Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMar 9th 2013 zmieniony
     permalink
    stokosia87: zy miałyście robione badanie CMV i Różyczkę ? Podobno lekarze przyjmujący na NFZ nie zlecają ich bo nie są konieczne??!!


    ja chodzę na NFZ i miałam na początku toksoplazmozę i różyczkę, toksoplazmozę mam mieć powtórzoną później, a różyczkę nie, bo mam przeciwciała.
    Co do usg to mam na każdej wizycie usg i jestem badana przez lekarza. Usg są takie szybkie poza tymi genetycznymi, ale na każdej wizycie są (wizyty mam różnie co 2-4 tygodnie)
    -- ;
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Mój od początku wyzywał mnie, że mam się oszczędzać :smile: ale kiedy zaczął brzuszek rosnąć się nasiliła nadopiekuńczość :bigsmile::bigsmile:
    Ja miałam dwa razy badanie genetyczne robione, w 13 tygodniu i 22 tygodniu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 9th 2013 zmieniony
     permalink
    stokosia ja mówię o usg prenatalnym... tzw genetyczne
    3 obowiązkowe w trakcie ciąży...
    11-14tc badana jest głównie przezierność karkowa
    21-26tc połówkowe... sprawdza się narządy dzidzi, szacuje wagę
    27-32tc waga dzieciątka, narządy

    Trzy główne usg , które powinnaś mieć i będziesz mieć na pewno, może Ty mnie źle zrozumiałaś i chodziło Ci o badania z krwi? Ja cały czas mówię o usg.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Ja też miałam robionę na Toxo i Różyczkę i jeszcze na inne choróbska badania a jak skończyłam 30 tc to miałam powtarzane badania
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Bąbelasek ja niestety na wizytach nie bede miala robionego usg bo nie ma aparatu,bede dostawala skierowanie i bede musiala sie zapisywac - usg wykonuje inny lekarz niz prowadzacy ciaze. Dlatego tez zastanawiam sie czy nie zmienic placówki :neutral:
    Mój jak narazie to mówi że ciąża to nie choroba...
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Dominiczka wstawiłam zdjęcia łóżeczka, wanienki i przewijak pod moją kartą :bigsmile:

    Treść doklejona: 09.03.13 20:17
    stokosia87: Bąbelasek ja niestety na wizytach nie bede miala robionego usg bo nie ma aparatu,bede dostawala skierowanie i bede musiala sie zapisywac - usg wykonuje inny lekarz niz prowadzacy ciaze. Dlatego tez zastanawiam sie czy nie zmienic placówki

    Zmień placówkę!!!! dobrze radzę!!!
    stokosia87: Mój jak narazie to mówi że ciąża to nie choroba...

    Owszem ma rację, że ciąża nie jest chorobą ale jak się coś kurna stanie to potem, że to nie jego wina....itp. Zmień lekarza i palcówkę, trzeba się kontrolować...
    --
  1.  permalink
    Venus byłam:)
    śliczności…uwielbiam ogladać takie wyprawkowe rzeczy dla maluszków:):)Jeżeli chodzi o pościel jest boska ja również poszłam w beż bardziej:):)Wanienka i przewijak też cudeńko:)Niech Lesio wychodzi bo wszystko gotowe:)

    Treść doklejona: 09.03.13 20:22
    dziękuje za spełnienie prośby:) A ja jem placki ziemniaczane z cukrem :bigsmile::bigsmile:Tak za mną chodziły od wczoraj ze mąż się zlitował i mi zrobił:):bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Tak właśnie myśle, chyba ważne jest aby lekarz prowadzący sam robił usg ?!
    Jej sama nie wiem co mam robić!!

    Treść doklejona: 09.03.13 20:31
    Venus - Śliczne łóżeczko :)
    Ja już nie mogę doczekać się swoich zakupów, kiedy zaczynałyście kupować?
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    stokosia87: Jej sama nie wiem co mam robić!!

