Vall, oby Maksio jeszcze zaczekał:)

Kaczusia, ja jestem juz ciut dalej niż Ty bo w 20 tyg i tez nic nie czuję:(
ale lekarz mówi żeby sie nie przejmować, ze to normalne -> więc wrzucamy na luz, ok?

Aha co do ruchów. Pytała czy czuję, ja mówie, że tak strasznie się kręci. Nie bardzo mi chciała wierzyć, że pierwsza ciąża i tak już czuję. Ale jak jeszcze na fotelu lerzałam to sama zobaczyła jak maleństwo akurat się przekręciło, położyła rękę i sama nie mogła uwierzyć, że tak szybko tak mocno. Więc Kaczusia spokojnie, to normalne. To chyba moje dziecko jakieś nadpobudliwe. No ale ma za kim oboje z M jesteśmy pędziwiatry, wszędzie nas pełno i przelatujemy jak wichura.

Justys, szkoda że nie poznałaś płci,znam ten ból czekania :(
ja już sobie ustaliłam na 3 12 i już się nie mogę doczekać.

A ja się dziś zdenerwowałam pewną historią. U mnie w pracy syn jednej Pani ma zostać ojcem (przypadek).Dziewczyna ma 16 lat.Cały czas słyszałam jak o siebie nie dba, nie je, jeździ na rowerze itp itd.
Dziś dostałam sms że urodziła drogą cesarskiego cięcia, i dzidzia waży 1350 g.
Krwawiła i zbarano ją do szpitala.
Mam nadzieję że taka mała dziewczynka ma szanse na przeżycie, nie znam się.
Smutne, i denerwujące jak ktoś tak o siebie nie dba.

Vall trzymam kciuki!! Maksiu siedź w brzusiu mamy.

mi kazał to na glukozę zrobić chyba w 28 tyg,ale nie pamiętam
Ona miała termin na styczeń, więc nie wiem który to dokładnie był tydzień.
Ja waży 64 i mam 6 kg na plusie.
Daj znać jak ta glukoza,fuuu.
Ja mam teraz wizytę 20 listopada, ale usg dużo później.u mnie robi tylko 4 razy.
Dlatego tak się cieszę na to 4 d. :)

kurcze wlasnie napisalam posta i wszystko mi zniknelo

HOGA 30 pazdziernika 2007 o godzinie 23.50 urodzila Huberta :) obydwoje maja sie dobrze. Niedlugo Hogus powinna wrocic bo od sierpnia nie ma dostepu do kompa ani do netu...
porod trwal 12godzin. Hubercik wazyl 3400 i mial 54cm dlugosci, dostal 10pkt :) jak na razie to jest aniolek tylko spi i je :)

GRATULUJEMY i witamy na swiecie kolejnego 28dniowego maluszka

Czesc dziewczyny!!Potrzebuje rady!!Moja tesciowa ma imieniny i nie wiem co jej kupic.Ona ma 43 lata,odziez odpada i kosmetyki takze.Na prezent chce przeznaczyc ok 50 zl.Błagam pomocy!!

HOGA
dzielna kobita, Hubercik niech zdrowo rośnie

Gratulacje dla HOGI i jej synusia.mam nadzieje że szybko nas tu odwiedzi i opisze co i jak

a tu cos dla smiechu dziewczynki śmieszne dziecko

Ogromniaste gratulacje dla Hogi
Vall trzymam kciukolce, żeby Maksiu jeszcze troszke posiedział u mamusi:))

dziewczyny, tak co do tych ruchów, to jeszcze dodam, że dużo też zależy od budowy dziewczyny, od ilości wód płodowych, jeśli w 23tc nie czuć to można się zacząć martwić, ale wcześniej to jest to norma :))

a ja wam przytoczę historię porodu koleżanki, którą dziś usłyszałam, koleżanka miała usg w okolicach 35-36 tc no i się okazało, że jej synek waży 2600 tylko, więc lekarz kazał jej leżeć i tuczyć małego, no to leżała i tuczyła :))) później z kolei lekarz stwierdził, że mały podgonił, no i wypadałoby już rodzić, więc może się trochę poruszać, więc jak stweirdziła - w życiu tak czystego mieszkania nie miała :)))) zrobiła wszystko po 2 razy. No i któregoś dnia stała sobie i gadała przez telefon z koleżanką, no i coś ją zabolało, stweirdziła, że chyba musi kończyć, ale że ona gaduła, to nim skończyła, to jej przeszło, no ale za chwilę znowu. Skończyła rozmowę i mówi do męża, że chyba skurcze się zaczęły, no to wlazła do wanny - że niby miały jej przejść (przepowiadające w wannie przechodzą, porodowe się nasilają), no ale nim dobrze weszła, to już miała bardzo bolesne i częste, więc doszli do wniosku że jadą do szpitala. Weszła na izbę do badania, a mąż wrócił do samochodu po torbę bo zapomniał. Nim mąż wrócił z torbą, to ona już na porodówce leżała. W czasie badania położna stwierdziła, że pełne rozwarcie, szyjki nie ma, i II etap porodu już się zaczął, zapytali ją gdzie ma koszulę - mówi, że mąż zaraz przyniesie, a położne - kochana, nie ma czasu, ubrały ją w koszulkę szpitalną, pod ręce i szybciutko na salę - pierwszą lepszą, co wolna była, położna do niej - pani siada na łóżko i rodzimy :))) I za 40 minut jej synek był na świecie :)))))))))) Mały miał 3050g, więc nie jakiś bardzo mały
Powiedziała, że tak to ona może codziennie rodzić, I faza cała jej minęła niezauważalnie :)))

