Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    dominiczka jeśli wody się sączą, do dwóch godzin można zostać w domu, ale po nich trzeba jechać do szpitala. Tam będziesz miała monitorowane tętno malucha, w razie co zrobią CRP, ja osobiście bym nie zwlekała.
    -- [/url[/url]
  2.  permalink
    Kandy przykro mi bardzo. Mój M też gra. Ale przyzwyczaiłam się. Wiem, że jak niunia się urodzi to świata nie będzie po za nią widział. Więc niech się teraz nacieszy tym graniem póki może.

    Domi jak Ci się sączą te wody to jedź lepiej do szpitala. Ja bym nie czekała. Będziesz pod opieką. A poród jest już blisko:wink:
    --
  3.  permalink
    Na razie mam takie delikatne w miare skurcze i nie wiem czy to dobrze zapisuje mniej więcej zerknijcie...
    Godz/Czas trwania/Odstęp czasowy
    9.40/z początku nie liczyłam czasu
    9.50/ /10min od ostatniego
    10.00/ /10min
    10.15/ /15min
    10.21/ /6min
    10.26/20sek /5min od ostatniego
    10.34/40sek /8min
    10.41/44sek /7min
    10.46/55-60sek./5min
    10.51/40sek/5 min od ostatniego

    Zbierams ię i jadę trzymajcie kciuki.Najgorsze że przy tych skurczach troche mnie kręgosłup boli żebym nie miała krzyżowych:shocked::shocked::shocked:
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominiczka powodzenia i zmykaj jak szybko sie da do tego szpitala bo w domu urodzisz!!!! trzymam kciuki!!!!!!!:bigsmile:
    --
  4.  permalink
    10.57/następny dość długi byłam w wc nie liczyłam/5min od ostatniego:bigsmile::bigsmile::bigsmile::crazy::crazy::crazy::crazy:
    RODZĘ:):crazy::crazy::crazy::crazy:
    --
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Kandy jak przeczytalam o twoim M to az sie zla zrobilam!!! jak mozna tak traktowac kobiete w ciazy??? :angry: z moim M mialam na poczatku tez kilka starc ale jak ze stresu zaczynal mi twardniec brzuch i strasznie zle sie czulam to jakos chyba zrozumial, ze chodzi juz nie tyle o moje zdrowie co nasze!! Olej go na calej linii ja tak robilam i sama rozkoszuj sie Adasiem!! zobaczysz, ze zateskni za wami bardzo szybko!! Chyba najbardziej wqrzajace dla facetow jest to, ze po klotni my olewamy i chodzimy usmiechniete :bigsmile: pamietaj adas jest najwazniejszy i pomysl o nim jak Ci jest smutno!!!
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominiczka trzymam kciuki !!!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorwyder
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    domi zmykaj już do tego szpitala bo tu nam urodzisz :-*
    cytryko oby się coś już zaczęlo u ciebie bo w końcu pewnie masz dość szpitala...
    kandyzowana nie przejmuj się nim i go olej przyjdzie koza do woza jak to mówi moja mama, ale dokładnie cię rozumiem bo mój też jak tylko wstanie czy wróci z pracy to do komputera idzie... to jest przykre bo ma się wrażenie że już cię niekocha bo nie chce spędzać z tobą czasu i ogólnie że mu się już nie podonasz i się znudzil mi bynajmniej takie myśli przychodzą ale u mnie jest inna sytuacja bo mieszka z nami m brat który zachęca go do grania razem i mnie nie lubi... bo zawsze mu przypominam żeby pracy szukał bo od roku prawie nie pracuje i mieszka z nami a że to młodszy brat m to on ma jakieś chore podejście że musi się nim opiekować... ech nie chce mi się o tym pisać ale rozumiem cię kandy... też jestem dopiero trochę więcej niż 6 miesięcy po ślubie i stwierdzam że mniej się o mnie stara po podpisaniu papierów slubnych... może mu się to zmieni jak mały się urodzi i znów będzie mój tak jak kiedyś :-)
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Kandyzowana- od dluzszego czasu podczytuje Twoje wypowiedzi i wiesz co, gdybym byla w Twoich butach, to kopnelabym tego Twojego meza w dupe, spakowala walizki i powiedziala ADIOS.

    Miec dziecko z takim gosciem?! Wspolczuje...
    --
  5.  permalink
    Niezalogowana Gratulacje!!!

