Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Igisowa - Gratulacje!!!

    IzUK moja siostra jest po rozwodzie i ma drugiego męża i ostatnio razem z mężem zostali chrzestnymi. A i ja mam zamiar ich na chrzestnych wziąć. Także to chyba zależy od księdza udzielającego chrztu.

    Pisłałyście o porodach - ja się panicznie boję porodu naturalnego. I to nie tego, że mnie coś będzie bolało, czy że zwymiotuję,czy że kupę zrobię. Boję się o dziecko, o to że może dojść do niedotlenienie, że może zwichnąć bioderko, że może się zakleszczyć i trzeba je będzie właśnie kleszczami wyciągać a wiadomo czym to w konsekwencji może grozić, w końcu tym, że pępowina będzie zakręcona wokół szyji, albo będzie na niej supeł, którego lekarz nie zauważy. I mimo tego, że w około mnóstwo kobiet szczęśliwie rodzi, to niestety widzę i słyszę o porodach, gdzie to się szczęśliwie nie skończyło. I nie mogę udać, że to na mnie nie wpływa.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    dżasti: Pisłałyście o porodach - ja się panicznie boję porodu naturalnego. I to nie tego, że mnie coś będzie bolało, czy że zwymiotuję,czy że kupę zrobię. Boję się o dziecko, o to że może dojść do niedotlenienie, że może zwichnąć bioderko, że może się zakleszczyć i trzeba je będzie właśnie kleszczami wyciągać a wiadomo czym to w konsekwencji może grozić, w końcu tym, że pępowina będzie zakręcona wokół szyji, albo będzie na niej supeł, którego lekarz nie zauważy. I mimo tego, że w około mnóstwo kobiet szczęśliwie rodzi, to niestety widzę i słyszę o porodach, gdzie to się szczęśliwie nie skończyło. I nie mogę udać, że to na mnie nie wpływa.


    u mnie to też właściwie jedyne rzeczy których się boję jeśli chodzi o sn
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Co do porodu to ja czekam na tę pozycję "Urodzić razem i naturalnie" Irena Chołuj...
    Jak przyjdzie, poczytam, pomyślę i zdecyduję.

    Choć tak na dziś, nie boję się zupełnie samego porodu.
    Będę chciała rodzić naturalnie, z Mężem, bez znieczulenia, I faza aktywna, II niekoniecznie na łóżku - tak jak będę czuła, że jest najwygodniej. Z przygaszonym światłem, delikatną muzyką, jeśli to możliwe to bez nacinania krocza...
    Tyle wiem na dziś.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    dżasti, to myślę, że powinnaś poczytać i posłuchać więcej, ale mądrych informacji o porodach. Poród naturalny to nie jest sytuacja ekstremalna, a fizjologiczna i prawidłowa oraz najlepsza dla dziecka. Jeśli jest konieczność wykonania CC to właśnie znaczy, że jest jakiś problem/niebezpieczeństwo.
    --
    • CommentAuthoredytak1984
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Rozpakowanej mamusi gratuluje !!!!
    Kandyzowana trzymaj się nie daj się tej paskudnej grypie.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Mangaa ja czytam program " rodzic po ludzku" dużo się dowiedziała dzięki tej stronie i też mam już swój plan :bigsmile::bigsmile:

    Kładę się spać dziewczyny, do juterka, mam nadzieje, że synek da mi pospać bo wczoraj w nocy do 2:30 z nim walczyłam :tongue: papa
    --
  1.  permalink
    Igisiowa super wiescie"!!

    jak na razie to oklady i2x paracetmol mi zbil do 37,4 .. a mojemy niestety nie spada..
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Dżasti ja myślę, że, jak we wszystkim, prosta i stara zasada się sprawdza najlepiej - nie myśl o możliwych negatywach... o tych porodach, które były nieudane. Czytaj pozytywne historie, przygotuj się do tego jak najlepiej możesz, zaufaj sobie i wszystko pójdzie jak trzeba.
    Poza tym, nie masz wpływu do końca na to co się wydarzy, nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć, nie ma co się katować takimi troskami, to kompletnie niczego w Twojej sytuacji nie zmienia.

