Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Witam wotam rowiniez i gratuluje nowym mamusiom:)

    ale.nam sie majowek namnozylo:))))) super termin na porod.. talie wiosenne dzieci:)

    ja madal zamykam liste :D

    zycze Wam udanego dnia :)
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Tak czytam i czytam o tym nocnym wstawaniu na siku i muszę Wam powiedzieć, że od początku ciąży zdarza mi się raz w nocy od wielkiego dzwonu a zazwyczaj całą noc spokojnie przesypiam. Może coś ze mną nie tak hehehe:P

    Mam tak samo :cool: Nawet wczoraj byłam pewna, że będę wstawać, bo wypiłam cały kubek herbaty przed snem- i nic :wink:
    Za to prawe żebro mam skopane jak się da- moja młoda po prawej stronie siedzi większość czasu, mam brzuch po lewej stronie zapadnięty w stosunku do prawej :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Witam:-)
    igisowa: od początku ciąży zdarza mi się raz w nocy od wielkiego dzwonu a zazwyczaj całą noc spokojnie przesypiam

    zdecydowanie coś nie tak z Tobą :devil: mnie własnie takie przespane noce zdarzają się od wielkiego dzwonu:tongue:

    Emenemss "No ja mam siostre w Ie i pierwszy raz slysze rowniez ,moja siostra rodzila teraz w kwietniu poraz drogi ...i zadnych recznikow niebrala :D"

    dlatego pisałam, że każdy szpital ma swoją listę. Ja np.nie muszę brać majetk jednorazowych:D
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Witam ja się dzisiaj wyspałam a na siusiu wstałam o dziwo tylko raz.
    --
  2.  permalink
    Ale Wam zazdroszcze :P Ja całej nocy nie potrafię przespać :( mój maluch chyba złośliwie naciska na mój pęcherz :bigsmile:

    Treść doklejona: 24.10.12 08:54
    Nawet jesli nie piję przed snem ;)
    -- [/url]
  3.  permalink
    Witam i zazdroszczę przespanych nocek, odkąd mały się obrócił nogami w prawy bok od tej pory kiepsko mi się śpi, no i na siku wstaję min. 3 razy mimo niewielkiej ilości wypitych przed snem płynów:wink:

    Co do nastawienia do porodu. To pozytywne nastawienie jest naprawdę pomocne i pomaga znieść naprawdę silny ból. Ja pamiętam, że byłam bardzo pozytywnie nastawiona, wiedziałam że może bardzo boleć ale mówiłam sobie, że inne dały radę to Ty też dasz i to naprawdę pomagało. Nieznośne skurcze odczuwałam dopiero jak KTG przekraczało skalę 120 i nie widać było szczytu skurczu. Nie nastawiłam się tylko na to, że poród może skończyć się przez cc i dlatego byłam potem zawiedziona. Więc warto nastawić się na każdą opcję i każdą przyjąć w świadomości pozytywnie, to naprawdę działa.

    Co do szpitala i wyprawki to naprawdę w każdym są inne wytyczne. Ja u nas dla maluszka potrzebuję tylko pieluszki i ubranko na wyjście.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeOct 24th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam :)

    U mnie noc super minela ,czuje sie mega wyspana ,chyba zaczne wychodzic codziennie wieczorkiem na maly spacer :)
    Gdyby nie to ze mnie maz obudzil ,wracajac po nocce z pracy,chyba bym spala nadal ...Ale zapomnialam wyjac klucza z zamka ,wiec niedalby rady wejsc do domu :d

    Co do wstawania na siku ,ja niewstaje ,spie do rana i dopiero wstaje :)
    Mialam okres taki latem ,ze biegalam doslownie "po krzakach" bo niemoglam wytrzymac i dobiec do jakiejsc toalety ,a siusialam po kropelkach ,tak mi dzidzius pecherz uciskal...