    Dominiczka trzymam kciuki ;) Już niedługo :)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k6vei2y2o.png" a
  6.  permalink
    Kandy, przykro mi, ale rozumiem Cie doskonale, bo...ja mam to samo w domu. Maniaka gier komputerowych, gluchego na moje potrzeby ;/ po urodzeniu Mateuszka zrobilo sie gorzej. Zaciskam zeby, ale nie raz przychodzi mi do glowy, zeby go wlasnie tak jak belly napisala, spakowac i powiedziec mu adios...
    Dominiczka kciuki :)
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    kuleczka_69: po urodzeniu Mateuszka zrobilo sie gorzej
    własnie... miałam napisać, że niestety to może być bardzo złudna nadzieja, że jak się dzidziuś urodzi to mu minie... :( porażka jak dla mnie... kopnąć w dupę, może się opamieta. może... współczuję
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Ehhh co się dzieje z tymi facetami?? Kolejny tutaj maniak gier, Hussy, Kuleczka, teraz Kandy.. Ciekawe, kiedy się opamiętają... Kandy, trzymaj się dziewczyno!
    • CommentAuthorAnge
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Ech Ci faceci!!! Kandy pewnie starasz sie za bardzo a on to wykorzystuje!! Kazda chce miec idealne malzenstwo ale niech przez jakis czas on o ciebie zabiega! przynajmniej teraz w okresie ciazy!!!
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    A jak sie nie opamieta, wywalic konsole na smietnik i juz!!!! A najlepiej wraz z mezem :devil:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.03.13 11:46</span>
    Sorry ale zagotowalam sie...

    Teraz sa problemy a co bedzie jak urodzi sie dziecko? Co, gdy zaczna sie nieprzespane noce, zabkowanie, raczkowanie, itp? Wtedy to pewnie Szanowny Pan maz powie, "Chcialas dzieciaka to sie Nim zajmuj" ja ide z kumplami na piwo.

    Dziewczyny, zal mi Was ale "widzialy galy, co braly".
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Witam Was znowu niewyspana przez jasność w pokoju. Dodatkowo śnieg znów napadal.
    Kandy przykro mi że mąż Cię tak potraktował.. nie rozumiem takiego postępowania i w takiej chwili bardzo się cieszę że mój w nic nie gra i nie ma takich zapędów. A odkąd jestem w ciąży skacze koło mnie aż czasem przesadza. Przeprowadz z nim rozmowę bo przecież nie może tak być. On musi Cię wspierać w każdej chwili a nie mieć jakieś fochy i tak Cię traktować.
    Dominiczka kciuki zacisniete.
    --
    •  
      CommentAuthorCalypso77
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Domi - kciuki, kciuki i jeszcze raz kciuki, żeby szybko poszło :bigsmile:
    Cytrynko - życzę Ci, żeby się szybko rozkręciło :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominiczka trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy poród :thumbup:
    Cytrynko też trzymam kciuki aby się w końcu coś zaczęło :thumbup:
    Kandy Trzymaj się kochana i olej go. Ja bym przestała się do niego odzywać. U mnie zawsze działa. Niech za tobą trochę pochodzi i przeprosi. A potem przeprowadźcie poważną rozmowę.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Aaaa DOMINICZKA kochana 3mam za ciebie kciuki obyś szybko i bezboleśnie urodziła swoją córcię :)
    --
  7.  permalink
    ew3ame: okładnie cię rozumiem bo mój też jak tylko wstanie czy wróci z pracy to do komputera idzie...


    mój cały dzień siedzi przy komputerze w pracy, to ma dość. Teraz znowu ma zlecenie dodatkowe, więc jak ma o 22:00 iść pracować to go skręca. Czasem się zapyta, że chciałby pograć w grę i czy może...tyle że on jak zacznie grać to nie ma zmiłuj, musi ją skończyć...No ale tak jak piszecie, widziały gały co brały, ja mam męża programistę...akceptuje jego pasję, na szczęście nie wpływa ona na nasze życie za bardzo.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Kandy
    powiem szczerze, że podziwiam Cię i współczuję, że masz do czynienia z takim zachowaniem i tolerujesz to


    :shocked: Nie wyobrażam sobie, aby mój mąż postąpił w ten sposób:shocked: Szczerze? Pogoniłabym takiego faceta! I niestety, jak urodzi sie dziecko, wcale lepiej nie będzie, dojdą inne problemy, wierz mi, a jak widać Twój mąż nie bardzo potrafi sobie radzić w prozaicznych sytuacjach... Pamiętaj, że Twój los i dziecka leży w Twoich rękach.
    Zachowanie Twojego męża świadczy o totalnej niedojrzałości....
    Kandy, bądź dzielna!

