Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Witajcie dziewczynki, wczoraj już się nie odzywałam bo nie miałam siły... na KTG zapisały się całe 3 skurcze z czego dwa na poziomie 30 i jeden na poziomie 50 więc bez szału, ale za to dopadł mnie okropny ból nerki, nie wiedziałam co mam z sobą zrobić. Zadzwoniłam do gina kazał wziąć no-spę i paracetamol, po 2h przeszło jednak wieczorem zaczęło wracać więc powtórka tabletki i jakoś tam jest lepiej, czuję że mam nerkę ale nie skręca mnie z bólu, gin powiedział że jak mi nie przejdzie mam się stawić do szpitala, ale na razie się tam nie wybieram, w poniedziałek kolejne KTG i we wtorek wizyta u gin jak nie urodzę. Obawiam się, że jak się położę to mnie już nie wypuszczą i może do tego wywołają poród więc na razie siedzę w domu bo nie jest źle

    A w ogóle witam się w skończonym 40tc :bigsmile:

    Natalka będzie dobrze, kiedy masz mieć to wywołanie w razie co?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Witam was drogie ciężarówki :bigsmile:
    Posłuchałam się i zrobiłam dzisiaj próby wątrobowe - wieczorem wyniki.
    Ale pani dr twierdzi, że to nic poważnego, że to przez suchość skóry czy jakoś tak - w nocy znowu dopadł mnie ten świąd, że myślałam, że do krwi się dodrapię!
    Sysiajaw, miejmy nadzieję, że u ciebie coś się niebawem rozkręci... - myślałam, że jak wrócę, ze szpitala to u ciebie będzie już po wszystkim a tu taka niespodzianka :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Witam czy u was też jest taka lipna pogoda jak u mnie?? Pochmurno i zimno.Dzisiaj idę na urodziny 4 letniego siostrzeńca i się zastanawiam co kupić takiemu malcowi?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    U mnie właśnie zaczęło kropić...
    A ja właśnie sobie przypomniałam, że dzisiaj miałam się bawić u koleżanki na weselu... :cry:
    Tak czekałam na ten dzień... No cóż... Jakoś to przeżyję.
    Anula85 ja miałam podobny problem ale dla 1,5 rocznego chłopaka - dawno go nie widziałam i nie wiedziałam co dla niego będzie odpowiednie - ale w sklepach popatrzyłam na zabawki i tam gdzie wiekowo się zgadzało to wzięłam - bo nie miała żadnego pomysłu :)
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dii no i czemu nie idziesz na to wesele???
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dii no niestety ja od razu mówiłam, że będę blokować listę heheh ale mam nadzieję, że max w przyszłym tygodniu się rozpakuję :cool:, u mnie też pogoda lipna 15st. pochmurno i wietrznie ogólnie ziiiimno..:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Aj mi ta pogoda nawet odpowiada, bo lepsze to niż upały jak wcześniej - lepiej się czuję, ale to też przez to, że chyba mi się brzuszek obniżył i łatwiej mi oddychać :bigsmile:

    Anula85 nie id na wesele, bo w żadne buty nogi nie wcisnę, a poza tym ciągnie mnie od dołu i na szyjkę napiera, więc wolę nie ryzykować... z resztą zalecenie ze szpitala - oszczędny tryb życia, bo lada chwila mogę urodzić :sad: chociaż jakoś tego nie czuję
    --
  1.  permalink
    A u mnie to pogoda też masakra bo zaledwie 9st :sad: A i tak się muszę wygrzewać w łóżku więc wszystko jedno
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Czesc Dziewczyny,

    W Londynie narazie 10st, ale slonce swieci ladnie :) i ma byc dzis 16 :) wiec nie jest zle.

    Anula85 - ja mam 4 letnia ( skonczy w pazdzierniku 4 latka) siostrzenice. Bardzo jej sie podobala Ciastolina z Play-Doh, ktora jej kupilam na Wielkanoc, bawi sie nia non stop. Wlasnie dokupilam wiecej ciastoliny, bo juz wszystkie kolorki wymieszala ;) bedzie miala nastepne 6 tub do zabawy :) Mysle, ze chlopak tez by sie tym bawil, bo ponoc razem ze swoim kuzynem 4 letnim (skonczyl w czerwcu) sie nia bawia.
    Jak nie ciastoline, to moze klocki Lego? (wiem, ze Duplo sa jakos do 4 lat, pozniej juz chyba mozna normalne kupowac). Albo jakas gre edykacyjna - planszowa, by mogl z rodzicami pograc? :)

