Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    widzę że o ruchach teraz piszecie..
    to prawda co ciąża to inna...a przy drugim to szybciej i częściej na początku te ruchy czuć bo wiadomo na co czekać...
    moja młoda dzisiaj obroty o 360 stopni uskutecznia chyba, sprawdza wytrzymałość powłok brzusznych..a boli jak nie wiem..odpycha się od pęcherza i zasuwa po ścianie brzucha do góry..
    Milagros nie martw się jeśli nie będziesz czuć codziennie..z doświadczenia powiem Ci że tak wcześnie to najlepiej ruchy czuć wieczorem, albo jak położysz się na lewym boku, chociaż u mnie sprawdzało się lepiej chyba leżenie na plecach..
    a młoda teraz znowu się przerzuciła i kopie po szyjce...to strasznie mało przyjemne niestety..
    a w poprzednim poście czecha walnęłam aż miło..swierze zamiast świeże..zaćmienie intelektualne mam w tej ciąży normalnie..
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Milagros gratuluje odczuwania malenstwo w brzuszku, bardzo sie ciesze :-D ja dopiero teraz zaczelam rozrozniac kiedy moj syn ma czkawke a kiedy to on sie rusza i to po tym jak dziewczyny wytlumaczyly mi na czym polega roznica :-D
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeOct 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Co do ruchów- ja na początku (od ok 18tc) miałam wrażenie, jakby mi w brzuchu zamontowano małą pralkę i od czasu do czasu bęben się przekręcał :bigsmile: Do kopania to było daleeeeko. I nie było codziennie- raz wylądowałam na IP z płaczem, a nie było żadnego powodu, bo mała się ruszała, a ja nie czułam.
    Koleżanka poczuła ruchy w 25tc a też było wszystko ok :smile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Dobranoc kobitki, milych i spokojnych snow :-*
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    TEORKA a te motylki to w ktorym tygodniu poczulas?
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    TEORKA: flavia: ja musiałam się położyć na brzuchu i docisnąć ręką aby poczuć cokolwiek


    o mamo biedna Lu !


    hahahahaah:jumping: tak mi się spieszyło, ale tu chyba mi trzeba współczuć nie jej, bo potem tak kochaną mamusię zaczęła okładać, że bałam się że mi żebra połamie albo pępkiem wyjdzie :wink:
    venus87: teraz zaczelam rozrozniac kiedy moj syn ma czkawke


    właśnie zapomniałam, ze było coś takiego jak czkawka :smile: a potem jak się urodzi to często dziecko czka w tych samych godzinach co w brzuchu:)
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    dobra ja tez uciekam już dzisiaj...dobrej nocy życzę!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    cloe78: TEORKA a te motylki to w ktorym tygodniu poczulas?



    w 17t4 dniu dokładnie pamietam jakby to wczoraj było :wink:
    ale ja ogólnie chyba późno czułam [pierwszy leciutki kopniak grubo po 20 tygodniu] bo miałam łożysko na przedniej ścianie i to ponoć wygłusza pierwsze ruchy
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    ahh ruchy... ja to sobie jeszcze poczekam :)
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    eveke: ja to sobie jeszcze poczekam :)

    a może dziecię cię zaskoczy i poczujesz pierwsze bąbelki vel.motylki jak ja w 15tc:wink: więc nie tak odległa perspektywa:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    TEORKO to nie tak pozno ale wiadomo, chcialoby sie wczesniej :bigsmile:

    lapa, ja tez tak chce :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    cloe78: TEORKO to nie tak pozno



    no w sumie faktycznie to chyba jest jakaś norma, że pierwsze ruchy ok 20 t.c
    a że inne czują dużo wcześniej to już inna sprawa :smile:


    konkluzja jest taka, że każda się prędzej czy później doczeka i każda będzie miała "dość" mega mocnych kopniaków w nerkę/ żebro/ pęcherz itp pod koniec ciąży
    dla mnie ruchy mojej Ninki były potem nieprzyjemne i bolesne i lubiłam bardzo chwile, kiedy spokojnie spała ewentualnie leniwie się przeciągając :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    TEORKA: konkluzja jest taka, że każda się prędzej czy później doczeka i każda będzie miała "dość"


