Witam.
A ja wam powiem, że moja teściowa w ogóle nic się nie odzywa co do ciąży. Szczerze mówiąc to nawet nie pyta jak się czuję. Czasem trochę mi nawet przykro z tego powodu. Ale ona urodziła pięcioro dzieci, w tej chwili ma czworo wnucząt i dwoje teraz w drodze, więc dla niej ciąża to chyba coś normalnego i zwyczajnego.
Moja mama za to potrafi opowiedzieć mi o spotkaniu starej znajomej, której córce dwa tygodnie przed porodem bliźniaki zmarły Ale chyba zrobiła to nie chcący.

Dziewczyny mam dylemat. Wczoraj byłam u swojego ginekologa, przy badaniu lekarz stwierdziła że szyjka zaczyna się rozwierac, powiedziała żebym nie przestraszyła się plamienia które po badaniu moze sie pojawic. Plamienie brązowe mam do teraz a na papierze co jakis czas zostają mi że tak brzydko powiem - gluty przypominające skrzepy. Czy może to byc juz odejscie czopu śluzowego? Dodam że miałam robione wczoraj ktg i wszystko jest ok. Lekarz kazała mi przyjsc w niedziele do szpitala na kolejne. Tymczasem sama nie wiem czy zciągac męża z zagranicy czy tez nie ma szału :/

Violet, ja pranie zaplanowałam na koniec września. Pokój przygotujemy na początku/w połowie października. A łóżeczko pościelę, jak wrócimy z małą do domu. Chociaż najchętniej wszystko zrobiłabym już, zaraz

Malisiek: Chociaż najchętniej wszystko zrobiłabym już, zaraz
--

no ja też, dlatego tak się dopytuję łózeczko mamy w planach kupić własnie tak końcem września/początkiem października, żeby od razu złożyć niech się wietrzy, no i już wtedy bym sobie wszystko poprała, prasowała, żeby pod koniec października mieć gotowe

violet_flower: no ja też, dlatego tak się dopytuję łózeczko mamy w planach kupić własnie tak końcem września/początkiem października, żeby od razu złożyć niech się wietrzy, no i już wtedy bym sobie wszystko poprała, prasowała, żeby pod koniec października mieć gotowe

Ja radzę już zacząć prać i prasować, bo później to różnie z samopoczuciem bywa i z pogodą a wiadomo, że na powietrzu fajniej schnie pranie Po sobie wiem, że lepiej zrobić to wcześniej, ja zaczęłam od 30 tygodnia przygotowania i teraz już mam wszystko gotowe, jakbym miała teraz siedzieć i prasować te sterty prania to napewno nie dałabym rady A tak to się przynajmniej nie denerwuję, że nie zdążę

Nie dzwoniłam bo tak czy siak muszę podjechac do jej gabinetu bo wczoraj nie byłam przygotowana na ktg dodatkowo kosztowało mnie 150 zł a kartą nie można było płacic :/ i muszę dowieźc pieniążki, co prawda moja gin dzisiaj nie przyjmuje ale przynajmniej może się podpytam położnej :)

Ja już po drzemce, dobrze mi to zrobiło, tylko biodra teraz bolą , co do prania ja prałam wszystko w 34tc.... czyli miesiąc temu i i tak leży i czeka, nie ma co się spieszyć, jedynie czego nie zrobiłam to nie pościeliłam łóżeczka, zrobi to teściowa zanim wrócę do domu, wszystko ma przygotowane, a ja tak w ogóle chyba muszę się dopakowac do torby, bo brakuje mi jakiś pierdół typu sztućce, kubek, klapki pod prysznic ale jakoś weny nie mam i mi się nie spieszy

Treść doklejona: 13.09.12 15:40
oooo oranda myślałam o Tobie dzisiaj... jak są nie regularne to ja bym jeszcze nie jechała nigdzie, może nabiorą regularności, a ty masz jakoś później możliwość dania znam znaku jakbyś w razie co urodziła?

Treść doklejona: 13.09.12 15:41
Anna tak to może być czop, ale skoro będziesz widziała się z pielęgniarką faktycznie możesz się dopytać

oranda: dam znać na pewno :) telefonem napiszę :) no własnie są nieregularne ale czy to na pewno one??? czy znowu jakieś niezidentyfikowane skurcze, chyba zapodam nospy i kąpiel, i zobaczę, chociaż wtedy też była kąpiel i nospa i dupa tam ciągnęło jak cholera a na ip nic nie wyszło

super, myślę że dobrze zrobisz jak weźmiesz no-spę i kąpiel, jeżeli to nie są TE skurcze to powinno przejść, a jak to są TE skurcze to kąpiel powinna spowodować ich wzmocnienie, więc do dzieła

