Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Anula, dobrze przeczytałaś wypowiedź Jaheiry?
    Anula85: Gdybym miała 10.000zł to bym się ani chwili nie zawahała tylko pojechała rodzić do Medicoveru i był by spokój.

    Zabrzmiało, jakby w szpitalach publicznych rzeczywiście była tylko rzeźnia.
    --
    Nie twierdzę, że publiczna służba zdrowia to sam miód i malina, wiele jej jeszcze brakuje, ale ujednolicanie w tę negatywna stronę i robienie ze szpitali rzeźni to "lekka" przesada...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Ja mam tez porownanie co do porodow w UK,a w PL. Pierwsze dziecko rodzilam w Anglii i bylam zaskoczona ta opieka. Do 13 tc nie wiedzialm czy w ogole nosze w sobie dziecko, na pierwszej wizycie u GP pani powiedziala mi Gratuluje i to wszystko. Ja rozumiem,ze ciaza to nie choroba,ale jakas dokladniejsza kontrola powinna byc, anizeli tylko 2 usg. Pierwsza ciaza zakonczyla sie w 42 tc,przez cc po 47h porodu!,ze stanem przedrzucawkowym bo na bibulkach nie wyzhodzilo bialko ,tylko juz krotko przed porodem zrobili mi dobowa zbiorke moczu i wyszlo,ze mam zatrucie ciazowe,ale nie przeszkodzilo to meczyc mnie i dziecko przez bite 47h od pekniecia pecherza plodowego, pomagac mi oxy itp. Cale szczescie,ze na zmiane o 19 przyszedl lekarz i zaordynowal cc,bo moja corka nie miala szansy urodzic sie naturalnie,byla zaklinowana twarzyczka i kazdy skurcz ja dusil. Moja corka oddala smolke do wod,byla nimi opita, tak ze przez 3 dni zwracala mi brunatna breja. Na szczescie wszytsko skonczylo sie ok.
    Druga ciaza z corka do 29tc prowadzona w Anglii, kilka dni przed wylotem bylam na usg i powiedzieli,ze wszystko jest ok, dzien przed bylam u poloznej i tez niby wszystko ok bylo,dostalam nawet przeciwciala anty-rh. Po przylocie do PL,po 5 dniach trafilam na patologie z rozpoznana hipotrofia wewnatrzmaciczna,dziecko zatrzymalo sie w rozwoju o 4-5 tygodni, a lozysko bylo w fatalnym stanie. Nie wiem czy moja corka zylaby gdybysmy byli w UK, bo poprostu by tego nie wykryli.
    Co do zagladania do miejsc intymnych po porodzie, to przeciez lekarz nie zaglada tam po to,zeby sobie sprawic przyjemnosc. Wyglad rany,ilosc odchdow, jak i kolor,konsystencja bardzo duzo mowi lekarzowi czy wszystko jest ok,czy macica sie dobrze obkurcza,czy nie ma skrzepow itp.
    Ja na patologii,gdy trafilam z przedwczesnymi skurczami tez mialam zakaz noszenia majtek,ze wzgledu,ze macica jest bardzo czula na ucisk w sytuacjo zagrozenia porodem przedwczesnym. Nikt mi tam w krocze nie zagladal (tylko przy przyjeciu na oddzial i przed wyjsciem do domu), jak wychodzilam na korytarz, na spacer to mialam dluga koszule(lub zakladalam majtki na wyjscie) czy szlafrok. Tak samo po porodzie (choc jakos specjalnie nie chodzilam po korytarzach,bo ledwo zwlekalakm sie z lozka. I da sie chodzic z sama mega podpsaka bez majtek :wink:
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Anula, dobrze przeczytałaś wypowiedź Jaheiry?
    Czytałam i nie chciałam żeby moja wypowiedź na temat polskich porodówek zabrzmiała tak,że wszystkie są jak rzeźnia bo nie wszystkie ale są też niestety takie przypadki porodówek co pozostawiają wiele do życzenia.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Witam dziewczyny :cool:
    Widzę, że temat służby zdrowia i traktowania kobiet w szpitalach i nie tylko w ciąży jest dla Was trochę denerwujący :sad: To jest bardzo obszerny i stresowy temat, każda z Nas ma doświadczenia i je opisuje, nie ma co się denerwować o dogryzać.
    Blubis podglądanie co chwilka dzidzi nie wpływa na pewno pozytywnie, żebyś nie żałowa tego, że co chwilę robią Tobie USG bo pretensję będziesz mogła mieć tylko do siebie. Wiadomo - po ostatniej wizycie - że wszystko jest dobrze, więc się nie denerwuj tak :wink:
    Ja dziś siedzę w domu, odpoczywam, bolą mnie żebra i skóra po prawej stronie, tam gdzie synek mnie kopie :sad:
    Anula ostatnio opisałaś historię Twojej zmarłej siostrzyczki, bardzo mnie to dotknęło :sad: teraz Emenemss też pisze, że znajoma kiedyś urodziła martwe dziecko :cry: straszne!!!!
    Ruda no to czekamy na rozwinięcie sytuacji :tooth:
    Emenems za Ciebie też trzymam kciuki bo to są skurcze przepowiadające poród :tooth:
    Artystka dobrze, że napisałaś do Nas :tooth: myślałam, że już po wszystkim jesteś i masz dzidzię przy sobie, to mały żarcik miałaś z tymi skurczami :confused: no ale cóż i tak też bywa, trzymam za Ciebie kciuki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Anula ostatnio opisałaś historię Twojej zmarłej siostrzyczki, bardzo mnie to dotknęło :sad: teraz Emenemss też pisze, że znajoma kiedyś urodziła martwe dziecko :cry: straszne!!