    tak samo jest z brzuchem, najpierw go nie widać, a jak już urośnie to zaraz za duży jest :cool:
    --
  1.  permalink
    ja poczulam te puknięcia w pozycji zgiętej jak siedzialam przy laptopie. Stopa mojego dziecka ma prawie 3 cm więc już mogła strzelić:-)
    ale kurcze naprawde nie wiem czy to bylo to, teraz wyczekuje jakiejs powtorki i cisza:bigsmile:

    a mój man tak się podniecił, że z kuchni lecial z krzykiem: "dlaczego przy Tobie nie siedzialem tylko bylem w tej kuchni?? akurat teraz":smile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    MilagrosCud: ale kurcze naprawde nie wiem czy to bylo to


    ja kiedyś czytałam, że jak mama nie jest na 100 % pewna, ze to było TO to znaczy, że było to coś innego :smile:

    to oczywiście żartobliwe stwierdzenie jednakże kiedy mnie pierwszy raz Ninka musnęła to byłam na 1000000000000000000000 % pewna, że to ona a nie jelita czy inne wnętrzności :cool:



    flavia: tak samo jest z brzuchem, najpierw go nie widać, a jak już urośnie to zaraz za duży jest :cool:


    o to to to
    babie [zwłaszcza w ciąży] nigdy nie dogodzisz :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Witam, zeszło mi się trochę z nadrobieniem ponad 300 postów;)

    flavia dobrze napisała, te wszystkie wyniki trzeba mieć w oryginale. Gin mi parę razy powtarzała. Na madalińskiego chcą oprócz tych wszystkich podstawowych jeszcze wyniki usg z przebiegu całej ciąży.

    Co do hormonów ciążowych to wczoraj położyłam się obok Lubego, powiedziałam jak bardzo go kocham i jaka jestem z nim szczęśliwa i w płacz.. Takie to wzruszające było, że zaczęłam się nagle strasznie śmiać i płakać jednocześnie:)) ehh..

    A dzisiaj dołek mnie dopadł końcówkowy chyba, do tego zaczęły się już telefony i sms-y czy to aby nie już:devil: A myślałam dziewczyny, że trochę przesadzałyście pisząc jakie to irytujące, ale zmieniłam zdanie;))

    akirka bardzo współczuję i trzymam mocno kciuki za drugą fasolkę!!
  2.  permalink
    Teorka z drugiej strony nigdy nie zareagowałam tak entuzjastycznie na własne jelita i wnętrzności:bigsmile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    isiula - juz Cie mecza smsami i tel? :shocked: wczesnie cos :shocked:
    U nas na szczescie cisza :) Jak sie czujesz? Ja dzis mialam bole brzucha jak na zatrucie a teraz mi caly czas twardnieje i pobolewa.

    W sumie te twardnienia i pobolewania mam juz od dlugiego czasu - najmocniej odczuwam je wieczorem.
    Tak sie zastanawiam skad ja bede wiedziala, ze to sa te skurcze? Skoro moj brzuch w ogole ciagle jest jakis napiety, a pod koniec dnia mega twardy i boli...dla mnie to juz norma. Ciekawe czym sie bedzie bol przy skurczach roznil od tego co teraz jest.:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    ja muśnięcia mojego Dziecia czułam już w skończonym 16 tyg i jestem przekonana, że to było TO chociaż moja gin mi nie wierzyła jak się z nią podzieliłam tą nowiną:devil:

    mam jeszcze pytanie co do GBSa. Miałam wymaz tylko z pochwy, wynik negatywny. A teraz czytam, że przydałby się też z odbytu i pytanie brzmi dlaczego? W razie jakby mi się zdarzyło podczas porodu że tak powiem to grubsze czy z jakiegoś innego powodu??
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Jestem dotarłam , przedostałam się przez 150 postów. Oj Kochane , czy się wymieniacie poradami , czy dajecie kopalca w d...., toja nie wiem jak ja sobie bez Was poradzę , tzn. boje się że nie starczy mi doby (szczególnie na początku ) żeby do Was zajrzeć ....:cry: , ale wiecie jak to zemną jest ja mam tylko Was a na miejscu moją rodzinkę :wink:

    A Tym czasem . Blubis ściskam mocno - biegaj do lek. jak tylko poczujesz wątpliwości- oby nowy lek. miał dobry sprzęt i zob. usłyszysz bijące serducho - kciuki dalej zaciskam
    Akirka - bardzo mi przykro , 3-mam kciuki za Druga fasoleczkę , ale ciągle nie puszczam kciuki za tą słabsza ,może pięknie podrośnie i będzie dobrze :wink::thumbup::kissing: dla Was bądźcie silni teraz !!!!

    Przepraszam że nie odpisze na wszystkie pytania , ale za dużo tego było
    Ja z takimi wieściami po wizytowymi ... Nowe ginka ,ale to już tak nudne, że nawet mnie nie dziwi, nie wzrusza ....( dopiero 8-sma )
    Konsylium się zebrało zadecydowało -za dużo niebezpieczeństw :whorship::devil: co za refleks ( lepiej późno niż wcale) . Ale teraz słuchajcie - czytajcie sory .
    Mam termin na 38 tydz. 16 listopad :shocked::shocked::shocked: weszłam do gabinetu hasło padło witamy w 36 tyg. uśmiechnęłam się w końcu ktoś policzył .
    a teraz wynika że CC odbędzie sie w 40 tyg.
    Zosia jest dziwnie spokojna,wiem że duża- mało miejsca ma , ale ta nereczka i kolejne ktg dziś ( od 120 -160/170 ) a oni że to norma :shocked::cry:
    Ja jej o opuchniętych nogach stopach , i proszę o szybkie badania na obecność białka w moczu . A ta mi bilans na czw. na 24 godz. ( do pojemniczka ) ale bez zapisywania ile wypiłam tylko zapełnienie pojemniczka :shocked::shocked::shocked:
    skurcze nawet do 60 - a jak zacznie się coś dziać to wyjech. z domu jak skurcze co 3 min. :shocked: pal licho, że tu na taxi czeka sie od 30 do 1 h, a do szpitala około 20-30 min. A Pani do mnie że tak szybko to nie wiele urodziło .
    W pt. usg zażądałam przepływów, a 01.11 0 diabetolog - w czas co ???
    O to tyle co u Mnie , Niunie za tydz, donoszone wiec ja sie biorę do galopu , muszę dom ogarnąć bo aż wstyd jak wyglada ( pewnie m. pomoże )
    A w nagrodę dostanie Serduszko , może nie jedno....? zob. jak długo wytrzyma moja blizna i biodra :confused:

    Jedno dobre ,wózeczek jest już u Rodziców , jutro odbierają huśtawkę ( z allegro ) zakup , uzupełnić braki apteczne , jakieś koce ,matrace kupić ( ale to już też w pl kupią ) aha i jutro wyjada paczki od pana r..... i pościele :bigsmile::bigsmile::bigsmile: o i tak zakończę ten dzień :****
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    isiula - mi sie wydaje, ze to dlatego, ze jednak oba wyjscia sa blisko siebie.. i pewnie paciorkowiec moze sie przeniesc np. podczas mycia, wycierania itd. Moze ktoras foremka wie cos wiecej.

    Co do GBS to ja mialam pobierany i tu i tu, na osobnych patyczkach. Czekam na wynik - ma byc w piatek.

    Treść doklejona: 23.10.12 00:02
    edzia503 - dobrze zrozumialam, ze CC planuja Ci na 40tydz? A co jak akcja porodowa zacznie sie wczesniej? tez bedziesz miala CC? Mam nadzieje, ze tak.