1. katka_81 17.09.2012 (dziewczynka)
2. oranda 19.09.2012 (chłopiec)
3. Natalia122 20.09.2012 (dziewczynka)
3. kapelusznick 20.09.2012 (chłopiec)
4. sysiajaw 24.09.2012 (niespodzianka)
5. Olenkaka 25.09.2012 (dziewczynka)
6. monika 1205 30.09.2012 (chłopiec)
7. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
8. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
9. łośćń 12.10.2012 (dziewczynka)
9. CiastoMiłości 12.10.2012 (chłopiec)
10. KasiaTasia 13.10.2012
11. Dii 16.10.2012 (chłopiec)
12. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
13. Malisiek 3.11.2012 (dziewczynka)
14. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
14. isiula. 10.11.2012 (chłopiec)
15. Linden 12.11.2012 (chłopiec)
15. violet_flower 12.11.2012 (chłopiec)
16. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
17. lofbejbe 21.11.2012
18. edzia503 23.11.2012(chłopiec i dziewczynka)
19. basia_87 06.12.12(chłopiec)
20. ruda03 09.12.2012
21. acia20 12.12.2012 (dziewczynka)
22. mooniia 21.12.2012(dziewczynka)
23. artystka80 27.12.2012 (chłopiec)
24. Pomarańczka25 2.01.2013
25. lapa 03.01.2013 (chłopiec)
26. misia-ludek 5.01.2013 (chłopiec?)
27. Anula85 12.01.2013 (chłopiec)
28. kasia151288 16.01.2013
29. mońka 19.01.2013
30. agavva 21.01.2013
31. igisowa 24.01.2013 (dziewczynka)
32. marakuya 1.02.2013
32. GaggataB 1.02.2013
33. justyna883 2.02.2013
34. milena1984 3.02.2013
34. Olenka79 3.02.2013
35. ikamek 07.02.2013
36. beagraf 12.02.2013
37. Addictive 17.02.2013
38.IzUk 19.02.2012
39.andziaiw 22.02.2013
40. milka 1984 22.02.2013
41. sushi 5.03.2013
42. venus87 14.03.2013 (chłopiec)
43. venika 05.04.2013

To ja sie dopisalam do listy jestesmy na 38 miejscu :), za niecaly miesiac mamy nadzieje ze malenstwo pokaze sie dokladnie i dowiemy sie kto tam zamieszkal :)

hmm... czyli nie mialam wpisywac sie pomiedzy terminy czy jak ?
Bo ja przepisalam numery, myslalam ze lista ma byc wedlug dat porodow ?

izuk lista jest dobrze tylko numer 39 i 40 powinny być jako 39 bo mają taką samą datę porodu - czyli powinno być w sumie 42 numery

No właśnie Violet masz rację

IzUK jak jesteś już na tym wątku to na górze po lewej stronie masz napisane opcje i poniżej: dodaj do ulubionych. Myślę, że znajdziesz

A jeżeli chodzi o wagę to przytyłam 3 kg. To nie dużo??

Czesc dziewczynki :) Witam sie w 20 tygodniu czyli jeszcze drugie tyle przedemna. Ale ten czas szybko leci Wydaje mi sie ze niedawno sedzialam z testem w dloni i az sama nie moglam uwierzyc ze sie udalo. A tu juz polmetek
Jutro mam USG i mam nadzieje ze uda mi sie poznac plec maluszka. Narazie czuje sie dobrze. Jedyne 2 kg na plusie
Venus87 super ze u Ciebie nadal wszystko wporzadku I jak chlopczyk potwierdzony?
IzUK super ze do nas dolaczylas
No i przedewszystkim GRATULUJE wszystkim rozpakowanym mamusiom.

madziauk: Bylam dzis u poloznej, mowila, ze maly jest glowka po srodku i tak dosc nisko, jakos nie za bardzo jej ufam, bo juz mi ja zmieniali ktorys tam raz.

oooo czyli jednak prawdopodobnie już się obrócił....a tak się martwiłaś wiesz co, tak w ogóle to miałam Ci pisać bo mi się przypomniało a propo położenia główki dziecka: na ostataniej wizycie u gin, leżąc na fotelu podczas badania poprosiła mnie o przyłożenie obydwu dłoni mniej więcej na wysokości nad spojeniem łonowym i lekko docisnąć żebym sama wyczuła główkę i powiem Ci, że rzeczywiście tak zrobiłam, nawet potem jeszcze raz w domu i czuję taką krągłość więc może spróbuj u siebie - jesli Mały rzeczywiście jest już nisko i główką do dołu - to też wyczujesz trzymam kciuki

Treść doklejona: 13.09.12 18:29

justyna883: Jedyne 2 kg na plusie

oj Dziewczynki Wy to widzę wagi piórkowej - malkutko tyjecie

venus87 - ja nie napisalam, ze przytylam 2kg i nie jestem w 20tyg. Napisalam, ze jak bylam na Twoim etapie, to mialam minus 2kg (czyli schudlam) a nie wymiotowalam w ciazy w ogole. Wiec 3kg na plusie u Ciebie - moim zdaniem to wszystko w porzadku.
Ja napisalam, ze na poczatku schudlam 2kg od wagi sprzed ciazy. I dopiero po 20tyg zaczelam tyc, teraz mam plus 6 kg na plusie od wagi sprzed ciazy a jestem w 32tygodniu :) liczac ten spadek wagi na poczatku ciazy to wtedy mam 8kg na plusie.

