Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
-
CommentAuthormisia-ludek
- CommentTimeSep 15th 2012
Bo tak powinno byc, kazdy niepokojacy objaw powinien byc sprawdzony dodatkowym badaniem. Lekarka narazila zarowno Anule jak i Maluszka na dodatkowy stres, tym bardziej ze Anula skarzyla sie na brak ruchow Malego, juz to powinno dac do myslenia tej babie.
Najwazniejsze z tego wszystkiego ze Maly ma sie dobrze
Treść doklejona: 15.09.12 08:41
Cos mi z telefonu zle wstawilo posta, hmm
Treść doklejona: 15.09.12 08:42
O juz jjest ok--
-
-
Nie dajcie się zwariować pomiarami z USG, one są zawsze obarczone błędem. Mnie też lekarz nastawiał na duże dziecko, Natalia miała wg niego ważyć 4,5 kg lub więcej. Jak się urodziła, to moje pierwsze słowa brzmiały "ojej, ale ona jest malutka!". Malutka nie była, bo ważyła całe 3,5 kg, ale gdzie tam jej było do 4,5
-
Witam
Anula wspolczuje ,rowniez zlozylabym skarge na ta lekarke ...jak mozna ja wogole tak nazwac .
Ale wiecie co zalezy wszytsko od lekarza ,ja chodze na NFZ ,u tego lekarza rowniez prowadzilam pierwsza ciaze i niewidze potrzeby chodzenia prywatnie ,poniewaz mam wszytsko na NFZ - ,usg , wszytskie badania ktore trzeba robic w ciazy .
Moj lekarz naprade jest cudownym cieplym czlowiekiem ,wiec zalezy na kogo sie trafi ...
Treść doklejona: 15.09.12 08:50Nie dajcie się zwariować pomiarami z USG, one są zawsze obarczone błędem. Mnie też lekarz nastawiał na duże dziecko, Natalia miała wg niego ważyć 4,5 kg lub więcej. Jak się urodziła, to moje pierwsze słowa brzmiały "ojej, ale ona jest malutka!". Malutka nie była, bo ważyła całe 3,5 kg, ale gdzie tam jej było do 4,5
--
Dokladnie moja niunia tez miala miec 4200 ,a urodzila sie 3580. :)
Moja siostra urodzila sn w kwietniu chlopca 4600 :)
A z dziewczyna bylam na sali gdzie jej maly mial miec ponad 4kg i prosila o rodzenie sn ,ze da rade a nie cc ,zgodzili sie i maly wazyl 2900 ,najmniejszy na sali byl :)
Usg to tylko maszyna ,wiec moze sie mylic :)--
-
-
CommentAuthorNadziejaUmieraOstatnia
- CommentTimeSep 15th 2012 zmieniony
Witam Wszystkich!!
Rozpakowanym GRATULUJĘ z całego serca!!
Dziękuję za kciuki i gratulacje oraz za wsparcie.
Od wczoraj jesteśmy w domku. Poród szybki ale bolesny i raczej ciężki
Od podania oksytocyny do finału 2h 20 min. Na porodówce tylko 20 min.
Przedstawiam NASZE NAJWIĘKSZE SZCZĘŚCIE !!!!
POZDRAWIAM--
-
-
Linden - ja na pająki i wszystko cokolwiek tego typu nasyłam kota, lub biorę odkurzacz i wciągam do odkurzacza--
-
- CommentAuthorNatalia122
- CommentTimeSep 15th 2012
Witam sie sobotnio
u mnie znowu zero objawów
ciekawe jak Katka pewnie juz tuli maleństwo. Mam nadzieję że tak bo jeśli nadal jest w tych bólach to serdecznie jej współczuję. Trzymam kciuki!--
-
Nadzieja przepiękny widok...GRATULACJE
A ja witam się w skończonym 39tc
, dzisiaj do męża mówiłam, że ja nie czuję że tu już zaraz się wydarzy, że w każdej chwili mogę trafić na porodówkę... ale z drugiej strony nie mogę się doczekać tego pięknego widoku 
.
