Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    Malisiek: Przed chwilą byłam z m. na spacerze i jakoś strasznie ciężko mi się chodzi, a brzuch przecież nie jest duży :confused: Ciągnie mnie w dole brzucha i na dodatek boli w pachwinach i plecy. W 9 miesiącu to ja się chyba z domu nie ruszę :shocked:

    Mam dokładnie to samo od kilku dni.. Wcześniej łaziliśmy na długie spacery niemal codziennie, a teraz telepię się na boki jak kaczka, bo brzuch ciągnie na dole plus pachwiny i plecki też czasem poczuję.. Luby zaczął mnie nawet przez to nazywać pieszczotliwie "pingwinkiem":devil:
    Kurka wodna, dopiero zaczęłam 31tyg i tak narzekam to co to będzie po 35 jak brzuchal jeszcze podrośnie??:shocked: Normalnie zachowuję się ostatnio jak stara baba - tu mi strzyka, tam mi pyka ehhh..
    madziauk: teraz juz czasem maly daje mi popalic, ale tez nie jest jeszcze zle..bo na szczescie az tak nie boli :)

    Mój Dziabąg szaleju w nocy dostaje aż mi cały brzuch faluje, na szczęście nie jest to bolesne i się nie budzę jak twardo śpię, za to wczoraj nie mogłam zasnąć i byłam w szoku, że tak ładnie daje czadu - kochany jest.. :)

    Za to jak szaleje w dzień i ktoś inny niż ja położy rękę na brzuchu, żeby poczuć kopala np. luby, moja mama czy siostry to od razu spokój jakby dziecka w brzuchu nie było, a jak wymiękną i zabiorą rękę to znowu szaleje i nikt mi nie wierzy, że to taki łobuz mały..:wink::bigsmile: hehe

    Asia - ogromne gratulacje! :clap:
    Judka - trzymam kciuki, żeby się rozkręciło:peace:

    Treść doklejona: 01.09.12 23:02
    magdalenka2610: ale szczerze nie mam zbyt ochoty na takie zabawy jeżeli nie mam pewnośc, że pomogą...

    Pewności nigdy nie będziesz miała, ale chyba nie zaszkodzi spróbować..:wink: Tylko słyszałam, że trzeba uważać przy tym, żeby nie wprowadzić sobie jakiejś infekcji..
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    Dziewczyny przeczytajcie sobie jaki świetny artykuł :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    Isiula, ja sama mówię, że łażę jak pingwin :bigsmile: I też się boję co będzie, jak mi brzuch jeszcze podrośnie. I ogólnie stresa mam jak to będzie, jak się dziecko urodzi. Bo ja taka młoda i dziecinna, boje się, że sobie nie dam rady... Nigdy nie miałam doczynienia z takim maciupkim dzieckiem. Nie mam pojęcia jak się takim zajmować i nie potrafię 'gadać' z dziećmi. Nie wiem, co to będzie :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    Rozumiem Was dziewczyny, bo mimo, ze moj brzuch wielki nie jest tez mi ciezko sie spaceruje.
    Nie dosc, ze nie mam sily isc szybko, tylko spaceruje powolutku, to bardzo szybko sie mecze.
    A teraz od kilku dni mam zawroty glowy, nie wiem czy to czasem od przeziebienia nie jest. Choc przeziebienie mi minelo.. a zawroty zostaly, do tego czuje sie bardzo slabo. Tez tak macie?
    Bylam w czwartek u poloznej, mowila, ze jak przeziebienie przejdzie i bedzie mi sie w glowie krecic to mam dzwonic do szpitala. Nie wiem czy naprawde mam z tym dzwonic juz teraz? Moze jeszcze organizm nie doszedl do siebie i dlatego te ciagle oslabienie i zawroty glowy..sama nie wiem.:confused: Nie chce przesadzac i robic z "igly widly", ale z drugiej strony tez nie chce by cos sie naszemu malenstwu przytrafilo.. Ogolnie on sie chyba miewa ok, bo kopie bardzo - szczegolnie wieczorem ;)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    Teo - bez kitu świetny, japa mi się cieszy:bigsmile:

    Ten fragment pasuje do mojego synka: "Na dodatek ktoś cały czas do mnie puka. Proszę państwa! Ja wszystko rozumiem. Każdy chce dotknąć brzucha na szczęście. Ale co byście powiedzieli, gdyby ktoś wam cały czas tak walił w ściany? Postanowiłem ignorować te zaczepki." :bigsmile:

    Malisiek, nie przejmuj się.. Ja też z tych dziecinnych, mama mi ciągle dogaduje, żebym spoważniała, bo mnie dziecko nie będzie szanować.. Myślę, że po porodzie to wszystko samo przyjdzie, odpowiednie instynkty zadziałają i na bank damy sobie radę.. Matka natura głupia nie jest:wink:

    madziauk: a zawroty zostaly, do tego czuje sie bardzo slabo. Tez tak macie?

