Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal - przykro mi :sad:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal bardzo mi przykro :sad:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Nera86: do bani jest zycie ,dobrej nocy dziewczyny

    Co się stało??
    --
  1.  permalink
    Właśnie co tam Nercia?
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal bardzo mi przykro :sad:......
    --
    •  
      CommentAuthorswisssky
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal, tak smutna wiadomość... Nie ma słów, które ukoją, ale wiedz, że bardzo nam przykro i mamy nadzieję, że kiedyś wszystko się ułoży...
    -- Już Cię kochamy Maleństwo:*
    •  
      CommentAuthormagda19800
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    DZiewczyny, czy wy też im bliżej końca tym nastrój macie gorszy? Ja już sama ze sobą nie wyrabiam, brak mi cierpliwości, czepiam się o wszystko, wszystko mnie denerwuje :( Ciężko mi się skupić na czymś, nawet zdarza mi się na straszą córkę krzyknąć :cry: męża to bym chętnie eksmitowała albo sama pojechałabym na bezludną wyspę... z każdym dniem jest gorzej, a tu jeszcze 2 miesiące prawie... a do tego moja waga mnie przeraża- już 15 na plusie :cry:
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal Bardzo mi przykro :cry: trzymaj się
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Magda mam to samo....trudno ze mna ostatnio wytrzymac, bo wszystko mnie denerwuje....a juz na punkcie porzadku i czystosci w mieszkaniu to jakiegos hopla dostalam - najmniejsza rzecz nie na swoim miejscu, najmniejsza plama na podlodze czy okruch na dywanie potrafia mnie calkowicie wyprowadzic z rownowagi :devil:
    Moj maz ma ze mna teraz ciezko taka podminowana chodze....A zeby bylo weselej to po chwili potrafie sie zrobic potulna jak baranek i najspokojniesza, najmilsza na swiecie :) Zwariowac przyjdzie :bigsmile:
    Co do wagi to Cie pociesze - u mnie juz 18 na plusie.....ale to jak dla mnie najmniejszy problem, widac taka moja uroda :) za dlugo na te ciaze czekalam, zeby biadolic teraz nad dodatkowym tluszczykiem tu czy tam :wink:
    Kochana damy rade :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    venus87, DominiczkaA polubilam bardzo Mal myslalam,ze bedziemy razem przechodzily te cudowne chwile ,mnie sie udalo ,jej tez a teraz o co chodzi? :angry: czemu to tak sie stalo ,france dzieci morduja,wyrzucaja jak resztki jedzenia a los kobiecie, ktora pragnie dzieciatko odbiera jak jakas rzecz .przeciez to zywa istota ,nie pojmuje czemu ja moge miec dziecko a Ona nie mogla :angry: beznadziejne

    Treść doklejona: 26.02.13 22:32
    co innego jak sie odrazu poroni (na poczatku ) tez boli ale napewno nie tak jak nosisz pod sercem 10tygodni a tu widzisz na monitorze piekna kruszyne ,tylko jeden drobny szczegol ,nie bije serduszko ,no ja pierrrr co za zycie
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeFeb 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Magda ja taki nastrój mam przez ostatnie 2 tygodnie więc źle nie jest ze mną, ale spokojnie to hormony, pij melisę, staraj się relaksować a będzie dobrze :wink:
    Ja kładę się spać kochane, dobranoc.
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    płakać mi się chce jak myślę o mel i jej aniolku...
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal współczuję :(
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Kakai: heh ciekawe czy wróce jeszcze w tym roku?

    Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie

    Mal :(
    --
  2.  permalink
    Nercia bo właśnie taka jest sprawiedliwośc na tym swiecie. jedne morduja dzieci i nic im nikt nie robi , a porzadnym ludziom pragnacym dziecka Bóg je odbiera:( przykro mi Mal bardzo.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal ja też kibicowalam Ci po cichu i tak mi smutno. Trzymaj sie.
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeFeb 26th 2013
     permalink
    Mal - przykro mi :cry:
    --
  3.  permalink
    Hej:-) wreszcie sie wyspalam bez zadnych komplikacji, podduszania, mdlosci itp - spionizowalam sie podkladajac sobie duzą poduchę pod tą na ktorej spalam dotychczas. Co prawda spi sie wtedy na wpol siedząco ale korzysci są konkretne:bigsmile:
    -- [/url]
  4.  permalink
    Dzien dobry :-)

    Mal bardzo mi przykro.. w takich momentach lepiej nic nie mowic wiec zostawie tylko ['].

    I czasem az gupio cieszyc sie swoim szczesciem jak inni przechodza w tym czasie.tragedie... :-C
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    dzień dobry dziewczyny
    obudził mnie mój szalony kot i teraz chce mi się spać a uznać nie mogę...
    --
  5.  permalink
    magda19800 również Cię pocieszę bo ja mam 17na + :bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Mal, strasznie mi przykro:cry:

    Nie rozumiem tego co się stało, przecież wszytstko dobrze się zapowiadało....

    Na prawdę, wiem co czujesz, sama przechodziłam przez ten koszmar.... :sad:


    Z pozostałymi Mamuśkami witam środowo.

    Ale rozbiła mnie ta wiadomość od Mal...
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    witam

    kuleczka_69 nie wiem co losowi przeszkadzal ten jeden maly aniolek ze zabral go do siebie

    po wczorajszym jakos nabralam mniejszej ochoty na zagladanie na forum ,moze dlatego,ze to wlasnie Mal udzielala mi rad ,mialysmy ze soba dobry kontakt , teraz juz nie to samo ,nie mam tu juz takiej osoby :sad: wciaz nie dowierzam
    --
  6.  permalink
    Nera wszystkim nam jest bardzo przykro z tego powodu,bo życie w tak smutny sposób ludzi doświadcza...
    Na nas też możesz liczyć,po to tu jesteśmy żeby doradzić,wesprzeć.
    --
  7.  permalink
    Miałam coś wczoraj napisać ale nie wiedziałam co. Chyba żadne słowa nie oddadzą tego bólu. W zeszłym roku przechodziłam to samo. Mal nie znamy sie ale jest mi bardzo przykro.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    I ja się witam :)
    Ach, jak miło na dworze się zrobiło, słoneczko się wychyla nieśmiało zza chmur, cieplutko i wreszcie śnieg znika:)

    Dziewczynki na końcówce, może fakt, że idzie wiosna pogoni te Wasze Maleństwa na świat?
    :bigsmile: Czego życzę :)
    --
  8.  permalink
    fajnie będzie w lato chodzić z wózeczkiem:bigsmile::bigsmile:
    Migotynka Ty też się załapiesz jeszcze na ciepełko:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    DominiczkaA dziekuje za mile slowa ,nie odejde z forum bo sie z Wami wszystkimi zzylam i jak bym mogla nie doczekac przyjscia na swiat wszystkich maluszkow a lista przede mna dluuuga jeszcze ,mam nadzieje ,ze troszke bardziej sie zaklimatyzuje bo jeszcze sie tu czuje nieswojo dlatego wiecej Was podczytuje niz udzielam ,ale sledze kazde szczescie i nie szczescie a mamusiom rodzacym zawsze kibicuje i czekam z niecierpliwoscia na wiesci
    --
  9.  permalink
    ja weszłam na to forum gdzieś w 9tc i widzisz już jestem na końcówce ...Tobie też zleci:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    DominiczkaA oby kochana bo tak mi sie dluzy ,a przez moje dziwne samopoczucia zaczynam pisac czarne scenariusze
    --
  10.  permalink
    Będzie dobrze nie stresuj się bo dzidzi to może zaszkodzić
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    DominiczkaA ten spadek wagi,brzuch zmniejszony i zero wyczucia ruchow zaswirowal mi w glowie ( najsmieszniejsze jest to ,ze to moja 3 ciaza a ja panikuje,z obiema na luzie podchodzilam ,nie mialam zlych czarnych mysli,moze teraz je mam dlatego,ze ta dzidzia tak upragniona i 7 miesiecy oczekiwana )
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    nera na pewno będzie dobrze :-)
    a my tu wszystkie zawsze się wspieramy dlatego tak lubie tu zaglądać nikt mnie nie rozumie tak jak wy :-)
    --
  11.  permalink
    ale ze mnie spioooch... :o nie dodc xe spalam cala noc z trzema przerwami na wc tp teraz znow spalam i dopiero sie obudzilam :D

