Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    cloe78: dla mnie to znaczy jesc tak jak przed ciaza, nie wiecej i nie mniej.


    o ile możesz tak jeść...bo ja np. mam w ciąży o wiele większe zapotrzebowanie na węglowodany, zwłaszcza na chleb... przed ciążą nie jadłam węglowodanów zbyt dużo a już na pewno nie kolację:confused: Przez cały Itrym. jedyną rzeczą którą byłam w stanie zjeść był chleb z masłem, później chleb z masłem i ogórkiem lub rzodkiewką i tak na śniadanie, obiad i kolację...więc tyle było z mojego planu zdrowego odżywiania się w ciąży.
    Teraz jem zdrowiej bo organizm sam się domaga owoców i warzyw ale zwiększone zapotrzebowanie na węglowodany mi pozostało.

    MilagrosCud: czyli te artykuły są do bani:-)


    dla mnie ten artykuł jest przesadzony pod jednym względem...nie uwzględnia faktu, że ten tłuszcz jest nam też potrzebny- choćby na cały wysiłek jakim jest poród, więc nie zgadzam się z wyliczeniami, że 10kg jest ok a to co ponad, czyli tłuszcz już jest złe.
    --
  1.  permalink
    więc nie zgadzam się z wyliczeniami, że 10kg jest ok a to co ponad, czyli tłuszcz już jest złe.


    tam chyba nie ma ze jest dobrze czy zle, tylko ze to jest tłuszcz:-)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.10.12 19:29</span>
    nie wiedziałam ze tłuszcz jest potrzebny do wysiłku, bo tłuszczu nie da się zamienić tak szybko na energię. Tłuszczu nie da się zgubic podczas jednego wysiłku jakim jest porod...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    ale nie jest też uwzględnione, że ten tłuszcz jest nam potrzebny:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Cos z ta teoria, ze Ninki rozpychaja, musi byc na rzeczy chyba :devil::devil:
    24 kilo...
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Może poprawniej bedzie napisać poród+ karmienie piersią.
    --
  2.  permalink
    Może poprawniej bedzie napisać poród+ karmienie piersią.


    ja własnie za bardzo nie rozumiem w jaki sposob tłuszcz moze się przyczynic pozytywnie do karmienia piersią, przeciez wystarczy miec w organizmie odpowiednia ilosc skladnikow odzywczych, a tłuszcze sprzyjają cukrzycy ciężarnych. Jedynym zdrowym tłuszczem jest kwas tłuszczowy DHA, który wspomaga prawidłowy rozwój oczu i mózgu u płodu i niemowląt karmionych piersią.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Teorko, te ooo to za potwierdzenie teorii, czy za przywalenie wiecej od Ciebie:devil::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    a TO ci pomoże w zrozumieniu?

    tkanka tłuszczowa to raczej nie to samo co tłuszcz dostarczany organizmowi z pożywieniem i raczej nikt nie każe Ci zajadać się smalcem:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    YPolly: Teorko, te ooo to za potwierdzenie teorii, czy za przywalenie wiecej od Ciebie:devil::wink:



    za to, że mam nadzieję iż jak w brzuchu będzie kiedyś Franek mieszkał to już tyle nie przykoksuje bo to wszystko Ninki "wina" była :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Ja tam do 16 tc nie przytyłam nic chociaż jadłam więcej niż przed ciążą ( nie miałam mdłości itp.) Teraz mam już ok 5 kg na plusie, ale za specjalnie się tym nie przejmuję... wiadomo, że wolałabym nie przytyć 30 kg ale mam wrażenie, że nie mam na to wpływu, a głodzić się nie zamierzam :-)
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    To ja liczę, że karmienie ze mnie wyciągnie zapas tkanki tłuszczowej uhodowanej przed ciążą (na chorej tarczycy zresztą), a to co przybrałam w ciąży wyjdzie razem z małą :devil:
    Choć w nadmiar szczęścia nie wierzę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    sardynka85 mam podobnie na poczatku mialam 3 plus a teraz stoimy w 5plus...
    ale co ma byc to bedzie:)
    jak smakuje jem, jak nie no to sie nie zmuszam.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    MilagrosCud: ja się zastanawiam co to znaczy jeść normalnie, bo np jak ktoś wsuwa kajzerki codziennie na sniadanie to to juz nie jest normalne jedzenie, bo wiadomo ze one mają bardzo wysoki indeks glikemiczny, podobnie jak platki kukurydziane i makaron.

