Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    A ja się chwalę po wizycie...:) Babeczka dzisiaj nie robiła jakiś tam większych pomiarów dziecka, zmierzyła obwód główki i brzuszka, oraz kość udową. Maluch ruchliwy, ale zaspany był z lekka, nóżki miał podkurczone i nimi merdał.

    No i miała być z początku córcia, a dzisiaj nasz maluch pokazał w 99 procentach, że będzie SYNKIEM!!!! Teściowa się popłakała na wieść, że dzidzior zdrowy i synuś:)

    Kurde, a ja nie mam imienia dla syncia...
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Anairda imię się znajdzie, a Tobie gratuluję synka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Anairda gratuluję synka :)) Super, że wszystko dobrze :)
    Ja zaczynam odliczanie do swojej wizyty za 1,5 tygodnia.
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Ada! Ale wieści :)))
    Witam w gronie synkowych mamusiek :)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Anairda może czas się dopisać do listy? :)))
    --
    •  
      CommentAuthorswisssky
    • CommentTimeJan 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Witam wszystkie przyszłe i obecne mamusie :)
    Podczytuję Was od dawna (gdy jeszcze z m. odkładaliśmy poczęcie) i dziś postanowiłam się dołączyć :)
    Kilka słów o mnie: na imię mam Kasia, jestem mężatką od 1,5 roku, metoda termiczna pomogła nam zajść w ciążę w pierwszym cyklu obserwacji :) Termin porodu to dwie daty: 16 (wg USG) i 18 (wg OM) lipca (-bardzo proszę o dodanie mnie do listy:) Początki ciąży były dla mnie mega-trudne ze względu na wymioty, całodzienne mdłości i osłabienie. Od pewnego czasu czuję się lepiej i staram się korzystać z cudownego błogosławionego czasu :)
    Nie jestem Α i Ω, ale obiecuję swoją pomoc w miarę możliwości i także jej oczekuję od Was :)
    Serdecznie pozdrawiam i proszę o ciepłe przyjęcie w Wasze szeregi:)))
    -- Już Cię kochamy Maleństwo:*
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Witaj Swis w naszych szeregach :cool:

    Gratuluję maleństwa :cheer:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Witaj Swissky :D
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Wita, Swiss i gratulacje :smile:
    Dorit, dopiero teraz doczytałam Twoją wątpliwość odnośnie testów PAPP-A. Ja wprawdzie jestem w ciąży w młodszym niż Ty wieku, ale za to mam obciążenie rodzinne trisomnią (siostra ojca).
    Myślę sobie, że kluczowa jest kwestia, co zamierzasz/zamierzacie zrobić z tą wiedzą.
    Ja nie potrzebowałam dodatkowego upewniania się, czy dziecko rozwija się prawidłowo pod względem genetycznym. Jeszcze przed tym USG z badaniem przezierności fałdu karkowego rozmawialiśmy z mężem i uznaliśmy, że niezależnie od wyniku tych badań chcemy kontynuować ciążę i przyjąć to dziecko, jakkolwiek to pompatycznie brzmi (nie chciałam, żeby tak brzmiało, ale nie wiem, jak to inaczej napisać).
    Poza tym nasza położnik prowadząca zasugerowała, że gdyby wynik USG pozostawiał wątpliwości, to można wówczas zdecydować się na powtórne USG i skojarzone testy z krwi.
    Jeśli jednak potrzebujesz czasu na oswojenie się z ewentualnie niepomyślnym wynikiem albo rozważasz przerwanie ciąży w przypadku wykrycia nieprawidłowości, no to wtedy warto poddać się badaniu.
    Tak sądzę, powodzenia w decyzjach!
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    My też zrezygnowaliśmy z testów z krwi bo zdecydowaliśmy, że nic to w naszym przypadku nie zmieni.
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Swisssky - witamy w naszych szeregach nową cieżaróweczkę:)
    --
  2.  permalink
    Swisssky witam ;)