Ja pająki z kapcia traktuję, też ich nienawidzę
Treść doklejona: 15.09.12 09:00u mnie znowu zero objawów
Natalia u mnie też ciszaaaaa jak makiem zasiał, no może po za bólami @-owymi raz na jakiś czas
--
-
- CommentAuthorNatalia122
- CommentTimeSep 15th 2012
sysiajaw u mnie nawet bóli @ nie ma
normalnie to się robi już zabawne 10 tygodni na nospie i magnezie z pessarem, 2 tygodnie bez leków, 5 dni bez pessara i nic zupełnie nic. Kłade się do łóżka i co wieczór mówię może już dziś będziemy wstawać w nocy na równe nogi a jak budzę się o 6 to mówię i znowu nic....-- -
Ja we wtorek albo środę idę na wizytę to zobaczę czy coś szyjka rusza... bo nie wydaje mi się żebym do środy urodziła--
-
Katka jeszcze o 22 pisala sms ,ze lezy na patologi i ,ze jakis doktorek stwierdzil ,ze nic sie nie dzieje, dzisiaj nic nie pisala,mam nadzieje,ze juz urodzila i ze nie cierpi :(
-
Katka jeszcze o 22 pisala sms ,ze lezy na patologi i ,ze jakis doktorek stwierdzil ,ze nic sie nie dzieje, dzisiaj nic nie pisala,mam nadzieje,ze juz urodzila i ze nie cierpi :(
oj
, przekaz jej, że trzymamy kciuki żeby się akcja rozwinęła... a ja chyba najwyższy czas żeby dopakować torbę do szpitala..-- -
- CommentAuthorNatalia122
- CommentTimeSep 15th 2012
Ja we wtorek mam wizyte to też zobaczymy czy rozwarcie po tygodniu jest choć trochę większe niż te 3cm
no chyba że bym urodziła
Treść doklejona: 15.09.12 09:18
Katka biedna już tyle dni się męczy. Mam nadzieję że już w nocy coś się ruszyło...-- -
Przekazalam kciuki,ale nie odp. Moze pozniej da znac
-
Nadzieja sliczny dzidzius :)) gratuluje :)
Dziewczyny zmienilam nic Emenemss=Pomaranczka25 ,poprostu mi odbilo i malam ochote na zmiany jakby ktos pytal dlaczego :D wiec wyprzedzam pytanie :)))
Treść doklejona: 15.09.12 09:23
Ja mam wizyte w czwratek ,mam nadzieje ze sie potwierdzi ,albo ta dziewczynka z 17tc ,albo moze cos mojej malej wyroslo :)))i niepogniewalbym sie
A w poniedzialek ,mam badania i ta nieszczesna glukoze ,aby nieschawtowac bleeee :D-- -
-
CommentAuthorspidermanka
- CommentTimeSep 15th 2012
Nadzieja - śliczne to Wasze największe szczeście!!! Gratuluje ! --
___ 
-
-
-
CommentAuthormisia-ludek
- CommentTimeSep 15th 2012
Natalia spróbuj sobie poświczyć, tzn kilka ćwiczeń na krążenie biodrami, może delikatne przysiady, wtedy mała wejdzie w kanał i zacznie mocniej napierać na szyjkę i wtedy może się rozkręci. A jeśli chodziłaś na szkołę rodzenia to te ćwiczenia na skórcze parte też mogą rozkręcić akcję.
W takim razie zmieniam Twój nick na liście Emenemss:-)
1. katka_81 17.09.2012 (dziewczynka)
2. Natalia122 20.09.2012 (dziewczynka)
2. kapelusznick 20.09.2012 (chłopiec)
3. sysiajaw 24.09.2012 (niespodzianka)
4.Olenkaka 25.09.2012 (dziewczynka)
5. AnnMarta 29.09.2012 (chłopiec)
6. monika 1205 30.09.2012 (chłopiec)
7. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
8. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
9. łośćń 12.10.2012 (dziewczynka)
9. CiastoMiłości 12.10.2012 (chłopiec)
10. KasiaTasia 13.10.2012
11. Dii 16.10.2012 (chłopiec)
12. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
13. Malisiek 3.11.2012 (dziewczynka)
14. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
14. isiula. 10.11.2012 (chłopiec)
15. Linden 12.11.2012 (chłopiec)
15. violet_flower 12.11.2012 (chłopiec)18
16. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
17. lofbejbe 21.11.2012
18. edzia503 23.11.2012(chłopiec i dziewczynka)
19. basia_87 06.12.12(chłopiec)
20. ruda03 09.12.2012
21. acia20 12.12.2012 (dziewczynka)
22. mooniia 21.12.2012(dziewczynka)
23. artystka80 27.12.2012 (chłopiec)
24. Emenemss 2.01.2013
25 lapa 03.01.2013 (chłopiec)
26. misia-ludek 5.01.2013 (chłopiec?)
