Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Najwyraźniej Malutka nie jest jeszcze gotowa na wyjście. Nie dziwię Ci się, że dopadł Cię kryzys. Tulę, abyś do końca tego tygodnia mogła już cieszyć się widokiem córci:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Dziękuję! To wspaniale ZNOWU tutaj być :)
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Nie umiem cytować z poprzedniej strony, ale było pytanie o masaż sutków.
    Jak wiecie u mnie nie działał. Próbowałam od 39 tygaż do 41 tyg., ale kiedy już odeszły mi wody rano,to wieczorem około 18.00 zrobiłam sobie już w szpitalu masaż sutków (dosłownie 10 min) i wtedy dostałam silnych skurczy, które do samego porodu trwały 22 godziny. Wcześniej nie działało, dopiero kiedy mały był gotowy do wyjścia.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Witam się po przespanej cudem nocy.
    Karko witamy!
    Natapia122 ze mną na patologii do wczoraj leżała dziewczyna w 39 tc. Przyjęli ją z wysokim ciśnienieniem. Po wczorajszym usg stwierdzili, że będzie cc dzisiaj bo dzidzia waży 4100 i między brzuszkiem a główką jest różnicq 4 cm. Ale nie o to chodzi. Na zapisie ktg miała skórcze dochodzące do 40 chociaż nie wiem co to znaczy, co 8 minut. Okazało się, ż w ciągu dnia zrobiło jej sie rozwarcie do 3 cm i żeby przypadkiem nie zaczęła rodzić sn, wzięli ją już wczoraj na cc. Biedulce kroplówka przeciwbólowa nie pomagała.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    nie roxumiem zdziwienia ze natalke wypuscili do domu... ja 4 tygodnie chodzilam z rozwarciem 4 cm no ale ty juz jestes na koncowce wiec 4 tyg Ci nie groza hehe...:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Judka ja szczerze mówiąc własnie z tego powodu boję się tego masażu sutków. Bo sama na swoim przypadku wiesz że to nic nie dało a tylko w bólach byłas. Wiele osób mi powiedziało już że jak dziecko nie jest gotowe to tylko można sobie mordęgę zafundowac tymi wszystkim sposobami na przyśpieszenie. Juz sama nie wiem co robić...
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Witam w pochmurny ranek..
    ja juz dzisiaj po pobraniu krwi...ciekawe kiedy ja bede musiała na obciążenie glukozą iść...ble..
    KARKO gratulacje!
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Dii do 40 to sa bardzo niskie. Ja miałam na KTG na poziomie 25-30 ostatnio. A porodowe dochodzą ponoć nawet do 100.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    A jeszcze powiem może w końcu co ze mną. Tętno dzieciaczka ze 180 spadło na 160 i czasem 140 więc ok (ktg robią mi 3 x dziennie), zapisują mi się lekkie skórcze, ale rozwarcie na 1 cm wiec Kacperek jeszcze posiedzi. Jedynie jakieś białko CRP jest podwyższone, jestem cała spuchnięta i swędzi mnie ta napięta skóra najbardziej na nogach. Jeśli do jutra mi się obniży to CRP to pewnie mnie wypiszą a jak nie to podadzą antybiotyki z wypisem do domu albo i nie. To zależy od jutrzejszego wyniku.
    Wczoraj bym już o tym wszystkim wiedziała gdyby nie moje rozkojarzenie. Po obchodzie już nic nie pamiętałqm co do mnie mówili.

    Wiecie może dokładnie co te CRP oznacza?
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Białko CRP świadczy o stanie zapalnym w organiźmie. Zależy jak wysokie masz, ja miałam tylko lekko podwyższone i nic z tym nie robili.
    --
  2.  permalink
    Hej Dziewczyny:smile:
    Karko gratulacje:smile:
    Natalia chyba pozostaje Ci tylko cierpliwie czekać i wierzyć, że Mała sama się decyduje jeszcze przed wywołaniem...
    Dii to fajnie, że Maluszek się uspokoił i że nic złego się nie dzieje:wink: białko pewnie do jutra Ci spadnie i wrócicie spokojnie do domu:smile: trzymam kciuki za Was:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Dzięki. Myślę, że będzie ok.
    Dodam tylko, ż jestem w szpitalu św. Zofii na Żelaznej i opieka jest super. Wszystkie położne jak do tej pory bardzo sympatyczne. Lekarze również. Jeden z tych lekarzy właśnie prowadzi moją ciążę i wczoraj wpadł do mnie zajrzeć:-)
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Natalia122: jak dziecko nie jest gotowe to tylko można sobie mordęgę zafundowac tymi wszystkim sposobami na przyśpieszenie