    I chyba moje dziecko sie odwrocilo juz kilka dni temu ,wczoraj jak zaczelo wieczorem kopac i sie wypinac ,dokladnie wyczulam stopke tuz pod piersiami ,ale czad mowie Wam :)))
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    A u nas zobaczcie co Żanetka wymyśliła w wyprawce dla taty
    Rzeczy dla taty (dotyczy porodów rodzinnych)

    wygodne ubranie na zmianę
    wygodne obuwie na zmianę
    aparat fotograficzny
    paczka chusteczek do otarcia łez wzruszenia po porodzie
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Anula85: paczka chusteczek do otarcia łez wzruszenia po porodzie


    :crazy::jumping:
    Haha dobre :)
    Ale moj plakal naprawde ,jest takim"twardzielem" ale jak mala sie urodzila plakal jak dziecko ,pierwszy raz go widzialm jak placze....
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    No właśnie rozwaliło mnie to totalnie a mój mąż już nie chce tam jechać na poród .I jak ja mam go teraz przekonać?
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeOct 24th 2012 zmieniony
     permalink
    Pojedzie zobaczysz ,jak sie akcja zacznie :)
    Ja cale szczescie niemusialm namawiac meza ,chodzil ze mna na SR .Sam krzyczal ze bedzie przy porodzie ,teraz juz zapowiedzial kierownictwu w pracy ,ze dziecko mu sie rodzi miedzy swietami a nowym rokiem i bedzie wtedy bral urlop na zadanie ,bo rowniez chce byc przy porodzie :)))
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Na pewno pojedzie bo bez niego nie rodzę :bigsmile:
    Za dwie godziny ruszam do gina na kontrolę . Ciekawe jak tam mój synek czy pozwoli się dzisiaj zbadać czy się pupką wypnie jak ostatnio.
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    a mojego meza nic bardziej nie przekonalo do porodu rodzinnego niz stwierdzenie naszego kolegi, iz mezczyzna powinien byc przy porodzie chociazby po to by uswiadomic sobie jakie ma szczescie, ze nie jest kobieta:devil:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    I ja się witam z Wami:)
    Odebrałam dzisiaj II betę (po 72 h ) i z 35,6 przyrosło mi do 160,5. To chyba ok, prawda?

    Tak się nie mogę doczekać, kiedy serduszko usłyszę:) A wizyta dopiero w poniedziałek:(
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    witam sie i takze polecam spacerek wieczorny, spi sie w nocy o niebo lepiej.
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    witam sie po cudownie przespanej nocy i milym poranku,
    ostatnio, mimo przeziebienia, mi sie odmienilo i spie super, do wc wstaje raz, czasem w ogole. jej, nie wyobrazam sobie wstwania czesciej, mam nadzieje ze to nie nastapi. w ciagu dnia sikam co godzine ale w nocy jakos daje rade.
    moj maz tez nie ma oporow bycia przy porodzie, mam nadzieje ze uda sie naturalnie i bedzie mogl odciac pepowine.
    violet - w ktorym szpitalu ostatecznie rodzisz? nastawiasz sie na znieczuelenie? trzymam kciuki za szybki i lekki porod bo to pewnie juz niedlugo
    witam nowe majowe mamusie w gronie, maj to moj ukochany miesiac, my w maju mamy rocznice i to 1 :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    migotynka, gratuluje! przyrost bety jest ok, ale nie stresuj sie jesli w poniedzialek serduszka nie bedzie jeszcze widac, bo to dosc wczesnie jest. Trzymam kciuki:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    migotka - super beta, na pewno wszystko ok, ja tez pamietam jak 3 razy sprawdzalam bete i nie moglam sie doczekac jak zobacze dzidzie na usg i jak zabije to serce
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Witam się i ja i życzę Wam miłego dnia :bigsmile:

    Iapa..w którym szpitalu rodzisz??
    -- ,
  4.  permalink
    Hej Dziewczyny:smile:

    Ja dla odmiany witam się niewyspana - nie wiem co się dzieje, ale chyba dopada mnie jakaś bezsenność przedporodowa...ciężko mi znaleźć jakąkolwiek wygodną pozycję do spania - boki mi już wysiadają...chodzę spać po północy, a o 3 już się budzę...to już tak będzie do końca???:confused:

    milka1984 zdecydowaliśmy się na Ujastek, waśnie tam dzwoniłam umówić się na badanie KTG. Ale kolejki takie, że mam dopiero w poniedziałek...mam nadzieję, e to już niedługo - torbę spakowałam (właściwie torby), teraz tylko siedzę i czekam:wink:

    Linden jak tam ciasto?:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Witam
    Anula85 - w tym szpitalu co chyba będę rodzić dla męża dopisany na liście jest jeszcze batonik :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Violet....ciasto pyszne..już od rana jem z bitą śmietaną :bigsmile: ...mniaaaammm
    -- ,
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    migotynka

    Bardzo ładny przyrost , ja też miałam w pn.wizyte :]]] na szczęście jeszcze pare dni tylko, beta ładnie urośnie a kropeczka ułoży się wygodnie na całe 8 msc :wink:

    Witam się i ja i życzę Wam miłego dnia :bigsmile:

    Tobie też miłego dnia :bigsmile:

    a dla odmiany witam się niewyspana - nie wiem co się dzieje, ale chyba dopada mnie jakaś bezsenność przedporodowa...ciężko mi znaleźć jakąkolwiek wygodną pozycję do spania - boki mi już wysiadają...chodzę spać po północy, a o 3 już się budzę...to już tak będzie do końca???:confused:


    Może Nas organizm sam przygotowuj na mniejszą ilość snu . Bo ja też już nie ogarniam -- jedno co mnie cieszy też nie biegam siusiu idę tylko rano czyli 6/7 a na tą ilość co piję to , aż dziwne :shocked:
    A wczoraj godzina 2 i aż się wystraszyłam tak dwa silne skurcze co 10 min. ( caly dzien coś było dziwnie) ale w nocy szok , do tego ta ilość czegoś zemnie ....:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Linden: Iapa..w którym szpitalu rodzisz??


    Linden Kochana, już Ci kiedyś odpowiadałam na to pytanie:tongue: miałam rodzić w Rotundzie, ale właśnie się przeniosłam do Cork - 6 listopada będę miałam pierwszą wizytę w Cork Clinic:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    hahahaha...no tak...oczywiście pamiętam...ucisk mam na czaszkę :updown:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Czesc Dziewczyny :bigsmile:
    Migotynka gratulacje!!! A ktory to tydzien?
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Dziewczyny, czy Wam w III trym. też tak często robi się słabo? Mnie od jakiś dwóch tygodni bardzo często w ciągu dnia brakuje powietrza, robi się cieplutko i zaraz potem słabo, jakbym miała zemdleć. Nie zemdlałam jeszcze ale wczoraj wieczorem już niewiele brakowało. Nie wiem czy to zmiana pozycji Małego ma na to wpływ, bo własnie jakieś 2-3 tyg.temu Mały z pozycji leżącej (poprzecznej) przeszedł w siedzącą (pośladkową) i fakt, że ma już coraz mniej miejsca, co widać po moim falującym brzuchu, czy to po prostu taka przypadłość III trymestru?:confused:
    --
  5.  permalink
    Hej mój R, gdy tylko zobaczył 2 krechy na teście zapowiedział, że będzie przy porodzie czy tego chcę czy nie :bigsmile: Więc wyjścia nie mam. :wink: Ale cieszę się z tego powodu, bo co innego jak ja bym chciała żeby był a on by się wypierał, że nie... Na szczęście tak nie jest :wink::wink::wink:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Linden: ucisk mam na czaszkę

    hi hi...nie Ty jedna:wink: a Ty będziesz miała cesarkę w Rotundzie?
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    cloe78: [/quote][quote=cloe78]Migotynka gratulacje!!! A ktory to tydzien?
    --