    Kandy powodzenia jutro. Oby to był wasz niezapomniany dzień :)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    jak by któraś chciała, to zapraszam pod wykres na relacje i fotki małej:)
    --
    • CommentAuthoredytak1984
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    My też zrezygnowaliśmy z badan genetycznych. Jedynie na
    USG lekarz oświadczył że wszystko ok i nie widzi nic niepokojącego. Jedynie wykonam badania w trzecim trymestrze które wyklucza wady typu chore serduszko. Stwierdziliśmy że nawet jak by dziecko biało mieć np. downa to i tak chcemy je urodzić i wychować, a nie chciałabym się stresować przez całą ciąże. Znajoma byla na takich badaniach i wyszły jej jakieś nieprawidłowości i pół ciąży przepłakała a później dziecko się zdrowe urodziło.
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Anairda gratuluje synusia :swingin:

    swisssky witamy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    chłopaków ostatnio nam wysypalo :-)

    ciekawe co we mnie siedzi :-)

    witam nowa zaraz się tu u nas rozgoscisz :-)
    --
    • CommentAuthoredytak1984
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    monka śliczny aniołek :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    ew3ame: chłopaków ostatnio nam wysypalo :-)

    :)
    Chociaż statystycznie to chyba rodzi się więcej dziewczynek?
    --
    •  
      CommentAuthorswisssky
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Dziękuję za miłe przyjęcie:) Już czuję się jak u siebie:))):smile:
    -- Już Cię kochamy Maleństwo:*
    •  
      CommentAuthorcytrynka251
    • CommentTimeJan 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Gratuluję rozpakowanym i witam nowe mamusie:wink:
    Co do kosza to ja taki kupiłam i przyda się bardzo jak mąż będzie zajmował się niunią. Dużo czasu spędza przy komputerze i w razie mojej nieobecności będzie miał Natalkę na oku :wink:
    A ja wczoraj wyszłam ze szpitala ale już nigdy więcej tam nie wrócę, chyba,że do porodu w kwietniu. Straszne rzeczy się tam dzieją. Położna potraktowała mnie jak wariatkę. Poprosiłam ją o jakiś środek bo mam straszny problem z zaparciami i przez to brzuch jak kamień. Z wielką łaską mi dała. Zapytałam o sączenie wód płodowych to odkręciła mocnym strumieniem kran. I według niej tak się sączą. Poryczałam się przez nią. Od niedzieli zgłaszałam problem ale nikt się nie przejął. Tylko mój lekarz na usg sprawdził, że ilość wód jest ok. Ale sączenie to chyba tak troszkę ubywa. Inna sprawa to moja bratowa która jest w 20tc. Trafiła w środę do szpitala z krwawieniem do tego od kilku tygodni ma straszne bóle brzucha. ordynator ją zbadał na usg i powiedział ,że grozi jej poronienie. Ale co i dlaczego to nie powiedział a pytała. W czwartek wypuścił ją do domu. Obok miała dziewczynę w 32 tc która trafiła z rozwarciem, plamieniem i skurczami. W czwartek rano ją wypisali i do tego zapomnieli wyciągnąć jej wenflon. Wydzwaniali za nią ale już jej nie było. No masakra jakaś.
    A ja dzisiaj byłam u swojego gina. Zrobił mi szybciutkie usg i ta moja szyjka to jakaś wariatka. Tydzień temu miała 22mm, we wtorek 30mm a dzisiaj 34mm:shocked: Jest zamknięta z dwóch stron. Powiedział,że przy skurczach, które mam od 25 tc już by się coś działo jakieś rozwarcie np a widocznie taka moja uroda. Brzuch twardnieje ale póki co nic złego się nie dzieje. I aby do wiosny. Puls w gabinecie miałam 115:smile: Jestem spokojniejsza i muszę się przyzwyczaić do tych dolegliwości bo widocznie tak mam i do końca będę wszystko tak odczuwała. Np ruchy niuni wywołują u mnie twardnienia. Ale się rozpisałam:smile:
    --
  3.  permalink