    Powiem Ci Natala, że ja się właśnie takiego obrotu spraw boję. Raz podpięłam się pod laktator i faktycznie od razu czułam, jak mi się macica obkurczała... Ale doszłam do wniosku, że odwagi mi brak na ewentualny poród i dałam sobie spokój... I póki co Mała dalej nie wychodzi:neutral:
    Ale chciałam Ci napisać, że rozumiem Twój kryzys- mnie jeszcze nie dopadł, ale jestem tydzień później niż Ty... Tzn. chodzę i smęcę, że "ileż można", ale jeszcze mam odrobinę cierpliwości...
    Karko, gratulacje! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Oleńka i Natalia dobrze prawicie. Dziewczyny wrzućcie na luz, dajcie swoim dzieciom wyjść kiedy będą na to gotowe. Jakby ciąża miała trwać 37, 38 czy 39 tygodni to by tyle trwała, ale trwa 40 i pewnie nie bez powodu ..
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Dii - trzymam za was kciuki!
    Olenkaka, penny- chyba ja jestem z tych mało ryzykownych. Boje się że przy takim rozwarciu już ewentualna akcja rozbujana przeze mnie mogła by się zatrzymac i tylko połozyli by mnie znowu na patologii. Na razie czekam.
    Olenkaka
    już mi jest ciężko i jak pomyslę że jest termin to mam żal że dlaczego ona jeszcze nie wychodzi , a wyczytałam że tylko 5% dzieci rodzi się z wyliczonego terminu. No ale chciało by się, tymbardziej że teraz będą mnie mordować KTG na drugim końcu miasta co 3 dni...
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    penny: Oleńka i Natalia dobrze prawicie. Dziewczyny wrzućcie na luz, dajcie swoim dzieciom wyjść kiedy będą na to gotowe. Jakby ciąża miała trwać 37, 38 czy 39 tygodni to by tyle trwała, ale trwa 40 i pewnie nie bez powodu ..--


    Zgadzam się z penny. Ja wiem dziewczyny, że wam ciezko i każda z nas miala ten etap, ale nie wyganiajcie dzieci z brzusia. Wyjdą jak będą gotowe.

    Olenkaka: Tzn. chodzę i smęcę, że "ileż można"


    Jakbym o sobie czytała....a do tego upały były straszne....
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Najgorzej na moją psychikę działa to zaplanowane działanie. To wywoływanie danego dnia o danej godzinie. Boję się tego porodu i wiem że lepiej bym go zniosła z zaskoczenia a nie tak na zawołanie. Ahhh ciąza to cudowny czas, owszem ale bardzo męczący..
    --
  3.  permalink
    Karko fajnie że tutaj dołłączyłaś, lista się wydłuża a nam tutaj raźniej:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Natalia122: Najgorzej na moją psychikę działa to zaplanowane działanie. To wywoływanie danego dnia o danej godzinie. Boję się tego porodu i wiem że lepiej bym go zniosła z zaskoczenia a nie tak na zawołanie. Ahhh ciąza to cudowny czas, owszem ale bardzo męczący..


    Ja miałam zaplanowany dzień i godzinę bo CC. Powiem Ci, że strach przyszedł przed samym porodem rano. Wcześniej się bałam, ale pózniej jak juz było mi mega ciezko to chciałam, żeby to było już....Więc to normalne. Co do wywoływania to leżała ze mną dziewczyna w takim przypadku jak ty. Poszło szybko i po 6h tuliła juz maleństwo. Trzymaj się pozytywów i nie myśl, że coś poszło by źle....:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorBer1987
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Ja na początku 37tc miałam skurcze na poziomie 40-50 na ktg, ale zero rozwarcia i szyjka zwrócona w stronę krzyżowa, jak pisałam wcześniej ostatnio brzuch mnie coraz częściej pobolewa, dziś ostatnia wizyta zobaczymy co gin powie. W każdym bądź razie zobaczymy Oliwkę najpóźniej koło 15 października bo między 10, a 15 października mam się zgłosić do szpitala na wywołanie jak sie nic nie będzie działo. Mam cicha nadzieję jednak, że mała weźmie nas z zaskoczenia i nawet bólu konkretnego nie będę miała czasu poczuć :)
    -- g]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3msrqx5fbc.png[/img][/url]g]http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w9n735s5eicw3.png[/img] [/url][url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    A wiesz Natala, co mi pomaga? Wiem, że może nie powinnam pisać tak egoistycznie, ale... Pomaga mi myśl, że mogę sobie jeść co mi się żywnie podoba -co prawda dieta cukrzycowa mnie ogranicza, ale na diecie matki karmiącej będzie gorzej:wink: Pomaga mi też myśl, że to ostatnie dni, w których wstaję kiedy chcę... Mogę swobodnie wyskoczyć do sklepu- wiadomo, w jakim tempie idę i jak wyglądam- ale idę :bigsmile: Idę się wykąpać, kiedy chcę, mogę łapać ostatni seks przed połogiem, itd., itp.
    I jak już sobie wyliczę całą tę listę ze dwa razy, to trochę mi lżej :bigsmile:
    Może pomyśl sobie, że to ostatni taki tydzień, a potem Maluszek będzie już z Tobą :wink:

    Treść doklejona: 19.09.12 10:07
    Natalia122: Ahhh ciąza to cudowny czas, owszem ale bardzo męczący..

    Właśnie sobie dzisiaj pomyślałam, że jakby mi zaproponowali drugą ciążę od razu po pierwszej, to bym podziękowała:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Olenkaka
    też tak sobie to tłumaczę, że póżniej już nic nie będzie tak samo. Ale sama zobaczysz, jak dojdziesz do samego terminu to też wszystko będzie ci w poprzek :bigsmile: Do tego zrobiłam się strasznie płaczliwa. Zobaczymy - przez tydzień jeszcze może się wiele wydarzyć :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Wiecie co? Jak ja tak leże w tym szpitalu i słucham w nocy jak dziewczyny się drą z bólu to aż zaczynam się powoli bać i wvale nie chcę nic przyspieszać ale w ciągu dnia słyszę non stp jak te dzieciaczki płaczą i chciałabym już swoje przytulić...
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Lapa, dzieki za wyjaśnienia :bigsmile: Doczytałam na skierowaniu - obciążenie glukozą 75 po 1 i po 2 godzinach... Czyli jednak na czczo. Dopytałam też lekarza - mam to badanie zrobić po 22 tc, wizytę mam w 24. tc więc to badanie zrobię sobie na kilka dni przed.
    Zaliczyłam dziś falstart z USG połówkowym... :devil: Pani w recepcji zapisała mnie do złego gabinetu - WRRRRR..... Miało być 4D, a okazało się, że na tym sprzęcie, który dok miał się nie da zrobić dokładnych pomiarów. Idziemy więc dopiero 1 października, bo we wcześniejszym terminie mój M. nie może... Poprosiliśmy lekarza, żeby podejrzał naszego szkraba na chwilkę. Na 99% chłopak :thumbup:
    Karko, witaj! :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Dzień dobry :bigsmile: Nie było mnie tu 2 dni a w tym czasie tak się rozpisałyście ,że ciężko mi to nadrobić.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Olenka to szkoda, że 4d się nie udało... Pewnie wyczekiwałaś twj wizyty z niecierpliwością. Ale fqjnie, że chlopaczek:-D
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Witam nowe przyszłe mamusie - AgulkaQlka, KARKO gratuluję!!:clap:

    Natalia122: Najgorzej na moją psychikę działa to zaplanowane działanie. To wywoływanie danego dnia o danej godzinie. Boję się tego porodu i wiem że lepiej bym go zniosła z zaskoczenia a nie tak na zawołanie. Ahhh ciąza to cudowny czas, owszem ale bardzo męczący..