    Cloe, wg bety wychodzi 4-5, wiec jeszcze daleka droga przede mną:)
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 24th 2012 zmieniony
     permalink
    Iapa ja miałam takie chwile słabości i prawie mdlałam ale mi spadał cukier i lekarz kazał mi nosić czekoladę ...w moim przypadku działało i już od dawna nie miałam tego typu dolegliwości...w zamian za to mam szereg innych :wink:

    A czy pytałam Cie już o imię dzieciątka??? My jeszcze wymyślamy i nie możemy się zdecydować ....a czas nagli :bigsmile:

    Tak , tak...w Rotundzie i już zaczynam panikować :crazy:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Linden: Tak , tak...w Rotundzie i już zaczynam panikować

    jeśli Ci to pomoże to mogę Ci powiedzieć, że w Rotundzie jest b.dobra lekarka specjalizująca się we wszelkiego rodzaju komplikacjach po-porodowych:-) co oczywiście nie będzie Ci potrzebne, ale w razie W zawsze dobrze wiedzieć, że jest tam dobry specjalista:-)mogę Ci przesłać jej namiaryna priv, jeśli chcesz.

    Linden: ja miałam takie chwile słabości i prawie mdlałam ale mi spadał cukier i lekarz kazał mi nosić czekoladę

    u mnie to chyba jednak nie cukier, bo w sumie obciążenie glukozą miałam tydzień temu i test wyszedł prawidłowo...natomiast ja czuję się tak jakbym nie mogła nabrać powietrza i swobodnie oddychać...nie miałam tego ani w I ani w II trym. a zaczeło się właśnie jakies 2 tygodnie temu...
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Moje drogie idę zapomnieć o bólu :wink: idziemy znów ogarniać .... bede podczytywać w ciągu dnia odp . wieczorkiem

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 24.10.12 11:40</span>
    Moje Maleństwa tak blisko końca brzuchowej drogi .... jaaaa ale ja mam szczęście !!! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Iapa...będę wdzięczna za ten kontakt :whorship:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    migotynko, pytam bo tak sie zastanowilam czy to serduszko to juz bedzie widac w poniedzialek?
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    migotynka: wg bety wychodzi 4-5,

    cloe78: tak sie zastanowilam czy to serduszko to juz bedzie widac w poniedzialek

    ja bym się raczej nie nastawiała na widoczne serduszko, żeby się niepotrzebnie nie stresować. Generalnie zakłada się, że serduszko zaczyna być widoczne między 6-7 tc:smile: także jeszcze trochę cierpliwości:thumbup:

    Linden: będę wdzięczna za ten kontakt

    ok, wyślę na priv:-)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Czesc Dziewczyny :)

    migotynka - gatuluje, beta ladnie przyrosla :)

    Lapa - ja mialam problemy z oddychaniem, ale tak kolo 15-17tyg. Tez prawie mdlalam, w glowie mi sie krecilo strasznie. Mialam podejzenie astmy alergicznej. Pozniej przeszlo. Dobrze, ze lekow nie bralam na asmte. Polska gin mi powiedziala, ze mozliwe, ze mi synus uciskal tak, ze bylo mi ciezej oddychac.

    Wiecie co, moj maz wczoraj stwierdzil, ze juz nie moze sie doczekac porodu i tego az synus bedzie z nami. Taki jest podekscytowany i cieszy sie bardzo, ze to juz niedlugo. Chyba do niego to bardziej dociera nizeli do mnie. :cool:
    Ja bardzo sie ciesze, ze bedziemy rodzic razem :) Cala ciaze jestem spokojna ( jak nigdy, bo ja raczej z tych nerwuskow malych) i taka szczesliwa, optymistycznie nastawiona :) Fajnie by bylo jakby tak zostalo pozniej po porodzie :)
    W ogole musze ta torbe do szpitala dzis spakowac (chociaz te rzeczy co mam + zrobic liste co dokupic), ale to po poludniu/pod wieczor. Bo dopiero co wstalam i zjadlam sniadanko :)
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 24th 2012 zmieniony
     permalink
    lapa: Generalnie zakłada się, że serduszko zaczyna być widoczne między 6-7 tc:smile:

    dokladnie, ale rozumiem migotynko, ze Ci sie spieszy, mnie tez sie strasznie spieszylo zeby to malenstwo moje zobaczyc :heart:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    madziauk: Lapa - ja mialam problemy z oddychaniem, ale tak kolo 15-17tyg. Tez prawie mdlalam, w glowie mi sie krecilo strasznie. Mialam podejzenie astmy alergicznej. Pozniej przeszlo. Dobrze, ze lekow nie bralam na asmte. Polska gin mi powiedziala, ze mozliwe, ze mi synus uciskal tak, ze bylo mi ciezej oddychac.


    więc może u mnie też ma to związek z ułożeniem synka, bo mam jego główkę pod żebrami z prawej strony a nóżki pod żebrami z lewej strony. Pewnie też fakt, że miejsca w brzuszku coraz mniej lub że Mały rośnie coraz szybciej wcale mi nie pomaga:wink: Zastanawiam się czy tak już będzie do porodu?:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    A ja się zaczynam frustrować, że jeszcze nie rodzę... Wiem, że jeszcze 10 dni do terminu, ale to czekanie mnie wykańcza, bo chcę zobaczyć moją małą pchłę. Jeszcze jak czytam, że u Isiuli i Violet jest już rozwarcie, szyjka się skraca i niedługo mogą zacząć rodzić to jestem niepocieszona, że nie wiem, co dzieję się u mnie ;<
    Jak nie urodzę przed/w terminie to się chyba załamię, że mam czekać jeszcze dłużej :shocked:

    Wczoraj już myśleliśmy, że coś się zaczyna, bo źle się czułam, bolało krocze, brzuch twardniał co 10-20 minut, dzieć się wyciszył i czułam parcie. Wszyscy już byli w gotowości, ale doopa. Myślałam, że chociaż seks coś przyspieszy, ale nic, cisza.

    Zobaczymy, co będzie 26, bo miałam przeczucie, że wtedy urodzę. Chociaż znając życie, jeszcze jakiś czas będę łaziła z tym bondziołem i marudziła wszystkim wkoło :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Gratuluję wszystkim nowym mamą :)

    Dzisiaj obudziłam się z bolącym gardłem i zawalonymi zatokami... zatem od rana prenalen, tantum verde, parówki z rumianku i szałwia do płukania gardła... jeszcze sobie syrop z cebuli zrobiłam... ale już mam powoli dość tych infekcji :/ normalnie w ogóle nie choruję, a w ciąży jakaś plaga się za mną ciągnie :(
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 24th 2012 zmieniony
     permalink
    I ja się witam :) Byłam dziś na szybkim usg u mojej ginki w szpitalu i niestety potwierdziło się, że jeden maluszek obumarł. Dziś już miał 4mm mniej niż w poniedziałek. Jest mi bardzo smutno, ale teraz najważniejsze, żeby mieć siły dla drugiego okruszka. Myślę pozytywnie :)
    Idę dziś do fryzjera, więc trochę się zrelaksuję nowym image :)

    Sardynko - ja na zatoki bardzo polecam roztwór wody morskiej w areozolu. Ja mam Quixx i naprawdę działa.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    lapa - moj synus tez byl ulozony poprzecznie :) mozliwe, ze to dlatego :) Choc mi przeszlo jak sie przeprowadzilismy, wiec prawdopodobnie moglo to tez byc na tle alergicznym.