    Adas mnie podkopuje bym wstala i znow cos zjadla.. gadzinka jedna :)

    Jak tam mamusie na finiszu?? ;)

    Nera glowa do gory bo dzidziusie nie lubia smutnych mam!! :*

    Domi jak tam dzis samopoczucie?:)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Mal-przykro mi:(
    Mnie dzis obudzil paskudny bol migdalka i ogolnie czuje sie jakas rozbita. Humory tez zaczynaja mi dokuczac i tak jak Cloe wkurzam sie na kazdy balagan. Dobrze ze malzonek ugodowy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    ew3ame wiem wiem

    Kandyzowana z racji tego ,ze od poczatku ciazy jestem dzemowo -nabialowa obstawiam na poprawe humorku tym razem dzem ananasowy i z owocow lesnych :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    akirka: i tak jak Cloe wkurzam sie na kazdy balagan. Dobrze ze malzonek ugodowy ;)


    akirko moj na szczescie tez znosi te moje napady ze stoickim spokojem... Cierpliwego mam mezula :wink:

    Treść doklejona: 27.02.13 11:33
    Ciekawe jak tam dzisiaj nasze liderki Venus, Izuk i Zelazna ?
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Mal - przykra wiadomość. Ściskam.
    -- ,
  12.  permalink
    Nercia, rozumiem Cie doskonale, ale tutaj na forum tez dostaniesz duze wsparcie od dziewczyn. Ja tez tutaj jeszcze niedawno bylam, ciaze przechodzilam z komplikacjami, dziewczyny, ktore sie tu udzielaja daja naprawde niesamowite wsparcie :)
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    kuleczka_69 wiem ,podczytuje od dawna (jak jeszcze kruszyna w brzuszku nie byla ) :wink:
    troche czasu i bedzie lepiej ,poki co naprawde mi smutno z powodu tego co sie wydarzylo ,gdyby nawet to ja nie wiem co pisac bo pojecia nie mam jak rozmawia sie z takimi kobietami po stracie :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Morning, witamy się z lozeczka :wink:
    Ja nigdy tyle nie spalam co przez ostatnie 1,5tyg. Ale zawsze cos było do zrobienia, a teraz pewnie tez jest, ale... Ale jak by co to ja nic nie widzę :cool:
    A tak szczerze to umycie podłogi w kuchni to ostatnio sukces wiec w nosie mam takie wyczyny z brzuszkiem, role się odwróciły mąż przejmuje większość domowych obowiązków:bigsmile:
    Jak juz marudzilam od 2dni nogi lekko puchna, ale co lepsze moje oczy rowniez:crazy: po wyspaniu się cały dzień mam powieki jak bym była nie wysłana,czy to kolejny dziwny objaw ?
    Jutro maz zaczyna 3dni wolnego chyba się do kosmetyczki umowie na brewki, wczesniej nie było okazji a teraz nie bardzo samej mi do centrum smigac.
    Ciekawe czy Venus zostanie dziś w szpitalu...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Venus, rodzisz? :devil:
    --
  13.  permalink
    A tak w ogóle to ja i Filipos witamy się w 21 tygodniu:)

    Nadal mam problem z uwierzeniem że w ciąży jestem, wszystko to wydaje mi się tak abstrakcyjne i mam dołki z tego tytułu...
    bo czasem wydaje mi się, że nie zasłużyłam na to szczęście...