    My dzis zaczynamy 34 tydzien :bigsmile::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Witam :)

    U nas tez pogoda do kitu ...
    Mala przeziebiona ,jak narazie ma katarek .
    Co do przeziebien w ciazy ,bralam wapno ,witaminke c ,a jak juz pod koniec naprawde nic niedzilaalo ,dostalam bioparox (antybiotyk wziewny ) ale ponoc teraz juz wycofany z Pl.
    O syropku prenalen slyszlam ze dobry .
    Ale polecam lipomal dla dzieci ,jak malej podaje wiecej choroba sie nierozwija ...
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    madziauk mój siostrzeniec dostał tą ciastolinę jak miał 3 lata więc to odpada.Zaraz jadę do Smyka, na pewno coś tam dla niego znajdę.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Anula ja mam siostrzenca wlasnie skonczyl niedawno 4 latka .
    I teraz ma szal na serie lego ninjago ,moze to ???
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Emenemss dobry pomysł :) Zapytam o to w Smyku.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Sa w smyku napewno ,ja kupowalam malemu wlasnie :)
    Masz od ludzikow samych ( te spinery ) + zestawy cale .
    Czyli cenowo sa od ok 39 zl do 299 zl.
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Witam się pochmurno :bigsmile:
    Sysia, blokuj listę, blokuj... Mnie to pasuje, bo u mnie objawów porodowych brak :wink:
    Pewnie, jakby Cię położyli do szpitala, to pewnie faktycznie zostałabyś już do porodu... Też bym nie chciała leżeć- w sumie nie wiem, czego bardziej się boje- chodzenia w ciąży w nieskończoność¸czy wywoływania porodu:neutral:
    Dii, dobrze zrobiłaś z badaniami- będziesz spokojniejsza. Swoją drogą, to musi być bardzo nieprzyjemne uczucie, aż takie mocne swędzenie...
    --
  2.  permalink
    Dii fajnie ze sie odezwalas bo juz sie troche martwilam o Was, daj znac jak beda wyniki.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Wolałam być spokojniejsza i skontrolować te moje obrzęki - ale pewnie będzie ok :)
    Takie mam pytanie z innej beczki. Na co właściwie pije się ten susz z liści malin?
    Bo ja nie chcę za wcześnie wywoływać porodu, a 2 tyg. temu lekarz zabronił mi jeszcze pić, bo mały się pcha, więc nie wiem - czy to przyspiesza, czy tylko przeczyszcza? Bo nie wiem czy już zaczynać...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.09.12 12:58</span>
    I tak samo Oeparol - nie wiem czy teraz brać...
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    sysiajaw w czwartek mam być w szpitalu, w piatek będą wywoływac jak by co. Na razie jeszcze w poniedziałek KTG. Mąż na mnie chodzi zły bo w domu też mi skacze ciśnienie ale tylko jak zaczynam płakać i sie denerwowac tym wywolywaniem. Nie wiem może ja jestem jakaś nienormalna, coraz bardziej zastanawiam sie czy nadaję się na matkę. Zdałam sobie że byle guz czy siniak u małej to ja będę w pełnej panice. Juz nie wspominam że samego wywoływania się boję jak diabeł święconej wody. Ponoć wywoływany poród idzie szybciej, ale czy to prawda....
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Natalia122 idzie szybciej, bo nawet byłam światkiem wywoływanego i normalnego - oczywiście do czasu wywiezienia na porodówkę
    --
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dii a wywoływany ile trwał i normalny tak jak piszesz do tego czasu wywiezienia na porodówke? i czy ten wywoływany startował już z jakimś rozwarciem?
    No do jasnej cholery juz przeklnę, 4cm rozwarcia mam i nic mnie nie bierze :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Jak masz 4 to powinno pójść szybko - dziewczyna, która miała wywoływany chyba takiego rozwarcia nie miała jak przyszła, bo mówiła, że jest 11 dni po terminie i nie ma żadnych efektów - podali jej oksytocynę i w zasadzie miała odczekać 6 godzin a wzięli ją po chyba dwóch godzinach. A ta co naturalnie bez wspomagaczy to przyjechała w nocy ok. 2-3 z lekkimi skurczami, a dopiero o 8 wzięli ją na porodówkę z 3 cm rozwarciem
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dii: Takie mam pytanie z innej beczki. Na co właściwie pije się ten susz z liści malin?
    Bo ja nie chcę za wcześnie wywoływać porodu, a 2 tyg. temu lekarz zabronił mi jeszcze pić, bo mały się pcha, więc nie wiem - czy to przyspiesza, czy tylko przeczyszcza? Bo nie wiem czy już zaczynać...
    I tak samo Oeparol - nie wiem czy teraz brać...

