hej dziewczyny..ja Was czytam codziennie ale jakoś weny nie mam na pisanie, teraz głównie skupiam się na mojej Zośce, bo chwilowo w tygodniu same jesteśmy..M jeździ do pracy do stolicy i wraca co sobotę na jedną noc do domu...także zaprząta mi to trochę głowę, a i mała jakaś bardziej absorbująca się zrobiła, albo mi z rosnącym brzuchem ciężej koło niej biegać...maleństwo w brzuchu szaleje niesamowicie, czasami się zastanawiam kiedy i czy w ogóle śpi???bo mam wrażenie że buszuje bez przerwy...co też mnie męczy, bo jak chodzę to najczęściej dostaję w szyjkę i pęcherz a to boli niestety...ale mi sie ponarzekało...
<strong>misia</strong> no faktycznie strasznie chamsko się Twój małżonek zachował...chociaż werbalnie jakoś przeprosił czy skończyło się na smsie?
<strong>kapelusznik</strong> śliczny synuś!!!

Niezalogowana0 nie martw się bólami, też tak czasem miałam

A mnie chyba choroba bierze, bo mam katar, gardlo zaczyna bolec i ogolnie od kilku dni sie nie czuje zbyt dobrze. Juz mnie tu mezus kuruje, robi herbatki z malinami i posmarowal mi stopy ta cuchnaca mascia. Niezle mnie teraz pieka ;x
Jak bede chora na sama koncowke ciazy to sie chyba zalamie juz do konca. Jakby mi nie bylo wystarczajaco ciezko...

oj Malisiek to trzymaj się tam i zdrowiej szybko - przeziębienia teraz są nam średnio potrzebne

Treść doklejona: 07.10.12 20:57
venus87 dobrej nocki

Witaj w klubie Malisiek, współczuję.. Mi już trochę lepiej, wylegiwałam się i pociłam cały dzień popijając syropek czosnkowo-porzeczkowy. Gardło boli dużo mniej, jutro jeszcze zrobię powtórkę i mam nadzieję, że przejdzie.. Polecam wylegiwanko:)

acia20 Wszystkiego naj naj z okazji rocznicy :)

Dziewczynki ja już mykam do łóżeczka bo mój krzyż nie pozwala mi na dłuższe siedzenie.Do zobaczenia do jutra.Dobranoc

Acia20-serdeczne gratulacje!!!
Malisiek-współczuje nie udanej nocki-kuruj się coby chorubsko bardziej się nie rozwinęło
ja wczoraj miałam dość leniwy dzień było dość wietrznie więc nawet na spacer nie poszłam-a dzisiaj już do pracy i po wolnym :(

Cześć Dziewczyny :)

Odebrałam dziś wyniki badań wymazu z pochwy w kierunku GBS i na wyniku mam napisane: wyosobniono Streptococcus b-hemolityczny z gr.B. Rozumiem, że mam tą bakterię, co dalej powinnam z tym robić? (wizytę u gin mam dopiero za 2 tyg.)

Hej Dziewczyny, ja tez zle znioslam tą noc, co chwile sie budzilam. Na dworzu jest buro i nieprzyjemnie. Chyba mam cos w rodzaju depresji przedporodowej. Zdarza mi sie plakac praktycznie bez powodu. Wczoraj nie moglam zjesc 2 dania u rodzicow bo mi sie na wymioty zbieralo ni stad i zowad i totalnie stracilam apetyt. Boje sie takich rzeczy ze zaszkodze dziecku jak nie bede jadla. Wrocilam do domu i wyłam jak bóbr. Następnie oglądalismy "nie klam kochanie" i tez wylam jak on sie w niej zakochal. Jakas nienormalna chyba jestem...

violet - Streptococcus agalactiae (paciorkowiec bezmleczności[4]) powoduje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych u noworodków oraz starszych dzieci, czasami z bakteriemią. Potrafią skolonizować drogi rodne kobiety, podnosząc ryzyko przedwczesnego rozerwania błon płodowych. Do lekarza!

Witam sie poniedzialkowo :) u nas dzis pada :(

Acia20 - gratuluje rocznicy :)

Malisek - zdrowiej, mnie tez cos wczoraj bralo. Na szczescie dzis jest juz lepiej. A w nocy ostatnio sie budze po 5-7 razy, bez chorobska. :( Uroki ciazy ;)

Violet - poszlabym do lekarza na Twoim miejscu juz teraz. Sama musze dzis przedzwonic do mojej ginki i umowic sie na GBS.