    Myśl o tym jak chcesz by Twój poród wyglądał, a nie o tym jak nie chcesz by było. :)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny. Jestem już po dzisiejszej wizycie. Wszystko w porządku, ale nasz mały skarbuś tak fikał podczas usg, że niestety nie dało się podglądnąć, co się tam kryje między nóżkami, więc nadal nie wiem :( W ciągu 15 min usg maleństwo pokazało się chyba od każdej strony, ale nóżek nie rozkraczyło. Za m-c może nie będzie takie wstydliwe

    Wspaniałe wieści kochana :clap:

    Igisowa wielkie gratulację:clap::clap:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Cześć dziewczyny, my powizytowo :bigsmile:

    Na początek niestety troszkę strachu… ginek zaczął mierzyć puls i widziałam , że się mota… tzn mierzy kilka razy, mi się już wyć zachciało… brakowało jeszcze sekundy…
    ginek mówi , że trochę za wysoki puls… chyba 169 jeśli dobrze pamiętam…
    ale za chwilkę znowu zmierzył 157 i za chwilkę znowu… i też ok
    w każdym razie ginek nie wszczął żadnego alarmu…

    ilość wód płodowych pod dostatkiem, szyjka 4cm, twarda…

    Wyniki odbierałam przed samą wizytą i też wszystko w porządku, morfologia,mocz, TSH, toxo….
    test z glukozą, którego się troszkę obawiałam, też na szczęście ok!

    Także ogólnie wszystko gra.

    Troszkę siedzi mi w głowie ten incydent z serduszkiem... gin nie robił żadnego alarmu , a jemu ufam wiec nie panikuję, ale przyznam, że zastanawiam sie czy jest się czym martwić...
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    venus87: Mangaa ja czytam program " rodzic po ludzku" dużo się dowiedziała dzięki tej stronie i też mam już swój plan


    No właśnie ja też buszowałam po niej.
    I koleżanka Hydrozagadka mi trochę info sprzedała :)

    Warto podpytać dziewczyn z naszych okolic gdzie co i jak by wybrać odpowiedni szpital.

    Ev no to super, że wieści Ninkowe są git. A co do serduszka... to wydaje mi się, że skoro na połówkowym wyszło wszystko jak trzeba to nie ma powodu do zmartwień.
    Słuchaj, przecież Niunia się mogła ruszyć gwałtownie - skoro kolejne pomiary były ok, to jest dobrze. :)
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Venus - super wieści. Ale te Twoje dziecię uparte, no. Będziecie mieli niespodziankę:bigsmile:

    Na szczęście jeżeli chodzi o poród nto mam jeszcze trochę czasu na "uspokojenie" myśli.
    -- ,
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Na poprzedniej stronie, gdzie wklejałam listę to ją poprawiłam i skasowałam IGISOWE :bigsmile: Justysia jesteś już pogrubiona :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisowa jak sie cieszę!!! :bigsmile: Zdrowka dla Was i wspaniałych chwil z corcią juz w ramionach.

    Pozdrawiam Was, dzis prawdziwy mdlosciowy dzien, ledwo w pracy wysiedzialam.

    Co do tetna malucha to wydaje mi sie ze nie zawsze jest latwo wylapac na usg i lekarze czasem sie miotaja wlasnie
    ja na usg teraz tak mialam, aparat sie zacinal, ja niespokojna i lekarka tez zdaje sobie sprawe ze my przyszle mamy czekamy
    jak na zbawienie na dobre wiesci...presja jest duza
    a lekarz tez czlowiek....moze byc zmeczony, z bolaca glową....zatem w pelni rozumiem, ze moze miec chwilke slabosci przy usg.
    --
  2.  permalink
    Venus jesteś juz 16... Qrcze a tak niewiele było różnicy między nami a ty się tak przesunęłaś:bigsmile::bigsmile:
    --
  3.  permalink
    Mangaa mądre to co napisałaś...żeby myśleć o pozytywach i że i tak nie mamy wpływu na to co się stanie...takie negatywne myślenie nic nie zmieni a spowoduje że psychika siada i odbija się to na samym przeżywaniu ciąży.

    muszę sobie powtarzać to jak mantrę, szczególnie że za tydzień mam wizytę i psychicznie czuję się coraz gorzej...