    Liście malin powodują szybsze rozwieranie się szyjki przy porodzie i tym samym skracają jego pierwszą fazę. Ja dostałam pozwolenie od gin na picie już tydzień temu, piję od 5dni wieczorem napar z 1 łyżeczki. Podobno działają tylko jak zacznie się pić regularnie kilka tyg przed terminem, a najlepiej od 34tyg.

    Olej z wiesiołka też zakupiłam, ale jeszcze na niego za wcześnie. Z tego co wyczytałam to można go zacząć pić dopiero od 38tyg, bo może powodować skurcze macicy.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Acha. To od poniedziałku zacznę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Podczytuję sobie Was co jakiś czas :wink: bo trudno tak na stałe opuścić ten wątek :wink:
    Sysiajaw a Ty już 40- ty tydzień :shocked:
    Ale ten czas leci:cool:
    Natalia122 i Sysiajaw trzymam za Was bardzo mocno kciuki, żeby szybko się rozkręciła akcja i żebyście nie musiały czekać :wink:
    • CommentAuthorNatalia122
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Judka dzięki
    ja jestem na etapie picia melisy i wyciszania się bo inaczej oszaleję.
    Tak czy inaczej w tym tygodniu mała będzie juz z nami i na ta chwilę żyje tylko tym że w końcu się z nią ukocham :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    ja jestem na etapie picia melisy i wyciszania się bo inaczej oszaleję.

    Doskonale Cię rozumiem. Urodziłam w 41tyg +1d i czas - cały tydzień po terminie był najgorszy do wytrzymania,
    ale na szczęście na każdego przyjdzie czas, ciąża nie trwa wiecznie, więc w końcu ten moment nadejdzie :tongue:
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dziewczyny kiedy mialyscie juz skurcze przepowiadajace ??
    Ja w pierwszej ciazy czulam bardzo slabe ,a dzis to od jakiejs godziny caly czas czuje ???i to silne ,czytalam w necie ze wiele kobiet juz odczuwa bolesne skurcze po 25tc ??
    Miala tak ktoras z Was???
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Emenemss - ja jeszcze nie mialam, przynajmiej tak mi sie wydaje. Jak Ty je czujesz? mozesz opisac?

    Dziewczyny mam bakterie w moczu i ginka zalecila mi Urosept 3x2 drazetki przez 10 dni plus zurawine i soki z niej. Czy ktoras z Was brala Urosept? Gina mowila, ze jest bezpieczny, na ulotce jest napisane, ze nie zaleca sie. Co myslicie?

    My bylismy na palenstynskim falaflu dzis, na zakupach w polskim sklepie ;) i przy okazji kupilam sobie 3 staniki w La Senzie, bo juz z tych wiekszych co w ciazy kupowalam wyroslam. Mam nadzieje, ze te posluza juz do konca ;) jestem padnieta ! Masakra, tak mnie w metrze glowa rozbolala. Coraz ciezej w tym 3cim trymestrze, no ale juz niedlugo i synus bedzie z nami :))))))
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Ja nie brałam Uroseptu, bo się bałam (początki ciąży), za to brałam Żuravit, z 3 tygodnie regularnie, a później co parę dni- i do tej pory mam spokój.
    --
  3.  permalink
    Madziauk ja przez całą ciążę brałam jedną tabletkę żurawitu dziennie, mocz idealny

    Treść doklejona: 22.09.12 21:12
    acha i jak Ci wyszły bakterie to ja bym powtórzyła badanie - bo mogłaś źle pobrać próbkę, mnie się tak raz zdarzyło
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Madziauk, ja brałam przez 10 dni furagin, a potem przez 10 dni urosept, jak mi wyszły bakterie w moczu... I też ginka kazała jeść żurawinę...
    Chyba bardziej niebezpiecznym lekiem jest furagina- nie można jej brać w 1 trym.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Madziauk, urosept to jest ziolowy przeciez. Bierz sobie lepiej te zurawit,bo ma takie samo dzialanie(odkaza drogi moczowe), i witamine c bierz bo tez zakwasza mocz i niszcy w ten posob bakterie. I powtorz badanie moczu,bo baardzo czesto zarza sie blad przez zle pobranie. Robilas posiew czy ogolne i co wyszlo? jaka bakteria?
  4.  permalink
    Madziauk ja biore lacto lady - żurawina plus bakterie kwasu mlekowego i jak na razie ok z drogami moczowymi:smile:

    Treść doklejona: 22.09.12 22:43
    Ja dziś byłam na usg, mój "Maluszek" wazy już ponad 2200 g, więc całkiem sporo, siedzi ładnie główką w dół i nadal jest chłopczykiem:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dzieki Dziewczyny.

