Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    chcialam zwykle z drewna bukowego, materacyk mamy gryka + kokos
    -- [/url]
  2.  permalink
    ja materac kupie gryka pianka kokos bo u mnie w sklepach przeważnie większość takich i są polecane ...moje koleżanki tez takie maja i chwalą:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    Milagros a co Ty ręcznie prałaś?
    --
  3.  permalink
    na ręcznym programie (30 stopni) w pralce
    -- [/url]
  4.  permalink
    a jak z ciuszkami pierzecie i prasujecie tylko za 1 razem czy za każdym prasować???
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    ja prasuję do tej pory, bo są milsze i wyglądają jakoś :bigsmile:
    Raz jak nie zdążyłam wyprasować, to aż mi głupio było - tak to źle wyglądało, ale to zależy od ciuszka:wink:
    --
  5.  permalink
    a np.kocyki pierze się...tylko nie prasuje chyba takich mięciuchnych??? mam ich sporo????
    --
  6.  permalink
    ja kocyka nie pralam w ogole...
    -- [/url]
  7.  permalink
    właśnie nie wiem czy prać jak one są takie milusie boję się że potem takie nie będą:)
    --
  8.  permalink
    Dominiczka no wlasnie nie będą i dlatego nie piorę
    -- [/url]
  9.  permalink
    to ja tez nie piore...solidarność:bigsmile::bigsmile: Właśnie niebawem się przeprowadzamy i wtedy zamierzam zacząć wielkie prańsko i prasowańsko:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    ja pralam kocyki w 30stopniach i dalej sa milusie.
    --
  10.  permalink
    IZUK dzięki za podpowiedź to jednak wypiore tylko tak jak piszesz w 30stopniach
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    Ja też koce wyprałam w 30 stopniach, a ubranka w 40 - póki co wszystko wyprasowane bo miałam na to sporo czasu ale nie wiem czy po porodzie będzie mi się też chciało :p

    A co do nerwicy lękowej to ja powoli przestaję wierzyć, że to dziadostwo kiedyś wyleczę...pomimo tego np. w moim przypadku poród nie jest czynnikiem wywołującym lęk...generalnie z lękami w ciąży radzę sobie o dziwo dość dobrze, boję się tylko, że po porodzie wraz ze spadkiem hormonalnym wszystko mi się posypie (dlatego wróciłam na terapię z silnym postanowieniem, że wreszcie ją skończę tak jak należy)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    A co do nerwicy lękowej to ja powoli przestaję wierzyć, że to dziadostwo kiedyś wyleczę...pomimo tego np. w moim przypadku poród nie jest czynnikiem wywołującym lęk...generalnie z lękami w ciąży radzę sobie o dziwo dość dobrze, boję się tylko, że po porodzie wraz ze spadkiem hormonalnym wszystko mi się posypie (dlatego wróciłam na terapię z silnym postanowieniem, że wreszcie ją skończę tak jak należy)
    ...

    Teraz moja przyjaciółka zapadła na to cholerstwo....

    Ale!!!! Staraj się wierzyć, że wyjdziesz z tego...

    Fajnie, że ciąża tak Ci służy, bo z reguły jest na odwrót, tak więc moje uznanie ;)...

    Fajne postanowienie z terapią;). Życzę powodzenia i oby nerwica dała o sobie zapomnieć;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    Ja też prałam - w 40 stopniach - tylko obroty zmniejszałam na 800 - kocyki mięciusieńkie jak nowe do tej pory :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 20th 2013
     permalink
    Monia502: Teraz moja przyjaciółka zapadła na to cholerstwo....

    Moja z kolei przyjaciółka wyszła z tego cholerstwa właśnie dzięki ukończonej, długotrwałej terapii... (nie brała leków).

