Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

mama podejrzewa, że organizm zaczyna się oczyszczać i przygotowywać do porodu
nie wiem co mam myśleć, hormony mi buzują, płakać mi się chce i nie wiem od czego i dlaczego?!
Synek się kręci i ma czkawkę- to jest plus, bo jak by się nie ruszał to bym się martwiła, po za tym co chwila leci mi ( nie dużo ) ale zwiększonej ilości wodnego z domieszką białego śluzu...już wkładkę założyłam
ehhhh
nie wiem czy powinnam się cieszyć czy bardziej martwić, bo do terminy mam jeszcze równy miesiąc...
więc spokojnie., najważniejsze, że na ostatniej wizycie było wszystko dobrze a teraz znalazła położna tętno., nie martw się.
. Dorzucilabym Ci cos jeszcze. Jak co,to moglabys podjechac z mezem i obejrzec

[/url]Jaheira - pierwszy raz mi humor poprawilas...dziwne
Dlaczego dziwne?
[/url]


Jaheira - pierwszy raz mi humor poprawilas...dziwne,
.....
bo to na mnie wczesniej wrzucałaś
i teraz masz dobry humor, bo "wrzuciła" komuś innemu 


I się znalazło
ale już sobie nie pospałam z tego strachu. Także spoko, różnie to bywa, nana81 też ma rację, że na tym etapie dziecko jeszcze ma miejsce, żeby się ukryć 

ze uczciwie mowie ze jeszcze nie nadrobiłam. Na razie sie witam bo sobotę miałam zabiegana i nie miałam kiedy wejsć ( zakupy, a później pojechaliśmy na kawkę do znajomych) Niedziele za to spędziliśmy w szpitalu przez starszaka dostał gorączki juz w sobotę wieczorem a rano w niedziele po nocnej walce obudził sie z bólem ucha. Wysiedzieliśmy sie ponad 4h zanim nas przyjęli ale mały dostał antybiotyk i dzisiaj juz widać lekka poprawę a miałam torbe do szpitala pakować i znowu nie ruszyłam przez ten weekend 
Ja czuje sie dobrze i mogłabym jeszcze pochodzić ale mąż mówi ze to juz przekręt i jeszcze w pracy urodzę
i teraz masz dobry humor, bo "wrzuciła" komuś innemu
[/url]bo napisała coś co ja też uważam za słuszne
wczesniej jej wypowiedzi mnie raczej nie bawily bo na mnie wrzucała - w tym sensie




I czy znalazłaś w końcu dobrego terapeutę, który Ci pomoże ?
Jak przygotowania wyprawkowe ? Spodobało się coś w końcu ? I czy znalazłaś w końcu dobrego terapeutę, który Ci pomoże ?
Zadziwia mnie niezmiennie Twój tok myślenia. Jak Tobie ktoś powie prawdę, to nie jest fajnie, ale jak komuś innemu, to świetnie i jeszcze jak wesoło przy tym...Koniec OT.
[/url]Wiesz, jakiego stresa bym miała, gdybym w domu nie mogła wyszukać tętna na takim etapie ciąży? Ten detektor więcej stresów dostarcza, niż jakby go nie było... szczególnie, jak ktoś jest tak wrażliwy jak Ty.



a wiedziałaś o tym, że podstawową zasadą dobrej komunikacji międzyludzkiej jest NIE INTERPRETUJ (czyichs słow, zachowania)? dlatego pozostaniesz zadziwiona niezmiennie, bo Twoj tok myslenia jest inny niz mój


Moim zdaniem powinnaś trzymac się terminu rozwiazania OM lub z usg w 12 tygodniu.
Też mi się wydaje, że ta zmiana na 36 tydzień to nie najlepszy pomysł bo faktycznie nie jesteś pewnie na tym etapie.
A jaki masz termin z OM?



[/url]tu nawet nie chodzi o to, ze może się odwrócić, ale jest jeszcze takie malutkie, że może "uciekać"
[/url]