no właśnie mam tłusty:)) i póki co jakoś to jeszcze wygląda:)) nigdy czekoś takiego nie miałam wieć to pewnie z ciążą związane:)) hihi muszę zadzwonić do teściowej i spytać sie czy czegoś tam w aptece na coś takiego nie mają z tych swoich magicznych specyfików:))
moze w google cos znajdziesz. Gratuluje harpijko dobrych wynikow, a edma TObie chlopca. Olenka gratuluje ciazy.Ja przy pierwszym tescie tez mialam ledwie widoczna kreske.ale byla :)dla pewnosci zrobilam test z krwi i wtedy wszystko bylo jasne :) Ja uciekam na gimnastyke. papa
najadlam sie dzis cykorii i dzidzia az skakala z radosci.Chyba jej smakowalo.lub jemu... Justys ciekawe czy jutro poznasz plec. ja sie zapisalam na 3 grudnia na 4d. Juz sie nie moge doczekac
witam i ja wkoncu jestem po pracy i troszke odpoczywam ale dzisiaj bylam na zakupach i kupilam material na kreacje bedzie spodniczka, bluzka i marynarka. A kolorek troszke ciemniejszy niz piaskowy.
Beata, najlepiej jakbyś przy najbliższej wizycie powiedziała o tych piersiach ginowi, a na codzień - ja smaruję oliwką przeciw rozstępom z Rossmanna - smaruję brzuch i cycki - 2 razy dziennie.
Edma gratulacje synusia!! A co do tego palenia, to teraz zamiast nikotyny to mi się chce czego innego, teraz winogrona mam przed noskiem.. Czy to prawda, ze jak sie kwaśnych rzeczy chce to chłopak będzie ?? czy nie ma na to reguły??
Dzięki kochane, jutro kupię tą oliwkę i będę smarowała:) a ginowi oczywiście powiem,i o tych koszmarnych mdłościach muszę powiedzieć:( idę w poniedziałek, do nowego gina w poznaniu, już takiego,żeby mi ciąże prowadził:) bo póki co chodziłam do swojej, ale dojeżdżać 150 km w ciąży to nie realne:)) u swojej będę sie pokazywać, jak będzę wracać do rodziców:))
oleńko, ja nawet na słodkie patrzeć nie mogę, za to kapusty mi się chce, hihi..tylko co z tego jak i tak ciągle mnie masaktycznie mdli..no ale to prędzej czy później minie
z tymi smakami to przesąd, ale może i coś w tym jest, ja nie zauważyłam żeby mnie ciągnęło do kwaśnego - prędzej do słodyczy i to jakoś tak falowo.
Oleńka, mam takie nietypowe pytanie - jak to się stało, że trafiłaś na forum 28dni, podczas gdy wcześniej nie obserwowałaś organizmu. Jest mnóstwo innych forów - takich typowo dla ciężarnych. Nasze to tylko jakby dodatek do NPR. Pytam tak z ciekawości
JESTEM!!!! i na dodatek mega zadowolona z wizyty! i ogólnie ze wszystkiego wiec tak: dzicia moja ma 3 kg wielkolud mój kochany Rozwarcie jest na 2 cm,podusił mnie troche i bolało ale widocznie musiał cos tam sprawdzic przeciez to dusił.wszystko dobrze z dzieckiem , wyniki pochwalił ,że ładnie sie popodnosiło.Zapisał mi wizyte na 29 listopad ale powiedział że nie jest pewny z e sie zobaczymy-może już mnie wziasc.Zadnych leków nie kazał juz brać tylko witaminki.Wogóle fajna była wizyta troche sie pośmialismy i w poczekalni pewnie złe były bo pół godziny siedziałam A na wadze 78kg czyli od ostatniej wizyty 2 kg.też fajnie.Ide sie kapac i troszke z mężem posiedziec bo ostatnio tylko sie tak mijamy
Ciacho - super wieści, takie rozwarcie na tym etapie to chyba normalna sprawa :))) no a 3 kg to bardzo ładna waga maluszka, ciekawe ile będzie ważył po porodzie :))
Ciacho no to biorac pod uwage ze malec tyje teraz minimum 200gram tygodniowo to jakby cos to jest szansa ze do 4kg dobije :) ciekawe czy usg dobrze wyliczylo
Vall a ty to nie mialas lezec?????????????!!!!!!!!!!!!!!!