    Ja znikam do spania :) dobrej nocki.
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    madziauk - no niestety już się zaczęło.. Chyba dlatego, że się rozeszło, że już mam rozwarcie i wszyscy myślą, że teraz to już pójdzie hop siup i w ferworze walki zapomnimy wszystkich poinformować:devil:
    co do samopoczucia to o dziwo fizycznie czuję się ćwierkająco, odkąd synuś „wpadł do kanału” przeszła mi cudownie rwa kulszowa i mogę chodzić jak normalny człowiek:))

    bóle okresowe mam praktycznie cały czas, ale nic z nich nie wynika.. Najbardziej po serduszkowamiu, bo wg zaleceń gin pracujemy wytrwale;)) też się martwię, że nie rozpoznam TYCH skurczy, ale wszyscy mi mówią, że jak się naprawdę zacznie to nie będę miała wątpliwości.. Ciekawe..
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    edzia503 - dobrze zrozumialam, ze CC planuja Ci na 40tydz? A co jak akcja porodowa zacznie sie wczesniej? tez bedziesz miala CC? Mam nadzieje, ze tak.


    Pytałam sie tej Pani z ironicznym uśmiechem - i za drugim pytaniem (za pierwszym razem nie odp.) pyta sie.... taka pani oczytana ,a nie wie ile czasu trwa pierwsza faza porodu i nie jest tak łatwo ur. szybko ....?:shocked: a ja jej po raz kolejny żeby dziecko nie było w kanele i nie było za późno , bo krzywda może się stać bo oni nadal nie odwróceni !!!!
    kurna ciąża bliźniacza w 40 tyg. CC , ale dla nich to będzie 38 tydz.
    Och...... no nic wył. kompa, grapefruit i nyny ,chociaż m. kończy o 1 może poczekam na niego i tak boli wiec przeczekam może przejdzie samo
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Wow Edzia cc w 40 tyg przy ciąży bliźniaczej, bardzo optymistycznie.. Ale najważniejsze, że przejrzeli na oczy i odwidziało im się sn :)) to ja mam termin wg om na 10.11 i moja gin chce synka wyciągać najpóźniej 6-7.11. Trzymam za Was mocno kciuki:*
  3.  permalink
    edzia no nieźle...dobrze, że wreszcie z tym cc się ocknęli, mam nadzieję, że wiedzą co robią z tym terminem tak późno:wink:

    isiula też się obawiam że mogę nie rozpoznać tych skurczy...jak na razie to bóle miesiączkowe w podbrzuszu i twardnienia brzucha bezbolesne...ponoć porodowe skurcze to takie jak teraz te bóle miesiączkowe tylko dużo bardziej bolesne...
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Wow Edzia cc w 40 tyg przy ciąży bliźniaczej, bardzo optymistycznie.. Ale najważniejsze, że przejrzeli na oczy i odwidziało im się sn :)) to ja mam termin wg om na 10.11 i moja gin chce synka wyciągać najpóźniej 6-7.11. Trzymam za Was mocno kciuki:*


    JA wytrzymam dla Nich zrobię wszystko , tylko boje się.... -boje się, że bedzie za późno ,a z dnia na dzien co raz bardziej o Zosieńkę - a tu zero wieści
    Kucza i to ciśnienie 30 min temu 142/112 puls 115 hmm....

    isiula też się obawiam że mogę nie rozpoznać tych skurczy...jak na razie to bóle miesiączkowe w podbrzuszu i twardnienia brzucha bezbolesne...ponoć porodowe skurcze to takie jak teraz te bóle miesiączkowe tylko dużo bardziej bolesne...
    oj u Mnie 5 dzień takie coś ze po plecach coś płynie i ból jak podczas @ ale to ponoć dalej przepowiadające ,ale jak były takie po 60 to nic nie czułam to dziwne

    edzia no nieźle...dobrze, że wreszcie z tym cc się ocknęli, mam nadzieję, że wiedzą co robią z tym terminem tak późno:wink:

    No i tego się boje najbardziej .... a to obliczenie tej Kobity szoken
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Isiula czy Ty też będziesz miała cc? Ja mam terim (wg om )na 12.11 a cc planowane na 9...ale zaczynam się martwić bo oprócz rwy kulszowej ,bóli w górnej części kręgoslupa i ociężałości nie mam żadnych pobolewań jak na miesiączkę i brzuszek w ogóle mi się nie napina ... czuję ruchy dzidziusia ale nie czuję zbliżającego się porodu. Kolejną wizytę w szpitału mam 31.10 ale chyba pojadę jutro do swojego lekarza bo zaczynam panikować :crazy:
    -- ,
  4.  permalink
    edzia503: JA wytrzymam dla Nich zrobię wszystko , tylko boje się.... -boje się, że bedzie za późno ,a z dnia na dzien co raz bardziej o Zosieńkę - a tu zero wieści
    Kucza i to ciśnienie 30 min temu 142/112 puls 115 hmm....


    a jak często będziesz miałą robione KTG teraz?(czy tam nie robią przed porodem?) bo w razie w to na pewno zadziałają szybciej skoro będą widzieć, że z tętnem małej jest coś nie tak...no kurcze w końcu to lekarze są...chociaż po tym co piszesz, to widać, że z myśleniem u nich różnie...trzymam za Was kciuki - dzieciaczki już duże i silne, więc jakby nie było i tak super sobie poradzą po drugiej stronie brzuszka! więc bądź dobrej myśli:wink:

    Treść doklejona: 23.10.12 00:43
    Linden może bóle wezmą Cię z zaskoczenia - w sumie może i lepiej, bo mnie się jakoś średnio widzi jeszcze prawie 3 tygodnie takich pobolewań:confused:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Kolejną wizytę w szpitału mam 31.10 ale chyba pojadę jutro do swojego lekarza bo zaczynam panikować


    ojj jak ja ci zazdroszczę takich możliwości !!! (przepraszam :shamed::shamed::shamed:)
    A jak przygotowania data zmotywowała ....?
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    violet_flower na szczęście nie miałam bardzo bolesnych miesiączek, od pt czuję się jakbym miała pierwszy dzień okresu, czyli w moim wypadku ten najgorszy.. A u Ciebie jak z intensywnością? Tak w ogóle to zastanawiam się czy są one(te bóle miesiączkowe) traktowane jako skurcze i te twardnienia czy skurcze to zupełnie coś innego? Zaczynam głupieć, bo niby trzeba liczyć częstotliwość, a ja nie wiem czego właściwie.. Nie wiem czy napisałam zrozumiale.. Mam dziwne wrażenie, że ta ciąża wyprostowała mi wszystkie zwoje mózgowe:shocked:
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    a jak często będziesz miałą robione KTG teraz?(czy tam nie robią przed porodem?) bo w razie w to na pewno zadziałają szybciej skoro będą widzieć, że z tętnem małej jest coś nie tak...no kurcze w końcu to lekarze są...chociaż po tym co piszesz, to widać, że z myśleniem u nich różnie...trzymam za Was kciuki - dzieciaczki już duże i silne, więc jakby nie było i tak super sobie poradzą po drugiej stronie brzuszka! więc bądź dobrej myśli:wink:

    Taka dziwna rozm. była podczas ktg(moja z położna) co jeśli wezmą mnie dziwne bóle- wystraszę się przyjadę , a na ktg nic nie bedzie się działo czy dla spokojności zostawią , zrobią badania i postanowią o cięciu szybszym w razie W.... , ona , że nie tak łatwo jest się położyć na ich odziale

    Treść doklejona: 23.10.12 00:43
    Linden może bóle wezmą Cię z zaskoczenia - w sumie może i lepiej, bo mnie się jakoś średnio widzi jeszcze prawie 3 tygodnie takich pobolewań:confused:


    oj tak święte słowa , jeszcze 4 tyg. z takim bólem :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Edzia...a Twoje relacje z wizyt przyprawiają mnie o zawrót głowy....jak lekarze mogą planować cc przy ciąży blizniaczej w 40tc???? Może ja się nie znam ale przecież ciąża blizniacza to ciąża wysokiego ryzyka i powinnaś już być pod stałą kontrolą a lekarze powinni Cię szczególną opieką. Moja Droga...jesteś niezwykle dzielną kobietą i podziwiam Cię że dajesz sobie z tym wszystkim radę :whorship:
    -- ,
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    violet_flower na szczęście nie miałam bardzo bolesnych miesiączek, od pt czuję się jakbym miała pierwszy dzień okresu, czyli w moim wypadku ten najgorszy.. A u Ciebie jak z intensywnością? Tak w ogóle to zastanawiam się czy są one(te bóle miesiączkowe) traktowane jako skurcze i te twardnienia czy skurcze to zupełnie coś innego? Zaczynam głupieć, bo niby trzeba liczyć częstotliwość, a ja nie wiem czego właściwie.. Nie wiem czy napisałam zrozumiale..