    Widzę, że trudno Cię przekonać, że w ciąży po prostu można przytyć jedząc normalnie. Napiszę Ci jak wygląda moje normalne jedzenie:
    tylko chleb razowy, najlepiej pełnoziarnisty, żadnego słodzenia cukrem, zero mąki białej, zero białego ryżu, w ogóle zero białości. Soki tylko świeżo wyciskane, ewentualnie te jednodniowe. Zamiast masła, oliwa z oliwek. Mięso w ciąży (bo przed nie jadłam) tylko ryby prosto z rzeki oraz dziczyzna w postaci sarniego lub jeleniego mięsa, też prosto z lasu (niestety serce mi się łamało, ale jadłam), bez chemii i konserwantów wiadomo. Do tego różnego rodzaju ziarna, dużo warzyw gotowanych na parze. Jajka tylko od szczęśliwych kurek, to samo z różnymi kiełbasami, tylko od lokalnej Pani Zosi czy Pana Henia co je sobie sam robi ;) Wiosną robiłam sobie zupki ze świeżo zerwanego szczawiu, wystarczyło bym wyszła na łączkę za dom, bez nawozów itd. Warzywa to samo. Także wiesz, a 20 kg wlazło we mnie aż miło :) Masz jeszcze jakieś pytania w związku ze zdrowym odżywianiem ?

    MilagrosCud: ja własnie za bardzo nie rozumiem w jaki sposob tłuszcz moze się przyczynic pozytywnie do karmienia piersią, przeciez wystarczy miec w organizmie odpowiednia ilosc skladnikow odzywczych, a tłuszcze sprzyjają cukrzycy ciężarnych.

    To ja Ci wytłumaczę do czego jest ten tłuszcz. Po mojemu to jest tak, że jak urodzisz, to głównym Twoim zajęciem będzie leżenie z małym noworodkiem i karmienie go. Będziesz mieć raczej mało czasu na normalne jedzenie, funkcjonowanie przez jakiś czas, czyli Twój organizm będzie korzystał z zapasów tłuszczowych, żeby mieć energię do pracy chociażby nad produkcją mleka. Żeby mieć siłę do nocnego wstawania, karmienia, zmieniania pieluchy, usypiania dziecka. Kojarzysz np. lwy morskie ? W sumie z babami podobnie, mają leżeć i karmić i korzystać z rezerw tłuszczowych i nie tylko, przynajmniej na początku.

    Edit :

    Nie wiem czy to dokładnie były lwy morskie, ale jakieś fokowate i zresztą inne zwierzęta, a konkretnie samice ssaków, tak właśnie funkcjonują przez jakiś czas po porodzie :>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Penny, że też podwójnego oooo nie można dać! boś zasłużyła:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Heheh, no napisałam jak było :) Zapomniałam się przyznać, że wypiłam w ciąży ze trzy puszki koli i zjadłam parę batoników, no ale chyba nie od tego mi w doopę wlazło 20 kilosów :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  3.  permalink
    To ja Ci wytłumaczę do czego jest ten tłuszcz.


    ale do tego o czym piszesz nie jest potrzebne 10-15 kilo tłuszczu, wystarczy ze przytyjesz 10 kg i tez starczy Ci energii na wykarmienie dziecka, a po co sie narazac np na ta cukrzyce nie mowiac juz o nadcisnieniu. Jak sobie wyhodujesz schorzenie to z kolei nie bedziesz miala sily by zadbac o dziecko. A to ze sa wyjatki i ktos przybiera na wadze az 20-25 kg to nikt mi nie powie, że to jest normalne.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    MilagrosCud: ale do tego o czym piszesz nie jest potrzebne 10-15 kilo tłuszczu, wystarczy ze przytyjesz 10 kg

    Hesus i Marija , a nie wzięłaś pod uwagę, ze wśród tych 20 kg zawierało się też dziecko, łożysko, ogrooomna macica, wody płodowe, powiększona objętość krwi ? No hej no....
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  4.  permalink
    Hesus i Marija , a nie wzięłaś pod uwagę, ze wśród tych 20 kg zawierało się też dziecko, łożysko, ogrooomna macica, wody płodowe, powiększona objętość krwi ? No hej no....


    wzięła i na dziecko, łożysko, macicę, wody itp przypada jakies 10-13 kg
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    MilagrosCud: a po co sie narazac np na ta cukrzyce nie mowiac juz o nadcisnieniu.