    Kurcze z tymi badaniami tu nie jest tak hop siup i powtorze. Musialabym jechac do labu, na drugi koniec Londynu. Jutro zamkniety.
    Poza tym z tego co mi ginka mowila, to tabletki sa bezpieczne. Chyba pozostaje mi jej zaufac.
    Bylam dzis specjalnie w polskim sklepie by kupic ten Urosept, babka miala tez Zurawit, nawet mowila by go wziac bo jest mocniejszy. Ale wzielam to co ginka zalecila. Chyba nie polecilaby mi czegos czego brac nie moge?
    Czytalam w necie, ze to jest delikatny lek i dziewczyny braly w ciazy. Wezme od jutra przez 10dni i pozniej powtorze badanie.

    Violet_flower - spory juz Twoj synus, ciekawe ile moj teraz wazy :) chyba mniejszy troszke jest, bo obwod brzucha wczoraj dalej mialam 91cm.. cos nie rosnie od miesiaca. Wazne, ze synus zdrowy :) i jak ginka powiedziala, miesci sie w normach z waga i obwodami, wiec jest ok.
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dziewczyny i ja dołączam do tych narzekających ....ajjj...wszystko mnie męczy, pupa cały czas boli po upadku, nie mogę już nawet butów zakładać, sapię tak okrutnie ,że sama nie mogę tego słuchać, w nocy ciężko mi się przekręcić na drugi bok a jak na chwilkę zatrzymam się w pozycji na plecach to tak głośno chrapię że sama się budzę...no i o siusianiu nie wspomnę....:crazy: !!! Nie mogę wyjść z domu ba zaraz chce mi się siusiu ...nie mam żadnych ciuszków dla Małego ani nawet imienia...ale za to mam wózek :cheer: ...w piątek dostałam kurierem no i może w końcu wezmę się za resztę wyprawki ...ale jak sobie pomyślę że muszę jechać na zakupy to na samą myśl już mi się chce siusiu...:crazy: ...ojjjj jak ja dam radę do tego listopada:crazy:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.09.12 23:34</span>
    Zapomniałam jeszcze dodać że od kilku dni walczę z przeziębieniem...mam katar i gardło mnie pobolewa...stosuję szokową terapię czosnkową i na szczęście w moim przypadku działa :bigsmile:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    violet_flower: Ja dziś byłam na usg, mój "Maluszek" wazy już ponad 2200 g, więc całkiem sporo, siedzi ładnie główką w dół i nadal jest chłopczykiem:smile:

    A jak pomiary? Dużo mu główka urosła od ostatniego usg? Ja niestety mam dopiero 5 października i już się nie mogę doczekać :(
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeSep 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    madziauk: Dziewczyny mam bakterie w moczu i ginka zalecila mi Urosept 3x2 drazetki przez 10 dni plus zurawine i soki z niej. Czy ktoras z Was brala Urosept? Gina mowila, ze jest bezpieczny, na ulotce jest napisane, ze nie zaleca sie. Co myslicie?


    Madzia, jak ja mialam wczesniej podobne perypetie to dostawal od lekarza Furagin (mocniejszy niz Urosept). Powiedzial, ze OBA te leki sa bezpieczene w ciazy i ze nie ma obwa, aby je brac... Tak wiec bierz, bo lepiej dla synka, aby szybko pozbyc sie tych bakterii :-)

    Treść doklejona: 23.09.12 00:10
    ____

    violet_flower: Ja dziś byłam na usg, mój "Maluszek" wazy już ponad 2200 g, więc całkiem sporo, siedzi ładnie główką w dół i nadal jest chłopczykiem
    --



    To juz KAWAL CHLOPA z tego Twojego synka!!! :bigsmile: Ja mam za tydzien usg i tez sie dowiem, ile moj maly mezczyzna juz wazy... :wink:

    _____

    Linden - a moze wkleisz nam jakis suwaczek, abysmy od razu widzialy w ktorym jestes tygodniu ciazy... :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Odebrałam wyniki alat aspat i bilirubiny - jest ok :)
    Tak więc te puchnięcia to taka moja natura :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    Dii - super, ze wyniki ok :)

    Spidermanka - dzieki, wezme ten Urosept :)

    Ja szykuje sie do spania :) dobrej nocki!
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 22nd 2012
     permalink
    madziauk ja profilaktycznie od początku ciąży a nawet wcześniej biorę Uromaxin - tylko on mnie zabezpiecza, bo brałam inne specyfiki i nic. Nawet się szczepiłam przeciw tym infekcjom i nie pomogło.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeSep 23rd 2012
     permalink
    madziauk: Emenemss - ja jeszcze nie mialam, przynajmiej tak mi sie wydaje. Jak Ty je czujesz? mozesz opisac?


