Kicia, świetnie z tymi wynikami :)) Fmartunia, dokładnie o tych bólach mówię, tych w środku - to właśnie szyjka najprawdopodobniej, oczywiście tak jak mówi Kicia, to może być normalne, ale lepiej powiedz lekarzowi i niech zwróci szczególną uwagę na szyjkę
no to jeszcze tylko 100 dni, ten czas jednak szybko leci :) Dziękuje Tagusia za pamięć brzucho rośnie tak szybko, że aż skóra prześwituje, a wczoraj okropnie się napinał nawet jak się myłam przy umywalce. Sama nic nie biorę, ale zapytam lekarza czy to jest ok. wczoraj dzwoniłam do szkoły rodzenia, ale nie wiem czy się załapiemy bo ten kurs już trwa i chodzi bardzo dużo par, ok. 30! jak nie teraz to zaczniemy dopiero od następnego, czyli w połowie lutego, hm.. tylko nie wiem jak się wtedy będę czuła, dlatego wolałabym zacząć chodzić już teraz, no ale zobaczymy, idziemy we wtorek Witam serdecznie nowe ciężaróweczki Agulinę i Mini-mini
cześć dziewczyny, widzę ze jednak wiekszość już w ostatnim trymestrze. a ja wczoraj delikatnie plamiłam, chyba muszę wybrać się do gina? nie planowałam już isć , myslałam o 7,8 tygodniu, żebym mogła juz coś zobaczyć, a żeby też nie badać się tak często. ale nie wiem czy nie potrzebuję duphastonu, teraz co 2 dziewczyna leci na nim. pozdrowionka i trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie Harpijki i Marty.
mini-mini leż do lekarza natychmiast, ja dostałam palmienia w 6 tygodniu i dobrze że tak szybko zareagowałam, bo pewnie szybko by się stan błogosławiony zakończył. Lekarz przepisze ci Duphaston i nakaże leżenie. Nie bagatelizuj tego bo szkoda.
Witaj mimi zawsze lepiej pójść do lekarza mam nadzieję że wszystko będzie oki.Trzymamy kciuki. A wy dziewczynki coś się nie śpieszycie...Trzymam kciuki może to dziś:) Dziś miałam super pobudkę 5 rano a mi spać za nic się nie chciało... Pozdrawiamy :)
popieram Magdę co do wizyty u lekarza. Tylko się nie denerwuj od razu, bo takie plamienia w okolicach @ mogą się zdarzać i to nic poważnego, z tym że lepiej to skonsultować
Witam się i tu na forum z Wami dziewczyny, oj wysokie macie te ciąże już. Zazdroszczę :) Założyłam kartę swojej niespodziewanej dosyć a więc bez starań co pewno będzie dla innych trochę dziwne bo mam już 33 lata. Jestem w 9 tygodniu, poród planowany na 20 sierpnia 2008 roku. Straszliwie mi się dłuży ale chyba jestem szczęśliwa. Mój mąż też zadowolony choć równie przerażony jak ja, bo jak już wspomniałam nie planowaliśmy, dobrze nam się żyło we dwójkę oj chyba za dobrze ;)))) No ale teraz nasza sytuacja uległa diametralnej przemianie i liczę że będzie wszystko ok. Pozdrawiam Was serdecznie! Basia.
Amazonka tak, stosowałam przez 4 lata ale już z 3 lata temu wzięłam ostatnią tabletkę, więc ostatnie lata w zasadzie nic... no i nic się nie działo! Więc myślałam, że widać nie jest mi pisane mieć dzieci, byłam raz z tym u lekarza specjalisty a on mi powiedział, że wszystko u nas w porządku. Przestaliśmy się denerwować i zapomnieliśmy o wszystkim ;) A tu taka niespodzianka...
Dziękuję za przywitanie Harpijko, a pewno że się przyłączę!
a ja dzisiaj miąłam koszmar w nocy, spać nie mogłam, kręciłam się całą noc, dziesiątki razy wstawałam a teraz normalnie nieprzytomna i cała obolała i zcierpnięta jestem
a na dodatek pogoda taka ponura, że bleeeee..gdzie to wczorajsze słoneczko
Justys szalona babo, wez sobie troszke wolnych dni, odpocznij, zluzuj. Nikt nigdy nie doceni ze chodzilas do konca, nikt o tym nawet nie bedzie pamietal, wiec nie staraj sie udawadniac nikomu ani sobie, ze ponad sile Ty mozesz cos zrobic, ze wytzymasz i przetrzymasz. Ja zawsze chcialam udowodnic sobie i calemu swiatu, ze jestem twarda,nie do zdarcia i najlepsza. Swoja glupote pojelam dopiero w ciazy . Daj spokoj. Twardnienie brzucha wcale nie jest sprawa , ktora mozna ot tak sobie bagatelizowac! To sa mocne skurcze macicy, chyba nie chcesz synka przywitac wczesniej na swiecie niz jest planowane! Justys, koniecznie wiecej odpoczynku, spokoju i odrobine zwyklego lenistwa
Mimi ja tez jestem zdania, ze wizyta u gina konieczna jest, niech spojrzy co i jak. Okresli przyczyne plamienia i na pewno zaradzi. Lepiej byc o jedna wizyte za duzo niz za malo... Trzymam kciuki
Basiu szczesliwej ciazy
Harpi i Marta sie zglosily, ale faktycznie Pati cosik nie ma. Moze faktycznie to mega pranie przyspieszylo rozpakowanie....
mini-mini, trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było oki
Justyś, dziewczyny mają rację..w pracy nikt nic pamiętać nie będzie, a nie daj Boże za wcześnie urodzisz i po co?? bierz wolne i w końcu poodpoczywaj troszkę
Jeny i kolejna przyszła mamusia. Basiu gratulacje I pamiętaj kochana że nie już a dopiero te ... lata.
