Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Ulcia a mąż jest w Tobą w domu czy już w pracy?
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Edzia mnie by właśnie niepokoiły te bóle w plecach przy tych skurczach...
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Ul_cia
    mojego krzykacza uspokajalam odkurzaczem.Mala w bujaczek i jak tylko zaczelam odkurzac odrazu cisza.
    judka25
    juz niedlugo bedziesz tulic synka:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  1.  permalink
    Dzien dobry poniedziałkowo :bigsmile:

    U nas cisza - ale jak widzę u liderki również :devil:

    Idziemy dziś na ostatnią wizytę i ktg - może będą jakieś decyzje co do szpitala i ewentualnego terminu.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    judka25: Ulcia a mąż jest w Tobą w domu czy już w pracy?

    Generalnie w domu ale pojechał zapisać Martynkę do przychodni :tongue: i mama sama zostala z humorkami córuni :wink:
    gina1511: mojego krzykacza uspokajalam odkurzaczem.Mala w bujaczek i jak tylko zaczelam odkurzac odrazu cisza.

    Chyba też spróbuję, ale próbowałam już suszarkę i na nią nie działa :confused:
    A mój mąż patrzy na mnie jak na ufoludka z tymi pomysłami uspokojenia :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    NadziejaUmieraOstatnia: Idziemy dziś na ostatnią wizytę i ktg - może będą jakieś decyzje co do szpitala i ewentualnego terminu.

    Oooo! To trzymam kciuki :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Ul_cia: A mój mąż patrzy na mnie jak na ufoludka z tymi pomysłami uspokojenia :wink:

    :rolling:
  2.  permalink
    Olenkaka: Oooo! To trzymam kciuki :smile:
    --
    Bardzo dziękuję :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Wróciłam :-) Jak nie urodzę, to za tydzień do kontroli, uff :-) KTG w porządku, lekarz mnie trochę opiórkował za niezbyt restrykcyjną dietę cukrzycową (generalnie dziwny typ), ale na szczęście nie kazał mi zostać na patologii :wink:
    --
  3.  permalink
    No to dobrze Pajacynka, że możesz oczekiwać na rozwój akcji w domku:wink::wink:
    ___
    Odebrałam Maję z przedszkola i wcale nie chciała jechać. Panie powiedziały, że nie było problemów. Nie płakała, zjadła ładnie obiad, więc jutro mam przyjechać później:bigsmile:
    --
  4.  permalink
    misia-ludek: Odebrałam Maję z przedszkola i wcale nie chciała jechać. Panie powiedziały, że nie było problemów. Nie płakała, zjadła ładnie obiad, więc jutro mam przyjechać później
    --



    Dzielna Dziewczynka:wink: ale to dobrze, przynajmniej będziesz w domu spokojna, że Małej krzywda w przedszkolu się nie dzieje i dobrze jej tam:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    A ja w nocy zamiast trzymać się postu to baraszkowałam... :shamed: a po naliczyłam 6 twardnień brzucha pod rząd, dopóki nie usnęłam. Jak się później budziłam w nocy to dodatkowo doszedł delikatny ból w podbrzuszu i dolnej części pleców. Leżałam i czekałam aż mnie sen zmorzy i myślałam 'kuźwa, urodzę :shocked:'. Teraz wiem, że na pewno muszę pościć... :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Pajacynka: Jak nie urodzę, to za tydzień do kontroli, uff :-) KTG w porządku, lekarz mnie trochę opiórkował za niezbyt restrykcyjną dietę cukrzycową (generalnie dziwny typ), ale na szczęście nie kazał mi zostać na patologii :wink:
    --

    To fajnie, możesz spokojnie czekam na akcję w domu, bo pobyt w szpitalu wcale nie byłby taki fajny :wink:
    misia-ludek: Odebrałam Maję z przedszkola i wcale nie chciała jechać. Panie powiedziały, że nie było problemów. Nie płakała, zjadła ładnie obiad, więc jutro mam przyjechać później:bigsmile:

