Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    sysiajaw: jeeeejuuu już...?



    no też jestem w szoku :shocked:
    Judka25 cieszę się, że powolutku nabierasz sił, na pewno z każdym dniem będzie coraz lepiej - taki mały szkrab, świadomość że już jest, dodatkowo tych sił dodaje! Trzymam za was kciuki, życzę dużo zdrówka i oczywiście nie mogę doczekać się zdjęć Małego
    :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    judka25: witajcie:-) o porodzie i komplikacjach napisze juz z domu bo z tel ciezko. filipek duze je i spi ja nie wstaje z lozka. mam zle cisnienie i dostaje ciagle kroplowki. w nocy zemdlalam ale na szczescie byla ze mna pielegniarka.


    kochana trzymamy kciuki żebyś szybciutko dochodziła do siebie... mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej i dobrze, że ta pielęgniarka była.. ucałuj synusia od e-cioć :wink:

    Anula85: P.s. dziewczyny apropo tematu który się tu przewiną na o piciu kawy czy częste picie tzn zawsze rano filiżanka cappucino z mlekiem nie szkodzi maleństwu???Czy można to bezpiecznie pić?


    spokojnie możesz pić :bigsmile:, wiadomo nic w nadmiarze ale jedno małe cappucino spokojnie i z czystym sumieniem możesz pić :cool: sama bym piła kawę gdybym miała na to ochotę, ale wcale mnie do niej nie ciągnie
    --
  2.  permalink
    Judka odpoczywaj! Dużo zdrówka dla was!
    Mi się wydaje że filiżanka to nie grzech. Ja piłam 2-3 razy w tygodniu jedną filiżankę ale przy karmieniu piersią nie chcę pić dlatego odstawiłam kawę już całkowicie.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Przede wszystkim witam Was w rozpoczętym w 14 tygodniu:bigsmile:
    Judka jeszcze raz Gratulacje dla Ciebie i malucha, wracaj do zdrowia szybciutko, teraz czekamy na wieści od Nadziei:devil:
    NIEZALOGOWANA ja byłam na badaniach takich szczegółowych genetycznych, i licząc się z tym, że może mi nie odp to zapytałam się lekarza, czy może wie jaka płeć jest dzidzi, a on, że podejrzewa SYNKA ale mi sie gęba ucieszyła, bo czułam, że to chłopiec będzie ale pewności na 100% nie mamy. W czwartek idę do ginekologa i zobaczymy co powie :bigsmile: Pozdrawiam
    --
  3.  permalink
    Anula85: P.s. dziewczyny apropo tematu który się tu przewiną na o piciu kawy czy częste picie tzn zawsze rano filiżanka cappucino z mlekiem nie szkodzi maleństwu???Czy można to bezpiecznie pić?

    ja piję codziennie cappuccino a czasem nawet dwa razy dziennie, bez tego nie wyobrażam sobie rozpoczęcia dnia. Ale po zwykłej kawie juz się czuję poddenerwowana więc unikam.

    Treść doklejona: 08.09.12 12:19
    A, i mam pytanie, co oznacza niskie WBC w morfologii? co na to poradzić..?
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeSep 8th 2012 zmieniony
     permalink
    CiastoMiłości: A, i mam pytanie, co oznacza niskie WBC w morfologii? co na to poradzić..?


    A bardzo masz niskie? Może to być po prostu spadek odporności organizmu.

    Anula85: P.s. dziewczyny apropo tematu który się tu przewiną na o piciu kawy czy częste picie tzn zawsze rano filiżanka cappucino z mlekiem nie szkodzi maleństwu???Czy można to bezpiecznie pić?


    A ja nawet mam wskazane wypić kawę bo mam za niskie ciśnienie :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorigisowa
    • CommentTimeSep 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja piję jedną sporą kawkę rano, mam niskie ciśnienie, a poza tym czytałam o dopuszczalnych dawkach kofeiny "W oczekiwaniu na dziecko" i spokojnie taka dawka jest daleka od górnych granic:) uważać trzeba jeśli dodatkowo ma się smaka i na czarną i zieloną herbatę, nie mówiąc już o Coli.

    Judka życzę powrotu do sił, dzielna kobitko:)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    CiastoMiłości: A, i mam pytanie, co oznacza niskie WBC w morfologii? co na to poradzić..?