    Jakbym słyszała moją koleżankę. Miała termin na 17.08 i nic się nie chciało ruszyć, a używania różnych naturalnych metod się bała. Zaplanowali jej wywoływanie na 29.08 na 8.00 i położyli na oddział dzień wcześniej. O 5 rano poszła do dyżurki pielęgniarek, żeby ją zbadali, bo coś się chyba zaczyna i okazało się, że ma już 5cm rozwarcia i w czasie jak jej się to rozwarcie robiło ona sobie smacznie spała nic nie czując. Później poszło migusiem, rodziła tylko 5h, więc jak na pierworódkę mega szybko, lekarze byli zdziwieni. Jej córeczka też jest Zosia, może Zosie po prostu nie lubią być popędzane..:wink:
    Pomyśl sobie, że córeczka wynagrodzi Ci to czekanie na nią szybkim porodem.. Czego z całego serca Ci życzę! :winkkiss:
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Dii, 4D będzie 1 października, więc po prostu budujemy napięcie... ;) A M. przeszczęśliwy, że syn... :bigsmile:
    Gin opowiedział nam przy okazji zabawną historyjkę (reagując na stwierdzenie mojego M.: "żona ma tak duży brzuch, że zacząłem podejrzewać, że ukrywa się tam jeszcze drugi zawodnik"). Otóż, robi kiedyś USG wczesnej ciąży i liczy - jeden, dwa, trzy, cztery... Nigdy mu się coś takiego nie przydarzyło, więc zapytał przyszłą mamusię, czy może wyjść i pogratulować jej mężowi. Pani oczywiście się zgodziła, dok więc wyszedł do poczekalni, w której siedział rzeczony mąż i cztery inne panie. Pogratulował, mąż był nieco zaskoczony, co chyba normalne, w każdym razie pani, która siedziała obok oświadczyła, że w takim razie ona do tego gabinetu nie wchodzi :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthortiramisu
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Karko, popraw sobie datę na 2013 rok :wink:
    A ja się wstępnie melduję z datą 8 maja 2013 :bigsmile:
    -- Powyższy post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    No to ładna historia:-)
    Hmm 1 października... A ja mam rocznicę ślubu 2 paźdz. Chciałabym wtedy urodzić... :-)
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Tiramisu, gratuluję!
    Coooraz więcej nas tutaj!:bigsmile:
    Pogoda się zepsuła, to i dzieciaczków przybędzie :smile:

    1. Natalia122 20.09.2012 (dziewczynka)
    1. kapelusznick 20.09.2012 (chłopiec)
    2. sysiajaw 24.09.2012 (niespodzianka)
    3. Olenkaka 25.09.2012 (dziewczynka)
    4. AnnMarta 29.09.2012 (chłopiec)
    5. monika 1205 30.09.2012 (chłopiec)

    6. Ber1987 05.10.2012 (dziewczynka)
    7. magdalenka2610 07.10.2012 (chłopiec)
    8. łośćń 12.10.2012 (dziewczynka)
    8. CiastoMiłości 12.10.2012 (chłopiec)
    9. KasiaTasia 13.10.2012
    10. Dii 16.10.2012 (chłopiec)
    11. sensuall 26.10.2012 (chłopiec)
    12. Malisiek 3.11.2012 (dziewczynka)
    13. madziauk 10.11.2012 (chłopiec)
    13. isiula 10.11.2012 (chłopiec)
    14. Linden 12.11.2012 (chłopiec)
    14. violet_flower 12.11.2012 (chłopiec)
    15. spidermanka 16.11.2012 (chłopiec)
    16. lofbejbe 21.11.2012
    17. edzia503 23.11.2012(chłopiec i dziewczynka)
    18. basia_87 06.12.12(chłopiec)
    19. ruda03 09.12.2012
    20. acia20 12.12.2012 (dziewczynka)
    21. mooniia 21.12.2012(dziewczynka)
    22. artystka80 27.12.2012 (chłopiec)
    23. Emenemss 2.01.2013
    24. lapa 03.01.2013 (chłopiec)
    25. misia-ludek 5.01.2013 (chłopiec?)
    26. Anula85 12.01.2013 (chłopiec)
    27. kasia151288 16.01.2013
    28. mońka 19.01.2013
    29. agavva 21.01.2013
    30. igisowa 24.01.2013 (dziewczynka)
    31. marakuya 1.02.2013
    31. GaggataB 1.02.2013
    32. justyna883 2.02.2013 (dziewczynka)
    33. milena1984 3.02.2013
    33. Olenka79 3.02.2013
    34. ikamek 07.02.2013
    35. beagraf 12.02.2013
    36. Addictive 17.02.2013
    37. IzUk 19.02.2013
    38. andziaiw 22.02.2013
    38. milka 1984 22.02.2013
    39. sushi 5.03.2013
    40. venus87 14.03.2013 (chłopiec)
    41. niezalogowana0 15.03.2013
    42. venika 05.04.2013
    43. KARKO 03.05.2013
    44. tiramisu 08.05.2013
    45. AgulkaQlka 13.05.2013
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Dii, może Dzidzia się posłucha :peace:
    Tiramisu, witaj! :cheer:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    O, już nie jestem na szarym końcu :smile: A już się przez jakiś czas bałam, że będę tu rodzić w samotności, bo po mnie nie będzie już nikogo:smile:
    A tu taki ładny wysyp :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Gratuluję nowym mamusiom ! :bigsmile:
    isiula to rzeczywiście jak o mnie! i ta Zosia! :shocked::bigsmile:
    a własnie mąż napisał mi sms- nie denerwuj sie ona jest jak twoja prababcia Zosia, kiedyś wyjść musi.
    Imię jest własnie po mojej prababci i prababcia Zosia była taka hmmm jak by to powiedzieć : dziadek czekał pod drzwiami ubrany a zanim babcia Zosia sie wyszykowała to mijały długie godziny, 2-3 czasem 4 zanim poprawiła 5 razy makijaż, wtedy robiło się ciemno i ze spaceru były nici :bigsmile:
    Tak więc moja Zosia chyba robi sobie manicure jeszcze przed wyjściem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Może czeka aż jej czupryna podrośnie :tooth: Żeby się nie pokazywać po łysemu... Ja ostatnio się depilowałam, żeby mnie córka nie wzięła za szympansa- to może Twoja Młoda też chce ładnie wyglądać! A co?
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Witanko, ja też melduję się ciągle zapakowana :wink:

    AgulkaQlka- GRATULACJE , KARKO, Tiramisu witamy :cheer:

    Natalka trzymam kciuki żeby mała Zosieńka zechciała już wyjść :grouphug:, ja jeszcze jestem cierpliwa.. ale pewnie po terminie przestanę a dzisiaj mam wizytę u gin i USG sprawdzające wagę czy coś mój okruszek podrósł :heartsabove:

    Treść doklejona: 19.09.12 12:46
    Olenkaka: Ja ostatnio się depilowałam, żeby mnie córka nie wzięła za szympansa- to może Twoja Młoda też chce ładnie wyglądać! A co?


    haha ja wczoraj uskuteczniałam depilacje, tu i ówdzie :rolling: i oczywiście brzuch mi przeszkadzał jak siedziałam w wannie a goliłam nogi i się ciachnęłam przy kostce, jak wyszłam z łazienki to krew mi się lała nieźle i córka mi oddała swój plasterek z hello kitty także wyglądałam bosko :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Gratulacje dla nowych mamuś :)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Witam dziewczyny :bigsmile:
    Agulka, Karko i Tiramisu jeszcze raz witam na naszym forum i bardzo się ciesze, że dołączyłyście, przynajmniej jak reszta się przed de mną rozsypie to będę miała z kimś pisać:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    Dii kochana wszystko będzie dobrze :hugging: każda z nas trzyma za Was kciuki i ściskamy gorąco, i nie martw się, tak jak napisała jedna z dziewczyn, nie bez powodu kobiety chodzą w ciąży 40 tygodni :grouphug:
    Anula gdzie się podziewałaś? :bigsmile:
    Natalka a jak się czujesz fizycznie?? nie martw się wszystko będzie ok :bigsmile: lada moment będzie po wszystkim a ty będziesz już z dzidzią :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Czesc Dziewczyny :)

    Tiramisu - witaj :) gratulacje :)

    Jejku tak patrze, ze juz sa przyszle mamusie na maj 2013. Ja mam termin na listopad 2012 i wydaje mi sie on taki odlegly...
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Natalia122: a własnie mąż napisał mi sms- nie denerwuj sie ona jest jak twoja prababcia Zosia, kiedyś wyjść musi.

    Hehe to faktycznie coś w tym jest.. Teraz się tak długo szykuje jak Twoja prababcia, ale za to jak już będzie gotowa to wyjdzie migusiem nawet nie zauważysz kiedy..:wink::bigsmile:

    tiramisu witam i gratuluję!:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    AgulkaQlka , KARKO, Tiramisu gratulacje!!!
    Fajnie, że nas tu przybywa!

    Olenka79: Lapa, dzieki za wyjaśnienia

    nie ma sprawy, sama musiałam się dopytać lekarza na co mnie skierował stąd też wiedziałam:wink: No i gratuluję chłopaka!