    ciekawe kiedy do mnie dojdzie fakt bycia matką? na porodówce?czekam na te kopniaki jak na zbawienie, bo pukania i stukania są fajne, ale trudno mi je rozróżnić i są dość rzadkie. Daje Filipowi 2 tygodnie a jak nie kopnie matkę porządnie, to mu skopię ten mały 300 gramowy tyłek:P Niech poczuję twardą rękę matki (tiaaaaaaaaaaaa:wink:)....
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Dziewczyny a ja od paru dni mam bóle w plecach po prawej stronie, tak na wysokości łopatki. Czuję przy głębszym wdechu dość intensywne kłucie. Któraś z Was ma jakiś trop co to może być? Od kręgosłupa? Czy żebra? Nie wiem czy się stresować, czy przyzwyczaić.
    --
  14.  permalink
    IzUK: po wyspaniu się cały dzień mam powieki jak bym była nie wysłana


    Ja tak też mam ;/
    Całą twarz zresztą mam spuchniętą.
    I wszystko mnie boli. I też mam takie humory, że sama już nie mogę z sobą wytrzymać. Więc to chyba normalne na tym etapie takie rozchwianie emocjonalne.

    Niezalogowana mój lekarz jest dokładnie taki sam. W zasadzie to nie wiem nic co teraz powinnam zrobić.... Poza tym mam cukrzycę ciążową, a z tego co wyczytałam to takie kobiety kładzie się wcześniej na oddział....
    Oby tylko wszystko się dobrze rozwiązało i nie będę go więcej oglądać....
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    anairda1986: czekam na te kopniaki jak na zbawienie, bo pukania i stukania są fajne, ale trudno mi je rozróżnić i są dość rzadkie. Daje Filipowi 2 tygodnie a jak nie kopnie matkę porządnie, to mu skopię ten mały 300 gramowy tyłek:P Niech poczuję twardą rękę matki (tiaaaaaaaaaaaa:wink:)....
    --


    :clap::clap::clap::clap:

    Treść doklejona: 27.02.13 12:09
    akirka mialam tak z kazda ciaza wiec chyba nie ma kochana problemow do obaw :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    kwiatuszek86: Poza tym mam cukrzycę ciążową, a z tego co wyczytałam to takie kobiety kładzie się wcześniej na oddział....

    Niekoniecznie, ja przenosiłam, nikt mnie nie zaganiał do szpitala a cukrzyca była jak się patrzy - więc nie martw się tym
    --
  15.  permalink
    Ul_cia: więc nie martw się tym


    No to dobrze. Jedno zmartwienie mniej :)

    Ulcia a ile ważyła Twoja dzidzia? Była większa?
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Kwiatuszku, bedzie dobrze, ja tez mialam cukrzyce ciazowa i wszystko skonczylo sie ok. Co prawda dostalam skierowanie na CC, bo wg mojego lekarza dziecko mialo wiekszy obwod brzuszka niz glowki (bal sie dystocji barkowej). Urodzilam naturalnie synka dzien po przyjeciu do szpitala :))

    Nercia, ja tez nie wiem, jak z taka osoba po stracie rozmawiac. Mojego meza siostra poronila przed gwiazdka i normalnie az kluche mialam w gardle jak mialam sie do niej odezwac :(
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    anairda1986: Nadal mam problem z uwierzeniem że w ciąży jestem, wszystko to wydaje mi się tak abstrakcyjne i mam dołki z tego tytułu...
    bo czasem wydaje mi się, że nie zasłużyłam na to szczęście...


    wiesz, ze ja podobnie, niedowierzam caly czas...i zamiast sie cieszyc, marudze, pociesza mnie ze nie tylko moje odczucie

    dzis ide do ginki, zoladek mnie b męczy i znow ubylo mi wagi
    dwa dni temu napisalam z telefonu post o dopisanie mnie do listy i nie wyslal sie, odwazylam sie i nic..
    nie jestem przesądna ale zaczekam jeszcze do nastepnego przyplywu odwagi, teraz jestem wymęczona chorowaniem
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.