    venus to nie ja to chyba MilagrosCud o tym pisała jeśli się nie mylę?
    --
  1.  permalink
    A ja zmienie temat - wróciłam właśnie z pierwszych zajec Gimnastyki w Ciąży w klubie w Wawrszaiwe: Mamoiselle i powiem tak : fantastyczne!! Czuje sie fantastycznie, samopoczucie od razu lepsze:) Polecam kazdej takie zajecia :D
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    A to przepraszam :flowers:

    Treść doklejona: 11.12.12 13:32
    Kandyzowana no mogę sobie wyobrazić, że czujesz się fantastycznie :bigsmile: Ja też jak trochę ( 30-40 minut ) po ćwiczę na mojej piłce to zaraz inaczej się czuję :bigsmile: fajnie, że jesteś zadowolona :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Dziewczyny serdecznie dziękuje wszystkim za uwagi dot ubrań dla mam i dzieci :) przydały sie i powstała cała kolekcja PlePle :) niedługo sesja a na niej pojawi sie ddtvn :)))) Kandyzowana dziękuje za chęć udziału w sesji!!! :*
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    To ja dla odmiany napiszę, że na około mnie też wszyscy tańczyli i w trakcie porodu i po. Wszyscy byli bardzo mili, położne wyściskały i wycałowały mnie i Marcina przy wyjściu ze szpitala, życząc nam wszystkiego najlepszego ze szczerego serca. Normalnie daliśmy im czekoladki merci na pożegnanie, taka byłam zachwycona ich opieką nade mną. A jednak szpital publiczny, także nie ma reguły ;>
    Pomijam ich staroświeckie poglądy na pewne sprawy, ale jeśli chodzi o opiekę nad pacjentem i ich zaangażowanie, to większego nigdy nie spotkałam, normalnie babki z powołaniem.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Szpital prywatny to przede wszystkim inne standardy lokalowe i wygodnickie :wink:
    Co do postawy lekarzy i położnych to tez nie mogę złego słowa powiedzieć :bigsmile:
    Ale mi też zaglądali codziennie :wink: a w pierwszej dobie nawet 2 razy - żeby zobaczyć czy nic tam nie puchnie i ładnie się goi - i okazało się, że trzeba było mi 'zaaplikować" mrozoną butelke między nogi, żeby ładnie się obkurczało i nie puchło, więc ja tam sie cieszę, że zagladali!
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    PENNY: jeśli chodzi o opiekę nad pacjentem i ich zaangażowanie, to większego nigdy nie spotkałam, normalnie babki z powołaniem.