całą noc bolal mnie brzuch @... raz mocniej, raz słabiej... tzn skurczybyki atakowały... :-[ Poza tym.... z nerwów i brzucho biegunkowo reagowało wiec dodatkowe inne bole i atrakcje... :-\ Wstałam o 6..wzięłam prysznic, zjadłam leki - ciut lepiej..ale jak leże brzuch boli@, a jak stoje i siedze mniej ale wtedy w pochwie kłucia... ::) No ale bol do zniesienia wiec .... No nic zadzownie do poloznej okolo poludnia... i sie umowie .... Moj małżyk ::) torbe mi zdjął...(byla schowana wsoko w szafie) musze ja troche przeorganizowac... i chyba na wszleki wypadek juz ja w autku miec.. ::)
Hej dziewczyny Ciacho super, że wszystko w pożądeczku. Valll współczuje, ja już właśnie boję się tej końcówki. Ale trzymaj sie kochana. Ja dzisiaj w końcu do Ginka lecę zobaczyć moje maleństwo. Jeny jak mi się czas teraz będzie dłużył.
czesc dziewczyny.No nocki to moje też nie są specjalne-boli mnie brzuch tak jak Ciebie Vall.a nospe mam sobie brać włąsnie jak poczuje mocne skurcze i na noc musze wziasć.Kurde to rozwarcie to nie wiem jakie ale jak tylko paluch wetknął to od razu powiedział:"ooo tu sie zaczyna już coś dziać , mamy rozwarcie na dwa cm , szyjka skrócona do 1cm dziecko nisko ułożone" Troche sie wystraszyłam ale gin powiedział że to wszytsko w normie jest.a na usg powiedział że wszytsko ładnie sie rozwija dziecko 3 kg to już waga spora i pocieszył mnie jeszcze ze moja miednica nie jest wcale taka wąska. AniuM własciwie to ten sprzet co do wagi tez sie myli przeciez ,dziewczynom w szpitalu mówili też ile dzieci maja a różnica + - była do 500g ale zobaczymy jak to bedzie.ale urodzić 4 kg...hihihhi(potem nie będzie mi do śmiechu)
Vall trzymaj sie,mnie jak mocno boli brzuch na leżaćo to lekko podkurczam nogi a pod brzuch kłąde poduszke-wtedy mnie tak nie ciągnie.I koniecznie nam tu napisz co tam u położnej Są jednak dni ze najchetniej bym z wyrka nie wstała.Wczoraj po wizycie znów były lekkie plamienia,ale niewielkie i już ich nie ma.Czy Wy po takim badaniu też macie takie plamienia?Pamietam ze dziewczyny w szpitalu przy końcówce też tak miały
Tak po nospie czasem po dwóch ale ustepują.No wczoraj to mnie tak badał że zaciskałam rece na fotelua on mówił tylko że mam sie tak nie spinac bo bardziej boli i w ogóle.Jak sie nie spinac?ja zawsze tak miałam , nie potrafie sie rozluźnic przy badaniu ginekologicznym.
Vall kobieto a bo tobie to manto spuscic sie by nalezalo... mialas lezec odpoczywac i trzymac nogi zacisniete a nie zakupow i odwiedzin ci sie zachciewa.... ojjjj babo babo daj jeszcze z 2tyg posiedziec malemu w brzuchu!!!!!!!!!
cześć Kochane!! No trafiłam tu w sumie przypadkiem, w Google wpisałam i wyskoczyło, zobaczyłam, poczytałam i oto jestem ;) Trzymajcie za mnie kciuki bo dzisiaj mam mega stresujący egzamin z kosmetyki, tym razem część praktyczna, jestem przerażona.. jak go zdam to chyba tam padnę z radości.. Idę się szykować, przygotować ubrania itp. no i mój fartuszek wyprasować.. :/ Mój Luby tak się wczoraj wczuł w rolę Tatusia że cały wieczór siedział obok, głaskał po podbrzuszu i uśmiechał się do fasolki.. kupił mi chyba ze 2kg winogron, jabłek kwaśnych i ciągle powtarza, ze mam jeść i odpoczywać, najlepiej to by mnie do łóżka przywiązał, nawet ograniczyć chce mi korzystanie z laptopa bo słyszał ze to jakieś szkodliwe promieniowanie.. Głuptas kochany.. nie da sobie nic przetłumaczyć ;) Ale normalnie szczęście mnie rozpiera trzymajcie się Kochane!! Później napiszę :*
Izunia wypluj te slowa!!!!!! niech Vall jeszcze Maksia z 2tyg przetrzyma bo inaczej bedzie za wczesniaka uznany i bedzie sie X czasu po lekarzach bujac musiala a i Maly moze jeszcze miec np problemy ze ssaniem
Aniu oczywiście jestem za tym, aby MAKSIO jak najdłużej posiedział w brzusiu mamy, ale nikt na to nie ma wpływu tylko właśnie mały MAKS !! Przeczytałam tylko jej posta i miałam takie same bóle, tyle tylko, że mnie już NOS PA nie pomagała no i wody się sączyły Vall ja życzę Ci jak najlepiej !!