    Domi - zaciskam, jak nie wiem:bigsmile::bigsmile:
    --
  8.  permalink
    i ja sie witam! trzymam mocno mocno kciuki za rozpakowujace sie mamusie - oby poszlo szybko i jak najmniej bolesnie!
    ja tez miewam kiepskie nocki, pierwsze nie moge zasnac, potem wstaje 2x na siusiu. rano za to bym pospala,a tu trzeba Karolinke do rzedszkola zawiesc, ehh...
    milego dnia dla wszystkich mamus:))
    -- [img]
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominika kciuki dla Ciebie :thumbup:

    Kandy przykro mi, ale nie zostawiaj tak tego...

    Mój M też sobie gra wieczorami on-line , ale widzę , że jest w tym wszystkim umiar, kiedy jest czas dla nas to jest czas dla nas...
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    hej kochane ponownie :grouphug: tak nadgonilam troszke postow i normalnie cale szczescie ,ze mojego jakos specjalnie gry nie ruszaja ,uff jedyne co to gra w plemiona ale ogarnie wioski raz dwa i wsio wiec nawet tego nie odczuwam Bogu dzieki :whorship:

    kciukasy za wyskakujace dzidziusie :thumbup:

    az sie musze pochwalic :
    a ja mam mega humorek ,i pomyslec ,ze glupia blachostka potrafi tak poprawic humorek :boogie: otoz - jestem chudziutka ,drobniutka jak juz wiecie przez co mam ogromne problemy z kupnem odziezy ,brzuszek tak mi urosl ,ze zostalam totalnie bez spodni ,jeszcze wczoraj zalozylam na wcisk tak ino by odebrac corke z przedszkola ale dzis nawet sie nie daly wciagnac na brzuch a sila nie chcialam bo rzecz jasna -to nie zdrowe i .....
    od samego rana sie wkur…. bo wszystkie spodnie ciazowe w necie sa na mnie za duze ,w sklepach tez ,nawet te ktore niby sa mojego rozmiaru z wiec wpadlam na pomysl ,wzielam spodnie od pizamy ktore juz sie podniszczyly ,do tego rurki jeansowe ktore juz sporo zbladly i uszylam sobie niepowtarzalne spodnie ciazowe hehehe i to recznie :swingin::swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominiczka kciukasy!!! Jak czytałam to aż mi ciary przeszły!!! :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dzień Doby mamusie :bigsmile: ściskam Was mocno :grouphug:
    DOMINICZKA KOCHANIE TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA WAS!!! BĘDZIE DOBRZE :kissing::winkkiss:
    A co u Cytrynki?? też miała skurcze?!:bigsmile:
    Nera jesteś wielka :devil::devil::crazy:
    --
  9.  permalink
    Nera podziwiam! pokaz efekt:)
    -- [img]
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Kandy kochana nie będę mówiła, że masz go rzucić bo przecież dopiero co wyszłaś za mąż za niego, ale jeżeli będzie taka sytuacja, że mu będzie na czymś zależało to potraktuj tak samo go!! olej, udawaj, że nie słyszysz! zobaczysz jaki będzie efekt a wtedy przypomnij mu jak On Cię traktuje! ODBIJ MU PIŁECZKĘ!
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Venus a ty jak tam się czujesz w roli młodej mamusi co???
    Ciekawe jak tam DominiczkaA czy tuli już Amelkę w swoich ramionach ?
    --
  10.  permalink
    Hej mamuśki :) domi trzymam mocno kciuki! Ja dzisiaj w końcu wstałam. Bo musiałam po porodzie leżeć cały czas płasko. Ciężko mi się strasznie siedzi bo jestem pozszywana wzdłuż i wszerz ale moja mala jest taka grzeczna ze wszystko mi wynagradza. I szczerze to jeszcze nie słyszałam nawet jej płaczu :D :bigsmile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    okok wrzuce foty do watku nasze brzuszki :wink:
    --
  11.  permalink
    Dominiczko kciuki mocno zacisniete, mam nadzieje ze jestes juz od dawna w szpitalu i podali Ci antybiotyk, mnie tak zrobili bo tez mi sie wody non stop saczyly

    Treść doklejona: 19.03.13 15:11
    btw: oddychaj gleboko i nie pobij swojego chłopa:cool:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominiczko -poki co gratki wielkie na zapas bo ja dzis do tescia na imieninki ide wiec jak zawsze ostatnia z gratulacjami bede ,ale ze z wyprzedzeniem to pierwszy raz pierwsza :swingin::swingin:

    Dzielna jestes :thumbup: Zdroweczka dla Ciebie i malenstwa :flowers:

    Treść doklejona: 19.03.13 15:22
    MilagrosCud: oddychaj gleboko i nie pobij swojego chłopa:cool:
    --