    Hej :wink: Ja też się dzisiaj witam po wizycie u lekarza :bigsmile: byłam u prywatnego i powiem Wam niebo, a ziemia :whorship: między moim z nfz który nawet delikatnie badać nie potrafi, a tym... :cool: Ten nawet jak mnie badał to tego nie czułam :bigsmile: Super wrażenie. Ale teraz nie o tym to spojenie łonowe które tak boli to się rozchodzi, przy powiększaniu macicy. Nie każda kobieta to ma w ciąży ale ja mam ten zaszczyt poznać ten ból niestety :wink: Powiedział, że jeśli jeszcze bardziej się rozejdzie to widzi mnie na cc (choć bardzo bym tego nie chciała). Ale jeśli będzie nadal tak jak jest i bardziej się nie rozejdzie to będę mogła rodzić sn (i na to też po cichu liczę) :wink: No ale zobaczymy jak to będzie jeszcze 1,5 miesiąca. I mam nadzieję, że cc nie będzie potrzebne. Oby Oby :bigsmile::bigsmile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    cytrynko trochę mnie zmroziło, bo ja jak leżałam tam na patologii to trochę inaczej się zachowywali....
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    cytrynka współczuję przeżyć...
    Ja bym chyba jakiegoś anonima na ten szpital (tzn. personel) napisała bo wiadomo, podpisać się nazwiskiem - głupio ale takie jazdy? Daj spokój...
    Dobrze, że juz jesteście w domu.
    .
    Co do kosza... To właśnie też myślałam, że jeśli go wziąć to tak jako "drugie łóżeczko" np. do drugiego pokoju, latem - na balkon etc. :) Sama nie wiem.
    A brałaś tylko kosz czy całą konstrukcję?
    .
    Niezalogowana dużo osób twierdzi podobnie do ciebie, że wizyta na fundusz a ta prywatna - to bez porównania :)
    --
  4.  permalink
    Kupiłam kosz używany i jest wszystko i w dodatku się buja :smile: Jeszcze go nie składałam. Łóżeczko też mamy z funkcją kołyski.
    A co do szpitala to może tak się akurat złożyło, że takie cyrki wyszły. Z tego co wiem to chwalą ten szpital i większość położnych jest ok. Z lekarzami różnie. No zobaczymy jak to będzie. mam tylko nadzieję, że nie trafię na tą polożną przy porodzie:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Witajcie wieczorową porą:)
    Swissky - witamy :)
    Ja wizytuję się u teściów. Zrobiłam rajdzik po lumpikach i pokupowałam 2 kocyki i ochraniacz do łóżeczka z Mothercare i 2 pajacyki za 20zł Wczoraj kupiliśmy fotelik samochodowy, a jutro moi rodzice odbierają wózek:) Także największe rzeczy już mamy, zostaną jedynie drobniejsze.
    Cytrynko - czasem niestety trafi się w tych szpitalach na takie położne. Najgorsze, że one też są kobietami, powinny wiedzieć, że bardzo martwimy się o swoje dzieci, a nie mają w ogóle współczucia :(
    Co do porodów rodzinnych, ja bym chciała, żeby mąż był ze mną, ale nie będę go zmuszać jeśli nie będzie chciał być do samego końca. Na pewno ani ja ani on nie chcemy, żeby zaglądał gdzie nie trzeba;) A studentom nie powiem nie ;):bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Cytrynko, dobrze że już wyszłaś uspokojona, niezależnie od wszystkiego - lepiej być we własnym domu!
    Jeszcze co do obecności osoby towarzyszącej na sali porodowej, poważnie zastanawiam się nad teściową...
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Witam się mamusie :bigsmile:
    Serdecznie witam nową przyszłą mamusię :tooth::cheer: dopiszę Cię do listy zaraz, rozgość się :thumbup:
    Anairda gratuluję kochana synusia :clap::clap: teraz myśl nad imieniem i kiedy do listy się dopiszesz?? :tooth::tooth:
    Cytrynko Ty masz te przeboje w szpitalach, może zdecyduj się na inny szpital?? druga ważna informacja to taka, że z małą wszystko dobrze :whorship:
    Niezalogowana super, że wszystko ok, dobre by było gdybyś rodziła SN :winkkiss:
    --
  5.  permalink
    Mój R ma ,,elastyczne godziny pracy" co niestety nie jest zależne od niego, i jeśli on nie będzie mógł być przy porodzie do moja teściowa ze mną będzie choć wiadomo wolałabym aby on był ale ona powiedziała że podczas porodu liczy się wsparcie przede wszystkim obojętnie kto by to nie był. Także ten, ktoś zawsze ze mną będzie :wink:

    Treść doklejona: 25.01.13 22:18
    a co do studentów cały czas się zastanawiam :bigsmile: ale to pierwszy poród więc raczej jestem na nie póki co, ale może się to zmienić :cool:
    -- [/url]
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    1. marakuya 1.02.2013
    1. GaggataB 1.02.2013 (chłopiec)
    2. justyna883 2.02.2013 (dziewczynka)
    3. Olenka79 3.02.2013 (chłopiec)
    4. ikamek 05.02.2013 (chłopiec)
    5. 1aleks1 07.02.2013 (dziewczynka)

    6. Dajen_q 13.02.2013 (chłopiec)
    7. Kallipos87 14.02.2013 ( Chłopiec )
    8. sardynka85 15.02.2013 (chłopiec)
    9. Addictive 17.02.2013 (dziewczynka)
    10. IzUk 19.02.2013 (dziewczynka)
    11. Venus87 21.02.2013 ( chłopiec )
    12. andziaiw 22.02.2013
    12. milka 1984 22.02.2013 (chlopiec)
    13. Szklania79 28.02.2013 (dziewczynka)
    14. Zelazna 3.03.2013 ( chłopiec )
    15. sushi 5.03.2013 (chopiec)
    16. niezalogowana0 15.03.2013 ( dziewczynka )
    17. MilagrosCud 18.03.2013 (dziewczynka)
    18. DominiczkaA 19.03.2013 ( dziewczynka )
    19. venika 05.04.2013 ( dziewczynka )
    19. cytrynka251 05.04.2013 (dziewczynka)
    20. bilia 10.04.2013 (chłopiec)
    21. cloe78 20.04.2013 (chłopiec)
    22. Ange 24.04.2013
    23. 85darcys 28.04.2013 (chłopiec)
    23. Czajnik 28.04.2013
    24. KARKO 30.04.2013 (chłopiec)
    25. lilijeczka - 05.05.2013
    26. mamusiaNJBP - 09.05.2013 (chłopiec)
    27. aravls 15.05.2013
    28. W_P_Gosia 20.05.2013 (chłopiec?)
    29. AgaMama 23.05.2013 ( chłopiec )
    30. akirka 27.05.2013 (dziewczynka)
    31. Kandyzowana 30.05.2013 (chłopiec)
    32. Yol 01.06.2013
    33. Andzia1508 12.06.2013
    34. Kasiek 13.06.2013
    35. mysiamm 25.06.2013
    36. Migotynka 1.07.2013 ( chłopiec )
    37. Kamilcia3010 3.07.2013 (chłopiec)
    38. edytak1984 05.07.2013
    39. mangaa 12.07.2013 (dziewczynka?)
    39. dżasti 12.07.2013 (chłopiec)
    40. sloneczko32 13.07.2013
    40. Calypso77 13.07.2013
    41. pirat_ 14.07.2013
    42. ew3ame 15.07.2013
    43. Swisssky 18.07. 2013
    44. tejsha 20.07.2013 (chłopiec)
    45. Ewelajna87 13.08.2013
    45. MadRat 13.08.2013
    46. Nera86 23.08.2013
    47. Stefka_84 27.08.2013

    Proszę jesteś dopisana :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Cytrynka czyli szyjka zachowuje się ok a do twardnień musisz się przyzwyczaić - ja w pewnym momencie przestałam na nie po prostu zwracać uwagę :wink: no a teraz leki odstawione a młody wcale się nigdzie nie wybiera - szyjak trzyma nadal...
    mi lekarz też powiedział, że taka moja uroda i też przy każdym ruchu dziecka miałam twardnienia brzucha a nawet skurcze (od 27 tc co wizytę miałam robione ktg i skurcze przy ruchach to ok 50%) no ale o niczym to jak widać nie świadczyło :)