    ZMIEŃ LEKARZA BO BĘDZIE TAK, ŻE SAMA BĘDZIESZ SIĘ PROSIĆ O SKIEROWANIE NA USG
    DominiczkaA: A ja jem placki ziemniaczane z cukrem Tak za mną chodziły od wczoraj ze mąż się zlitował i mi zrobił:)

    Też niedawno jadłam bo chodziły za mną jak cholera!!!:tongue:
    Dziękuję kochane :grouphug:
    --
  2.  permalink
    moj tez bardzo byl opiekunczy i ostrozny w pierwszym trymestrze, bal sie ze moze cos sie nei udac i chuchal i dmuchał na mnie.. potem mu tak na 4-5 miesiac troche przeszlo ale i ja cuzlam sie rewelacyjnie a od polowy 6stego znow sie zaczal mna przjemowac bardzo a juz jak zaczlema miec twardnienia to w ogole:P

    Venus pedze pod Twoją karte:P
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Placki ziemniaczane, mniam.:)
    rozwazam wlasnie kupno przewijaka z wbudowana wanienką...nie mamy wanny a małą łazienkę
    więc kąpiel bedzie sie odbywac w pokoju chyba...

    a propos toksoplazmozy, to czytałam ze leczy sie w ciazy antybiotykami, chyba tez jedna z mamus byla leczona tutaj i pisala o tym.
    Co trymestr powinno sie sprawdzac rozyczke, cytomegalie i tokso...jesli nie ma przeciwciał
    u mnie podobnie jak u babelaska- mam odpornosc na rozyczke wiec juz jej nie bede badac
    mam Rh -, wiec tez przeciwciala to zbadania mam zapisane przez moją ginekolog.
    --
    •  
      CommentAuthorKandyzowana
    • CommentTimeMar 9th 2013 zmieniony
     permalink
    co do usg to tez mi moj prowadzacy nie robil usg (tylko takie dorazne) a takie specjalistyczne robil mi inny lekarz , ktory jest specjalista genetykime i to mi bardzo pasowalo :)

    ale to kwestia podejscia i lekarza. ja swojego uwielbiam i dl amnie usg u innego ktory jest mistrzczem ultrasonorafii - było ok ;p

    ja rozyczke mialam i tez nie beda mi badac, na toxo mialam powtorkowe i na cyto tez...

    co do przeciwcial - tez mialam i mam drugi raz w ciazy juz robione bo tez mam Rh (-)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    rozwazam wlasnie kupno przewijaka z wbudowana wanienką.

    My mamy na SR takie przewijaki z wanienką i to dla mnie dodatkowy mebel. No i te wanienki zbyt duże nie są i nie starczą na długo.
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny będę Was regularnie podczytywać i kibicować moim ciążowym koleżankom od czasu do czasu coś szrajbnę.
    Mówię Wam - nie jest lekko, szczegolnie ten pierwszy moment w domu, teraz dopiero powolutku dochodze do rownowagi:-))

    Pozdrawiam Was serdecznie
    -- [/url]
  4.  permalink
    Co do toksoplazmozy to ja jestem tą wybraną...i niestety ją mam, zakaźnik w środę powiedziała wyraźnie że przyczyną poronienia w lutym 2012 była toksoplazmoza.

    Teraz biorę antybiotyk ROVAMYCYNĘ, po raz 3 będę miała robione badania Igm, Igg i Iga, mimo że awidność wyszła wysoka, to oba pozostałe czynniki są dodatnie...

    Martwię się, bo z 1,5 mln jednostek antybiotyku mam zwiększoną dawkę na 3 mln...

    A tak w ogóle to dzisiaj słuchałam na KTG bicia serduszka małego:)
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    venus87: Dominiczka wstawiłam zdjęcia łóżeczka, wanienki i przewijak pod moją kartą

    Aż sobie musiałam podejrzeć, bo tez uwielbiam takie rzeczy :smile:
    Faktycznie - śliczności :bigsmile:
    .
    anairda1986: A tak w ogóle to dzisiaj słuchałam na KTG bicia serduszka małego:)

    Ada, już?
    Fajnie, co nie?!
    Ja na pierwsze ktg musiałam dłużej poczekać.
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Dobranoc kochane :winkkiss:
    Mili trzymaj za nas kciuki i gorącą Cię ściskam :grouphug::flowers: córcie też :winkkiss:
    bilia: Faktycznie - śliczności

    :flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    venus piękne to wszystko :-)
    mój też jest nadopiekunczy odkąd brzuch zaczął rosnąć :-)
    ja 28 marca uslysze serduszko :-)
    --
  5.  permalink
    Hej hej! W końcu mam internet na nowym mieszkaniu. Jeszcze nie urodziłam :) ale juz w nocy miałam takie akcje, że myślałam że być może coś się zaczyna. Ale to były fałszywe alarmy. No Venus to teraz czekamy aż Ty nam się rozpakujesz! :* a przy okazji to spokojnej nocy mamusie :)
    -- [/url]
  6.  permalink
    bilia: da, już?
    Fajnie, co nie?!
    Ja na pierwsze ktg musiałam dłużej poczekać.


