Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 1st 2013
     permalink
    mi lekarz mówił że dawniej jak nie było globulek z kwasem mlekowym, to wprowadzano jogurt do pochwy strzykawką, więc to dobry sposób, do tamponów nie mam zaufania
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    ...od północy do 3 ciej około 5 razy pobudka , ból podbrzusza. Od 3ciej każde 10 min.ból pleców , pobujam się i przechodzi. Dziwne bo to raczej nie sa skurcze...
    może jeszcze uda mi się zasnąć.
    --
  1.  permalink
    IzUK a ja myślę, że to to:wink: Każda ciąża jest inna u Ciebie zaczyna się może w ten sposób. Tym bardziej, że wcześniej nie miałaś takich objawów, masz już rozwarcie i jesteś po terminie. Ja np już od kilku tygodni mam reguralne skurcze co 10min trwające po kilka godzin a póki co nie urodziłam. Więc moja droga na moje oko do jutra urodzisz:wink: Trzymam kciuki:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Izus - i jak tam??
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Bóle pleców średnio co 8min. Trwa to po około 45s.
    Mam tez plamienie.
    Położna mówiła by wziąć paracetamol, gdyby to byl falszywy alarm, mam tez nospe, co lepsze?
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Izuk - szybkiego porodu w takim razie. Bol plecow to jak najbardziej sa skurcze. Wejdz do wanny na pol godziny. Jak minie, to to byly przepowiadajace, albo sie rozkreci. Tylko zeby ktos przy Tobie byl, bo jak sie rozkreci, to ciezko moze byc z wanny wyjsc.

    Treść doklejona: 02.03.13 06:10
    Nospa lepsza.
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Wiem wiem, maz juz leje wodę :wink:

    Treść doklejona: 02.03.13 06:11
    Ale chyba wezme tabletkę i zobacze czy zasne , jak nie to kąpiel.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Izus - ja rownież myśle, ze to to. Weź nospe o wskakuj do wanny. Jak nie przejdzie to już pewnie sie zaczyna. Możliwe, ze tak jak obstawialam po masażu sie ruszy i urodzisz w ten weekend :) powodzenia kochana! 3mam kciuki !
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeMar 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Ja mialam przy porodzie bole krzyzowe - na ktg zero skurczy, a urodzilam 10 minut po zdjeciu ktg. Ale one w krzyzu, jakby ktos mnie czyms sciskal.
    A Twoje sa mocno bolesne?
    Powodzenia w kazdym razie!
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Nospa wzięta, nie są mega silne miałam b.bolesne @wiec narazie jest ok. Trochę przyspieszają juz co 6minut. Czekam czy nospa pomoże jak nie to wanna. Jeden był konkretny prąd przeszedł mi cale plecy.:devil:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Izus - jak bedą nadal regularne i co 3-4 minuty to dzwon do szpitala, ze jedziesz już. Bo może sie szybko rozkręcić ;) choć nie musi. 3mam kciuki mocno :)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Chyba będzie wanna , bo są dalej średnio co 7min. Więc do tych co 3,4min.jeszcze daleko.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Izuk - nigdy nie wiadomo :) 3 mam kciuki by sie rozkrecily.
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    iza ile napięcia tu wprowadziła teraz nie usne :-)
    powodzenia kochana widać że się zaczyna trzymam kciuki za lekki i szybki poród :-*
    no już niedługo eciocie zobaczą liliane :-)
    a teraz do wanny i czekaj :-)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Oooo super, wreszcie coś ruszyło!:bigsmile: IzUK trzymam mocno kciuki!!

    Ja wzięłam przed porodem kilka nosp w różnym czasie i moja gin twierdzi, że to dzięki temu bardzo szybko mi się szyjka rozwierała:smile:
    •  
      CommentAuthormagda19800
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    3mam kciuki IzUK żeby szybko poszło :)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Kąpiel przyspieszyla co 3min ale b.krótkie, ogarniam się i będę dzwonić do szpitala.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    IzUK, trzymam kciuki :) Może urodzisz dziś - sobotnie dzieci są rozkoszne :tongue:
    --
  2.  permalink
    Ale świetna wiadomość z samego rana:bigsmile::bigsmile:
    IZUK trzymam kciuki mocno mam nadzieję ,że to te skurcze i Lilianka postanowiła wyjść wreszcie:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    dzwoniłam i kazali przyjechać , chodź czuje że i tak wysla nas do domu. Będę pisać u siebie pod karta. trzymajcie kciuki.
    --
  3.  permalink
    Jedź IZUK:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    IzUK powodzenia! Oby to było dziś :smile:
    --
  4.  permalink
    Iza i Venus - trzymam za Was kochane kciukasy.