27. Anula85 12.01.2013 (chłopiec)
28. kasia151288 16.01.2013
29. mońka 19.01.2013
30. agavva 21.01.2013
31. igisowa 24.01.2013 (dziewczynka)
32. marakuya 1.02.2013
32. GaggataB 1.02.2013
33. justyna883 2.02.2013
34. milena1984 3.02.2013
34. Olenka79 3.02.2013
35. ikamek 07.02.2013
36. beagraf 12.02.2013
37. Addictive 17.02.2013
38. IzUk 19.02.2012
39. andziaiw 22.02.2013
39. milka 1984 22.02.2013
40. sushi 5.03.2013
41. venus87 14.03.2013 (chłopiec)
42. niezalogowana0 15.03.2013
43. venika 05.04.2013-- -
-
W takim razie zmieniam Twój nick na liście Emenemss:-)
Dziekuje o tym zapomnialam :)-- -
Sysia, Natalia,
A ja jestem dumna, bo dziś w nocy pierwszy raz brzuch bolał mnie jak na @.
W końcu zabolało mnie co innego niż np. noga, coś co mogłoby wskazywać, że już bliżej do porodu niż dalej
W poniedziałek mam wizytę . Jak się na nią umawiałam, to lekarka stwierdziła, że gdybym urodziła wcześniej, to żebym do niej zadzwoniła... Mhhmm- oszczędzę na telefonie normalnie to się robi już zabawne 10 tygodni na nospie i magnezie z pessarem, 2 tygodnie bez leków, 5 dni bez pessara i nic zupełnie nic. Kłade się do łóżka i co wieczór mówię może już dziś będziemy wstawać w nocy na równe nogi a jak budzę się o 6 to mówię i znowu nic....
Mam dokładnie takie same odczucia. Pół ciąży na no-spie i magnezie, dwa miesiące brzuchem do góry z szyjką 0,5cm, nawet nie wiem już ile łażenia bez szyjki i co? I echo... Mojemu M. już nie mówię, że może to dziś, niech się chłopina wysypia, póki może, bo ja śpię jak zabita poza wycieczkami do łazienki...
Teraz tak doszłam do wniosku, że na końcówce ciąży robię się okropna... Ileż można narzekać?--
-
Cześć dziewczynki co do mojej sprawy z lekarzyną to ja chcę jak najszybciej o tym zapomnieć, gorzej z moim mężem on jest cały czas za tym,żeby to babsko poniosło za to jakąś karę tylko,że ja nie chce takich nerwów w ciąży.Do wieczora mam się zastanowić jak to rozwiązać .Co do postu którejś z was,że powinni mnie wysłać na ktg to odpowiem,że to jest tak nędzna przychodnia,że nawet tego nie mają.--
-
Anula to ja bym odpuscila ,szkoda nerow ....
I tak z lekarzami latwo wygrac niemozna naprawde w trudnych sprawach ..
