miło czas spędzacie, w końcu to Wasz ostatni weekend :tongue:
    max. za tydzień urodzisz :cool:, ja to myślę, że nawet szybciej, jak zaczniecie działać :tongue:
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny a ja witam się z Wami w 11 tygodniu ciąży :crazy: Jestem w Gdańsku u siostry jestem i odpoczywam :bigsmile: Gina i Saba GRATULACJE KOCHANE :cheer:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    judka25: ja to myślę, że nawet szybciej, jak zaczniecie działać

    Też tak myślę :wink:
    A tak wogóle, to właśnie wkroczyłam w 10 miesiąc ciąży - normalnie jak słoń :crazy::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: A tak wogóle, to właśnie wkroczyłam w 10 miesiąc ciąży - normalnie jak słoń :crazy::rolling:

    Słoniczka :bigsmile:
    Ja dziś dostałam jakiegoś przyspieszenia i latam jak perszing po domu (wczoraj zresztą to samo było), prawie nie jestem zmęczona, dziwne :wink:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Ulcia trzymam kciuki za Ciebie :bigsmile: a czy któraś mogła by wkleić tą listę naszą magiczną, proszę:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Jako liderka, czuję sie zobowiązana spełnić prośbe Venus :-)

    1. Ul_cia 18.08.2012 (dziewczynka)
    2. dorotka09.05 20.08.2012 (dziewczynka)
    2. Cobraczek 20.08.2012 (chłopiec)
    3. Anecia84 23.08.2012 (chłopiec)
    4. magic1984 28.08.2012 (chłopiec)
    5. madzinka83 30.08.2012(dziewczynka)

    6. judka25 31.08.2012 (chłopiec)
    7. Hopelight 02.09.2012 (chłopiec)
    8. NadziejaUmieraOstatnia 06.09.2012 (chłopiec)
    9. Pajacynka 07.09.2012 (chłopiec)
    10. oranda 15.09.2012
    11. katka_81 17.09.2012 (dziewczynka)
    12. Natalia122 20.09.2012 (dziewczynka)
    12. kapelusznick 20.09.2012 (chłopiec)
    13. asia_ 22.09.2012 (dziewczynka)
    14. sysiajaw 24.09.2012 (niespodzianka)
    15. leneczka8484 25.09.2012 (chłopiec)
    15. Olenkaka 25.09.2012 (dziewczynka)
    16. ASulek 30.09.2012 (chłopiec i chłopiec)
    16. monika 1205 30.09.2012 (chłopiec)
    17. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
    18. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
    19. łośćń 12.10.2012 (dziewczynka)
    19. CiastoMiłości 12.10.2012 (chłopiec)
    20. KasiaTasia 13.10.2012
    21. Dii 16.10.2012 (chłopiec)
    22. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
    23. Malisiek 3.11.2012 (dziewczynka)
    24. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
    24. isiula. 10.11.2012 (chłopiec)
    25. Linden 12.11.2012
    25. violet_flower 12.11.2012 (chłopiec)
    26. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
    27. lofbejbe 21.11.2012
    28. edzia503 23.11.2012(chłopiec i dziewczynka)
    29. basia_87 06.12.12(chłopiec)
    30. ruda03 09.12.2012
    31. acia20 12.12.2012 (dziewczynka)
    32. mooniia 21.12.2012(dziewczynka)
    33. artystka80 27.12.2012
    34. lapa 30.12.2012
    35. Pomarańczka25 2.01.2013
    36. misia-ludek 5.01.2013
    37. kasia151288 16.01.2013
    38. agavva 21.01.2013
    39. Igisowa 24.01.2013
    40. marakuya 1.02.2013
    40. GaggataB 1.02.2013
    41. justyna883 2.02.2013
    42. milena1984 3.02.2013
    43. ikamek 06.02.2013
    44. beagraf 12.02.2013
    45. andziaiw 22.02.2013
    45. milka 1984 22.02.2013
    46. sushi 5.03.2013
    47. venus87 14.03.2013
    48. venika 05.04.2013
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ulciaa? A mogłabyś mi zmienić termin z 5.11 na 3.11? :tongue:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dziękuje bardzo :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Malisiek: A mogłabyś mi zmienić termin z 5.11 na 3.11?