    Twoje slowa kochana przypomnialy mi - mnie w akcji na porodowce podczas rodzenia z moim :tooth: :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominiczka - powodzenia.
    Kandy - faceci czasem są dziwni. A każdy facet ma coś za uszami. Jeden to inny tamto. Mojemu też się czasem nie chce robić czegoś, co było zaplanowane, ale postanowiłam "wychować go" wszystkimi siłami. I czasem huknięcie, czasem prośba, ale mu nigdy nie odpuszczam. Chyba, że się poryczę mega i wtedy nie umiem normalnie mówić. Ja jakoś nie umiem klina klinem, więc mu na złośc nie robię. Ale jak mi na czymś zależy, to mu o tym cały czas trąbie, żeby wiedział, że mu nie odpuszczę. A my teraz w ciąży bardzo atencji i zrozumienia potrzebujemy. Kochana, na pewno się ogarnie i przemyśli, ale powiedz mu, że to Cię bardzo zabolało, żeby nie myślał, że takie zachowanie to norma.
    -- ,
  12.  permalink
    Nera86: Twoje slowa kochana przypomnialy mi - mnie w akcji na porodowce podczas rodzenia z moim


    mój za to w pewnym momencie sam zaproponował ze moge go pobić:bigsmile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Ja też swojego przygotowuje na poród, będzie biedny, to wiem w 100% :D
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    MilagrosCud: mój za to w pewnym momencie sam zaproponował ze moge go pobić:bigsmile:


    ja to mialam smieszna sytuacje bo w dzien porodu moj akurat wyszedl ze szpitala po powaznym wypadku samochodowym i byl jeszcze pobandarzowany gdzie nie gdzie hihi:boogie: jakbym go tak zczopila za rane po wypadku to by chyba :swingin::tooth:

    Treść doklejona: 19.03.13 17:15
    tzn w cudzyslowiu smieszna -bo jesli chodzi o sam wypadek -szans na przezycie nie mial

    Treść doklejona: 19.03.13 17:17
    dagus84: Ja też swojego przygotowuje na poród, będzie biedny, to wiem w 100% :D


    a co tam, niech poodczuwa namiastke bolu razem z Toba :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorKandyzowana
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny wrocilismy z sesji ktora trwala prawie 5 h !! Bylo super. Nawet sie moj maz zaangazowal.. dawal pomysly.. pomagal i czekamy na rezultaty... az.sie zdziwilam ze tak dobrze przezyl ta sesje po jego porannym wystapieniu.

    rano przegial i niestety przykre ze ma czasem jakies chore akcje tylko potem szybko sie reflektuje.. przeprosil mnie i Adasia ze sie rano denerwowalismy. On bardzo wyczekuje dziecka i ciagle to okazuje ale.tez.sie niepotrzebnie czasem stresuje. On juz taki ma.charakter.ze czasem zachowuje sie bardzo raniaco i mowi rzeczy ktorych nie powiniwn ale.. kocham go i co zrobie. Nie wyobrazam sobie zycia bez niego tak jak wiem ze on kocha mnie ale.czaswm wychodzi z niego straszny diabel.... ale to nie jest zly czlowiek. ja tez czesto bardzo mocno podjudzam do awantur przez te hormony. wszystko mnie szybciej denerwuje niestety i potrafie rozdraznic..

    a to jak bedzie jak bedzie Adas.to sie okaze ale mimo jego takich czasem odchylow - ciesze sie ze bedzie tata mojego dziecka bo Adas bedzie dla niego wszystkim. Juz jest dla niego wyczekiwana perelka tylko czasem po prostu my sie nie mozemy spokojnie porozumiec i sa spiecia.. ale tez jest mase chwil w ktorych jestem przy nim rozbawiona do lez.. mozemy o wszystkim pogadac.. zaradzic wielu rzeczom i cieszyc siw soba i swoim towqrzystwem..

    co nie zmiena faktu ze ten kto wymyslil gry komputerowe itp powinien sie w piekle znalezc!! :/

    Dominiczka kochanie ja juz mocno zaciskam kciuki!!!! :***

    dzieki dziewczyny za wsparcie :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dziewczyny znacie jakieś globulki do stosowania e ciąży? Zmieniłam wkładki i od dwóch dni mam nieprzyjemny śluz i szczypie mnie trochę :-( a lekarz dopiero za tydzień..
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Kandyzowana- przeczytaj sobie swoj post jeszcze raz, ze zrozumieniem.