    Także będzie dobrze i sama zobaczysz jak te kilka ostatnich tygodni szybko Wam zleci :)
    --
    •  
      CommentAuthorswisssky
    • CommentTimeJan 25th 2013 zmieniony
     permalink
    *cytrynko* zachęcam Cię do jakiejś interwencji np. złożenia anonimowej skargi. Dlaczego? Często pacjentów traktuje się jak intruzów. Mój mąż pracuje w służbie zdrowia i znam ten temat "od kuchni", stąd wiem np. o alkoholikach pracujących na oddziale, popijających w pracy lub o lekarzu wyżywającym się i na pracownikach pogotowia przywożących z domu pacjentów z dolegliwościami, które on wyśmiewa (bo lepiej wypić kawę na dyżurze przed tv niż komuś pomóc) i na samych pacjentach. Nie może tak być, takich sytuacji nie pozostawiajmy bez echa. Apeluję tu do wszystkich dziewczyn - walczmy o swoją godność!
    Dziękuję za dopisanie mnie do listy i zaszczytne 43. miejsce:) Już nie mogę się doczekać pierwszej dziesiątki:)
    -- Już Cię kochamy Maleństwo:*
  6.  permalink
    od 27 tc co wizytę miałam robione ktg i skurcze przy ruchach to ok 50%) no ale o niczym to jak widać nie świadczyło :)

    Właśnie takie zapisy wychodziły mi na ktg. Ogólnie to moja macica cały czas jakaś napięta pod tymi pasami była 20,30% ale linia prosta czasami jak czułam,że niunia się mocno wypycha to skakało do 50,60%. Czyli wygląda na to sardynko,że taka nasza uroda:smile: A Tobie już tak niedużo zostało:smile:
    *cytrynko* zachęcam Cię do jakiejś interwencji

    Ja chcę rodzić w tym szpitalu więc nie będę póki co nic pisała. Boję się. Szkoda mi tylko mojej bratowej,że tak została potraktowana. Leży teraz w domu i zwija się z bólu. Dla niej szpital to straszne przeżycie w związku z igłami. Jak robili jej zastrzyk to zemdlała. I tak za każdym razem więc pewnie będzie tak się męczyć w domu mimo iż powinna tam zostać, nie powinni jej wypisywać. Drugi raz już się nie zdecyduje żeby tam wrócić.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Dobranoc kochane :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorswisssky
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Cytrynko, miałam na myśli dyskretny anonim, żebyś sobie broń Boże nie zaszkodziła żadną skargą. Myślę, że pewne osoby, zwłaszcza pracownicy służby zdrowia, ludzie, którzy - wydawałoby się - służą drugiemu swoim powołaniem, powinni mieć świadomość, że mają do czynienia z człowiekiem (który czuje, do szpitala przychodzi nie dla relaksu, tylko w chwili cierpienia), a nie z przedmiotem. Przykro się takie rzeczy czyta... Mam nadzieję, że zarówno Ty, Twoja bratowa jak i my wszystkie w chwili jakiegoś kryzysu i porodu doświadczymy pomocy i należnego nam zrozumienia. Przecież to nic nie kosztuje...
    -- Już Cię kochamy Maleństwo:*
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Swissky - witamy :cheer::jumping::swingin:
    Cytrynko, podziwiam Cię że im nie napyskowałaś, bo ja to bym nie wytrzymała i zaraz poprosiła o rozmowę z ordynatorem. Przykro mi z powodu Twoich przykrych przeżyć. Ważne, że szyjkę masz znowu długaśną :peace:
    --
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeJan 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Cytrynko, Swissky - wracam jeszcze do kwestiii skarg.
    Z tego co mi wiadomo, w większości instytucji państwowych (a szpital do nich należy) skarg ANONIMOWYCH się nie rozpatruje. Oznacza to, że lądują one w koszu. Wyjątkiem jest skarbówka, ale to zupełnie inna historia.
    Generalnie, aby skarga była przeczytana i rozpatrzona, powinna być podpisana imieniem i nazwiskiem osoby skarżącej.
    To tylko gwoli wyjaśnienia, bo doskonale rozumiem Cytrynkę, która napisała, że z uwagi i na siebie, i na bratową, nic pisać nie będzie,
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    baribal: Z tego co mi wiadomo, w większości instytucji państwowych (a szpital do nich należy) skarg ANONIMOWYCH się nie rozpatruje. Oznacza to, że lądują one w koszu.