    Tak ogarniam , ja zawsze bolesny pierwszy dzień (ale po no spie tylko dyskomfort) a teraz takie fale , jak często hmm.... dziś 3 z rana między 8-10 , a tak to po jednym na pół -1godz
    Mi nadal wychodzi że twardnienia to tylko te przepowiadające , bo w ciągu tych 25 min. ktg dzis miałam 5 twardnień i w tym czasie czynność skurczowa sięgała do 20. a kiedy nic nie czułam było nawet 60 .

    Mam dziwne wrażenie, że ta ciąża wyprostowała mi wszystkie zwoje mózgowe:shocked:

    :rolling::rolling::rolling:
    --
  5.  permalink
    Isiula u mnie z intensywnością różnie...raz ledwo wyczuwalne te bóle, ale wczoraj np bardzo konkretnie mnie bolało, jak podczas pierwszego dnia okresu...no i nie bez powodu, bo dziś u gin dowiedziałam się, że rozwarcie już na jakieś 2 cm...ciekawa jestem ci jutro,.tzn dziś, druga lekarka powie...też nie bardzo wiem które te skurcze liczyć i czy je dobrze rozpoznam, więc się nie martw, nie jesteś sama z tymi rozterkami:tongue:

    Treść doklejona: 23.10.12 00:56
    Uciekam do łóżka, rano muszę wstać na wizytę, dobrej nocy Wszystkim:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale nadal wytrwale dziubię z tel.

    Linden ja nie mam planowanej cc, u mnie jest to kwestia tego typu, że synek duży wg pomiarów, do tego 6dni starszy wg usg i moja gin nie chce go trzymać tych plus 2tyg.. Jeżeli się nie urodzi z własnej woli do 4.11 to mam się położyć na oddział i zaczniemy od masażu szyjki. Reszty chciałabym uniknąć, a najchętniej w ogóle jakiegokolwiek wywoływania.. Co do bóli to tak jak pisze violet wolałabym chyba z zaskoczenia raz a dobrze niż takie pobolewanie non stop aż do terminu....chyba bym zwariowała.
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Edzia...a Twoje relacje z wizyt przyprawiają mnie o zawrót głowy....jak lekarze mogą planować cc przy ciąży blizniaczej w 40tc???? Może ja się nie znam ale przecież ciąża blizniacza to ciąża wysokiego ryzyka i powinnaś już być pod stałą kontrolą a lekarze powinni Cię szczególną opieką. Moja Droga...jesteś niezwykle dzielną kobietą i podziwiam Cię że dajesz sobie z tym wszystkim radę :whorship:


    Dziekuję :kissing: tylko ja się nie czuję -jako dzielna( nie radzę sobię z tą sytuacją ) boję się ,że mimo moich usilnych starań to i tak czegoś nie dopilnuję i pójdzie coś nie tak i czyja będzie wina ....???moja ! bo nie zareagowałam bo nie dopilnowałam ..... to przeraża . A tak o nie walcze od początku.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.10.12 01:01</span>
    Uciekam do łóżka, rano muszę wstać na wizytę, dobrej nocy Wszystkim:wink:


    Śpij dobrze!!! i kciuki za jutro :thumbup:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.10.12 01:04</span>
    Co do bóli to tak jak pisze violet wolałabym chyba z zaskoczenia raz a dobrze niż takie pobolewanie non stop aż do terminu....chyba bym zwariowała.