    Mam takie same odczucia - też rodziłam w publicznym ,a wokół mnie chodziły trzy położne ( i to nie w czasie akcji porodowej, lecz wcześniej)
    Kilka razy przebywałam w szpitalu (i w poprzedniej ciąży, i tej) i złego słowa nie mogę powiedzieć. Dlatego irytuje mnie generalizowanie i przyklejanie łatki, że jeśli publiczny, to lekarz zaglądający w krocze jest chamem, który nie szanuje pacjentki.
    --
  2.  permalink
    Venus - no powiem Ci - rewelacja :))

    P_Madzia - :* możesz na mnie liczyc :)

    Dziewcyzny ja jeszcze nei rodizlam ale jesli chodiz o zagladanie w krocza to wsyztsko zalezy w jaki sposob beda to robić . Nie naleze do wstydliwych itp ale jesli jakis zniecierpliwiony, niesympatycnzy itp lekarz /polozna bedzie zagladac z niewyrazna mina albo pocuzje sie jakos niekomfortowo to naturalne ze potem bede miec jakies niemile uczucie co do tej czynnosci.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    W Łodzi w jednej z prywatnych klinik można rodzić na nfz, więc ma się "prywatne" warunki za darmo ;)
    Zresztą prywatny poród u nas to koszt ok 3500-4000 zł (zależnie czy sn czy cc), więc nie jest to wg mnie kwota nie do przeskoczenia i jak ktoś jest z tych bardzo delikatnych osób to może sobie zawsze taki poród zafundować (ale to właśnie chyba bardziej dla warunków sanitarnych i lokalowych niż opieki)
    --
    • CommentAuthorzozolek
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Jaheira nasi lekarze,pielegniarki sa doceniani za granicą dokładnie jak piszesz.Posiadają wykształcenie za którym idzie wiedza a nie fakt ukonczenia studiów.W Norwegii punktem wyjscia do bycia profesjonalnym,to oprócz wykształcenia,wiedzy,podejscie do chorego,i tutaj nie ma miejsca na ignorancjie,lekcewaznie,udawanie o tym mówie.Z moich obserwacjii ze współpracy z personelem medycznym w norwegii wynika ze cechuje ich pokora,chyba odpowiednie słowo,tego brakuje naszym lekarzom w polsce.I tutaj nie ma miejsca dla lekarza,pielegniarki którzy prezentuje inną postawe tak jest przyjete,a to przekłada sie na poziom opieki.Wspomne ze czasy kiedy ledwo mówiło sie po angielsku i z racjii ukonczenia studiów dostało prace w norweskiej słuzbie zdrowia dawno sie skonczyły.Szpitale,domy opieki,inne osrodki to miejsca panstwowe gdzie podstawowym kryterium przyjecia do pracy jest norweski,potem kwalifikacjie.
  3.  permalink
    Sardynka - W Warzawi jest to koszt zacyznajacy się od 6 000 PLN a konczący nawet na 20 tysiącach :o
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Kandyzowana: Sardynka - W Warzawi jest to koszt zacyznajacy się od 6 000 PLN a konczący nawet na 20 tysiącach :o


    Z Warszawy do Łodzi niedaleko ;)
    --
  4.  permalink
    Sardynko wiem - jestem Łodzianka z urodzenia (dopiero 7 lat w Wwie ) i tam tez jezdze do rodziców spedzajac kazde swieta i sporo weekendów ;P
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia: Co do zagladania do miejsc intymnych po porodzie, to przeciez lekarz nie zaglada tam po to,zeby sobie sprawic przyjemnosc. Wyglad rany,ilosc odchdow, jak i kolor,konsystencja bardzo duzo mowi lekarzowi czy wszystko jest ok,czy macica sie dobrze obkurcza,czy nie ma skrzepow itp.

    Montenia - dzięki, takie info to coś cennego :)
    montenia: I da sie chodzic z sama mega podpsaka bez majtek :wink:

    Mi to się nogi jedynie w kostkach łączą, więc tego;)) ale udziska pewnie utyją i bardziej będę to mogła sobie wyobrazić ;)
    Kandy i Madzia - czekam na sesje :)
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Anula- Ty też będziesz rodziła w szpitalu prywatnym :tongue:
    --
  5.  permalink
    Witajcie kobitki!
    Wczorajsza beta pokazała czarno na białym:2-3 tc/1!!1 mam w brzuchu fasolkę,jutro powtórka bety! czy przyjmiecie mnie do siebie? Jestem Aneta mam 28 lat , w maju tego roku przeszłam poronienie chybione,jeśli los da fasolka urodzi się w sierpniu
    •  
      CommentAuthorgolaa
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    fajna_kobitka pewnie że przyjmiemy i mocno ściskamy kciuki
    :wink::wink::wink:
    --
  6.  permalink
    Akirko na pewno cos pokazemy z P_Madzia ;-)

