Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    venus, to dopiero 24tc :) już Tobie ciężko się ruszać :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Edytak sok z cebulki, czosnek, miód i cytryna, ciepłe kąpiele, inhalacje i łóżeczko!!! to pomoże, same naturalne metody kuracji :wink:

    Treść doklejona: 20.11.12 09:32
    No Katka serio :shocked::shocked::shocked: wczoraj sił nie miałam na ruszanie się po Mężu :devil::tongue: i powiedziałam mu, że tym razem on działa hihihihih
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Witam się z rana..
    jak to mówią głodnemu chleb na myśli hehe:devil:
    ja dziś miałam straszne koszmary w nocy, budziłam się zlana potem średnio co godzinę..skąd to się bierze to ja nie wiem...jak pomyślę to jeszcze mam ciarki...
    skończyłam dziś 32 tydzień...WOW!jak ten czas leci
    powiedzcie mi bo od jakichś kilku dni bardzo mnie ciągnie w pachwinach, głownie jak chodzę, ale czasami też jakby w kroczu coś jak siedzę...w pierwszej ciąży tego nie miałam dlatego Was pytam, macie tak na tym etapie?
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Będę popołudniu, papa:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Cześć mamusie ja dopiero co wstałam ,dziś nie idę na glukozę bo chcę mieć dzień odpoczynku od tego świństwa,pójdę jutro.
    Venus 87 co za wyznanie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Witajcie dziewczyny:) Powiedzcie mi, czy w ogóle się wysypiacie w nocy?? Niby mówią, aby w ciąży porządnie się wyspać, bo potem nijak się to nie uda, ale jak ma mi się udać ta sztuka skoro 4-5 razy muszę skorzystać w nocy z toalety!! Co się ułożę i zasnę - to bach - pęcherz ciśnie, a jak ciśnie to zaraz mi brzuch twardnieje:(

    edytak1984, mnie na każde przeziębienie pomaga jedno: czosnek (ale koniecznie ten polski!). Tak ze trzy ząbki dziennie. Wyciskam go na kanapkę, żeby łatwiej było przełknąć. A z uzupełniaczy - to herbata rooibos z imbirem, miodem i cytryną i syrop z cebuli.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Venus i jak tam :swingin:

    no mówiłam wczoraj , że zazdroszczą hehe

    Witam się w dobrym humorku :)
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Emza ja mam tak jak ty. Właśnie dzisiaj rozmawiałam z mężem że ostatnio przez te nocne wędrówki do toalety budze się później i mam wrażenie że nie wyspana jestem... Z tym naciskiem na pecherz widocznie tak jest w tym okresie. U mnie mała jest ułożona glowkowo i widocznie tak naciska na pęcherz.
    Ruchy czuje właśnie tam na dole przy wzgorku lonowym i są to rączki małej które trzyma przy główce. Ostatnio podejrzalam na usg jak nimi rusza i wtedy właśnie czuję kuksance. Natomiast nóżki czuje na górze brzuszka czasem centralnie nad pępkiem a czasem bardziej po prawej stronie:)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Ja też w nocy wstaje z 6 razy do wc, ale potem w dzień to od sypiam i budze się albo na wc albo na jedzenie.
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeNov 20th 2012 zmieniony
     permalink
    To w takim razie ja nie wiem, jak Franek się ułożył... Najczęściej czuję go w górze brzucha, po bokach. Kiedyś z lewej strony, teraz z prawej, pod żebrami. Jak za mocno oprę się o biurko, to się odpycha :devil: Wczoraj na SR M. słuchając wykładu obserwował jak mi brzuch faluje :bigsmile: A propos SR - lekarka mówiła, że można spróbować obrócić dziecko przed porodem. Jeśli się młody nie przekręci sam, to chyba będziemy tego próbować...
    --
    •  
      CommentAuthorGosia1986
    • CommentTimeNov 20th 2012 zmieniony
     permalink
    Witajcie dziewczyny :) U nas właśnie rozpoczął się 34 tydzień. Maluch jest już obrócony główką w dół - nareszcie , bo 4 tygodnie temu był jeszcze odwrotnie.