    Sardynko uda się na pewno tylko kwestia czasu i odpowiednich ludzi...
    Swoją drogą, może po porodzie wcale nie będzie tak źle, może to nie hormony a myśl, że będziesz matką działa na Ciebie dobrze? :)))
    --
    • CommentAuthormilena1984
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Akirka- no jeszcze chwilka, i bede miala synusia przy boku, i scisle bede sledzic wasze losy i kibicowac kazdej z was:bigsmile:
    Milagros- ladne lozeczko, z ta szuflada to bardzo praktyczne:) ja z praktycznych rzeczy jestem zadowolona ze przebierak ktory otrzymalam ma koleczka i moge nim jezdzic gdzie chce:) do sypialni jak nie bedzie mi sie chcialo w pokoiku malucha przebierac,do lazienki na kapanie albo przebieranie...
    Olenka- no to czekamy ramie w ramie:) a z tym planem porodu to ja troche juz na poprawke biore, z goleniem sie poddalam bo mi nie wychodzi tak jak chce :) nacinac mnie nie beda rutynowo bo odchodza od tych praktyk w US, o epidural i oksy zawsze pytaja, daja swobode ruchow, nawet z KTG i kroplowka podczepiona, mam lazienke dla siebie i prysznic, opcja "room-in" w szpitalu w ktorym bede rodzic to norma, wiec dziecko powinnam po badaniu otrzymac od razu jesli bedzie wszystko z nim ok...a sprawy ktore mnie interesuja zaznacze im juz na wejsciu, typu dokarmienie MM czy smoczek albo kapturki do karmienia. W wielu kwestiach trzeba wspolpracowac z personelem, a niekiedy jak wczesniej sardynka85(dzien temu)pisala trzeba im zaufac, bo znaja sie na temacie i w kryzysowych sytuacjach wiedza co zrobic. Sciskam mocno.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.01.13 04:05</span>
    acha mialam przygode z praniem nowych reczniczkow z ubrankami...nie polecam prac razem, bo pelno kulek rolowalam ze spioszkow:)
    --
  11.  permalink
    Witam się poniedziałkowo.
    Jestem w szpitalu. Rozwarcia nie mam, szyjka w badaniu na fotelu 20mm. A na usg w piątek miała 22mm. To może lekarz w piątek mi coś źle pomierzyl i jest dłuższa. Jedyne co to dzidzia jest bardzo nisko ułożona.Dlatego o 1 00 w nocy podjechaliśmy na IP. Czułam że jest strasznie nisko i to mnie zmartwiło. Mam kroplówkę z fenoterolu. Ale w małej dawce. W nocy ktg skurczy nie wykazało. Teraz też miałam robione i niby ok z tego co mówila polozna. A ja odczułam ze cztery wyraźne twardnienia. Widziałam ze zapalalo się czerwone światełko kilka razy .To dzidzi serduszko mnie zmartwilo. Trzymajcie za nas kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Cytrynko jesteśmy z Tobą i zaciskamy kciuki, żeby dzidzia jakk najłużej wytrzymała w Twoim brzuszku!
    • CommentAuthorzelazna
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    <strong>cytrynka</strong> trzymaj się, jesteśmy z Tobą. Ja już jestem na fenoterolu 6x1 ale dalej w dwupaku, a też w szpitalu bałam się, że nie dotrwamy do 30 tygodnia. Mocno kciuki za Was zacisnięte!
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Cytrynko, nie daj się:) Trzymamy tutaj wszystkie kciukasy za Ciebie i Dzidziula:)
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    cytrynio trzymaj sie dzielnie
  12.  permalink
    Cytrynko trzymaj się dzielnie :)

    Witam poniedziałkowo. Młodego zawiozłam do przedszkola a ja jeszcze dzisiaj na zwolnieniu, jestem jutro niestety do pracy ehhh

