Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Spidermanka - pisalysmy o http://www.mamasandpapas.com/product-starlite-swing-once-upon-a-time/470516000/type-i/ , na szybko znalazlam polska stronke : http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/248/hustawka_quotniebo_z_gwiazdamiquot_star_lite_kol_once_upon_a_time
a propo oddychania to powiem, że to jest dziwne, bo niby dziecko mam już całkiem w kanale, czyli jest niżej, a mimo to, nadal czuję ucisk na żołądek(zgaga) i płuca (przy oddychaniu), no i jakoś nie widzę tego obniżenia brzuszka...więc albo to moje dzieciątko takie duże, albo nie wiem co....
A moze Twoje maleństwo ma takie piekne długie nogi, które ciągle uderzają w okolicę przepony...
violet_flower - dzieki :) rozkminy przed spaniem masz niezle ;) Ja tez chodze spac kolo 24 (czesto po), i ciezko mi zasnac (synus sie wierci, a maz chrapie ;)), wiec wiem cos na temat rozmyslan przed snem ;) Jas tez sliczne imie :)
--
ze mną mąż ma przekichane od kilku nocy - nie wiem co się dzieje, ale kładę się po północy, a o 3-4 nad ranem już się budzę i spać nie mogę...nie śpię nic w ciągu dnia, wstaję też w sumie wcześnie - między 8-9..., wiercę się w nocy, a on biedny za każdym razem się budzi jak zmieniam pozycję...
Znaczy sie po porodzie, bedzie z nami 2tyg (taki jest plan), wiec wtedy jak chce to niech wstaje do synka, ale pozniej to mu stopery kupie i bede go budzic rano do pracy ;) (maz upiera sie, ze bedzie z nami w pokoju spal) ;)
ale pozniej to mu stopery kupie i bede go budzic rano do pracy ;)
Madzia - to powiem Ci, że super podejscie ma Twoj mąż! Widać, jak bardzo pragnie aby mały juz sie pojawił na swiecie i nie chce byc pomijany w żadnej czesci ze swoich obowiązków... Możesz byc z Niego dumna !
mój ma za to inne zmartwienie - obawia się, że nie będzie słyszał w nocy płaczu dziecka (ma dosyć mocny sen) i sama będę wstawać do Małego, ale skoro słyszy każdy mój obrót, to myślę, że z płaczem Małego tym bardziej nie będzie problemu
Gwarantuję Ci, że Twoj eM USŁYSZY płacz Jasia, niezależnie jak mocny bedzie miał sen hihihi
violet_flower - nie bedzie mial problemu, w koncu te male szkraby dosc glosno placza :) Choc moze trafi sie wam taki aniolek co duzo i glosno plakac nie bedzie :)
Gwarantuję Ci, że Twoj eM USŁYSZY płacz Jasia, niezależnie jak mocny bedzie miał sen hihihi
a ja patrząc na mojego meża bym nikomu takiej gwarancji nie dała
bo mój Mateo chrapał w najlepsze nawet jak mu się Ninka darła nad głową
spidermanka: Gwarantuję Ci, że Twoj eM USŁYSZY płacz Jasia, niezależnie jak mocny bedzie miał sen hihihi
a ja patrząc na mojego meża bym nikomu takiej gwarancji nie dała
bo mój Mateo chrapał w najlepsze nawet jak mu się Ninka darła nad głową
--
bo mój Mateo chrapał w najlepsze nawet jak mu się Ninka darła nad głową
także jak moje koleżanki w ciąży będące z dumą mi oznajmiają, że "mężuś" będzie wstawał razem z nią itp to chce mi się w duchu śmiać bo po pierwsze nie wiem po jakiego grzyba 2 dorosłe osoby do jednej maleńkiej istotki potrzebne a po drugie "mężuś" prawdopodobnie jeszcze do końca nie wie co oznacza mieć w domu noworodka i że temu noworodkowi tylko cyca trzeba a nie tatusia
A ja się boję, czy mój mąż w ogóle weźmie maluszka na ręce,gdyż pomimo swoich 40-lat, do tej pory miał bardzo mały kontakt z dziećmi-zawsze go przerażały noworodki-po prostu się ich bał.Mam nadzieje,że jakoś pokona swój strach, i będzie się angażował w pomoc przy maluchu-chociaż na zbyt wiele nie liczę-obym się myliła
do tej pory miał bardzo mały kontakt z dziećmi-zawsze go przerażały noworodki-po prostu się ich bał.Mam nadzieje,że jakoś pokona swój strach, i będzie się angażował w pomoc przy maluchu-chociaż na zbyt wiele nie liczę-obym się myliła
jeśli mężczyzna chce się zajmowac dzieckiem i nawet wstawać w nocy to ma do tego pełne prawo
akże jak moje koleżanki w ciąży będące z dumą mi oznajmiają, że "mężuś" będzie wstawał razem z nią itp to chce mi się w duchu śmiać bo po pierwsze nie wiem po jakiego grzyba 2 dorosłe osoby do jednej maleńkiej istotki potrzebne
Wiesz Teo.. może dla otuchy
ano pewnie że ma prawo, tylko ja nie rozumiem po co ma wstawać
no może dla własnej satysfakcji i spełnienia obowiązku?
Spidermanka juz od dawna sie zastanawialam, co u niej, bo sie w ogole nie odzywa i nie loguje na forum. Szczerze, to nawet jej nie pamietam z tego watku... Mam nadzieje, ze odezwie sie, jak urodzi i ze uda mi sie jeszcze wskoczyc na 1 miejsce
mój mąż też od razu kąpał [ja sie odważyłam dopiero po 2 tygodniach] i w ogóle sie nie bał
z resztą on też pierwszy zmieniał pieluchę [jeszcze w szpitalu]
faceci to jednak moim zdaniem się mniej boją takiej maleńkiej istotki a my babeczki, sobie wyobrażamy że coś się może stać, coś możemy zrobić niechcący itp
facet po prostu bierze i robi
i chwała im za to
Cześć dziewczyny wybaczcie ale nie mam sił dziś czytać 3 stron jakie naprodukowałyście od wczoraj wieczora, ale się cieszę, że Violet u Ciebie coś zaczęło się dziać, że masz przewidywany poród szybki i łatwi będę trzymać kciuki za Ciebie. Nasza lista się wydłuża, z czego bardzo się cieszę lecz za chwilę urodzą nam dziewczyny i się znów skróci Mąż u mnie zauważył wczoraj wieczorem brązową linię biegnącą od pępka w dół, co to znaczy?? po za tym prawy sutek zaczął byś bardziej wrażliwy, z brązowym plamkami oraz Chrostkami/ grudkami czerwonymi jutro idę do gina to jej pokażę
dziewczyny wróciłam z usg. więc wygląda to tak:
- wg usg 6 tydzien 6 dzień ciąży (wg OM zaczyna mi się dzisiaj 7 tc chyba)
- zarodka brak, jest pęcherzyk żółtkowy
- serduszka brak, bo nie ma zarodka - ale jest punkt pulsujacy nieco wolniej od mojego tętna
lekarz mówi, że wszsytko ok i że jest wcześnie.
co sądzicie?