    Addictive: Ruchy czuje właśnie tam na dole przy wzgorku lonowym i są to rączki małej które trzyma przy główce. Ostatnio podejrzalam na usg jak nimi rusza i wtedy właśnie czuję kuksance. Natomiast nóżki czuje na górze brzuszka czasem centralnie nad pępkiem a czasem bardziej po prawej stronie:)


    Mam podobne odczucia, z tym, że nóżki czuję już prawie pod samymi żebrami :)


    emza: Powiedzcie mi, czy w ogóle się wysypiacie w nocy?? Niby mówią, aby w ciąży porządnie się wyspać, bo potem nijak się to nie uda, ale jak ma mi się udać ta sztuka skoro 4-5 razy muszę skorzystać w nocy z toalety!! Co się ułożę i zasnę - to bach - pęcherz ciśnie, a jak ciśnie to zaraz mi brzuch twardnieje:(


    Ja o dziwo śpię jak dotąd bez przerw. Może to dlatego, że codziennie wstaję o 6 a kładę się dosyć późno bo około północy i zwyczajnie ze męczenia przesypiam noc. Parcie na pęcherz odczuwam bardziej w ciągu dnia niż w nocy, zwłaszcza kiedy muszę wyjść po schodach na 3 piętro. Mam za to problem z pozycją do spania. Kładę się tak jak powinnam, czyli na lewym boku ale zawsze budzę się na plecach albo prawym boku (nie wiadomo jak długo tak leżę). Na boku to jeszcze pół biedy, ale na plecach to prawie się duszę kiedy się budzę :/
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    A ja większość nocy (jeśli już) przesypiam na prawym boku, to i tak niezły kompromis z mojej strony, biorąc pod uwagę, iż od 20tc musiałam zrezygnować z mojego ukochanego spania na brzuchu:)
    A na plecach jak tylko się położę, to brzuch mi twardnieje i robię się niemiłosiernie głodna... Nie wiem, może wówczas mam mniejszy nacisk na żołądek?
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Ja po stronie pleców mam pełno poduszek, więc zasypiam na lewym boku z rogalem miedzy nogami z przodu żeby miedzy innymi na brzuch się nie przekręcić a budzę się leząc pól na lewym boku a pół na plecach na tych wszystkich poduszkach za mną.
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    acia20, ja również mam pokaźną kolekcję poduszek (+ jednego dużego pluszowego psa...), które pozwalają mi jako tako przespać noc:))
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    dziewczyny siedze w pracy przy otwartym oknie , a nie mam czym oddychac, mialam juz lekkie dusznosci ale nie takie jak dzis, czy miewacie cod podobnego?
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    hej dziewczyny, wróciłam z usg :)
    więc tak Maluch ma 33 mm, torbiel 69 więc minimalnie ale się zmniejsza.
    Dzisiaj kończę 10 tydzień (chyba, bo wciąż nie umiem tego liczyć) :)
    --
    •  
      CommentAuthoraszlim
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Tak, ostatnio i u mnie wyraznie pogorszyly sie noce. Jednakze ja jestem juz bardzo blisko konca, wiec pewnie to z tego powodu. Budze sie kilka razy w nocy do oalety, bo juz wytrzymac nie moga, wtedy czuje sie slabo, niedobrze mi etc, ide spac i tak z 3 razy. A jak rano wstaje ok 10 to czuje sie zmeczona, niewyspana, obolala. Kazde wstanie z lozka, obrot wymaga wysilku. A jak tylko minie kwadrans, od kiedy jestem na noga czuje sie wrecz wspaniale. Mam sile, dobry humor, nic juz nie boli..
    Mola Mala tez jest juz ulozona glowkowo, wiec czuje jej raczki na dole, a nozki po prawej stronie brzucha :))
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    blubis super ze chodz minimalnie ale sie zmnniejsza!!!:)))
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    dzisiaj już nic nie mówiła o szpitalu a ostatnio chciała od razu dać skierowanie.
    Więc może mnie operacja ominie...
    Chyba wielkość Malucha też jest ok? Bo mówiła, że wszystko prawidłowo :)
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    blubis, ale dobre nowiny! Pewnie odetchnęłaś z ulgą:) I tak z każdą wizytą będziesz coraz bardziej pozytywnie nastawiona:)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Czesc Dziewczyny :)))

    Blubis - super wiesci :) wyglada na to, ze torbiel sie powoli wchlania :)

    U nas kolejny dzien i Karolek nie wychodzi, jak tak dalej pojdzie to bedzie strzelcem ;) Jeszcze kilka dni. Tesciowa ma urodziny 23 listopada i mowi, ze mialaby wspanialy prezent jakby sie wnuczek urodzil (pierwsz wnuk dla niej) ;)
    My dalej stosujemy naturalne metody wywolywania porodu, ale uparciuszek dalej siedzi u mamy w brzusiu.
    Wczoraj wieczorem przez 2 godziny skakalam na pilce, jak z niej zeszlam to czulam sie jakbym miala beczke miedzy nogami
    :crazy: Nie wiem czy to pomoze..