    No proszę, jaka dzielna :clap:
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    misia-ludek: Odebrałam Maję z przedszkola i wcale nie chciała jechać. Panie powiedziały, że nie było problemów. Nie płakała, zjadła ładnie obiad, więc jutro mam przyjechać później:bigsmile:

    no proszę jak sie Maja super odnalazła w przedszkolu, oby tak dalej:)
    Pajacynka: Jak nie urodzę, to za tydzień do kontroli, uff :-)

    to dobrze, że do domu wypuścili...w szpitalu jakoś się bardziej człowiek stresuje...szczególnie jak na przeciwko porodówka i słychać wrzaski pań rodzących, wiem co mówię:)
    Malisiek: a po naliczyłam 6 twardnień brzucha pod rząd

    mnie tez się brzuch spina i to niekoniecznie po baraszkowaniu :wink: bo i podczas dłuższego spaceru też, ale zakazu od gina nie mam już (wcześniej było zastrzeżenie że ma być delikatnie ale ze względu na przodujące łożysko, a teraz już jest ok:bigsmile:)...w pierwszej ciąży też tak miałam i też zakazu nie było...a może się zaczynają skurcze przepowiadające?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    to dzis dobry dzien dla przedszkolaków, bo moja tez wyszła i stwierdziła, ze było super i jutro tez idzie :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    Idę do szafy pooglądać ubranka synusia :tongue: bo prałam i układałam w 32/33 tygodniu i już zapomniałam co tam mam :wink:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Witaneczko... a my dzisiaj wyprawiliśmy naszą córcię do 1 klasy :bigsmile:, ogólnie bardzo jej się podobało zwłaszcza jak pani dzieciom dała po lizaku, zobaczymy jak będzie jutro... bo w końcu jutro prawdziwe pierwsze lekcje :cool:

    Treść doklejona: 03.09.12 15:19
    judka25: Idę do szafy pooglądać ubranka synusia :tongue: bo prałam i układałam w 32/33 tygodniu i już zapomniałam co tam mam :wink:


    ja prałam jakieś 3 tyg. temu ... ale już mam dodatkowa reklamówkę ciuszków uniweraslno chłopięcych.. w tym tygodniu idę do gin i będzie usg, więc może podejrzy czy siusiak naszej dziewczynce nie zniknął... :rolling:

    Treść doklejona: 03.09.12 15:20
    haha ale zakręciłam... ale chyba większość wie o co biega :shocked:

    Treść doklejona: 03.09.12 15:21
    mooniia: to dzis dobry dzien dla przedszkolaków, bo moja tez wyszła i stwierdziła, ze było super i jutro tez idzie :)


    ja nie zapomnę nigdy pierwszego dnia Juci w przedszkolu.... jak babcia po nią przyszła i ją przyprowadzono to spojrzała na babcie i zwiała spowrotem do sali.. i pani musiała ją przekupić żeby poszła do domu....:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Czesc Dziewczyny,

    Ja dzis poszlam do lekarza po zwolnienie na 2tyg i bede wypoczywac w domciu.
    Narazie myslami zbieram sie sie prania ciuszkow, proszek nawet ostatnio kupilam ;) tylko jakos checi brak ;) trzeba sie bedzie za to niedlugo zabrac :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    madziauk: Narazie myslami zbieram sie sie prania ciuszkow, proszek nawet ostatnio kupilam ;) tylko jakos checi brak ;) trzeba sie bedzie za to niedlugo zabrac :)


    Kochana ja zabierałam się za pranie tez od 30tc w końcu wyprałam miesiąc później, czyli w 34tc spokojnie poprasowałam i teraz czeka.... czeka... i czeka także spokojnie może za tydzień ci się zachce :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Sysiajaw - hehe :) no bardzo mozliwe. Dobrze, ze proszek mam i mam co prac ;) teraz tylko poczekam na checi ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Malisiek: A ja w nocy zamiast trzymać się postu to baraszkowałam... :shamed:

    oj Malisiek... :) Przeczekaj jeszcze parę tygodni :) Ja to z tych panikar, więc wolałam nie ryzykować, bo moje wyrzuty sumienia, gdyby coś się złego zadziało, nie dałyby mi żyć...
    misia-ludek, moonia, super, że dzieciaczki zadowolone :) Jak tak czytam o tym przedszkolu, to już mi się chce wracać do pracy... a w grupie mam 27 łobuziaków ale jakże słodkich :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Katka, ja tak samo, później bym sobie nie darowała... No nic, już się nie dam skusić dopóki nie usłyszę opinii lekarza. A jak coś to poczekam do skończonego 37 tygodnia. Od 38 nie mam zamiaru oszczędzać się z niczym :wink:

    Treść doklejona: 03.09.12 16:11
    Wózek przyszedł! Lecę go obczajać :crazy::crazy:
    --
  5.  permalink
    Malisiek: Katka, ja tak samo, później bym sobie nie darowała... No nic, już się nie dam skusić dopóki nie usłyszę opinii lekarza. A jak coś to poczekam do skończonego 37 tygodnia. Od 38 nie mam zamiaru oszczędzać się z niczym


    Dokładnie, nie ma co ryzykować... Ale za to wyobrażam sobie co sie bedzie działo po 38 tc !!! :cool:

    ___

    Malisiek: Wózek przyszedł! Lecę go obczajać

    Ooooo to wrzucaj foty!!! pochwal sie szybciutko ! :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Lipa, nie pochwalę się wózkiem, bo on w częściach jest :( Gondole złożyłam, ale ten stelaż jest chyba cały rozmontowany, bo koła są osobno. Idę pogrzebać w tym pudle, może sama coś tam zmajstruję :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    spidermanka: Ale za to wyobrażam sobie co sie bedzie działo po 38 tc !!! :cool:

    W moim przypadku nie wygląda to tak kolorowo :tongue: Brzuch jest już taki duży, że trzeba się nieźle nagimnastykować a jak się położę na płasko to przed oczami widzę tylko brzuch:tongue:
    Wczoraj wieczorem śmieliśmy się z mężem, że 9 miesięcy temu "pracowaliśmy" żeby synuś znalazł się w brzuszku, a teraz "pracujemy", żeby z niego wyszedł :tongue:
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Witam :)

    Edzia ja bym podjechala na IP poniewaz jak pisza dziewczyny na skurcze za wczesnie ,ale byc moze ktores z dzieci ci przepone uciska ,ja tak milam ,wyladowalam na Sor z mala i okazalo sie ze ona przeszkadza mi oddychac ...
    albo z tego co widze z twoich postow ,masz problemu z cisnieniem ,ja rowniez i zle sie czuje wlasnie tak jak mi spada do ok 105/50...
    Wystraczy walnac kawke i bedzie ok :)
    Daj znac jakbys pojechala na IP.

    Co do przedszkolaczkow ,u mnie tez dzis pol osiedla poszlo ,az moje dziecko sie poplakalo ze jej najlepsza psiapsola tez poszla ...do przedszkola ona nie ...Wiec widze ze problemow by niebylo .
    Ale ja skoro siedze w domu mala nieposzla .

    Co do poscieli mamo tato tez mialam ,ale ochraniacze na lozeczko ,niestety u mnie po dwoch praniach sie skulkowaly i byly "oblesne"ale to takie moje spostrzezenie .

    Gratuluje nowej mamusi :)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    sysiajaw: Kochana ja zabierałam się za pranie tez od 30tc w końcu wyprałam miesiąc później, czyli w 34tc spokojnie poprasowałam i teraz czeka....


    Hehe a ja do tej pory nawet proszku nie kupiłam, a i nawet nie mam kompletu ubranek... Chyba czas się za to wziąć... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Ja niby mam duzo po mojej corci (jezeli bedzie dziewczynka),ale poczatkowa wyprawke musze kupic ,dostalam duzo od siostry ale widze ze brakuje mi troche :)
    Kombinezon czapke itp ,musze kupic .
    I brac sie powoli za zakupy ,bo potem tez niechce wszystkiego na hura kupowac :)

    Niby mam lozeczko ,posciele itp.ale co z tego jak musze kupic wszytsko strszej corci ,nowe lozeczko ,posciel,kolderke ,podusie .To i tak jak wszytstko od poczatku :)
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    Pomarańczka25: Co do przedszkolaczkow ,u mnie tez dzis pol osiedla poszlo ,az moje dziecko sie poplakalo ze jej najlepsza psiapsola tez poszla ...do przedszkola ona nie ...Wiec widze ze problemow by niebylo .
    Ale ja skoro siedze w domu mala nieposzla .


