Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Trochę mnie czasami kuje brzuch w różnych miejscach i na górze jest jak by ciężki.
    Tosia to lubi ruszać się dopiero wieczorem ostatecznie po 16, a tak to chyba zawsze śpi przed południem i czeka na Tatę.
    --
  1.  permalink
    NIEMARTW się poród może się rozpocząć dziś a nawet za kilka dni:)także obserwuj się i jak coś Cię będzie martwić dzwoń już do lekarza a nie na IP bo mogą niepotrzebnie odesłać cie na oddział a ostatnie dni najlepiej spędzić w domku
    -- ,
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    bari 87 kciuuuki :D
    ~
    mooniia za Was również :D
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Witam sie niedzielnie :)))

    Moniaa- 3mam kciuki :))))

    Acia - pojechalabym na IP z tym plamieniem.. by sprawdzic co i jak.

    Aszlim - ja juz od miesiaca mam takie mocne parcie na pecherz, boli mnie od tego brzuch czasem jak na @ , czasem kluje. Pojscie do toalety pomaga na chwile.. jak narazie cisza u mnie :( nawet serduszkowanie nie pomaga. Synus uparty.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny :)
    monia i bari kciuki mocno zaciśnięte.Acia ja na twoim miejscu bym podjechała na IP żeby sprawdzić co się dzieje.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Acia - ja mialam takie brunatne plamienia przez okolo dwa tygodnie. Na poczatu bylo bardzo skape, dopier na kilka dni przed porodem zaczelo leciec tego duzo. Ale jesli sie martwisz - zadzwon do lekarza ;)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Witam dziewczyny :bigsmile:
    Acia zadzwoń do lekarza lub jedź na IP abyś się uspokoiła, myślę, że to oznaka zbliżającego się porodu :wink:
    Monia trzymam kciuki i pisz jak będziesz miała siły :cool:
    Emenemss no właśnie tak mam, też trochę postoję, schylę się lub coś i zaraz odczuwam ból krzyży :confused: czasami przechodzi od razu a czasami muszę poleżeć :smile:
    Ja znów odczuwam kłucia w pochwie, tak jak ostatnio :confused: w czwartek mam wizytę, już się do czekać nie mogę :bigsmile:
    Ale dzisiaj mam dzień....goście wczoraj do 3 w nocy siedzieli...ja już o 2 w nocy poszłam spać :confused: ale teraz czuję się jak bym kaca miała chociaż nic nie piłam :smile::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny a mnie piersi bolą od wczoraj na zmianę,wczoraj bolała lewa a teraz prawa i lewa a w dodatku brzuch mi się obniżył .Coś czuję,że ten moment już blisko.Jutro idę na przeklętą glukozę ,oby tylko mi się udało z nią wytrzymać 2 godziny.

    Treść doklejona: 18.11.12 16:13
    Aha właśnie widzę,że mój suwaczek ma się totalnie nijak to rzeczywistości bo moje dziecię waży 2400 a nie 2 kg.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Anula no nie da się ukryć, że Twój czas się zbliża :devil: Trzymam kciuki za jutrzejszą glukozę :grouphug:

    Treść doklejona: 18.11.12 17:06
    Ale dzisiaj tutaj spokój :shocked: nie dziwie się, ta pogoda sprawia, że budzi się u Nas chandra :confused: i jeszcze fakt, że dziś niedziela to nikomu się nic nie chce robić :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorStarly25
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Hej dzewczynki, przyjmiecie mnie do swojego mamusiowego grona? :)
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    No pewnie,że tam a czemu wpadasz do nas tak późno????????

