Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Witam się i ja w połowie tygodnia! Wczoraj mało mnie było, bo ganialiśmy z mężem tu i ówdzie, ale czytałam Was dzielnie :smile:
    Aleks, no to kciuki! Mam nadzieję, że Dziecko będzie elegancko współpracować z Tobą.
    Ange, ja wczoraj ukończyłam 26 tydzień (moja data graniczna :cool:) i karta ciąży w tym portalu już mi pokazuje III trymestr.
    Źródła nie są co do tego zgodne :wink:, większość uznaje, że III trymestr rozpoczyna się wraz z ukończeniem 27 tygodnia, ale znalazłam też kilka metod, wg których III trymestr to już ukończony 24 tydzień.
    Ja chyba będę się trzymać tego, co pokazuje karta, nawet jeśli to trochę naciągane :tongue: dobrze mi z myślą, że już III trymestr.

    Treść doklejona: 06.02.13 09:22
    Aaa, zapomniałam dodać. Właśnie dzwonię na blok porodowy, żeby zapytać, czy jest dziś możliwość zwiedzania i, jeśli tak, to ok. 10.oo idziemy z mężem węszyć :smile:
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    no prosze to troche przespalam wejscie w III trymestr :shamed: obym nie przespala porodu :wink:
    --
  1.  permalink
    No i wyszła przyczyna moich skurczy. Mam infekcje w szyjce i pochwie. Podadzą mi antybiotyk i jeszcze pewnie kilka dni tu zostanę. A tak coś czułam. Mówiłam w poprzednim szpitalu o tych wodnistych upławach, że mnie coś w pochwie kłuje. To reakcja była ojojoj kłuje i uśmieszek pod nosem. Nikt mi nie zrobił wymazu z szyjki. Teraz się martwię jak to mogło wpłynąć na niunię:(
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Cytrynko, najważniejsze, że już jest znana przyczyna! Mam nadzieję, że leczenie odniesie pożądany skutek i już niedługo opuścisz szpital, a ostatnie tygodnie ciąży spędzisz spokojnie w domu.
    Wydaje mi się, że teraz, kiedy łożysko działa bardzo sprawnie, dziecko jest chronione błonami płodowymi, to musiałabyś mieć zakażenie wewnątrzmaciczne, żeby to mogło mieć na nie jakiś wpływ. A tego pewnie by tak łatwo nie przeoczono.
    Może dla pewności zapytaj lekarza, czy ta infekcja mogła mieć jakiś wpływ na dziecko?
    Mam nadzieję, że się uspokoisz.
    --
  2.  permalink
    Co za beznadziejni lekarze, że tego od razu nie zrobili... Ale najważniejsze, że nie było za późno wykazało to co miało i masz już antybiotyk teraz szybko wracaj do zdrowia Cytrynko :kissing:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków za moje genetyczne, wszystko idealnie :) dzidziuś cudny, wyrostek płciowy wygląda ewidentnie na fifolka, wkleję zdjęcia na odpowiednim forum :) mangaa gratuluję również udanej wizyty i córuni :)
    Ange: Od kiedy zaczyna sie 3 trymestr?? 28 czy 29 tydz. ??
    też ostatnio zgłębiałam ten temat w kwestii akurat I trymestru, bo tam chyba jeszcze więcej metod obliczania, znalazłam taką stronkę (po ang) wpisujemy datę OM i oblicza kiedy w naszym przypadku kończy się trymestr :) moim zdaniem jedyna , która w czytelny sposób pokazuje różne wersje obliczania trymestrów i tłumaczy dlaczego metody się różnią