    Zrobione! :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dzięki :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dziewczyny właśnie się wzięłam za sterylizowanie tego całego ustrojstwa typu butelka, smoczek i mam pytanko, czy bierzecie dla dzidzi smoczek do szpitala? I czy bierzecie laktator? Albo buteleczkę?
    I wciąż mam dylemat, czy ciuszki dla małej zabrać, bo w szpitalu mi powiedziano, że dają swoje, ale jak chcę to mogę zabrać też moje z domu... Lepiej, żeby dzidzia była w szpitalnych, czy może swoich domowych?
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    madzinka83: czy bierzecie dla dzidzi smoczek do szpitala? I czy bierzecie laktator? Albo buteleczkę?

    Właśnie też sie zastanawiam czy brać, w planach miałam wziąć laktator, ale właśnie mi przypomniałaś, ze nie spakowałam. Smoczka nei planowałam.
    madzinka83: Lepiej, żeby dzidzia była w szpitalnych, czy może swoich domowych?

    U nas w szpitalu nie ma wyboru, bo trzeba mieć swoje ubranka, ale właśnie tak to motywują, że najlepiej aby dzieciatko od razu "zapoznawało" się z jak najwiekszą ilością flory bakteryjnej z domu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    madzinka83: Dziewczyny właśnie się wzięłam za sterylizowanie tego całego ustrojstwa typu butelka, smoczek i mam pytanko, czy bierzecie dla dzidzi smoczek do szpitala? I czy bierzecie laktator? Albo buteleczkę?
    I wciąż mam dylemat, czy ciuszki dla małej zabrać, bo w szpitalu mi powiedziano, że dają swoje, ale jak chcę to mogę zabrać też moje z domu... Lepiej, żeby dzidzia była w szpitalnych, czy może swoich domowych?

    Ja dostałam kartkę ze szpitala co trzeba spakować i dla dziecka tylko ubranko na wyjście.
    Nie mogę mieć swoich ubranek, butelek i laktatora. Dosłownie nic dla dziecka swojego, bo chcą żeby wszystko było szpitalne.
    Dla mnie piżama, kapcie, muzyka do porodu, wkładki laktacyjne i jakieś rzeczy kosmetyczne. Podkłady poporodowe, ręczniki - szpitalne.
    W sumie mało mam w tej torbie :confused:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.08.12 20:07</span>
    judka25: I wciąż mam dylemat, czy ciuszki dla małej zabrać, bo w szpitalu mi powiedziano, że dają swoje, ale jak chcę to mogę zabrać też moje z domu... Lepiej, żeby dzidzia była w szpitalnych, czy może swoich domowych?

    Jeśli możesz mieć swoje, to weź, bo może akurat Ci się przydadzą:wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.08.12 20:10</span>
    madzinka83: czy bierzecie dla dzidzi smoczek do szpitala? I czy bierzecie laktator? Albo buteleczkę?

    Smoka nie planowałam brać.
    Laktatory mają w szpitalu i na pewno dają w razie potrzeby, ale jeśli masz swój, to ja bym wzięła w razie co.
    Buteleczkę też pewnie dają, ale skoro spakujesz laktator, to jakąś malutką też możesz wziąć, choć nie wiem czy się przyda, ale jeśli można swoje, to co tam, najwyżej poleży w torbie, nawet jeśli byś nie skorzystała.
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    judka25: W sumie mało mam w tej torbie

    Ja też, torba w sumie nieduża - koszule do karmienia i porodu, kosmetyki moje takie standardowe - do uczesania się, umalowania..., ciuszki dla maluszka, redbull i szampan (ale to już moja inwencja), majtaski jednorazowe i wkładki laktacyjne. Wszysktie podkłady, pieluszki i kosmetyki dla dzidziusia - szpitalne. Aaa jeszcze dzisiaj klapki dopakowałam, bo bym zapomniała
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ja mam dwie torby, ale nieduże, najwięcej miejsca zajmują pieluszki, chusteczki nawilżające i te pasy startowe z belli. Dla mnie tylko 3 koszule (1 do porodu i 2 na zmianę po), szlafrok, japonki pod prysznic, klapko-sandały sportowe (bo kapciuszków nie uznaję), skarpetki, 2 staniki laktacyjne - beznadziejne, ale kupiłam na all jakieś badziewne tanie, bo nie wiem, na jakim rozmiarze staniemy :devil: i standardowe kosmetyki. Z jedzonka mam biszkopty i czekoladę mleczną, wodę mineralną. No i miejsce zajmują ręczniki. Torby mam już w bagażniku samochodu, mąż się bał, że zacznę rodzić i będę znosić to z 3 piętra :tongue:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    witajcie dziewczyny dwa tygodnie byczyłam się nad morzem to też nawet nie zaglądałam na forum i widzę że tempo ogromne... nie do nadrobienia :cry:
    Byłam u gina w piątek i widziałam bijące serduszko.
    A co do dziewczyn na końcówce a w szczególności te, które wiedzą że będzie CC to polecam płyn Dwufazowy NIVEA do demakijażu wodoodpornego makijażu - doskonały do usunięcia kleju po ogromnym plastrze który z pewnością przykleją po zabiegu :bigsmile: przetestowane już dwukrotnie
    Co do smoczka ja zawsze zabierałam i był niezastąpiony