    podsumowując, co ma być to będzie...
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Uciekam spać, dobranoc :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisowa - wielkie gratulacje :)
    Eveke - myślę, że jakby lekarza coś zaniepokoiło, to kazałby zrobić echo serduszka. Może akurat Ninka fikała i stąd wyższy puls.
    Kandy - dobrze, że paracetamol zadziałał, tak jak ktoś pisał - gorączkę zbija też letnia kąpiel. Zapytaj tego lekarza czy powinnaś jechać do szpitala i pamiętaj, żeby tą gorączkę kontrolować i zbijać.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    DominiczkaA: Venus jesteś juz 16... Qrcze a tak niewiele było różnicy między nami a ty się tak przesunęłaś


    No zobaczymy jak to będzie, ale rzeczywiście byłyśmy koło siebie a ja awansowałam :bigsmile: no ale za każdym razem mówiłam, że suwaczek mi się nie zgadza z tym co wychodzi na usg i postanowiłam czekać do dzisiaj, aż gin mi powie konkrety :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisowa gratulacje :flowers:

    Kandy duzo zdrowka Ci zycze, kuruj sie Kochana :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    No tak właśnie staram się myśleć, przecież nie bagatelizował by, a sam wspomniał , że mała dość żywo się wierci i może akurat tak trafił na pomiar...
    --
  4.  permalink
    No właśnie Venus, gdzie ty polazłaś tak wysoko :bigsmile: a ja byłam zaraz za Tobą :bigsmile:
    -- [/url]
  5.  permalink
    dziwkuje dziewczyny :*

    no bede kontrolowac i jak bedzie dobijac do 39 to do szpitala pojade
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisowa, gratulacje! :cheer:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    eveke: No tak właśnie staram się myśleć, przecież nie bagatelizował by, a sam wspomniał , że mała dość żywo się wierci i może akurat tak trafił na pomiar...


    u mnie na jednym z ktg były skoki do 200 (przy ruszaniu się i czkawce) - lekarz w ogóle się tym nie przejął...na kolejnym ktg młody już spał i tętno zupełnie inne
    --
    •  
      CommentAuthorcytrynka251
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    eveke super wieści. A z serduszkiem na pewno wszystko ok. Ja dzisiaj słuchałam serduszka na ktg na zajęciach szkoły rodzenia i cały czas było około 160 . Ja mam jutro wizytę i mam nadzieję,że wszystko będzie ok. Chociaż dzisiaj skurczy więcej:neutral:
    Igisowa gratuluję:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    :) gratuluje rozpakowanej :)

    kandy kuruj sie tam :*
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisowa, ogromne gratulacje, dużo radości na rodzicielskich ścieżkach! :smile:
    Dziewczynom po wizytach gratuluję dobrych wieści, Ev, ja bym zaufała lekarzowi, gdyby go to zaniepokoiło, to na pewno zleciłby dalszą diagnostykę, choćby dłuższy monitoring na KTG. Bądź dobrej myśli!
    Kandy, raz dwa do zdrowia wracaj!
    My po fizjoterapeutycznych zajęciach szkoły rodzenia, sama radość i potwierdzenie, że warto chodzić na fitnessy dla ciężarnych, bo robią to samo, co pani fizjoterapeutka, tylko ona jeszcze tłumaczyła dlaczego.
    Dzień pod znakiem zapalenia krtani i wyginam śmiało ciało, teraz orbituję już w kierunku łóżka.
    --
    •  
      CommentAuthorkarolinka81
    • CommentTimeJan 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Gratulacje Igisowa:) ,
    Kandy kuruj się i wracaj szybko do zdrówka.

    Dobrej nocki
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisowa-gratulacje :)
    --
    •  
      CommentAuthorczajnik
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Akirka: Wydaje mi się, że niestety jest sporo położnych, które minęły się z powołaniem... Ale te, które się nie minęły są za to wspaniałe :) Co do książek to też polecam "Urodzić razem i naturalnie". Czytam teraz i się zachwycam, że można tak profesjonalnie i po ludzku opisać poród. Mężowi pokazuję fragmenty dla niego albo czytam mu na głos... Może Wam się też spodoba.

    Venus: Fajnie, że synek grzecznie rośnie :-) Mój termin wg OM i USG to 28.04, wg owulacji 04.05. Nie wiem, którego się trzymać, pewnie lepiej późniejszego, żeby za wcześnie się nie stresować :cool:

    Igisowa: Gratulacje!