    Madzia, zawrotów głowy nie mam/nie miałam, więc nie pomogę.. Na szczęście od początku ciąży jeszcze mnie przeziębienie nie dopadło (tfu,tfu).. Myślę, że najważniejsze dla Ciebie i synka to teraz wyleczyć to przeziębienie do końca.. Leż dużo, wypoczywaj, jedz dużo czosnku.. Takie niedoleczone przeziębienie może być niebezpieczne.. Posłuchaj położnej i jak nie przejdą zawroty głowy to jedź do szpitala. W naszym stanie lepiej dmuchać na zimne niż później żałować.
    Życzę Wam dużo zdrówka! :winkkiss:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Teorka - hehe :) fajny ten artykul :)


    Isiula - dzieki :) zobacze jak sie jutro bede czula, bo chcialam isc do pracy w poniedzialek..musze dac jutro znac szefowej, bo kolega chce wziac wolne..no nic ;) zobaczymy..moze wypoczne jutro w domciu i przejda te zawroty.
    --
  1.  permalink
    Z tym ciągnieciem w pachwinach mam podobnie....to już nie te czasy gdzie mogłam spacerować godzinami...teraz 30-40 minut spaceru i wysiadam:confused: a gdzie tu jeszcze do końca...:shocked: ale pocieszam się faktem, że to już ostatnia prosta:wink:
    madziauk ja zawrotów nie mam - ale to bardzo możliwy, ze u Ciebie to po prostu pozostałości przeziębienia - więc nie martw się na zapas:wink: Będąc nie w ciąży, po chorobie sama tak często miałam jeszcze przez jakiś czas.

    Mój Mały ćwiczy właśnie intensywnie przeciąganie - zaprezentował mi już chyba wszystkie części ciała przez skórę

    :wink:

    Treść doklejona: 01.09.12 23:34
    a artykuł Teorka - świetny, szczególnie tekst:" a żeby zobaczyć mamę to oddałbym nawet pół pępowiny:bigsmile:

    Treść doklejona: 01.09.12 23:37
    Laski ja uciekam spać - Malutki chyba tak stuka bo Mu już późno:bigsmile:

    Kolorowych snów dla Was i spokojnej przespanej nocy:wink:

    Judka25 trzymam kciuki, żeby coś ruszyło - może dziś znów będę mieć kolejny proroczy sen - bo Twój Mały to na pewno sie taki spokojny zrobił po tej "kawie" ze snu:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    Mam nadzieję, że jak się urodzi to instynkt nie zawiedzie i będę wiedziała, co robić ;)

    A co do zawrotów - ja miewam. Dwa razy mnie tak porządnie złapało, jak byłam w sklepie, że już mdlałam. Przy każdym razie najpierw zrobiło mi się duszno i słabo, kręciło mi się w głowie, było mi niedobrze, a na samym końcu ciemno przed oczami i mi musieli pomagać i prowadzić, żebym gdzieś usiadła, bo nie kontaktowałam. A jak jest gorąco to sama nie mogę wyjść z domu, bo jest mi słabo i duszno i w każdej chwili mogę paść. Dlatego cieszę się, jak jest gorsza pogoda i pada deszcz, bo mam czym oddychać.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 1st 2012
     permalink
    dlatego jak go tylko zobaczyłam to od razu o Was pomyślałam bo sama bym chciała takie fajności poczytać kiedy jeszcze miałam dziecia w brzuchu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    bry
    artykuł cudny :) była kiedys taka seria ksiazeczek w tym stylu - jak cało i zdrowo przyszedłem na swiat, hej mamo hej tato, hej to znowu ja :) od poczecia tak do szkoły chyba - bardzo fajne :)