    1Aleks1 trzymam kciuki :)))))))))))))))))))))))
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Super dzieki :) no to od jakiegos czasu już jestem w III :bigsmile: a znacie strone http://dziecko.haczewski.pl/ też fajnie oblicza :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Madrat super wieści ! Gratulacje synusia :*
    Cytrynko najważniejsze, że wyszło co tam się dzieję :) Trzymam kciuki obyś jak najszybciej wróciła do domu :*
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Gratuluję MadRat pisiorka :D
    --
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    dzięki :)))))))
    Ange gratuluję III trymestru :)
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    MadRat to teraz imie juz mozna wybrac :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    witam sie srodowo, reka dretwieje, noga boli, w krzyzu lamie, no nic nie da sie ukryc jestem na koncowce :devil:
    Wczoraj zlozylismy lozeczko i caly wieczor sie na nie patrzylam:rainbow:
    Nawet do lozka polozylam sie wczesniej co by byc w sypialni hehe :boogie:
    Torba spakowana, wozek jest, lozeczko zlozone :rasta:
    Jestesmy gotowi a gwiazda ma jeszcze 13dni wiec moze jeszcze czas na odpoczynek bedzie hehe :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Ange: MadRat to teraz imie juz mozna wybrac :bigsmile:
    ojejku, to będzie ciężkie w przypadku chłopca ;)
    IzUK: wozek jest,
    Iz, wózek śliczny :)
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Cos o tym wiem my nadal nie mamy tego wybranego :shamed: licze na to, ze maz sie zlamie i postawi na moje :)
    --
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Ange: Cos o tym wiem my nadal nie mamy tego wybranego :shamed: licze na to, ze maz sie zlamie i postawi na moje :)
    niech się złamie, bo Twoja propozycja ładniejsza :) trzymam kciuki za Twój dar przekonywania ;)
    --
  3.  permalink
    Trochę się martwię, lekarz mnie wystraszył. Mówił, że dziecko może mieć wady. Że może być zakarzenie wewnątrzmaciczne.
    --
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    cytrynka251: Trochę się martwię, lekarz mnie wystraszył. Mówił, że dziecko może mieć wady. Że może być zakarzenie wewnątrzmaciczne.
    pewnie musiał Ci powiedzieć o ryzyku, ale bądź dobrej myśli, na pewno wszystko skończy się dobrze :) tyle przyszłych mamusi trzyma za Ciebie kciuki, że musi być :))))
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Cytrynka nie tylko przyszłe ale i obecne mamusie trzymają kciuki. Taka rola lekarza, że nie może niczego ukrywać i musi poinformować o o ryzyku, tak jak mnie lekarz poinformował, ze do terminu nie dotrwam, mam leżeć, będzie wcześniak... A tu co? Urodziłam 2 dni przed terminem :wink: Trzymaj się! Będzie dobrze!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Cytrynka będzie dobrze! U mnie infekcja (co prawda z zatok) przeszła przez łożysko (problemy z zastawką trójdzielną u syna), ale wybrałam antybiotyki i niedomykalność zastawki znacznie się zmniejszyła...no i lekarze mówią, że nie będzie to miało żadnego wpływu ani na poród ani na jego dalsze życie :smile:
    Najważniejsze, że włączą Ci leczenie - na pewno będzie ok :) (a wady jakby były pewnie by już dawno wykryto na usg)

    A co do wagi mojego bąbla to mam nadzieję tylko, że na IP przed porodem zrobią mi usg aby wiedzieć czy poród sn jest w ogóle możliwy... (bo najbardziej się boję komplikacji okołoporodowych)
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    cytrynko trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia twoja mała to silna dziewczyna na pewno nic jej nie jest

    madrat gratuluje synka i wierze w kobiecy dar przekonywania :-)

    mnie dalej boli podbrzusze i kręgosłup ech chyba takie będą uroki mojej ciąży ale słonko świeci i wszystko wydaje się kolorowe :-)
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Ja myślę, że wszystko będzie ok Cytrynko :*
    Lekarz musi powiedzieć co i jak, ale u Ciebie będzie wszystko w porządku :*
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Cytrynka, nie stresuj się. Teraz nic nie poradzisz a musisz się cieszyć, że wykryto powód. Nieleczone zakażenie jest niebezpieczne ale leczone przeważnie daje pozytywne wyniki. Zakażenie objawia się wysokim ciśnieniem, obrzękami itd. I to też nie świadczy o zakażeniu koniecznie. Ja się wczoraj naczytałam, napłakałam bo mam to cholerne białko a białko może być wynikiem gestozy. ALE TAK NIE WOLNO MYŚLEĆ CZARNO. Moja mama miała poważną infekcję nerek i mnie chcieli w tamtych czasach usunąć... A żyję i jestem (nie do końca-bo z główką nie zawsze dobrze ) zdrowa.:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    cytrynka251
    nie zamartwiaj sie, jestes w dobrych rekach!!!
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    1aleks1 powodzenia, zaciskam kciuki, oby Dzidzia byla juz dzisiaj z Wami :thumbup:

    MadRat gratuluje Synusia :swingin:

    Cytrynko nie zamartwiaj sie na zapas, Corcia przeciez byla caly czas kontrolowana i zadnych nieprawidlowosci lekarze nie widzieli. Bedzie dobrze Kochana, najwazniejsze, ze znalezli przyczyne twardnien brzuszka :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthor1aleks1
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    cytrynko nie martw się bedzie dobrze tak jak napisaly dziewczyny musial cie poinformowac co i jak ale nie oznacza to jeszcze ze z dzieckiem jest źle poza tym sa różne leczenia ktore moga ci wlaczyc

