Sardynko gratulacje

venus
nie wiem czemu ale od razu jak nakierowal usg na krocze to wiedzialam ze to chlopiec i tak jakos szczesliwa sie strasznie poczulam mimo ze zawsze pragnelam dziewczynke :P
ciesze sie strasznie i juz planuje zakupy neutralne kolory chyba juz szlag trafi :D bo mi tylko niebieski w glowie :~D

IzUK: A trochę więcej wiadomości ? Bo ja nie mam dostępu do jej karty.

Bardzo proszę!!
Już po :) 3930 i 61 cm- 2 razy okręcony pępowiną ale poszło sprawnie 9/10 pkt apgar…rodziłam ze znieczuleniem i jestem z niego bardzo zadowolona, bo rodzłam dość długo- od 13 do 21.45 i ze skurczami na pewno bym nie wytrzymała tyle czasu…a tak to miałam w zasadzie bezbolesny poród :)

Eveke ja jak słonica będę chodzić 22miesiace :-)
Ja właśnie obejrzalam kolejny odcinek porodowki:-) , kiedy mój odcinek się zaczne? Wrrr...
A tak na serio jak chodze b.mnie kluje w szyjce, pierwszy raz tak mam. Czy któraś ma końcówce ma podobnie ?

Sardynka gratulacje:)
A ja się bujam ze skurczybykami co 10 minut od 19 i tak sobie nie śpię, a postępu skurczowego brak.
Poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie, rano i tak mam ktg.

Treść doklejona: 21.02.13 04:17
u mnie skurcze coraz częstsze, wzięłam kąpiel jak nie przejdą jedziemy do szpitala trzymajcie za mnie kciuki

Sardynko gratulacje!!!!
Fajnie że mialas bezbolesne poród i daje mi nadzieję że mój też nie będzie zły bo dzisiaj idę na porodowke.

Ją też już wczoraj miałam akcję że się zaczyna, od 22 skurcze były regularne a ból okresowy większy i to trwało 2, 3 godziny ale się znowu wyciszylo .....widać opornie to u mnie idzie.

W każdym razie liczę, że szyjka już trochę zmiekla . Dam znać jeszcze z porodowki :)

Treść doklejona: 21.02.13 06:14
Dla ścisłości skurcze miałam co 10 min.

Monika trzymam kciuki za szybką akcję!
Sardynko gratulacje!!
Calypso oczywiście trzymam kciuki za usg :) żeby pokazało Maleństwo co tam ma między nóżkami :D
Izuś ja myślę, że Twoja szyjka sobie trenuje :D i już tuż tuż :D

Dziewczyny trzymam kciuki za rodzące! <strong>Sardynka</strong> gratulacje!

sardynko gratuluje
monika86kraku zaciskam mocno kciuki:)
Addictive również trzymam kciuki,niech się coś ruszy ta Kaja z tym wychodzeniem na świat:)
Calypso mam nadzieję że dzidzia zrobi ładny szpagacik
Venus trzymam kciuki za masaż szyjki ,oby coś ruszyło

hej,
nie wiem czy są tu aktualnie jakieś dziewczyny z Krakowa, ale jak są to może będą zainteresowane ofertą ćwiczeń dla kobiet w ciąży

Witam sie czwartkowo
Gratulacje dla sardynki a za pozostale tradycyjnie kciuki
Ja dzis odbieram miniaturowe lóżeczko dla mojego bobaska ale sie ciesze

sardynka85 Kochana gratuluje super porodu i zdrowego synka
....ale wielki twój synus 61cm moja córeczka miała 49 to przy nim maleństwo

sardynka85 Ogromne gratulacje
monika86, Addictive trzymam mocno kciuki za szybki i bezbolesny poród
Calypso77 trzymam kciuki za połówkowe, nie martw się na pewno będzie wszystko ok.
Venus trzymam kciuki za masaż szyjki, aby jak najmniej bolało i pomogło
Mamuśli na końcówce mocno za was trzymam kciuki