Najwazniejsze ze z dzidzia wszystko w porzadku :) a do niej chodzic juz niemusisz ...-- -
- CommentAuthorNatalia122
- CommentTimeSep 15th 2012
misia ludek nie chodziłam na szkołe rodzenia bo miałam się oszczędzać i nie wyginac tak więc leżałam grzecznie
Olenkaka własnie poszłam z M na zakupy i dziękuję serdecznie. Normalnie czuję to rozwarcie i czuję małą praktycznie w kroku ale nic przeszłam się, zaliczyłam schody więc może dziś.... no właśnie może....a może wstane jutro rano i znów będę planować dzień -- -
Emenemss właśnie tak zrobię bo po co ja mam się jeszcze raz denerwować .Dobrze,że mam ten prywatny abonament medyczny i z tego mogę korzystać. A właśnie apropo takich abonamentów od pracodawcy mam pytanie do Ul_cia czy ty masz ten pakiet vip do Medicover i czy on obejmuje bezpłatny poród w tym szpitalu czy tez za wszystko musiałaś płacić??? Wiem,że kiedyś już pisałaś o tym ale nie mam czasu na przeszukiwanie wszystkich stron na forum dlatego o to pytam.--
-
Normalnie czuję to rozwarcie i czuję małą praktycznie w kroku
ale nic przeszłam się, zaliczyłam schody więc może dziś.... no właśnie może....a może wstane jutro rano i znów będę planować dzień
hahah chociaż coś.... bo ja jeszcze 2 tyg. temu to rozwarcie miałam na opuszek palca ale szyjka dłuuuga i twarda, ja właśnie posprzątałam całą chałupę, odkurzyłam, zmyłam podłogi, taśtałam nawet odkurzacz na piętro, posprzątałam łazienki i co czuję się dalej bez zmian -- -
Jeju zerknijcie na to http://praca.wp.pl/title,Rewolucja-w-becikowym,wid,14927695,wiadomosc.html?ticaid=1f2c3&_ticrsn=5 Hahahahaha załamać się mozna--
-
-
CommentAuthormisia-ludek
- CommentTimeSep 15th 2012
Natalia to jak nie chodziłaś to chociaż te krążenia bidrami, zmiana ciężaru z nogi na nogę (tzw. wypad w bok) i kilka przysiadów nie zaszkodzą a mogą ruszyć akcję u Ciebie, bo rozwarcie już ładne masz Zresztą wszystkie dziewczyny na końcówce mogą spróbować. Pamiętam, że jak z Mają chodziłam do szkoły rodzenia, to instruktorka zalecała krążenia biodrami, bo to ćwiczenie właśnie pomaga wstawić się dzidziusiowi w kanał rodny. I zalecała na koncówce to ćwiczenie nawet kilka razy dziennie, więc może warto spróbować. Jeśli nie rozhuśta akcji to przynajmniej pomoże mu się odpowiednio ułożyć-- -
-
Anula ,to i tak prawie wszyscy dostana ,kto w Polsce zarabia prawie 2000 zl ,na czlonka rodziny :D
Chyba wyklucza prywatnych przedsiebiorcow ,tak mi na to wyglada ...-- -
I zalecała na koncówce to ćwiczenie nawet kilka razy dziennie, więc może warto spróbować. Jeśli nie rozhuśta akcji to przynajmniej pomoże mu się odpowiednio ułożyć
faktycznie fajny pomysł,zacznę się do tego stosowaćAnula ,to i tak prawie wszyscy dostana ,kto w Polsce zarabia prawie 2000 zl ,na czlonka rodziny :D
no ja jestem takim prywatnym przedsiębiorcą, mój mąż też pracuje więc jak zsumuję to albo będzie na styk albo będzie za dużo o tą przysłowiową złotówkę... dlatego prawdopodobnie ja będę składała o becikowe jeszcze w tym roku-- -
sysiajaw-ale Ty dostaniesz w tym roku jeszcze .
Wiec Cie nieobejmie ,zmiany wchodza w 2013 roku
Ja zalatwilam wszytko chyba jak mala miala ok miesiaca :)-- -
Witam sie sobotnio i w rozpoczetym 33tyg :)))
Nadzieja, gratuluje slicznego malenstwa!!! :)
My juz po wizycie i USG :) A wiec tak. Wiemy juz, ze synek lezy glowka w dol !!! Juupii !!! :) Nozki ma z prawej strony, do gory, i tak tez czuje kopniaki. Polozna sie nie mylila. Dobrze go wyczula :) Nasz synus wazy 1620g +/- 237g. Ogolnie z wymiarow synka data porodu przesunela sie na 4dni pozniej - 14.11.2012. No ale to niekoniecznie musi tak byc. :)
Lozysko mam zdrowe :) zadnych znieksztalcen, piekne i rowniutkie. Szyjka 4,1cm :) wiec jest ok. Teraz pomiedzy 34-37 tyg mam zrobic GBS. I to na tyle. Mamy czekac az nasze malenstwo zdecyduje sie przyjsc na swiat.
