Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    sysiajaw: brzuch pobolewa @-owo co jakiś czas, jak ide jakiś dłuższy kawałek to mam wrażenie, że zaraz mi brzuch pęknie jest taki naprężony jakby od dołu


    Wczoraj miałam to samo jak szłam do sklepu 20 m od bloku :bigsmile:
    Kurcze, a tak teraz myślę... Czekałam na wizytę u lekarza, że może powie kiedy iść na KTG... a on nic na ten temat nie wspomniał. A tak chciałam się wybrać... I sama zapomniałam się go o to spytać... Oj ta skleroza:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    edzia503: dziś już w ogóle inny gin i zob. co i jak :sad:


    Edziu trzymam kciuki za wizytę :wink:, dzieci czasem tak mają, np. od wczoraj też moje mało ruchliwe i spokojne, wieczorem dopiero poczułam parę razy to się uspokoiłam, ale dziś też nic lepiej nie jest
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    ide się położyć przed wyjściem się odezwę . :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Dii, moja Mała była główką mocno wstawiona już jakoś po 33tc i też miałam się oszczędzać - leżeć z pupą w górze. Teraz chcę urodzić a nie mogę :) Mała się cofnęła z kanału i chyba tak Jej dobrze :) Głowa do góry Kochana :) Nie jest tak źle :) zaczęłaś 36tc :)
    --
    •  
      CommentAuthorBer1987
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Dii ja ostatnio na wizycie tez usłyszałam, że mała ma już nisko główkę i gin się zaśmiał, że mogę nie doczekać do następnej wizyty czyli do 19 września. od tamtej pory mam jakieś schizy i nagle zaczął mnie boleć brzuch jak na okres właśnie. Byłam w sobotę na ktg ale skurcze są małe na razie i szyjka odwrócona i zamknięta, ale wiadomo jak to z nami jest. Jeden dzień w porządku, a na drugi porodówka. W sumie to ja bym się cieszyła bo już mi strasznie ciężki i niewygodnie i jakby mnie wzięło z zaskoczenia to nie miałabym czasu się bać. Ostatnio myślę często o porodzie i mnie przeraza to wszystko:cry: , nawet mi się śniło, że nie zdążyłam podbić legitymacji ubezpieczeniowej i mąż musiał jeździć i załatwiać :tongue:
    -- g]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3msrqx5fbc.png[/img][/url]g]http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w9n735s5eicw3.png[/img] [/url][url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Hehe. No tak to z nami już jest... Ze stresu to wszystko zaczyna przypominać chociażby bóle porodowe etc... No miejmy nadzieję, że będzie jak u Ciebie katka i lekarz tylko niepotrzebnie straszył.
    W sumie to już blisko do donoszonej, ale gin i tak powiedział, ze nie za dobrze by było, jakby się teraz urodził - oczywiście odpowiadając na pytania mojego męża :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Violet faktycznie duzy chlopiec Ci rośnie w brzuszku :bigsmile: ...ja miałam usg u biegłym tygodniu i mój ważył 1600g i cały czas potwierdzona ta sama data porodu...no ale w ciągu tygodnia mógł też sporo przybrać :bigsmile:

    Miłego dnia dziewczyny :bigsmile:

    Ja dziś jadę na zakupy bo jeszcze nie mam nic...zupełnie nic dla dziecka :cry: ...przez tą przeprowadzkę miałam dosyć zakupów :cry:
    -- ,
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    czesc Dziewczyny :)

    Ja wlasnie jestem po sniadanku :)

    My po tej akcji bolowej wczoraj (dalej nie wiem co to bylo). Zamowilismy przez internet lozeczko :) ma byc 18 wrzesnia.
    Poza tym do tego w innym sklepie materac + pokrowiec na materac wodoodporny - maz ma odebrac jutro :)
    Zostal nam jeszcze wozek, wanienka i kosmetyki.
    Pewnie jeszcze kilka innych rzeczy.

    Chyba niedlugo zabiore sie za pranie pieluszek i ciuszkow dla malego.

    Tak w ogole to czy ktoras z Was miala podobne bole jak te, ktore opisalam wczoraj wieczorem? Ciekawa jestem co to takiego bylo..
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Dzieńdoberek :wink: Podczytuję Was i jakoś nie miałam weny, żeby coś naskrobać.

    Wczoraj byłam na zakupach, bo mam dokupić kilka pierdółek. Ale kupiłam tylko czapki i opaski na główkę, bo nic więcej mi się nie podobało.