    .... a u mnie nic na razie sie nie dzieje zaobraczkowali mnie zmirzyli cisnienie sprawdzili siuska i czekam w sali na ciag dalszy :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    1aleks to trzymam kciuki za szybkie wywołanie :)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Cytrynko, nie martw się! Lekarz może mówił o skutkach nieleczonych infekcji. Wiem jednak co czujesz, bo ja tak samo bardzo się martwiłam, kiedy u mnie wynaleźli bakterię.. Teraz martwię się czy nie nawróciła. Będę miała kontrolne posiewy już do końca ciąży i pewnie Ty tak samo!

    Ange- my też nie mamy imienia:) Jakoś decyzja stanęła w martwym punkcie i nie myślimy o tym na razie. Fajna ta stronka, którą podałaś.

    Dziewczyny gratuluję Wam pozytywnych wyników badań :)

    Aleks - trzymam kciuki za to, żeby synuś szybko pojawił się na świecie:)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Dzień Dobry mamusie :wink: dziś mam o wiele lepszy humor niż wczoraj :smile: lepiej się czuję :smile:
    Aleks trzymam mocno kciuki za indukcję :thumbup: aby poszło szybko i bezboleśnie :tooth: czekam na informację
    Cytryneczko najważniejsze, że znaleźli przyczynę i od razu zaczęli leczenie, nie zbywali Cię tak jak w tamtym szpitalu...a teraz masz na papierze, że coś jednak było nie tak i jak dzidzi coś się stanie ( nie daj Boże!!!! ) to ja bym oskarżyła szpital poprzedni o niezaniedbanie pacjentki i traktowanie jak wariatki!! Brak słów!!! ale trzymaj się cieplutko kochana :grouphug:
    MadRat wspaniałe wieści i gratuluję synusia :winkkiss:
    Izuś no to razem czekamy na zbliżający się KONIEC :crazy:
    Asiula i Gosiu jak się czujecie?? dziś w Bydzi taki piękny dzień :tooth: a jak u Was?
    Sardynka a kiedy idziesz na IP?? jak się czujesz na końcówce??
    Ange a jakie imię się Tobie podoba?? Bo mi Bartuś i Leszek, a że dziadek ma na imię Leszek ( kochany człowiek ) i mąż ma na drugie Leszek wiec synuś będzie miał na imię Leszek Bartłomiej :tooth:
    Aravls i co byliście na oddziale oglądać porodówkę???
    Ja mam dziś wizytę na 14:45 zobaczę synusia, zastanawiam się czy to ostatni raz przez brzuszek czy jeszcze posiedzi :devil: ja od kilku dni zauważyłam kropeczki krwi na majteczkach, bardzo mała ilość w śluzie...no zobaczymy, dziś będzie mnie badać i odbiorę wyniki krwi i moczu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    sardynka85: A co do wagi mojego bąbla to mam nadzieję tylko, że na IP przed porodem zrobią mi usg aby wiedzieć czy poród sn jest w ogóle możliwy... (bo najbardziej się boję komplikacji okołoporodowych)

    Zrobią usg i zmierzą miednicę. U mnie wyszła taka bardzo średnia, mimo że naocznie wydaje się stworzona do rodzenia dzieci. Na porodówce zebrało się konsylium lekarskie, zbadali mnie i na podstawie usg i pomiarów miednicy zalecili cesarkę. I bardzo się cieszę, że się zgodziłam, bo okazało się że synek miał o 2cm większy obwód klatki piersiowej niż główki i mógł się zaklinować. Też się bałam komplikacji, ale zaufałam lekarzom i wszystko dobrze się skończyło :)
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Venus to czekamy na relację z wizyty :)
    Może Maluch już zaraz będzie z Wami :*
    Ja się czuję bardzo zmiennie :D
    Wczoraj tragedia.. prawie przespałam cały dzień, okropny ból głowy i mdłości a dziś jest ok :D
    Zauważyłam, że mój brzuszek zaczyna obrastać meszkiem :D pewnie co by maluchowi cieplej było :P
    -- [/url]
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: Zauważyłam, że mój brzuszek zaczyna obrastać meszkiem :D pewnie co by maluchowi cieplej było :P

