Jakoś nie mogę się od Was oderwac dobrze mi tu:)
Oleńka powodzenia teraz to juz powinno szybko pójść ja w I ciąży jak odeszły mi wody miałam nieprzygotowaną szyjką wogóle do porodu ale po6 godz juz tuliłam córeczkę:)
Dziewczynki znam ten ból jak jest ciezko pod koniec wszytsko boli wszystko denerwuje i się ma wszystkiego dość,ale pocieszjacie się,że to już lada chwila i bedziecie tulić Wasze maleństwa a potem bedziecie marudzić,że jesteście nie wyspane,zmęczone i boli kroczę lub blizna po CC:)

Malisiek no właśnie jakby było z zaskoczenia to by się czlowiek może tak nie zdążył stresować - a ja się pakuję jak na tygodniowe wakacje :-) - bo wypuszczą nas w przyszłą sobotę bagaż podręczny na jutro, bagaż dla malucha i dla mnie na kolejne dni :-) staram się uspokajać, że tam mają 40 porodów dziennie, więc trening mają dobry

kapelusznick - w jakim będziesz szpitalu że już wiesz że będziecie tydzień?

Olenkaka ja też kciuki zaciskam za Ciebie:)
a WAm kobietki przyjemnej niedzieli...u mnie nawet słonko świeci, ale zimniasto...

Malisiek - slyszalam od znajomej, która mieszka w Irlandii, że rano urodzila a wieczorem ją wypisali - następnego dnia wybrała się na spacer z dzieciem :-) mnie taki dlugi pobyt też nie za bardzo się podoba, bo ja na sam widok szpitala czuję się chora. Z drugiej strony tutejsze koleżanki mówią, że to wygoda bo jak wychodzisz do domu to już się jako tako czujesz i jest pomoc przy maluszku

wiecie jak jest wszystko ok z mama i maluchem to i u nas w Polsce nie trzymają długo...ja rodziłam w ICZMP w Łodzi i po cc wyszłam w 4 dobie życia malucha (wyjęli mała w piątek o 11.30, a w poniedziałek o 13 już byłam w domu), a te po sn wychodziły w drugiej dobie..

Treść doklejona: 23.09.12 10:20

kapelusznick: ja w Moskwie mieszkam :-)

kurcze kochana zazdroszczę trochę, zawsze chciałam mieszkać w Moskwie albo Petersburgu:)

no to mamy jesień ...

a ja mam pytanie: bardzo, ale to przeokropnie bardzo swedzą mnie rozstępy jakie mi sie porobiły koło pępka, smaruje je tym co mam, na chwile pomaga zimny okład, ale ledwo wytrzymuje macie może jakieś sposoby na to ? bo dziś w nocy to normalnie się poryczłam z bezsilności ...

Dziewczyny a ja wczoraj przed urodzinami mojego chrześniaka poszłam do Deichmana w celu kupienia sobie buty śniegowce bo takie mi się podobają i wiecie co jak mierzyłam rozm.41 to te buty zatrzymały mi się na palcach przed piętą bo mam tak popuchnięte nogi.Chciałam też kupić jakiś duży płaszcz w Zarze ale w żaden się nie zmieściłam a jak już znalazłam coś dla siebie to cena też była piękna 395 zł.Normalnie się rozbeczałam od tego wszystkiego.Jak tak dalej pójdzie to będzie chodziła w męża butach i w jego kurtce albo mogę zapomnieć o jakimkolwiek wyjściu z domu.
Aha dla chrześniaka kupiłam Teczkę 4 latka do przedszkola i plastikowy duży samochód.Dziecko było bardzo zadowolone z tych prezentów.

kapelusznick: KasiaTasiaokłady z rumianku działają łagodząco na skórę

będę próbować, dziekuje

Anula85 nie ma co płakać, tylko garderobę męża przejrzeć, ja teraz właśnie tak zrobiłam i oprócz sweterków i krutki przymierzam się do spodni jeszcze może niezbyt modnie ale za to niebiańsko wygodnie

mooniia daj lik na te polary . Czy można zobaczyć je gdzieś w necie?????????

Anula jak wpiszesz w google odziez BHP to Ci wyskocza sklepy netowe gdzie mozna kupic :) ale najlepiej to poszukac koło siebie gdzies jakiegos sklepu z odzieza BHP i tam sobie podjechac. Naprawde ludziom sie wydaje ze odziez BHP to drelichy i okulary a to juz sa wysokogatunkowe kurtki, sztormiaki polary itp :)

Olenkaka trzymam mocno kciuki !

Kapelusznick a ty masz do kogoś kontakt żeby przekazać nowiny jak urodzisz? czy sama nam napiszesz? Ja mam kontakt z moonią jakby co ale u mnie jakoś się ciągle nie zanosi na poród, nie ukrywam, że w przyszłym tygodniu chciałabym już urodzić no i akurat od jutra zaczyna się waga , a tak na nią czekałam.. więc teraz już mogę rodzić

" Dziewczynki znam ten ból jak jest ciezko pod koniec wszytsko boli wszystko denerwuje i się ma wszystkiego dość,ale pocieszjacie się,że to już lada chwila i bedziecie tulić Wasze maleństwa a potem bedziecie marudzić,że jesteście nie wyspane,zmęczone i boli kroczę lub blizna po CC:) "


ojj tak mnie już co prawda nic nie poli poporodowo ale conocne warty od 2 do 5 dają znac bo o 8-mej już pobudka a ja co dopiero zasnełam Uroki dzidzi po tej stronie brzucha

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.09.12 14:15</span>
kciuki za wszystkie brzuchatki na wylocie

Sysiajaw pewnie z telefomu napiszę - jak nie będzie jutro dużo nagłych cesarek i wszystko pójdzie ok, to wieczorkiem już powinnam na normalnej sali lezeć - mój ąż też na wagę czekał :-)
Mojemu dzieciowi się chyba moja nerwówka udziela, bo wyjątkowo dzisiaj bryka

witam się po tygodniu nieobecności. Niestety moja Misia walczy z zapaleniem płuc - już tydzień... Jej cierpienie łamie mi serce nawet nie było mi dane Jej porządnie przytulić po porodzie... Jeszcze teraz przeziębienie mnie złapało a na dniach miałam zacząć karmić Ją piersią Jak narazie ściągam pokarm... Trzymajcie proszę kciuki za Nią... A tu fotka mojej Malutkiej - jeszcze niedawno miała pełno rureczek (sonda, tlen) i nie wyglądało to dobrze - z dnia na dzień jest ciutkę lepiej...