    Dzisiaj jak wstałam to zaczęło mnie mulić i muli cały czas. Mam nadzieję, że to przejdzie bo to to wcale fajne nie jest.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorkallipos87
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    ja jutro wybieram się na usg 3d..Martwiła mnie niewiedza..Ostatnie usg miałam w 29 tyg ciąży, nawet nie wiem ile synek waży. Do tego nie mam pojęcia, czy ilośc wód jest prawidłowa(a mam ogromnyyy brzuch- 114 cm) i czy łożysko jest w dobrym stanie. Dziewczyny na końcówce, ile miałyście razy usg/ktg. Ja ktg wcale..niby nie robi się, jak nie ma jakiś nieprawidłowości..No ale jak pisałam niewiedza martwi i denerwuje;)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Morning , witam sie z pracy.
    Wyjechalam dzis duzo szybciej do pracy co by zdarzyc na czas a drogi puste , po drodze mam 3 szkoly i wszystkie zamkniete!
    no i w pracy bylam pol godziny wczesniej :)
    Nigdy w pl nam szkoly nie zamkneli przez snieg a w uk to juz chyba standart :)
    Ja dzis dosc kiepsko spalam od 4tej.
    Nos zatkany i nie szlo oddychac, najchetniej spala bym przy otwartym oknie.
    <strong>Cytynko</strong>trzymaj sie!
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    witam wszystkie przyszle mamusie, ja dawno temu sie tu odrobine udzielalam ale jakos potem tylko was czytalam ale teraz juz jestem na koncowce i postaram sie codziennie wlaczyc w dyskusje :)
    cytrynko - trzymam kciuki zeby dzidzia posiedziala w brzuszku jeszcze co najmniej 2 miesiace, na pewno bedzie dobrze a ty jestes bardzo dzielna
    kallipos - ja mam usg co 4 tyg, najczesciej szybkie z pomiarami tylko i ocena czy wszystko w porzadku, ty jak teraz bedziesz miala to pewnie ostatnie i ci wszystko powiedza ale na pewno z dzidzia w porzadku. ja ktg mialam jedno ale ponoc od 37tyg powinno sie robic co tydzien i ja sie dzis zapisuje w szpitalu na ten pomiar. ponoc po 38tyg w szpitalach mozna przyjsc w ramach nfz na ktg tylko sie trzeba zapisac. to pozwala monitorowac stan dziecka w terminie porodu.
    izuk - milej pracy zycze, podziwiam ze ty tak do konca pracujesz, ja to nie wyobrazam sobie w pozycji siedzacej byc wiekszosc dnia, dla mnie tylko lezenie na bokach jest do zaakceptowania, jeszcze godzine wysiedze jak musze ale nie wiecej, tak ze podziwiam :)
    a u mnei dzis ostatni dzien 36tyg, jeszcze tydzien i bedziemy donoszeni, a oznak porodu zero - ani jednegi skurczu jeszcze nie mialam wiec kompletnie nie wiem co to sa twardnienia, nie wiem czemu ta macica nic nie cwiczy
    zaczynam sie bac porodu, bolu i tego zeby dziecko urodzilo sie bez komplikacji, a szykuje sie ok 4kg jesli urodzi sie w terminie a marze o porodzie sn, takze obawy sa ale wierze ze dam rade
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    milka1984
    niejest latwo, ale swiadomosc tego ze kazdy dzien w pracy , bedzie o jeden dzien dl.z malenstwem dodaje mi sil, a w pracy przybieram pozycje na krzesle jak w cyrku :P
    Bardzo bola mnie zebra wiec wieczorami glownie leze, i u mnie w gre wchodzi tylko lewy bok, na prawym nie dam rady.
    Nawet w kinie w sobote "przelezalam" film na lewym boku:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    :) no ja podobne pozycje lezace przybieram na wykladzie w szkole rodzenia, trwa 2g a ja po godzinie prawie leze juz na stolku. ty biedaku nie masz wyboru w tej uk wiec dobrze cie rozumiem ze chcesz jak najdluzej popracowac zeby z dzieckiem siedziec maksymalnie dlugo, a ile masz macierzynski platny jak urodzisz w uk? ile mozesz zostac z coreczka?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    a ile masz macierzynski platny jak urodzisz w uk? ile mozesz zostac z coreczka?