    Bari, nie zgadzam się.
    Pracowałam w szpitalu (nie małym, bo w 90tys. mieście) i akurat byłam tą panią która m.in. odpisywała na skargi. No niestety... ;P
    Fakt - na anonimy się nie odpisuje i nic się też z nimi nie robi ale się je czyta i (przynajmniej u nas tak było) - pracownik zawsze musiał się do takiego zarzutu ustosunkować.
    Mało tego - taki anonim może trafić do jednostki, której szpital podlega (np. urząd, starostwo) - i jeśli u nas tak było - wtedy też był czytany i przekazywany do szpitala.
    Pomijam już możliwość "delikatnego" zasygnalizowania sprawy na jakimś lokalnym forum czy mediach...
    W każdy razie Cytrynko tak jak pisałam - ja tej sprawy bym tak nie zostawiła.
    Oczywiście nie opisałabym całej swojej sytuacji czy sytuacji bratowej... Ale napisałabym coś ogólnie o niemiłym personelu, nieludzkiej pani położnej etc... Nie wierzę, że tylko wy byłyście tak potraktowane.
    Właśnie bardzo dużo osób zostawia takie sprawy aaaaa, bo już wyszłam ze szpitala... No i później takie paniusie i takie doktorki obrastają jeszcze bardziej w piórka chamstwa.
    --
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Bilio, tak się składa, że ja również przez 8 lat zajmowałam się skargami w mojej instytucji. Być może dlatego, że było ich mnóstwo, anonimy - w większości przypadków - jako poniekąd mniej wiarygodne nie były rozpatrywane. I nie była to moja decyzja, a decyzja kierownictwa.
    Zresztą koleżanka składała skargę na pijaną lekarkę musiała się podpisać, ponieważ poinformowano ją, że w przeciwnym razie nie będzie nadany bieg sprawie.
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Może co szpital / instytucja, to inne zasady.
    U nas wszystkie skargi w tym anonimy i nawet wydruki z forum internetowego! trafiały do najwyższego bossa.
    Także ja jestem za tym, żeby spróbować gdzieś delikatnie taką sprawę zasygnalizować :)
    Jasne, że jeśli ma się jakieś roszczenia i oczekiwania - to trzeba się podpisać ale jeśli tylko chodzi o "głos" to anonimy u nas jakiś tam oddźwięk miały.
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Poza tym chyba przy każdym szpitalu powinien działać Rzecznik Praw Pacjenta? Może zgłosić się do niego, jak już obie, z bratową, będziecie po rozwiązaniu?
    Ja w listopadzie napisałam głos krytyczny odnośnie jednej ginekolog, która przeprowadzała nam USG genetyczne w Medicover, medycznie bez zarzutu, ale potraktowała nas jak uciążliwych petentów. 2 dni po złożeniu ankiety (przez internet) zadzwoniła do mnie obsługa klienta, a w miesiąc po incydencie - przełożona tej lekarki, poinformować o tym, jaki to znalazło finał.
    Zdaję sobie sprawę, że to prywatna służba zdrowia i w publicznej pewnie jest nieco inaczej, ale ta lekarka przyjmuje w szpitalu, gdzie być może będę rodzić, a mamy charakterystyczne nazwisko :wink:
    --
  7.  permalink
    Witam się sobotnio. Kandy najlepszego na nowej drodze życia ;)

    My dzisiaj mamy rodzinną imprezkę 90-te urodziny babci ;)

    A powiedzcie mi czy w ciąży też miałyście śluz czy sucho??
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    • CommentAuthoredytak1984
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Witam w sobotę !!