    Fajna_kobitka pewnie ze tak. Gratulujeny i sciskamy kciuki za kolejna bete ;-)
    --
  7.  permalink
    hura!!tak w gronie brzuchatek człowiek bezpieczniej się czuje;jamuszę dotrwać do 12 tygodnia żeby zobaczyć serduszko wtedy będę spokojniejsza
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    venus87: teraz Emenemss też pisze, że znajoma kiedyś urodziła martwe dziecko :cry: straszne!!!!


    to nie ja ...ktoras z dziwczyn pisala .
    venus87: Emenems za Ciebie też trzymam kciuki bo to są skurcze przepowiadające poród


    Dziekuje :)

    Dziewczyny ,uwiezcie mi ,ze ja zanim trafilam do mojego lekarza ,to jak mialam pierwsza wizyte u niego,weszla najpierw moja siostra gdzie miala wylane ,czy to lekarz facet czy babka i uprzedzila go ze ja sie paniecznie go wstydze :D do dzis czuje wstyd ..
    Trafilam na patalogie i jak zobaczylam przystojniaka lekarza mlodego ,to modlilam sie aby go przy moim porodzie niebylo ,bo sie ze wstydu spale ...I co akurat on przyszedl do mojego porodu na gore ...I uwiezcie mi ze przy moim dlugim porodzie ,gdzie bylo juz po i mnie szyl ,zartowalam z nim i sie smialam ,nie jakbym lezala na porodowce ,z rozszerzonymi nogami ,a czulam sie komfortowo ze to wsztsko sie skonczylo :D:D:D potem tylko ze mnie zartowal co do niego krzyczalam pdczas porodu ,bo jak mu powiedzialm ,ze ma mi zrobic cc,albo ma mnie dobic ,bo juz niedam rady ...:D
    Teraz mi do smiechu i naprawde caly wstyd idze na bok,bo wazniejsze jest urodzenie dziecka i dojscie do siebie :))

    Treść doklejona: 11.12.12 14:27
    witam nowe mamusie :)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Ja też rodziłam w szpitalu publicznym i miałam swoją położną,która nawet masowała mi plecy i w ogóle była przy mnie od początku do końca i pytała czy nie trzeba czegoś,czy wyjąć picie z torby itp. A po porodzie przez trzy dni pokazywałam krocze i lekarz sprawdzał czy wszystko ok. Nie powiem było to dla mnie troszkę krępujące,ale konieczne. Wolałam,żeby sprawdzał niż potem miałabym się dowiedzieć,że wszystko mi tam ropieje,czy się babrze.. I wkurza mnie takie gadanie,że za granicą jest cud,miód a tutaj samo zło. G** prawda. Są szpitale lepsze i gorsze,jest opieka lepsza i gorsza,ale bez przesady..
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Emenemss dobry ten tekst " zrobić cesarkę albo mnie dobić :)" uśmiałam się :)))
    Venus dzięki za pamięć :) nie udzielam się tu zbyt często, choć podczytuję.
    pregnancy
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Hussy
    zgodzę się z Tobą bo nie można mówić że za granicą jest cacy a w PL be.Ja rodziłam w Austrii i miałam dobrą opiekę ale kilka lat temu miałam usuwany wyrostek w polskim szpitalu i też sobie chwalę opiekę.Moja znajoma jak rodziła leżała z dziewczyną która trafiła na taką zmianę lekarzy i położnych że przez ich zaniedbanie usunięto jej macicę a miała 24 lata i pierwsze dziecko.Koleżanka rodziła kilka godzin póżniej, była już inna zmiana i bardzo chwali.
    W Austrii też są tylko trzy USG na kasę chorych,jeśli chcesz częściej musisz za to zapłacić.Tutaj też w szpitalu na każdej wizycie lekarz się pytał czy może zobaczyć krocze.Skoro po operacjach lekarze sprawdzają zszycie to po porodzie sprawdzają czy się wszystko goi.Ciekawa jestem kto byłby winny gdyby pacjentka nie pokazywałaby krocza i zrobiłoby się zakażenie.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  8.  permalink
    Cała ta atmosfera i samopoczucie zależy przede wszystkim od podejścia lekarzy i położnych. W prawie każdym szpitalu trafią się niemili lekarze i położne (głównie te starej daty), którzy nastawią negatywnie pacjentki do szpitala.
    W Tomaszowie Maz., gdzie mieszkam i będę rodziła, część personelu jest bardzo miła, a część taka, że można wpaść w depresję. Położne ok. ale pielęgniarki z noworodków już niekoniecznie i naprawdę trzeba dużo samozaparcia żeby się nie załamać.
    Ponadto lekarz ostatnio do pacjentki (zarażonej gronkowcem podczas cc) powiedział do niej "dobrze że nie jest Pani gruba bo byśmy Pani nie uratowali" lub pani dr, która nieswoje pacjentki omija na obchodzi i nie powie nawet dzień dobry. No i pokój odwiedzin, gdzie z dzidzią trzeba przejechać samemu do pokoiku, a odwiedzający może być jedynie 15min, gdy czekają inni odwiedzający.