    Kandyzowana: Zdrowiej jak najszybciej! Mi ostatnio przy 39 stopniach pomógł sok z malin z gorącą wodą (działanie napotne) + apap + wypocenie się pod kołdrą. Trochę już byliśmy przestraszeni, ale na szczęście udało się powstrzymać gorączkę... Mam nadzieję, że u Ciebie to też punkt zwrotny i rano już będzie lepiej...
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Cytrynko , a jaka u Ciebie płeć?

    powtarzałaś glukozę?
    --
  6.  permalink
    eveke nie powtarzałam glukozy bo strasznie mi się dzisiaj nie chciało, jutro na 100% pojadę. U nas też będzie dziewczynka:)
    --
  7.  permalink
    Dziekuje dziewczynki :*

    Mam nadzieje ze idzie ku lepszemu z moim zdrowiem..

    Za to moj chory i lekarz byl w domu i jest przeziebiony mocno.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Dużo zdrowia Kandy, bo widzę, że coś się to ciągnie u Ciebie, no zdrowiej nam tu! :D
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    cytrynko to mam nadzieję, że wyjdzie w porządku, ja się jakoś obawiałam, ale na szczęście jest ok!
    na szczęście , bo ja zbyt leniwa jestem na glukometry i dietę :wink:

    na toxo też w miedzy czasie nie zachorowałam wiec wszystko gites malina :bigsmile:

    Kandy zdrówka!
    --
    • CommentAuthormilena1984
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Gosia1986: Dziewczyny, czy czop śluzowy zawsze jest czymś podbarwiony ? Wczoraj wyleciał mi taki kilkucentymetrowy "glutek" w kolorze mleczno-białym i dzisiaj rano to samo. Nie wiem czy to ten sławny czop czy nie ? Do tego odczuwam co jakiś czas ból podbrzusza promieniujący trochę do pleców, ale nie zauważyłam w tym żadnej regularności jak na razie.

    dzis moj gin powiedzial ze kolor mleczny zoltawy nawet bez krwi czy rozowych pasm to moze byc CZOP!...i wcale nie musisz tego zauwazyc czasem odejdzie nie wiadomo kiedy nie wiadomo jak...wiec calkiem mozliwe ze juz tuz tuz:)

    Melduje sie po wizycie- szyjka mi rozmiekla jak koncowka malzowiny usznej, podczas badania glowka byla wyczuwalna palcem, wiec siedzi juz niziutko. Nie mam rozwarcia. Cisnienie jako takie 132/85, a wynik na GBSa wyszedl negatywny.
    Justynka-jestes pogrubiona na liscie:)...czekam na wiesci po twojej wizycie, mialas ostatnie USG robione? bo ja mam pomiary dziecka w nast srode...jak dotrwam oczywiscie:) sciskam mocno

    Gratuluje Igisowa!!!

    :flowers: dla ciebie i Idy!czekamy na zdjecie:)
    --
    • CommentAuthorjustyna883
    • CommentTimeJan 17th 2013
     permalink
    Igisiowa Gratulacje :bigsmile:

    Venus , Milenko w takim raziem moge juz rodzic :bigsmile: Obiecalam ze poczekam az bede pogrubiona, wiec slowa dotrzymalam...a od rana mecza mnie delikatne skurcze. U gin wszystko dobrze wedlug USG mala ma 6,7 funta, ulozona glowkowo i juz jest bardzo nisko. Ciaza przebiega prawidlowo a rozzwarcie na 3 cm.
    Gin nie jest pewna czy dotrwam do nastepnej wizyty.