    Karolinko powinnaś mieć śluz i do tego biały.
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Dzien dobry wszystkim :bigsmile:
    Anairda nie martw sie ja tez jeszcze nie mam imienia dla synka :shamed: ja chcialabym swoje , a maz swoje i narazie mamy bezimienne cudenko :wink: ale i tak je kochamy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorikamek
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    1. marakuya 1.02.2013
    1. GaggataB 1.02.2013 (chłopiec)
    2. justyna883 2.02.2013 (dziewczynka)
    3. Olenka79 3.02.2013 (chłopiec)
    4. ikamek 07.02.2013 (chłopiec)
    4. 1aleks1 07.02.2013 (dziewczynka)
    5. Dajen_q 13.02.2013 (chłopiec)

    6. Kallipos87 14.02.2013 ( Chłopiec )
    7. sardynka85 15.02.2013 (chłopiec)
    8. Addictive 17.02.2013 (dziewczynka)
    9. IzUk 19.02.2013 (dziewczynka)
    10. Venus87 21.02.2013 ( chłopiec )
    11. andziaiw 22.02.2013
    11. milka 1984 22.02.2013 (chlopiec)
    12. Szklania79 28.02.2013 (dziewczynka)
    13. Zelazna 3.03.2013 ( chłopiec )
    14. sushi 5.03.2013 (chopiec)
    15. niezalogowana0 15.03.2013 ( dziewczynka )
    16. MilagrosCud 18.03.2013 (dziewczynka)
    17. DominiczkaA 19.03.2013 ( dziewczynka )
    18. venika 05.04.2013 ( dziewczynka )
    18. cytrynka251 05.04.2013 (dziewczynka)
    19. bilia 10.04.2013 (chłopiec)
    20. cloe78 20.04.2013 (chłopiec)
    21. Ange 24.04.2013
    22. 85darcys 28.04.2013 (chłopiec)
    22. Czajnik 28.04.2013
    23. KARKO 30.04.2013 (chłopiec)
    24. lilijeczka - 05.05.2013
    25. mamusiaNJBP - 09.05.2013 (chłopiec)
    26. aravls 15.05.2013
    27. W_P_Gosia 20.05.2013 (chłopiec?)
    28. AgaMama 23.05.2013 ( chłopiec )
    29. akirka 27.05.2013 (dziewczynka)
    30. Kandyzowana 30.05.2013 (chłopiec)
    31. Yol 01.06.2013
    32. Andzia1508 12.06.2013
    33. Kasiek 13.06.2013
    34. mysiamm 25.06.2013
    35. Migotynka 1.07.2013 ( chłopiec )
    36. Kamilcia3010 3.07.2013 (chłopiec)
    37. edytak1984 05.07.2013
    38. mangaa 12.07.2013 (dziewczynka?)
    38. dżasti 12.07.2013 (chłopiec)
    39. sloneczko32 13.07.2013
    39. Calypso77 13.07.2013
    40. pirat_ 14.07.2013
    41. ew3ame 15.07.2013
    42. Swisssky 18.07. 2013
    43. tejsha 20.07.2013 (chłopiec)
    44. Ewelajna87 13.08.2013
    44. MadRat 13.08.2013
    45. Nera86 23.08.2013
    46. Stefka_84 27.08.2013

    dziewczynki, zmienilam u siebie termin :) z 5.02 na 7.02
    dwa dni ale jednak:D

    Treść doklejona: 26.01.13 11:07
    edytak1984: Karolinko powinnaś mieć śluz i do tego biały.

    Edytko, moze... ale nie musi.
    Ja w poprzedniej ciazy mialam wodospad sluzu o jakim piszesz.
    W tej ciazy nic nie lecialo. Nawet niebylo potrzeby wkładki uzywac.
    Ale pamietajmy ze kazdy organizm kaobiety jest inny i kazda ciaza jest inna.
    Drugą sprawą moze byc fakt, czy aplikujemy sobie np. Luteinę dopochwową, wtedy sluz jest bardziej wodnisty itd
    --
  8.  permalink
    Dzień dobry:bigsmile:
    ikamek torba już spakowana???To już nie długo:bigsmile:
    Zacznie się wysyp lutowy:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor1aleks1
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Witam dziewczyny

    Venus87 Widze ze ty juz w pierwszej dziesiątce :shocked:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    Dzień Dobry kochane