    A ja właśnie wczoraj chwaliłam się koleżankom jak to już od miesiąca super się czuję i że enrgia mnie rozpiera i chyba za szybko się pochwaliłam :devil: bo wczoraj wieczorem dopadło mnie takie osłabienie, że do ciężko było mi się w nocy zwlec z łóżka do toalety, w dodatku czułam się jakbym zaraz miała dostać rozwolnienia lub zwymiotować:sad: spać nie mogłam, dziś sił nadal brak i strasznie chce mi się pić. Nie mam pojęcia co to może być:confused:
    Czy Wam też się zdarza tak czuć? bo w sumie nie wiem czy mam dzwonić do lekarza, czy przeczekać do jutra?
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    lapa: w dodatku czułam się jakbym zaraz miała dostać rozwolnienia lub zwymiotować:sad: spać nie mogłam, dziś sił nadal brak i strasznie chce mi się pić. Nie mam pojęcia co to może być:confused:


    to chyba normalne, też tak miałam a uczucie pragnienia mam do dzisiaj non stop piję jakbym na kacu była :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    sysiajaw: jakbym na kacu była

    ooo...dokładnie tak się czuję jakbym wczoraj zaliczyła niezłą balangę:tongue: tylko, że ja zawsze dużo wody piję a dziś to po prostu mogałbym się podłączyć do butelki z wodą i ciągnąć non stop:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Anula gdzie się podziewałaś?

    venus otóż odkryłam w sobie niesamowite chęci codziennego chodzenia do parku Zdrojowego z Tężniami w Konstancinie Jeziornej i tam potrafię przesiadywać całymi dniami z książką w ręku.Dzisiaj też tam miałam iść ale nici z tego bo jest kiepska pogoda.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.09.12 13:25</span>
    W ogóle to odkryłam ,że w ciąży bardzo lubię czytać książki a wcześniej nie miałam książki w ręku od paru lat.Chyba powinnam częściej być w ciąży :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Anula85: tóż odkryłam w sobie niesamowite chęci codziennego chodzenia do parku Zdrojowego z Tężniami w Konstancinie Jeziornej i tam potrafię przesiadywać całymi dniami z książką w ręku.


    super, przynajmniej masz zajęcie, u mnie leje od rana, a ja najchętniej spędzam czas w swoim ogródku, cisza i spokój ale niestety pogoda już nie ta przynajmniej u mnie
    --
  4.  permalink
    Tiramisu gratulacje:smile:
    Natalia z tymi włosami to może być to, Mają czeka aż fryzurka będzie ok:devil:
    Madziauk też mi się wydaje ten listopad mega odległy...
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam :)

    Witam nowe mamusie :)

    U nas pogoda wlasnie sie poprawia i wyszlo slonko ,wiec po obiadku wyjde z mala na spacer bo juz "kota" dostaje w domu
    .
    Jutro mam wizyte u lekarza ,mam nadzieje ze wkoncu dzidzka sie pokaze i potwierdzi sie dziewczynka z 17 tc ,lub ze cos jej uroslo .
    bo kurcze przez ta nieswiadomosc ,niemoge robic zadnych zakupow ...
    --
  5.  permalink
    Tiramisu, Karko - OGROMNE GRATULACJE I WITAJCIE W KLUBIE

    ____

    violet_flower: Madziauk też mi się wydaje ten listopad mega odległy...

    Widze, że nie jestem osamotniona w tych uczuciach :bigsmile: My mamusie listopadowych pociech :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Anula85: venus otóż odkryłam w sobie niesamowite chęci codziennego chodzenia do parku Zdrojowego z Tężniami w Konstancinie Jeziornej i tam potrafię przesiadywać całymi dniami z książką w ręku.


    To ja z kolei tak spedzam czas w wannie :D
    Az przyszla moja corka i mowi ,mamo co ty robisz ??:shocked:niewolno brac ksiazeczek do wanny ,prosze mi to natychmiast oddac :jumping:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeSep 19th 2012
     permalink
    Anula ja ostatnio o tym samy myślę, żeby zacząć czytać książki!!!:shocked::shocked: nawet na studiach nie lubiłam czytać książki a tak czytałam dokładnie w liceum przez 3 lata bo wiedziałam, że do matury mi się przyda. Przez 5 lat studiów nawet patrzeć na nie nie miałam ochoty. A wiesz co to oznacza??? że nasze dzidzie będą kująkami :tongue::tongue::tongue: i może będziemy mamusiami przyszłych odkrywców naukowych :boogie:
    Emenemss Twoja córa jest super :jumping: pewnie Cię rozbawiła, bo ja się popłakałam ze śmiechu :crazy: i tym głosikiem dziecięcym hihihh bo zauważyłam na suwaczku, że ma 3 latka :tooth:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.