    Mama panikuje i każe mi leżeć jak najwięcej, bo po dłuższym spacerze mam dziwne upławy. Brunatne i kremowe i strasznie dużo tego cieknie. Dotrwam do końca 36 tygodnia i dzidzia będzie bezpieczna. Już się nie mogę doczekać aż ten wrzesień w końcu minie...

    I wczoraj myślałam, że umrę. Wszedł mi jakiś potworny ból w klatkę piersiową, straaasznie uciskał, że myślałam, że się uduszę, w dodatku przechodził na plecy i promieniował na brzuch. Nie wiedziałam, co ze zobą zrobić, bo w każdej pozycji bolało jak cholera i zbierało mnie na wymioty. Jak trochę zmalało to przysnęłam na jakąś godzinkę, obudziłam się, a to cholerstwo wróciło ze zdwojoną siłą i męczyło jeszcze ponad godzinę.
    Miałam mały trening przed porodem :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Witam w ten piękny słoneczny dzień.Od samego rana siedzę z mężem w ogrodzie i tam się stołujemy na kocyku.Jest mi tak dobrze,że chyba wrócę dopiero wieczorem.Należy mi się taki odpoczynek po masakrycznej nocy z bólem kręgosłupa.
    --
  1.  permalink
    Dzien dobry :bigsmile:

    U nas nadal cisza - ale obiecuje jutro postaram się zwolnić miejsce na liście :devil::devil:
    O 7 rano wyjeżdżam do szpitala i niech się dzieje wola nieba :bigsmile::bigsmile:
    Dzisiaj sobie odpoczywam bo jutro pewnie się namęczę.

    Pozdrawiam wszystkich - miłego dnia
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Witajcie :bigsmile:
    wróciliśmy przed chwilką do domu. Filipek spi i je przy cycu teraz a ja jedną ręką pisze.
    wczoraj dai mi inny lek na rozwolnienie i ............. robiłam chyba z 10 razy..... brzuch mnie bolał.ale Filipek też robił i płakał, niestety na niego lek też działał :sad:
    Drugim warunkiem wyjścia dzisiaj było żeby waga małego poszła do góry, więc wczoraj cały dzień i całą noc na zapłakanie od razu go karmiłam i .... w ciągu jednego dnia 70 g w górę:wink:
    niestety muszę brać nadal tabletki na kupe :confused: bo inaczej wrócimy do szpitala, a to wszystko znaczy, że Filipek będzie się męczył. W pażdzierniku zaczynam rehabilitację, a dziś była u mnie fizjoterapeutka i dawała wskazówki.
    jak się ogarniemy, to się odezwę. trzymam za Was kciuki i bardzo Wam dziękuję za wsparcie :kissing:
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Judka, ja Ci wspolczuje z ta kupa, ja tydzien po porodzie dopiero zrobilam, sama, bez zadnych tabletek, ale co sie nameczylam to moje...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Judka - jestes bardzo dzielna, 3mam za Was kciuki.

    Nadzieja - czyli jutro zwalniasz miejsce na liscie? :) powodzonka
    --
  2.  permalink
    Judka wielkie ukłony dla Ciebie za to co przeszłaś i dajesz radę normalnie funkcjonować:whorship:
    Nadzieja to trzymam kciuki za jutro:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Nadzieja to odpoczywaj kochana, bo od jutra się zacznie :bigsmile: mam nadzieję że dasz nam znać co i jak :bigsmile: oczywiście będziemy trzymać kciuki :peace:

    Treść doklejona: 11.09.12 14:37
    Judka super że już w domku, wiadomo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej, i najszybciej się dochodzi do siebie :wink:
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Ufff wróciłam dziewczyny bez pessara do domku
    zakładanie to była przyjemność. Strasznie krwawiłam przez 2 godziny. Na KTG żadnych skurczów, rozwarcie na 3cm. Czekamy zatem...
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Judka, bardzo się cieszę, że już jesteście w domku... Dzielna z Ciebie kobieta!
    Ej, Natala... Podziel się rozwarciem! :wink: Ja całymi dniami ostatnio gdzieś łażę i niiic! Nawet kawałka czopa na pocieszenie nie zobaczę:cry: Jedyne co z tego chodzenia mam, to bóle kolan.:wink:
    ( O! Mam pomysła! Zdrzemnę się, a potem idę do Lidla po LODY polecane już tutaj na forum!)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Venus zrób zdjęcia psa i poogłaszaj w necie gdzie się da... jest masa takich portali... zawsze to dasz psu lepszą szansę niż schronisko.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Olenkaka mi czop odszedl w dniu porodu wiec nie musi odejsc wczesniej.