Hej,ja dzisiaj też miałam ciężką noc-coś ostatnio cierpię na bezsenność. Do 3.30 nie spałam,już mnie cholera w tym łóżku brała. Zostały mi już tylko-albo aż-dwa miesiące,ciekawe czy za dwa miesiące będę już niańczyć mojego szkrabusia.
Dziewczyny, ile kupujecie do szpitala podkładów poporodowych i tych wieeelkich podpasek? Wybieram się w tym tyg.do apteki kupić już te wszystkie pierdoły i nie wiem, jaka ilość będzie odpowiednia.pozdrawiam

Dziś moja lekarka nie przyjmuje, zadzwonię do Niej jutra z rana i się dowiem co robić dalej. Zmartwiło mnie to

violet_flower spokojnie. Nie martw się za wczasu, bo nie musi się nic złego dziać. Poczekamy do jutra.

Dziękuję za gratuluje

i Jestem i ja (MY )
Buzia się śmieje a noc co dzień co raz gorzej , czuje się ja wyrodna matka narzekam a lepiej pomyśleć jak te kluski 2,5kg się tam mieszczą i jak imjest nie wygodnie .Tylko czy zmiana pozycji musi aż tak boleć
Malisek mocno oby długo się nie męczyło , ale jak mimo specyfików nie będzie przechodzić to idź do lek. ja wytrzymałam tylko 3 dni , z zapaleniem ucha i zatokami teraz jest dobrze i wszystko przeszło
MadziaUK- Dobrze że i Tobie już przeszło a jak to jest z tym badaniem same o nim przypominacie ? a jeśli ja będę mieć CC to chyba nie jest to, aż tak ważne ?chyba w szpitalu by nie pominęli tak ważnego badania .
No u mnie coś się ruszyło -posprzątaliśmy ogród tak jesiennie na razie liście , doniczki chwasty ze ścieżki .Jeszcze zostało przygotować ścieżkę do przejazdu 96 cm wózka ,czyli boki ścieżki chyba kamykami usypiemy
Mam proszek -mama wysłała, Dzidziusia ,komody chyba nie zdążę pomalować chociaż farba wodna powinna być ale chce żeby była sucha i wywietrzona.
To nic ważne że mebel jest i do niczego nie pasuje Maluszkom i tak to będzie bez różnicy
Wózek zamówiłam ciekawe czy zdążą zrobić .
Wizyta dopiero 15.10 z nowym lek. w nowym szpitalu.może dowiem się kiedy będą mnie ciachać.Tylko czy nie za późno jak za około 3 tyg.mają robić CC.
A najgorsze jest to że twardnienia mam cały czas mimo no spy forte , i wiecie co spuchły mi stopy nie ma upałów dużo korzystam z WC -masakra

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 08.10.12 12:25</span>

violet_flower

Uffff, co za ulga z ta wiadomością ,ale to jest najgorsze długo nic a końcówka ciągle pod górę.

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 08.10.12 12:26</span>

acia20

Przepraszam o Tobie zapomniałam -Najlepszego z okazji rocznicy ,fajowe prezenty

Witam w poniedziałek. Trochę mnie tu nie było i dopiero teraz nadrobiłam zaległości.
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mam i dużo zdrowia dla Maluszków!

Ja dziś dość poważnie ale to ze względu na to co mi się ostatnio przytrafiło. Otóż tydzień temu uległam wypadkowi samochodowemu - dachowałam w rowie. Wyglądało to bardzo poważnie -samochód do kasacji- ale zarówno ja jak i Maluch wyszliśmy z tego cali i zdrowi. Bez żadnych urazów i uszkodzeń (jeden siniak i lekko skaleczona dłoń choć dziś już nawet po tym nie ma śladu!).
Dlatego właśnie chciałam Wam przypomnieć o zapinaniu pasów! i to o prawidłowym zapinaniu pasów w czasie jazdy, bez względu na to czy same prowadzicie auto czy jesteście pasażerem. Jeśli nie macie adapterów do pasów pamiętajcie by zapinać pasy tylko przez klatkę piersiową a dolna część pasa niech będzie za waszymi plecami. Nas to właśnie uchroniło przed urazem. A ryzyko uszkodzenia brzucha (łożyska) nawet przy najmniejszej kolizji jest naprawdę duże i nie warto ryzykować jazdy bez pasów lub zapietych w tradycyjny sposób, nawet gdybyście wybierały się tylko do sklepu po mleko!
Ja jestem przeszczęśliwa, że udało nam się wyjść z tego cało i że cały czas pamiętałam o tym by zapinać pasy tak by nie narażać brzucha!

violet_flower - nie martw sie za wczasu, na pewno bedzie wszystko ok, wazne, ze wiesz na czym stoisz.