    Ja mam znajome położne pracujące w szpitalu i dlatego...pojechałam, weszłam na oddział i udało się posłuchać serduszka.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Teraz ja zaczynam się zastanawiać nad tą cytomegalią, bo tego nie miałam robionego... Myślicie, ze powinnam się zapytać o to lekarza, czy to tylko w określonych przypadkach się robi?

    Stokosia mój lekarz też ma chyba takie luźne podejście do ciąży, bo jak narzekam na jakieś bóle to stwierdza, że wyniki mam dobre, badania wychodzą dobrze i ogólnie to dla niego jest ok... Dopiero jak zaczął mi twardnieć brzuch i przy tym boleć powiedziałam, że raz było na tyle nieciekawie, że rozważałam jazdę na pogotowie to powiedział, że jakby coś się działo to mam przyjechać do niego albo jechać do szpitala. Ciąża to dla lekarza chleb powszedni i chyba trochę inaczej do niej podchodzi niż my matki :wink: Jeśli ten lekarz nie daje Ci poczucia bezpieczeństwa i wystarczającej opieki to go zmień, im szybciej tym lepiej dla Was.

    A na placki ziemniaczane z cukrem mnie też łapie ochota od czasu do czasu :cool:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbuba79
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Witam Was dziewczyny :) Cieszę się, że z weteranek staraczkowych teraz mogę zawitać tutaj. Jestem w piątym tygodniu ciąży. W poniedziałek idę do lekarza. Mam nadzieję, że przynajmniej zobaczę pęcherzyk ciążowy dobrze zagnieżdżony. Na serduszko pewnie będę musiałam jeszcze z tydzień dwa poczekać.
    Dziewczyny powiedzcie kiedy i w jaki sposób powiedziałyście w pracy o ciąży?Ja myślę poczekać do momentu jak zobaczę serduszko…. najważniejsze, żeby było wszystko dobrze….. przyznam, że wizja informowania szefa mnie stresuje…. z resztą chyba wszystko mnie ostatnio stresuje… ;-) Podejrzewam, że najbliższe koleżanki szybciej mnie wyczają w pracy… One to z tych bliskich kumpeli co wiedzą, która kiedy ma okres ;-) Nie wiedziały o moich staraniach ale sądzę, że jak parę rzeczy połączą jak np. ciągłe odmawianie kawy mojej ulubionej z ekspresu oraz zwrócą uwagę na moje większe piersi itd. to się same domyślą przed tym jak uznam, że mogę na spokojnie się pochwalić. Może to jeszcze nie moment aby tym się martwić ale nie mogę od tych myśli się opędzić. Jak to wyglądało u Was?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Buba gratuluję! :)

    Venus fajniutka wyprawka! :D
    Doczytałam u Ciebie że chyba coś ruszyło... Zaciskam kciuki jakby co ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    bąbelasek: Teraz ja zaczynam się zastanawiać nad tą cytomegalią, bo tego nie miałam robionego...

    Możesz sobie zbadać cytomegalię na własną rękę. Chociaż bada się ją raczej na początku ciaży.
    Ja mialam ją robioną i w pierwszej ciąży (zakończonej obumarciem) i w tej obecnej - około 7tc.
    Niestety w pierwszej wyszedł mi wysoki współczynnik IgG cytomegalii i moja gin twierdziła później, że to cytomegalia mogła byc przyczyną obumarcia... :/ Może na początkowym etapie ciązy doszło do zakażenia? Sama nie wiem...
    .
    Buba GRATULACJE! :bigsmile:

    buba79: Dziewczyny powiedzcie kiedy i w jaki sposób powiedziałyście w pracy o ciąży?

