Pati, Josaris no racja, oni z dlugim tez nie maja, ale moja sis jedzie w przyszlym tygodniu do ichniejszego tesco, ktory jest niebo lepszy od naszego () i bedzie patrzec wlasnie na bodziaki z dlugim. Jesli beda to dam Wam znac jak sprawa wyglada

A mnie sie caly czas wydaje, ze zlapie mnie nagle...przed czasem...dzisiaj snil mi sie pierwszy raz porod i dwa sliczne blondaski... rano bylam wykonczona...

zelkowa a jak ty sie czujesz???

nie zakladane przez glowke??? czyli jak??? masz jakies zdjecie??

juz wam pokazuje :0 zapinana na zatrzaski :) Super wygoda na poczatek .

Ja czuje sie super i moje szczescie tez

Ja mieszkam w Manchesterze ,i tutaj rodzilam .Jestem mega zadowolona z opieki w szpitalu i po porodzie .Codziennie do mnie przychodzila polozna i ogladala mala i mnie . Nie ma co sie martwic o opieke ,nawet przyszla pani i uczyla nas kapac mala
Ja urodzilam i 4:33 a o 22 tego samego dnia bylam juz w domku :)

zelkowa no bodziaki super...tylko ze na mojej wiosce nie mam H&M....:( w ogole ze sklepow z dzieciecymi ciuszkami to mam tylko adams kids...

kaczka a gdzie w londynie??? ja jade ogladac szpital 12 stycznia...czyli za tydzien...jak na razie widzialam conieco na stronce http://www.pah.nhs.uk/ no i mialam okazje tam juz lezec na poczatku ciazy...no coz..polskie szpitale jeszcze wiele pozostawiaja do zyczenia...

patrycja ogladalam porodowke w King's College Hospital to jest poludniowy Londyn i tam chyba chce rodzic

zelkowa dzieki, normalnie mnie pocieszylas jak nie wiem co :))) gratuluje slicznej coreczki

Prosze bardzo i polecam sie na przyszlosc

Hej
Ja od 7 na nogach - w niedzielę - masakra!! Oskar daje mi od rana po żeberkach i nic go nie interesuje, że mama chce pospać.
Widzę, że z Was ładne nocne marki.
Ja jakoś nie boję się porodu i tak szczerze mówiąc to mogabym już rodzić. Wiem wiem, że moja niunia ma tam jeszcze posiedzieć. Pewnie nerwówka mnie weźmie jak do szpitala będę leciała.
Miłej niedzieli laseczki.

hej dziewczynki, mnie wczoraj nagle naszło wieczorem, że tak nam dobrze z mężem razem i niech sobie mały posiedzi w brzuchu jeszcze jak najdłużej, ale dziś rano już nastrój odwrotny :))) no ale Kamilek bardziej przychyla się do mojego wczorajszego nastroju, bo kompletnie go nie obchodzą moje sposoby na zaproszenie go na tą stronę. M mi wymyślił, tzn. wyczytał gdzieś terapię 3 x S (sex, schody, supermarket), z lenistwa na schody się nie zgodziłam, reszta była ale nie podziałało Choć muszę przyznać, że dziś 3 dzień pod rząd spokoju w brzuchu, mały się rusza oczywiście, ale nie ma szaleństw, kopniaków mocnych, itp., bardziej sie rozciąga, ale wszystko tak wolniej, rzadziej i delikatniej, może się wkręca śrubeczka w kanał rodny :)) oby!!!
Ale was dużo z UK jest tutaj, dobrze że możecie się powymieniać doświadczeniami, a macie tam u siebie C&A?? mają fajne i w miarę w przystępnej cenie ciuszki dla dzieci, body po ok 10 zł w Polsce
co do tego szpitala, to u nas też czasami tak wypuszczają szybko, ale to bardziej z braku miejsca. Wg mnie największa wada takiego szybkiego wyjścia, to że dziecko w drugiej dobie dostaje żółtaczki, jak jest się w domu, to czasem dziecko musi trafić do szpitala, no a mamy już nie przyjmą, a jak się jeszcze nie wyjdzie ze szpitala po porodzie, to się zostaje z dzieckiem do ustąpienia żółtaczki. Tak jest w Polsce, może w UK przyjmują dziecko z mamą, tego nie wiem

dziewczynki, bezsenność to niestety norma w ciąży, mnie się zaczęła tak po połowie i bywają baaardzo ciężkie noce

a tutaj link z porodowki i odzdzialu poporodowego....:) http://www.pah.nhs.uk/site.php?strPageId=movies,maternity

Dziś się zważyłam 3 kg na plusie. Norma?

przed ciążą ważyłam 84 kg , potem schudłam 4 kg, no a teraz 87, więc szału nie ma .