    Treść doklejona: 18.11.12 17:44
    venus87: Ale dzisiaj tutaj spokój :shocked: nie dziwie się, ta pogoda sprawia, że budzi się u Nas chandra :confused: i jeszcze fakt, że dziś niedziela to nikomu się nic nie chce robić

    No kochana do kościoła marsz ,bo i ja z mężem zaraz idę pomodlić sie za syna żeby wszystko było ok .
    --
    • CommentAuthormilena1984
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    moonia- powodzenia i czekamy na wiesci!!!
    --
  2.  permalink
    Anula pakuj się kochana:)
    witam na forum Starly:)
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Starly25: Hej dzewczynki, przyjmiecie mnie do swojego mamusiowego grona? :)


    no jasne :))) witaj ,co tak pozno??? :))))

    Dzis cos pusciutko ,zagladam ,juz 5-ty raz :))
    --
  3.  permalink
    Witajcie dziewczynki.

    ale Wam zazdroszcze,ze juz na wylocie albo po polowie.. przede mna jeszcze takaaa dlugaaa drogaaaa z moja kruszyneczka ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeNov 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Kandyzowana od połowy już tak leci, że nim sie obejrzysz,a będziesz już malenstwo tulić :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeNov 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Kandyzowana: ale Wam zazdroszcze,ze juz na wylocie albo po polowie.. przede mna jeszcze takaaa dlugaaa drogaaaa z moja kruszyneczka ;)


    Kochana ,ja "wczoraj robialm bete " Czas zleci niemilosiernie zoabczysz :)))
    Leci mi strasznie tydzien za tygodniem :)
    Dzis juz kupilismy fotelik :cheer: bo boje sie ze np.urodze w polowie grudnia i niebede miala jak dziecka odebrac ze szpitala :)))
    --
    •  
      CommentAuthorKandyzowana
    • CommentTimeNov 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Nie moge sie takich zakupow doczekac :D zaczne zakupy konkretne po slubie od lutego. a takto zdradze ze kupilam dwa bodziaczki na 56 cm unisex bo byla promocja w 5,10,15 ;) nie moglam.sie powstrzymac :o
    --
  4.  permalink
    Witam nowa mamusie:D
    Ja zaluje ze tak pozno zabieram sie za uzupelnianie wyprawki.
    Emenemss a po corci nie masz nic z tej drozszej wyprawki? My lozeczko i wozek mamy po Mai, tylko fotelik pozyczalismy wiec teraz kupowalam.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Rano z M pojechaliśmy na obiad do teściów bo postanowiliśmy sprawdzić, czy po południu też będą te plamienia. Wróciliśmy przez IP i tam zrobili mi KTG. Z Tosią wszystko w porządku, ale postawili dokładniej mnie zbadać i wysłali do pani doktor.

    Lekarka sprawdziła, że nie ma tam świeżej krwi (czysto czerwonej) i że w ten sposób może odchodzić czop. Powiedziała, że nie znalazła niczego niepokojącego, ale biorąc pod uwagę wywiad na wszelki wypadek proponują hospitalizację 3 dniową by zrobić badania (USG, GBS itp). M uważał, że dziś psychicznie nie byłam gotowa na szpital, a lekarka powiedziała, że ewentualna odmowa nie ma żadnych konsekwencji. Mogłabym do nich wrócić nawet za godzinę. Dostaliśmy 5 minut na podjęcie decyzji i wybraliśmy powrót do domu. Musiałam podpisać, że świadoma konsekwencji dla życia swojego i dziecka odmawiam przyjęcia.

    M kazał mi już tylko odpoczywać, a on zrobi pranie i ułoży wszystko i przygotuje mi walizkę do szpitala.

    Wybraliśmy tak bo 22-11 mam wizytę u mojego gina, a on ma mi zrobić właśnie te wszystkie badania.

    Mam nadzieję że jutro już nie będzie tych plamień.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 18th 2012 zmieniony
     permalink
    DominiczkaA: Anula pakuj się kochana:)

    Pakować to się powolutku pakuję a potem postawię torbę w przed pokoju i niech czeka na tę chwilę.W ogóle to u mnie wszystko będzie wiadomo w środę jak pójdę do szpitala prywatnie na wizytę to się wszystkiego dowiem czy faktycznie ciąże jest starsza czy też mam tą cholerną cukrzycę stąd Piotruś jest taki duży.