    A może warto Martynkę posłac do przedszkola. Dzieci super sie tam wspólnie bawią i wiele się uczą tego, czego niestety w pojedynkę sie nie nauczą. A jak tak pozytywnie reaguje na przedszkole, to moze zapiszą ją na 3-4 godzinki... :-) TY tez za chwile bedzie potrzebowała troszke odpoczynku, kiedy brzuszek bedzie coraz wiekszy.. .;-)
    -- ___
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    Pomarańczka25: To i tak jak wszytstko od poczatku :)

    Ja teraz dużo rzeczy kupowałam neutralnych np. kojec do zabawy, leżaczek- bujaczek itd. żeby właśnie przy drugim dziecku to wykorzystać :wink: Dużo mam też ubranek takich zarówno dla chłopca, jak i dla dziewczynki.
    No a wiadomo, pewnych rzeczy się nie przeskoczy, więc tak czy siak niektóre rzeczy trzeba kupić od początku :wink:

    A z przedszkolem, to nie taka łatwa sprawa. Moja koleżanka jest w domu z maluszkiem, nie pracuje i od razu jej córka została odrzuca podczas rekrutacji :confused:
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Wiem ze dzieci sie razem swietnie czuja ,rozwijaja itp .poslabym ja jakbym miala wiecej kasy .
    No wlasnie moja niezostala przyjeta do przedszkola panstwowego.
    A na osiedlu mam prywatne i kosztuje 680 zl ,i czy bym ja prowadzila na calosc czy na 3 h ,koszt jest taki sam.
    A niestey niestac mnie na posylanie jej do przedszkola siedzac w domu ..
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    judka25: żeby właśnie przy drugim dziecku to wykorzystać

    Widzę szeroko zakrojone plany :wink:
    Ja po moim porodzie powiedziałam do męża - jakby mi kiedykolwiek przyszło do głowy chcieć mieć nastęne dziecko to ma mi przypomnieć jak to boli i co przeżyłam :wink:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny :bigsmile: jestem bardzo zadowolona z wizyty. Czekałam dość długo bo na 9 miałam wizytę a wyszłam ze szpitala około 12, ale maluch jest zdrowy, serce zdrowe, narządy wewnętrzne też, układ krwionośny też :bigsmile: dzidziuś ma 7,03 cm. JEST ZDROWY!!! ale powiedziano mi, że to może się zmienić ponieważ mam w domu wady genetyczne i prawdopodobieństwo jest 50% na 50%. I co najważniejsze słyszałam bicie serca:crazy::crazy::crazy: i powiedział mi lekarz, że prawdopodobnie będzie SYNEK!!!:rolling::rolling::crazy: tak czułam, że będzie syn :tooth:. 12 września idę ponownie do poradni po wyniki badań krwi i do lekarza. Ale jestem szczęśliwa, aż się popłakałam.

    Treść doklejona: 03.09.12 17:37
    Wpiszcie na listę obok mojej pozycji, że będę miała synka :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    venus - super wiesci :) no i po cichutku gratuluje synka :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Venus, świetne nowinki. Super, że z dzidzią wszystko dobrze :bigsmile: I gratuluję synka :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Super wieści Venus :wink:
    --
  6.  permalink
    Venus super wieści:rolling:
    --
  7.  permalink
    Venus super wieści - cieszę się razem z Tobą!:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    madziauk: tylko jakos checi brak ;) trzeba sie bedzie za to niedlugo zabrac :)

    A weź mnie nie dobijaj! :bigsmile: Ja teraz dopiero zaczęłam chodzić , więc wzięłam się za pranie... No i stwierdziłam, że chyba na matkę się nie nadaję (super odkrycie w 9 m-cu, prawda)!:wink: Pranie nie chce schnąć, krew mnie zalewa przy prasowaniu tej hałdy malutkich, różowych ciuszków! :bigsmile: Może jak będę w połowie tej roboty, to mi kryzys przejdzie...
    Malisiek: A jak coś to poczekam do skończonego 37 tygodnia. Od 38 nie mam zamiaru oszczędzać się z niczym

    judka25: Brzuch jest już taki duży, że trzeba się nieźle nagimnastykować

    Judka super to opisała...:wink: Po 2-miesięcznym poście wzięłam się wczoraj za męża i że tak powiem... no... śmiesznie było. Przez ten brzuch nie umiałam się skupić:bigsmile:
    A M. bał się, żebym Niuni nie zgniotła, bo brzuchem na niego napierałam :bigsmile:

    Venus, super wiadomości!:bigsmile:

    Treść doklejona: 03.09.12 19:04
    1. judka25 31.08.2012 (chłopiec)
    2. NadziejaUmieraOstatnia 06.09.2012 (chłopiec)
    3. Pajacynka 07.09.2012 (chłopiec)
    4. oranda 15.09.2012
    5. katka_81 17.09.2012 (dziewczynka)

    6. Natalia122 20.09.2012 (dziewczynka)
    6. kapelusznick 20.09.2012 (chłopiec)
    7. sysiajaw 24.09.2012 (niespodzianka)
    8. leneczka8484 25.09.2012 (chłopiec)
    8. Olenkaka 25.09.2012 (dziewczynka)
    9. monika 1205 30.09.2012 (chłopiec)
    10. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
    11. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
    12. łośćń 12.10.2012 (dziewczynka)
    12. CiastoMiłości 12.10.2012 (chłopiec)
    13. KasiaTasia 13.10.2012
    14. Dii 16.10.2012 (chłopiec)
    15. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
    16. Malisiek 3.11.2012 (dziewczynka)
    17. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
    17. isiula. 10.11.2012 (chłopiec)
    18. Linden 12.11.2012 (chłopiec)
    18. violet_flower 12.11.2012 (chłopiec)
    19. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
    20. lofbejbe 21.11.2012
    21. edzia503 23.11.2012(chłopiec i dziewczynka)
    22. basia_87 06.12.12(chłopiec)
    23. ruda03 09.12.2012
    24. acia20 12.12.2012 (dziewczynka)
    25. mooniia 21.12.2012(dziewczynka)
    26. artystka80 27.12.2012 (chłopiec)
    27. lapa 30.12.2012 (chłopiec)
    28. Pomarańczka25 2.01.2013
    29. misia-ludek 5.01.2013 (chłopiec?)
    30. Anula85 12.01.2013 (chłopiec)
    31. kasia151288 16.01.2013
    32. mońka 19.01.2013
    33. agavva 21.01.2013
    34. igisowa 24.01.2013 (dziewczynka)
    35. marakuya 1.02.2013
    35. GaggataB 1.02.2013
    36. justyna883 2.02.2013
    37. milena1984 3.02.2013
    37. Olenka79 3.02.2013
    38. ikamek 07.02.2013
    39. beagraf 12.02.2013
    40. Addictive 17.02.2013
    41. andziaiw 22.02.2013
    41. milka 1984 22.02.2013
    42. sushi 5.03.2013
    43. venus87 14.03.2013 (chłopiec)
    44. venika 05.04.2013
    --
  8.  permalink
    No dziewczyny nie przesadzajcie!
    ja już 6?????? Bez przesady! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Olenkaka - hehe, u mnie tez moze byc, ze zaczne prac wszystko na ostatnia chwile ;) kto wie. Chyba mi sie jeszcze ten syndrom wicia gniazda nie wlaczyl ;)
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Jestem dziewczyny dziekuję Wam za wsparcie co ja bym bez Was zrobiła :shamed::grouphug:
    Nie byłam w szpitalu bo takie jak dziś dnia nie miałam dawno !!!!!
    Martynka poszła do szkoły na 8.45 do 12 oo 12-13.15 przerwa obiadowa w domu( dziecko może zostać na jadalni ale płacisz za tydz. 50-100e za to że siedzi z nią pani i je swoje 2-gie śniadanie) i od 13.15 do 15.30 koniec
    Wiec o 12 Martynka wpadła z płaczem że dzieci z nią się nie zaprzyjaźniły żądne nie pow. jak ma na imie i było tylko rysowanie i odbijanie literek nikt nie czytał nie pisał nie liczył :shocked::shocked::shocked:. Byłam w szoku ona była co prawda nastawiona na nauke ale żeby tak płakac bo był tylko plac zabaw i rysowanie :shocked::bigsmile: szok - drugi raz przyjechała już było lepiej wiecej pani zabaw dawał poszła do kibelka sama i było lepiej tylko pani mówiła a Ejam nie rozumiała i czuła się jak głupek -jej słowa :confused:
    Skurcze były twardnienia też - wziełam no spy zaczeły działać po godz. i przeszło , nie dostał m. wypłaty nawet nie było na tel. do pracy musze się wstrzymać do jutra , mówi wam tego jeszcze nie było :devil:
    Koniec na poczatku msc odkładam kase na doład. i na taxi w razie w.....
    A po za tym niunia śpiaca Tatuś miał z nią po być , a tatuś dostał tel . z pracy że jedna osoba chora i czy może przyjść z wolnego :shocked: no to mój bidulek kawusie zrobił i popedził na nocke od 20 -4 mimo ze spał 2,5 godz.
    A jutro znów te same godz. z Małą do szkoły( oprócz sr. i pt.wtedy do 12 tylko) ja nie moge jechac bo w sumie tam trzeba 6 razy jech. a w jedną stronę jest 1,8 km po takim maratonie nawet no spa na skurcze by nie pomogła :devil::confused:
    I tak wygladał początek roku mojej Córci . Mieliśmy w pl. sklepie zob. za "tytą" za słodyczami ale z czym jak $$$ brak