    Natalia122
    kciuki zacisniete oby cos sie rozkrecilo:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Oj Olenkaka gdybym mogła to oddała bym ci z 0,5cm :bigsmile: sama już myslę żeby jak największe zrobiło mi się bez żadnych skurczów tak jak do tej pory.
    Na razie to ledwo żyję, krwawienie trochę się uspokoiło, ale z tych emocji czuję się strasznie słaba. zakładany pessar miałam na rozwarcie 1,5cm a dzis już było 3cm, mam nadzieję że pójdzie gładko :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Natalia no to u ciebie może ruszyć w każdej chwili, u mnie cisza po za tym że dzisiaj jestem okropnie zmęczona i dzidzia mało ruchliwa.:neutral: . Oleńka u mnie też nie odchodzi żaden czop. :confused:
    --
  3.  permalink
    Witam:)ja dziś zaliczyłam wizytę w przychodni u gin bo zaczęło mi coś wyciekać samowolnie brązowo-rózowe okazało się,że to prawdopodobnie wody...pessar zdjęty i czekam.Gin powiedział,ze nie koniecznie dziś moze być poród nawet po paru dniach chyba,że chlusną wody lub skurcze będą regularne.Ból krzyża mam skurcze póki co nieregularne co 8-10min.Wydzielina nadal dziwna wodnista kolor brązowawy z nitkami różowymi.Może to już??
    -- ,
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    No może się zacząć, nie powiem, a możemy jeszcze poczekać. Na razie zaczęłam się zastanawiać czy obecnośc mojego M przy porodzie to dobry pomysł. Dziś na mnie czekał przed gabinetem wydarłam się na pół szpitala przy tym ściąganiu jak wyszłam to był fioletowo zielony. Zaczęłam się zastanawiać czy on da radę :devil:
    --
  4.  permalink
    a i dodam,ze szyjka nadal rozwarcie 1palec
    -- ,
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    leneczka8484 a jakie masz rozwarcie po zdjęciu?
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Sysia, już jutro zobaczysz, co tam Młode kombinuje, że tak cicho siedzi:wink:
    --
  5.  permalink
    Natalka mnie zdjęcie również bolalo zakładanie to byl pryszcz,ale dałam radę tylko syczałam ale odrazu ulgę poczułam gdy zostałam już BEZ:)

    Treść doklejona: 11.09.12 15:43
    leneczka8484: rozwarcie 1palec
    -- ,
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    leneczka8484 ja się darłam
    :devil: lepiej się czułam z pessarem. Boli mnie wszystko tam na dole, znowu nogi sama do wanny nie zadrę no i krwawię z szyjki ale ponoć to ma byc tylko dziś. Jak sie nie uspokoi to wracamy do szpitala. Mój pessar był na amen zaklęśnięty. Nie życze nikomu. No to teraz po zdjęciu obydwie czekamy:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    leneczka8484: nawet po paru dniach

    Lenka, to Ty już jednym pośladkiem na porodówce siedzisz :wink:

    Treść doklejona: 11.09.12 15:47
    Natalia122: znowu nogi sama do wanny nie zadrę

    He he... Ja mam problemy z ubieraniem majtek... Że o skarpetkach nie wspomnę:wink:
    A do tego mi doszła chyba rwa kulszowa (nigdy nie miałam, więc nie jestem pewna czy to to) :confused: Boli jak cholera!

    Treść doklejona: 11.09.12 15:49
    Natalia122: ale ponoć to ma byc tylko dziś

    i tego życzę!:wink:
    --
  6.  permalink
    No czekam dziewczyny co dalej się rozwinie.Póki co idę z córcią i z Mężem na dwór na spacer może coś ruszy albo za parę dni:)

    Treść doklejona: 11.09.12 15:53
    o i proszę 3 skurcz co 8 min chyba zaczynam mieć cykora;/
    -- ,
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    violet_flower: ja dziś też po usg i jak się okazało mój mały to też koksuje nieźle waży już 2071 gram, główka ma obwód 32,5 co odpowiada 36w 4d ogólnie wg dzisiejszego usg to data porodu zmienia się na 25 października ale znając dzieci to może nawet być poterminowy więc chyba też się muszę sprężać ze wszystkim SYSIAJAW nie doczytałam jak tam u Ciebie po usg (zaraz nadrobię posty), ale u mnie nadal chłopiec, więc nic się nie zmieniło w tej sprawie

    Jeju, jak mnie pocieszyłaś.. Dzięki Ci dobra kobieto, że Twój synek też ma taką wielką główkę:wink::wink: hehe
    Mój ma 32,08 czyli 3dni mniejszą.. Ciekawe jak duże im jeszcze urosną? :devil:
    A jak u Ciebie z innymi pomiarami tzn. główka i brzuszek? Duża różnica?