A ten bol mocny w poniedzialek, to tak jak podejzewalam, prawdopodobnie wtedy synus sie przekrecil glowka w dol. Kochany nasz szkrab, posluchal sie mamusi ;)--
-
Wiemy juz, ze synek lezy glowka w dol !
No to Gratulacje, same dobre wieści oby więcej takich pozytywów-- -
no ja jestem takim prywatnym przedsiębiorcą, mój mąż też pracuje więc jak zsumuję to albo będzie na styk albo będzie za dużo o tą przysłowiową złotówkę... dlatego prawdopodobnie ja będę składała o becikowe jeszcze w tym roku
No właśnie zastanawiam się jak to jest w przypadku prywatnymi przedsiębiorcami ale z tego co teraz czytam to nie ma jakiś specjalnych wymogów co do becikowego wypłacanego w tym roku.Ciekawe czy ja z mężem się na to załapie w styczniu gdy on ma dwie państwowe prace i 3000 zł dochodu z obu prac a ja mam 2000zł brutto.Wydaje mi się ,że się załapiemy ale kto wie co jeszcze rząd do tego czasu wymyśli.
---- -
Ja wam powiem tyle, że wszystko ma swoje plusy i minusy. Z plusów to to że nikt mną nie rządzi, i mam większą kasę, ale jest mnóstwo minusów, ja nie mam ani jednego dnia wolnego, ja nie wiem co to urlop, nie mogę wziąść chorobowego na dziecko bo po prostu mi się nie należy a nie mogę od tak zamknąć firmy, bo jak zamknę to moje główne źródło dochodów nie będzie ich przynosiło i też duuupa, nie mogę wyjść wcześniej z pracy, bo stracę klientów, krótszy urlop macierzyński bo mi się dodatkowe tygodnie nie należą, po poprzendiej ciąży wróciłam po 2,5 miesiąca do pracy bo mi się macierzyński nie należał, naprawdę państwo trochę zapomina o przedsiębiorcach kobietach, a ja płace ogromne podatki nie wspomnę o zus który wynosi mnie prawie 1000zł miesięcznie, także naprawdę nie ma złotego środka ... ale mi się zebrało soooryyy musiałam pomarudzić w końcu w ciąży jestem--
-
zmiana ciężaru z nogi na nogę (tzw. wypad w bok)
a kto mnie potem pozbiera (biodra mi nawalają)? A tak na poważnie- dzięki za rady, wypróbuję... Może dzieć w końcu zacznie współpracować Mamy czekac az nasze malenstwo zdecyduje sie przyjsc na swiat.
Super wieści!Wydaje mi się ,że się załapiemy ale kto wie co jeszcze rząd do tego czasu wymyśli.
Z tego, co dziewczyny pisały, to dziecko jest już wtedy członkiem rodziny i dochód dzieli się na 3os.-- -
-
CommentAuthorviolet_flower
- CommentTimeSep 15th 2012
madziauk super wieści
Anula ja bym chyba odpuściła skargi na lekarkę - szkoda nerwów...a przeciez i tak już raczej do niej nie wrócisz--
-
-
gdybym mogła dzisiaj cofnąć czas to czekałabym spokojnie na rozwój wydarzeń i niczego na siłę bym nie przyspieszała
no ale dzisiaj to ja sobie mogę.....
Boję się, że jak się zgodzę na to wywoływanie to też będę później żałować..a z kolei badania miednicy wykazały jej zwężenie
Oo.. a jak wyglądają takie badania miednicy? Robiłaś państwowo czy prywatnie? Może ja też powinnam je zrobić zanim podejmę ryzyko czekania na synka..?Isiula, dziecko musi byc gotowe. Jesli wywylaja to na 90% zakonczy sie to zabiegowo. W moim przypadku, oba porody potraktowane oksytocyna,mimo ze wody same odeszly(no ale lekarzom sie spieszylo, a dziecko chcialo sie rodzic w swoim tempie) i tak pierwszy porod zakonczony po 47h! przez cesarskie ciecie-waga corki 3130(wiec nie koks ), drugi porod tez na oksy zakonczony po 13h przez cc,gdzie ledwo zdazyli(mala niedotleniona juz byla), waga malej 2880g. Teraz w zyciu nie zgdzilabym sie na zadne wywolywanie.