Dzien dobry wszystkim!!! Nareszcie piatek Dziewczyny a jaki krem/oliwke byscie polecily na brzuszek i piersi??? ja dotad stosowalam specjalny olejek ale mi sie skonczyl i nie wiem co sobie teraz kupic. Poza tym troche sie martwie bo nie czuje ruchow maluszka, tzn wydaje mi sie ze czulam w niedziele i w poniedzialek a teraz jakos nic
Kaczusia, zjedz coś słodkiego, jeśli nie masz nadciśnienia to łyknij dobrej kawy albo czarnej herbaty i połóż się na chwilę, powinno podziałać. Maluchy też mają "gorsze dni". Pozdrawiam!
Kaczusia - Fiufiu dobrze Ci radzi. Ja zawsze jak zjem coś słodkiego i położę się na plecach z prostymi nogami to dosłownie za momencik maleństwo szaleje. Z resztą moje to coś bardzo szaleje i bez słodkiego
dzieki Fiufiu, wypilam goraca czekolade i zjadlam slodkiego rogalika ale polozyc sie nie moge bo jestem w pracy moze jutro sprobuje, mam nadzieje ze cos poczuje. Milego dnia
a przede wszystkim Kaczusia się nie przejmuj, bardzo często tak jest, że czujemy pierwsze ruchy, a potem i 2 tygodnie ciszy może być i bardzo dużo dziewczyn tak ma, więc bez paniki, ja tam jestem przeciwna zmuszaniu dziecka żeby się ruszyło - ono się rusza, tylko jeszcze jest malutkie i nie ma tyle siły żebyś ty poczuła. No a poza tym dzieciaki mają spokojniejsze i bardziej aktywne dni. aaaa i chciałam jeszcze dodać, że moje dziecko nie reaguje kompletnie na słodycze - więc to też nie jest regułą i może doprowadzać do zdenerwowania i podejrzeń najgorszego.
Justyś dokładnie to samo pomyślałam dzisiaj rano...ma ktoś z nia kontakt?? J a własni e wróciłam od mamy i cioci i zaraz biore sie za sprzatanie i obiadek.Strasznie zimno na dworze aż sie wychodzić nie chce.
Jestem happy bo właśnie dostałam premię juupi, oddałam długi i jeszcze troszke zostało, także jadę wymienić opony na zimówki, chyba sobie postoje troszke, bo zapowiadają na jutro śnieg. A tak się martwiła że w tym miesiącu bedzie krucho, bo z wypłaty 100 zł mi odciągneli za zwolnienie, z czego jeszcze ZUS potem odda jakieś 50 zł. Mi sie ywdawało że dostanę normalnie 100 % wynagrodzenia,a oni biora średnią z 12 m-c , na każdym kroku tylko zabierają.
Vall ma rozwarcie na 1 palec skurcze dochodza do 60% ale sa jeszcze nieregularne. wraca do domu i ma czekac albo na regularne skurcze albo na odejscie wod. nic wiecej nie wiem
ja ogolnie sie bardzo le czuje krzyz mi niezle napiernicza niemoge lezec, siedziec,a w nocy to juz nawet niemowie,boje sie ze powtorzymi sie historia z przed 3lat mialam wyciety woreczek zolciowy,a teraz kamienie moga byc w przewodach we wtorek mam miec robione badania. powiedzcie mi jak czesto moge brac nospe?
jestem, czekam, denerwuje sie...a poki co walcze z bolem glowy ( z nerwow).... moze urodze dzis, a może za dwa tyg... who knows... Ale na tym etapie nie powtrzymuje sie akcji... wiec mam sobie spokojnie czekac.. (dobrze ze jem jeszcze te leki..bo pewnie w innym wypadku juz bym urodzila)... Scsiki i see you later