    Niestety nie mam pojęcia :confused:
    --
  4.  permalink
    Nie, sprawdziłam raz jeszcze i nie wygląda tak źle :) Znacznie gorzej mam z białkiem całkowitym... Chyba wynik diety ubogiej w mięso ... :/
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorigisowa
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Ciasto WBC czyli białe krwinki/ leukocyty, wg najczęściej spotykanych norm powinno ich być od 4 do 10 milionów. Ja miałam w przeszłości wyniki około 2mln, ale po wykluczeniu zakażeń niestety nic poza obserwacją nie da się zrobić. Sprawdź sobie może OB żeby wykluczyć stan zapalny.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Judka gratuluje serdecznie! przykro mi z powodu komplikacji. Duzo zdrowka i sily zycze!
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  5.  permalink
    CiastoMiłości: A, i mam pytanie, co oznacza niskie WBC w morfologii? co na to poradzić..?


    WBC-White Blood Cells- to po prostu poziom leukocytów. Tak jak pisze bari może to mieć związek z obniżoną odpornnością organizmu, ale to na pewno nic strasznego:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    CiastoMilosci, a co lekarz powiedzial na te obnizone wbc? W ciazy raczej obserwuje sie wzrost bialych krwinek,anizeli ich spadek. Zrob lepiej badanie crp, bo ob tez moze byc teraz niemiarodajne ze wzgledu na ciaze. Poradz sie lekarza najlepiej.
    Judka, wspolczuje przejsc porodowych. A czemu cc nie zrobili?
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Judka...gratulacje, w końcu maluszek jest już z Wami na świecie:bigsmile:,współczuję komplikacji, ale teraz już na pewno wszystko będzie dobrze:smile:.
    Jeżeli chodzi o kawkę,to ja piję dwie dziennie-zwykłe parzone bez mleka,bo tylko taką lubię.Lekarka mi mówiła że jak tylko mnie nie odrzuca, to można pić-wiadomo że z umiarem. Chyba jak się już karmi to kawa odpada:confused:,ciężko będzie...:wink:...pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeSep 8th 2012 zmieniony
     permalink
    CiastoMiłości: Znacznie gorzej mam z białkiem całkowitym... Chyba wynik diety ubogiej w mięso ... :/


    Też mam obniżone białko całkowite i usłyszałam właśnie...mięsko, mięsko :wink:

    igisowa: Sprawdź sobie może OB żeby wykluczyć stan zapalny.


    Ob właśnie nie za bardzo w ciązy można, tak jak montenia pisze lepsze w tym przypadku crp.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Odnośnie WBC, ja mam leukopenię, wykryta tuż przed ciążą, zostałam bardzo nastraszona przez internistkę, która zasugerowała, że mam jechać do szpitala, bo na diagnostykę w trybie ambulatoryjnym "nie ma czasu". Do tej pory nie wiadomo co to, obecnie jestem w trakcie badań u profesora, w Instytucie Hematologii. Poziom WBC nadal mam niski, choć od tych 7 m-cy waha się, od 2 m-cy jest już w normach, ale nie w normach dla kobiet w ciąży, bo te są dużo wyższe. Poza tym, mam nieprawidłowy rozmaz WBC. W każdym razie, nic mi od tego nie jest, a obecny lekarz, który jest na prawdę dobrym specjalistą, powiedział, że nie jest to nic niebezpiecznego.
    Natomiast najprostszym wyjaśnieniem takiego stanu jest infekcja wirusowa, która zaburza odporność.
    Poprzednie morfologie były ok?
    --
  6.  permalink
    Dzień dobry

    JUDKA Gratulacje !!! Dużo sił życzymy i szybkiego powrotu do zdrowia. Uściski dla mamy i Filipka.

    Ja byłam w szpitalu, myślałam że mnie zostawią na wywołanie bo mały się mało rusza ale po badaniach i ktg odesłali do domu.
    Mam się zgłosić w środę, wtedy będzie już indukcja porodu.
    --
  7.  permalink
    Gratulacje rozpakowanym Mamuskom :) Ja zalapuje baby bluesa ;/ chyba mnie wiekszosc rzeczy zaczyna przerastac ;/
    --
  8.  permalink
    Witam się sobotnie...wczorajsze skurcze mineły po prysznicu...noc spokój tylko brzuszek twardniał i cięzko było spać...od rana znów były bóle krzyża i podbrzusza,no ale znów ucichło wszystko pozostał tylko lekki ból krzyża.Męczące to jest,bo jak się ma rozkęcić niech sie dzieje a nie skubie;/
    -- ,
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Leneczka coś mi się wydaje ,że ty urodzisz przed terminem :smile:
    --
  9.  permalink
    Anulciu daj boże bo uwierzcie dośc męczące są te skurcze...jestem senna cały czas zmęczona ech szkoda gadać:sad:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 8th 2012 zmieniony
     permalink
    No kobieto a torba do szpitala już spakowana ??????? Ja za swoją się zabiorę tak po 6 grudnia .
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    A ja znów jakiś gorszy dzień mam. Przepłakałam ponad godzinę, sama nie wiedząc o co. Później zabrałam się za robienie jedzenia i jak mnie m. zaszedł od tyłu i zaczął tulić to znów się pobeczałam. Stałam i moczyłam mu koszulkę cholera wie, z jakiego powodu :neutral:
    --
  10.  permalink
    Anula85: No kobieto a torba do szpitala już spakowana