Chudzielcem to ja byłam kiedyś . Na szczęście mam 1,76 m, więc kuleczką też nie jestem.

kurcze, ja już przytyłam 10 kilo i aż się przeraziłam, a to wszystko przez te święta
moja koleżanka urodziła w Boże Narodzenie i chcieli ją wypisać w drugiej już dobie po porodzie, ale ona się nie zgodziła, i dobrze bo maluszek zaraz dostał żółtaczki, tak że myślę dobrze jak się te standardowe 3 doby zostaje w szpitalu.
harpi super że się nie wystraszyłaś, oby tylko radość towarzyszyła Ci przy porodzie, a nie strach

Witam wszystkie dziewczynki!
Nie miałam czasu napisać w weekend bo to do szkoły, to z mężem do pracy jeździłam, dzisiaj pilnowałam dziecka szwagierki. Wymęczyło mnie dziecko, bo takie 2 letnie to najciekawsze świata jest.

Nie nadązyłam jeszcze przeczytać wsztskich wpisów ale mam nadzieję że u was wszystko w porządeczku.

Ja jakaś słaba ostatnio jestem, dostałam narazie tylko zwolonieie na 2 tygodnie, ale 14 styczna na połówkowym powiedział lekarz że już wypisze na resztę tygodni.
Cały czas mam katar, w sobotę siedzieliśmy u znajomych i poczułam nagle że cieknie mi z nosa, kolega zwrócił uwagę że leci mi krew. Cała się upaćkałam, czułam się bardzo słaba, bo wcześniej dałam sobie w kość sprzątaniem w domku, a mąż jeszcze chciał żebym poprowadziła auto w dosyć długą podróż, także już całkowicie czułam się wypompowana i może dlatego.
Nawet nie chce mi się robić zdjęć brzuszka, może ten tydzień sobie odpuszczę.
Jeszcze na dodatek znowu mam infekcje, tz zapalenie pochwy i znów muszę celibacik urzadzić i leczenie.

Cześć Brzuchate Szczęścia :)
Ostatnio się dziwnie czuję. Mam wrażenie, że moja dzidzia jest nisko i jak kopie to jakby grzebała mi w pochwie od środka. Muli mnie też tak dziwnie brzuszek, a dziś rano to przeszedł mnie jakiś prąd tam na dole. Biorę no-spę i czasami magnez jak nie zapomnę. Czy to normalne na tym etapie?? w piatek idę do gina na kontrolkę ale może powinnam wcześniej???
Dziś pojechaliśmy z M do hurtowni dziecięcej i mieliśmy się rozeznać co do łózeczka, jego wyposażenia i wóżka i wyszliśmy nic nie wiedząc o łóżeczkach za to z wózkiem :))) może to wcześnie ale tak nam się spodobał, że nie mogliśmy pozwolić żeby tak sobie stał

harpi, a Ty jak dzisiaj??? może na porodówce??

mada, ja mam non stop przy smarkaniu katar z krwią no i jak myję zęby to szczoteczka jest różowa



Ja mam na plusie 6 kg ale w piątek idę na wizytę i czuję, że przez święta mi sie troszkę więcej przybrało

buziaki dla Was, w tą chlapę lepiej nie wychodzić

Mam pytane, jestem po wizycie u lekarza, a akurat teraz dopadło mnie zapalnienie pochwy, w aptece już pytałam pni mi poleciła Tantum Rosa, mówiła że nie ma przeciwskazań na ulotce co do ciąży, ale chyba nie była pewna na 100 %. Czy któraś w was to stosowaław ciązy?

Anetusia, może dziecią tak jak u mnie już włożyło główkę gdzie trzebia i teraz się rozgląda, stąd to dziwne uczucie?

To zależy co spowodowało infekcję. Lactacyd jest na kwestie grzybiczne.

To chyba za wcześnie, żeby moja Julka już sobie otwór wierciła ciekawe co powie lekarz w piątek

no no no a harpijki nadal nie ma?!

Moze i na kwestie grzybiczne tylko ale prawda jest, ze od kad go uzywam nie pojawila sie zadna infekcja Moze zbieg okolicznosci a moze cos w tym jest
Mada a moze robilas siusiu gdzie w "obcym" kibelku no i ....tam sie przyplatalo. Generalnie to chyba ciezko dojsc, gdzie mozna cosik zlapac.

Zgadzam się z tagusią, poza tym jeśli to od Candidy to wystarczy nieprawidłowa dieta i już masz infekcję. O grzybicy jest wątek, jeśli nie uda Ci się znaleźć, to daj znać, poszukam.

Madamagda, wysłałam Ci wiadomość wewnętrzną.

Tagusia mi tu słodzi . Ja po prostu mam dobre książki i nie zawaham się ich użyć, ale radzę tak czy owak iść do gina o ile to możliwe...

Dziękuję Fiufiu za wiadomość, ale pisze że nie mogę ci odpisać bo mam nieopłacone konto także napiszę tu. Ale z objawów to mam tylko pieczenie dużo śnieżnobiałych upławów także nie wyglada mi na poważną infekcję. Ja wogóle jestem bardzo wrażliwa na te sprawy.