    macierzynskiego mam 9miesiecy platne,
    9tygodni to 90% od pracodawcy, a pozniej juz grosze...
    Mozesz byc rowniez rok na macierzynskim ale od 9tego miesiaca juz nic nie dostaniesz.
    Tutaj wszystkie kolezanki rodza ostatnio 10dni po terminie, nie wiem czy zle obliczaja czy co:devil: , wiec jesli i ja bede po terminie to od 15.02 mam wolne i wtedy czekam.
    A termin mam na 19.02.:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Dzięki mangaa i Monia502 mam nadzieję, że sobie wreszcie ze sobą poradzę, bo teraz mam na prawdę dużą motywację :bigsmile:

    Cytrynka zobaczysz, że jeszcze przenosisz tą ciążę :wink: a co do serduszka to się nie martw - czasami po prostu maluch ucieka spod głowicy ktg i wtedy właśnie zapala się czerwona alarmowa lampka - jkaby było coś nie tak, to na pewno by Ci o tym powiedzieli :smile:
    --
  13.  permalink
    Witam:bigsmile:
    IZUk beznadziejnie troche że nie możesz pozwolic sobie na wiecej odpoczynku
    Cytrynka trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo oby jak najdłużej udało się je ponosić w brzusiu:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Dzień Dobry dziewczyny :neutral:
    Przepraszam ale nie mam weny do czytania postów poprzednich :shamed: kiepsko się czuję, nie bierze mnie choroba, czuję się dziwnie :sad: bolą mnie krzyże, które promieniują do podbrzusza, które trzymają cały czas, czasami jakiś skurcz mnie złapie :sad: czuję się jak bym miała okres dostać, jakoś tak wilgotno się zrobiło, nie mogę się ułożyć w łóżku, lepiej jest jak chodzę, zrobiłam się bardzo spokojna i bez humoru. Nospa nie pomaga zbytnio ani kąpiel, jak wezmę paracetamol dwie tabletki to przejdzie :neutral: plus jest taki, że mały się rusza i to intensywnie :shocked: główką wczoraj mi tak jeździł, że aż bolało :neutral: ehh, czasami mam wrażenie, że kupę mi się chce lub się wygazować ale nie, cisza. Zastanawiam się czy zadzwonić do mojej ginekolog?? nie wiem....

    Cytrynko trzymam kciuki, daj znać jak wrócisz do domu:grouphug:
    --
  14.  permalink
    Venus zadzwoń bedziesz spokojniejsza...coś się dzieję tylko nie mam pojęcia co:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    IZUk beznadziejnie troche że nie możesz pozwolic sobie na wiecej odpoczynku
    ja juz moge isc na macierzynski, ale nie chce samej siedziec w domu, niestety nie ma tu L4, tym bardziej ze nic mi nie dolega tfuu tfuu...
    --
  15.  permalink
    najważniejsze że jest ok:bigsmile::bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Dominiczka ja jeszcze nie jestem gotowa na poród :shocked: torby nie spakowane, na szafę czekam, trzeba poukładać, łóżko przygotować dla synka, stoi i jest złożone ale nie jest ubrane jeszcze....po za tym z ADM ma przyjść ekipa i coś robić, będzie syf....:shocked:
    --
  16.  permalink
    Witam się i ja :wink: Po nawet przespanej nocy ale moja dzidzia przez pół nocy chyba czkawkę miała :bigsmile: Ja na zwolnieniu jestem od początku ciąży, bo bła to ciąża zagrożona. I już nie mogę się doczekać jak się urodzi, bo nie ma co robić a tak to na spacerki będziemy śmigać :bigsmile: No i czekam do marca na termin bo teraz ta pogoda, to w ogóle mi się nie podoba a jak urodzę z początkiem wiosny to będzie już fajnie, tak myślę :bigsmile:
    -- [/url]
  17.  permalink
    ale Ty tak pięknie wyglądasz w ciąży że nie ma się co chować w domku:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    IzUK: ja juz moge isc na macierzynski, ale nie chce samej siedziec w domu, niestety nie ma tu L4, tym bardziej ze nic mi nie dolega tfuu tfuu...