    u mnie dzis pogoda listopadowa znów :devil: juz nie wiem co lepsze naprawde, no i ostatni dzien wakacji od jutra znów dzien swistaka - codziennie to samo :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Fajny artykuł :wink:
    U nas dzisiaj też bardziej jesiennie, ale to mi akurat pasuje, bo nogi nie puchną :smile: Melduję, że u nas nic się nie dzieje, więc jutro będę musiała się stawić do szpitala :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Witajcie w niedzielę :tongue:
    Melduję się w dwupaku :devil: Noc bardzo spokojna, spałam aż 7 godzin:shocked:
    Zero skurczy, twardnień brzucha, super mi się spało :wink: czy ja oby jestem w ciąży po terminie ???:devil:
    Synuś wczoraj był bardzo spokojny, ale widocznie nadal nie chce wyjść :devil:
    U mnie Od 2 dni też pogoda jesienna, leje deszcz, schłodziło się do 15 stopni, ale odpowiada mi to na tę chwilę :cool:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.09.12 07:22</span>
    Pajacynka: Melduję, że u nas nic się nie dzieje, więc jutro będę musiała się stawić do szpitala :confused:

    Pajacynka a czemu do szpitala tak szybko ? :wink:
    •  
      CommentAuthormagic1984
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny ja dopiero melduje się dzisiaj bo wczoraj wyszłam ze szpitala:) proszę o wykreślenie z listy. Bartuś urodził sie 29. 08 o godz 13.55, siłami natury. Poród trwał 4,5 godziny:) Jak tylko się trochę ogarniemy to opiszę wszystko ze szczegółami. Nie było tak źle, ale swoje trzeba przejść:devil:. Strasznie mnie boli krocze a mam zaledwie 4 szwy:confused:. Nie wiem, czy ktoś jeszcze urodził , jeśli tak to gratulacje!!!, postaram się nadrobić braki:bigsmile:. Pozdrawiamy z Bartusiem:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Magic1984 wiedziałam, że urodziłaś, czułam to - dokładnie tak, jak u Madzinki :tongue::bigsmile:
    Gratuluję Bartusia :cheer:
    Super, że poszło tak szybko.
    Trzymajcie się cieplutko :wink:
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    magic gratulacje!!!!!



    1. judka25 31.08.2012 (chłopiec)
    2. NadziejaUmieraOstatnia 06.09.2012 (chłopiec)
    3. Pajacynka 07.09.2012 (chłopiec)
    4. oranda 15.09.2012
    5. katka_81 17.09.2012 (dziewczynka)

    6. Natalia122 20.09.2012 (dziewczynka)
    6. kapelusznick 20.09.2012 (chłopiec)
    7. sysiajaw 24.09.2012 (niespodzianka)
    8. leneczka8484 25.09.2012 (chłopiec)
    8. Olenkaka 25.09.2012 (dziewczynka)
    9. monika 1205 30.09.2012 (chłopiec)
    10. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
    11. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
    12. łośćń 12.10.2012 (dziewczynka)
    12. CiastoMiłości 12.10.2012 (chłopiec)
    13. KasiaTasia 13.10.2012
    14. Dii 16.10.2012 (chłopiec)
    15. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
    16. Malisiek 3.11.2012 (dziewczynka)
    17. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
    17. isiula. 10.11.2012 (chłopiec)
    18. Linden 12.11.2012 (chłopiec)
    18. violet_flower 12.11.2012 (chłopiec)
    19. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
    20. lofbejbe 21.11.2012
    21. edzia503 23.11.2012(chłopiec i dziewczynka)
    22. basia_87 06.12.12(chłopiec)
    23. ruda03 09.12.2012
    24. acia20 12.12.2012 (dziewczynka)
    25. mooniia 21.12.2012(dziewczynka)
    26. artystka80 27.12.2012 (chłopiec)
    27. lapa 30.12.2012 (chłopiec)
    28. Pomarańczka25 2.01.2013
    29. misia-ludek 5.01.2013 (chłopiec?)
    30. Anula85 12.01.2013 (chłopiec)
    31. kasia151288 16.01.2013
    32. mońka 19.01.2013
    33. agavva 21.01.2013
    34. igisowa 24.01.2013 (dziewczynka)
    35. marakuya 1.02.2013
    35. GaggataB 1.02.2013
    36. justyna883 2.02.2013
    37. milena1984 3.02.2013
    37. Olenka79 3.02.2013
    38. ikamek 07.02.2013
    39. beagraf 12.02.2013
    40. Addictive 17.02.2013
    41. andziaiw 22.02.2013
    41. milka 1984 22.02.2013
    42. sushi 5.03.2013
    43. venus87 14.03.2013
    44. venika 05.04.2013