    Venus - świetne wieści po wizytowe :bigsmile:
    Ulcia Dzięki za Info na temat pościeli - to będzie dobry wybór :wink:
    Dii- hmm... może jak kupisz proszek będzie ci łatwiej się zmobilizować ?
    Malisek- jak ogarniesz wózio pliiiisssssssssss dawaj focie
    --
  9.  permalink
    Ja dziś zadowolona bo byłam na mofrologii rano i zanieść mocz i wyniki ekstra moim zdaniem :bigsmile: hemoglobina 13,6! :bigsmile: a w też bez żadnych problemów. Bardzo jestem zadowolona :bigsmile:

    Treść doklejona: 03.09.12 19:14
    a w moczu miało byc ze też bez problemów
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Ja dziś zadowolona bo byłam na mofrologii rano i zanieść mocz i wyniki ekstra moim zdaniem :bigsmile: hemoglobina 13,6! :bigsmile: a w też bez żadnych problemów. Bardzo jestem zadowolona :bigsmile:


    I to sa dobre wieści ponoć pod końcówke właśnie wyniki się poprawiają
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    czy to normalne że bolą mnie żebra i że ciężko mi się oddycha, a najlepiej się oddycha jak leżę i wezmę ręce za głowę wtedy czuje jak by mi się klatka rozciągała i jest ok, ale ktoś kiedyś mi mówił ze w ciąży nie powinno się trzymać rąk do góry tylko nikt mi nie umie powiedzieć czemu się nie powinno
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    Patrzę na tą listę i widzę, że moja panna urodzi się w asyście chłopaków :bigsmile:

    A wózek w końcu ogarnęłam i mogę się pochwalić:


    Na żywo kolor jest bardziej intensywny i o nieeeebo ładniejszy :tongue:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    No no Melisek , zieleń śliczna :wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.09.12 19:43</span>
    czy to normalne że bolą mnie żebra i że ciężko mi się oddycha, a najlepiej się oddycha jak leżę i wezmę ręce za głowę wtedy czuje jak by mi się klatka rozciągała i jest ok, ale ktoś kiedyś mi mówił ze w ciąży nie powinno się trzymać rąk do góry tylko nikt mi nie umie powiedzieć czemu się nie powinno


    Oj ja nie pomogę bo mam dokładnie odwrotnie jak leże to mnie dusi ale tylko jak mam skurcze - w dole brzucha takie dziwne w plecach nie wygodnie i tak dziewne uczucie i to uczucie że nie moge pełnego oddechu wziąść
    --
    •  
      CommentAuthorkapelusznick
    • CommentTimeSep 3rd 2012 zmieniony
     permalink
    witam sę i oznajmiam, że wyhodowałam bardzo żarłoczne dziecię :-) w ciągu niecałych dwóch tygodni przytył 900 gr i na dzis waży 3 400, szacunkowo wzrostu ma 50-52 cm a obecnbie składam się głównie z brzucha, którego obwód za chwilę zrówna się z moim wzrostem.
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 3rd 2012
     permalink
    Wróciłam z 5 km spaceru i zrobiłam 10 razy rundę góra- dół po schodach- w piwnicy, żeby na klatce ludzie nie patrzyli na mnie jak na dziwaka chodzącego po schodach :tongue:
  10.  permalink
    Judka no tak Ulcia masaze robila w spizarce i podzialalo, ty po schodach w piwnicy hehe, to moze cie ruszy.:wink:

    acia z tego co kojarze to rece w gorze moga spowodowac poluzowanie wiezadel w dole brzucha i doprowadzic do przedwczesnego porodu, ale sadze ze to dotyczy dlugotrwalego trzymania ich w gorze w pozycji stojace
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.