    Mam jeszcze w domu srodek na przeczyszczenie, ktory mi dala polozna razem z zelazem..nie bralam go..i tak sie zastanawiam czy by cos przyspieszyl? :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    dziekuje dziewczyny za pomoc! postaram się wszystko uwzględnić, a tym czasem jeśli któraś chciałaby zobaczyć efekty mojej pracy to zapraszam na profil na fb: https://www.facebook.com/pages/PlePle/102856079878274?fref=ts

    w niedziele ukaże się kolekcja dla kobiet i zapowiedź kolekcji dziecięcej :) a no i zapewne do sesji zdjęciowej będę potrzebowała ciążówek także jakby któraś miała ochote to chętnie wykorzystam :)
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    P_Madzia - ja się już pewnie zdążę rozpakować.
    --
    •  
      CommentAuthorGosia1986
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    IzUK: dziewczyny siedze w pracy przy otwartym oknie , a nie mam czym oddychac, mialam juz lekkie dusznosci ale nie takie jak dzis, czy miewacie cod podobnego?
    --


    Kilka razy miałam podobnie, towarzyszyły temu też wybuchy gorąca.
    --
  1.  permalink
    hej, u mnie mdlosci juz calkowicie odpuscily od kilku dni za to nabawilam sie emetofobii, ciagle sie powstrzymuje przed zwymiotowaniem chociaz nie mam nawet mdlosci, wali mi serce, mam lęki,że coś zobaczę co wywoła u mnie mdlosci - przeciez to chore jest. Boje sie ze nie przejdzie a leków nie moge brać na zmniejszenie lęku. Lekarz twierdzi ze to normalne po takich przejsciach i powinno przejsc a mnie to na nerwice lękową zakrawa, która sama nie przechodzi. Chodze do psychologa ale chyba nie pomaga poki co...

    Treść doklejona: 20.11.12 13:30
    staram się duuuzo spacerowac i wtedy przechodzi:-)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor1aleks1
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    mońka Ja jestem trochę do tylu w stosunku do ciebie ale juz czuje pachwiny i biodra zwłaszcza jak sie napracuje i nabiegam mój gin mówił ze to normalne musi sie wszystko ładnie porozciągać i rozejść do porodu ze tak powiem. Tez jestem w drugiej ciąży i zauważyłam ze tym razem poczułam to wcześniej w poprzedniej to pod sam koniec zaczęłam się rozłazić :devil:
    --
  2.  permalink
    Milagros to dużo spaceruj:bigsmile:

    Blubis to bardzo dobre wieści. Co do tygodni to tak, dziś kończysz 10tc:bigsmile:

    Eveke mam podobnie. Często teraz się w nocy budzę siku a jak nie wstanę to łapią mnie skurcze, do tego w nocy najbardziej chce mi się pić, więc jak się napiję to po godzinie znów wstaję i tak do rana. Ogólnie nie budzę się zmęczona bo szybko zasypiam, ale te pochmurne dni powodują że w ciągu dnia jestem ospała i nic mi się nie chce.
    Co do spania to wygodnie mi jest na prawym boku głównie ale przede wszystkim to w zależności jak mój synuś się ułoży. Jednak staram się często zmieniać bok, ostatnio jednak zasypiam na boku a budzę się na plecach. Z teo co czuję to mój smyk leży po prawej stronie brzucha, bo czkawkę czuję przy prawej pachwinie, do góry wypina się chyba pupą, w lewej pachwinie i na pęcherzu czuję głownie rączki a w lewym boku i koło pępka i pod żebrami pewnie pięty i kolanka, bo takie małe kuleczki wypina, no i serducho słyszę z prawej strony nisko.

    Treść doklejona: 20.11.12 13:52
    Mońka ja też pachwiny czuję.