    Milagros, ale kto tu mówi o 10-15kg tłuszczu i świadomym narażaniu się na cukrzycę i nadciśnienie? Jeśli przeczytałaś to co zalinkowałam to jest tam mowa o ok. 4kg tkanki tłuszczowej:wink:

    Edit: ok, rozumię Twoje wyliczenia ALE...weź pod uwagę, że pod koniec ciąży gromadzisz bardzo dużo wody (też niezbędnej na poród i karmienie!) i ten nadmiar wody nie schodzi ot tak zaraz po porodzie!
    --
  5.  permalink
    Jeśli przeczytałaś to co zalinkowałam to jest tam mowa o ok. 4kg tkanki tłuszczowej


    no 4 kg to jeszcze norma ale nie 10-15
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    No i warto dodać, że u wielu kobiet dochodzi do zatrzymania kilku litrów (kg) wody...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Na temat diety w ciazy i kg. Moje dwie kolezanki przybraly po 25kg w ciazy. Obie zdrowo sie odzywialy i prowadzily aktywny tryb zycia :)

    Ja przyznaje sie bez bicia, ze zdrowo sie nie odzywiam. Rano codziennie pochlaniam 2 kromki chleba z wedlina. Popijalam czasem cole. Pije duzo sokow, ze swiezych owocow - no ale one maja przeciez pelno cukru. Makaron jem, ze az mi sie uszy trzesa ;) zawsze go uwielbialam. Nie potrafie zrezygnowac. Mam "ciagaty" do frytek..wiec tak od 2 trymestru musza byc i koniec (srednio 1-2razy w tyg). Jeszcze swego czasu (2 trymestr) jadlam lody, codziennie po pol paczki Viennety waniliowej z czekolada. Teraz kroluja u mnie herbatniki. W ogole w ciazy nie cwicze. :shamed: zrezygnowalam jak sie dowiedzialam o ciazy.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    N
    MilagrosCud: wzięła i na dziecko, łożysko, macicę, wody itp przypada jakies 10-13 kg

    No zapomniałam jeszcze o zgromadzonej wodzie w organizmie kobiety ciężarnej, to tego tłuszczu to maks z maksymalnie 8-10 kg przy około 20 kg ogólnych. Więc to nie jest dużo. A weź jeszcze pod uwagę, że w ciąży nie ruszasz się tak jak zwykle, nie biegasz, nie uprawiasz sportu to też sprzyja odkładaniu tłuszczu.
    MilagrosCud: po co sie narazac np na ta cukrzyce nie mowiac juz o nadcisnieniu. Jak sobie wyhodujesz schorzenie to z kolei nie bedziesz miala sily by zadbac o dziecko

    Czy Ty ze zrozumieniem przeczytałaś czym ja się odżywiałam podczas ciżży, bo nie wydaje mnie się....Jak mogłam sobie wychodować cokolwiek jedząc to co jadłam ?
    MilagrosCud: A to ze sa wyjatki i ktos przybiera na wadze az 20-25 kg to nikt mi nie powie, że to jest normalne.

    Wyjątki ? hahahaha, większość moich koleżanek przybrała od 15-25 kg. I większość wróciła do formy sprzed ciąży :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  6.  permalink
    dziczyzna w postaci sarniego lub jeleniego mięsa, też prosto z lasu (niestety serce mi się łamało, ale jadłam), bez chemii i konserwantów wiadomo.


    nie bałaś się jeść w ciąży takiego mięsa?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.10.12 20:46</span>
    Wyjątki ? hahahaha, większość moich koleżanek przybrała od 15-25 kg. I większość wróciła do formy sprzed ciąży :)


    15 a 25 to jest róznica
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Straszny z Ciebie Milagros niedowiarek i ciężko Ci pewne rzeczy przyjąć takimi, jakie są. Jedna baba się będzie obżerała w ciąży i przybierze 5 kg , a inna będzie jadła tak jak ja i przytyje tyle co ja.
    MilagrosCud: i ktos przybiera na wadze az 20-25 kg to nikt mi nie powie, że to jest normalne.