    ja wczoraj mialam ptoblem z zasnieciem az.sie poplakalam tak mnie bolal brzuch.. ale nie dzidzia tylko zoladek i jelita a nie.wiem od czego. dobre jadlam.rzeczu.. mezowi nic nie bylo a to on zawsze pierwszy narzeka na brzuszek.. i stalam i plakalam bo tylko stanie dawalo rade a maz.bezsilnie pytal jak mi pomoc - w koncu wzielam nospe i pochodzilam i jak juz na.twarz padalam to mimo bolu poszlam spac i dzis jest dobrze. Tylko moj glucik fika i kopie i chyba musze go nakarmic ;)
    --
  5.  permalink
    Powodzonka IzUK ;) Szybkiego porodu życzę :smile:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Izuś szybkiego porodu !!
    Oby Lilianka się szykowała na świat :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Iza lekkiego porodu! Trzymam kciuki! :bigsmile:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    No Izuk kciuki zaciskam najmocniej jak mogę :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Ja juz po pobraniu krwi :D koło 15 wyniki...
    Siedzę jak na szpilkach :D
    Czekałam ponad godzinę w kolejce.. Jak pani z rejstracji powiedziela ze mam wejsc bez kolejki to dym był, że nie widac ze jestem w ciazy i mnie nie przepuszczą... bo kazdy moze powiedziec, że jest w ciąży.. spoko... ;/
    Jakoś wytrzymałam tą godzinę na głodniaka :D chociaż myslałam momentami, że im tam zaraz zejdę :P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Asiula, a na co robilas te badania. Na cytomegalie?

    Treść doklejona: 02.03.13 10:17
    IzUK,powodzenia :bigsmile:
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Tak tak :)
    Zrobię dla świętego spokoju, a następnym razem gdzieś za 2 miesiące poproszę o skierowanie lekarza :)
    Tak samo dziś pomyślałam, że zagadam, żeby mi dał na tsh bo moja mama ma chorobę tarczycy i nie wiem czy nagle w ciąży mi się coś nie poszalało z hormonami bo szybko tyje :P
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    IzUK Trzymam mocno kciuki za szybki i łatwy poród :thumbup::thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Teraz oczekiwanie na wiadomość od Izy :*
    A Venus jak tam Ty Kochana :*?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    IzUK powodzenia :thumbup:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Iz UK- moze juz masz Liliankę w ramionach? Super by bylo.....ale wczoraj bylo napiecie!

    Ja troche lepiej z przeziebieniem ale wydluze zwolnienie, bo jeszcze ledwo chodze
    a w domu bałagan z kazdego kąta, maz gotuje, robi zakupy, pranie itp..
    ale mieszkanie chce po swojemu troche ogarnac, same wiecie.:)

    Asiu- badanko zrobione...ale dalej mozesz sie stesowac jakby wyszlo ze nie masz odpornosci prawda?
    ja nie mam a pracuje w tzw ochronie zdrowia ( wiec bylo sie gdzie zarazic;)
    sprobuj nie myslec o tym kochana, zajac sie czyms innym, bo i tak nie masz wplywu teraz na to
    a na IgM jak pisaly dziewczyny za wczesnie no i na pewno nie masz!!!
    ( swoja drogą moją znajoma nastaszyly tez zle wyniki na toksoplazmoze_ wyszly pozytywne-IgM
    dziewczyna malo zawalu nie dostala.i niepotrzebnie wykupila antybiotyk....podobno czasem tak wychodzą, jakies bledy, warto wtedy powtorzyc
    w stacji sanepidowskiej-
    tam sa b dokladni- siostry lekarka tak przestrzegala, by potwierdzac badania
    i nie wpadac w panike)