Coś mi się wydaje, że lista za niedługo sporo ruszy i podskoczę trochę do góry

Dzięki dziewczyny :) trzymam teraz mocno kciuki za resztę Was :) pewnie będę.często zaglądać

Sarydnko gratuluje :)) Teraz widze hurtem Panie ida ha ha

Dzien dobry dziewczyny Witam cieplutko wszystkie staraczki

Sardynko - gratulacje :)
Monika - kciuki

Addictive i Moniko trzymam mocno kciuki za Was kochane, ale jestem zdenerwowana Waszymi porodami, że normalnie zaraz oszaleje
Sardynko jeszcze raz gratuluję kochana
Trzymam za dzisiejsze wizyty, aby dzidzie ładne szpagaty zrobiły
Anairda a czym się denerwujesz? na 100% wszystko jest ok i zobaczysz swoją kruszynkę Może doczekam się przed moim rozwiązaniem wpisu na naszą listę

Anula85: Venus sama się zdecydowałaś na masaż szyjki cz to jest zalecenie lekarza??? Wiesz nie chcę cię straszyć ale ten masaż podobno strasznie boli.Z tego co pamiętam to madziauk go miała więc może się wypowiedzieć na ten temat.

Anula kochanie tak jakoś w zeszłym tygodniu na wizycie mi powiedziała, że chciała mi zrobić ale, że miałam rozwarcie na 1 palec to zbytnio nie miała warunków i powiedziała, że zrobi za tydzień jak się spotkamy...w sobotę odszedł mi czop więc myślałam, że urodzę ale pupa....cisza!
Zelazna i Izuk jak się czujecie??
Ja dziś lepiej się czuję, chociaż denerwuję się wizytą, mam na 15.

Dziewczyny mnie piersi też kują po bokach i promieniuje, aż do sutków. Zrobiły się ciężkie a sutki bardzo wrażliwe...

Venus - może mleczko w nich już masz ? :)

venus87: Anairda a czym się denerwujesz? na 100% wszystko jest ok i zobaczysz swoją kruszynkę Może doczekam się przed moim rozwiązaniem wpisu na naszą listę

kto wie, kto wie....może się jutro odważę i dam się wpisać...a boję się chyba wszystkiego....pokochałam to dziecko i boję sie jego straty...mam wrażenie że będzie ze mnie matka wariatka.

Anairda mysl pozytywnie!!! ja tez sie boje i chyba kazda z nas tak naprade az do samego konca!! Niestety z tego strachu ja osobiscie nie zdecydowalam sie na usg 3d czy tam 4d jakos wole zostawic wszystko w rekach tego tam na górze

Swissky , moje nie urosły nic a nic zrobily sie tylko takie ksztaltniejsze, pelniejsze jak zawsze przed okresem ale moze to i lepiej bo nosze 75 C / D

Dziewczyny - iłego dnia Wam życze!!

Sardynce raz jeszcze gratulacje!!

Dziewczyny rodzące na dniach :D - powodzenia i czekam z niecierpliwoscia!! :D

Ściskam spokojniejsza juz po zamówieniu wózka i łóżeczka :D mozna spokojnie czekać na swój czas... :)

Ange, to ciesz się, bo za małe nie dobrze a i z dużymi ciężko :)
Kandyzowana, zazdroszczę, że masz wybór łóżeczka i wózka już za sobą. Ja mam kwadratową głowę od zastanawiania się, codziennie szukam, porównuję, czytam opinie i nadal niczego nie wiem. Ostatnio w dużym sklepie z wózkami facet zachwalał jeden model w rozsądnej cenie, jeden z najlżejszych itp. Już się na niego zdecydowaliśmy, ale miałam go zamówić na Allegro, bo znalazłam 130 zł tańszy i co się okazało? W opiniach jest beznadziejny, materiał słaby, szybko płowieje, hamulce się psują, blokują koła i co ciekawe jest jednym z cięźszych...
zelazna - moje już od dawna nie bolą, tylko pojawił się ten przeszywający ból w sutkach. M stwierdził, że rosną, ale już sama nie wiem. Chciałabym, żeby po ciąży nie wróciły do dawnego 75B Oby tylko nie sflaczały