    Treść doklejona: 02.09.12 08:08
    no ja sie wczoraj zastanowiałam co u magic :) judka jestes pierwsza!!! :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    mooniia: judka jestes pierwsza!!! :)

    Teraz już wiem czemu nie rodzę ........ mój synek czekał żeby być pierwszy na podium :tongue:

    Ale krótka lista, tylko 44 miejsca :shocked:
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    judka25: [/quote][quote=judka25]Pajacynka a czemu do szpitala tak szybko ? :wink:

    Ze względu na cukrzycę ciężarnych... Ale cały czas liczę na to, że mnie przebadają i puszczą do domu.
    magic gratulacje!!!
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    judka25: Ale krótka lista, tylko 44 miejsca

    nooo strasznie, jak ja sie zapisywałam w 12 tc bylam 60 :shocked:
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Monia a jak Twoje dziewczynki przed szkołą? Narzekają trochę ?:wink:
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    wiesz co, narazie sie ciesza :) ale jak znam zycie to za 2 tyodnie beda marudzic :) Najstarsza troche wystraszona, bo juz sie dowiedziała, ze sie zakwalifikowała sie na grudniowy ogolnopolski przeglad pianistów ze szkoł muzycznych i ma pietra :) ale generalnie ok :) Jutro wielki dzien najmłodszej -idzie pierwszy raz do przedszkola :) ciekawa jestem, starsze nie płakały, polubiły od razu, od zawsze mówiły mi czesc i biegły do dzieci, jaka bedzie ona - zobaczymy :)
    -- mama piątki :)
  2.  permalink
    magic gratulacje wielkie!:wink:

    a ja się witam niedzielnie, słabo dziś spałam(zresztą jak przez kilka ostatnich nocy). Obudziłam się o 4:15 i spać mi się nie chciało...ale jakoś usnęłam:confused:

    Judka25 Twój syneczek musi troszeczkę pocieszyć się tym 1 miejscem - w końcu się zdecyduje :wink: ważne, że nie masz żadnych przykrych dolegliwości związanych z przedłużającą się ciążą, więc chyba trochę lepiej czekać :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Magic - gratki :))) no to jestem pogrubiona :) Czemu to tak szybko leci? :)
    Witam z rana :)
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    mooniia: Najstarsza troche wystraszona, bo juz sie dowiedziała, ze sie zakwalifikowała sie na grudniowy ogolnopolski przeglad pianistów ze szkoł muzycznych i ma pietra :) ale generalnie ok :) Jutro wielki dzien najmłodszej -idzie pierwszy raz do przedszkola :) ciekawa jestem, starsze nie płakały, polubiły od razu, od zawsze mówiły mi czesc i biegły do dzieci, jaka bedzie ona - zobaczymy :)
    --

    O to Twoja starsza córa, to zdolniacha :clap:
    No ciekawe jak się młodsza odnajdzie w przedszkolu. Może dla niej początki nie będą takie złe :cool: Rozmawiacie o przedszkolu ?
    U mnie w grupie w przedszkolu niektóre mamy płakały (z rozczarowania) :devil:, bo ich dzieci super się zaadaptowały :wink: i wcale nie tęskniły za mamą :tongue:
    I wtedy najtrudniejsze było właśnie tłumaczenie rodzicom, żeby nie płakały przy dzieciach :devil:
    violet_flower: ważne, że nie masz żadnych przykrych dolegliwości związanych z przedłużającą się ciążą, więc chyba trochę lepiej czekać :smile:

    O właśnie, dokładnie tak :wink: Gdybym miała sie jeszcze męczyć bólami, to byłoby ciężej, a tak to tylko psychicznie się wykańczam :devil:, ale mój 2- dniowy kryzys minął i teraz jest ok :bigsmile:
  3.  permalink
    cześć dziewczyny
    witam się niedzielnie. Ja dziś ostatni dzień na lekach, nie dobrze mi się rano robi tak samo jak na samym początku:devil:
    wczoraj pierwszy raz od 29 tygodnia wypuściłam się z M. na miasto :bigsmile: kupiłam sobie buty wsuwane bo ciężko mi wiązać, najadłam się frytek, szaszłyka i stwierdziłam że teraz to mogę rodzić :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Natalia122: najadłam się frytek, szaszłyka i stwierdziłam że teraz to mogę rodzić :wink:
    --