    W pierwszej ciaży - powiedziałam dość szybko i poszło jakoś gładko - przynioslam zwolnienie i po prostu porozmawiałam z szefową.
    Teraz - poczekałam do trzeciego miesiąca.

    buba79: One to z tych bliskich kumpeli co wiedzą, która kiedy ma okres ;-)

    Oj, to faktycznie długo tego nie ukryjesz :smile:
    Zawsze możesz poinformować przyjaciołki ("w zaufaniu") a szefostwo oficjalnie - później.
    Ale najważniejsze - nie stresuj sie tym!
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    witaj cieszę się że robi się nas coraz więcej :-)
    a tym informowaniem się nie stresuj bo zazwyczaj strach ma wielkie oczy :-)
    --
  7.  permalink
    Hej dziewczyny z rana!

    Mam do Was takie pytanie, czy słyszałyście coś na temat tego, że aby mieć znieczulenie podczas porodu to trzeba zrobić badanie na krzepliwość krwi????
    A tak w ogóle myślałam już, że w nocy na porodówce się znajdę takich bóli dostałam... Jutro mam lekarza i być może już się tam znajdę... Ale jak coś to będę informować Was. Buziaki na dzisiejszy dzień ! :kissing:
    -- [/url]
  8.  permalink
    Niezalogowana u mnie w szpitalu zwracają uwagę na ilosc płytek krwi PLT. Musi być conajmniej 100 tys . Ale pewnie przed porodem powtarzaja badanie. W ciąży plytki z reguły spadają.
    A wiecie coś na temat mierzenia miednicy ? Bo mi lekarz zmierzył w czwartek i jeden pomiar wyszedł za mały. Powinno byc 25~26cm a ja mam 20 cm. Reszta ponoć ok. Zastanawiam sie jaki to będzie miało wpływ na poród.
    Dzisiaj znowu sie nie wyspalam. Od 6 juz kolezanka obok smsowala i to tak głośno miała dzwonek ustawiony ze myslalam oszaleje.
    A tak wogole to zauważyłam ze strasznie dużo kobiet w ciąży pali. Byla tu taka jedna, zbierala nawet pety a mąż jej przynosil piwo w termosie. Wypisala sie na własne zadanie....
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Hmm mi przed podaniem zop robili tylko morfologię (na cito)
    --
  9.  permalink
    Hej dziewczyny mam wiadomość z wczoraj od Venus:bigsmile::bigsmile:
    ,,Kochanie chyba się zaczęło,od 22 mam skurcze co 10-15minut.Jeszcze trochę poczekam i jadę do szpitala.Będę sie odzywać.Trzymaj kciuki."

    No to Venus trzymam bardzo bardzo mocno kciuki:bigsmile::bigsmile:Oby to już było to:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
  10.  permalink
    Venus trzymaj się kochana:wink:
    --
  11.  permalink
    Venus:
    Jestem w szpitalu podłączona do zzo, o północy mnie przyjęli z rozwarciem na 1,5cm i skurcze co 10min.Niestety po ponad 7 godzinach rozwarcie zrobiło się większe na 2,5cm.nie dałam rady i poprosiłam o znieczulenie.Na pewno dziś urodzę:)

    Ale fajnie:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:Czekamy na świetną wiadomość:crazy:

    Niezalogowana wreszcie się pojawiłaś ...tęskniłam:)Jak się czujesz coś sie rozkręca u Ciebie czy cisza na razie:)????:bigsmile::bigsmile:

    Treść doklejona: 10.03.13 09:43
    Cytrynka jakaś niepoważna ta kobieta jest ,nie dość że truje dzieciątko fajami to jeszcze bez piwa nie wytrzyma w szpitalu i ogólnie...masakra:confused:
    --
  12.  permalink
    No to trzymamy kciuki venus :thumbup:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeMar 10th 2013 zmieniony
     permalink
    DominiczkaA: Cytrynka jakaś niepoważna ta kobieta jest ,nie dość że truje dzieciątko fajami to jeszcze bez piwa nie wytrzyma w szpitalu i ogólnie...masakra


    Dominiczka w tym szpitalu to standard niestety.... Ja jak tam przebywalam to takie widoki byly na porzadku dziennym ;/ w toalecie smrod petow, i jeszcze potrafily niektore babki wygonic Cie z toalety bo one chcialy sobie fajke zapalic ;/ tez nie rozumiem postepowania takich kobiet ;/

    Venus, kciuki :*
    --
  13.  permalink
    Venus będzie tulić Lesia. Ale fajnie ;) Zastanawiam się tylko nad tym zoo bo z tego co mi wiadomo to podaja przy 4~5 cm rozwarcia żeby nie zatrzymać akcji porodowej. Przynajmniej u mnie tak jest.
    Ale dobrze jak sie się miała bidulka męczyć to znieczulenie na pewno przyniosło ulgę.