    Milenko ciesze sie ze u Was tez ok.Moze juz na nastepnej wizycie i u Ciebie pojawi sie rozwarcie. Ja juz USG miec nie bede chyba ze dopiero w szpitalu razem z KTG.
    Buziaczki
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthormilena1984
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    justynka- gratulejszyn kochana! super ty juz 3cm rozwarciem chodzisz a u mnie wszystko pozamykane:)))... czy moze chodzisz na dlugie spacery albo po schodach? bo ja od wczoraj na pilce skacze i po schodach chodze:)
    a Kamilka to ma wage w sam raz...a skoro gin ma watpliwosci to i moze sie posypiesz w ten weekend...?...jejku ale jazzy:boogie::boogie::boogie:...jak cos to czekam na smsa:) moze jeszcze zdazysz ostatnie zdjecie twojego brzuszka zrobic?
    --
    • CommentAuthorjustyna883
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Po schodach to ja biegam caly czas gdyz w domu mamy tylko jedna lazienke i to do tego na pietrze. Wiec w nocy to luz bo z sypialni do lazienki mam dwa kroki ale dnie ja spedzam dole wiec tam i z powrotem biegusiem po schodach. A spaceruje tez sporo...staram sie codziennie na spacer wychodzic, chociaz coraz ciezej mi sie chodzi to tak 30 min to minimum.
    Milenko ty tez wychodz jak najwiecej. Moja gin mowi by teraz cieplo sie ubierac i chociaz na chwile wychodzic by samemu sie dotlenic i moze akurat rozwarcie sie pojawi :bigsmile:
    Jakby co czekaj na smska. Obiecuje napisac relacje prosto z porodowki :bigsmile:
    -- . [url=http://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Hej, ja na moment tylko..
    Wczoraj o 22.55 przez cc na swiat przyszla Liliana, 3750g, 56cm i 8 pkt Apgar..odezwe sie jak juz bedziemy w domku.
    Igisiowa gratuluje!
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Mońka - serdeczne gratulacje:) Pozdrawiamy:):clap::clap::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeJan 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny :grouphug:
    6 stronek do nadrobienia fiu fiu fiu
    ja jak poszlam spac przed wczoraj o 11 w dzien tak przespalam do dzis rana.Masakra .Dopadlo mnie chorobsko .39 stopni ,bol klatki piersiowej,gardlo , kaszel a do tego bol podbrzusza i krzyza -Nie moglam zbic temperatury :confused: jeszcze tylko ten pierdykany krzyz nawala ,nie wychodze z lozka . Mam nadzieje,ze przejdzie :cry:
    oooo dzis juz 9 tc :bigsmile:

    --
  8.  permalink
    Mońka gratuluję:smile:
    A ja właśnie jestem po pysznym śniadanku tzn. po powtórce z glukozy 75 g. Oj słodziutkie to było:-) Odebrałam też wynik toxo i na szczęście ujemny. Teraz czekam na drugie kłucie. Oby wszystko było ok.
    Miłego dnia dziewczynki i dużo zdrówko dla walczących z choróbskiem.
    --
    • CommentAuthoredytak1984
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Mońka GRATULACJE
    Nera a ty dziewczyno trzymaj się.
    coś nam grypa krąży.
    --
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Monka gratulacje :))
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Edytak-dziekuje
    mońka- gratki dla Ciebie:flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Monka gratulacje :clap: Super, ze corunia jest juz z Toba

    Zdrowka dla wszystkich chorych Mamus :hugging::rainbow:

    Treść doklejona: 18.01.13 09:45
    Cytryniu, dobrych wynikow glukozy Ci zycze :thumbup:
    --
  9.  permalink
    mońka gratulacje i życzę żebyście szybciutko do domku wyszły ;)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeJan 18th 2013
     permalink
    Mońka - gratulacje!
    Milena1984, wskoczyłyśmy na pogrubione miejsca! :bigsmile: Ciekawe, która pierwsza się posypie. :wink: Ja też mam mieś USG z oceną wielkości synka w środę. Zobaczymy, ile przybrał nasz maluszek. Pamiętam, jak na początku pytałaś mnie, czy wydaje mi się, że urodzę wcześniej, bo Ty u siebie stawiasz na styczeń. Zobaczymy, jak to będzie. Ja w przyszłym tygodniu przestaję brać leki rozkurczowe, więc spodziewam się wszystkiego :smile:

    Dziewczyny na końcówce, jak to u Was jest z morfologią? Tzn. kiedy macie zalecenie, żeby ją wykonać? Ja mam skierowanie, ale nie dopytałam podczas wizyty. Gin najpierw mówił o 40 tyg., ale potem uświadomił sobie, że go nie będzie i kazał mi przyjść wcześniej. I teraz nie wiem, czy morfologię mam wykonać przed wizytą, czy poczekać do 40 tyg. żeby badania były jak "najświeższe" do szpitala... Z drugiej strony boję się, że do tego 40 ttyg. nie dotrzymam...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.