Dziewczyny no ja nie czekam na order za pracę. Ja poprostu niechce siedzić w domu, bo dla mnie to największa kara. Wiem, że muszę dbać o siebie i Oskarak. Ale to już załatwione. Do pracy narazie przynajmniej będę chodziła ale dom zwalam na M. Już wie co go czeka i się z tym pogodził :))))). Umówiłam się juz w pracy, że zacznę przychodzić później bez żadnego odrabiania godzin. Na szczęście taki przywilej dla ciężarówek u nas jest. :)))
melduje sie nadal 2w1 ....:) musialam odespac nieprzespana noc....:) cos dzisiaj chyba zadna z nas nie spala...:) obudzila mnie wlascicielka mieszkania telefonem ze dostane nowa pralke w sobote..zamowila ja gdzie indziej....dzieki bogu:) harpi, marta moze my rzeczywiscie razem sie rozpakujemy:) ok teraz lece ogladac "opowiesci o narodzinach" na reality zone....ogladala ktoras??? ja sie uzaleznilam i codziennie ogladam:)
Basia witaj wśród nas :-) zobaczysz jak dzidzia zacznie się ruszać to będziesz żałowała że nie miałaś dzidziusia wcześniej....a tutaj z dziewczynami szybciej czas leci i pomagają dużo, zawsze będziesz miała wsparcie a w Warszawce świeci piękne słoneczko! życzę wszystkim takiego słoneczka
Harpi gratki z okazji 40 tyg no i choc juz na rozpakowane bo juz tu za dlugo siedzisz a tak apropo snilo mi sie ze jest 18 stycznia pamietam bo otwarlam kalendaz a tam zoltymi literami pisalo nie wiem czemu zoltymi Harpijka sie rozpakowuje wiec moze to jakis znak ???????
Oj tak, czas szybko leci, nawet momentami za bardzo...
Racja, racja, to dar i cud...Wiec Basiu jak malenstwo zacznie akrobacje brzuszkowe bedziesz sie czula jak najbardziej wyjatkowa i wspaniala kobieta na swiecie
A ja jutro ruszam po tych szpitalach, mam nadzieje, ze pozytywne bede miec wiesci. Jakos tak dziwnie sie czuje....
Widze że wszystkie oczekujące na dniach się zameldowały. Ja własnie robię gyrosa z fryteczkami dla mężusia, sama nie jadam mięska, więc ciężko jest mi gotowac nie mając smaku na coś. Witamy Basiu, no to się w końcu mnoży nowych ciężarówczek i dobrze, bo stałe bywalczynie niedługo nas opuszczą, tz mam nadzieję że mimo iż będzią miały pociechy po drugiej stronie brzuszka, czasem do nas zajrzą !!!!
a ja czytam i tu i tu, no ale na rozpakowanych jeszcze oficjalnie mnie być nie powinno hehehe A SZKODA!!!
Mamodusi, oby się sprawdziło, 18 to urodziny mojego mężusia, więc fajny prezent by dostał. Patrycja, nie mam tego programu, już go szukałam :)) a ja właśnie po sesji z okazji 40 tygodni, zaraz wrzucę coś do galerii
Witajcie Dziewczyny. Dopisuję się do Was- czekających na swoje Maleństwa. Mam na imię Anka, mieszkam w Suwałkach. Patryczek urodzi się ok 17 maja. Mam córcię urodzoną 15 czerwca 2006 roku przez cc. Pozdrawiam wszystkie !
Harpi no to fajnie macie urodzinki Jakbyscie sie umowili, to pewnie ciezko by bylo tak daty zgrac! No a Kamilek faktycznie, moze stwierdzi, ze 19 to jednak jest the best
Witaj MamoKingi, ale fajnie, że przybywa przyszłych mamuś, teraz to możemy już z Martą i Patrycją spokojnie zmienić wątek
aaaaa ważna sprawa - jutro mnie nie będzie cały dzień, jadę rano do babci, potem na 14 mam lekarza i wrócę dopiero z mężem wieczorem, więc proszę się nie obawiać i nie wypatrywać mnie tutaj, a gdybym jednak trafiła na porodówkę, to Ania da znać :))
Cześć Dziewczyny. Ale się dziś rozpisałyście dopiero nadrobiłam. Witam wszystkie nowe mamuśki i życzę ciązy bez problemów. Wróciłam od gina i wcale nie jest lepiej szyjka miekka ale zamknięta i trzyma ale się skraca, jest jeszcze w normie ale na granicy Mam brać nadal magnez i no-spę i odpoczywać. Przyznam się, że teraz to już nie będę marudzić co do no-spy kontrola znowu za tydzień. Fmartunia, ja właśnie mam takie kłócia i okazało się, że szyjka szwankuje Harpijka, dobrze, że uprzedziłaś bo jutro to każda by Ciebie wypatrywała