    Dominiczka szkoda słów na takie kobiety.Wypisala sie bo chciała pic.
    --
    •  
      CommentAuthormamiNJBPDA
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    powodzenia Venus...
  14.  permalink
    kuleczka no to jestem w szoku :shocked::shocked:Jak trzeba byc niepoważnym zeby narażać zdrowie własnego dziecka...moi znajomi jak chcą zapalić to zawsze pytają czy mogą w mojej obecności i to jest bardzo miłe z ich strony.Ja staram się unikać dymu nawet:bigsmile:

    Treść doklejona: 10.03.13 09:55
    Też tak myśle ...po co nasza Venus miała sie męczyć...z tego co wiem u mnie w szpitalu nie ma tego znieczulenia ZZO i boję się trochę że jak naprawdę bede miała ciężki poród to nie mam takiego koła ratunkowego:confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Venus-kciuki!
    Buba-witam:) ja powiedzialam w pracy jak zobaczylam serduszka, tez sie stresowalam, ale okazalo sie ze niepotrzebnie. Co do kolezanek to sie nie zorientowaly, mimo,ze przestalam pic kawe i co jeszcze dziwniejsze -odmawialam slodyczy,bo mnie od nich odrzucalo:)
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Cytrynko ja z jednym i drugim dzieckiem małam podane zzo na właśnie rozwarcie z pierwszym synem z 1 cm z drugim z zakmniętą szyjką. Wiec to nie jest tak do końca, choć faktycznie akcja porodowa zwalnia po podaniu zzo;)
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeMar 10th 2013 zmieniony
     permalink
    cytrynka251: z tego co mi wiadomo to podaja przy 4~5 cm rozwarcia żeby nie zatrzymać akcji porodowej.

    U nas to samo. Wcześniej nie podaje się znieczulenia.
    Ale może co szpital - to inaczej? Bo jak widać tu na przykładach - podają i wcześniej.
    .
    cytrynka251: A wiecie coś na temat mierzenia miednicy ?

    Chyba coś ostatnio czytałam W oczekiwaniu na dziecko.
    Tylko to się chyba mierzy przed porodem, żeby ocenić rozstaw kości miednicy i predyspozycje do sn.
    Tobie Cytrynko jeszcze może się wszystko porozciągać. Tak mi się wydaje :smile:
    .
    cytrynka251: zauważyłam ze strasznie dużo kobiet w ciąży pali

    To niestety prawda. U mnie w szpitalu też widać ciężarówki popalające po kątach :/
    Zresztą, moja bardzo dobra koleżanka też nie potrafiła się powstrzymać i jarała całą ciążę. Nic do niej nie przemawiało, nie trafiały do niej żadne argumenty ani nasze uwagi... Dopiero jak urodziła - wymiękła - i odstawiła fajki. Wtedy doszło do niej, że nie może truć maleństwa. Szkoda, że tak późno, bo pewnie już zdążyła dziecku zaszkodzić.
    .
    Słyszałam też, że lekarze i położne nie patrzą przychylnie na kobiety palące w ciąży. Ponoć od razu idzie to poznać, po czarnym łożysku :neutral: Fuj...