Edzia - moja gin mi powiedziala ostatnio na wizycie, zebym zrobila prywatnie, bo tu w UK tego nie robia standardowo :( niestety. Wiec albo zebym pojechala do laboratorium albo moge u niej zrobic. Do niej mam blizej + lubie ja, bo fajna z niej babka jest :) wiec sie do niej umowie. Ponoc badanie nalezy wykonac pomiedzy 34 a 37tyg :) wiec musze sie zebrac i pojsc. Bo czas mija..

lapa - dobrze, ze wszystko sie dobrze skonczylo i nic Wam sie nie stalo

Olenka79: Może już powinnam zrezygnować z dolnego pasa

Olenka, bezpieczniej jest pozostawić dolny pas za plecami i zapiąć się tylko górnym!

Andzia przyrost jest prawidłowy:-)

Olenka79 - ja nie mam w ogole linea negra ani pepka wystajacego :) a to juz poczatek 9 miesiaca :) dlaczego pytasz?
chyba u kazdej z nas jest to indywidualne :)

Andzia1508 - bardzo ladnie Ci beta przyrasta, nie masz sie czym martwic :) gratulacje :)

Dzieki dziewczyny, mam nadzieje, ze niedlugo mi sie polepszy, bo jak na ten moment to jestem zalamana. Juz nawet nie chodzi o to przeziebienie, bo teraz mam tylko katar i jestem oslabiona, ale wyleguje sie w lozku i nie jest zle. Ale oprocz tego mam biegunke z zatwardzeniem(posrane) i znow wrocily mi hemoroidy - urosl mi maly guzek, boli, szczypie i juz sobie probowalam wmowic jakies powazne choroby.
I juz wkurza mnie ten brzuch, bo moge lezec tylko na bokach, a to po jakims czasie boli, bo cos mi sie robi z ramionami i biodrami. Na plecach boje sie lezec, zeby przypadkiem dziecka nie udusic(wmowilam sobie, ze tak moze sie stac). A jeszcze przed chwila sie stresowalam, bo mi sie dlugo nie ruszala. Nie moglam jej obudzic i juz myslalam, ze cos jej zrobilam, bo przysnelam i jak sie obudzilam to lezalam na plecach. Niech sie ta cora juz rodzi, bo ja zwariuje...

Lapa dobrze, ze jestescie cali i zdrowi.

Madziauk, gdzie chodzisz do gin i ile placisz za wizyty?

Malisek - wspolczuje, ja rowniez juz na brzuchu od miesiaca nie spie. I jak spie na boku, to mi niewygodnie, to kregoslup mnie boli, to szyja, to nadgarstki - od podkladania reki pod poduszke. Ja do gin chodze na Aldgate East - mam najblizej, ginka jest super i ma fajne usg :) Wlasnie do niej dzwonilam i umowilam sie na piatek na 10 rano na GBS. Koszt GBS 45 funciakow, ostatnio za usg z badaniem szyjki i wizyta (w sumie godzinna ponad) zaplacilismy 80 f. Wczesniej za wizyty roznie placilam od 60 do 80 funtow, zalezy czy z dokladnym USG (z pomiarami) czy nie. Zawsze jak dzownie do niej sie umowic, to pytam ile mniej wiecej bedzie mnie wizyta kosztowala - tam nie ma mozliwosci platnosci karta ( a szkoda). Wiec wole sie przygotowac. Przychodnia nazywa sie Med-Pol , ginekolog lek.med Ewa Gawrońska-Schaefer :)

Dominiczka - tak - mnie wyznaczyl USG na 20 tc (mam 29 pazdziernika) w 3d wtedy sie dowiem jaka plec wreszcie:-)
Dziewczyny zrobila mi sie opryszczka na ustach juz 2 raz w tej ciazy - mam nadzieje ze to nie jest grozne dla dziecka...