    Treść doklejona: 20.11.12 13:53
    Najlepsze jest to, że jak mi brzuch twardnieje to czuję takie dziwne rozpieranie w kroku:shocked:

    Treść doklejona: 20.11.12 14:03
    Tak sobie czytam ten mój opis tygodnia pod suwaczkiem i już wiem dlaczego mi tak drastycznie spadło żelazo:shocked: Ostatnio, czyli 2 tygodnie temu było 51 a dziś mam 30 a norma jest od 50

    Treść doklejona: 20.11.12 14:05
    Jadę zaraz po Majeczkę do przedszkola, więc papa:swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    ja to młodego czuję po całym brzuchu ;)
    ostatnio obijał mi pęcherz i szyjkę, teraz za to wychodzi bokami (może w poprzek leży?)... generalnie za chiny nie jestem w stanie określić jego położenia, ale mam nadzieję, że w odpowiednim momencie będzie głową w dół :)
    Niestety brzuch nadal twardnieje przy każdym wstaniu :/ ale przy siedzeniu/ leżeniu nie, więc może to B-H ? Kurcze boję się, że w czw lekarz da mi skierowanie na wczasy :/

    blubis wymiary młodzieży ok :)
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Sadrynka85, jeśli leżysz i odpoczywasz, to normalne, że przy każdym wstawaniu i zmianie pozycji twardnieje Tobie brzuch. Mam tak samo i lekarz mówi, że to dlatego, że leżąc rozluźniasz go i oszczędzasz, więc każdy ruch powoduje jego mobilizację i twardnienie. Mnie jeszcze kazał unikać pełnego pęcherza bo powoduje nacisk i dodatkowe twardnienia.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Hej kobitki :bigsmile:
    emza: Witajcie dziewczyny:) Powiedzcie mi, czy w ogóle się wysypiacie w nocy?? Niby mówią, aby w ciąży porządnie się wyspać, bo potem nijak się to nie uda, ale jak ma mi się udać ta sztuka skoro 4-5 razy muszę skorzystać w nocy z toalety!! Co się ułożę i zasnę - to bach - pęcherz ciśnie, a jak ciśnie to zaraz mi brzuch twardnieje:(

    Ja też nie wyspana, oprócz wspaniałego serduszkowania :devil::devil::devil::devil: to później zasnąć nie mogłam :tongue::tongue: to chyba z wrażenia hihihi. A jak zasnęłam to M do pracy wstał, później na 1 piętrze ktoś remont robi i pupa....:confused:
    Ja wczoraj cały dzień płakałam....:cry: taki jakiś dzień, burza hormonów, ale dziś się dobrze czuję :smile:

    MilagrosCud: hej, u mnie mdlosci juz calkowicie odpuscily od kilku dni za to nabawilam sie emetofobii, ciagle sie powstrzymuje przed zwymiotowaniem chociaz nie mam nawet mdlosci, wali mi serce, mam lęki,że coś zobaczę co wywoła u mnie mdlosci - przeciez to chore jest. Boje sie ze nie przejdzie a leków nie moge brać na zmniejszenie lęku. Lekarz twierdzi ze to normalne po takich przejsciach i powinno przejsc a mnie to na nerwice lękową zakrawa, która sama nie przechodzi. Chodze do psychologa ale chyba nie pomaga poki co...


    To dobrze bo martwiłyśmy sie o Ciebie :tooth:

    blubis: hej dziewczyny, wróciłam z usg :)
    więc tak Maluch ma 33 mm, torbiel 69 więc minimalnie ale się zmniejsza.
    Dzisiaj kończę 10 tydzień (chyba, bo wciąż nie umiem tego liczyć) :)


    Bardzo się cieszę, że wszystko ok, każda z Nas trzymała kciuki za Was :thumbup: trzymaj się i dbaj o siebie :grouphug:

    Treść doklejona: 20.11.12 14:55
    eveke: Venus i jak tam


    Hi hi hi cóż mogę powiedzieć? :devil::devil::devil: nie namachałam się a było bardzo dobrze :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Blubis to super,że z malcem wszystko jest ok a torbiel może sama się wchłonie i ominie cie operacja,bądź dobrej myśli.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Anula a jak się czujesz??
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Witam.
    Ja dziś po wizycie. Wszystko w porządku, synek przybiera wzorowo: 250kg na tydzień i obecnie waży 2,5kg. Nadal ułożony główką w dół i niech już tak zostanie.
    Przepływy prawidłowe, ilość wód też.
    Dostałam lek na zgagę, więc mam nadzieję że pozbędę się tej zmory:devil:
    Po wizycie wypuściłam się na małe zakupy. Znów dokupiłam kilka ciuszków dla Małego:tongue: i pieluchy flanelowe. Kupiłam też kilka kosmetyków dla siebie do szpitala a przed chwilą włączyłam pierwszą turę prania:jumping:
    Miłego popołudnia życzę:swingin:
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    blubis świetne wieści! i jest szansa że ta torbiel się jednak wchłonie samoistnie...
    1aleks1 no właśnie ja w pierwszej ciąży tez jakoś pod samą końcówkę dopiero biodra trochę czułam i może coś tam w kroczu, a teraz już by się działo coś..możliwe, wizytę mam za tydzień dopiero, mam tylko nadzieję że wszystko ok i że szyjka się nie postanowiła skracać przy okazji, bo twardnienia brzucha też już dość często mam i czasami nawet bolesne...
    venus to pozazdrościć..ja muszę czekać do soboty, bo mój małż w pracy i dopiero na weekend przyjedzie:cry:
    milagros cieszę się że mdłości przeszły i trzymam kciuki za walkę z lękami!
    kurczę ja też nie mam pojęcia jak to moje dziecię jest ułożone..niby było głową w dół, ale czasami najpierw taki gwałtowny ruch, dość bolesny a potem np zasuwa mnie po pęcherzu i szyjce tak mocno że to chyba rączki być nie mogą, chyba że będzie bokserką:shocked: a potem znów gwałtowny ruch i czuję nogi w żebrach...
    --
    •  
      CommentAuthormisia-ludek
    • CommentTimeNov 20th 2012 zmieniony
     permalink
    Monia możliwe, że na pęcherzu i szyjce to właśnie rączki czujemy, bo jednak to dość wrażliwe miejsca a jak Maluszek ma już mało miejsca a waży ponad 2kg to wystarczą szturchańce żeby nas zabolało i zakłuło

    Treść doklejona: 20.11.12 16:19
    Lapa ja mam jutro wizytę ale bez usg. Dziś też dla Maluszka dokupiłam ręczniczek i dwa śliczniaczki:wink:

    Treść doklejona: 20.11.12 16:20
    Dziewczyny, gł. po 30tc, czy jak maluszek Wam się czasem rozpycha to czujecie jakby nacisk na szyjkę i takie dziwne uczucie jakby maluszek miał wypaść???:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    misia-ludek - jak więcej posiedzę lub pochodzę to mam czasami uczucie jak by Mała właśnie chciała wyjść. (niestety to więcej to jest mało)
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    misia-ludek: Dziewczyny, gł. po 30tc, czy jak maluszek Wam się czasem rozpycha to czujecie jakby nacisk na szyjkę i takie dziwne uczucie jakby maluszek miał wypaść???


    Ja mam od czasu do czasu takie odczucia i to głównie jak chodzę. Średnio przyjemne :sad:wg.mojej lekarki to wina rozciągających się mięśni miednicy i nacisku główki :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny.
    Jestem w 20 tygodniu ciąży. Od 3 dni rwie mnie w pachwinach, wczoraj bolało bardziej w lewej, dzisiaj w prawej. Mam wrażenie, że rwanie się nasila. Sądzicie, że to rozciągające się więzadła macicy czy coś innego, czym mam się martwić?
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    witaj baribal, bóle w okolicy pachwinowej to raczej normalne w ciąży, związane tak jak piszesz z rozciąganiem się więzadła.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Właśnie M prasuje ciuszki Tosi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    dzięki Lapa. Trochę jestem zaniepokojona, bo to rwanie jest mocne i wprost paraliżuje mi część lewej strony ciała.
    • CommentAuthorgola2
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny!
    Czy któraś z Was spotkała się z problemem dwunaczyniowej pępowiny? Jestem w 38tc i wczoraj na usg pierwszy raz usłyszałam, że moja pępowina zamiast dwóch tętnic i jednej żyły ma tylko jedną tętnicę i jedną żyłę. Na wcześniejszych usg wszystko było ok, mam nawet zapis z usg połówkowego "pępowina trójnaczyniowa". Jestem w szoku! Na razie, staram się znaleźć trochę informacji z czym to się wiąże. Ponieważ wcześniej o tym nie wiedziałam nie miałam robionych żadnych dodatkowych badań. Mój synek wg pomiarów usg jedynie jest trochę mniejszy (o ok. 2 tyg) niż wynika to z ostatniej miesiączki i waży teraz ok 2750g. Przepływy, KTG, ilość wód i łożysko są ok, ale bardzo się martwię szczególnie że termin porodu już blisko... Jeśli któraś z Was ma podobny problem proszę napiszcie coś więcej!
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    misia-ludek - no ja wlasnie czasem czuje, ze synus chce wyjsc, nawet reka sprawdzam na dole (nie wiem po co i jak przeciez nie wyjdzie tak o sobie ;)). Do tego przy tym ucisku czuje tez klucie. Mam wrazenie, ze zaraz wyjdzie. Ale jak widac synusiowi sie nie spieszy i nie wychodzi narazie na swiat ;) lobuz maly :cool::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    madziauk: no ja wlasnie czasem czuje, ze synus chce wyjsc, nawet reka sprawdzam na dole