    Treść doklejona: 11.12.12 15:22
    Mnie już coraz mocniej boli spojenie i pachwiny, a moje skurcze w ciągu dnia powoli stają się mocniejsze i bardziej nieprzyjemne. Jutro wizyta, już nie mogę się doczekać
    --
    • CommentAuthorjustyna883
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Czesc dziewczynki :)
    Na poczatku ogromne gartulacje dla nowych mamus. Super ze do nas dolaczacie.
    Jesli chodzi o porody i sluzbe zdrowia tu a za granica...to ja takze uwazam ze w PL lepiej monitoruja i dbaja o dzieciaczka. Ja mieszkam w USA i nie powiem bo mam dobra opieke, gin jest wspaniala ale 3 USG na cala ciaze to stanowczo za malo...i o wszystko trzyba sie dopytywac, dopominac.Tak czytajac was tutaj...jak piszecie o swoich wizytach to szczerze zazdroszcze, tez chcialabym aby co wizyte badali mi szyjke, na USG dokladnie sprawdzali przeplywy, lozysko itp. A tu ostatnio sie dowiedzialam ze juz wiecej USG nie bedzie bo wyniki dobre, dobrze sie czuje, malutka sie rusza i nie ma takiej potrzeby. Staram sie myslec pozytywnie i nie nakrecac ze cos moze byc nie tak. Ale gdybym teraz stanela przed wyborem gdzie chce prowadzic ciaze to na 90% zdecydowalabym sie na PL.

    A pozatym wczoraj w nocy obudzil mnie potwornie mocny skurcz podbrzusza. Trwal chwilke doslownie ale byl tak mocny ze az sie ruszyc nie mogla. Czy moga to byc juz skurcze przepowiadajace. Dodam ze to byl pierwszy raz kiedy cos takiego poczulam. Malutka nadal sie rusza...ja sie dobrze czuje zadnych boli itp tylko ten jeden skurcz. Co to moze byc?
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Ja już po wizycie-szyjka długa i mocno trzyma:confused:. Lekarka zaraz się zorientowała że nie masowałam sutek:wink:. Mówiła mi, że jak chcę urodzić do soboty to mam masować 3xdziennie po 15min.każdy sutek:tongue:. Trochę jestem leniwa i mi się nie chce ale chyba trzeba się zmobilizować:smile:.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Anula- Ty też będziesz rodziła w szpitalu prywatnym :tongue:

    Nie ale gdybym miała taką możliwość to bym z niej skorzystała.
    Ostatecznie i nieodwołalnie decydujemy się na Piaseczno,myślę że tam będzie mi dobrze . Jak Spiermance było i tobie też to nie ma innej opcji ja też na tym skorzystam.
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    venus87: Blubis podglądanie co chwilka dzidzi nie wpływa na pewno pozytywnie, żebyś nie żałowa tego, że co chwilę robią Tobie USG bo pretensję będziesz mogła mieć tylko do siebie. Wiadomo - po ostatniej wizycie - że wszystko jest dobrze, więc się nie denerwuj tak :wink:


    Dzisiaj i tak miałam wizytę zaplanowaną, by usyskać zwolnenie lekarskie. Lekarz powiedział, że szybkie usg na pewno szkodzi mniej niż nerwy.. Mam więc nadzieję, że nie będę mieć wyrzutów sumienia... :sad:

    a z dzisiejszej wizyty: Maluch 6,7 cm, tętno chyba 155

    zdjęcie pod wykresem, a w piątek jadę na genetyczne
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Cześć Fajna Kobitka :bigsmile: gratuluję fasolki :clap: jak tylko dowiesz się czegoś więcej na wizycie u gin, np. termon porodu i który to tydzień to napisz, dołączymy Cię do naszej wspaniałej listy :thumbup:

    Treść doklejona: 11.12.12 16:45
    Blubis super wieści :clap: najważniejsze, że wszystko jest dobrze i maluch rośnie, uważaj na siebie :thumbup: byłaś na wizycie u psychologa? o ile pamiętam to pisałaś, że zaczynasz od poniedziałku?!
    Emenemss przepraszam za pomyłkę, czytam coś i wpadnie mi w głowę...ale nie pamiętam kto co pisał i strzelam :shamed: no ale nie gniewajcie się na mnie :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Nie ale gdybym miała taką możliwość to bym z niej skorzystała.
    Ostatecznie i nieodwołalnie decydujemy się na Piaseczno,myślę że tam będzie mi dobrze


    To też mam na myśli :wink: To jest szpital prywatny, z kontraktem NFZ, dlatego nie trzeba płacić :wink: Szpital prowadzi EMC IM SA- http://emcsa.send.pl/placowki/296a7348-8cd7-4fbf-9600-52c5107eadb4/184.aspx
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Venus .niemusisz przepraszac ,ja sie wcale niegniewam :)))
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    venus87 a myslalam,ze to tylko mnie zebra bola...
    heh praca siedzaca mi tez nie pomaga..
    no ale coz to tylko upragniona ciaza :)))))))))))))
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    blubis -swietnie ze z dzidzia wszystko w porzadku :)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    IzUk no mnie też bolą po prawej stronie :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    venus87: o ile pamiętam to pisałaś, że zaczynasz od poniedziałku?!


    Byłam wczoraj. Niestety psychoterapia w ciąży odpada, bo nie wiadomo co jest powodowane problemami a co ewentualnie hormonami. Więc zaproponowano mi ewentualnie rozmowy, ale nic w kierunku zmian na razie. Niestety.
    --
  9.  permalink
    Blubis. Moj dokladnie w tym samym dniu czyli 12t6d mial 67,8 mm :) takze na pewno jest wszystko bardzo dobrze :))
    To juz kawal dzidziulka jest.

    Ja bede miala teraz 4te Usg za tydzien takie 4d w prezencie dl moich rodzicow na gwiazde bo chcieli zobaczyc swieze foto wnuczatka :)) .. Potem za 4 tyg polowkowe i pewniw na tym bedzie koniec usg co 4 tyg tylko ruchy beda wazne no i jak lekarz zachce to zrobi a jak nie to ja wytrzymam juz potem do USG kolo 30 tyg..

    A Wy ile robilyscie USG w ciazy?

    Treść doklejona: 11.12.12 17:00
    Fajny ten szpital w Piasecznie i szkoda ze mam do niego przejazd caaalej warszawy. Bez korkow tak z godzine a jak wpadne w korek to zdarze urodzc w aucie i nadal bylabym w drodze ;-) stad chyba pozostqc musze przy Inflanckiej lub Madalinsiego
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    U nas też wszystko OK :D

    M zobaczył maleństwo :D Ma 2,74cm i z USG wyszło dokładnie 9w4d :DDD

    Serduszko biło, widzieliśmy, główkę, tułów, rączki, nóżki, pępowinkę, ech... co za widok! :D
    Banana na buźce miałam przez całą drogę powrotną, śpiewałam sobie i takie tam. :bigsmile:
    28.12.12 - USG genetyczne.