    A co tu jest nienormalnego ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  7.  permalink
    słuchajcie a w ogóle zaczęło się od tego, że dziewczyna stwierdzila ze do konca 2 trymestru przytyla 19 kg a nie przez cala ciaze a to naprawde normą nie jest tylko wyjątkiem
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    MilagrosCud: nie bałaś się jeść w ciąży takiego mięsa?

    Nie, dlaczego miałabym się bać ?
    penny: 15 a 25 to jest róznica

    Większość przybrała około 20 kg, z odchyłami do dwóch kg.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    MilagrosCud: wystarczy ze przytyjesz 10 kg i tez starczy Ci energii na wykarmienie dziecka

    ale tak jak juz wczesniej Dziewczyny pisaly, nie kazda ma tyle szczescia i nawet nie obzerajac sie, sa kobitki, chyba nawet wiekszosc, ktore przybieraja na wadze wiecej niz 10 kg... Niestety jak widac czasem ten wzrost wagi nie zalezy do konca od nas...
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Ja to może znam ze trzy babki które nie przybrały więcej niż 12 kg :devil: Coś Ty się tak MIlagros uczepiła i jeszcze dajesz nam do zrozumienia, że przytyć w ciąży 20 kg to nie jest normalne. Nieładnie oj nieładnie....
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  8.  permalink
    A ja nadal stoje z wagą 5 na plusie...narazie chyba ok hmm nie wiem:)Później będe się martwić he:)
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    MilagrosCud: dziewczyna stwierdzila ze do konca 2 trymestru przytyla 19 kg a nie przez cala ciaze a to naprawde normą nie jest tylko wyjątkiem


    Milagros to nie miało być oooo, ale mi się niestety ześlizgnęło:devil:

    Mogę Cię zapewnić, że takich wyjątków znalazłoby się dużo i to nawet na tym forum! Jeśli wszystkie wyniki są w normie i wykluczono i cukrzycę i nadciśnienie to nie możesz przyjąć do wiadomości, że u niektórych tak po prostu już jest!
    --
  9.  permalink
    A co tu jest nienormalnego ?


    zle się wyrazilam, chodzilo mi o to ze to nie jest zdrowe a to czy jest normalne to jak mowicie kwestia osoby.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 25.10.12 20:55</span>
    Nie, dlaczego miałabym się bać ?


    większe ryzyko zakażenia, ja np się boję jesc dziczyzne ale to kwestia indywidualna
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Penny, ja z mlodsza corka przybralam przez cala ciaze ....7kg :devil:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    MilagrosCud: że dziewczyna stwierdzila ze do konca 2 trymestru przytyla 19 kg a nie przez cala ciaze a to naprawde normą nie jest tylko wyjątkiem


    no ja tak stwierdzilam bo tak właśnie było
    i mój gin wcale nie nazywał mnie WYJATKIEM tylko mówił, ze tak się zdarza

    a jako, ze on bankowo o niebo więcej kobiet ciężarnych [oraz ich przyrostów wagowych] widział niż Ty to najwyraźniej to sie zdarza częściej niż Ci się wydaje moja droga :swingin:
    --
  10.  permalink
    Milagros to ze ty nie tyjesz to moim zdaniem tylko i wyłącznie wina tych Twoich wymiotów...Jak ma przytyć dziewczyna która to wszystko zwraca:)?? Ja nie miałam wymiotów dlatego waga od razu idzie w góre tacy ludzie Twojego typu mają większe szanse na małe przybranie na wadze w ciąży jak ja np:):):)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    MilagrosCud: zle się wyrazilam, chodzilo mi o to ze to nie jest zdrowe a to czy jest normalne to jak mowicie kwestia osoby.