    Treść doklejona: 10.03.13 10:27
    Venus! Powodzonka! Chociaż może już jest po akcji? :)
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Venus trzymam kciuki :thumbup::thumbup:

    Co do palenia i picia w ciąży to nie rozumiem takiego postępowania :angry: Jak można na własne życzenie tak truć i narażać dziecko. Moi palący domownicy, mają zakaz palenia w domu. Mogą jedynie palić w kotłowni lub na dworze :wink:
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    witam z rana :-)
    jaka mila wiadomosc od Venus:-D mocno trzymam kciuki :-D
    ja w pracy tez powiedzialam w 12tyg jakos chcialam byc spokojniejsza, ze z malenstwem jest wszystko okey Ok :-) mialam tez podwojnego stresa bo pracuje w 2 miejscach ;-) ale nie bylo zle :-)
    --
  15.  permalink
    oj dzien dobry :-) z malymi przerwami ale pospalam :-)

    jaaak faaajnieee ze u Venus juz sie ruszylo :)) Ale Lesio sie zrobil punktualny co do tego drugiego terminu :D Zaciskamy z moim brzuszkiem kciuki za Was kochani!!! :*

    A ja sie przekonalam ze.choc niewygodnie to tylko na.lewym boku moge spac bo jak poloze sie na.plecy albo na.prawy bok to zaraz mam skurcze lydek i dusznosci... a jak na lewym to jest ok z tym ze nie wygodnie mi tak coagle.na.tym lewym :/

    Ajjjj sciskam Was mamusie i witam nowa mamusie Bube79 :)
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Venus - powodzenia !
    --
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    venus ale się cieszę i gratuluje :-*
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Venus - trzymam kciuki i powodzenia
    anairda1986: Co do toksoplazmozy to ja jestem tą wybraną...i niestety ją mam

    ja też zaraziłam się toksoplazmozą, ale mam przeciwciała, więc mam spokój.
    Mój m. to od samego początku ciąży przejął wszystkie obowiązki domowe, bo już dawno to ustaliliśmy. Ja mam niewydolność szyjki i wiadomo było, że będę musiała się mega oszczędzać. Teraz to mi nawet buty zakłada i kapcie :bigsmile: Ale że jest leniwy, to czasem muszę się trochę nagadać...
    Ale facet to chyba dopiero uzmysławia sobie, że tam jest dziecko jak się brzuszek zaczyna ruszać. Wczęśniej to tylko taka teoria dla niego. Choć my chodzimy na każdą wizytę razem, więc on zawcze wszystko widzi na usg.
    A co do USG to ja mam to szczęście, że mój gin jest również tym certyfikowanym genetcznym. Więc ja każde badanie usg mam u niego. Ale wizytach kontrolnych mam badanie dowcipne w celu zmierzenia szyjki i zewnętrzne, żeby szybko małego zobaczyć, czy jest ok. Poza tym genetyczne w 14 i 22 tc.
    Stokosia - ciąża nie choroba a i owszem. Ale niedajbóg lekarz nie zauważy czegoś i może być później choroba dziecka. Ja wolę na swoim dziecku nie oszczędzać i mieć spokojne sumienie, że ja zrobiłam wszystko co tylko mogłam.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormagda19800
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    venus, powodzenia, bądź dzielna :)
    --
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    a już miałam pisać, że Lesio strajkuje i zechce się urodzić dopiero po 17 marca a tu taka niespodzianka :)
    Venus - trzymam kciuki za lekki i szczęśliwy poród.
  16.  permalink
    Venus - trzymaj się!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Venus mocno trzymam kciukole, ale może już po wszystkim? :)

    dżasti: A co do USG to ja mam to szczęście, że mój gin jest również tym certyfikowanym genetcznym. Więc ja każde badanie usg mam u niego. Ale wizytach kontrolnych mam badanie dowcipne w celu zmierzenia szyjki i zewnętrzne, żeby szybko małego zobaczyć, czy jest ok.

    Ja mam to samo, ten sam od genetycznego i od badań normalnych - bardzo wygodne to jest :) Ja mam 3 genetyczne - po 30t.c. trzecie zrobi.
    --
  17.  permalink
    ja mam jedneo swojego lekarza w Enel Medzie co w spzitalu pracuje w ktorym rodzic chce i strasznie go uwielbiam, a od uSG ten genetyk to jego bardzo serdeczny kolega i jakos sie tak fajnei uzupełniaja i mi na szczescie to pasuje i tez jest wygodnie :) ale wiem, ze czasem to moze byc niewygodne.

    kurka wodna, wypilam kawe inke którą tak w ciąży uwielbiam i pozwalaam sobie na nią 2-3 razy w tyg a dzis jak wypilam to mi neidobrze :o chyba dzidzi zmienia preferencje zywieniowe:P
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.