    Haaaaaa też tak mam, gdy zjem coś niezdrowego, to mówię mężowi, że możliwe, że to już ostatni raz, bo karmiąc piersią nie będę mogła :tongue:
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    magic serdeczne gratulacje :cheer::cheer::cheer:

    Kurcze jeszcze jedna urodzi i będę na 13 miejscu. Na to czekałam, bo mam 13-go imieniny, będę mieszkała pod 13-tką, no i wszyscy się uparli, żebym urodziła 13-go października o 13:13 :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    magic1984 - gratulacje
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    judka25: Rozmawiacie o przedszkolu ?

    tak :) ona generalnie sie cieszy, dla kazdej z nich to przedszkole było jak ziemia obiecana troche jak szły, ja bardzo lubiłam swoje przedszkole wiec czemu one maja nie lubic :) i ja nie płacze wrecz przeciwnie ciesze sie, ze ida do dzieci beda sie uczyc, rozwijac, doroslec :) no i o jeden obiad do szykowania mniej ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    witam sie niedzielnie,
    u nas szarowa jak w zaawansowanej jesieni, moze potem slonce wyjdzie zeby isc na spacer
    magic - gratulacje
    u mnie generalnie nic ciekawego sie nie dzieje, zero boli, dyskomfortu i innych niedogodnosci, tak ze nie mam na co narzekac :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Magic, gratulacje!
    Natalia122: wczoraj pierwszy raz od 29 tygodnia wypuściłam się z M. na miasto

    To samo wczoraj zrobiłam. Pojechaliśmy do Auchan- po 2 miesiącach leżenia, czułam się jak wypuszczona z buszu. Kupowałam jakiś tam pojemniczek do łazienki i miałam wieeelki problem, jaki kolor wybrać... Zdecydować się nie mogłam. Coś się rozleziona zrobiłam na końcówce ciąży :bigsmile:
    A tak w ogóle- mam nadzieję, że pochodzę jeszcze ze 2 tygodnie w dwupaku... Co prawda kulam się a nie chodzę, boli mnie brzuch, bolą biodra, kolana etc, ALE... Chciałabym jeszcze męża poużywać przed 6-tyg. postem :rainbow: , zmobilizować go do naprawienia kilku rzeczy w domu, iść do kina, wyskoczyć do jakiegoś ciucholandu...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Witam sie niedzielnie :)

    Magic - gratuluje serdecznie! z tego co napisalas, wyglada, ze porod szybki mialas :) czekam na szczesgolowa relacje :)))

    U mnie dzis leniwa niedziela, maz jeszcze spi, ja wcinam sniadanko (bo zawsze mnie ssie z rana).
    Poza tym chyba zle spalam (2 razy w nocy wstawalam), bo czuje sie polamana - tak mnie plecy bola.. no nic..posiedze i przestana ;)
    --
  4.  permalink
    Olenkaka ja tak samo się czułam :bigsmile: stanęłam przed ruchomymi schodami i kręciło mi się w głowie, bałam się stanąć na nich jak małe dziecko :smile: co to leżenie robi z człowieka.
    Też mam jeszcze dużo planów, chciała bym iśc do kina tak samo jak Ty - cóż za marzenie :bigsmile: no i to poużywanie męża. Hmmm też bym chciała ale z pessarem to nawet mowy nie ma na razie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Natalia122: Też mam jeszcze dużo planów, chciała bym iśc do kina tak samo jak Ty - cóż za marzenie


    Oj do kina to i ja bym się wybrała... Tylko nic ciekawego nie leci...
    Chciałam obejrzeć "Jak urodzić i nie zwariować" ale już nie puszczają...
    A przede wszystkim zależy mi na Nachosach z sosem serowym... Mmmm - przepadam za nimi...:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Witaneczko... wszystkim nowym mamusiom GRATULACJE :clap::clap::clap::clap:

    o mateńko a ja już 7-ma...:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    sysiajaw: o mateńko a ja już 7-ma...