    Dziewczyno no jak niezdrowe, no przecież napisałam Ci jak krowie na rowie, co jadłam w ciąży, z jakiej wagi startowałam i jaką osiągnęłam. Nie zapychałam się pyzami, słodyczami itp. I uważam , że było to normalne i napiszę Ci tak, nie mów hop. Bo ja też byłam szczypiorem do 25 tygodnia, Ty na razie też jesteś szczupła. Może taka pozostaniesz, a kto wie, może i Tobie tak waga przywali:devil::devil::devil: Zobaczymy jak wtedy będziesz śpiewać :cool:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    U mnie wystarczy, że tsh pójdzie w górę to i waga leci w górę, a mogę zbytnio nic nie jeść.
    A w ciąży to dopiero rozchwianie hormonalne daje niektórym popalić w postaci dużej ilości kg na + lub całkiem na odwrót nie zaleznie od tego co się je lub czego nie.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia: Penny, ja z mlodsza corka przybralam przez cala ciaze ....7kg

    Ożesz Ty skubana, pozazdrościć :cool:
    Bari no właśnie zapomniałam o tym też napisać. Mi tsh np poszło w górę :wink: A teraz wróciło do normy.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  11.  permalink
    Dziewczyno no jak niezdrowe, no przecież napisałam Ci jak krowie na rowie, co jadłam w ciąży, z jakiej wagi startowałam i jaką osiągnęłam


    poslugujesz sie tylko i wylacznie swoim przykladem, a ja mialam na mysli ze to nie jest zdrowe bo kobiety ktore tyle tyja w ciazy sa obciazone wiekszym ryzykiem chorob o ktorych pisalam to gdzie to jest zdrowe?



    Milagros to ze ty nie tyjesz to moim zdaniem tylko i wyłącznie wina tych Twoich wymiotów...Jak ma przytyć dziewczyna która to wszystko zwraca:)?? Ja nie miałam wymiotów dlatego waga od razu idzie w góre tacy ludzie Twojego typu mają większe szanse na małe przybranie na wadze w ciąży jak ja np:):):)


    hmmm ja nie wymiotowalam tylko mialam odruch wymiotny i brak apetytu przez to, ale akurat swoja waga juz sie przestalam przejmowac, bo zaczelam tyc
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Ja mam juz 5 kg na plusie i sa to pierwsze kilogramy na plusie w moim zyciu, z ktorych cholernie sie ciesze :rolling: Dodam tylko, ze wcale sie nie obzeram :)
    --
  12.  permalink
    Bari no właśnie zapomniałam o tym też napisać. Mi tsh np poszło w górę A teraz wróciło do normy.


    a no widzisz - i to jest rozsadne wytlumaczenie Twojej wagi, ja mialam niedoczynnosc i przez to tez chudlam nie tylko przez niejedzenie
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeOct 25th 2012 zmieniony
     permalink
    Mamuśki ja przytyłam 19 kg a jestem w 7m-cu .Wczoraj mówiłam o tym lekarzowi a on mi odpowiedział,że nie mam się co martwić bo taki przyrost wagi dziecku nie zagraża.Problem w tym,że ja się strasznie czuję z taką nadwagą tym bardziej,ze wszystko mi poszło w tyłek i w nogi .Nie mam siły chodzić i nie mam siły wsiążć do samochodu.Każde podniesienie nogi do góry sprawia mi okropny ból.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    MilagrosCud: ale akurat swoja waga juz sie przestalam przejmowac, bo zaczelam tyc

    Dobra dobra, a na rozpakowanych, to kto dziś pisał o wadze i przybieraniu co ?
    MilagrosCud: poslugujesz sie tylko i wylacznie swoim przykladem