    Venus87 Widze ze ty juz w pierwszej dziesiątce

    Jestem przerażona, a wczoraj na 11-tej pozycji byłam chyba :shocked: jestem w szoku :shocked: Dobrze, że dziś szafę robią dla synka ( zabudowę) torby spakowane, dokumenty przygotowane więc jest dobrze...ale cały czas mam wrażenie, że o czymś zapomniałam :shamed: ale to na odpowiednim wątku opisałam...
    --
  9.  permalink
    Ja teraz spojrzałam na listę, że ode mnie to same dziewczynki się będą rodzić :bigsmile: tzn. aż 5 laseczek będzie pod rząd :cool::cool::cool:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorswisssky
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    hej Dziewczynki:) Witam się z Wami sobotnio:) Myślami jestem z Kandyzowaną, dziś jeden z najważniejszych dni jej życia :) a do tego jaka jej się piękna pogoda trafiła! :smile:

    Całym sercem popieram bilię. Powiedzmy sobie szczerze, szpital, ani żadne inne miejsce nie jest od pokazywania fochów ani położnych ani innych pracowników. Na ich miejsce są tysiące innych. Jak się nie podoba, to "pa pa" - może powiecie, że mam radykalne poglądy, dopiero się pojawiłam, a już się wymądrzam, ale odpowiedzmy sobie same - ile na co dzień spotykamy braku życzliwości, znieczulicy, obojętności na krzywdę...?
    W sytuacji wyciekania wód, kiedy kobieta zatroskana o ŻYCIE SWOJEGO DZIECKA prosi o pomoc/poradę, położna odkręca kran i bezczelnie pokazuje jej jak wygląda wyciekanie wód - czy tak powinno się traktować kogokolwiek, a zwłaszcza matkę? Ja bym tego nie pozostawiła bez echa, bo większość jeśli nie wszyscy tak robią i takie sytuacje nie są rzadsze, a stają się sytuacjami na porządku dziennym. Jeśli rzeczywiście anonim nie jest traktowany na poważnie, odczekałabym i po porodzie nasmarowałabym piękną skargę. Niestety. Jest wina? Musi być i kara...
    -- Już Cię kochamy Maleństwo:*
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeJan 26th 2013
     permalink
    swisssky: Całym sercem popieram bilię. Powiedzmy sobie szczerze, szpital, ani żadne inne miejsce nie jest od pokazywania fochów ani położnych ani innych pracowników. Na ich miejsce są tysiące innych. Jak się nie podoba, to "pa pa" - może powiecie, że mam radykalne poglądy, dopiero się pojawiłam, a już się wymądrzam, ale odpowiedzmy sobie same - ile na co dzień spotykamy braku życzliwości, znieczulicy, obojętności na krzywdę...?
    W sytuacji wyciekania wód, kiedy kobieta zatroskana o ŻYCIE SWOJEGO DZIECKA prosi o pomoc/poradę, położna odkręca kran i bezczelnie pokazuje jej jak wygląda wyciekanie wód - czy tak powinno się traktować kogokolwiek, a zwłaszcza matkę? Ja bym tego nie pozostawiła bez echa, bo większość jeśli nie wszyscy tak robią i takie sytuacje nie są rzadsze, a stają się sytuacjami na porządku dziennym. Jeśli rzeczywiście anonim nie jest traktowany na poważnie, odczekałabym i po porodzie nasmarowałabym piękną skargę. Niestety. Jest wina? Musi być i kara...


    Uważam, że masz rację, Jak ma focha to niech inna przyjdzie i się zajmie, np. mną a jak nie to ja bym z nią sobie porozmawiała ( grzecznie mówiąc ). Też bardzo się tego boję dziewczyny, takiego podejścia przedmiotowego do rodzącej :sad: co mnie obchodzi, że Ona to już tysięczną czy milionową obsługuję na porodówce? że dla niej to normalna rzecz? Ja jestem pierwszy raz w ciąży i będę pierwszy raz rodzić i nie życzę sobie takiego traktowania. Więc łatwo ze mną nie będzie, jeżeli dojdzie do takiego zachowania i traktowania mnie ze strony położnej czy lekarza.

    Treść doklejona: 26.01.13 12:23
    Kandy trzymaj się kochana, aby ten dzisiejszy dzień była dla Ciebie najważniejszy i udany :flowers::flowers:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.