My już znamy płeć, a imienia nadal nie mamy:( Wczoraj zaczęłam dumać nad Dominiką :)

mój T sam mi zadeklarował ze po porodzie będzie w domu przez około 2tyg. żeby mi pomóc i zebym mogła dojść do siebie , chce pobyć z nami

eveke ja tez mam w poniedziałek usg osiwieje do tego czasu nie mogę sie doczekać

Venus nie smuć się ,mąż jeszcze ma troche czasu do przemyśleń

Tejsha - wie, wie:) Pobędzie ze mną z tydzień i pewnie wyjadą gdzieś sobie :) Ja już jestem tak wprawiona ( przez 4 lata męża miałam tylko w weekendy) więc byłam generalnie sama z dwójką dzieci, więc z jednym to pikuś
Damy radę babeczki, ze wszystkim

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 11.01.13 20:36</span>
cytrynka251

Dziękuję:)
Teraz mnie tylko zaczęło martwić tętno mojej niuni czy nie jest za wysokie. Cały czas było na poziomie 150 160, dwa razy spadło jakoś do 130 a z tego co teraz wyczytałam to nie powinno. Może ten fenoterol zawyżył tętno niuni bo ja sama mam cały czas na poziomie 100/min i ponad. Lekarz nic nie powiedział,żeby coś było nie tak. Już nie czytam bo oszaleć można:/ Poczekam spokojnie do wizyty za tydzień.

Mój dzieć ma zawsze ok 150 - 160 i lekarz mówi, że jest ok, więc wydaje mi się Cytrynko, że nie masz powodu do niepokoju
Nie smutaj się:)

Cytrynka - ja wczoraj dostałam od ginki absolutny zakaz czytania czegokolwiek w necie na temat problemów w ciąży:) No i ma rację, bo tylko niepotrzebnie się nakręcałam. Skoro lekarz nic nie mówił, znaczy, że jest ok:)

milena - ja jeszcze mam pytanie odnosnie tych farb, czy to sprawdzona informacja ze te lateksowe sa bezpieczne? bo wlasnie maz malowal lateksowa duluxa ale wali jak jasna cholera, na szczescie juz skonczyl i wietrzy. Ja w tym samym pokoju nie spie ale mimo wszystko smierdzi w calej chalupie i zastanawiam sie nad powrotem jutro kurcze

Dziekuje dziewcyzny za gratulacje :)

lece do lozka bo mialam ciezki wieczor po klotni z mama prze ztel i jestem zdenerwowana. buziaki

Justynko dzidzia nie oslabila ruchów? wszystko w porzadku?

cytrynko nie martw się, tętno jest jak najbardziej w normie..u mnie jak był okres takiego podwyższonego tętna u małej to wahało się między 160 a 180, a przy ruchach doskakiwało do 210 nawet..albo potrafiło na moment spaść do 120 i lekarze twierdzili że jest ok..więc w Waszym przypadku tętno dziecka jest jak najbardziej prawidłowe:)
tejsha jakby co, to z farmakologicznych rzeczy na przeziębienie w ciąży można Rutinoscorbin brać, mnie postawił na nogi jak już nic innego nie dawało rady..
ciekawe co u kasi i grazien..nie odzywają się dziewczyny, może już się zdążyły rozpakować...

Ja tez zmykam spaty:) Śpijcie spokojnie i efektywnie :)
Buziorki:)

a ja Wam zycze duzo seksu, bo ostatnio juz tylko o tym mysle

Milena o wchodzeniu do tego pokoju mowy nie ma chyba ze z maseczka i na chwile zeby efekt zobaczyc. Czyli spokojnie moge wrocic jutro do domu:-)

Treść doklejona: 11.01.13 21:41
rodzice sie po prostu boja bo jak juz pisalam kiedys - moja mama poronila w 9 miesiacu czy w ósmym z powodu farby - ale kiedys to byly toksyczne i sama sie wziela za to malowanie

manga, cherbatke z lipy jutro zakupie i bede popijac do tego zestawu:-*
migotynko, ja bym byla przerazona gdyby mnie sama z dzidziusiem xaraz po porodzie zostawiono,,, ale moze mi sie tak wydaje tylko, bo to pierwsza ciaza :-)
kandy, nie denerwuj sie kochana i spij spokojnie :-)
cytrynko, dziewczyny maja racje nie martw sie na xapas,,, ja tez odpuscilam sobie czytanie na temat problemow w ciazy i staram sie tego trzymac,,,
monka, nie wiedzialam ze rutinoscorbin mozna, dobrze wiefziec, ale pozostawie to juz na ostatecznosc, ma razie kiedy nic mi nie jest bede bronic sie domowymi sposobami,,, :-)
dobrej nocki mamuski :-)