    W kwestii gier, NO COMMENT...
    --
    •  
      CommentAuthorNera86
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Asiula_6_9_91 Clotrimazolum niestety na recepte ,mam dwa opakowania w domu ale nawet jak bym wyslala to zapewne za tydzien by doszly :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorMilagrosCud
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Kandyzowana: co nie zmiena faktu ze ten kto wymyslil gry komputerowe itp powinien sie w piekle znalezc!! :/


    ja też tak czuję, u mojego to już powoli zakrawa o jakis hazard, o ile lepszy bylby nasz zwiazek gdyby nie ta dziecinada, jak sie Ala pojawila na swiecie to tez z tego badziewia nie zrezygnowal. Ja nie oczekuje ze da sobie spokoj kompletnie ale siedzi w tych grach non stop, rano ledwo oczy otworzy i zamiast posprzatac w kuwecie to odpala kompa i siedzi, od 2 dni prosze zeby odkurzyl to nie bo gry wazniejsze, cholery idzie dostac, jak go poznalam to tak nie bylo, dopiero po slubie

    Treść doklejona: 19.03.13 17:44
    oni są jak dzieci, a gry to dla mnie zadna pasja (jak moj to tlumaczy) tylko uzaleznienie. Jesli ktos nie potrafi sobie powiedziec czasem dosc - porobie cos innego tylko widac ze jak nie zagra to bedzie chory, agresywny itp
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Kandy, Milagros - dlaczego to Wy się za nich tłumaczycie?
    Kandy, przepraszam, ale mój mąż tez lubi pograć, ale zawsze, ale to zawsze konsultuje to ze mną, tzn, pyta najpierw, czy może mi , czy tez dzieciom w czymś pomóc? Wszystko jest dla ludzi, nawet gry :wink:, ale w moim przypadku - nie zatruwają mi one życia i nie są powodem takich akcji jak u Ciebie :wink:

    Ale na Boga, nie tłumaczcie ich.. moim skromnym zdaniem nic nie tłumaczy takiego zachowania.

    Przecież Wy dziewczyny nie robicie nic złego, nie rozumiem:surprised:a wypowiadacie się "przepraszająco" za nich:shocked:
    --
  13.  permalink
    migotynka ja swojego wlasnie w zaden sposob nie potrafie wytlumaczyc, tępie takie zachowanie i nie rozumiem tego. Rowniez jestem zdania ze i gry sa dla ludzi ale zabawa konczy sie w momencie gdy o cos prosisz albo cos jest do zrobienia w domu albo dla domu i napotykasz zachowanie agresywne bo ktos od gierki odciaga, to juz jest uzaleznienie.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    powiedzcie mi dziewczyny, jak wasi faceci znajduja czas na granie?
    w sensie: moj pracuje od 8.30 i wraca do domu o 19.00, jemy kolacje i potem albo sie bawi z anastasia albo sprzata w kuchni.
    wiec po prostu FIZYCZNIE nie ma czasu dla samego siebie (chociaz na szczescie gry w ogole go nie interesuja), bo dzien jest zbyt krotki a obowiazkow zbyt wiele by maronowac czas.
    a przy dziecku to grania w ogole sobie nie wyobrazam.
    --
  14.  permalink
    aguncia - nastawia sobie budzik na 6:00 a do pracy wychodzi o 8:00 wiec ma 2h na granie i ogarniecie sie, wraca z pracy o 13 lub o 15:00 no i zasiada i gra, obiad je rowniez przy laptopie, gra na jednym laptopie i pracuje na drugim (na zmiane) tak mu schodzi do 23:00 z przerwami na pomoc przy dziecku albo mnie w obowiazkach domowych jak go poprosze, rzadko kiedy zrobi cos sam z siebie, totez leżą sterty jego niepoprasowanych ubran - bo ja nie bede prasowac, jego pokoj wyglada jak melina, bo ja nie bede sprzatac - poddalam sie, innych przykladow nie bede podawac bo sie nie chce nakrecac:-)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    szczerze wspolczuje :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Najgorsze, że kobiety / żony dają na to przyzwolenie (na to wielogodzinne przesiadywanie na jakiś bzdurnych, nic niewnoszących grach), a potem żalą się na skutek.
    Reagować trzeba dużo dużo wcześniej.
    Facet, który krzyczy na ciężarną żonę, bo gra jest ważniejsza to dupek do kwadratu. Żadne przeprosiny tego nie zmienią.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    A ja nie...skoro Dziewczyny to toleruja, to dlaczego Im wspolczuc?
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    belly: dlaczego Im wspolczuc?

    nie wiem, calej sytuacji i moze wlasnie tego, ze nie sa w stanie skutecznie sie temu przeciwstawic.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.