    Treść doklejona: 18.08.12 20:25
    co do staników do karmienia bardzo dobre mają w HiM
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ja wzięłam do szpitala smoczek dla dzidzi i się przydał!!!! Co prawda w tym szpitalu położne "krzyczały", ale miałam to w nosie. Mój syn podczas przewijania tak ryczał, że się tym cyckiem ratowałam ;). Wyobraźcie sobie jak mi strzelił w pampa smółkę po kolana... W tym hospitalu zero przewijaka i żeby se nie "zasrać" łoża to dawałam młodemu cycka... Dla początkującej, obolałej po porodzie mamy czasami jest wybawieniem...

    A np. w moim mieście smoczek jest "wymagany" dla mam po cc... Po kiego kielicha??? Nie wiem...

    Ale lepiej wziąć i żeby się nie przydał niż żałować, że się go nie ma...

    Potem w domu już maluszkowi nie podawałam cumla, bo chciałam, żeby był bez smoczkowy... No i potem wylądował w szpitalu gdzie był zakaz bycia w nocy z dzieckiem i tam mi go na dobre nauczyli żyć z cycem ;).
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    venika: co do staników do karmienia bardzo dobre mają w HiM

    Ja kupiłam 2 szt takie miękkie do karmienia z otwieranymi okienkami w C&A, wydają się być fajne. Miseczki wybrałam -1 szt- o jeden rozmiar większy niż obecnie, a druga sztuka o 2 rozmiary.
    Majtki mam siateczkowe 8 szt i 3 szt. kupiłam zwykłych bawełnianych, skarpetki. Koszule też mam dwie + jedną na poród. Wodę mineralną też spakowałam, nie mam jeszcze żadnych ciasteczek i muszę kupić :wink:
    W poniedziałek już będę spakowana do końca :cool:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 18.08.12 20:36</span>
    Monia502:
    Ale lepiej wziąć i żeby się nie przydał niż żałować, że się go nie ma...

    W takim razie też wezmę :wink:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Malisiek, a dlaczego ta zmiana terminu? W Naszą listę wpisujemy termin według OM, który przez całą ciążę się nie zmienia a nie według USG :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    A bo wszędzie mi wychodzi 3 i teraz sama nie wiem, skąd ja wytrzasnęłam ten termin na 5 :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Malisiek a w karcie ciąży jak masz wpisane?
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Malisiek: A bo wszędzie mi wychodzi 3 i teraz sama nie wiem, skąd ja wytrzasnęłam ten termin na 5 :tongue:

    Malisiek w Twojej karcie ciąży tu na 28dni jest, że 3-ci jest ostatnim dniem 40 tygodnia, zazwyczaj(według tego "magicznego kółeczka") lekarz wylicza termin 40tyg + 2 albo 3 dni, stąd pewnie data na 5-tego a nie 3-ego.
    Oczywiście czy 3-ci czy 5-ty to mało istotne :wink:, ale zawsze lepiej sugerować się tym późniejszym terminem, żeby się nie stresować niepotrzebnie,
    bo jak wiadomo na samym końcu jest wielkie odliczanie i każdy dzień jest dla nas ważny , bo im bliżej terminu, tym bardziej chcemy już rodzić :wink:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Aha, laktator też miałam i się przydał, bo musiałam z młodym zostać dłużej w szpitalu i najpierw pokarmu nie miałam, a potem cycki mi eksplodowały!!!! Jak młody spał to odciągałam... bo ból jak ho ho ho... No i jeszcze napiszę dla nierozpakowanych, że jeśli dziecko będzie się darło, a wy będziecie podejrzewały, że jest głodne, bo w cycach za mało mleka to nie bójcie się poprosić o mleczko. Mój synek strasznie płakał cała noc. Kurde rodziłam 11h, zmęczona jak diabli, a młody alarm!!!! Na szczęście leżałam z doświadczona mamą, która w końcu mi poradziła, abym poprosiła o mleko, bo oczywiście położne mi wmawiały, że to co mam jest wystarczające dla dziecka (a jednak nie było)... No i jak przyszła inna zmiana to poszłam po butelkę i tam taka fajna położna powiedziała, że nie ma sprawy, ale jeśli chcę utrzymać (rozkręcić) laktację to najpierw synuś do cycka, jak wyssie co ma wyssać to dopiero buteleczka... I faktycznie. Dawidek spał po tym żarciu jak suseł. Okazało się, ze darł buźkę z głodu... Wreszcie mogłam odpocząć... Mały nie odrzucił piersi, bo wiedział, że najpierw musi "popracować" zanim nadejdzie przyjemność... Mleko w cycach się rozkręciło aż za dobrze hihihihi

    Tak więc takie moje skromne porady..
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    W szpitalu też mi liczą, że termin mam na 3, więc niech już tam będzie. Dla mnie to i lepiej, bo ja się baaaardzo porodu nie mogę doczekać i im wcześniej, tym lepiej ;p Zresztą, mój plan to urodzić z tydzień przed terminem, także tego... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dziewczyny ,ja tez bralam smoka do szpitala i w pewnym momencie okazal sie potrzebny :)
    Laktatora i butelek w szpiatlu ,bynajmniej w Gdansku niemzna miec swoich ,poniewaz oni sami je sterylizuja .
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    O! to ja też wezmę smoczka, jak zdążę wyparzyć :wink:
    Kurde, mój mąż jednak zupelnie nie zrozumial lekarza co do naturalnych metod wywoływania porodu - bo chyba zrozumial to jako maksymalne wk...ianie ciężarnej.... własnie zrobiłam sobie meliske, bo mnie trzęsie, a generalnie nie chciałabym rodzić w nerwach...
    Popsuł mi się mąż na końcówce , no! :devil: Cała ciąża spokojna, a tu od kilku dni fika i to tak, ze go w końcu utłukę.
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ulcia to mu powiedz że chodziło o inne metody :devil:
    Przez w...nie też można urodzić i moze faktycznei chłop źle to zrozumiał :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Pomarańczko, w tym szpitalu, w którym rodziłam tez mieli szpitalne laktatory i butelki, ale jak zobaczyli, że mam swój laktator to kazali mi z niego korzystać, natomiast butelki faktycznie szpitalne musiałam stosować... Co do sterylizacji laktatora to dostałam czajnik i miałam go zalewać wrzątkiem... O! (w kuchni oczywiście) ;P
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    To jestem w szoku ,u mnie na sali byla dziewczyna ,co 2 razy dziennie ,oddawala laktator do sterylizacji i wracal w foliowym "zgrzanym" woreczku i niebylo mowy aby uzywala swoj laktator .To samo z butelkami .
    Ja akurat niemiaalm takiej potrzeby ,bo moja mala byla moim laktatorem ,jak na nia mowilam mlekolak i mlekopjca :D
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Widzisz... Z jednej strony to wygoda, bo weź tu kurdę ten laktator rozkładaj, myj, zalewaj wrzątkiem (jako totalna sierota w tej dziedzinie, bo pierwszy poród...) przy widzach :P... A z drugiej strony fajnie, bo w szpitalu nauczysz się obsługi własnego sprzętu i w domu jesteś "mądrzejsza"...
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    No tak ,ale w szpitalu ile syfu ,wez to wloz do tego zlewu np.niewyobrazam sobie ,
    wyparzac na wlasna reke ,w szpialnej sali ...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    No wiesz, małemu NIC nie było, a potem i tak jak nie daj boże trafi się Wam jakiś szpital to musisz mieć swoje butelki, laktatory i myc je w szpitalu... A z drugiej strony jak Ci taki szpitalny laktator przyniosa to tez nie wiadomo czy aby kompetentny ktoś go sterylizował, bo ja np. nie raz musiałam sie doprosic o jałowy smoczek, a nie juz otwarty... A babki zdziwione...
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Najwazniejsze ze nic mu niebylo ...i tak mam stracha do szptali ...
    --
  1.  permalink
    Ja nie wpisywalam na liste terminu wg OM tylko wg prawdopodobnego zaplodnienia, bo wg OM to termin mam na 1.01.2013, ale tym wcale sie nie sugeruje. Suwaczek tez mam ustawiony o te kilka dni pozniej. Wole nastawic sie na pozniejszy termin i miec niespodzianke jesli dzidzia pojawi sie wczesniej:bigsmile:

    Treść doklejona: 18.08.12 22:44
    A USG wylicza mi termin na 31 grudnia. (ole jednak zostac przy tym 5 stycznia;-)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    No różnie z tymi szpitalami bywa... Ale z drugiej strony po porodzie tez biorą go w te swoje łapska, ubierają w szpitalne łachy... Kłują igłami... Biorą do kąpieli i wycierają swoimi ręcznikami, pieluchami.... jakby tak się wgłębić to by człowiek dostał zawału...

    No, a nam się jeszcze pobyt w szpitalu wydłużył... Masakra. Jajo tam prawie zniosłam...
    --
  2.  permalink
    Hej Dziewczyny:wink:

    cały dzień mnie nie bylo, ale bez problemu nadrobiłam więc sobota mało reprodukcyjna była na forum:tongue:
    widzę, że liderka dzielnie trzyma się na tronie - ale pewnie już niedługo:cool:

    ja dziś zaczerpnęłam działkowego powietrza i wreszcie słoneczka, także i sobie i synkowi zrobiłam dobrze po tych deszczach:wink:

    Treść doklejona: 18.08.12 23:18
    aaa i witam się w rozpoczętym 29 - tym tygodniu :shocked:

    co do terminu porodu wg OM - moja lekarka też się ciachnęła w obliczeniach na pierwszej wizycie( stąd podałam błędny termin na forum na 12.11), bo wszędzie wg OM juz później wychodzi i mnie i Jej jeden dzień wcześniej - 11.11. Ale nie chcę już zamętu wprowadzać na liście (bo by się wydłużyła o jedną pozycję), więc może zostać ten 12.11:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Madzinka co do zabierania swoich ciuszków, weź Wasze tylko na wyjście. Jak Ci się dzieć za przeproszeniem obsra smółką albo inszą kupką w ciuchy po pachy, to nie będziesz mieć głowy, żeby to zapierać w umywalce czy cuś, bo i gdzie to trzymać później. A tak to od razu dasz do prania szpitalnego i tyle. Myślę, że ze względów taktyczno-sanitarnych szpitalowi wygodniej jeśli daje własne ciuszki maluszkowi. Weź coś pięknego na powrót do domu i tyle :bigsmile:

    Ja nigdy nie zapomnę, jak Nadia wsadziła całą stopę w smółkę, była w bodziaku, dobrze, że nie naszym, bo wiadomo jaka smółka jest :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    penny ma racje, te kaftaniki sa brzydkie itd ale szkoda swoich, zwlaszcza ze jesli im dasz do prania to moga juz do Ciebie nie wrocic :/ . Pampersy tez daja w szpitalu bella happy i babeczki zadowolone ,swoje buteleczki ktore potem sie zostawia , daja masc :) ja dla malego jak na razie nie mam nic tutaj, dopiero mi dowiaza...

    a tak pozatym to witam niedzielnie :) w rozpoczetm 39 tc. Dzis odwiedzaja mnie rodzice a potem mezus i jedziemy do kina ;) pozdrawiam
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    bry :)
    dzi moja najmłodsza córa konczy 3 lata :shocked: oczywiscie, z tej okazji chyba, wstała o 5,30 :devil:, ze tez mi sie nigdy nie trafiło dziecko spioch tylko same skowronki :bigsmile:. Starsze teraz doceniaja juz mozliwosc pospania, ale jak były małe to tak samo zrywały sie z samego rana gotowe do zabawy :devil:
    Kciuki za wszystkie przodujace w razie jakby co :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeAug 19th 2012 zmieniony
     permalink
    witam :)
    To u nas w szpistalu jest zupelnie ineczej ,pieluchy trzeba miec swoje ,a jak kolezance zabraklo ,zrobila mine i poszla przyniesc dwie ...co sa 2 szt dla takiego malucha .
    Ja mialam w zapasie paczke ,wiec wziela odemnie i zadzwonila do meza zeby zaraz przywiozl..
    Co do ubranek u nas trzeba miec swoje ,na droga dobe juz do mnie przyszla polozna i sie pyta czy mam swoje ubranaka ,mowie ze tak ,wiec uslyszalam ,prosze przebrac teraz dziecko a ubranka wrzucic do kosza na korytarzu .