    Ja też mam dodatkowe czarne włoski na brzuszku :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Czyli to norma :D hahah :D nie zaczynam jakoś nadzwyczajnie obrastać :P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    venus87: Sardynka a kiedy idziesz na IP?? jak się czujesz na końcówce??


    albo przed terminem jak zacznę rodzić, albo po terminie jak nie urodzę :devil:
    A czuję się głównie ociężale (+ 17 kg robi swoje) :wink:

    Zatem powodzenia na wizycie i skoro zaczynasz plamić to może szyjka się rozwiera :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMadRat
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    venus87: Ja mam dziś wizytę na 14:45 zobaczę synusia, zastanawiam się czy to ostatni raz przez brzuszek czy jeszcze posiedzi :devil: ja od kilku dni zauważyłam kropeczki krwi na majteczkach, bardzo mała ilość w śluzie...no zobaczymy, dziś będzie mnie badać i odbiorę wyniki krwi i moczu
    trzymamy kciuki :) może coś zaczyna się dziać?
    --
  4.  permalink
    Hej dziewczyny!

    Ja mam do Was takie pytanie, szczególnie do tych które są już na końcówce. Wyszły wam jakieś rozstępy? Czy nie? Ja kurde cały czas smaruję ten brzuch, a jednak wyszły mi :cry:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkallipos87
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Aleks- powodzenia!!!
    Niezalogowana- smarowałam się całyyyy czas a i tak wyszły po 34 tygodniu...I z dnia na dzień sa coraz gorsze, mimo, że się smaruję nadal
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    Mi póki co rozstępy nie wyszły - smaruję raz dziennie (a jak zapomnę to wcale)

    dlatego myślę, że smarowanie jest przereklamowane - jak mają wyjść to wyjdą niestety...
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Venus no ja wybrałam Julian ( po moim dziadku bo to byl wspanialy czlowiek i jakos tak chcialam zeby synus mial cos po nim) a moj maz wybral Krystian bo takie mu sie podoba.... znajac zycie jak zwykle ustapie bo taka juz jestem .. buu jak ja tego w sobie nie lubie :wink: kochana a tak pozatym to 3mam kciuki za Ciebie :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorzelazna
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Cytrynko, to rzeczywiście bardzo dziwne, że w poprzednim szpitalu nie zrobili Ci posiewu, ja przecież byłam z takimi samymi objawami jak Ty, i od razu powiedzieli mi, że zrobią posiew, bo to główny powód takich dolegliwości. Ale najważniejsze, że zrobili go teraz i będziesz leczona, więc zawsze lepsze to, niż gdyby w ogóle nikt sie tym nie zainteresował. Teraz widać, że jesteś pod lepszą opieką, z resztą maluszek był cały czas pod kontrolą przecież, więc gdyby coś się miało z nim dziać, to pewnie już by było to widać. A po leczeniu nie będzie już ryzyka, a skurcze też pewnie się uspokoją. Mocno trzymam za Was kciuki.

    MadRat gratulacje :)

    1aleks1
    powodzenia :) trzymam kciuki :)

    venus trzymam kciuki za wizytę :)

    Ja też dzisiaj mam wizytę i zobaczymy, jak tam podrósł ten mały rozrabiaka :) No i pewnie dostanę plan odstawiania Fenoterolu :)
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Zelazna to 3mam kciuki za Ciebie też :)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Ange, nie ustępuj! Julek to piękne imię, i jakbym miała mieć chłopca to właśnie byśmy tak dali:)
    Co do Krystiana, to powiedz mężowi, że będą zdrabniać KRYSIU..czego ja osobiście bym nie zniosła ;)
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Akirka no wlasnie to jest jedyny minus na to imie!!! co gorsza moga wolac KRYCHU :neutral: ale maz twierdzi, ze zdrobnieniem bedzie Krystianek :confused: ech pozyjemy zobaczymy :wink: dzieki kochane za wsparcie :bigsmile: a ty jeszcze nie wiesz co bedzie ??
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Dziewczyny - przeczytałam u Ikamka pod kartą, że dzisiaj przez CC przyszedl na świat jej Kubuś!!

    Już teraz składam gratulacje ale poczekajmy aż Iza sie do nas odezwie i pochwiali maleństwem!!! :)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Ange, znajomi maja syna o imieniu Krystian i wlasnie zdrabniaja Krysiu. Choc samo imie Krystian jest bardzo ladne,ale zdrobnienie. Szok.
    Zreszta jest duzo imion ladnie brzmiacych w oryginale,ze tak powiem np. Aleksander/Aleksandra,ale zdrobnienie niestety kaleczy to imie.
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91: Zauważyłam, że mój brzuszek zaczyna obrastać meszkiem :D pewnie co by maluchowi cieplej było :P
    --

    Ja też mam meszek na brzuchu, taki prawie niewidoczny, jasny ale jest :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 6th 2013 zmieniony
     permalink
    venus87: Asiula i Gosiu jak się czujecie?? dziś w Bydzi taki piękny dzień :tooth: a jak u Was?