    Nawet nie wiadomo kiedy, prawda?:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Magic, gratulacje! :D A my się witamy w rozpoczętym 32 tygodniu :bigsmile: Leci ta lista, leci... ja już 16 :devil:

    A noce powili stają się dla mnie koszmarem. Wczoraj się położyć nie mogłam, bo brzuch mnie wtedy bardziej bolał i miałam wzdęcia. W końcu zrezygnowana usiadłam na łóżku po turecku, przytuliłam się do kołdry i bujałam się na boki, dopóki nie przyuważył mnie mąż i nie zaczął tulić. Jakoś dało radę się położyć, m. przytulał i miział i jakoś usnęłam. Ale budziłam się chyba z 4, jak nie więcej, razy. Oczywiście za każdym razem bolało mnie w pachwinach i ciągnęło w dole brzucha, więc do kibelka szłam jak pingwin. Później katorga, żeby się położyć, bo tym brzuchem ciężko mi operować i często jest tak, ze jak się kładę to boli, a ja się wtedy zrywam z łóżka. A to dopiero początek 8 miesiąca! :cry:
    --
  5.  permalink
    Witamy się niedzielnie :bigsmile:

    Asia i Magic GRATULACJE !!!!!!

    Ja wczoraj zaliczyłam 4 skurcze :shocked: dziś już dwa - kto wie co się wydarzy :devil:

    Judka liderko działaj :bigsmile: Może doczekam się pierwszego miejsca :devil:
    --
  6.  permalink
    Malisiek a masz poduszkę do spania?

    ja mam takiego rogala, dzisiaj bolały mnie bardzo boki podłożyłam sobie pod bok resztę pomiędzy nogi i odrazu inaczej sie spało. Te rogale bardzo odciążają kręgosłup. Jęśli nie masz takiej to ci polecam
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Poduszki do spania nie mam. Ratuję się kołdrą - zwijam ją i wpycham pod brzuch, między nogi i mi lepiej. Albo ratuję się zwykłą poduchą. Ale ja ogólnie mam problemy z brzuchem i po części stąd te problemy ze spaniem i dyskomfort.
    --
  7.  permalink
    To w takim razie ci polecam tego rogala. Na prawdę inaczej się śpi. A później można go wykorzystac do karmienia malucha.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Okej, dzięki :wink: Pomyślę nad tym, bo akurat w tym momencie z kasą trochę krucho i czekam na wypłatę :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    NadziejaUmieraOstatnia: Judka liderko działaj :bigsmile: Może doczekam się pierwszego miejsca :devil:

    U mnie cisza i nic się nie dzieje :devil:
    Ale trzymam kciuki za Ciebie żeby skurcze się rozkręciły :tongue:
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Witam niedzielnie :)
    Pospałam do 12 i tylko raz wstawałam w nocy na siusiu:bigsmile:

    Magic - gratulacje!! :cheer::clap:
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Trochę nie typowe pytanie gdzie kupujecie sobie staniki, bo pod biustem mam już 96 a po środku 107, też nie chce dużo kasy na niego wydać bo to pewnie na trochę a potem inny rozmiar.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Magic gratulacje ogromne, wstaw tylko zdjęcia małego :clap::clap:
    Judka pewnie też tak będę mówiła jak ty :tooth: Ale życzę abyś jak najszybciej urodziła :bigsmile:
    Dii no to życzę tej szczęśliwej "13"

    U nas ok, jutro na to badanie idę grrr...ciekawe co to będzie, wiem, że będzie ok, wspieracie mnie mocno, dziękuje :heart:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Ja kupowałam w H&M'ie i są one przystosowane do karmienia. Ale robią się już przymałe i upatrzyłam sobie większy rozmiar na ebayu, z innej firmy.
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    Witam się i ja W końcu pozbierałam się sama ze sobą (choć skutki sa dziś, najmocniejsze ) po wizycie z maluszkami ok Pięknie przybierają i to jest niesamowite bo rosną jak pojedyncze w 2 tyg. przypakowały po 300 g i mają po 1200 oboje (co wiecej pod kartą - i tam przyczyna nieobecności )

    Gratulacje Dla Rozpakowanych Mamuś dalej kciuki zaciskam Za Czołówkę
    Judka - spokojny Maluszek to też objaw :wink:
    Dii To Kciuki za 13-stke