Violet_flower - ja sie boje go tam uciskac poczekam na usg jutro i zobacze co i jak ;)

Dii - no nam wlasnie dzis mowila polozna, ze % ida do mleka, wiec mamy te mleko odciagac i wyrzucac. Dopiero jak bedziemy pewne, ze nie ma alkoholu w organizmie to mozna dac mleko (nie wiem niby jak pijaca matka mialaby to wiedziec? kupic alkomat?). To opinia poloznej z UK, z ktora mamy zajecia.

Ja tam problemu nie bede miala, bo w ciazy nie pilam i nie bede pila alkoholu - nie ciagnie mnie. Bezalkoholowych piw (tych z % i bez) rowniez nie pije. Jak chodzimy do pubu, to ja mam swoje soczki, herbatki i inne wody smakowe - takze jestem cala happy ;)

hefalumpik - ja niestety nie mam pojecia, pytalas swojego lekarza?

hefalumpik z ciekawości zerknęłam do mojej karty ciąży na wyniki morfologii i pierwszą morfologię mam wpisaną w 10 tc i przy WBC mam wynik 7,74(najniższy ze wszystkich). Później w kolejnych tygodniach jest już wyższy, ale nigdy 10, tylko najwięcej miałam 9,21 w 17 tc. Moja gin nigdy nie zwracała na to uwagi, że za niski czy coś więc na Twoim miejscu bym się tak nie martwiła - w sumie 6 tc to bardzo wcześnie

Treść doklejona: 13.09.12 18:46
madziauk no jak chcesz, ale dziecku nic się nie dzieje przy takim lekkim uciskaniu

Treść doklejona: 13.09.12 18:48

Dii: A tak z innej beczki mam pytanie. Miałyście bądź macie coś takiego jakbyście się podduszały?

Dii: A tak z innej beczki mam pytanie. Miałyście bądź macie coś takiego jakbyście się podduszały?

Dii ja tak czasem miewam, ale niezbyt często, ale zwalam to na moją ogólną większą niezdarność w ciąży (wszystko mi z rąk leci, więc możę i z jedzeniem jestem bardziej rozkojarzona, ja tak miewam przy jedzeniu czasem)

Violet_flower - moze jakby mi polozna pokazala jak to sie sprawdza, to bym sprobowala z jej pomoca ;) a tak to sie boje.. jestem panikara z natury ;) nie chce krzywdy dziecku zrobic swoja niewiedza i ciekawoscia ;) poczekam do juta. Zobaczymy czy ta polozna dobrze wyczula ulozenie dziecka.

Dziewczyny, mam takie pytanie..
Jestem w 6tyg ciąży i WBC (białe krwinki) mam na poziomie 4,60. Przeczytałam że w ciąży powinno być ok 10 :O i teraz pytanie czy WBC wzrasta już po zapłodnieniu czy może jakoś później? MArtwię się tym... Któraś z was tak miała?

U mnie do tej pory nie przekroczyły nawet 8, a z tego co mi koleżanka tłumaczyła to wystarczy, że w rozmazie morfologii wzrosły mi neutrofile (które też nie od razu poszły do góry) i nie ma powodu do martwienia się.

Bo ogólnie nasz organizm ciąże traktuje jak ciało obce, przeszczep i dlatego wzrastają białe krwinki.

Violet_flower - no ja rowniez jestem bardzo ciekawa, jutro sie dowiem wszystkiego i zdam relacje :)

Dziewczyny mam pytanie czy któraś z was miała taką akcję u gina ,ze pani dr. nie mogła znaleźć dziecka detektorem????Ja tak miałam dzisiaj i rozbeczałam się ze strachu . Pani dr. powiedziała,że na pewno wszystko jest ok a dzidziuś po prostu gdzieś jej uciekł i nie chce się zbadać.Jutro rano lecę na usg bo nie wytrzymam z tego strachu.Dodam,ze wczoraj też miałam problem z wyszukaniem go swoim detektorem,ale mój mąż powiedział,że go poczuł jak się mocno przytulił do brzucha i do niego przemawiał.

Anula, moja ginka miała problem ze znalezieniem Niuni stetoskopem. Podobno Mała pleckami w kierunku pępka wtedy leżała i trudno było. Mało tego- jak siedziałam w poczekalni, to dzieć się ruszał, a jak tylko położyłam się na kozetce, to przestawała się ruszać. Dopiero po iluśtam minutach czatowania, jak Mała kopnęła, to lekarka stwierdzała, że jest tętno.
Detektorem u innego gina położna znajdowała.
A jak z ruchami?

A jak z ruchami?

Czułam małego dzisiaj rano jak mnie skopał bo położyłam się na jego boku.Teraz jest cisza , staram się tym aż tak bardzo nie denerwować bo oszaleję z tego strachu.Cały czas sobie powtarzam,ze wszystko jest ok .Może mały jeszcze się odezwie przed moim snem.

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.09.12 21:28</span>

eveke
6 minut temu

Cytuj Oooo :)
Anula jak leżałam w szpitalu to dziewczynie robili KTG to był jakos 31tc , nie mogła znaleźć .... mama już cała w nerwach , łzy w oczach... baaardzo długo to trwało... przyszła następna i też długo szukała.

I jak to się skończyło?????