    Asiula_6_9_91: Czekałam ponad godzinę w kolejce.. Jak pani z rejstracji powiedziela ze mam wejsc bez kolejki to dym był, że nie widac ze jestem w ciazy i mnie nie przepuszczą... bo kazdy moze powiedziec, że jest w ciąży.. spoko... ;/
    Jakoś wytrzymałam tą godzinę na głodniaka :D chociaż myslałam momentami, że im tam zaraz zejdę :P

    moja znajoma podpowiedziala mi by "legitymowac sie" w takich wypadkach karta ciazy i juz....okropni są ludziska....
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Haha ;d No następnym razem będę brać kartę ciąży bo ludzie się kłócili niesamowicie :D kto za kim :D masakra :D
    U mnie w mieście są numerki i nie ma problemu :P
    Póki co stres trochę odpuścił, myślę że jak wyjdą wyniki oba ujemne, bo nie pozostanie mi nic tylko czekać, bo przecież nic nie zmienię a ponad to nie będę się stresować przez 3 miesiące :P
    Narazie liczę na to, że może gdziieś w przedszkolu czy szkole to miałam i teraz mój organizm ma przeciwko przeciwciała :)
    -- [/url]
  6.  permalink
    Izuk fajnie sie zapierasz ze to nie to:-) pewnie nie dociera do Ciebie:-)))) Ja mysle ze wrocisz z tego szpitala ale z dzieckiem i nikt Cie juz do domciu nie odesle, zatem kciuki!!
    -- [/url]
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Hey dziewczyny :)
    Witam sie sobotnio w swietnym humorze :) moze dlatego, ze piekna pogoda u nas w WLKP :bigsmile: zaraz zmykam na dwor aby sie dotlenic :bigsmile:
    3mam kciuki za Ciebie Iz i Venus :bigsmile:
    --
  7.  permalink
    Venus mi napisała ,że wraca do domu i za chwilę nam wszystko opowie:bigsmile::bigsmile:Ciekawe co u niej:bigsmile:
    IzUk pewnie dziś urodzi ale fajnie:bigsmile:
    Asiula dobrze że zrobiłaś te badania będziesz spokojniejsza:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorcloe78
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Izuk kciuki :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Iza wróciła do domu, informacje pod kartą są:) Nadal ma skurcze, ale szyjka nie ruszyła. No, ale już chyba bliżej niż dalej do porodu :)
    Ja dziś leżę w łóżku, gardło mi nie odpuściło. Do tego miałam wczoraj 3 krwotoki z nosa, nie dało się zatamować tej krwi:(
    Ciekawe co u Venus?
    --
  8.  permalink
    ale dziewczyny Nam emocje serwują:shocked:

    Treść doklejona: 02.03.13 11:14
    IzUK - czytalam pod kartą co z Tobą - współczuję Ci tych męczarni, jak widać dziecko nie zawsze samo jest w stanie sobie poradzic
    -- [/url]
  9.  permalink
    Ale emocje od samego rana:-)Iza powodzenia! Ja od wczoraj miałam dziwne kucia i ciągnięcia w dole brzucha. Filip jakos leniwy jest,trudno mi nadal rozpoznać jego pukanie i sie od wczoraj znów zamartwiam:-(
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    iza kciuki są zacisniete
    venus zaraz się dowiemy co i jak :-)
    --
  10.  permalink
    Dziewczynki trzymam kciuki za weekendowe porody. Mam nadzieję że się uda w ten weekend.
    Asiula trzymam kciuki za badania.
    Ja dzisiaj troszkę ogarniam domek a później na urodzinki . Noc przebiegła pod znakiem kaszlu, ale w dzień jest już dobrze.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    No to Izuś trzymam mocno kciuki! :)
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    ciekawe czy teraz posypia się porody :-)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Witam mamusie jeszcze w dwupaku :updown:
    Pojechałam rano do szpitala na badania, stres jak .....( wiadomo) :fierce: pierwsze co, rozmowa między mną, położną i lekarzem: powiedziałam im wszystko, pokazałam całą historię, były w szoku! jednym słowem nie rozumiały dlaczego moja ginekolog trzymała się ściśle terminy według ostatniej miesiączki, jeżeli mam nie regularne?? i wpisała tylko znak zapytania przy dacie w karcie ciążowej. No to wzięły zdjęcie USG jakie miałam robione pierwszy raz i wyniki badań genetycznych, gdzie była ich data, wzięła też swoje magiczne kółeczko, obliczyła i powiedziała sama, że jej też wychodzi na połowę marca a nie 21 luty. Zbadały mnie ginekologicznie: nic się nie zmieniło, szyjka wygięta do tyłu, rozwarcie na 1 cm, na KTG wyszło wszystko ok, na USG okazało się, że mam dojrzałe łożysko ( III klasa ), mało wód płodowych ale mieszczę się w dolnej granicy i mam pić dużo wody, i mam łożysko w przodzie po prawej stronie brzuszka! co byłam w szoku bo moja ginekolog powiedziała mi, że z tyłu! :shocked: Ale z synkiem wszystko ok, zbadały tez przepływ pępowiny i wszystko wyszło ok, a mały waży 3600 :bigsmile: Same stwierzdziły, że nie ma sensu mnie trzymać i działać jak z synkiem wszystko ok, ja mam czas, i mam przychodzić co drugi dzień na KTG :smile: Mam na spokojnie czekać na rozwój sytuacji w domu, a jak się nie rozwinie to 17 marca wstawić się do szpitala już na oddział i śmiały się, że wtedy mnie nie puszczą :devil: Jestem zadowolona, spokojniejsza i szczęśliwa :bigsmile:
    A teraz zabieram się za czytanie waszych postów. Buźka kochane..
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Venus, no ja u tej lekarki do ktorej chodzisz bylam 2 razy i nie bylam zadowolona. Takze sie nie dziwie,bo ona zbyt dobra nie jest. Juz Ci nie chcialam pisac wtedy,bo wiesz mnie moze nieodpowiadac, a dla innej kobiety bedzie super.
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeMar 2nd 2013
     permalink
    Witam Mamusie,
    Venus - cieszę się, że wszystko się wyjaśniło i jesteś spokojniejsza. Teraz czekamy na naturalny poród o czasie :)
    IzUk - kciuki nadal zaciśnięte :)
    Kandyzowana: ja wczoraj mialam ptoblem z zasnieciem az.sie poplakalam tak mnie bolal brzuch.. ale nie dzidzia tylko zoladek i jelita

    Kandy - jam miałam wczoraj wieczorem to samo. To był tak silny ból na dole brzucha, że aż ciemno mi się przed oczami zrobiło. Nawet później taki sam ból obudził mnie z popołudniowej drzemki, nie mogłam wstać z łóżka :sad: Po jakimś czasie przeszło i zakończyło się burzliwą wizytą w toalecie.
    Dzisiaj jednak obudziłam się jeszcze pełna obaw - żeby to się dziś nie powtórzyło, bo jeszcze nigdy w życiu takiego bólu jelit nie miałam :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny, u mnie duzo spokojniej niż było rano bo jak po kąpieli skurcze były co 2,3 minuty a ja tu głodna :wink: to nie wiedziałam co robić czy się ubierać czy może jechać do szpitala :tongue: czy jeść śniadanie!?!
    Od 10tej jestem w łóżku cieszę się ze puścili mnie do domu, ale po tabletce która dostałam na usmierzenie boli skorcze bardzo się wydłużył w czasie a 2 położne obiecały ze tak nie będzie, no ale może organizm nie był jeszcze gotowy.
    Pierwsze skorcze to pikus ale juz te po powrocie do domu... Hello wiedziałam ze juz na pewno to jest to:wink:
    Masaż szyjki przy okazji sprawdzenia rozwarcia bolal jak cholera! Patrzylam mężowi w oczy chyba ze wzrokiem kota ze Shreka. Jutro jeśli nic porządnie nie ruszy kolejny.
    Dali mi do domu te tabletki bym wzięła jak bol będzie nie do zniesienia itp.ale raczej juz ich nie weźmie. Spalam 45min i czuje się dużo lepiej.
    Przepraszam , że podnioslam alarm, chyba dziś się nie rozpakuje ale jutrzejsza data taka ładna :wink:
    Pora wstrac i cos zjeść bo dziecko głodne :heartsabove:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.