Czytam Was czytam staram się chociaż nie jest to łatwe . Witam nowe mamusie na liście0 szczególnie te bliskie mi - z 3 serduszkami .Gratulacje dla Was "Kochane i dla Mamuś już rozpakowanych - czołóweczko kciuki zaciśnięte czekamy na Was na Rozpakowanych
emenemsku Kochany ale jesteś dzielna b.się ciesze że dajesz sobie radę ,a połówek nadrobi zaległości i już niedługo będziecie razem cała rodzinka .Buziaki
Cytrynko Mojej Zosi też bardzo tętno skakało od 120 -160 i mówili że w normie po Cc miała sprawdzane serduszko i wszystko dobrze ,więc wierze że i u Was będzie ok.
Venus i reszta brzuchatek jak to nie jedna z Nas już napisała - Kto inny sobie da rade jak nie My ,jest czasem siła wyższa czasem coś kosztem czegos,ale to nie koniec świata dacie rade ,tym bardziej po porodzie !!!! zobaczycie ile w Was siły mimo chwil zwątpienia , te patrzące oczka ,piąstki ściskające podczas karmienia- rekompensują wszystko . Trzymam kciuki za Was za szybkie porody .dużo Zdrówka .
Dubeltowe Mamusie w razie pytań śmiało pytajcie postaram się szybciutko odp.

profilakycznie na grypsko- syrop Prenalan, herbata z cytryną i rutinoscorbin:-)

O nie, nie życzę dubeltowym mamusiom powrotu na wątek zbyt szybko :) przy 2 już i tak pełne ręce roboty, ja gdybym zaszła teraz w ciążę to bym się załamała..

Hej Mamusie
Witam się w sobotę z rana, niestety mój młodszy synek mnie obudził Ale cóż, tak to właśnie jest
Mnie dzisiaj troszkę głowa boli, popijam kawkę więc mam nadzieję, że niedługo przejdzie:)
Buziaki na dobry dzień:)

Witam sie i ja :) miłego dnia dla każdej :)

I ja życzę miłej soboty :)))

cloe , to musi być piękny widok
venus, no to już bliżej jak dalej , super :)

venus87: O mój dobry Boże a Ja zaczynam 32 tc

ja cala noc nie spalam jak zaczelam 30...boje sie jak diabli coraz mocniej, myslalam ze do samego konca bede spokojna

venus87: A czego się boisz?? porodu?? czy tego, że Córcia będzie po naszej stronie ?

zdecydowanie porodu, bólu, niewiadomej

Hej dziewuszki. Mój lekarz kazał mi spać na brzuchu z powodu tyłozgięcia macicy, czy któraś z Was ma tyłozgięcie i lekarz też kazał jej coś podobnego? U mnie problem z tym spaniem na brzuchy bo ja kocham na plecach spać. Ale nigdzie nie doczytałam się co ma dać spanie na brzuchu. I to tyle razy powtarzał, że aż zaczęło mnie to zastanawiać.

Też mam tyłozgięcie i mi lekarz nic takiego nie mówił.
Ale spałam na brzuchu bo lubię i czytałam u Ciebie że to dobre haha;)
teraz już nie bardzo mi ta pozycja odpowiada, bo brzuszek przeszkadza.
Spię więc na boku i na plecach, ale jak za długo na boku śpię to biodro mnie boli :/

Eh.. Chcialabym sie martwic bolem porodowym.. Ja juz sie nie moge doczekac az moje mlode bedzie w srodku te 37 tygodni.. Poki co caly czas sie boje, ze gdyby teraz sie urodzil, to musialby lezec pod respiratorem w inkubatorze. Ale tygodnie leca i juz polowa lezenia za mna i jestesmy na dobrej drodze :-) Dziewczyny, z porodami sobie poradzimy, jesli sie boicie to moze szkola rodzenia pomoze? Ja moglam byc tylko na 2 zajeciach, a i tak duzo mi daly :-)

Pozdrawiam z zimnego i troche snieznego Wroclawia :-) Szkoda, ze tylko za oknem..

zelazna: Poki co caly czas sie boje, ze gdyby teraz sie urodzil, to musialby lezec pod respiratorem w inkubatorze.

Spokojnie! Jeśli Cię to pocieszy, to moja mama urodziła mnie w 26tc (już jakiś czas temu ) i nie musiałam być podłączona do respiratora. Miałam tylko podawany tlen w okolice nosa, takim wężykiem, ale oddychałam samodzielnie.
Tak samo z odruchem ssania i jedzeniem.
No i dla mnie przez to ten 26tc stał się jakąś cezurą, bardziej odliczam czas do niego w głowie, niż do osławionego 37/38tc.
Serdeczności sobotnie dla wszystkich!