    U mnie też nadal synek, chociaż facet od usg chciał być mega dowciapny i w połowie zadał mi pytanie czy wiem, że będzie dziewczyna??
    A ja takie oczy:shocked: i mówię, że nie będzie Staś i koniec hehe

    A tak w ogóle to powtarzałam dzisiaj glukozę, pierwszy raz prywatnie. Pojechałam do gabinetu, pobrali krew na czczo, kazali kupić glukozę w aptece, jechać do domku i wrócić 2h po wypiciu:shocked: tak to ja mogę pić ten ulepek codziennie..:wink:

    Treść doklejona: 11.09.12 16:01
    Leneczka, Natalia - kciuki, żeby się ładnie akcja rozkręciła:peace::peace:

    violet_flower a czy ja dobrze kojarzę, że Ty masz dzisiaj urodziny?? Jakoś mi tak zapadło w pamięć, że to 11 września:tongue:
    Jeżeli mam rację to życzę Ci wszystkiego najlepszego!:flowers:
    a jak nie to życzenia nie zaszkodzą...:wink::wink: hehe
  7.  permalink
    isiula: Leneczkakciuki, żeby się ładnie akcja rozkręciła:peace::peace:

    nie dziekuję:) ale napewno się przydadzą
    -- ,
  8.  permalink
    leneczka8484: o i proszę 3 skurcz co 8 min chyba zaczynam mieć cykora;/


    Leneczko - ja tez zaciskam MOCNO kciuki. Wygląda na to, że powoli się zaczyna. Wkoncu pessar zdjęty to moze szybciej teraz wszystko ruszyć... :-)
    -- ___
  9.  permalink
    a ja przemawiam od wczoraj do mojego dziecia, żeby już zechciał wyjść, bo skoro jest donoszony, zdrowy i duży to już starczy tego rozrabiania w brzuchu. Poki co nie osiągam żadnych rezultatow wychowawczych, dziecko mnie nie słyucha:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Mnie chyba też nie chce słuchać... Mam przykaz żeby leżeć, a jak tylko wstanę to za chwilę czuję jak się w szyjkę wkręca... Chyba mu się już tam strasznie nudzi...

    Mam pytanie przy okazji...
    Bo zbieram się do zamawiania rzeczy u naszego r_p77 na allegro i mam dylemat co do pieluszek tetrowych. Są różne rozmiary. Jakie są najbardziej praktyczne? Kwadratowe czy prostokątne?

    Treść doklejona: 11.09.12 16:45
    I po czemu służą te pieluszki flanelowe?
    --
  10.  permalink
    no właśnie też mam pieluszki flanelowe kupione bo niby potrzebne ale nie wiem do czego
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Leneczka kciuki mocno zaciśnięte :bigsmile:
    --
  11.  permalink
    flanelowe pieluszki dobre są chyba aby położyć na ramieniu jak dziecko ulewa albo na przewijaku zeby miało milutko
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
  12.  permalink
    ja się zaopatrzyłam w jednorazowe podkłady Seni na przewijak, wygodne to chyba będzie a fakt, że nie edzie dzieć na zimnym nieprzytulnym leżeć
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Dii: Kwadratowe czy prostokątne?