Kurka wodna, jestem coraz bardziej zdecydowana, żeby się nie zgodzić na to wywoływanie na własne ryzyko.. Ale z drugiej strony boję się, że podejmując taką decyzję mogłabym zrobić krzywdę synkowi i sobie.. W końcu nie jestem lekarzem, ale jak widać oni też się często mylą..Nie dajcie się zwariować pomiarami z USG, one są zawsze obarczone błędem. Mnie też lekarz nastawiał na duże dziecko, Natalia miała wg niego ważyć 4,5 kg lub więcej. Jak się urodziła, to moje pierwsze słowa brzmiały "ojej, ale ona jest malutka!". Malutka nie była, bo ważyła całe 3,5 kg, ale gdzie tam jej było do 4,5
A z dziewczyna bylam na sali gdzie jej maly mial miec ponad 4kg i prosila o rodzenie sn ,ze da rade a nie cc ,zgodzili sie i maly wazyl 2900 ,najmniejszy na sali byl :) Usg to tylko maszyna ,wiec moze sie mylic :)
Dzięki dziewczyny za Wasze historie. Czytając je poczułam, że jednak ta ciąża może się zakończyć naturalnie bez sztucznego wspomagania i do tego będę dążyć. Teraz wiem, że bardzo dużo zależeć będzie od mojej decyzji. Bo szczerze mówiąc jak gin powiedziała mi wczoraj o tym wywoływaniu to był dla mnie taki szok, że nawet nie wzięłam pod uwagę tego, że najzwyczajniej w świecie mogę się na to nie zgodzić.
Powiem jej to wszystko na następnej wizycie, ciekawe jak zareaguje i zapytam też o te badania miednicy..
Treść doklejona: 15.09.12 12:58
madziauk Super, że synek się obrócił..
-
- CommentAuthorNatalia122
- CommentTimeSep 15th 2012
Jak czytam o tej lekarce Anuli to przypomina mi sie pewna historia z mojego życia. Zaczynalismy starać się o dziecia i wtedy jakoś tak wyszło że chwilę wcześniej zmieniłam ginekologa. Poszłam do Pani dr i mówię że odstawiam tabletki anty bo chcemy zacząć się starać. Pani dr mówi ok proszę zrobić toxoplazmoze, wyleczyć zęby i coś tam jeszcze wymyśliła. Mniejsza o to. Minęły 2 tyg od ostawienia dostałam coś w rodzaju @ mówię ok może tak organizm zareagował po 4 latach brania. No nic ale minęły 3 miesiące od tego okresu - wcześniej lekarka mówila że może tak być - i dalej @ nie dostawałam, testy negatywne więc coś nie grało. Poszłam więc do niej ponownie. A Pani dr do mnie: oj w ciąży Pani nie jest, podejrzewam PCO, hmmmm Duphaston i clostylbegyt. Ok lekarzem nie jestem więc ufałam jej. Tylko problem w tym że recepte źle wypisała - co później sprawdzili mi w aptece i zamiast duphastonu ciągle jadłam clostylbegyt. Finał był taki że zżółkłam jak chińczyk pewnego dnia, zgiełam się w pół na jednym z parkingów i położyłam się na nim, nie byłam w stanie ruszyc noga tak bolały mnie jajniki. Mąż zadzwonił po karetkę i tak to wszystko się skonczyło, że w porę i może nie za późno dowiedziałam się że żle biorę leki, a przede wszystkim biorę je bez wcześniejszych badań hormonalnych i monitorowania cyklu. Jak zadzwoniłam do Pani dr powiedzieć jej co ze mną zrobiła - usłyszałam - pani przychodzi na wizytę , pani powinna sobie zanotować jak brać leki Szkoda nerwów, na takich pseudo lekarzy... także Anula daj sobie moim zdaniem spokój, jedyne co możesz zrobić to zwracać uwagę koleżankom żeby unikały tej lekary!-- -
-
CommentAuthorviolet_flower
- CommentTimeSep 15th 2012
Natalia122 aż mnie zmrozilo jak przeczytałam Twoją historię....Boże strach sie bać iść do
lekarza"-- -
-
Isula, pomiar mednicy robia zawsz na porodowce. Jak wyjdzie,ze malutki za duzy jest, to zrobia cc. Wazne,aby dziecko samo zainicjowalo porod. Aha, moja dobra kolezanka urodzila syna naturalnie,maly wazyl 4600g I da sie.