    Pewnie,że spakowana:)teraz czekam na malucha oby jak najszybciej sie pojawił:)
    -- ,
  11.  permalink
    Judka - WIELKIE GRATULACJE !!! Obys teraz szybciutko doszła do siebie i zdrowiutka wyszła ze szpitala. Jestesmy tu wszystkie z Ciebie MEGA DUMNE !!!! :bigsmile:

    ____

    A ja dzisiaj byłam na usg i na badaniu ginekologicznym. Marcelek ma juz ok.1545 g i co mnie zaskoczyło to musiał jakos ostatnio zmienić pozycję, bo na usg wyszło że sie przekrecił i jest główką w dól. Uśmiałam się z moim eM, bo wczoraj jak tak siedzielismy wieczorkiem i rozmawialismy powiedziałam Mu, że skoro Marcelek na każdym usg jest ułożony siedząco to trudno - wkoncu cc nie jest takie straszne. A moze i dobrze, skoro mam juz w tym temacie doświadczenie. Wtedy poukładałam sobie wszystkow głowie i poczułam nawet spokoj, że nie bedzie sn. A tu dzisiaj - NIESPODZIANKA. Słysząc od lekarza o nowej pozycji MArcelka to sie naprawde zestresowałam, bo nie mogłam uwierzyc że mały ułozy sie główkowo.. chociaż wczesniej byłam mega napalona na SN. No wiec mam - chciałam to sie obrócił. :bigsmile: Teraz pozostaje nastawić się, że nie bede znała terminu porodu (jak to miałby miejsce w przypadku cc). :-)) Ale to tez jest fajne, bo to taka niepewnosc...
    -- ___
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Przepłakałam ponad godzinę, sama nie wiedząc o co

    Widzę,że nie tylko ja mam takie akcje :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    witam się sobotnio :)
    ja dziś od rana sobie wyję, co by było ciekawiej - nie wiem za bardzo czemu te krokodyle łzy... Skurcze mnie męczą, w nocy co 3, 7, 10 minut, więc pospałam może ze 3h i czuję się fatalnie. Dziś w dzień też skurcze częstsze, męczące i aż boję się nocy... :( i Krzyż boli i w ogóle... ja już nie mam mocy :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    A mnie cały czas męczą te dziwne ruchy i bóle w kroczu.Martwię się tym jak cholera bo nie wiem co jest grane być może to jest to co pisała któraś forumka a jeśli nie to co?
    --
    •  
      CommentAuthorBer1987
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    dziewczyny miałam fałszywy alarm, od rana boli mnie podbrzusze i brzuch twardnieje co jakiś czas, do tego mała się nie chciała ruszać :confused: pojechałam na IP, na ginekologii zrobili mi ktg, gin mnie zbadał i stwierdził, że rozwarcia brak, a na ktg nic niepokojącego nie widać, oszczędzać się mam i obserwować
    -- g]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3msrqx5fbc.png[/img][/url]g]http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w9n735s5eicw3.png[/img] [/url][url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    Ber1987, oszczędzaj się Kochana, jeszcze kilka dni... Niech mężu o Ciebie zadba:wink:
    --
  12.  permalink
    Kasiula wiem,ze nie dajesz rady bo mnie też zaczynają te skurcze i bóle krzyża męczyć;/noce nie przespane rano wstaje połamana bo wsio boli;/
    Może nasze ciało szykuje się do porodu który już na dniach??Tak sobie to tłumaczę,że wycierpię ile się da byle poród przyszedł na dniach
    Ber1987 duzo odpoczynku Kochana i niech maluch koksuję jak najwięcej teraz
    -- ,
    •  
      CommentAuthorigisowa
    • CommentTimeSep 8th 2012
     permalink
    kuleczka_69: Ja zalapuje baby bluesa ;/ chyba mnie wiekszosc rzeczy zaczyna przerastac ;/