    Napiszę tak swoim i nie tylko :) serio.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  13.  permalink
    dziewczyny mam pytanie i nie chodzi tu o kilogramy :) Czy jeżeli dziewczyna ma zagrożenie ciąży i lekarz mówi że jeśli zarodek jest silny to przeżyje a jezeli nie to klapa, to czy leki na podtrzymanie ciąży są ogólnie skuteczne czy raczej trzeba liczyć się z poronieniem???
    --
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    W sumie, to ja też nie znam żadnej kobitki która w ciąży przytyła TYLKO 10kg.Te w okół mnie to tak średnio 15-25kg,ale jakoś żadna z nich nie ubolewała z tego powodu.Jedna nawet, w dwóch ciążach miała równe plus 30kg-dziewczyna, która przed ciążą przy wzroście 172 ważyła jakieś 55kg-a rozstępy miała od kostek do brody:wink::tongue:-i miała to głęboko w czterech literach-teraz śmiga z niej taka, jak przed ciążami:wink:. Ja się obżeram-bo po prostu mi się chce jeść!!!!-słodycze królują,mam 11kg na plusie-liczę że jakieś 4-5 kg jeszcze mi dojdzie-ale co sobie będę żałować-może kiedyś schudnę a jak nie, to też jakoś przeżyję
    :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Milagros, to ja Ci napisze, bo w pierwszej ciazy mialam zatrucie ciazowe (nadcisnienie indukowane ciaza), a przytylam przez cala ciaze 11kg.
    W drugiej ciazy,gdzie przytlam 7kg, mialam podejrzenie cukrzycy. Wiec jak widzisz nie zmniejszylam tym samym ryzyka wstapienia tych chorob.
    A mam kolezanke,ktra przytyla 45kg! i w dniu porodu wazyla 110kg i nie miala zadnej cukrzycy, zadnego nadcisnienia, urodzila zdorwego chlopca 4600g :devil:. I nie wiadomo czemu tak przywalila. A po porodzie, a w zasadzie po zakonczeniu karmienia (13 m-cy od porodu), wazyla 59kg :wink:
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    MilagrosCud: A to ze sa wyjatki i ktos przybiera na wadze az 20-25 kg to nikt mi nie powie, że to jest normalne.

    Powiem tak... Dopóki sama nie przykoskowałam 24 kg, też sądziłam, że to nie jest normalne... A później zaczęłam rozmawiać z koleżankami, znajomymi i okazało się, że tych wyjątków jest tyle, że wcale nie są wyjątkami. Mało tego te wyjątki są szczupłymi kobietami :smile:
    I myślałam, że będę miała ogromny problem zrzucić te kg. Trochę wierzyć mi się nie chciało, jak mi tu dziewczyny pisały, że to się zrzuca... A tu kg lecą w dół, nie wiem kiedy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    ruda03: w dwóch ciążach miała równe plus 30kg-dziewczyna, która przed ciążą przy wzroście 172 ważyła jakieś 55kg-a rozstępy miała od kostek do brody-i miała to głęboko w czterech literach-teraz śmiga z niej taka, jak przed ciążami

    Rozwaliłaś mnie Ruda dokumentnie, przekaż koleżance ode mnie pozdrowienia :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeOct 25th 2012
     permalink
    Kandyzowana ja niestety nie mogę odpisywać i wysyłać wiadomości :confused: bo jak pisałam do innych dziewczyn to nie dochodziły wiadomości :confused: nie zapłaciłam za prowadzenie konta i dlatego. U mnie ok, dobrze się czuję :smile: wszystko na razie w porządku z synkiem i czekam ba wizytę 7 listopada :bigsmile: już doczekać się nie mogę :bigsmile: Fajnie, że u Ciebie wszystko ok :cool: jak byś chciała mój numer gg to pisz :cool: popiszemy sobie na priv :smile:
    --
  14.  permalink
    MilagrosCud a co ty taka nieprzyjemna jesteś dla penny co?? Pamiętaj,że złość dziecku i piękności szkodzi.


    nieprzyjemna? argumentuję przeciez tylko:-)

    dziewczyny mam pytanie i nie chodzi tu o kilogramy :) Czy jeżeli dziewczyna ma zagrożenie ciąży i lekarz mówi że jeśli zarodek jest silny to przeżyje a jezeli nie to klapa, to czy leki na podtrzymanie ciąży są ogólnie skuteczne czy raczej trzeba liczyć się z poronieniem???


    na swoim przykladzie odpowiem: 2 razy mialam słabą ciążę i nic nie pomogly leki na podtrzymanie
    -- [/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.