Anula, niech maz zlozy skarge, na pismie do jej przelozonego i do rzecznika odpowiedzialnosci zawodowej. Niech maz opisze to i wysle poleconym. Chociaz babsko moze jakas reprymende dostanie! -
Natalia -co za sukwiszcze z tej lekarki ,bo tylko to mi na mysl przychodzi--
-
Natalia122 - masakra, rzeczywiscie az strach isc do lekarza.
Ja ogolnie jestem nieufna jezeli chodzi o lekarzy, zanim wezme kazdy lek, czytam ulotke + informacje o leku na necie. Zeby wiedziec co ja w ogole biore. Nawet jezeli lek przepisze zaufany lekarz, tak juz mam, ze musze wszystko dokladnie posprawdzac.-- -
ISIULA a zapytaj swojej lekarki dlaczego nie możecie zrobić tak, że poczekacie aż poród sam się zacznie i dopiero wtedy jak uznają, że nie ma szans , nie wstawia się w kanał, jest za duży, nie wyjdzie itp to mogą Ci zrobić cesarkę co nie ?
czyli jakby normalna kolejność [czasami cesarka jest nieunikniona jeśli się inaczej nie da] a nie odwrotnie tj cesarka spowodowana za dużą ingerencją w poród [wywoływanie itp]--
-
- CommentAuthorNatalia122
- CommentTimeSep 15th 2012
Teraz to i ja czytam ulotki, wtedy ufałam lekarzowi. Później trafiłam do mojej teraźniejszej Pani dr i kłopoty z zajściem w ciążę zaczeła diagnozować od badań TSH i prolaktyny i tu utrafiła. Prolaktyna po obciążeniu wychodziła 25 razy wyższa niz ta bez obciążenia a norma jest do 5 razy. Leczenie zajęło w sumie półtora roku, ale najważniejsze że się udało-- -
-
CommentAuthorviolet_flower
- CommentTimeSep 15th 2012
ISIULA a zapytaj swojej lekarki dlaczego nie możecie zrobić tak, że poczekacie aż poród sam się zacznie i dopiero wtedy jak uznają, że nie ma szans , nie wstawia się w kanał, jest za duży, nie wyjdzie itp to mogą Ci zrobić cesarkę co nie ?
czyli jakby normalna kolejność [czasami cesarka jest nieunikniona jeśli się inaczej nie da] a nie odwrotnie tj cesarka spowodowana za dużą ingerencją w poród [wywoływanie itp]
tez tak myślę Isiula, że to byloby najrozsądniejsze wyjście. Mój dziś na ostatanim usg wyszedł podobnych rozmarów jak Twój, ale lekarz raz, że od razu powiedział, że wcale nie musi tak być - że usg to tylko maszyna i sie myli, a dwa, że i tak wszystko wyjdzie w praniu czyli na porodówce - czy damy radę naturalnie czy nie-- -
-
Natalia122 miałam dokladniutko to samo... tarczyca i prolaktyna... tylko nim lekarz raczył poszukać to ja już sama to wykminiłam, pobadałam sie i wiedziałam, lekarza zmieniłam na dużo dużo lepszego.--
-
Isula, pomiar mednicy robia zawsz na porodowce. Jak wyjdzie,ze malutki za duzy jest, to zrobia cc. Wazne,aby dziecko samo zainicjowalo porod. Aha, moja dobra kolezanka urodzila syna naturalnie,maly wazyl 4600g
I da sie.
Dzięki, tego się będę trzymać.. Poza tym u mnie w rodzinie generalnie nie rodziły się duże dzieci. Ja ważyłam 3250, a luby 3600.
