Karko - ale jest odpowiedni wątek.

Dziewczyny a jak tam u was z libido???? bo u mnie kiepsko zal mi tylko mezusia

u mnie libido było wysokie przez całą ciążeA mąż jaki zadowolony

a ja tam całą ciąże byłam chętna heWiadomo pod koniec już trochę ciężej bo czułam się jak kłoda ale dawałam radęA teraz czekam tylko aż mi połóg się skończy i znów bedę mogła męża ganiać:)

u mnie libido trochę spadło przez to że często wieczorem zmęczona się czuje ale przed ciążą było bardzo wysokie więc teraz się i tak ładnie plasuje :-D bo o dziwo pytałam lekarza i ponoć możemy się kochać po tej scenie w 23tc osobiście już martwię się jak wytrzymam polog :-D

anutka99: Dziewczyny a jak tam u was z libido???? bo u mnie kiepsko zal mi tylko mezusia

U mnie jest całkiem spoko z tym. Od mniej więcej połowy powiedziałabym, że jest większe niż przed ciążą.

anairda to spotkamy się tam razem he:)

DominiczkaA: anairda to spotkamy się tam razem he:)

no, no trzymam cię za słowo

Treść doklejona: 05.04.13 15:48
Nie wiem czy to ciąża tak na mnie działa, ale od godziny piekę udka z kurczaka na termoobiegu w 0 stopniach

DominiczkaA: u mnie libido było wysokie przez całą ciążeA mąż jaki zadowolony

U nas tak samo. Nie narzekam - mąż też szczęśliwy

Ana - ale mnie rozbawiłaś :)))) Ja też mam czasem takie zaćmienia ciążowe, że szok i później się śmieje z siebie :)

libido...ech, ja to nawet chęci mam,zakazu nie mamy w tej kwestii,ale trochę się boję,ale mój mąż o wiele bardziej

A ja cala ciaze mialam ochote ale niestety mielismy zakaz a i maz jakos nie mogl byl lekko zablokowany ;-) za to gin pozwoolil od przyszlego tyg hehe ale sama nie wiem jak to wyjdzie;-)

alicjatrzyna, trzymam kciuki za wizytę

alicjatrzyna: No to terza jeszcze moja wizyta o 17.30. Trzymajcie kciuki!

Kciuki bardzo mocno zaciśnięte!!!!!!!

Zdrówka dla Karolinki.

Ja mam podobnie... Masakryczne zaćmienie momentami ;)

Nera86: Normalnie czas odpoczac od watkow bo chyba z braku wiosny co niektorym hormonki szaleja i co troche jakies zgrzyty

Nera z moimi hormonkami wszystko jak najbardziej w porządku, natomiast oczywiście winni są wszyscy tylko nie Ty
Dobrze to Mónika ostatnio zauważyła...

a po co psuc milusia atmosferke

wąteczek słodko-pierdzący istnieje, polecam

dżasti: Ha, ja zapominam nazw rzeczy i się czasem wysłowić nie umiem. Nie mogę zebrać myśli i coś chcę powiedzieć, ale nie wiem do końca nawet jak to w słowa ubrać. Tak jakby mi półkule w mózgu nie za bardzo pracowały ze sobą. Ale widzę, że to taka chyba już przypadłość ciężanych

to u mnie jest na początku dziennym:D chcę coś powiedzieć i brakuje mi odpowiedniego słowa...najczęsciej jak mi się przypomni to nikt mnie już nie słucha:D

Alicja super

alicjatrzyna , no to super wieści , mozesz być spokojna

alicja cieszę się że wszystko ok :-)
ja zrobiłam się niezdarna wszystko wypada mi z rąk ostatnio szklaną pokrywke od garnka zrzucilam sobie na nogę a podnoszenie kluczy z podłogi to już norma :-D a schylać się już mi trudno...

Dziewczyny, ale zaćmienie ciążowe to fakt, ostatnio czytałam, że w czasie ciąży tymczasowo kurczą się komórki mózgowe;)
Ja mam straszne problemy z pamięcią i czasem już wymiękam jak po raz któryś idę do spiżarni i nie wiem po co przyszłam..grr a ostatnio zapominam czy brałam leki czy nie;/

anairda1986: chcę coś powiedzieć i brakuje mi odpowiedniego słowa...najczęsciej jak mi się przypomni to nikt mnie już nie słucha:D

Taaa, skąd ja to znam...

alicjatrzyna: Uff ufff odetchnelam.po wizycie wszystko ok. Szyjka dluga i zamknieta! Dzidzius ma sie dobrze, tylko mniejszy prawie o tydzien. Mam brac lekarstwa i bardzo sie oszczedzac. I jak bedzie dobrze to nastepna wizyta dopierow polowie maja na usg polowkowe:)

A my właśnie złożyliśmy łóżeczko, ubrałam je (na kilka dni, chcę zrobić próbę generalną kącika Małej) i po całej robocie przytuliliśmy się i jakoś tak strasznie się wzruszyliśmy z M
Jeszcze parę dupereli i powinno być git. Reszta pokoju i moja garderoba zagracona na amen, muszę się zabrać za stopniowe porządki w przyszłym tygodniu...

Też mam takie zaćmienia! Nazywam to ciążą mózgu
Libido względnie wysokie, ku uciesze obojga (regularna ekspozycja szyjki macicy na prostaglandyny i masaż uelastycznia jej tkanki i ułatwia rozwieranie. Wszystko ze względów zdrowotnych ).
Tylko moja mobilność jest już mocno dyskusyjna, najchętniej podczas sytuacji tête-à-tête chciałabym leżeć i pachnieć i odbierać należne mi hołdy. Mąż się czasem czuje nieco zaniedbany, ale ogólnie znosi to z godnością.
Co do antykoncepcji po porodzie, to chcielibyśmy stosować LAM, na początek czerwca jestem umówiona w poradni, żeby nauczyć się solidnie obserwacji poporodowego cyklu. Liczę też na wsparcie koleżanek z portalu w interpretacji.
Jakie plany na sobotę? My kwiecień spędzamy u szwagra i szwagierki w Krakowie, a dziś atakujemy Nowy Targ w poszukiwaniu skóry z owcy pod łóżko w sypialni, żebym miała ciepło i miękko, wstając do Bąbla w nocy.

Witam sie porannie
w ciazy tez mi sie wiecej zapomina niz normalnie i bywam rozkojarzona nieco
ale tez moze jest wiecej do ogarniania, obserwacja siebie, pamietanie o tym co wolno a co nie ( bez przesady ale jednak)
zakupy wyprawki, nauka tylu rzeczy o dzieciach
troche dodatkowych rzeczy oprocz pracy i codziennych rzeczy doszło :))

w ciazy nie moge pospac juz w weekend do 9-10 jak kiedys...budze sie ok 6-7 z powodu pecherza oraz glodu
domyslam sie ze w porownaniu z koncowka to i tak lest lux, oraz ze wstawaniem do maluszka w nocy na karmienie

ja tez tak mam az moj maz powiedzial ze mnie nie poznaje bo taka pierdola sie stalam i ze ma nadzieje ze wroce do normy po porodzie bo az ciezko ze mna sie dogadac i funkcjonowac. Ciagle zapominam.. odpowiadam nie na pytania bo zapominam o co pytal i co przed chwila mowil.. wszystko leci mi z rak... nosz.koszmar... ale.i tak jest cierpliwy heheeh