    Madzia to sa takie skurcze ,podobne gdy mamy jelitowke i flaki skreca :D inaczej nieumiem wytlumaczyc ...Napewno poczujesz przed porodem ..
    Ale po 2 h lezenia minely ,wiec to byly przepowiadajace ...maskara jakas ,juz myslam z rodze :rolling:

    Treść doklejona: 23.09.12 06:39
    Witam :)

    Jak zimno ,normalnie czuc jak temperatura spada na dworzu ,wlaczylabym grzejniki ,ale niedzialaja :( i siedze w polarze...
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Młoda wykręciła szyjkę jak zwykle i odeszły mi wody:wink:
    Jupiii! Jast szansa, że kiedyś urodzę :bigsmile: Zbieramy się na porodówkę!
    Trzymajcie mocno kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthorsucharek83
    • CommentTimeSep 23rd 2012
     permalink
    Olenkaka trzymam kciuki,aby szybko poszło
    :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Dzięki:smile:
    Boooję się... Mąż jeszcze śniadanie wcina, bo nie wiem, ile nam zejdzie...
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeSep 23rd 2012
     permalink
    Olenkaka kciuki!!!!!!!!
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeSep 23rd 2012
     permalink
    Oleńka kciuki żeby szybko poszło, a dasz nam znać jakoś po?
    Ja się melduje dalej zapakowana.
    No Judka ja już 40 tc :bigsmile:
    --
  5.  permalink
    Olenkaka kciuki zaciskam, widzę, że lista jak teraz ruszy to hurtowo:wink::wink:
    --
  6.  permalink
    Olenkaka powodzenia
    a ja mam ostatni dzień dwa w jednym - dziwne uczucie, cieszę się ale i denerwuję się bardzo
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeSep 23rd 2012
     permalink
    Dzień dobry w ten ładny słoneczny dzień :)
    Olenkaka 3 mam za ciebie mocno kciuki , oby poród przebiegł szybko i bezboleśnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 23rd 2012
     permalink
    Kciuki kobieto, oby szybko poszło :bigsmile:

    Kapelusznick, nie dziwię się, że się denerwujesz. Ja bym kilka dni przed chodziła cała w nerwach wiedząc, że niedługo będę miała zabieg. A tak jak weźmie mnie z zaskoczenia, to pewnie będę sie stresować dopóki skurcze nie przybiorą na sile, bo później przez ból nie będę pamiętała o stresie :tongue: A z drugiej strony Ci zazdroszczę, bo wiesz, że już jutro będziesz tuliła swojego malucha :bigsmile:

    No, a teraz trochę sobie pomarudzę...
    Zaczynam dziś 35 tydzień, jeszcze 6 tygodni do rozwiązania i ja się chyba przez ten czas wykończę. Byłam wczoraj z m. na zakupach i myślałam, że nie dam rady wrócić, bo ledwo co szłam. Każdy kroczek sprawiał, że okropnie bolało mnie w podbrzuszu + łapały mnie co kilka minut takie nagłe skurcze, że aż syczałam 'ała', zginałam się w pół i musiałam przystawać. No i oczywiście co jakiś tam czas brzuch mi twardniał. Czy takie bóle na końcówce są normalne? No bo bez jaj, jak ja mam gdziekolwiek pójść, jak mnie tak bardzo boli? ;(
    Oprócz tego w nocy podczas twardnień straszny ból rozchodził mi się na dole pleców i ćmiło podbrzusze. Ja już mam tego wszystkiego po dziurki w nosie :angry: I w ogóle, skoro ja JUŻ mam takie dolegliwości, to co będzie za 4 tygodnie, kiedy zostaną 2 tygodnie do porodu? :shocked: Przecież ja będę nie do życia. Przeleżę te dni, a rodzina chyba mnie zamorduje, tak mnie będą mieli dość :neutral:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.