    U mnie choć jeszcze parę dni do 30 tyg. ale z dnia na dzień jest co raz gorzej mały główka wdół i robi mi tam takie ziuziu od 3-dni że jak chodzę to muszę nogi zaciskać żeby mi nie wypadł tak napiera :shocked:
    No i najgorsze że mimo że od paru dni okupuje tylko łóżko ciągle mi twardniej brzuch - i dziś już miałam 3 skurcze , od 3 dni nospa ale coś nie wiele pomaga
    Tu te downy pow, że to dobrze ciało reaguje , nawet szyjki nie sprawdził przepływów nic :shocked::devil:
    Porozmawiam z pl. położną która zna biegle hol. i poproszę o porady może ma jakiegoś gina od bliźniaków bo chyba czas na zmiany
    TO tyle co u Nas , aha najważniejsze MArtynka jutro idzie do Szkoły pierwszy raz , a jak chyba będe płakać -no ale tu jeszcze te hormony dają czadu ,ona się cieszy a ja mam stracha - ale tu jeszcze bariera językowa może stąd moje obawy .
    Monia to jedziemy na tym samym wózku , tylko ty mas z już wprawę z pierwszym dniem > no nic czerpie od Ciebie siłe :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeSep 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    venus87: U nas ok, jutro na to badanie idę grrr...ciekawe co to będzie, wiem, że będzie ok, wspieracie mnie mocno, dziękuje :heart:


    Oczywiście nasze wszystkie kciuki będą jutro zaciśniete, ale i tak wiem że na badaniu wszystko bedzie ok, bo nie ma innej opcji!!! :bigsmile:

    Treść doklejona: 02.09.12 15:06
    --

    acia20: Trochę nie typowe pytanie gdzie kupujecie sobie staniki, bo pod biustem mam już 96 a po środku 107, też nie chce dużo kasy na niego wydać bo to pewnie na trochę a potem inny rozmiar.


    Acia - nie wiem JAK DUŻY masz biust, ale powiem Ci że ja zdecydowałam sie na biustonosz u brafiterki, która mnie zmierzyła dokładnie i wybrala idealny na moje dwa melony biustonosz. A wiedząc, że jestem w ciąży wskazała na taki, który rośnie od 2 m-cy ze mną i jest MEEEEEEEGA wygodny. Przeszłam przez staniki z Reserved, H&M itp. Niestety podczas prania sie deformowały, nie trzymały tak piersi jak nalezy, a kupując nastepny jak wyrosłam z poprzedniego wyszło na te same pieniądze. U brafiterki kupiłam 1 biustonosz (biały) i zapłaciłam 150 pln. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale pewnie tez ceny zależą od miasta. Niestety w W-wie najwiecej zdzierają za wszystkie takie 'gadżety' dla przyszłej mamy...

    ____

    Gratuluje tez wszystkim świeżo upieczonym mamusiom!:bigsmile:
    MATKO - ale ta lista szybko sie skraca... Juz jestem na 19 miejscu.... :wink:
    -- ___
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeSep 2nd 2012
     permalink
    MATKO - ale ta lista szybko sie skraca... Juz jestem na 19 miejscu.... :wink:


    Też czujesz już presje ???
    Bo ja jakoś mam dziwne przeczucie że z czymś nie zdążę :shamed: wiec pierwszy krok kupno farb do mebli i malowanie , pranie no i powolutku zakupy dopełniające
    --
  8.  permalink
    judka25: U mnie cisza i nic się nie dzieje :devil:
    Ale trzymam kciuki za Ciebie żeby skurcze się rozkręciły :tongue:
    --
    Miejmy nadzieję że obie niedługo urodzimy :bigsmile:

    edzia503: U mnie choć jeszcze parę dni do 30 tyg. ale z dnia na dzień jest co raz gorzej mały główka wdół i robi mi tam takie ziuziu od 3-dni że jak chodzę to muszę nogi zaciskać żeby mi nie wypadł tak napiera :shocked:
    No i najgorsze że mimo że od paru dni okupuje tylko łóżko ciągle mi twardniej brzuch - i dziś już miałam 3 skurcze , od 3 dni nospa ale coś nie wiele pomaga
    Tu te downy pow, że to dobrze ciało reaguje , nawet szyjki nie sprawdził przepływów nic :shocked::devil:
    Porozmawiam z pl. położną która zna biegle hol. i poproszę o porady może ma jakiegoś gina od bliźniaków bo chyba czas na zmiany
    Edziu skonsultuj się z innym lekarzem dla bezpieczeństwa - bliżnięta lubią ,,wcześniej,, się rodzić. Więc jeśli masz skurcze to trzeba je ,,zlikwidować,,. Trzymam kciuki za Was
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.