Kasiuniu witaj:* jest coraz lepiej i już niedługo będziesz tulić Michasię:)zobaczysz choć wiem,że trudno.
Co do przeziębienia to mnie też złapało i do tego msm depresję poporodową,albo poprostu nie umię podołać być mamą dwójki dziecijest mi źle,ciągle płacze brakuje mi męża brakuje mi córki którą nie mogę się zająć tak jakbym chciała.Mały od 2 dni mało spi ciągle wisi na cycu jak tylko Go odłoże do łóżeczka to budzi się po paru min:(ech cięzko

katka trzymam kciuki za Misię - tak byś szybko mogła Ją mieć przy sobie zdrową i silną

isiula dopiero teraz doczytałam że pytałaś o różnice w pomiarach - powiem Ci, że różnice są dosyć niewielkie( w zasadzie pomiary wyszły podobnie, 3 nieznacznie większe, jeden wyszedł nawet odrobinę mniejszy). Więc to mnie utwierdziło w przekonaniu, że usg to tylko maszyna i nie należy jej do końca wierzyć... Lekarz powiedział, że jest ok, i waga ponad 2200, jest jak najbardziej w normie...

spidermenkano synek mi rośnie, aż jestem zaskoczona, że w sumie małym brzuszku już taki Koksik


kurcze bardzo męczą mnie dziś bóle w pachwinach - ciężko parę kroków zrobić...do tego dochodzi ból krzyża i chroniczna już zgaga...ehhh chyba mi się będą dłużyły te tygodnie w nieskończoność z tymi dolegliwościami

katka_81 - 3mam mocno kciuki za Michalinke, niech szybko wraca do zdrowka. Dobrze, ze jest coraz lepiej i jej juz sonde odlaczyli. Niedlugo bedziesz ja tulic w ramionach :) sciskam mocno.

Violet_flower - a zgaga jakie ma objawy? Bo ja nigdy w zyciu nie mialam, a od dwoch dni jakby zbiera mi sie na wymioty - mam nudnosci po prostu, ale nie wymiotuje - tylko czuje jak mi sie tak raz dziennie podnosi wszystko, i musze sie powstrzymywac od wymiotow.. to chyba nie jest zgaga co?

Ciekawe jak z tymi pomiarami usg, moj synus tydzien temu wazyl wedlug pomiarow 1620g +-237g. Tez ginka powiedziala, ze w normie. I rzeczywiscie miescil sie w tych wykresach na wydruku badania. Ciekawe ile wlasciwie wazy. Teraz ponoc dziecko przybiera okolo 200g na tydzien, tak?

Zamowilam dzis wanienke, ktora polecala Emenemss z Firsher Price, niestety na stanie nie mieli, bedzie do odbioru w czwartek.
No i w nastepny weekend jak bedzie ladna pogoda (bo dzis w Londynie pada ), to pojedziemy zamowic wozek :) Dzis zrobilismy miejsce na lozeczko, maz stwierdzil, ze zlozy je. Choc juz dosc pozno, wiec moze za tydzien zlozy ;) najwazniejsze, ze miejsce w naszej sypialni juz jest :)

Katka, trzymam kciuki, żebyś już niedługo mogła tulić swoją śliczną Michalinkę!
Madziauk, też się zastanawiam, jak to jest z tą zgagą. Czasem - zwłaszcza po jedzeniu - podchodzi mi wszystko z powrotem do gardła (ale nie jest mi niedobrze, tylko tak jakby nie mogło mi się odbić). To właśnie ta zgaga...?
Venus87, to już pora, żeby brzuszek się zaczął ujawniać A ruchy dopiero w 18 tygodniu albo i później.

A ja po całodziennym łażeniu po sklepach stwierdziłam, że jednak mi brzuch twardnieje tylko myliłam to z wypychaniem się synka.
Jak szłam to strasznie zaczęło mnie ciągnąć w podbrzuszu, a jak zmacałam brzuch to cały był twardy jak kamień :(

Dziewczyny, rano pisałam o pulsującym bólu krzyża promieniującym po kręgosłupie do góry. Czy któraś z Was też tak ma? To mogą być skurcze? Bo dziś mnie złapało już 4 raz i trochę się martwię, bo nie wiem co to..

violet_flower to super, że z pomiarami wszystko ok! też bym chciała żeby to był błąd maszyny..

katka_81 życzę Tobie i Michalince mnóstwo zdrówka!!

Katka trzymajcie się dziewczyny ! powodzenia

Dziewczyny nie najlepiej się czuję
jutro chyba powiem że chcę już zostac na oddziale
ciekawe tylko kiedy wywolaja mi poród...

Natalia trzymam kciuki kciuki żeby szybko przeszło i zarazem szybko się rozkręciło...

Dzięki dziewczyny
ciśnienie mi skacze, odbijam się od ściany do ściany. Zastanawiam się czy nie zrobią cc... juz sama nie wiem...