    Jak dziewczyna od nas z sali niemiala ,tez byly krzywe spojzenia .
    --
  3.  permalink
    Witam sie niedzielnie
    Wszystko zalezy od szpitala i jego zwyczajow. Tam gdzie rodzilam Maje mozna bylo miec swoje ubranka i wszystkie inne przybory dla Maluszka, jak ktos nie mial to ubierali w szpitalne, do porodu mozna bylo isc w swojej koszuli, tylko do cc ubierali w szpitalne. W tym szpitalu co teraz bede rodzic to dla dziecka trzeba wziac tylko pieluszki i ubranko na wyjscie, do tego owijaja dzidzie w taki kokon z pieluszki teetrowejj co mi srednio odpowiada no ale coz. Maje moglam trzymac w rozku lub mogla byc w samych ubrankach.
    --
  4.  permalink
    Witam się niedzielnie:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeAug 19th 2012 zmieniony
     permalink
    mooniia: dzi moja najmłodsza córa konczy 3 lata

    100 latek dla Marcelinki :flowers:
    też bym z chęcią torcik zjadła :)

    Nie przywitałam się, więc witam w niedzielny, upalny (o 8.00 już 28 stopni :confused:) poranek :cool:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    i ja się witam :)
    U mnie upalny dzień się zapowiada... nie lubię takich...
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    Czesc dziewczynki.
    Ja mialam wszysko swoje w szpitalu po porodzie malutki zostal owiniety pieluszkami tetrowymi i kocykiem szpitalnym po dwoch godzinnach przyszla pielegniarka poprosila o pieluszke jednorazowa, dwie tetry, ubranka i kocyk zracji tego ze kocyk byl cienki polarowy dostal jeszcze otulacz. Laktator mialam ze soba trzeciego dnia cycki omalo mi nie eksplodowaly wiec byl w urzyciu nie bylo istotne czy byl przelany wrzatkiem czy nie bo mleko wylewalam. Smoczek potrzebny maly coprawda nie ssie go namietnie ale jak byl glody a ja musial wyjsc do lazienki czy w nocy przy przewijaniu potrzebny byl do prob uspokojenia. Maz nawet musial kupic trzy bo ten co mialam byl za duzy (ten plastik nie miescil mu sie pod noskiem).

    Ula trzymam kciuki!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    nie wiem jak jest w szpitalach gdzie wy się wybieracie, ale u nas jeśli była potrzeba to laktator zanosiło się do sterylizatora i po wszystkim
    Pomarańczka25 moim zdaniem paczka pieluch dla małego spokojnie wystarczy, ja zabrałam jedną i tak jak przy Joasi wystarczyła i przy Małgosi też... nawet całej nie zużyłam i do tego była 5 dni w szpitalu.
    W moim szpitalu po prostu nie dawałam całej paczki personelowi tylko po kilka sztuk, tak, aby zawsze jakieś leżały obok małej ale nie więcej niż 4. Przy Asi zauważyłam że moje pieluchy zakładały innym dzieciom i w ten sposób zaczęłam robić. Jednakże w większości sama zmieniałam. Przy takim małym dziecku trzeba liczyć około 7 maksymalnie 10 pieluch na 24 H no oczywiście zależy od dziecka.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Hej niedzielne :bigsmile:
    Mooniia 100 lat dla Cysi! :flowers:
    Czerwinka - dzięki ;)
    U nas cisza, zasnelam przed 3 dopiero - ale za to do 9 :tongue:
    Jedno siusiu w nocy, normalnie nie jak ciężarna....
    U nas chyba też będzie upał, jeszcze nie wiem bo w łóżku leże, ale zaraz kawa i opalanko :wink: a właśnie, upał wywołuje poród? :cool:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.