    U nas nie jest najgorzej. Nawet słoneczko przyświeca. Ogarnęłam się trochę z tego dołka białkowego. Muszę poczekać na dalsze badania a nie panikować!!!! Cieszę się, że czujesz się dobrze. I trochę Ci zazdroszczę, że już niedługo przytulisz Lesia.

    venus87: Ja też mam dodatkowe czarne włoski na brzuszku :tongue:

    Ja nie mam czarnych ale mam meszek śmieszny, który sterczy we wszystkie strony :D

    zelazna: Ja też dzisiaj mam wizytę i zobaczymy, jak tam podrósł ten mały rozrabiaka :)

    Trzymam kciuki!!

    akirka: Ange, nie ustępuj! Julek to piękne imię, i jakbym miała mieć chłopca to właśnie byśmy tak dali:)

    Nie ustępuj. Ja już usłyszałam-:KAJETAAAAANNNN??? DLACZEGO????
    I mam to gdzieś-dla mnie najpiekniej pod słońcem. :devil:
    Mad_rat Gratulacje!
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Cytrynko - trzymaj się. Musi być dobrze..
    --
    •  
      CommentAuthorkallipos87
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    To ja jestem teraz na 1 miejscu???????:shocked: Oj na bank któraś mnie wyprzedzi:shocked:
    --
  5.  permalink
    Dziewczyny, wczoraj bardzo pokłóciłam się z mężem, ale to tak na maksa. Wpadlismy w jakies zamknięte koło on się darł na mnie a ja na niego i tak coraz mocniej i coraz dłużej. Nagle poczułam ogromny lęk, ze dziecku cos sie stanie od moich emocji, ze np dostanie zawalu. I wstapilo we mnie cos czego nigdy nie czulam. Mialam ochotę go zabic, uciszyc zeby przestal krzyczec. Zaczelam sie bac tych odczuc, jednoczesnie histeryzowac o zycie dziecka. Poczulam niewyobrazalny strach ze zaraz ją stracę, ze to wszystko bylo na marne. Zaczelam krzyczec ze musze uciec od Niego zeby nie skrzywdzil dziecka a jednoczesnie sama zaczelam sie nakrecac. Chodzilam, biegalam, kleczalam, plakalam i nagle w brzuchu cisza - NIC. Poczulam ze zaraz zemdleje jesli ona sie nie poruszy. Byla taka bezbronna, ona jest taka malutka, poczulam taka wscieklosc i żal jakiego nigdy nie czulam. Nie moglam sie uspokoic, dostalam jakiejs hiperwentylacji a meza zaczelam na zmianę to tulic to okladac i darlam sie na niego ze umre jak cos jej sie stanie i co ja wtedy zrobie...
    Nie wiem co sie ze mna dzieje, ze powinnam sie wyniesc do czasu porodu, zaczelam sie zastanawiac czy w ogole go potrzebuje czy dam sobie sama rade, ze tak bedzie bezpieczniej dla dziecka, bo taka sytuacja nie ma prawa sie powtorzyc. Wszytko co sobie poukladalam, co bylo piekne nagle mi runelo w gruzach... Niepokoi mnie to ze nie umialam sie uspokoic i ten strach...chyba musze isc do psychologa..I teraz schizuję konkretnie ze cos jej sie stalo, ze to sie na niej odbije w przyszlosci albo juz zaraz po urodzeniu, ze jestem złą matką bo nie potrafie jej ochronic przed jakas klotnia, ze ona tak w srodku trzesie sie boi i nie moze mi nic powiedziec, jestem bezradna.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 6th 2013
     permalink
    Ange- wiemy-bedzie dziewczynka. ale na imie jaos nie mozemy sie zdecydowac. Na razie zostalo Milena lub Laura, ale maz jakos nie jest przekonany.
    Milagros-hormony, nie przesadzaj z wyprowadzaniem sie z domu,bo tylko wiekszy stres dziecku zalatwisz. dojdziecie do porozumienia i unikajcie takich sytuacji. Kazda para przezywa klotnie,wazne zeby umiec sie porozumiec i dojsc do ladu.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.