    Malisek - u mnie tez sie nic nie dzieje :) ale czekam dzielnie na GBS, jak bede miala wynik to pewnie zaczne sie niecierpliwic :) ja najpozniej bym chciala urodzic w terminie czyli 10 :) zobaczymy jak synus zadecyduje :)

    sardynka85 - zdrowka zycze :)

    Treść doklejona: 24.10.12 12:40
    akirka - przykro mi, ze jednak sie potwierdzilo, to co pisalas wczesniej. Ale tak jak piszesz, masz jeszcze drugiego maluszka :) a fryzjer to bardzo dobry pomysl :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    akirka przykro mi, ale musisz być silna dla drugiego maleństwa... mam nadzieję, że będzie zdrowo rosło i że nie będziesz już mieć żadnych powodów do zmartwień :)

    akirka: Sardynko - ja na zatoki bardzo polecam roztwór wody morskiej w areozolu. Ja mam Quixx i naprawdę działa

    też mam ten sam i poszedł w ruch :) zapomniałam dopisać do mojej "listy" :)
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    sardynka - to zdrowka zycze, ja wlasnie wychodze z choroby, tak jak choruje srednio raz na 2 lata tak w ciazy juz 2 razy mocne przeziebienie mnie zlapalo. ja pilam syrop z cebuli, tantum verde, isla do ssania i masc majerankowa pod nosek, na poczatku inhalacje z herbaty mietowej i juz coraz mniej kaszle i katarek znika, tak ze zycze zdrowka

    a ja wlasnie posortowalam rozmiarowo ubranka jakie zakupilam dla Kubusia i popakowalam do pudel, zajelo mi to 2,5g, mam juz wszystkie ubranka od 56 - 74 czyli na co najmniej pol roku zycia dziecka i pare sztuk wiekszych rozmiarowek tak ze z zakupem ubranek mam juz spokoj do jesieni czyli prawie rok :)

    Treść doklejona: 24.10.12 12:46
    akirka - trzymaj sie, na pewno drugi maluch bedzie zdrowy i silny
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    akirka: Jest mi bardzo smutno, ale teraz najważniejsze, żeby mieć siły dla drugiego okruszka. Myślę pozytywnie :)

    przykro mi akirko ale teraz, tak jak piszesz, musisz byc silna dla drugiego malenstwa. Dobrze, ze Jestes pozytywnie nastawiona, to wazne :)
    --
  6.  permalink
    akirko.. dobrze ze masz pozytuwne myslenie choc wiem ze.to nielatwe. powiedziwli co teraz? jakos zaboeg? kochana duzo calusow dla zdrowego okruszka :)
    --
  7.  permalink
    akirko trzymaj się cieplutko, Twoje nastawienie jest najważniejsze :wink: Musisz mieć siły dla drugiego maluszka.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeOct 24th 2012 zmieniony
     permalink
    Akirko - bardzo mi przykro! Ale tak jak piszesz, teraz musisz dbac o drugie maleństwo! Fajnie, że idziesz dzisiaj do fryzjera, odprężysz sie choc na chwilę... Przytulam Cię bardzo MOCNO !!!!!!!

    _____


    Lapko - ja tez tak miałam i lekarz mówił mi, że to przez ułożenie synka. Tak jak Tobie i Madzi moj królewicz tez ułożony był główką do góry. Teraz natomiast jest już ułozony w dół, ale przez dosyć wysoko umiejscowioną macicę też nie mam czym oddychac. Jak widać - takie uroki ciąży :wink:

    _____

    Madziauk - a o jakiej chuśtawce mówicie? Nie znalazłam żadnego linku... Mozesz raz jeszcze tutaj wkleić poproszę?
    :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 24th 2012
     permalink
    Spidermanka - pisalysmy o http://www.mamasandpapas.com/product-starlite-swing-once-upon-a-time/470516000/type-i/ , na szybko znalazlam polska stronke : http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/248/hustawka_quotniebo_z_gwiazdamiquot_star_lite_kol_once_upon_a_time
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.