    Flanelki mam do buzi, przewijania, ulewania, a tetrę do pupy :wink:
    U rp_77 kupowałam podwójnie tkaną tetrę 80x80. Kupiłam też kilka takich z wzorkami i jak dla mnie trochę cienkie są. Podobno kwadratowe pieluchy są praktyczniejsze w składaniu.
    I podobno po praniu pieluch od rp warto puścić pralkę na dodatkowe płukanie, bo można sobie ciuchy "cicikami" załatwić:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    czyli te flanelowe to tylko taki dodatek w zasadzie...
    O rany...
    Siedzę przed tym internetem i mam mętlik w głowie...
    Śpioszki takie, kaftaniki takie... Oczopląsu dostałam!
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Ja używam flanelek na przewijak, mimo że mamy pokrowiec frotowy, to ani razu go nie założyłam, flanelki milsze i szybsze w zmianie, a mój dzieć prawie zawsze przy zaminie pieluchy jeszcze sobie siknie :devil:. Flanelkę też kładę do kosza, w którym mała śpi, czasami też do ulewania, ale do tego moim zdaniem lepsza tetra. Kupiłam 5 flanelek i teraz żałuję, bo co najmniej 10 mogłam zamówić.

    Judka - jesteś bardzo dzielna! Wiadomo, że w domku najlepiej i szybciej człowiek dochodzi do siebie niż w szpitalu. Buziaczki dla syneczka!
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    madzinka83: a mój dzieć prawie zawsze przy zaminie pieluchy jeszcze sobie siknie :devil:



    dlatego ja [żeby nie zmieniać non stop pokrowca na przewijaku, który nota bene szybko zdjęłam a Ninie do dzisiaj nie przeszkadza leżenie na gołej i zimnej powłoce przewijaka :cool:] za każdym razem jak ją rozbierałam to zarzucałam tetrę na piśkę i dzięki temu siuśki szły w tetrę a nie na przewijak [i tym samym pod plecki dziecka, bodziak i wszystko inne :smile:]
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam :)
    Nienadrobie 494 postow :shocked:
    Wiec gratuluje nowym mamusiom ,napewno sie pojawily takie przez ostanie 6 dni ??? :)

    A u nas wszytsko w porzadku czuje sie bardzo dobrze :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Kapelusznick a ty dopiero jesteś w 37t2d a czemu masz termin porodu wpisany na 20.09? bo z suwaczka wychodzi że twój termin jest poźniejszy

    Treść doklejona: 11.09.12 18:35
    Ja kupiłam tylko 3 flanelki własnie z myślą o położeniu na przewijak, a tetry kupiłam 20szt, właśnie do położenia na ramię przy odbijaniu, do wycierania buźki itd.. a co do tetry od rp_77 ja po prostu wstawiłam ją na podwójne płukanie i nie miałam już problemu z następnym praniem :cool:
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Pieluszki są potrzebne do kompania, do przewijaka jak już dziewczyny pisały, do lekarza żeby wziąć ze sobą na wagę położyć itp. Mi osobiście wydaje się że flanela jest milsza niż tetra.
    ja sie słabo czuję, zmęczona dziś jestem bardzo. Zaraz jem kolację i idę do łóżka, wszystko mnie boli ale najważniejsze że przestałam już krwawić.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja tez uzywalam flanelek na przewijak ,a tetry na ramie do wytarcia buzki ,do lekarza .
    Tetry mialam okolo 20 szt ,uwazam ze stanowczo za duzo tego bylo :)
    a flanelki z 10-15 szt ,teraz kupie po polowie i napewno mi strczy :)

    Tak samo reczniczki zkapurkiem ,za namowa siostry kupilam 4 szt,bo niestaczy ,a okazalo sie ze najwygodniej bylo mi uzywac zwyklych duzych recznikow kąpielowych :)

    Treść doklejona: 11.09.12 18:59
    AAAa do kapania nieuzywalam pieluszek ???Niewiem do czego??? chyba ze moze do zwyklej wanienki na dno.
    Ja mam po malej wanienke fb z lezaczkiem na gorze wanienki takim przyczepianym wiec sie koapie maluch super :)

    Treść doklejona: 11.09.12 19:01
    Wanienka
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeSep 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Ale mnie właśnie spotkała akcja po raz pierwszy, byliśmy na KFC mieliśmy jechać to Biedronki ale w połowie drogi powiedziałam że muszę do domu do wc i M sam pojechał do sklepu a ja jednocześnie dołem i góra mój organizm pozbył się wszystkiego co zjadł nieszczęście miałam miskę pod ręką. Aż kot stał w drzwiach i. Nie wiedział co się dzieje.
    Teraz trochę brzuch mnie boli ale mam nadzieję że będzie ok
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeSep 11th 2012
     permalink
    Dziewczyny flanelowe sa lepsze zeby polozyc do wozka, kolyski czy lozeczka pod glowke od tetrowych wloski sie wycieraja na glowce :-) ja mam 5 szt od r p 77 takich mini :-) do przytulania :-)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.