    Kochana mnie wzięło jakieś dwa dni temu....i teraz kiepsko się czuję :neutral:

    Treść doklejona: 21.01.13 10:54
    Niezalogowana i Domoniczko oby dwie ślicznie wyglądacie w ciąży :grouphug:
    --
  18.  permalink
    Venus mnie te skurcze też już męczą średnio co 2 dni, takie to dziwne bo przez tyle czasu nic nie dolegało no i @ też nie było a tu te skurcze choćby @ miała przyjść ale ja staram się żadnych tabletek nie brać bo mam zabronione ewentualnie mogę 1 no spe wziąć ale staram się leżeć to wtedy przechodzi :wink:

    Treść doklejona: 21.01.13 10:57
    Venus każda z nas pięknie w ciąży wygląda :wink: a po ciąży jakie laski z nas będą :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    -- [/url]
  19.  permalink
    Niezalogowana święta racja...ciekawe jak szybko po porodzie można zacząć ćwiczyć...
    pewnie po połogu ogólnie
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    venus87
    cholender najgorszy okres na chorowanie!
    musimy miec sily na porod!
    --
  20.  permalink
    A ja mam super humor, bo remontowali cały oddział na którym chciałam rodzić i był częściowo zamknięty,a właśnie przeczytałam że 31stycznia jest dzień otwarty i pewnie pójde:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:Ciesze się ze bede już rodziła w świetnych warunkach bo stary oddział obskurny był i błagał o remont:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Witam,

    cytrynko - będzie dobrze!
    Venus - zdrowiej...

    a ja nadal nic nie czuję i naprawdę się zaczynam martwić
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Mnie dziewczyny choróbsko nie bierze.....czuję się dziwnie, jak by coś się zaczynało :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    a ja nadal nic nie czuję i naprawdę się zaczynam martwić
    blubis pisalam Ci juz ze ja poczulam bulgotanie grubo po 20tc.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.01.13 11:19</span>
    Mnie dziewczyny choróbsko nie bierze.....czuję się dziwnie, jak by coś się zaczynało :neutral:

    a co konkretnie sie dzieje ?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.01.13 11:21</span>
    blubis
    specialnie sprawdzilam , pierwsze i takie ze bylam pewna ze to maluszek ruchy poczulam w 21tci2d
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    blubis a kiedy masz najbliższą wizytę?
    Ja niby pierwsze ruchy poczułam właśnie ok 18,5 tygodnia ale nie byłam wtedy pewna, że to to... dopiero tak od 22 tc wiedziałam, że wcześniej to faktycznie były ruchy :cool:
    zresztą nawet na ktg w 32 tc okazywało się, że aparat wychwycił więcej ruchów niż ja (a dziecko moje było wtedy spore - mniej więcej większe o tydz w stosunku do terminu)- także to, że czegoś nie czuć to nie znaczy, że tego nie ma :p
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 21st 2013
     permalink
    Przepraszam ale nie mam weny do czytania postów poprzednich kiepsko się czuję, nie bierze mnie choroba, czuję się dziwnie bolą mnie krzyże, które promieniują do podbrzusza, które trzymają cały czas, czasami jakiś skurcz mnie złapie czuję się jak bym miała okres dostać, jakoś tak wilgotno się zrobiło, nie mogę się ułożyć w łóżku, lepiej jest jak chodzę, zrobiłam się bardzo spokojna i bez humoru. Nospa nie pomaga zbytnio ani kąpiel, jak wezmę paracetamol dwie tabletki to przejdzie plus jest taki, że mały się rusza i to intensywnie główką wczoraj mi tak jeździł, że aż bolało ehh, czasami mam wrażenie, że kupę mi się chce lub się wygazować ale nie, cisza. Zastanawiam się czy zadzwonić do mojej ginekolog?? nie wiem....

    Zadzwonię do mojej gin...
    --
  21.  permalink
    dzwoń i daj znać co i jak:bigsmile::bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.