    Treść doklejona: 18.11.12 21:16
    Kurdę strasznie bym się ucieszyła gdy by się okazało,że ciąża jest starsza :)
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeNov 18th 2012 zmieniony
     permalink
    misia-ludek: Emenemss a po corci nie masz nic z tej drozszej wyprawki? My lozeczko i wozek mamy po Mai, tylko fotelik pozyczalismy wiec teraz kupowalam.


    Ja pierwszy fotelik sprzedalm ,dolozylam kase kupilam nastepny .
    Wozek rowniez sprzedany,mam tylko lozeczko .
    Mam 43 m mieszkanko i niemam piwnicy ,wiec niemam gdzie trzymac rzeczy...Jakbym miala gdzie trzymac napewno by wozek zostal :)

    Treść doklejona: 18.11.12 22:37
    Anula85: Pakować to się powolutku pakuję a potem postawię torbę w przed pokoju i niech czeka na tę chwilę

    Moja torba ,jezdzila z nami miesiac w bagazniku :D
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Anula85 jeśli miałaś wcześniej genetyczne czy połówkowe i nikt nie mówił, że dziecko jest większe to ciąża na pewno nie może być starsza....ale nie musi być to też wina cukrzycy- może po prostu taka uroda syna, że będzie duży :-)

    A mi nadal spina się brzuch przy wstawaniu czy zmianie pozycji... mam wrażenie, że leki niewiele dają :-\ w czw znowu lekarz to zobaczymy co powie...póki co jutro krzywa cukrowa i kilka innych badanek, cytrynka już naszykowana :-)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Hej kobitki jaka dziś cisza tutaj :shocked:
    Ja się doczekać nie mogę czwartku :smile: i ciekawe jak tam u Mooni?:wink:

    Treść doklejona: 18.11.12 22:50
    Sardynka mam wrażenie, że więcej nas będzie, które w czwartek i w środę mają wizytę u lekarzy swoich :bigsmile: Każda z Nas zacznie zdawać relacje z wizyt to na 3 stronach się nie skończy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    o proszę ja też mam wizytę w czwartek.. i teraz to już jak na szpilkach siedzę, bo miałam schizki kilka dni...
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Idę spać, dobranoc dziewczyny :wink:
    --
  5.  permalink
    Ja wlasnie mam wizyte w srode:D
    Emenemss wlasnie dlatego sie zastanawialam, no ale rzeczywiscie jak macie takie male mieszkanko to zrozumiale ze sprzedaliscie. My mamy kawal domu to mozemy sobie przechowywac te rzeczy.:D
    mzm nadzieje ze jeszcze usne bo przed 6 wstaje na badania.
    Dobranoc

    Treść doklejona: 19.11.12 06:58
    Witam, udalo mi sie usnac choc jestem padnieta.
    Wrocilam z badan, zjadlam banana i maly szaleje. Spiaca jestem ale niedlugo musze budzic corcie do przedszkola, wiec juz sie nie poloze.
    Buziaki i milego dnia:D
    --
    •  
      CommentAuthor1aleks1
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Witam wszystkich poniedziałkowo

    misia-ludek a co ty za badania tak wcześnie robiłaś jeja mi by sie wstać nie chciało :wink:
    --
  6.  permalink
    1aleks1: misia-ludek a co ty za badania tak wcześnie robiłaś jeja mi by sie wstać nie chciało

    Zawsze tak wcześnie jadę. Badania robią od 6.30, a że chcę być pierwsza to jestem zazwyczaj w szpitalu o 6.10-6.15. Wolę tak wcześnie, bo nie muszę stać w kolejce no i wracam do domu nim starsza córcia obudzi się i mogę ją później wyszykować do przedszkola. Dziś robiłam badanie moczu, Mg, Fe, Na i K:bigsmile:

    Treść doklejona: 19.11.12 08:43
    Wczoraj mi się śniło, że urodziłam synka w 33w 6d, czyli 22 listopada:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeNov 19th 2012 zmieniony
     permalink
    witam :)
    Misia-ludek-co za sen ,33tc ,to chyba za szybko :D
    Niech dzidzius sobie jeszcze posiedzi .
    No tak jak masz duzy dom ,niedziwie sie ze wszystko trzymasz :)))

    Trzymam kciuki dziewczyny za wizyty w tym tygodniu ,ja mam rowno za tydzien w poniedzialek :)
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    hej dziewczyny!
    dawno nie pisałam ,ale czytam regularnie, jakoś weny brak...
    misia-ludek: Wczoraj mi się śniło, że urodziłam synka w 33w 6d, czyli 22 listopada:shocked:

    oby nie kochana, chociaż ze 3 tygodnie jeszcze poczekaj:bigsmile:
    my wczoraj zrobiliśmy przemebel w dużym pokoju, wywaliliśmy stół i Zośka ma więcej miejsca do zabawy:bigsmile:
    przyszło mi już łóżeczko dla malutkiej, kupiłam coś tam na 56, a teraz dojrzewam do zakupów na 62...
    z nowości to zaczęły mnie strasznie pachwiny ciągnąć, nie wiem czy to dobrze, w pierwszej ciąży tego nie miałam:sad:
    miłego poniedziałku!

    Treść doklejona: 19.11.12 09:09
    a no i oczywiście witam wszystkie nowe przyszłe mamusie:)
    --
  7.  permalink
    Witajcie poniedzialkowo :S

    Ja tez mam badania i wizyte w czwartek ;D

    jak tam mamuski?
    --
  8.  permalink
    No synuś mam nadzieję poczeka choć do połowy grudnia, bo skurcze nadal mam, czasem regularne, ale wtedy biorę no-spę forte, odpoczywam i przechodzą na jakiś czas.
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    A ja witam sie w 3cim trymestrze :)))
    nocka taka sobie ale co tam jutro bedzie lepiej:)))
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    a ja właśnie wróciłam z krzywej, samo wypicie glukozy to pikuś- ale po ok 30 minutach zrobiło mi się tak słabo i niedobrze, że myślalam, że zejdę... kolejne 1,5 godziny już przeleżałam na leżance :-)
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 19th 2012 zmieniony
     permalink
    IzUK: A ja witam sie w 3cim trymestrze :)))

    Oj, chyba musisz jeszcze tydzień poczekać:smile:
    Tak przynajmniej wynika z Twojego suwaczka:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Cześć ja też wróciłam z krzywej kolejny raz nieudanej po pół godzinie tak mnie zamroczyło,że ledwie doszłam do wyjścia a tam buuu na podłogę .Jutro mam podejście nr 3 jeżeli się nie uda to pan dr.powiedział,że położy mnie do szpitala na 3 dni .Jestem tym strasznie zmartwiona,nie mogę się uspokoić z nerwów nawet nie wiem co on do mnie mówił tylko o jakiś testach .Czy ktoś wie jakie testy robią w szpitalu w takim wypadku??????/Jak moga mi zbadać ten cukier???? Strasznie się boję!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Witam wszystkich. Jakoś mało się tu dzieje.
    dziewczyny czy delikatny ból w dole brzucha po lewej stronie (coś takiego jakby ból jajnika), ale naprawdę nie mocny może oznaczać coś złego. Jak w tym miejscu położę i przycisnę rękę to czuję jak mała zaczyna się poruszać. Może ona w tym miejscu mnie na coś naciska?
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 19th 2012 zmieniony
     permalink
    Anula85: Czy ktoś wie jakie testy robią w szpitalu w takim wypadku??????/