Vall dobrze,że masz za sobą chociaz nocke przespana.Ja tak sobie ,co chwile mnie ktos budził.a to pies sąsiadów a to M wstawał albo mnie macał po brzuchu a jak juz zaczał głaskac to mały zaczał sie wiercic i...ehhh było po spaniu.Musze sie połozyc popołudniu zeby wytrwac na tej osiemnastce.Kurde Vall a jakie to sa te skurcze Twoje? bardzo mocno bolą? masz racje ze poczekałas w domu bo mi gin też mówił zeby nie robić paniki i nie przyjezdzac jak sa co 15 min bo czasem sie uspokoi wszystko i wyladuje nepotzrebnie na ginekologii.Mi jakos dzisiaj jest strsznie niedobrze,nigdy nie wymiotowałam w ciaży a dzisiaj poprostu nie moge patrzec na jedzenie..

życze sobie takiego porodu

Harpijko i dokladnie tą metodę stosuję

akurat dzisiaj jak ta 18tka jest to ja sie nie najlepiej czuje...hmmm kłuje mnie cos w dole ale tylko jak chodze-jak siedze i leze to jest oki.
nie mam siły nawet satc w kuchni wiec M bedzie musiał sie zadowolic kanapkami bo nic dzisiaj na obiad nie przygotuje.Miał przyjechac do mnie mój brat a cos go nie widac...a szkoda

ojej mój maż i kulinarne popisy to sie nie może udac:)))))) tak masz racje wogóle teraz jem wszystkie cytrusy bo wiem ,że później nie bede mogła ich jesc a akurat bedzie to ten świateczny okres-najadam sie na zapas.Dzisiaj jakis lekki posiłek trzeba zjesc bo osiemnastka jest juz na 18 godzine wiec jeszcze 3,5 godzinki.Ja tez mam nadzieje ze mi przejdzie do wieczora tylko zastanawiam sie czy czasem nie przeziebiłam sobie pęcherza...i stad ten ból własnie tak promieniuje jakby od pecherza i chodz e co chwilke na WC.mam w domu urosept może wezme razem z nospą i pójde sie wykąpac...

Pszczolkowa Weronika ma sie co raz lepiej. Wazy juz 1390g. Pszczolka czasami juz ja nawet pokarmi troche piersia ale mala sie jeszcze bardzo szybko meczy. Jak przytyje do 1600 awansuje z inkubatora na lozeczko :)

Ale fajna ta historia z rodzeniem, taka pocieszajaca.moja kolezanka tez urodzila szybko, w 1,5godziny, ale przy waszych opowiesciach to to jest dluzyzna :D
Zycze wszystkim i sobie takiego lekkiego porodu

Cześć Dziewczyny.. Mam pytanie, bo coś mi się nie podoba.. Zaczęłam dzisiaj plamić.. ta krew to normalne?? miałyście coś takiego??

Oleńko skontaktuj się z lekarzem. Jednak kobieta w ciąży nawet do 4 miesiąca może mieć miesiączki. Tzn bardziej plamienia niż normalną miesiączkę. Nie musi to oznaczać nic złego ale trzeba być pod kontrolą lekarza.
Właśnie co z maleństwem pszczółki. Biedactwo malńkie. Trzymam za nie kciuki.
No a Tagusia milczy już tyle czasu
Ciasteczko jak tam imprezka?? Poobracali Cię trochę czydali spokój ??
Ja też wczoraj byłam na urodzinach ale 26. Szybko się zmyliśmy bo jak sobie wszyscy popili to zaczęli zaraz palić papierochy. Bleeeeeeeee

Madziula LISTA SPRAWDZONYCH GINEKOLOGOW - bedziesz miala tam namiary na kilku lekarzy z warszawy

witam w paskudny niedzielny poranekniewiem jak tam uwas ale unas strumieniami sie leje woda,taka juz bedzie ta zima,sniegu nas to wogole niema mam nadzieje ze na swieta napada w polsce co moja corcia bedzie mogla balwanka ulepic.

MADZIULA81 witamy w gronie przaszlych mamusi i gratulacje.

ciasteczko pewnie teraz odsypia balowanie
Justys ja tez uciekam od towarzystwa palacego poprostu tego smrodu niemoge wytrzymac odrazu mi sie robi niedobrze.
Jak tylko wlaczam forum to moje malenstwo daje o sbie znac odrazu kopniaki

milej niedzielki wam zycze

noc juz dawna taka nie była – spałam jak zabita :) wstałam tylko 2 razy :)

od rana jednak czuje brzuch @…i mnie czyści…

Pozyjemy, zobaczymy :)

ps. ubrałam łóżeczko..zeby sie czyms zając….

a możliwe jest żeby test ciążowy się pomylił?? fakt, faktem 2 nie widać już 10 dni, piersi bolą i inne dolegliwości są, ale może to coś innego?? normalnie od zmysłów zaraz odejdę, milion scenariuszy w głowie..

Madziula81 witaj :))
Oleńka - nie ma już co dodać,do wypowiedzi Beaty
Vall - zdaje się, że takie przeczyszczenie może być objawem, że poród tuż tuż, a poza tym to dobrze, że Maksiu daje się mamie jeszcze wyspać :))

Ciacho, łykaj ten urosept i witaminę C i wygrzewaj się na maxa, żebyś teraz nie musiała pęcherza leczyć, może uda się bez antybiotyku