    Nie wiem czy pamiętacie Czerwinkę - ta bidula się namęczyła nie pamiętam ile czasu ani jakie rozwarcie , ale dobrych kilka tygodni chodziła z regularnymi skurczami krzyżowymi ,b. cierpiała
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    Isiula to trzymam kciuki za Was...ja w pierwszej ciąży leżałam 2 tyg na patologii , mieliśmy 3 podejścia do porodu naturalnego , hektolitry oksytocyny i żadnej akcji porodowej...nie mam nawet pojęcia co to skurcze, nie odszedł mi żaden czop ani wody...na ktg widoczne były małe skurcze i rozwarcie na 2 cm przez 2 tyg...ale to był 42 tydz więc lekarze nie mogli dłużej czekać..a cc miałam przy znieczuleniu ogólnym...teraz strasznie się boję tego znieczulenia :cry: i zespołu popunkcyjnego :cry: ...ale muszę przestać myśleć o złych rzeczach i zacząć myśleć pozytywnie.

    Edzia...a ja już prawie wszystko mam gotowe...muszę jeszcze poprać ciuszki i spakować torbę, dokupić kilka rzeczy do szpitala itp ...heheheh...jak widać 'prawię robi wielką różnicę' :shamed:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 22nd 2012
     permalink
    oj tak, pamiętam cierpienia Czerwinki i jej żelazną szyjkę.. To już niech będą te moje pobolewania - wytrzymam;))

    Edzia - ja wierzę całym serduszkiem, że wszystko się zakończy pomyślnie i z całych sił Wam kibicuję!! Tak bardzo walczyłaś/walczysz o swoje Kluseczki, że nie może być inaczej!!

    Violet kciuki za wizytę! I ja też zmykam spać.. Dobranoc dziewczyny! :)

    Treść doklejona: 23.10.12 01:26
    Linden współczuję i właśnie takiego rozwoju zdarzeń się boję z tym wywoływaniem. Już wolę cc, ale jak synek będzie gotowy. Do takich wniosków doszłam dzięki mamusiom rozpakowanym z naszego forum, które opisały swoje przykre doświadczenia z wywoływania.. Jak narazie jestem w stanie zgodzić się na ten masaż szyjki, ale panicznie boję się oksytocyny.. :( tak jak piszesz musimy się pozytywnie nastawić i przestać myśleć o złych rzeczach - tylko spokój nas uratuje;)) trzymam kciuki, aby poszło u Was zgodnie z planem!! Nie martw się na zapas:) (wiem, że łatwo powiedzieć/napisać hehe)
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeOct 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Witam :)
    Akirka-bardzo mi przykro :( najwazniejsze ze drogi dzidzius jest silny i duzy :)

    Edzia-kochana ty masz tam z nimi zawrot glowy ,dobrze ze wkoncu wyznaczyli ten termin cc,tylko litosci dlaczego tak pozno ??Przeciez to na ciaze blizniacza za daleko ,akcja napewno rozkreci sie szybciej ..
    Żadko ktora z nas doczeka 40tc z pojedynczym dzieckiem...
    Ale najwazniejsze ze sie w koncu cos ruszylo z decyzja ,lepiej puzno niz wcale...

    Milagros -gratuluje odczuwania ruchow malenstwa :) Ja wlasnie niespie ,bo moje szaleje od 5 rano( to w brzuszku ,pierwsze slicznie spi ) :)

    A moj dzidzius chyba juz odwrocony ,bo czuje nozki po piersiami prawie :)

    Dominiczka
    -co do badan ,zdecydowanie za malo ,ja prawie co wizyte mialam cos do zrobienia ,niebede sie powtrzac ,dziewczyny juz pisalay jakie badania .
    Chodze na NFZ i usg ,mam prawie na kazdej wizycie .
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    Edziulku mnie trzymalo tak od 36 tyg :-) skorcze regolarne co 5 min przez caly dzien a potem zmiejszaly sie do czetotiwosci co 15 min...A moja szyja zelazna dama poscila na porodowce po OXY a przedewszytkim znieczuleniu...ale za to porod byl ekspresowy jak dla mnie :) pozadne regolarne skorcze co poltorej minuty od 14 a urodzilam o 20;50 :-)
    Edziulku trzymam za Was kciuki....
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    Witam
    Mi gin planuje CC na 38 tydzień, powiedział że planowo cc robi się dwa tygodnie przed terminem.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    mońka: a przy drugim to szybciej i częściej na początku te ruchy czuć bo wiadomo na co czekać...