    Madzia, tym sprawdzaniem ręką mnie powaliłaś:tooth:
    A tak na serio, to u Ciebie takie odczucie to raczej powinno być normalne... w końcu synuś jest już na wylocie:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    MADZIAUK a ja Cię podziwiam za mega spokój, opanowanie i że nie dajesz sobie póki co porodu wywoływać :wink:
    szacun, na prawdę
    za to, ze jesteś oazą spokoju mimo, że "po terminie" kiedy większość babeczek chodzi po ścianach ze zniecierpliwienia :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    lapa - no na wylocie, ale takie odczucie miewam juz z jakies 3 tyg ;) maz sie smieje czasem ze mnie, ze tam reka sprawdzam ;)
    Polozna mnie nastraszyla ostatnio (jakas dziwna byla), ze jak mialam takie bolesne miesiaczki z wymiotami itd, no i nie czuje teraz tych skurczow na KTG ( a przeciez to moga byc tez Braxton-H nie?), to moge zaczac rodzic i nawet sobie sprawy nie zdawac :wink: Konsultowalam to z innymi poloznymi w szpitalu + z lekarzem, smiali sie, ze bzdury gadala.. No ale w glowie cos tam zostalo ;) hehe i sprawdzam :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    baribal: Trochę jestem zaniepokojona, bo to rwanie jest mocne i wprost paraliżuje mi część lewej strony ciała.

    a może na to nakłada się również ułożenie dziecka? jeśli u Ciebie ból na tyle silny, że jak piszesz paraliżuje Ci lewą stronę, to chyba lepiej poradzić się lekarza. Z tego co pamiętam to ból więzadeł trwa kilka dni i zazwyczaj przechodzi (w inne bóle i dolegliwości ciążowe:tongue:).
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    blubiś, lapa świetne wieści :D
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    TEORKA - kochana, staram sie pozytywnie na wszystko patrzec :) no i bardzo bym chciala naturalnie urodzic :) Szkoda, ze masaz sutkow jak u Ulci nie dziala blyskawicznie ;) Juz mezowi mowie, zeby tez masowal intensywniej bo mi sie juz odechciewa - boli mnie w nadgarstkach ;) z reszta co to za przyjemnosc sobie samej masowac ? ;) hehe

    Zaraz bede skakac na pilce, pozniej jak maz wroci bedziemy dalej serduchowac ;) moze cos sie w koncu ruszy ;)

    Chyba, ze synus czeka na urodziny tesciowej i wyjdzie na swiat 23 :cool: Ostatnio z mezem obstawialismy kiedy sie urodzi, ja zalozylam ze pomiedzy 19 a 21 ;) maz ze 22-24 ;)

    W ogole to musze zadzwonic do poloznej, bo mialy dzwonic i do mnie do domu przyjsc a tu cisza ;) ciekawe jaki maja plan ;)
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeNov 20th 2012
     permalink
    madziauk: pozniej jak maz wroci bedziemy dalej serduchowac ;)

    madzia, ale co się naserduszkujecie to wasze:wink:
    a oooo, masz ode mnie za pozytywne nastawienie:thumbup:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.