    Kuleczka co tak Cię przerosło? Może to tylko chwilowy kryzys i przemęczenie? Dzielisz obowiązki jakoś? Ściskam i daje pozytywnego kopniaczka:))
    --
  13.  permalink
    dzień dobry niedzielnie :wink:
    --
  14.  permalink
    Witam się i ja niedzielnie:)coś tu pusto jakoś:(
    Póki co skurczy nie czuję ani bóli brzucha choć krzyż mocno dokuczał w nocy;/
    biorę się za obiad a potem upichcę jakieś ciasto bo mam ochotę na coś słodkiego:)
    Miłego dnia
    -- ,
  15.  permalink
    Witam sie i ja smutna i niewyspana. Brat robil grilla i od 1.30 do 4.30 nie moglam zasnac, potem o 5.15 zadzwonili rodzice zebym przyjechala po nich po weselu. Zasnelam po 6, a o 7.30wstala Maja. Malo tego bo strasznie sie denerwowalam, bo Maja obudzila sie w nocy z placzem przez imprezke, maz nie chcial przyjsc a obiecal ze przyjdzie do domu zaraz po mnie (ja poszlam spac przed 11), twierdzil potem ze pilnowal towarzystwa bo moj brat jako gospodarz poszedl spac o 2. Ostatni goscie nie chcieli wyjsc wiec poszlam przed 4 i wygonilam pijane towarzystwo. Normalnie mam wyrzuty sumienia ze przez to zdenerwowanie moglam zaszkodzic Malenstwu. Potem sny mialam takie, ze budzilam sie z lomotajacym sercem. Mialam oczywiscie kilka lekkich skurczy a dzidzia wierzga cala noc, pewnie przez te nerwy.:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    misia-ludek współczuję nocnych ekscesów... Musiałaś mocno przeżywać... Ale ja miałam to samo z mężem jakiś czas temu. Też obiecał, że zaraz przyjdzie, a pół nocy siedział z bratem w garażu... O własnych nogach nie dotarł tylko brat go przytargał nieprzytomnego... Tak to już jest z tymi naszymi menami...:smile:
    Nie przejmuj się. Dzidzi na pewno nic nie jest, troszkę adrenalinki nie zaszkodziło. Ja też często się na męża denerwuję i mały daje wtedy popis więc każdej z nas na pewno to się przytrafiło.
    Głowa do góry w ten niedzielny poranek :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    witam dziewuszki, ja standardowo od 4 nie śpię :/
    skurcze nadal męczą a dziś od 6 zapisywały się kolejno o godzinach:
    - 5.45;
    - 5.51;
    - 6.01;
    - 6.13;
    - 6.20;
    Zapisałam tylko parę, by sprawdzić, czy nie ma regularności ale jak widać są nieragularne bardzo i powiem Wam szczerze, ze coraz bardziej boję się, że pojadę za późno do szpitala :/ Takie skurcze w takich odstępach czasu mam praktycznie całą dobę :/ boli wtedy podbrzusze i prze na siku i stolec (przepraszam za dosłowność). Czy to normalne skurcze przepowiadające? Już głupieję.
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    I ja sie witam niedzielnie :))

    Leneczka ja będę za chwilę robić roladę bezową z bitą śmietaną i musem truskawkowym :))) 5 min roboty a jaka pychaaaaa!!! Wczoraj wieczorkiem zrobilam ale juz nic nie zostało :)

    Poza tym ledwo wstalam z łózka ...jakaś jestem połamana i wszystko mnie boli ....ouchhhhh!!!!:cry:
    -- ,
  16.  permalink
    Kasia ja mam w dłuższych odstepach tak 7-10min,ale też czuję parcie na stolec i siku-to są przepowiadajace wczoraj wertowałam cały net na ten temat bo z Natalką takich ekscesów przed porodem nie miałam;/
    Linden to podaj mi na priv ten przepis może i ja skorzystam:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Leneczka podam na wątku o przepisach bo konto nie mogę już wysyłać wiadomości :tongue:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Witajcie niedzielnie, Katka kurcze u ciebie to mogłoby już ruszyć z kopyta, bo tak to cię wymęczy, Leneczka no macica ćwiczy ćwiczy i ćwiczy...

    a u mnie ciszaaaa
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Witam się w rozpoczętym 33 tygodniu :bigsmile:

    Wszamałam dwa duże czekoladowe ciacha i się strasznie zasłodziłam :tongue:

    Dziś się szykuję na zakupy z m. i mamą, bo chcę już dokupić reszte ubranek, żeby mieć spokój, bo później pewnie nie będzie mi się chciało latać po sklepach :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Hej dziewczynki. ...
    wspolczuje wam tych skurczy...mnie tak meczylo od 36 tyg jak pewnie pamietacie...i to tylko trzeba przetrwac...pomagal sen i tylko sen... Ale juz macie blizej niz dalej :-) zobaczcie u nas juz 4 tyg minely :-)
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 9th 2012 zmieniony
     permalink
    Dzien dobry!
    Hi hi... Sysia- no to mamy 2:2 :wink:
    U mnie też cisza.:bigsmile: Co prawda po nocy podbrzusze mam całe obolałe, ale podejrzewam, że to przez to, że po długim okresie leżenia uruchomiłam mięsnie brzucha podczas sprzątania :wink:
    Zresztą ja nigdy nie byłam mocna w rozpoznawaniu skurczy- szyjka się zgładziła, a ja czułam zaledwie delikatne twardnienia. Tylko kilka razy miałam tak, że mnie zgięło w pół.
    Ale wiecie co... Brodawki mnie bolą tak, jakby mi piersi rosły...Miałam tak na początku ciąży. Czy Wy też tak macie na końcówce?

    Treść doklejona: 09.09.12 10:35
    Właśnie oglądam DDTVN i patrzę na Mołkową, jaka jest zmęczona/ niewyspana... My też tak będziemy wyglądać?:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    czerwinka: mnie tak meczylo od 36 tyg jak pewnie pamietacie...

    ja właśnie pamiętam czerwinko i często, jak już mi się płakać z bezsilności chce, to sobie myślę, że jedyna nie jestem... Cóż, nikt nie mówił, że łatwo będzie ;)
    Olenkaka: Ale wiecie co... Brodawki mnie bolą tak, jakby mi piersi rosły...Miałam tak na początku ciąży. Czy Wy też tak macie na końcówce?

    ja tak mam olcia od jakichś 2 tygodni i sutki są dodatkowo takie ciepłe :) i siara się pojawiła :) To dobry znak :)
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Mołkowa to wczoraj była na imprezie, mówiła w rozmowie z Martyną Wojciechowską :) Ale tak, na początku raczej mało się śpi, ja już miałam kilka nocy że nie spałam ani minuty, to teraz jak prześpię 3-4h to jest luksus..
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 9th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam się i ja w niedziele :bigsmile:
    Ja wczoraj byłam u teściowej na urodzinach z mężem, zaczęli gadać o takich rzeczach, że nagle poczułam jak mi się podnosi i poszłam dwa razy zwymiotować :sad::sad: całe te pyszne jedzonko poszło w kibel :angry::angry: a potem byłam głodna znów ale miałam zgagę i dupa..:cry: uroki bycia w ciąży:tongue: Pozdrawiam Was.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Ja też witam niedzielnie :bigsmile:
    Bo długich przemyśleniach rozmowach z wami i czytaniu książki Heidi Murkoff i innych autorów " W oczekiwaniu na dziecko" doszłam do wniosku ,że nie ma co się nakręcać ,że coś złego się dzieje bo na pewno tak nie jest.Już nie będę się zadręczać myślami na temat dziwnych ruchów w kroczu bo to jest normalny objaw.Zamiast myśleć o głupotach to się ubieram i jadę do miasta na zakupy :bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.09.12 12:03</span>
    AAAAAAAAAAAaa zobaczcie dziś wkraczam w 22 tc jak to szybko zleciało :0 a dopiero co sie dowiedziałam,że jestem w ciąży :)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.09.12 12:05</span>
    całe te pyszne jedzonko poszło w kibel :angry::angry: a potem byłam głodna znów ale miałam zgagę i dupa.

    Venus pociesze cie ja tak miałam do 17 tc wymiotowałam wszystkim co zjadłam i wypiłam nawet wodą.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Anula ale jakie ruchy w kroczu?? moze dzieciatko tak sie ułozyło?? ja bardzo długo malucha czułam tak bardzo bardzo nisko, dopiero od ok 3 tygodni czyba czuje ja wszedzie :), u mnie mala cały czas ułozona posladkowoi pewnie czułam tylko mocniejsze ruchy nóg a teraz czuje juz wiecej czesci ciała ;)
    poza tym pamietam jak na usg połówkowym widac było jak mała cały czas fika jak szlaona a ja prze te niemal 30 min poczułam zaledwie kilka ruchów :)
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 9th 2012
     permalink
    Anula orany, ale pocieszenie :sad: a teraz siedzę i płaczę...ja pindole, zwariować można:angry:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.