    Treść doklejona: 11.12.12 17:09
    Ciekawi mnie czy któraś z dziewczyn rodziła u Bonifratrów w Katowicach...
    Ponoć dobrą porodówkę mają :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    ja miałam sporo usg na początku, bo czytając o tych wszystkich poronieniach strasznie się stresowałam - ale były to często właśnie tylko takie sekundowe podglądanka czy serducho bije itp.
    Jak poczułam ruchy to stres mi trochę opadł, ale wtedy okazało się, że młody ma niedomykalność zastawki trójdzielnej w wyniku mojej infekcji, więc wpadło kilka dodatkowych usg aby sprawdzać czy się pogłębia czy cofa itp.
    Pocieszam się tym, że w szpitalu robią usg nawet codziennie jeśli jest to konieczne a dzieciaczki rodzą się zdrowe :)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    oj ja tez pamietam USG z 9tc. gdzie maluszek bym okruszkiem a teraz ... 30tc, kiedy to zlecialo ? :)
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Dziewczyny w PL sa tez tylko3 USG bezplatne.Wiekszosc chodzi prywatnie.Ja w Austrii tez chodzilam prywatnie i mialam co miesiac dokladne badanie.Nie mierzyla mi ginka szyjki bo uwazalam ze skoro nie mam boli ani skurczy to nie trzeba.Nie robia tutaj tez badan na paciorkowca,ale bez problemu mozna zrobic prywatnie.Kazdy kraj jest inny i inne sa praktyki i nie ma co mowic w PL jest lepiej.
    Nie zrozumcie mnie zle bo nie bronie kraju w ktorym mieszkam gdyz tutaj tez narzekaja na sluzbe zdrowia.Jednak ciesze sie ze tu mieszkam bo do specjalisty czekam kilka dni na termin a nie miesiecy lub lat
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeDec 11th 2012 zmieniony
     permalink
    gina ,zalezy na jakiego lekarza trafisz ,ja chodze na NFZ (sa dokladnie 3 usg na cala ciaze ) Ale wszytsko zalezy od lekarza ,bo co mu szkodzi wykonac ,moj mi robi usg prawie na kazdej wizycie :) wystrczy go poprosic ze chce podgladnac dzidziusia ,on sie zawsze smieje ,"co ja dziewczyno z toba mam" i mi zrobi usg:)))

    Treść doklejona: 11.12.12 17:54
    gina-wogole jak czas leci ,niedawno urodzilas Oktawie ,a juz leci jej 4-ty miesiac :)))
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Emenemss
    leci leci a ja nie moge sie rozstac z watkiem przyszle mamusie.Tobie tez juz niewiele zostalo i ciekawea jestem czy zostanie dziewczynka
    Tutaj masz racje bo to wszystko zalezy od lekarzy czy poloznych.:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    gina1511: Nie zrozumcie mnie zle bo nie bronie kraju w ktorym mieszkam gdyz tutaj tez narzekaja na sluzbe zdrowia.Jednak ciesze sie ze tu mieszkam bo do specjalisty czekam kilka dni na termin a nie miesiecy lub lat

    Niestety to ulegnie zmianie....:confused: bo rząd austriacki planuje zrobić cięcia i limity, tak jak w Polsce, także żeby dostać się do specjalisty też będziemy czekać, to tylko kwestia czasu kiedy wejdzie nowa ustawa.
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    mangaa: Ciekawi mnie czy któraś z dziewczyn rodziła u Bonifratrów w Katowicach...

    Ja i jestem bardzo zadowolona, nie tylko z ekstra warunków, ale też z opieki lekarzy i położnych. Jeśli masz jakieś konkretne pytania, to chętnie odpowiem :).
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Madzinko dziękuję za informację :D
    Odezwę się do Ciebie niedługo na priw! :)))
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    mangaa: Ciekawi mnie czy któraś z dziewczyn rodziła u Bonifratrów w Katowicach...
    Ponoć dobrą porodówkę mają :)


    Ja, za pierwszym razem. Porodówkę wspominam bardzo ciepło, choć było to jeszcze przed remontem - ale na ich przykładzie można było wtedy powiedzieć, ze nie wnętrza są ważne, tylko ludzie :smile: Teraz mają i jedno, i drugie. Oddział położniczy - tu już było różnie, szczególnie ze wsparciem kp, ale ludzie w większości bardzo życzliwi.
    Natomiast drugi raz rodziłam w Gliwicach i, jeśli masz możliwość, gorąco polecam pod rozwagę - dla mnie rewelacja, tam się naprawdę rodzi po ludzku, od początku do końca. Moim zdaniem swoim podejściem biją Bonifratrów na głowę :smile:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.