Obstawiam, że nasz synek będzie jakoś pośrodku tylko z dużą główką ;)ISIULA a zapytaj swojej lekarki dlaczego nie możecie zrobić tak, że poczekacie aż poród sam się zacznie i dopiero wtedy jak uznają, że nie ma szans , nie wstawia się w kanał, jest za duży, nie wyjdzie itp to mogą Ci zrobić cesarkę co nie ?
czyli jakby normalna kolejność [czasami cesarka jest nieunikniona jeśli się inaczej nie da] a nie odwrotnie tj cesarka spowodowana za dużą ingerencją w poród [wywoływanie itp]
Pewnie, że zapytam. Z tego co zrozumiałam to jej chodzi właśnie o uniknięcie cesarki tym wywołaniem wcześniej. Co jest moim zdaniem bez sensu, bo tak jak piszecie porody indukowane najczęściej kończą się właśnie cc.. ehh
Treść doklejona: 15.09.12 13:58tez tak myślę Isiula, że to byloby najrozsądniejsze wyjście. Mój dziś na ostatanim usg wyszedł podobnych rozmarów jak Twój, ale lekarz raz, że od razu powiedział, że wcale nie musi tak być - że usg to tylko maszyna i sie myli, a dwa, że i tak wszystko wyjdzie w praniu czyli na porodówce - czy damy radę naturalnie czy nie
O właśnie na taki komentarz ze strony mojej gin liczyłam idąc na wizytę... A ona zamiast mnie uspokoić tak jak Twój gin, tylko mnie nastraszyła
-
-
CommentAuthormisia-ludek
- CommentTimeSep 15th 2012
Ja teraz też się nie zgodzę na żadne wywoływanie, podejrzewam, że gdyby nie wywoływanie to urodziłabym sn, bo organizm szybko zareagował na oxy a szyjka nie, no może po masażach rozwarcie postępowało, ale po skurczu szyjka się obkurczała. Więc teraz czekam na samoistny rozwój akcji. Zresztą mam fajnego gina, który nie namawia na cc i jest raczej takim naturalistą.-- -
-
Isiula, ale pomiar glowki wg usg tez jest obarczone ryzykiem bledu. Spokojnie czekaj,az malutki zechce wyjsc. /cesarke zawsze mozna zrobic. Jak trafisz na porodowke,to zmierza ci miednice i bedzie od razu wiadomo, a nie dopiero po jakims czasie.
Masz mozliwosc zrobienia usg u innego lekarza i zasiegniecia opini. Zawsze lepeij os takiego skonsultowac.
Z jakiego jestes miasta? U nas w Bydgoszczy moglabym Ci polecic dobrego diagnoste,ktory w zasadzie idealnie okreslil wage moich corek (pierwsza po urodzeniu 3130-wg lekarza mialo byc 3100-3150g),druga corka po ur.2880g-wg lekarza 2850-2900g). Byl bardzo precyzyjny w swoich obliczeniach
-
-
CommentAuthorleneczka8484
- CommentTimeSep 15th 2012
Witam wróciłam ze szpitala z synkiem:)nie ma jak w domu:)
Dziekuję Kasi za przekazanie tu ode mnie parę wieści i zdjęć mojego synka:)
Czuje się w miarę poród był szybki dość,ale bardzo cięzki stąd moja cała pozszywana pupa i strasznie obolała:(
Trzymam kciuki za resztę moich koleżanek:)za szybki i BEZBOLESNY poród:)choć niewiem czy taki istnieje:)--
,
-
-
Montenia, niestety do Bydgoszczy mi daleko jestem z okolic Warszawy, a ciążę prowadzę w szpitalu na Madalińskiego.
Już się umówiłam na usg do najlepszego lekarza w tym szpitalu i na lepszym sprzęcie takim do usg genetycznego. Teraz byłam u przypadkowego dr i na takim zwykłym sprzęcie, więc mam cały czas nadzieję na błędy w pomiarach.. Umówiłam się na 5.10, będzie wtedy równo 36 tydz ciąży wg obliczeń mojej gin, więc teraz czekają mnie 3tyg niepewności.. -
Odpowiadając na pytanie :)
Anula - ja nie mam tego pakietu Vip w Medicover, więc musiałam normalnie placic za poród, ale jeżeli ktoś ma złotą kartę to ma poród w pakiecie - tylko nie wiem którą opcję (czy "poród z położną" czy "poród z lekarzem").
Nadal nie wiemy co u Katki?--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.