    Ja byłam w szpitalu własnie trzy dni- robili mi krzywa dobową.
    Mierzyli mi cukier na czczo , a potem po każdym posiłku i dodatkowo raz w nocy. Za każdym razem pobierali z palca parę kropel.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    sushi w jaki sposób ci mierzyli cukier ???????Czy to były pobrania krwi????
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Witam wszystkie... ospale jakoś!

    kasia151288: Jak w tym miejscu położę i przycisnę rękę to czuję jak mała zaczyna się poruszać. Może ona w tym miejscu mnie na coś naciska?


    kasia, to może być związane z pozycją dziecka. Ja tak miałam długi czas, zanim mój Maluch zmienił pozycję:tongue: bardzo często bolało mnie z lewej strony w okolicach jajnika, on mnie tam najczęściej kopał:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Anula85: Czy to były pobrania krwi????

    Tak, pobierali mi parę kropel z palca- nakłuwali igiełką i ściągali do takiej cienkiej rureczki. Sekunda i po strachu :-)
    Przed takim nakłuciem warto pomasować sobie palec.
    --
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Hej...czyżby moja ciąża była już donoszona?:shocked:...nadal nie znam się na liczeniu tych tygodni:tongue:...dobrze że wiem na kiedy mam termin:wink:

    Treść doklejona: 19.11.12 11:27
    Oooo,właśnie opis pod suwaczkiem mnie uświadomił:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    ruda03: [/quote][quote=ruda03]Oooo,właśnie opis pod suwaczkiem mnie uświadomił

    gratuluję donoszonej ciąży:clap:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Anula85 a leżałaś po wypiciu glukozy? Bo ja jak siedziałam to też prawie odpłynęłam, ale jak się położyłam na boku to szybko mi przeszło i już było ok...
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Kto wie na 100% jak to jest z tym "donoszeniem ciąży"? Ja urodziłam 36t4dc i jak powiedziałam do położnej, że w poniedziałek byłaby donoszona (był piątek), to powiedziała, że "w następny poniedziałek", czyli po skończeniu 38tc :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    azniee: Kto wie na 100% jak to jest z tym "donoszeniem ciąży"?

    właśnie na SR w sobotę pytałam o to kiedy dokładnie ciąża jest donoszona i położna stwierdziła, że generalnie 36tc (36tc 1-6dni) to jest już ciąża donoszona ale nawet pod koniec 35tc (35tc i 1-6dni) ciążę można już uznać za donoszoną, bo nie podaje się już sterydów na rozwój płuc dziecka:confused:
    Czyli ile położnych/lekarzy tyle pewnie opinii:wink: Jedno jest pewne im dłużej dzieć siedzi w brzuszku (tzn.im bliżej terminu porodu) tym lepiej:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Mi wczoraj na IP powiedziała pielęgniarka żeby jak by co to się nie przejmować bo Małą można już spokojnie z brzucha wyjmować. Zmierzyła mnie też tym cyrklem jak leże na boku to w pasie mam 21 potem leżenie na plecach i przykładanie przy tych kościach wystających to 25 a w biodrach 38.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    sardynka85: Anula85 a leżałaś po wypiciu glukozy? Bo ja jak siedziałam to też prawie odpłynęłam, ale jak się położyłam na boku to szybko mi przeszło i już było ok...

    Nie ja musiałam siedzieć bo tam nie ma żadnej kozetki są tylko siedzenia i dużo ludzi wokoło co tez mnie bardzo denerwuje bo wtedy się duszę.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 19th 2012
     permalink
    Anula85: Nie ja musiałam siedzieć bo tam nie ma żadnej kozetki są tylko siedzenia i dużo ludzi wokoło co tez mnie bardzo denerwuje bo wtedy się duszę.


    ech to lipnie trochę :/ ja gdybym się nie położyła to na pewno bym zemdlała i zwymiotowała, a na leżąco było ok... może poszukaj jakiegoś innego laboratorium (np. prywatnego) w którym będziesz mogła przeleżeć te 2 godziny...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.