    Niekoniecznie. Ja w drugiej poczułam ruchy trochę później.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    _sushi_: Niekoniecznie. Ja w drugiej poczułam ruchy trochę później.


    A ja w drogiej ,wczesniej ,wiec reguły niema:)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeOct 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Emenemss: A ja w drogiej ,wczesniej ,wiec reguły niema:)

    Nie twierdziłam, że to reguła, odniosłam się tylko do wypowiedzi mońki :)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    edzia503: kolejne ktg dziś ( od 120 -160/170 ) a oni że to norma


    mam rozumieć, że chodzi tu o tętno płodu? TO JEST NORMA 120-160:wink:

    edzia powinnaś się cieszyć że dzieci tak długo są w brzuszku, każdy dzień jest ważny!

    a z ciśnieniem nie ma żartów!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    Witam się wtorkowo:)
    Dziś mam wolne więc mogę na bieżąco czytać wszystko co piszecie.
    Mam pytanie co do spania na plecach. Wiem, że ten temat był już poruszany. Ja w nocy coraz częściej śpię na plecach, bo boki mnie bolą, a na plecach mam wrażenie, ze odpoczywa mi całe ciało. Czy to nie zagraża dziecku? Oczywiście kiedy czuję, że zaczyna mnie coś ciągnąć w podbrzuszu lub dziecko zaczyna się bardzo uaktywniać wracam do spania na boku.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeOct 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    _sushi_: Emenemss: A ja w drogiej ,wczesniej ,wiec reguły niema:)


    Nie twierdziłam, że to reguła, odniosłam się tylko do wypowiedzi mońki :)


    Wiem ,wiem ,niechodzilo mi o regule ,tylko o to ze kazda ciaza jest inna i kazda z nas jest inna i niema co sie porownywac do kolezanki :)

    Treść doklejona: 23.10.12 09:07

    Kasia -Mysle ze nic sie niestanie ,aby niespac na brzuchu .
    Ja pytalam lekarza ,bo duzo tu dziewczyn pisalo ze niemozna .A jednak mozna ,tak mi powiedzial lekarz ,mam spac tak ,aby bylo mi wygodnie i dziecka nieprzygniatac :))
    --
  6.  permalink
    DominiczkaA - widzę, że nie tylko Ty masz problem z lekarzem... :/ Mi mojego poleciła teściowa :/ i nie dość, że jest tak nie delikatny... Wychodząc wszystko dosłownie mnie bolało... To nawet nie ma USG w swoim gabinecie i muszę się osobno na takie badanie umawiać... :/ Po prostu opadają ręce... Całe szczęście załatwiłam sobie, że tego 7 listopada mam wizytę u niego i USG tyle dobrze, że ten gabinet z usg jest od przychodni oddalony zaledwie 200m a nie parę km...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    Czy według tych wyników skończyła mi się ta mała anemia, wizyta w czwartek?
    I co to jest czego mam za dużo?

    krew:
    Liczba neutrocytów 6.99 G/l === 2.50 - 6.50
    Liczba eozynocytów 0.080 G/l === 0.100 - 0.500
    % neutrocytów 72.2 % === 48.7 - 70.1
    Erytrocyty 3.66 T/l === 4.00 - 5.20
    Hemoglobina 11.5 g/dl === 12.0 - 16.0
    Hematokryt 34.4 % === 36.0 - 46.0
    RDW 15.5 % === 11.5 - 14.5

    mocz:
    Ketony 5 mg/dl === nieobecne
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 23rd 2012
     permalink
    Milagros to pewnie były ruchy :) ja przez prawie 2 tygodnie wmawiałam sobie jelita czy inne wnętrzności ale teraz wiem, że to było to :)
    Sama też późno poczułam ruchy, bo w 18t4d (łożysko na przedniej ścianie)- ale dopiero pewności nabrałam w ok skończonego 21tc :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.